Hełm pilota rebelii. 1. Model papierowy

Transkrypt

1 Hełm pilota rebelii Co będzie potrzebne: - 2 bloki techniczne - klej wikol lub klej introligatorski - nóż do tapet + zapasowe ostrza - linijka do 30cm (najlepiej metalowa) - zestaw naprawczy do karoserii (żywica epoksydowa z utwardzaczem i włóknem szklanym) - 2 typy szpachli do drewna z utwardzaczem (z włóknem szklanym i bez) - opakowanie rękawiczek winylowych - pędzle, przynajmniej 5 szt. - komplet pilników - nożyczki - tkanina szklana (opcjonalnie) - biała farba w spreju (połysk) - czarna farba akrylowa w tubce - rozpuszczalnik uniwersalny - ok. 5 arkuszy papieru ściernego (gramatura: 120) - marker - darmowy program Pepakura Viewer cm paska kaskowego/plecakowego (szer. Max 1,8cm) - plik pepakura z modelem hełmu do pobrania tutaj: 1. Model papierowy Wszystko zaczynamy od szkieletu czy też formy bazowej, na której podstawie będziemy formować hełm. Bryła ta jest oparta o plik pepakura, czyli model 3D rozłożony na części tak aby dało się je wydrukować w domowej drukarce.

2

3

4 Na początek drukujemy wszystkie strony z pliki. Co do wycinania są dwie opcje: 1. Wycinamy wszystkie elementy na raz i mamy z tym spokój. 2. Rozpoczynamy od największych, sąsiadujących ze sobą elementów. Innymi słowy wycinamy to co akurat potrzebujemy. Dodatkowym plusem jest to, że przy pomocy pliku jesteśmy w stanie zlokalizować gdzie dany element znajduje się na arkuszu i jaki ma numer. Osobiście preferuję wycinanie nożem do tapet, zabezpieczając się linijką przy dłuższych liniach niż nożyczkami. Miejsca zagięć (linie przerywane) delikatnie nacinamy nożykiem w celu ułatwienia sobie roboty jak i zachowaniu prostej linii zagięcia. Kleimy ze sobą elementy patrząc na numerację krawędzi numer do numeru Przykład:

5 [ sklejony papierowy szkielet] Jeśli dotarłeś/łaś do tego momentu wiedz, że to był ten czystszy i łatwiejszy etap. 2. Utwardzanie gotowego szkieletu, cz. 1 Zaczynamy od przygotowania sobie tkaniny i włókna szklanego. W tym celu wycinamy niewielkie prostokąty/ kwadraty (na oko) z jednego i drugiego materiału. Lepiej aby wyciętych kawałków było więcej, niż żeby zabrakło w momencie gdy mamy rozrobioną

6 żywicę. W niektórych sklepach można kupić już gotowe, wykrojone płatki tkaniny/włókna. Osobiście uważam, że jest to niepotrzebny dodatkowy koszt. [ włókno szklane ] [ tkanina szklana ] Przygotowujemy żywicę zgodnie z instrukcją na opakowaniu najczęściej jest to 200ml żywicy na 4 krople (płynnego) utwardzacza/ 2-3 kropki utwardzacza z tubki. Smarujemy żywicą całość kasku na raz w celu wstępnego usztywnienia papieru - będzie on mniej podatny na nacisk pędzla i odkształcenia w dalszym etapie. Tak przygotowany szkielet, zostawiamy na dłuższy czas do wyschnięcia (aż powierzchnia przestanie być kleista w dotyku). W zależności od żywicy, może to trwać od 2-3 godzin do nawet 1 dnia tu polecam zakup żywicy z płynnym utwardzaczem jeśli zależy wam na czasie. Usztywnianie cz.2 Przystępujemy do wykładania wnętrza kasku tkaniną. Tutaj nakładamy żywicę i płatek tkaniny kawałek po kawałku, tzn. smarujemy tyle ile potrzeba, aby przykleić dany kawałek, dociskamy każdą sztukę pędzlem aż przesiąknie,

7 powtarzamy przesuwając się dalej. Pamiętamy aby nakładana tkanina nachodziła brzegiem na poprzedni kawałek. [ sposób wykładania tkaniny ] Powtórka z rozrywki czekamy aż tkanina zesztywnieje. Poprawianie twórcy Wnikliwe oko fana zauważy, że coś z kształtem kasku jest nie tak. Z tego powodu, czeka cię szereg poprawek i improwizacji. Wiadomo, nie będzie to replika filmowa 10/10, ale przynajmniej będzie takową przypominać. Na wstępie przygotuj sobie zrulowany kawałek papieru technicznego tak aby jego średnica miała ok. 1,5cm. Zabezpiecz rulon przed rozwinięciem (np. gumką recepturką lub malarską taśmą klejącą). Przygotowany rulon pomaluj żywicą i odstaw do wyschnięcia będzie potrzebny w dalszej części.

8 Posiłkując się zdjęciem oryginalnej repliki lub kadrem z filmu, zaznaczamy markerem krawędź schodka, którego ewidentnie w modelu brakuje. Przecinamy i delikatnie nadcinamy krawędzie oznaczone na zdjęciu. Ponacinane i rozdzielone skrzydełka (nazwij to jak chcesz) wginamy do środka jeśli trzeba... a będzie trzeba na pewno, prostokątne skrzydełka ścinamy w trapez. Zabezpieczamy wszystko przed rozjechaniem się z powrotem taśmą klejącą.

9 Nowo powstała szczelina powinna mieć nie więcej niż 1cm na całej jej długości. Oczywista oczywistość powtarzamy czynność po drugiej stronie kasku.. Odcinamy przednią i tylną część zgodnie ze zdjęciami.

10

11 Zabieramy się za wyznaczenie prostokątnego elementu w częściach bocznych cały czas opieramy się o zdjęcie oryginalnego kasku. Mamy 2 opcje: Albo wycinamy zaznaczony prostokąt i wstawiamy wypukły element lub oszczędzamy sobie roboty i naklejamy owe prostokąty w wyznaczonym miejscu ( kleimy żywicą + tkanina do przylgnięcia do reszty powierzchni). [dobrze jest wcześniej pudełeczka utwardzić żywicą z zewnątrz i wewnątrz]

12

13 Doklejamy nowe i nieco zredukowane trójkątne boki (na zdjęciu). Zabezpieczamy je tradycyjnie żywicą i tkaniną zostawiamy do wyschnięcia.

14 Na koniec pozostaje nam tylko poprawka kształtu krawędzi (okolice szyi), tu pojawia się przygotowany wcześniej rulon.

15 1. Rozcinamy w pół 2. Dzielimy na kawałki i doklejamy na krawędzie (zdjęcie). Zabezpieczamy łączenie tkaniną od wierzchniej strony.

16 3. Przycinamy odstające kawałki na równo z oryginalną krawędzią.

17 4. Odcinamy oryginalną krawędź Utwardzanie cz.3 Po przygotowaniu (poprawieniu) szkieletu, powtarzamy utwardzanie. Tym razem użyjemy włókna szklanego zamiast tkaniny. Całość odstawiamy do wyschnięcia na cały dzień.

18 Nie ma przeciwwskazań przed położeniem kolejnej warstwy (opcjonalnie). Przecieramy wszystkie ostre krawędzie pilnikiem lub papierem ściernym. Doklejamy brakujący element Na samym początku zaznaczaliśmy markerem krawędź schodka. Teraz, gdy szkielet mamy utwardzony i nie zagrażają mu przypadkowe odkształcenia, możemy uzupełnić brakujący detal. Będziemy do tego potrzebowali powycinanych kawałków balsy modelarskiej o grubości przynajmniej 5mm.

19 Po naklejeniu balsy tak jak na zdjęciu wyżej, malujemy (utwardzamy) ją żywicą. Szpachlowanie ( szpachla w włóknem szklanym ) Uwaga 1: Rozrabiamy szpachlę tylko w takiej ilości w jakiej jesteśmy w stanie ją szybko nałożyć na szkielet wymieszana z utwardzaczem zastyga po ok. 3min. Uwaga 2: Szpachelki bezwzględnie czyścimy po każdym użyciu! Resztki masy najłatwiej zeskrobać nożykiem lub inną szpachelkę. Masę szpachlową nakładamy po kawałku, tak aby nie zgubić się, gdzie kończy się jedna płaszczyzna a zaczyna druga. Można też pokryć kilka, nie sąsiadujących ze sobą sektorów.

20 Stwardniałą masę przecieramy papierem ściernym i idziemy dalej.

21 Drobne ubytki uzupełniamy szpachlą gładką (bez włókna) Budujemy i doklejamy ostatni detal Charakterystyczną przednią kratkę budujemy na oko wszystko zależy od tego czy zmienialiśmy skalę modelu na etapie wydruku z pepakura. Postępujemy tak jak poniżej:

22

23

24

25

26

27 Doklejamy gotowy element. Całość malujemy BIAŁĄ farbą w spreju (połysk).

28 Kask pozostawiamy do wyschnięcia, a w między czasie budujemy zapięcie z ochraniaczem na brodę. Do budowy będziemy potrzebować: - tylną część bloku technicznego; - plastikowe wieczko od szpachli (potrzebne do odrysowania). Wyznaczamy cięciwę okręgu o długości 10cm. Przerysowujemy (2 x) łuk zachowując 10cm pomiędzy początkiem a końcem.

29 Wycinamy dłuższy pasek kartonu aby połączyć oba wcześniej wycięte elementy. Szerokość paska powinna wynosić przynajmniej 4mm więcej od szerokości paska plecakowego/kaskowego w tym przypadku 2,2cm.

30 Kleimy elementy w całość. Jeśli przy wstępnej przymiarce, ochraniacz jest za duży na naszą brodę, przycinamy górną krawędź.

31 Wstępnie formujemy kształt ochraniacza do kształtu brody (sprawa indywidualna). Blokujemy kształt odpowiednio dociętą wykałaczką + zabezpieczamy jej pozycję klejem. Wycinamy 4 paski kartonu o szerokości 2mm, kleimy 2 sztuki jeden na drugi.

32 Naklejamy je tak jak na zdjęciu: Całość traktujemy żywicą i 2-3 warstwami tkaniny szklanej. Szpachlujemy i przecieramy papierem ściernym.

33 Wycinamy/wywiercamy otwory przez które przeciągniemy pasek. Dodajemy ostatni element. W ustaleniu jego kształtu należy sugerować się (ponownie) oryginalną repliką lub kadrem z filmu. Przedstawiam swoją zbliżoną wersję: Wycinamy kształt w 2 milimetrowej grubości kartonie najlepiej papier lakierowany (np. złożona na pół metka po ubraniu).

34 Foremkę wypełniamy szpachlą, czekamy do stwardnienia i ostrożnie ściągamy. Powtarzamy na drugiej stronie.

35 Szlifujemy i malujemy całość białym sprejem. Malowanie Tutaj ponownie sugerujemy się zdjęciami znalezionymi w internecie. Co do kolejności malowania (jeśli używacie aerografu), dobrze jest malować kolorami tzn. na raz pomalować wszystkie czarne elementy wzoru (wcześniej odpowiedni kształt oklejony taśmą malarską), następnie wszystkie czerwone, wszystkie żółte itd.

36

37 Jedynym nieco problematycznym elementem może być emblemat Rebelii. Wyszukujemy w internecie potrzebne nam symbole i drukujemy w następujących wymiarach:

38 Tutaj najlepiej zacząć od czarnych brzegów symbolu: Po pomalowaniu na czarno, kolejny raz przekładany wzór symbolu. Tym razem z wyciętym czerwonym wypełnieniem. Zabezpieczony szablon, malujemy czerwoną farbą. Wnętrze Na tyle na ile to możliwe, przecieramy wnętrze kasku papierem ściernym. Musimy się pozbyć wszystkich wystających igieł włókna szklanego. Po wszystkim, nie zaszkodzi przemyć wnętrze pod bieżącą wodą.

39 Teraz mamy dwie opcje: wyłożyć wnętrze czarnym materiałem lub pomalować je na czarno. Osobiście proponuję materiał (zasłoni wszystkie igiełki, które pominęliśmy przy szlifowaniu). Gąbki/poduszki (opcjonalnie) Wycinamy z gąbki kształty pasujące w miejsca zaznaczone na zdjęciu powyżej.

40 Gąbkę obszywamy tym samym materiałem, którym wykładaliśmy wnętrze kasku do szlifowaniu (jeśli wybraliśmy tę opcję). Staramy się unikać marszczenia materiału ze względów estetycznych jak i komfortu noszenia przynajmniej od widocznej strony.

41

42 [ gotowy, jeden z elementów] Po przerysowaniu i wycięciu kształtu kolejnej gąbki, pamiętamy, aby jej końcówka miała skośne ścięcie dzięki temu gąbka nie będzie wystawać nam po bokach twarzy.

43 Gotowy element obszywamy materiałem. Wycinamy ostatnią gąbkę pasująca do największej wnęki/ grzebienia kasku.

44

45 Wycinamy długi pasek o szerokości wnęki, dopasowujemy i odcinamy nadmiar. Przednią końcówkę, podobnie jak wcześniej, ścinamy pod skosem Całość obszywamy materiałem.

46 Wizjer Tutaj pojawia się zagadnienie formowania próżniowego. Na początek musimy przygotować kształt jaki ma posiadać wizjer. Sporo jest tutaj naszej własnej improwizacji, gdyż kształt wizjera dołączony do pliku Pepakura mocno odbiega od filmowego. Ponownie posiłkujemy się zdjęciami znalezionymi w internecie i rzeźbimy praktycznie od zera.

47 Do budowy samego urządzenia, w którym będziemy formować próżniowo, odsyłam do stron typu spryciarze.pl. Umieszczamy nasz wizjer na dziurkowanym elemencie formiarki (odkurzacz w pogotowiu). Ustawiamy piekarnik na ok 270 stopni czekamy na nagrzanie. Ramkę z zabezpieczonym arkuszem pleksy (lub PET G i tą opcję polecam) wkładamy do piekarnika i trzymamy przy otwartych drzwiczkach i przez rękawice żaroodporne. Uruchamiamy podłączony do maszynki odkurzacz. Nagrzewamy plastik aż zauważymy, że zmiękł do lekko galaretowatego stanu. Wyciągamy szybko ramkę z żaru i natychmiast umieszczamy na pudle z naszym kształtem wizjera ( odkurzacz pracuje cały czas).

48 Czekamy aż plastik ostygnie i dopiero wtedy wyłączamy odkurzacz. Gotowe. Delikatnie wyciągamy kształtkę z plastiku i wycinamy nasz wizjer z arkusza. Krawędzie możemy przetrzeć drobnoziarnistym papierem ściernym. Gotowy wizjer możemy zabarwić żółtym flamastrem, farbą olejną (pamiętamy, aby potem ją zetrzeć, żeby nie stracić na przeźroczystości). Używamy do formowania plastiku o żółtym kolorze, którego dostępność graniczy z cudem lub kupujemy barwnik do koloryzowania tkanin i gotujemy plastik aż do uzyskania pożądanego odcienia. Przygotowujemy uchwyt na wizjer Dobór materiału jest dowolny, tutaj jednak pokażę przykład z wykorzystaniem papierowej dykty (meblowej). Wycinamy pasek dykty na szerokość środkowego wgłębienia kasku, następnie nacinamy i zaginamy tak jak przedstawiono na zdjęciach:

49 Zabezpieczamy kąt prosty taśmą samoprzylepną. Całość utwardzamy żywicą i tkaniną szklaną (ok 2 3 warstwy), zostawiamy do wyschnięcia. Wywiercamy centralnie dwa otwory w węższej części naszego uchwytu

50 Przyklejamy uchwyt do kasku szerszym bokiem. Pamiętamy aby uchwyt wystawał u dołu tak jak pokazuje to zdjęcie zapewni to dystans wizjera od kasku: Gąbki ciąg dalszy To czym przykleimy gąbki na tym etapie nie ma już większego znaczenia, ja jednak radzę użyć żywicy do końca budowy szybkie i trwałe wiązanie. Pamiętamy, aby żywicą smarować tylko powierzchnię, do której mamy przykleić gąbki, NIE same gąbki. Przyklejone elementy zabezpieczamy przed odklejeniem stosując rozpórki (np. z patyczków do szaszłyków czy czegokolwiek innego). Czekamy do wyschnięcia, a w tym czasie przygotowujemy zapięcie pod brodę.

51 Zapięcie Z odpadów po usuwaniu zbędnych elementów kasku wycinamy dwa jednakowe prostokąty. Nakładamy na nie kolejne 1-2 warstwy włókna szklanego. Odrysowujemy szerokość paska

52 Nakreślamy kształt mocowania paska i wycinamy.

53 Końcówki paska przyszywamy do mocowań. Odcinany krótszy kawałek paska z mocowaniem na ok 8-10cm i doszywamy jedno z zapięć kaskowych.

54 Drugi, dłuższy kawałek przeplatamy przez ochraniacz, a następnie przez drugą część zapięcia. Mocowania doklejamy do wewnętrznej części kasku nad nausznikami. Wracamy do wizjera Ustawiamy wizjer tak, aby jego środkowa krawędź lekko wystawała poniżej krawędzi kasku tak jak na zdjęciu:

55 Odrysowujemy otwory mocowania na wizjerze, a następnie wytapiamy otwory rozgrzaną lutownicą lub gwoździem (odradzam wiertarkę). Oczyszczamy otwory ze stopionego nadmiaru plastiku, przekładamy śruby przez mocowanie i wreszcie sam wizjer. Zakładamy plastikowe podkładki i z wyczuciem dokręcamy nakrętki. Na koniec, zakładany uszczelkę krawędziową na otwór kasku. Powinniśmy widzieć taki obraz naszej pracy:

56 Pozostaje dopasować pasek do rozmiarów swojej głowy, nadmiar przyciąć i przypalić końcówkę. Opcjonalne Cały kask i ochraniacz (zakamarki) malujemy czarną farbą akrylową i przecieramy ręcznikiem papierowym nada to wrażenie zużycia (foto poniżej)

57 To wszystko, Moc z Wami!