Doprawiony, ale czy poprawiony?

Transkrypt

1 Artykuł z czasopisma: POLSKI MAGAZYN O QUADACH Doprawiony, ale czy poprawiony? Arctic Cat WILDCAT X 1000 H2 EFI 4x4 Kilka numerów wcześniej narzekałem na brak agresywności Wildcata Zapewne nie tylko ja, ale także Klienci i dlatego producent pokusił się o podrasowanie swojego skądinąd agresywnie wyglądającego Side x Side a. Jedno jest pewne Wildcat X został doprawiony przez konstruktorów, ale czy to poprawiło jego osiągi? Czy oprócz nowego czarno-czerwonego malowania coś się dodatkowo zmieniło? Czy tym razem doszukam się w końcu tego pazura, którego tak mi brakowało w poprzednim modelu? > 16 QUADZIK.pl 1/2013

2 TEKST: GRZEGORZ GŁOWIENKA ZDJĘCIA: JAREK KOBIERSKI Jak zwykle skupię się na elementach, które zostały zmodyfikowane. Zarówno rama, napędy, wspomaganie kierownicy, układ chłodzenia, oświetlenie LED, jak i całe wnętrze pozostało bez zmian i tu żądnych wiedzy czytelników odeślę do poprzedniego artykułu, który został opublikowany w numerze (22) 4/2012. Silnik Konstruktorzy wyposażyli model X w 4-suwowy, 2-cylindrowy widlasty silnik o pojemności 951 cm 3 zasilany elektronicznym wtryskiem paliwa, czyli mogłoby się wydawać identyczny, jaki był zastosowany w poprzednim modelu. Nic bardziej mylnego. Jak podaje producent, wykorzystano nowe tłoki, o wyższej wydajności oraz zmodyfikowano kolektor dolotowy poprzez optymalizację przepływu powietrza do cylindrów. Rezultatem ma być duża moc, wysoki moment obrotowy oraz dobre przyspieszenie. 90+, to 15% więcej mocy, niż w oryginalnym modelu Wildcata. Szybka reakcja sprzęgła Kolejnym elementem, który wzięli pod lupę inżynierowie z amerykańskiego Arctic Cata we współpracy z firmą TEAM Industries jest automatyczne sprzęgło. Efektem ich działań jest szybciej reagujące oraz bardziej elastyczne sprzęgło, co QUADZIK.pl 1/

3 PIERWSZA JAZDA SPORT przekłada się na bardziej dynamiczne odczucia związane z operowaniem pedałem gazu. Jest także o wiele lżejsze oraz bardziej efektywne, niż oryginalne sprzęgło Arctic Cat Wildcat Sprzęgło Team Industries zapewnia lepsze przejście biegu na wyższy oraz redukcję, dzięki czemu optymalizuje osiągi jazdy oraz zapewnia lepsze oddawanie mocy. Tyle zapewnień producenta, a jak jest naprawdę? Moja opinia można powiedzieć, pokrywa się z informacjami producenta. Może 18 QUADZIK.pl 1/2013 nie jest to najszybszy Side x Side dostępny obecnie na rynku, ale przyjemność z operowania przepustnicą czuć za każdym wciśnięciem gazu. Moc jest dostępna bez zbędnego opóźnienia, bez niepotrzebnego oczekiwania i to bez względu na to, czy dopiero startujemy, czy niczym drifter wchodzimy w precyzyjnie dozowany i kontrolowany poślizg. Zawieszenie Utrzymano tylny 5-punktowy system oparty na wahaczach wleczonych ze sko-

4 TEKST: GRZEGORZ GŁOWIENKA ZDJĘCIA: JAREK KOBIERSKI kiem zawieszenia wynoszącym 457 mm. Przednie wahacze ze zoptymalizowaną geometrią mogą się nadal pochwalić skokiem przedniego zawieszenia, wynoszącym 432 mm. Konstrukcyjnie zmniejszono rozstaw osi i dodatkowo zastosowano nowe stabilizatory poprzeczne mające na celu kontrolę przechyłów, dzięki czemu kierowca powinien lepiej radzić sobie z wchodzeniem w zakręty. Zastosowane w poprzednim modelu amortyzatory Walker Evans Racing zbierały bardzo pozytywne opinie i pamiętam, że jazda na nich należała do dużych przyjemności. Dlaczego więc zaryzykowano i zarówno przednie jak i tylne zmieniono na model FOX Podium 2.5? Nowe amortyzatory ze zbiornikiem oleju Piggyback, podwójnymi sprężynami, regulacją naprężenia wstępnego oraz 23 pozycjami regulacji kompresji, mają zapewniać gładką jazdę nawet przy wysokich prędkościach, podjazdach skalnych czy wybojach. Oczywiście jazda modelem X jest komfortowa, ale czy lepsza niż poprzednim? Na pewno z uwagi na mocniejszy silnik i zmienione sprzęgło jest bardzo dynamicznie. Nowe amortyzatory zmieniły charakterystykę z pojazdu komfortowego na trochę bardziej usportowiony. Całe szczęście, przy tak dużym skoku zawieszenia, wybieranie poprzecznych nierówności, czy amortyzowanie skoków jest i tak aż nadto wystarczająco komfortowe. Hamulce i opony Z tyłu bez zmian, czyli hydrauliczne tarczowe, natomiast z przodu, dla zwiększenia efektywności zastosowano QUADZIK.pl 1/

5 PIERWSZA JAZDA SPORT hamulce tarczowe z zaciskami dwutłoczkowymi w końcu tę zwiększoną moc silnika, trzeba sprawnie zatrzymać. Model X wyposażono również w większe opony. Teraz za odpychanie się od podłoża odpowiedzialne są 27-calowe kapcie Maxxis Bighorn 2.0. Poprawiony? Tym razem z pełną odpowiedzialnością mogę napisać, że moje oczekiwania w stosunku do sportowego pojazdu Side x Side zostały zaspokojone. Reakcja pedału gazu na to, co dzieje się z Wildcatem X jest natychmiastowa. Pojazd zbiera się od samego początku i dynamicznie przyspiesza przyprawiając ridera o szeroki uśmiech na twarzy. Wchodzenie w zakręty poślizgami z napędem na tylne koła jest proste, gdyż dysponujemy szybką reakcją na gaz oraz sporym zapasem mocy. Wystarczy tylko szybka kontra i dociśnięcie gazu, a nasz pojazd w pełni sterowalnie driftuje wyrzucając spod tylnych kół znaczne ilości podłoża. Pokonywanie zakrętów z napędem na 4 koła może nie jest już tak widowiskowe, gdyż przednie koła wyciągają nasz pojazd do przodu, ale za to możemy je pokonać znacznie szybciej, choć trzeba się wtedy mocniej pilnować, żeby nie zaliczyć rolki. Nam się nie udało, ale widzieliśmy Wildcata X szorującego klatką po piachu, ale co najważniejsze po takiej przygodzie konstrukcja nie uległa zgnieceniu ani przekoszeniu. To, z jaką prędkością będziemy się poruszać w terenie, zależy w dużej mierze od naszych umiejętności oraz odwagi, bo dzięki zwiększonej mocy oraz zastosowaniu nowego sprzęgła zyskujemy naprawdę dynamiczną maszynę. Oczywiście zawieszenie FOXa w wielu przypadkach wybaczy nasze błędy, ale czasem, szczególnie na początku, lepiej po prostu trochę odpuścić. Bardziej usportowione i utwardzone amortyzatory FOX nie są może tak komfortowe, jak zastosowane w poprzednim modelu Walker Evans, ale takie rozwiązanie sprawiło, że nowy Wildcat X jest w mojej ocenie bardziej przewidywalny i lepiej sterowalny w zakrętach, a także podczas pokonywania muld. Mimo, że nowe amortyzatory utwardziły trochę UTV a, to podczas skoków nie odczułem zwiększonego dyskomfortu dla mojego nadwyrężonego już kręgosłupa. 20 QUADZIK.pl 1/2013

6 T E K S T: G R Z E G O R Z G Ł O W I E N K A Z D J Ę C I A : JAREK KOBIERSKI Dane techniczne ARCTIC CAT WILDCAT X 1000i H2 PS 4x4: Pojemność: 951 ccm Typ silnika: Chłodzenie: System napędu: Blokada dyferencjału: V-Twin SOHC, 4-suwowy, 4-zaworowy Cieczą, chłodnica z wentylatorem 2WD / 4WD (elektryczne sterowanie) System napędu (elektryczne sterowanie) Zapłon: C.D.I. Automatyczne, Team Industries, Sprzęgło: H / L / R / N / P, Hamowanie silnikiem Fox Podium 2.5, regulacja napięcia Amortyzatory: wstępnego, 23 pozycje kompresji Napęd osi: Kardan Długość 3150 mm całkowita: Szerokość 1626 mm całkowita: Wysokość 1670 mm całkowita: Prześwit: 330 mm Zawieszenie 432 / 457 mm przód / tył: Rozstaw osi: 2388 mm Opony 27x9-R14 / 27x11-R14 przednie / tylne: Hamulce Hydrauliczne tarczowe przednie / tylne: / hydrauliczne tarczowe Prędkościomierz: Analogowy / cyfrowy Zbiornik paliwa: 33,3 litrów Masa własna: 592 kg Homologacja: Dla dwóch osób Za Wildcata X trzeba zapłacić zł. Nie jest to z pewnością sprzęt dla milionów, ale potencjalny nabywca wydając taką kwotę powinien w pełni cieszyć się z zakupu. Być może nie jest to mistrz prostej, czyli najszybszy seryjnie produkowany Side x Side, ale przy zróżnicowanej terenowej trasie z licznymi zakrętami i pofałdowanym terenem, konkurencja będzie się musiała sporo napocić, żeby wyprzedzić, a czasem w ogóle dogonić nowego Wildcata X. Podziękowania dla firm: - ASP Group Distributing, wyłącznemu importerowi pojazdów Arctic Cat na Polskę za udostępnienie Side x Side a do testów, - Perfectmoto za pomoc logistyczną. QUADZIK.pl 1/