Wirtualny Sztetl - Muzeum Historii Żydów Polskich www.sztetl.org.pl
BUDULEC I INSKRYPCJE Cmentarz w Suwałkach Cmentarz w Chrubieszowie
MATERIAŁ. Nagrobki wykonywano przeważnie z kamienia oraz z drewna. Do czasu udoskonalenia środków transportu i sieci dróg (zwłaszcza kolei) używano zwykle na danym obszarze kamienia takiego, jaki dostępny był lokalnie. Na Podlasiu, Mazowszu, Pomorzu (i innych regionach powyżej 51 równoleżnika) były to przeważnie granitowe głazy narzutowe, natomiast w Małopolsce była obfitość różnego rodzaju skał (piaskowce, wapienie lekkie, marmury). Później bardzo popularne w różnych regionach stały się nagrobki z piaskowca, który był materiałem stosunkowo tanim i łatwym w obróbce, ale nie zawsze dobrej jakości. Rodziny zamożne zamawiały nagrobki z rzadkich, cennych, ozdobnych skał sprowadzanych zza granicy. Głaz granitowy, Poznań, 1755 Marmur kielecki, Chęciny, 1758 Piaskowiec, Warszawa, 1920
Z drewna jako materiału ogólnie dostępnego, znacznie tańszego od kamienia i łatwego w obróbce korzystali ludzie ubożsi. Nagrobki drewniane stawiano dość często jeszcze w XIX w. a nawet na początku XX, o czym świadczą taryfy pogrzebowe i archiwalne fotografie. Drewno jest jednak nietrwałe, nagrobki ulegały naturalnemu butwieniu, ale też wiele z nich rozkradziono na opał, zwłaszcza podczas wojen. Do naszych czasów zachowały się jedynie pojedyncze egzemplarze stel drewnianych, przechowywane w muzeach poza Polską. Wrocław, 1740 (fot. przed 1939) Złoczew, stele z lat 60. XIX w. (fot. przed 1939) Helsinki, 1880 (muzeum)
Zastosowanie metalu na nagrobki żydowskie bądź ich elementy lub ogrodzenia poświadczone jest od początku XIX w. Najbardziej popularne były nagrobki z lanego żelaza (żeliwa), co miało związek z udoskonaleniem technologii otrzymywania żeliwa i rozpowszechnieniem się lokalnych fabryk wytwarzających z niego maszyny przemysłowe i rolnicze, narzędzia i sprzęty gospodarskie.przy okazji odlewano nagrobki, w tym żydowskie zarówno tradycyjne stele, jak i różne formy nietradycyjne. Do czasów obecnych przetrwało niewiele nagrobków żeliwnych (w Cieszynie, Krzepicach, Międzyrzecu Podlaskim, Radomsku, Warszawie), jak też elementów nagrobków z innych metali, bowiem wszelkie wyroby metalowe były rekwirowane podczas wojen. Żeliwo, Międzyrzec Podlaski, 1834 Żeliwo, Warszawa 1849 Ogrodzenie z żelaza kutego, Warszawa, 1908
Materiały inne. Od 2. połowy XIX w. duże nagrobki architektoniczne wykonywano także z cegły lub kamienia robotą murarską. Jako wykończenie stosowano tynkowanie, okładziny ceramiczne lub z płyt kamiennych. W skromniejszych realizacjach widzimy zastosowanie sztucznego kamienia odlewy z betonu i lastrico. Lastrico, Sieniawa, 1920 Cement, Łódź, 1930 Nagrobek murowany z cegły, z elementami kamiennymi i okładzinami ceramicznymi, Wrocław, po 1893
INSKRYPCJA budowa i treści. Kanon żydowskiej inskrypcji nagrobkowej, jaki znamy z macew nowożytnych z obszaru diaspory aszkenazyjskiej, kształtował się w okresie średniowiecza. Schemat napisu był na tyle skonwencjonalizowany, że można go nazwać formularzem skonstruowanym ze stałych części. Owe części składowe są przeważnie następujące: 1) formuła początkowa (najczęściej zwrot: Tu spoczywa), 2) część laudacyjna lub laudacyjno-lamentacyjna: pochwały i opłakiwania osoby zmarłej (niekiedy jest to obszerny tekst wierszowany i rymowany, z akrostychem), 3) część informacyjna: personalia osoby zmarłej, jej ojca i ewentualnie znakomitych dalszych przodków, wraz z tytulaturą i funkcjami kahalnymi wymienionych osób, peryfraza śmierci (zwykle: odszedł/odeszła) i data śmierci), 4) formuła końcowa (najczęściej jako pięcioliterowy skrót, oznaczający: Niech będzie dusza jego/jej zawiązana w węzełku życia). Międzyrzec Podlaski, 1807 Tu spoczywa mąż zacny i prawy, uczony, znakomity w Torze i w bojaźni Bożej, starzec porządny i bogobojny, słynny, czcigodny nasz nauczyciel, pan, mistrz Jisrael syn pana pobożnego, naszego nauczyciela, pana, mistrza Jicchaka Segal Minc, pamięć błogosławiona na życie w świecie przyszłym. Odszedł dnia 26 szwat roku 567 według krótkiej rachuby. Niech będzie dusza jego zawiązana w węzełku żywych.
Walory literackie inskrypcji. Odrodzenie języka hebrajskiego w XIX w. i przywrócenie mu statusu nowoczesnego, żywego języka literackiego wpłynęło na ożywienie warstwy leksykalnej i stylistycznej tekstów nagrobkowych. Widoczne jest to zwłaszcza w laudacyjno-lamentacyjnym bloku wierszowanym, jaki rozpowszechnił się w tym okresie. Konsekwencją tego było ożywienie wierszy nagrobkowych, wzorowanych na schematach tradycyjnej poezji hebrajskiej (tzw. pijut), z takimi cechami jak akrostych, charakterystyczne struktury wersyfikacyjne i rymy. Kraśnik, 1901 Wers 1: Data roczna zapisana chronogramem suma wartości liczbowych liter wyrażenia i czas zawodzenia wynosi 661 = 1901 r. Wersy 6-15: Tekst wierszowany, zapisany w dwu kolumnach. Początkowe litery wersów, czytane z góry na dół, tworzą akrostych: Jenta Bracha córka pana Szlomo Chajima ha-kohen. W wersyfikacji zastosowano metrum numeryczne w każdym wersie 3+3 wyrazy. Końcówki wersów w kolumnach rymowane zastosowano proste rymy, np. -la, -la; -na, -na; -ta, -ta; -ra, -ra. q pl dvpcl tihv tn> n p h vm dycxh tb hkrb auniy trm hivnjh qpl a crt ]vyc a y pn ]hkh,yyx hml> r h bjnt hlxlxv vntzxa ttr hiygh,ru,y>vl> hnymdt yml vnmxnl htay hl r>am htgaz ]b rdh hl tvyh hymx htun al ]iy htdvqpm lavm>v ]ymy hrvzp hdmb ]nvxlm hm>nh >m>k hryah hlpal ;phn,vy hyrvkv hnnir hnrzi hnnyav [txk hrdin htlht rpca,ru hcvxy ]yyjl lyxa h hlljz bqiy tyb htqdjv htvkz br htyyx ymy lk hrvji al hnvh hng ]dih ;vtb Roku: i czas zawodzenia, według krótkiej rachuby. Tu spoczywa Skromna pani Jenta Bracha córka pobożnego, naszego nauczyciela i pana, Pana Szlomo Chajima kapłana. Odeszła 11 siwan 661 według krótkiej rachuby. Niech będzie dusza jej zawiązana w węzełku żywych. Dzień zamienił się w ciemność. Przerażenie ogarnęło nas i strach. Jej pomoc, świeżość i gościnność trzydziestokrotnie przed jej trudem. Brak jej, została wyrwana i nie ma jej. Zanim wypowie się jej chwałę, szczęście dla niej nadejdzie. Mająca znakomite pochodzenie, ozdoba małżonka, Dom Jakuba, pamięć sprawiedliwego błogosławiona na życie w świecie przyszłym, był jej teściem. Wielka jej zasługa i dobroczynność, gdyż niepozowana. Przez całe jej życie na prawo i lewo jej rozporządzenia. Swoich zasobów nie szczędziła, łaskawie według miary rozdzielała. Pośrodku ogrodu Eden będzie jaśniała jak słońce ta dusza.
Język inskrypcji. Od średniowiecza językiem inskrypcji nagrobkowych był wyłącznie hebrajski, z niewielkimi wstawkami aramejskimi (cytaty z Talmudu i wyrazy arameizowane) i jidysz (niektóre personalia i nazwy miejscowości). Nieuniknioną konsekwencją używania przez postępowców języka krajowego (w życiu codziennym, w prasie i w kazaniach w synagogach postępowych) było wprowadzenie go na obszar cmentarza. Stało się to jedną z najbardziej drażliwych kwestii konfliktu między środowiskiem postępowym a zachowawczym. W Warszawie pierwszy napis w języku niehebrajskim mianowicie w niemieckim, lecz zapisany alfabetem hebrajskim (podobnie było w innych miejscowościach) umieszczono na nagrobku w 1840 r., a piętnaście lat później postępowcy wywalczyli sobie prawo umieszczania dodatkowego napisu w języku polskim bądź innym niehebrajskim (przeważnie rosyjskim lub niemieckim) zapisanego alfabetem właściwym dla danego języka. W Krakowie najwcześniejszy znany dodatek niemieckojęzyczny pochodzi dopiero z 1867 r., natomiast polskojęzyczny z 1873. Najpóźniej, bo aż na początku XX w. wprowadzony został na nagrobki język jidysz manifestujący społeczno-polityczną orientację socjalistyczną robotników związanych z partią Bund. Napisy wyłącznie w języku krajowym świadczą o zupełnej asymilacji. O stosunku do tradycji, różnych stopniach i kierunkach akulturacji, orientacji ideologicznej informować może zatem wybór języka, wielkość i kolejność partii tekstu w poszczególnych językach, ich lokalizacja na nagrobku i rodzaj treści. hebrajski + niemiecki zapisany znakami hebrajskimi 1843, Pszczyna hebrajski + niemiecki 1833, Pszczyna niemiecki + hebrajski 1833, Pszczyna
Najpóźniej, bo dopiero na początku XX w. wprowadzony został na nagrobki język jidysz manifestujący społeczno-polityczną orientację socjalistyczną robotników związanych z partią Bund. O stosunku do tradycji, różnych stopniach i kierunkach akulturacji, orientacji ideologicznej informować może zatem wybór języka, wielkość i kolejność partii tekstu w poszczególnych językach, ich lokalizacja na nagrobku i rodzaj treści. jidysz Tarnów, 1914 jidysz + polski Warszawa, 1918 polski + jidysz Warszawa, 1920
Napisy wyłącznie w języku krajowym świadczą o zupełnej asymilacji. Wraz z innymi odchyleniami od tradycji, pojawiły się w inskrypcjach nagrobkowych treści ze sfery niereligijnej poprzez umieszczanie takich informacji, jak: nazwisko, profesja cywilna, funkcje społeczne, zainteresowania, data urodzin, liczba przeżytych lat, przyczyna śmierci. Niektóre z tych elementów, choć z dużym opóźnieniem, akceptowali także Żydzi ortodoksyjni. Znamienne jest wprowadzanie do inskrypcji nagrobkowej nazwisk, które narzucone zostały Żydom przez władze cywilne austriackie w 1787 r., pruskie w 1797, natomiast w Księstwie Warszawskim a następnie Królestwie Polskim proces ten ciągnął się od 1808 do 1825. Konsekwencją stosowania języka krajowego było zapisywanie dat według nieżydowskiej rachuby czasu. Przeważnie występują zapisy równoległe według kalendarza żydowskiego i chrześcijańskich (gregoriańskiego bądź juliańskiego) z pierwszeństwem dla któregoś z nich i w różnych wariantach języków i alfabetów ukazujące rozmaity stosunek do tradycji. Inskrypcje wyłącznie w językach krajowych: polski Warszawa, 1884 Daniel Lesser rosyjski Krzemieniec, 1911 Samuil Gohberg niemiecki Wrocław, 1900 Marie Geistenheimer geboren Galewski francuski i węgierski Cluj, 1929 Chaia Liwschitz
WYKONAWCY NAGROBKÓW. Tradycyjne nagrobki drewniane lub kamienne od wieków wykonywali lokalni rzemieślnicy, przeważnie Żydzi, zwani w języku jidysz macejwe-kricer lub macejwe-szleger. Nie był to ich zawód, lecz raczej funkcja religijna (podobnie jak sofer czy mohel), toteż nie byli uwzględniani w wykazach profesji; nie sygnowali swoich wytworów i pozostają anonimowi. Zapewne nierzadko funkcja ta przechodziła z ojca na syna. Ich wytwory, wykonywane metodą obróbki ręcznej, wykazują znaczne zindywidualizowanie. Od XIX w. tradycyjne stele cechuje coraz większy stopień unifikacji. Na poszczególnych cmentarzach, a także w wymiarze ponadlokalnym widoczne są długie serie nagrobków o identycznych rozmiarach, kształcie, kompozycji, z niewielkim zróżnicowaniem zdobnictwa. Jest to konsekwencją rozpowszechnienia się obróbki mechanicznej i funkcjonowania zakładów kamieniarskich produkujących nagrobki w sposób przemysłowy. Takie firmy kamieniarskie zarówno żydowskie jak i chrześcijańskie konkurencyjne dla tradycyjnego macejwe-szleger, powodowały upadek lokalnych rzemieślników i wypieranie jednostkowości i oryginalności. Przyczyniły się też do rozpowszechnienia w napisach nagrobkowych pisma sefardyjskiego kopiowanego z aktualnych wzorników drukarskich. Tradycyjny żydowski kamieniarz macejwe-kricer, Ostróg, przed 1939 Reklama firmy kamieniarskiej z pocz. XX w., funkcjonującej na Śląsku i w Galicji, oferującej nagrobki według wzorów katalogowych dla klientów różnych wyznań
W większych miastach w XIX i XX w. nietradycyjne nagrobki dla zamożnych postępowców projektowali i wykonywali też znani artyści rzeźbiarze, także nieżydowscy. Interesującym i znanym w okresie międzywojennym, żydowskim artystą rzeźbiarzem był Abraham Ostrzega. Jego ojciec był tradycyjnym macejwe-szleger, a on założył nowoczesną firmę usług plastycznych. Jego śmiałe projekty nagrobków, naruszające tradycję i bulwersujące środowisko zachowawcze, realizowane były głównie na kirkutach Warszawy i Łodzi. Nagrobki projektu Abrahama Ostrzegi: Łódź, po 1928; Warszawa, po 1930 Reklama firmy Abrahama Ostrzegi oraz sygnatura na nagrobku
LITERNICTWO. Na poszczególnych obszarach geograficzno-kulturowych diaspory funkcjonowały różniące się od siebie typy pisma hebrajskiego, tzn. istniały różnice w konstrukcji i kształtach tych samych liter. W ciągu XVII i XVIII w. w drukach hebrajskich na obszarze aszkenazyjskim nastąpiło wyparcie pisma aszkenazyjskiego przez sefardyjskie (a ściślej postsefardyjskie), co wpłynęło również na pismo stosowane na macewach. W epigrafach nagrobkowych zmiana ta następowała stopniowo i powoli. Wyodrębnił się przejściowy typ pisma, określany mianem eklektycznego. Litery hebrajskie występują w trzech rodzajach, tzw. kwadratowe, półkursywne i kursywne. Na nagrobkach stosowano niemal wyłącznie litery kwadratowe. Zachowane przykłady liternictwa w inskrypcjach nagrobkowych ukazują bogactwo oryginalnych rozwiązań konstrukcji, formy i zdobnictwa liter hebrajskich i pomocniczych znaków nieliterowych z okresu ośmiu stuleci. Jedyny w Polsce przykład nagrobka z literami protoaszkenazyjskimi, Wrocław, 1203 Pismo aszkenazyjskie gotyckie, Wrocław, 1345
Pismo aszkenazyjskie postgotyckie. Chęciny, 1640 1649 Pismo eklektyczne, Lublin, 1793 Pismo sefardyjskie. Ulanów, 1903 Pismo eklektyczne, Lublin, 1827
Od początku XX w. nastąpił renesans liternictwa hebrajskiego, owocujący realizacjami, które reprezentują, odmienny od poprzednich, nowoczesny typ pisma. Kroje takiego pisma zaczęły być stosowane również na nagrobkach. Wybór pisma stosowanego na nagrobku był odzwierciedleniem czegoś więcej niż tylko gustu, wykraczał poza sferę estetyczną. Znamienne jest to, że we wczesnej fazie przejmowania pisma sefardyjskiego, a zwłaszcza w przypadkach stosowania pisma nowoczesnego, nowości te współistnieją na nagrobkach z innymi elementami manifestującymi różny stopień odstępstwa od tradycji. Pismo nowoczesne, Warszawa, 1936 Pismo nowoczesne, Warszawa, 1941
LOS CMENTARZY PODCZAS HOLOKAUSTU I PO WOJNIE. Podczas holokaustu kirkuty podzieliły los narodu żydowskiego. Cenny materiał nagrobków szlachetne, ozdobne skały oraz elementy metalowe zostały zrabowane i wywiezione do Rzeszy, natomiast nagrobki z pospolitego kamienia były tłuczone i wykorzystywane jako materiał budowlany lub do utwardzania dróg i placów. Nierzadko do niszczenia cmentarzy zmuszani byli sami Żydzi, niekiedy Niemcy sprzedawali nagrobki okolicznej ludności, która doprowadzała do zniszczenia kirkutu. Po usunięciu nagrobków Niemcy przeprowadzali na cmentarzach egzekucje i grzebali ofiary w masowych grobach, później tereny kirkutów przeznaczane były na różne cele, niekiedy zabudowywane. Po wojnie, w miejscowościach, do których nie powrócili Żydzi, obiekty pożydowskie, jeśli takie ocalały, w tym kirkuty, potraktowane zostały przez władze PRL jako mienie opuszczone. Nierzadko ocalałe w różnym stopniu cmentarze zostały doszczętnie zniszczone dopiero po wojnie, bądź z rozporządzenia władz (i niekiedy od razu zabudowane), bądź przez okoliczną ludność traktującą kirkuty jako składowiska darmowego kamienia i kopalnie piasku. Nieliczne kirkuty uzyskały po wojnie stałą opiekę ze strony ocalałych Żydów w Polsce lub zagranicznych organizacji żydowskich. Głównym celem ocalałych, zwykle przed opuszczeniem Polski na stałe, było dokonanie ekshumacji ciał Żydów zabitych w różnych miejscach i pochowanie na cmentarzu żydowskim zgodnie z rytuałem; ponadto następnie zabezpieczenie grobów, umieszczenie tablicy upamiętniającej, zwiezienie na cmentarz rozkradzionych nagrobków, niekiedy wzniesienie pomnika i ogrodzenie cmentarza. Sandomierz, lata 1946-1948: ekshumacje oraz pochówki i pomnik-lapidarium na nowym cmentarzu
Od lat 1980-tych do opieki nad cmentarzami żydowskimi dołączyły ogólnopolskie i lokalne organizacje społeczne (zwłaszcza Społeczny Komitet Opieki nad Cmentarzami i Zabytkami Kultury Żydowskiej w Polsce) oraz różne zagraniczne fundacje, głównie żydowskie. W 1997 r., na mocy ustawy państwowej, cmentarze żydowskie przejęte zostały przed Gminy Wyznaniowe Żydowskie. W efekcie tych zmian zachowane tereny cmentarzy są ogradzane, porządkowane, zaopatrywane w odpowiednie tablice informacyjne, stawiane są pomniki poświęcone ofiarom holokaustu, z ocalałych, odzyskanych nagrobków tworzone są lapidaria. Stary cmentarz żydowski w Krakowie jest w zasadzie lapidarium urządzonym w 1960 r., z całych nagrobków wykonano aranżację tradycyjnych rzędów, kawałki stel wmontowano w mur cmentarny Lapidaria na cmentarzach żydowskich, od lewej: Kazimierz Dolny, urządzone w 1985; Tarnogród, w 1989; Izbica, w 2006
Badania nad cmentarzami żydowskimi wykazały, że w obecnych granicach kraju istniało około tysiąca kirkutów. Obecnie czynnych jest tylko kilka, m.in. Bielsko-Biała, Kraków, Lublin, Warszawa, Wrocław. Wrocław Warszawa Lublin
Tekst, fotografie i rysunki Andrzej Trzciński. Ponadto wykorzystano materiały ikonograficzne z następujących publikacji: - Geschichte der Juedischen Kultur in Bildern, hrsg. von Bezalel Narkiss i in., Verlag Schibli-Doppler, Birsfelden-Basel [b.r.]. - Juedische Lebenswelten. Katalog, hrsg. von Andreas Nachama, Gereon Sievernich, Berliner Festspiele, Juedischer Verlag, Suhrkamp Verlag, Berlin 1991. - Lange Nicholas de, Wielkie kultury świata. Świat żydowski, przeł. M. Stopa, Wyd. Penta, Warszawa 1996. - Wiśniewski Tomasz, Nieistniejące mniejsze cmentarze żydowskie. Rekonstrukcja Atlantydy, Instytut Wydawniczy Kreator, Białystok 2009.
Grupa TP największa grupa telekomunikacyjna w Europie Środkowej jest Głównym Partnerem portalu internetowego Wirtualny Sztetl.