odrel'rtó.rrtownne' maszyny {l'l'ódllk, ' śm wrzecion.

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "odrel'rtó.rrtownne' maszyny {l'l'ódllk, ' śm wrzecion."

Transkrypt

1 Cena 25 Szansa historyczna porotu Polski na Ziemie Zachodnie pojaiła się tylko raz na przesłrzeni iekó Nie prze oczyła jej demokracja polska Wobec ielkości dzieła, które przypadło reali zoać naszemu pokoleniu, szystko inne jest jakby 111ałe i nieażne Ale ielkie dzieło ymaga ielkich ofiar i ielkiego ysiłku Wladysla Oomulka Łódź, Rok V 25 lipca 1948 r (151) F«!ili~ll:&łxJl:C+t~lRllll:W~-1!131 TRESC NUMERU: RYSZARD MATUSZEWSK NA SZLAKU WROCŁAW - SZCZECN RYSZARD MATUSZEWSK - NA SZLAKU SZCZECN WROCŁAW WESŁAW MECH PAN O NAS NAPSZE!ECH PAN o nas ładnie napisze Że iny tutaj pracujemy i będziemy pracoać, i Niemcom tej ziemi nie oddamy To nie zakończenie rozmoy Nie pointa To zaarcie krótkiej, kilkominutoej majomości Ruchlie, bystre oczy, figurka zadzierzysta, sparta pod boki, spojrzenie ciekae zza pary rogoych okularó dalej, tonem yjaśnienia: - Ja tu jestem majstroa Od kiedy? Pracuję tu od siedmiu lat Wyieziona jeszcze przez Niemcó tak zostałam Zza setek irujących rzecion, śród rozdygotanego arkotu prząśnic, przeijarek i skręcarek Państoych Zakładó Lniarskich Odra Noej Soli (a tak samo było Polskiej Wełnie Zielonej Górze i Państoych Zakładach Dzieiarskich Legnicy, Bielaie, Noej Rudzie i szędzie) patrzą na nas te ciekae, ukradkiem uniesione z nad arsztató spojrzenia dziemy szybko, mijamy salę za salą: roszarnię, czesalnię i zgrzeblarnię lnu, sale niedoprzędu, przeijalnie, skręcalnie, ykańczalnie, gdzie nić jest farboana, suszona, zaopatrjrana połysk Głos oproadzających nagli: prędzej, prędzej Jeszcze mamy do obejrzenia żłt:>bek, prt:edszkole, arsztaty mechaniczne, dom kultury, stołókę Utysiąckrotniający ydajność pracy ludzkiej, precyzyjny mechanizm produkcji z trudem dajesię ogarnąć przez ledie nadążającą kojarzeniu technicznych szczegółó myśl, przez nagloną do Niezmożonej chłonności yobraźnię spodzianie,yrasta przed nami dżungla za~adnień Którym dać pierszeństo? Na co pier zracać uagę? Na proces techniczny, na tempo pracy i odbudoy, a może na zagadnienia socjalne? Na skomplikoane spray gospodarki panstoej, czy na proste (a może cale nie tak proste jakby się zdaało?) spray ludzkie? nagle tym chaosie, tym skomplikoanym rozgardiaszu oo pełne dumy ezanie: - Niei;h pan o nas ładnie napisze Że my tu, Noej Soli - Więc rzeczyiście jest to im do czegoś potrzebne? To, że ktoś pisze, i te hasła: że nie damy? Sama do mnie podeszła: o nic nie pytałem A może to tylko tak przez grzeczność? Może chciała się popisać przed oproadzającym mnie inży nierem? Ale inżynier cichy i nieśmiały, pracuje tu zaledie od trzech miesięcy i zupeł nie innym dziale Mojej rozmóczyni naet nie zna Takich jak ona jest kilkaset Więc - dlaczego? A poza tym: i tu leży dopiero dalsza trudność Co to znaczy napisać ładnie? Kto to ie, jak należy to napisać, żeby było ładnie? Chalić? A jeśli chalić to kogo? Przodonikó pracy? Czy tych, 1 co stanęli tu do arsztatu jeszcze czterdziestym piątym? Tych, co ze załó rumoisk i ze zdeastoanych hal fabrycznych ydoby\vali szczątki maszyn, reperoali, na noo ustaiali i uruchamiali? N W CĄGU TRZECH LAT - Kiedyśmy tu przyszli, tedy, czterdziestym piątym, szóstym - słyszymy szędzie: Legnicy, Zielonej Górze; Zydocach pod Szczecinem, Stabłoi cach koło Wrocłaia - nie było nic: puste hale Maszyny częścioo yiezione, częścioo poniszczone lub ukryte, ~rzeba było zastępoać innymi, gruntonie remontoać, yszukiać po okolicznych stodołach, pinicach i schokach Choali je robotnicy Niemcy, pierszy_m roku jedyni kalifikoani praconicy przemyśle Pierotna polska załoga fabryki składała się z pięciu do dziesięciu osób pn;a talriee:o a takiego (tu następuje da- KARCZEWSK PRZED KONGRESEM WROCŁAWSKM STEFAN FLUKOWSK XAWERY DUNKOWSK (poemat): / WŁADYSŁAW RYMKEWCZ PRZEPROWADZKA FEDERCO GAROA LORCA ROMANCA O HSZPU-SKEJ ŻANDARMER HENRYK MARKEWCZ NOWE SPOJRZENE NA LALK:; ZOFA LSSA O SPOLECZNYCH FUNKCJACH l\uzyk ARTYSTYCZNEJ POPULARNEJ WANDA JANOWSKA Z TEATRóW LóDZKCH JERZY MLLER KSĄżKA WERY PANOWEJ NOTY Przygotoania do Wvstay Ziem Odzyskanych Teren B Fot,:Film Polski ta~ rok czterdziesty szosy, niekiedy ko niec czterdziestego piątego, czasem począł tek czterdziestego siódmego) - ruszy Y piersze maszyny produkcyjne przy zatrudnieniu ynoszącym clziestęć, piętnaście procent tego, jakie fabryka ma dzisiaj, jakie mieć poinna przy pełnym uruchomieniu Aby całkoicie uruchomić znajdujący się na fabryce park maszynoy - czytamy spraozdaniu Zakładó Lniarskich Odra Noej Soli - należało zatrudnić 2,117 osób 120; r zatrudniono iłcr odrelrtórrtonne maszyny {llódllk, śm 7788 rzecion Przy samym uruchomieniu postały trudności ponieaż tylko około 3 10 personelu przeznaczonego do obsługi maszyn było y- szkolone, reszta, dany element rolniczy nie rrial pojęcia 0-pracy Z pomocą przy~tedł nam zakład patrunacki PZPW Nr 6 Lodzi, który przysłał do pomocy instruktoró szkoler,ioych ce1em przeszkoienia niefachoej zalogi Tak szędzie W ogólnym biuletynie, Centralnego Zarządu Przemysłu Wlókie~ niczego czytamy: Wielką rolę przy uruchomieniu produkcji na Ziemiach Odzyskanych odegrały tz pa740; tronaty Uczne fabryki przemysłu łókien 80 0/o 1947 niczego z Łodzi, Bielska itd przyszły zakłalood/o 1948 dom z o z pomocą, obejmując nad nimi Z akcją mobilizacji sił roboczych ią- opiekę Zasilano Ziemie Odzyskane dopłyem zała się ściśle spraa repolonizacji: ykalifikoanych sił roboczych, techniczstan zatrudnionych Niemcó nych i kieroniczych, udzielano pomocy techynosił nicznej i dostarczano suroca 1945 r 55 O/o Przemysł łókienniczy Ziiem Odzyskanych ,2 O/o pochłonął roku /o sum zainesto O/o anych polskim łókiennictie W roku ,1 O/o W całym przemyśle łókienniczym 1947 Odsetek ten yniósł 27,5 /9, a roku bieżącym ynosi on 205 /o Do najażniejszych prac przeproadzonych Ziem Odzyskanych zatrudnionych było: 4500 robotnikó przemyśle łókienniczym Ziem Odzyskl;l31 V 1945 r nych należą inestycje poczynione PZPB tym 9~ O/o Niemcó Nr 1 Bielaie (prace nad uruchomieniem 31 X 1947 r parku maszynoego, kapitalny remont urzą \ 1,8 /o W końcu marca br odsetek zatrudnia- dzeń energetycznych), PZPW Nr 2 Dzierńych Niemcó nie przekraczał już 1,50/o żonioie (odbudoa częścioa zniszczonych budynkó oraz zózka i montaż maszyn), * PZPW Nr 22 Stabłoicach (zózka i monw Stabłoicach pod Wrocłaiem uru- taż maszyn łókienniczych), PZPW Nr 17 chomiono dopiero część przędzalni Obok Złocieńcu (odbudoa budynkó i f:>race monhali, która pracuje - sąsiednia to apoka- tażoe), PZPW Nr 18 Zielonej Górze liptyczny obraz zniszczenia Rdzą prz~żar (zózka i montaż maszyn), Państ Fabr te kadłuby maszyn, zały pogiętego żela Szt Jed Nr 17 Jeleniej Górze (prace produkcji łókien sta W spraozdaniu czytamy: Z da- kierunku uruchomienia syntetycznych - stoelon), PFSJ Nr 13 e nej fabryki przemysłu ełnianego pod- Wrocłaiu (remont budynkó, urządzeń czas ojny Niemcy yieźli 800/o urzą energetycznych i uruchomienie maszyn), dzeń produkcyjnych Storzono tu ośro Państ Zakł Konfekc e Wrocłaiu, Ośro dek przemysłu ojennego Z istniejących dek Nr 1 (inestycje po linii przystosoania 200/o urządzeń blisko poloa uległa znisz- do noych metod produkcji, budynku i monczeniu czasie działań ojennych W taż maszyn W planie umieszczenie budynstanie ni~nadającym się do użytku były ku 300 noych maszyn konfekcyjnych) oraz urządzenia energetyczne, kotłonia, zbior- PZ Konfekc Szczecinie (zózka i montaż 600 maszyn oraz przystosoanie budynku) niki odne Specj:;ilnego omóienia ymagam inestyremontu i W pierszym etapie odbudoy cje przeproadzone PFSJ Zydocach czy- Zakłady te zostały odbudoane ze stahu komistniejącego urządzenia produkcyjnego tamy - potrzeba było dużo pracy i pośię pletnego zniszczenia 1 maja 1948 r zostały cenia się niektórych praconikó ykonu- uruchomione piersze oddziały fabryczne Od jących odbudoę Odbudoano linię yso1 lipca br produkcja fabryki znacznie zrokiego napięcia, doproadzono zniszczone śnie W niedalekiej przyszłości projektuje się zględnie uszkodzone przeody siły i śia dalsze inestycje, dalsze ziększenie protła do maszyn, zreparoano zględnie zaindukcji staloano motory elektryczne Wyszukano niejednokrotnie ~o polach lub ukryte rozydowecka ABRAKADABRA ach przez Niemcó części maszyn produkbard,zo różne są te fabryki na naróżne, cyjnych i cześci maszyn parku pomocniczego Na początku kietnia 1947 r uruchomiono szym Zachodzie Jedna zupełnie nie po- dobna do drugit:j Podobne może z dal~a, jeśli się je ogląda przez pryzmat cyfroych zestaień, jak ludzki tłum ogląda ny masie Ałe nie z bliska, nie kiedy się je zobaczy od środka Weźmy choćby te ymienione przez biuletyn Zydoce: niezykły, niepojęty dla laik~, skomplikoany chemiczny proces przemiany sztynych, białych jak afle lub szabasoa maca sześcianó c elulozy - jedabiste i lśniące, połysklie jak śnieg i puszyste jak ata sztuczne łókno, proces, którym każdy etap - to niespodzianka, każdy półprodukt, sama jego naza - to chińszczyzna dla nietajemniczonego Celuloza, alkaliceluloza (pei oddzieleniu metacelulozy przez ługoanie), zamiana alkalicelulozy ksantat (przez siarkoanie), zamiana tegoż (przez roz puszczenie 4-procentoym ługu sodoym i ymieszanie) iskozę, i oto zamiast białych afli - mamy probó kach czerony płyn Czerona, płynna iskoza przechodzi przez ciecz koagulacyjną (niech mnie kto zabije, jeśli iem co to znaczy: spisuję to szystko skrzętnie z moich notatek, ale jeśli są nich omyłki, każdy i ści chemik łato mnie ykpi) na się jak lód na rzece lub zsiadłe mleko: scma się żółtaą, plastyczną masę, ciąglią jak guma do żucia lub cukierek toffi, ydłużaną, yciąganą, naijaną tak długo aż stanie się nitką, aż się ją z kolei ypłucze, ysuszy, potnie, bo Zydoce, których produkcja analogiczna jest do prqdukcji sztucznego jedabiu, yrabiają jednak nie jedab, lecz suroiec przędzalniany: dla przędzalni eł nianych - argónę, dla baełnianych _: dekstrękażdy z nas ma zdaje się trochę tego koszuli lub marynarce Zydoce to ielki objekt przemysłoy na najdalszych krańcach Polski, na szlaku Szc~ecin-Gryfin, pod samą granicą J~st to Jedna z czterech istniejących obec-, me Polsce fabryk sztucznego łókna Prócz ni~j są jeszcze: Tomaszó, Chodakó pod Sochaczeem i Wrocła Razem c:ter:y Die Polsce centralnej, die na Z1erruach Odzyskanych Piąta uruchomiona będzie krótce też na Zachodzie Gorzoie Fabryka była chili przejęcia jej przez ładze polskie całkoicie pozbaiona maszyn Zieziono tu cały zbędny i ~apasoy aparat produkcyjny Tomaszoa 1 Chodakoa Całe osiedle robotnicze doszcz~tnie zburzone J?rzez działania ~jen ne Jest odbudoie Wielu robotnikó:

2 Str KUżNCW ~ mtt~i ~ostać pomieszcrie na miejscu FaDla Niemiec - czytamy biuletynie bryka zatrudnia 1100 praconikó Ohiż:;zą chilę alczę z nurtującymi rocłaskiej ystay Ziem, Odzyskanych mqio ątpliościami, reszcie rzucam - przemysł terenó, które odeszły do Pplski nie miał nigdy znaczenia zasadnipytanie; - Jeżeli tu nic nie było, jeżeli szyst- qego Na podstaie źródeł niemieckich Przemysł Ziem Zachodnich reprezentoał Ęo było ruinie, to czy, - Rozumiem - pytanie i;noje zostaje ł-936 roku zaledie 7 proc ogólnej arpodchycone, nim zdołałem je sformuło- tq_ści przemysłu niemieckiego, 7,2 proc o:ić - Wartość urz{!dzeń stałych, budyn- gpl~o-niemieckiej artości zbytu produko fal>rycztiych, instalacji nienaruszo- kpji przemysłoej i 9,5 proc stanu zatrudnrl!h stanoi mimo szystko, zestaie- ij~ma Odzyskane ziemie zachodnie stanomu z tym, co zostało yiez}one_ i znisz- iące 22 proc terytorium niemieckie~o, czone, przybliżeniu 700/o artości ca- Zjmi~szkał~ by~y przez 11,8 proc lu~osci Ni;miec zmm!e Q!iJz:rs~ti 11 ~ stft11 ~1J;) lego objektu A oza t m Jedno Spojrze~ie n/ mapę, przed którą ogoldycr /~zn1~ira~ff ~osflpq<}tf} nam~ec: proc s Y gospo arcze1 ła~nie stoimy, mój przeodnik i ja: głę- ~:~S:!~~ ie boki, rzynający: się ląd i zbliiajitcy morza Zale ZJEM przemysłoe obszary do A NAD ODRĄ JEST OBSANA Szczeciński, długa, niemal że prosta linia Wiele się mói i pisze o bogactach koodry, iodąca z połudiiia na północ: Ten jeden rzut oka ]la mapę, na Szczecin od~ palnych i uprzemysłoieniu Ziem Odzyslcaległy stąd o k:ill_rnnaśde kilometróvr i po- nych,?-ajczęściej jednak zapomina s!ę o tym, łączony już z Zydocami stała komunika- co mosly te obszar:-r- do gospodarki narodopj dziedzinie rolnicta Wkład ten jest cją autobusoą - ystarc7u ruemaly, gdy się zaży, że iedna trzecia ziemi ~ Szc~eCiJ?-! Do du pięknych repo_r,t;:iży użytkoanej rolniczo Polsce znajduje się na - G1~a i Pruszyńskiego, drukoanych Ziemiach Odzyskanych, z czego iększość staostętmo, trudno mi coś dodać Chyba po- ncią grunty orne tórzyć parę cyfr: SzczecinTrasę Legnica-Szczecin i Port i:zczeciński - słyszę słoa oporotem, i~ tam prze,mierzamy Wrocła jeody Borkoicza - (ymieniał te cydukrotaie, tylko odróconej kolejno~ry zapene nie po raz pierszy cytoał ści i mijając - Lubin, Noą Sól, Zieloną Je z pamięci bez zają,kn;enia) - miał roku 1946 przeładunek ęgla 45 tysięcy Górę, Sulechó, Śiebodzin, Międzyrzec, ton, tysiące ton, 1948 do Skierzynę, Gorzó, Myślibórz, Pyrzyce, dnia 1 V oi ągu pięciu tylkq,_pierszych Stargard, Mijamy miejscoości przez ojnę niemal nietknięte, stu procentach miesięcy -: milion ton zaludnione, jak Z~elonę Góra i zniszczone - Skąd sproadzacie celulozę? - py poażnie jak Lubin i Pyrzyce tam mojego przeodnika po zydoieckiej ~bryce W pierszyi;i roku niepodległości sytuaze Szecji i z Cechosłoacji - sły cja rolnictie na ziemiach zachodnich byszę odpoiedź ła opłakana; praie 80 vroc obszaró nadaszecja i Cechosłoacja Szczecin i Zy- j ą cych się db upray leżało odłogiem odoce Usiłuję to jakoś poiązać nie gromna iększość ludności niemieekiej oputylko Zydoce Dziesiątek innych objek- ściła tamtejsze tereny na rozkaz ładz hitletó przemysłoych okręgu szczeciń roskich, znaczne obszary ziązku z skim Rosnące z miesi ąca na miesiąc z d7iałaniami ojennym! uległy zaminoaniu, zalano odą, jak np żułay Gdań ruin miasto i port, port i j~go najbliższe aicl>tóre &kie, znisiczono budynki lejiikie Brak sprzę zaplecze, poszerzoną Polskę Rozumiem tu rolrticzego i żyego inentarza dopełniał już, dlaczego inestuje się odbudoę za- obrazu zaniedbanej gospot{arki rolnej Pokładó zydoieckich stało kapitaine zagadnienie zaludnienia si Pisałen: yżej o tym, że {abryki są i storzenia arunkó umożliiających podze każda ma soją indyidual- jęcie normalnej gospodarki rolnej Sytuacja różne ność Wzoroe, nietknięte :niemal przez żynościoa kraju była zdecydoanie zła, a pomoc ograniczona co do rodzaju artykulnarsko-niciarskie zakłady ojnę Noej Soli, a obok - z ruin odbudo- łó żynościoych i ilościoo zupełnie nieyane Stabłoice czy Zydoce Czaro- ystarcz::jąca dziejska chęmia produkcji sztucznego Płyniemy róną stęgą szos między łókna i familijny klekot setki maszyn zielonymi polami Faluje na nich żyto, zło do szycia szczecińskich zakładach kon- ci się łllbin, niebieszczeje len Widzimy lufekcyjnych, gdzie nie marnuje się naj- dzi schylonych nad pługiem i łopatą i ymniejszy skraek materiału, a dziecięce poczyv;,rających na gankach domost Wikoszulki i paiacyki zaopatrują iasne, dzimy firanki i kiaty oknach Bydło eksperymentalne ośrodki zbytu A prze- : skąpe jeszcze, to prada, - na polach, cież to co oglądaliśmy, to tylko jeden maozy i konie na drogach do miast, cięża ły ycinek! róki iozące toary do spółdzielni, paroozy kłębach czarnego dymu na biacyfry, CYFRY ło-czeronych stacjach - Jaki procent artości całego przemysłu na Ziemiach Odzyskanych stanoi to, czego fra,:ment obejrzeliśmy - tamtejszy przemysł łókienniczy? Nieątpliie zaledie ułamek Pene, choć niecałkoite,~ śiatło na to, jakim stosunku pozostaje _on zestaieniu z innymi gałęziami przemysłu na tych ziemiach rzucają cyfry, móiące o dotychczasoych inestycjach przemyśle Z O ramach trzyletniego planu gospodarczego Przemysł energetyczny zainestoał do -czerca roku 1947 na Ziemiach Odzyska-nych - 2 miliardy złotych; ęgloy milionó; hutnicto żelazne milionó; przemysł cukroniczy chemiczny milibnóvr; milionó; 873 miliony łókienniczy W miarę zrostu inestycji przemy- śle Ziem Odzyskanych rośnie jego udział całokształcie produkcji ogólnopolskiej W dniu 31, r ilość zakładó przemysłoych na Ziemiach Odzyskanych -,;ynosi stosunku do ogó~u zakładó przemysłoych Polsce - 13,62 % W dniu 30 6 l947 r - 35,2o/0 Udz~ał produkcji poszczególnych gałęzi przemysłu Ziem Odzyskanych produkcji ogólnopolskiej yrażał ::;ię r 1947 cyframi: przemysł ęgloy Stlróka żelazna stal suroa konstrukcje staloe prądlj elektrycznego ytórczość gazu PlZemysł łókienniczy, ytórczość 33 Ofo 30 O/o 17 O/o 64 O/o 35,80/o 40 /o 15,ll:O/o 19,80/o 22 /o 28,6 3/o 37 O/o 18,80/o metalurgiczny -papierniczy cukroniczy drzeny cementoy Jl% produkcji ęgla brunatnego, 21ł,4% ę~la kamiennego, 66,6 % koksoni, 43,5 % fab;yk maszyn W jakim stosunku pozostają ymienio ne tutaj cyfv obec tych jakie ilustrują daną rolę tych samych obszaró dla -ysoko uprzemysłoionego państa nie mieckiego? Na obszarze Ziem Odzyskanych spotykamy szystkie upray charakterystyczne dla ziem danych Trzeba jednak :: naciskiem podkreślić żp tylko dzięki przyłączeniu Ziem Odzyskanych do Polski zdolni jesteśmy do podniesienia niektórych upra ponad poziom przedojenny Dotyczy to pierszym rzę dzie pszenicy śiadczy o tym fakt, że już roku 1947/48, przy niepełnym zagospodaroaniu ziem zachodnich, obszar epray pszenicy stanoił 105 proc przedojennego Jęczmień ozimy i kukurydza znajdują na Ziemiach Odzyskanych znacznie lepsze arunki do upray niż na ziemiach danych Rzepak, którego upraa ma yjątkoo doniosłe znaczenie dla kraju ze zględu na poażną zaartość tłuszczu, znajduje na Ziemiach Odzyskanych yjątkoo kor~ystne arunki klimatyczne i gleboe, znacznie t0rzystniejsze niż na ziemiach danych Mijamy stoki innic koło Zielonej Góry To noe, zachodnie, polskie Zaleszczyki Przemierzamy płaskie łęgi nad Odrą i Wartą, pasma zgórz pod Myśli borzem, ciemne ściany lasó, którymi szosa biegnie jak tunelem W jednym tylko miejscu na całej trasie między Szczecinem a Wrocłaiem, trasie obejmującej kaał Śląska, Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej, idzimy szmat ziemi leżą cej odłogiem i tablicę z napisem Tereny na zalesienie To pas danych junkierskich latyfundió pobliżu przedojennej polskiej granicy koło Międzyrzecza, niezaludnionych rónież przed ojną, nie zabudoanych i groźnych sej nustce jak artyleryjski poligon Ale człoiek dziera się i tutaj Ledie minęliśmy tablicę, a już błyska poletko: ziemniaki i żyto, biały szkielet noych, śród pustki yrastających zabudoań gospodarskich W Stargardzie i Pyrzycach między ruiny ciska się gałtona zieleń, z za każ dego ocalałego ęgła kiełkuje jakiś znpk noego, osadniczego życia: dym z nieidocznego komina, koloroą chłlstka oknie, lniana czupryna dziecięca lub garnek zaieszony na płocie Nr znó przypominamy sobie słoa ojeody szczecińskiego: Do rozoju portu potrzel:>na jest aktyizacja całego okręgu Poiat pyrzycki, najurodzajniejszy poiat ojeództa, o pszenno - buraczanych glebach, już dzisiaj całkoicie zaludniony, musi być odbudoany! cyfry: W r 1945 poierzchnia zasieó oj szczecińskim ynosfła r 1947ha, r ha, ha, r , ha k Q R k zl~ id~je?roblem ugo;,o, o 194 WQJe:odzt1e ~vosop ostateczµy W ):nuletyme ystay rocła8fie] czytamy: Plany dotyczące gospodarki na Ziemiach Odzyskanych przeidują podniesienie liczby ludności rolniczej tych ziem ponad 3 miliony (54 osoby na kilometr użytkó olnych) Umożlii to zmniejszenie przeludnienia rolniczego niektótych okręgó Polski i datsze osiedlanie repatriantó W Planie Trzyletnim położono szczególny nacisk na gospodarkę rolną Ziem ZachodnicJl Przeiduje się dalsze planoe zaopatryanie tych ziem naozy sztuczne, maszyny rolnicze, bydło i ziarno siene oraz odbudoę zniszczonych budynkó, Planuje się rozbudoę zaodoego szkolnicta rolnego Chodzi nie tylkc> o rozszerzenie obszaró upra, ale rónież o podniesienie ich ydajności WROCŁAW WYSTAWA Państo ybaczą, że będę robił błędy Mój polski język nie jest jeszcze za dobry na konferencji Chciałem poiedzieć tu, zapoznaniu się z ystaą pośięconej Ziem Odzyskanych, że my, oglądając z podziem przygćtoania do ystay, ziedzając ystaę, mieliśmy nie dla samej tylko ystay podzi Bo myśmy idzieli coś ięcej niż ystaę na Ziemiach Odzyskanych Myśmy idzieli same Ziemie Odzyskane, a to jest Widzieliśmy prac~ ięcej niż ystaa odbudoującego robotnika, polskiego zniszczone fabryki i to była ystaa najlepsza Ja chciałem podziękoać komu należy za pokazanie i tej, tutaj, rocła skiej i tamtej, przez samo życie ybudoanei ystay Te słoa móił drugiego lipca e Wrocłaiu dziennikarz zaprzyjaźnionego, słoa iańskiego państa, który był z nami szyscy zrozumieli, że móił prad!! W czartą rocznicę Manifestu Lipcoego, czartą rocmicę Wyzolenia Polski, zostanie otarta,rocłaska ystaa Ziem Odzyskanych Wystaa µokaże szystko ykresach, przekrojach, na obrazach i mapach W postaci trzech łu kó, na ystaoym dziedzińcu pokaże symbolicznie - trzy lata ysiłku odbudo y, µostaci staloej iglicy inż Hempla, która, jak yraził się komisarz ystay, icemin Kościilski, niby nasza misja narodoa bodzie prosto niebo - ukaże zniosłość naszych zamierzeń Symboliczne sej treści literackiej obrazy i rzeźby ozdobią nętrza i ściany pailonó działu problemoego ystay, l:>okazując, że polska zztuka plastyczna chce łączyć sie nurt zbioroego życia, uczestniczyć opieaniu ysiłkó Pol~ki Ludoej na Ziemiach Odzyskanych Zobaczymy to szystko yłożone jak na dużej dłoni na terenach A i tererach B, połączonych przęsłem łączącego je most-u, pailonach rozrzuconych śród przestrzeni, gdzie jeszcze trzy miesiące temu było rumoisko, śród przestrzeni okolonej głębokim cieniem starych drze Płynie za nimi symbolicznie nie symboliczna, ale pradzia Odra Płynie, i kilkaset tvlko metró niżej opłya mcłaską ile de France, ostró trzech najstarszych przez Piotra Własta jeszcze fundoanych gotyckich kościołó, naćl których kruszejącyq;ii niedano kompletnej ruinie murami, na radość i uciechę oczom zakitaią szczyty noych stropó i śieża czerień dachóek W ciągu dóch miesięcy nie do poznania zmienił się Wrocła Wrocła odbudoują entuzjaści We Wrocłaiu jest naet inżynier o przezisku inlżymer Wrocła, obdarzony potężnym głosem i pladycznym darem słoa, który ola do nas, ysvpuiącvch się z trzech ielkich auto: karó, jakimi objeżdżamy miasto: - Proszę spoirzeć na ten plac oczyszczony z gruzó! To nie tylko gruz zabierają stąd dźigi i buldozery One unoszą stąd psychozę zątpienia i negacji We Wrocłaiu odbudouje się domy, Do iisua gruz i zakłada kietnrki Wrocłaia czartą rocznicę ogłoszenia Lipcoego Manifestu i Wyzolenia Polski Ludoej zjadą się organizacje młodzieży, a_by dokonać aktu formalnego zjednocze~ ma, We Wrocłaiu po roku alk yzoleilczych o lnej proklamoanej 22 lipca 1944 r Polsce Ludoej i po trzech latach odbudov znajdą się letnich mie~ miliony Polakó siącach ro ku 1948 Wrocłaska ystaa Ziem Odzyskanvch nie jest tylko koszt5:>\vnym pokazem- 30 Pokazem - jak mogliby poiedzieć scep tycy - ponad stan naszego okrutnie dośiadczonego kraju Jest ypraktykoanym i, jak już dziś śmiało można przypuszczać, skutecznym zabiegiem gospodarczym, aktyizującym jedno z najbardziej zrujnoanych Polsce miast, dynamizującym życie kilkuset tysiący jego noych mieszkańcó, praiającym ruch ielkie koło gospodarczego obrotu dóbr i śiadczeń, zarobkń i pracy, z których 1 rodzą się noe artości, pomnożenie ha rodoego majątku, podniesienie jednostjroego i snołecznego dopropytu Wysta:va rocła:vsk~ ma cel prakty?~ny, tak Jak akty1zacja okręgu szczecniskiegó, jak odbudoa fabryk i zniszczonych osiedli na Ziemiach Odzyskanych, :Pod znakierp odbudoy pozostaje boiem tutaj szystko Nie tylko ysiłek zbioroy Także życie jednostki CZŁOWEK PRACA Życie człoieka pracy Polsce nie jest łate Kłamstem byłoby tierdzić,: że jest takie, kłamstem i zamykaniem oczu ńa rzeczyistość Niski~ są ciąż płace io- botnika, choć pracuje sojej, nie cudzej fabryce, i choć nadartości tego co ypracuje, nie dyskontuje pryatny l<apitalista Niskie są płace nauczyciela i urzędnika, a raczej nie płace są niskie, ale ceny i koszty utrzymania ciąż jessicze zbyt ysokie Co robić, aby się obniżyły? Odpoiedź jest jedna i krótka, choć gło szą ją dziesiątki i setki mniej lub ięcej fortunnie, czasem zruszająco nieporadnie zredagoanych plakató, yies~ek, sloganó, haseł po fabrykach, śie tlicach, urzędach Służba Polsce pomoże ykonać i>rzedczytałem na cześnic plan trzyletni przykład na ścianie starosta Legnicy Treść plakató da się jednak zamknąć du słoach: produkcja, praca Mało kto uchyla się od -pracy zorganizoanej Cza~y szabru i niebieskich ptakó skończy żyot ły się dano, skończył się luźny elementu niestałego, przerzucającego się z miejsca na miejsce na Ziemiach Odzyjak sk~n~ch, ziemiach obiecanych mo1 anegdota, lub naet yzyskanych, jak mói inna Nie są yzyskiane Niczyja chci_ość nie yiezie,już stąd niczego Nie są kolonią Przecinie, inestuje się tu, lokuje narodoy majątek Nie są tei i~cej dla nikogo ziemią obiecaną Żeby żyć, trzeba cięzko pracoać Ale skarg na ogół słychać mało: nie ma czasu na skargi Jak żyje robotnik na Ziemiach Odzynych? Zagadujemy oto nieraz ludzi })rzy maszynach i arsztatach Odpoiedzi są różne - A no żyje się, panie Żyje człoiek, jak szyscy Zarobek z pracy mały, z trudem yic;tarcza, złaszcza jeśli jest rodzina Ale tedy czasem pracuje ktoś z rodziny Zresztą jest dom, arunki mieszkanioe dnbre, przy domu ogród, c;;:asem kaałek pola Są premie za pracę nad normę często my bardziej jesteśmy zdziieni tym, jak dają sobie radę, niż oni sami tym, że mniej zarabiają niż trzeba, aby ziązać przysłoioy koniec z końcem Dużą pomocą iększości zakładó cą zoroe niekiedy urządzenia socjalne Przestronne pomieszczenia przedszkoli i żłobkó, gdzie dzieci znajdują dobre yżyienie i należytą opiekę czasie kiedy matki pracują To pradzia, nieątpli a zdobycz społeczna Tych urządzeń socjalnych ielu ypadkach nie pokazują nam, bo brak na to czasu Tierdzą, że są szędzie jednakoe Nie dajemy jednak za ygraną, Pe netrujemy choć nas nie proszą Niekiedy daje to niespodzieany efekt zaskoczenia Na przykład Z Naprzeci ejścia do fabryki napis żłobek Korytarz jeden, drugi Drzi Pukam: nikt się nie odzya Z za drzi jednostajne k!lenre słychać ielogłose, Pukam jeszcze raz i chodzę Niezykła i;cena! Osiemnaście oseskó drenianych kojcach, najosobliszych pozach, z najcudoniejszym yrazem zdziienia, zaciekaienia niemo lęcej kokieterii Naraz drzi otierają się Pielęgniarka z paręczem butelek i smoczkó pada i słupieje - A pan l co? Sumituję się, przepraszam - Ąni chili nie mam olnej Kolep zanka na urlopie Wszystkie dzieci na mojej głoie Mimo to tarz jej pokrya silny rumieniec Odraca się i nachyla nad ;ednvm z kojró - Myślę, że jednak poinni dać paxti jakąś pomoc Niepe1 spojrzenie; - Poinni

3 Str KUzNCN traktują duże ilości lnu, którego 11praa bya się iec organizacji młodzieży Wyna ZO znacznie zrosła od czasó niemie- pełnioną po brzegi salę, od góry do dołu, ckich~ Repatriant zza Bugu i Niemna przy- od galerii do parter dekorują sztandary iózł ze sobą tradycję tej upray, ale Delegacje z transparentami miast i poprzekształcił ją o tyle, że już nie vmrkot ~viató: Gorzoa, Słubic, Międzyrzecza, kołorotka, ale huk tysiąca czesarek, Krosna - całej Ziemi Lubuskiej Przemazgrzeblarek, rzeciennic ±prząśn:c toarzy- ia delegatka z Poznania Mói o tym, że szy procesoi produkcj~, który tradycję zbliża się moment zjednoczenia całej mło tę przęgnął Człoiek został często ten dzieży, że nie olno rozpraszać sił, że trzesam, ale na peno nie takf sam Zmiana ba je szystkie oddać pracy dla Polski, narzędzi produkcji zm:enia typ jego życia: dla pokoju i ódbudoy Mói o dniu 22 lipca, dniu, którym to zjednoczenie nastąpi życla rodzinnego, pracy, potrzeb Noego robotnika do noej pracy trze- Mói z przejęciem Słucha jej przecież caba yszkolić To zadanie na ielką skalę,ja sala, prezydium złożone z przedstaipodjęły założone przy szystkich ięk cielr całego okręgu Zresztą, jakże nie ma szych zakładach przemyśłoych szkoły być przejęta? Ma może osiemnaście, może przysposqblenia przemysłoego Jaki ele- dadzieścfa lat, i całym ty:rb prczydurr\, ment uczęszcza do tych szkół? NajMżniej którego przeciętny iek nie jest zapene szy, przeażu:e jednak ten, dla którego yższy - jest jedyną dzieczyną Jakże przysposobienie do przemy&łu jest istot- nic ma być przejęta? Przecież padają na nią z udekoroanej sceny skupione spojrzenia nym, rz~czywistym aansem społecznym bohateró tej młodzieży: Hankr Saickiej, -- Skąd jesteście? - pytamy piętnasto latka przy obrabiarce Zaodrzańskich Za- Janka Krasickiego, Stanisłaa Dubois - Spotkamy s : ę koledzy! Spotkamy się kładach Wagonó i Mostó Zielonej szyscy 22 lipca e Wrocłaiu! NikoGórze go z nas nie poinno tam zabraknąć! - Poiat iłżecki - Skad doiedzieliście s:ę, że tu jest szkoła? CO PRZYNESE JUTRO? - Ogłaszali gmin:e Wieczorem naj uliczkami Zielonej Góry Ojciec ma gospodarsto rolne, matka nie żyje, dzieci domu dzreięciorn Czy śiecą giazdy Jak nad uhczkami szyprz~gotoania do ystay Ziem Odzyskanych stkich miast i miasteczek na śiecie, kiedy t: Wrocłaiu - Fragment ejścia głónego rad jest, że przyjechał tu do Zielonej Gó- niebo jest pogoclne Turyści z rzadka tu ry? Cóż za pytanie! Oczyiście Młodzieży i pailon prostokątny chłopskiej, z po1ató zniszczonych, z nad- przyjeżdżający n:e poinni tracić takiego ~ślańskiego przyczółka, z obszaró bez ieczoru, złaszcza jeśli nie ma~ą pustej potem już, jak zasze, te same pytasakieki Wim1i spróboać ina z mlejsco11ia: ile zarabia, skąd pochodzi, jak się zna- przemysłu, z biedą domu, z brakiem per- ych inni<! Jedyne to boiem miasto v1 s-pekty na jutro - jest tu legion Szkolazła fabryce, czy lubi soją pracę ły proadzone są systemem bursoym Polsce, którym mogą to uczynić Widok takiej szkoły, idok tej młodzieży, Wieczorem sskie i krete uliczki Zi!AWANS SPOŁECZNY pełnej iary, że czeka ją lepsza przyszłość lonej Górze znó są puste ± cierrne LuTych spotka11, rozmó, migaek ludz- - uczy, ukazuje doodnie, Że przemiana dzie rócili do domó, l::tórych ysokie, k:ch n~e yczerpie jeden repo1taż struktury społecznej naszego kraju nie jest strome zarysy piętrzą się nad nam: W Znaczną, część elementu robotniczego bajką ymyśloną przez teoretykó ich nętrzu od trzech lat już mie3zka nona Zfemiach Odzyskanych stanoi robotnik e życie Niemiecki Grlinberg przed ojrą eie-3y, do przemysłu przychodzący po raz SPOTKAMY SĘ 22 LPCA! miał 26 tys;ęcy mie szkańcó, polska Z!epierszy, dotąd z nim nieobeznany Zdarzają się tu obok ośrodkó yłącz W Zielonej Górze ypada nam dzień lona Góra ma ich, przybyłych tu zesząd, nie przemysłoych - duże obiekty przemy- śiąteczny Wymyte ram)ym deszczem mia- ze szyst kich okolic Polski -- przeszło 31 słu centrum obszaró rolniczych Takie sto śpi jeszcze ie11cu S\vych zielonych tysięcy up zakłady lniarskie Noej Soli, zatrud- innic, strzelając niebo kominami PolZ ysokiego okna na piętrze pada ~ia niające przeszło 2 tysiące robotnikó - skiej Wełny, Zaodrzańskich Zakładó i tło, słychać dźięki fortepianu i: czydty, iększości kobfet, leżą nieielkiej, dzie- paru innych fabryk Z ąskiego gardła uli- chóralny śpie Wysokie głosy kobiece łą sięć do dunastu tysięcy mieszkańcó li- czki, zamkniętej barokoą głoilą ratusza, czą się z męskimi, błądzą echem ciemnej czącej osadzie i pena część robotnikó dochodzi miaroy rytm krokó To mło uliczce, śród kamienic o stromych damieszka poza nią, okolfcy Fabryka sta- dzież tutejszych szkół, tym du Szkół chach Melodia jest stara dobrze znana, noi dodatkoe źródło utrzymania dia nie- Przysposobienia Przemysłcego, żeńska-z nietutejsza śpieano ją innych okolijednej z rodzin osadniczych Zakłady te, łókienniczej, męska - z metaloej Gra- cach, innych czasach, jej echo odbijało jedne z najiększych Europie ) kon- natoe mundurki, tarve uśmiechnięte Z się od ścian innej arch~tektury Pie śń móstrony rynku - dźięki orkiestry i o ziemi-, ku której ktoś chciałby prży * Są jeszcze inne fabryki lniarskie na ZO drugiej Szkoły Zielonej Górze obchodzą ś!ęto lgnąć zajemnym sercem, do której kogoś W Noej Soli jest yłącznie fabryka nici Morza rie ielka, nieogarnięta tęsknota Ta lnianych, choć ma także i dział baełniany W gmachu teatru (pozazdrościć by go p:eśń jest reliktem, zdaje się móić tylko Fabryk nici mamy Polsce trzy: die pozomogła Z!elonej Górze nasza Łódź) od- o przeszłości stałe Żyrardoie i Wałbrzychu :~ Młynek Stefan - skł,adacz, jeden z yróżnio nych pi:aconikó Mostostalu A może n:e tylko? Może mói i: o przyszłości? O tym dzinym, stopie, o tych dzinych geologicznych pokładac!h gliny ludzkiej, z której ulepiony jest człoiek tutejszy, człviek spółczesny, człoiek jutra Kto ie, dokąd jutro przylgnie sercem, jakiego noego życia stanie się budulcem, jakie noe dzieła storzy? Giazdy śiecące letnią noc nad Zieloną Górą przyśiecają ielu różnym miastom siom, ielu tęsknotom, ielu ysiłkom, ielu zamiarom Ale ci sami ludzie, których głos płoszy teraz tę nocnq ciszę iedzą, że nie od giazd zależy ich przyszłość ± Jutro, kiedy rozpocznie się zno\vu zyroboczy dzień na Ziemiach Odzyskanych, pójdą ~o poszedniej, codziennej pracy fabrykach, przy arsztatach, szkołach, urzędach Bo nav,;et ci, co n!e chcą i: nie mogą żyć bez pękna giazd i bez pieśni, iedzą, że los ll?sz nie od nich zależy >ro one, giazdy i p:eśni, tak ie jakim! je idzimy i jak e śpieamy, zależą od nas: od tego jacy jesteśmy, jakim! nas uczyni nas z i:asny zamiar tórczy i łasny trud kły, Rysziml luatuszei,ki WEStAW K/\RCZEWSK Prz ed Ko ng r e se m Wrocłask 1m D PEWNEGO czasu prasa przynosf informacje na temat Siatoego Kongresu ntełektuali stó Obronie Pokoju, który odbędzie si,ę e Wrocłaiu mię cizy 25 a 28 sierpnia br Kongres -zainicjoany został przez komitet polsko-francuski, którego skład podaała także Kuźni ca Skład komitetu jest istotnie imponujący, ml:!my tam najśietniejsze naukoe i artystyczne uazi:ska Polski i Francji Obok Kotarb;ńskiego - joliot-curic, obok Corbusiera - Schiller Obok Picasso i Legera - Dunikoski i Eib)sch Czytallsmy tam naziska Duhamela, Dąbroskiej, Bendy, aszkieicza, Sierpiilskiego, Jt>rzego Kuryłoicza i Cholley~ Wśród oczękia nych gof:!i są tacy pisa;-ze jak Cal~e, Anderson - :!lexo, Pablo Neruda, Eluard, AragQn, Laurent Casanova Anna s~~ghers, TmLik Renn, Bernard Kellerman, angielski matematyk Ley, biolog Needham, fl_ lolog Farrington Będą zatem Francuzi, Włosi, Anglicy, Rosjanie (któr~ch imien11eg0 składu jeszcze n:e znamy), Amerykanie, przedstaiciele krajó Amer yki Łaciń s k:ej, Austriacy, Belgoie, Duńczycy, 8zv;ajcarzy, Portugalczycy Bę-cl~ takżr przedstaiciele demokratycznych\ Niem!ec, jah to ynikało z przytoczonych paru WYb:tniejszych nazisk Oczekujemy około 500 delegató zagranicznych Kongresy intelektualistó oilronl-c pokoju mają już soją tradycję Zołya ne były, złaszcz::i najcęższych iatach umacniającego si ę faszyzmu 1982, 1935, 1936 Z iązane są z nimi naziska takie jak Romain Rollanda, Barbusses i: Gorki:igo Na Kongresie Wrocłask;m będą ygło szone cztery referaty Pierszy pośi ęcony pokojoi i kulturze ypoie p;:zedstaiciel Augli!, drugi na temat olności kultur narodoych - przedstaiciel Polski, trze: O ci o nauce i postępie - Rosjanin, czarty o spółlpracy kulturalnej narodó - laureat Nobla, fizyk Joliot-Curfe Wyliczenie tych tytułó orientuje już problematyce Kongresu i dyskusji Jak poiedział sekretarz generalny polskiego komitetu organizacyjnego Jerzy Borejsza, będzie to Kongres jedności kulturalnej Europy, Kongres przeczący szelkim rogfm podziałom i żelaznym kurtynom, Kongres kultury europejskiej poią zanej :przecież z postępoym nurtem kultury całego śiata, będzie to Kongres postępu, który jest integralnie ziązany z pokojem, Kongres skieroany przeci próbie ujarzmiania kultur przez barbarzyń sto; przez pien i ądz, przeciko komercjalizacji kultury, ale przede szystkim ypo\vie się on z całą siłą i)rzeci podże gaczom ojennym, będzie śiadectem moż-llości pokojoej spółpracy narodó Myślę, że należy zdać sobie spraę, co stanoi naszą legitymację upraniającą łaśnie Polskę do zołania tego rodzaju manifestacji kulturalnej na naszych ziemiach Jest to problem tym ażniejszy, że moż na obseroać naszej prasie szkodlie objay Pihi:lizmu, lekceażenia, ręcz niedostrzegania postępoego dorobku kulturalnego kraju okresie pcojennym Sięgnijmy po przykłady Niedano Noinach Literackich Krystyna Khlicz l;oska, S!lnl:t i11tcresujący i yjątkoo kompetentny krytyk literatury dziecięcej, ogłosiła artykuł o krytyce literackiej Wypov;iada :Się nim słusznie przeci forma li:zmoi i ulgarnemu socjologizmoi, żą da, aby krytyk na margfnesie omaianego dzieła przeproadzał merytor czne, ychoujące czytelnika, śiatopoglądoe dyskusje na tematy estetyczne, społeczne, polityczne, które podsua książka Postulat sł~~y,_, tak istotnie p_o~tępoali ie!cy krytycy Krystyna Kuliczkoska tierdzi jednak i artykule poielekroć potarza, że takiej krytyki dzisiaj Polsce zupełnie nie ma Jak mo~a być tak ślepą,? Czyż książka Kotta Mitologia i realizm nie ma łaśnie takiego charakteru, jaki postuluje Kuliczkoska? Czyż nie dostrzegają tego czytelnicy? Czy o dobrym rozumjeniu intencyj Kotta nie mói polemika, polemika na tematy etyczne, którą z nim przeproa dziła Dąbroska a potem Chałasiński (Ten ostatni zresztą dał yraz docenieniu ła śnie śiatopoglądoej problematyki naszej krytyki llterackiej sojej znakomitej kronice życia ideoego ciągu roku tomie X Przeglądu Socjologicznego) Ceyż pqstulatom Kuliczkoskiej nie odpoiadają prace szeregu ilmych postępoych krytykó? Niestety, tak samo nie zauaża się pracy krytykó, jak krytycy nie idzą osiągn ięć artystó Niezauażony przez Kuliczkoską Kott, który ydał ciągu trzech lat trzy książk: kiytyczne, nie licząc dziesiątkó artykułó ± paru broszur, ma na sumieniu rónie nihilistyczne artykuły o poieści spółczesnej Dziś, trzecim roku pracy, recenzenci omaiając sztukę czy książkę o tematyce spółczesnej łaskaie podkreślają, że autor pierszy, odażył się, sięgnął itp Zapominają, że Andrzejeski Wielki tydzień nap1:sał już 1945, że Ważyk ystaił Stary dorek 1946, że Jastrun nasycał soje spaniałe liryki z R:1;eczy ludzkiej aktualną, historyezną treścią przez dług:e lata okupacji i najtrudniejsze miesiące niepodległości, że Brandys nap:sał polityczną i aktualną książkę dosłonie na zamóienie społeczne p:erszych miesiącach 1945 roku, że Rudnicki reszc:e soje noele, tak doskonałe artystycznie i tak niejednokr?tnie ideoo czyste, głębiej i spół czesne p1sał omal rónocześnie z ydarzenfami, które poruszał n~ Majorze H~1ber- cie z Armii Andersa, lun Ucieczce z Jasnej Polany W literaturze polskiej nie mamy odosob n:onych prób uspołecznienia, upolitycznienia, ziązania z życiem literatury, a mamy cały poażny nurt literacki, zmierzający tym kierunku, prąd literacki, który porał bodaj szystkich ybitniejszych naszych prozaikó i poetó Jest to nieątplłą zasłllgą politycznego rucnu ro botni;czego i jego płyu ideoego na społeczeństo Mamy do czynienia Po:iSce z pradziym noatorstem Mamy osiąg nięca Rok bieżący przyniósł tak noatorską (choć nie bezbłędną ideologi:cznie) książkę pedagogiczną jak Społeczeństo i ychoanie Chałasińskiego, tak pionierskie studium jak Historia gospoći:arcza Polski dobie popostanioej Kuli i stu~ dium o historii iersza Dłuskiej, tak noatorskie pozycje teatralne jak sztulti Ho luja, Kruczkoskiego i Ważyka, takię zła szcza udane pozy9je jak poieści, których do głosu dochodzi spółczesność: Pop!ół i diament Andrzejesldego : S amson B randysa, noele Boroskiego r Dygata, spomnienia i poieść Boguszeskięj; Sedan Hertza, Szckspir RudnicJriego i paraiętn:k Lucjana Rudnickiego 11-~ UlllUamenty PytlakoskiP~o Niedobrze śiadczy :J krytyku, który postuluje i p::>stuluje _,, próżni a n ie idzi tego bogacta ży-~~a ; poszukiaii około siebie -!>- pota;zam-ten stan nihilistycz_ nego 111edostr:egania niczego, czekania aż dziesięc:u Snkspiró i dudzrestu Gorincn jednocześhie l::~dzie torzyć co tydzie11 arcyd?eła ~r:st j~ż Polsce z?yt częsty na: szej pra<11e Niedano kr011lrnrz Noin LL terackf~h za3:t~ko~ał taką nihilistyczną ypo 1nedz WoJens!nego z Leego Toru Jeśli chcemy storzyć noą kulturę ludo~ PoJ;Sce1 musimy idz;eć jej zaiiedzl u torco naszego pokolenia śrótl 11iS<h s~ukać spółdziałajiicych, ro~ijać tt-

4 Str 4 KUżNC~ WYDAWŃCTWO PRASA WOJSKOWA llteratura PĘKNA Antofo11a alki POEZJE h 227 JANNA 590- BllONEWSKA Oc1łoleku, kt6ry sfq kulom il nie kłanlał 150,- llrancszek F AJTL - Zestrzelony 270KAZLdll!lRZ GOZDZlEWSK1 str, 216 Uczehnłco zkoły Nr 39 Priy1posobienla Przemysłoego Noej Rudzie str, 64 przy pracy Na kursie G Ll:NKOW zarodki noego, które jut Hl} Pogard!Je fl CZelcan!c dosk onałośc r i lekceałe11ie &umionnego i mądrego ys 1lku sego poko~ leniu to najghtps11a postmra z mo~liych W Polaco jest zbyt iele czynnego stecz nicta, pisz4cych zacofa11có, tradycj,onalistó, epigonó mody umysłoej z przed~ czoraj, żeby sobie zadan!a bojoo na5ze go pokolen a tak fałszyie yobraźać Nic alczymy o odległy id~ał, lekcosząc i<ll: niejących pisarzy, a marząc o sojusniikach rid razu takich jak Bieli ńeki, Barbusse, Mul: ~atuli Walczymy silami pobtępoc6 hq szego pokolenia ychoują,c soich Bie~ lińskich, Roliandó, zajemnie podo ągając się na coraz yższy poziom, ucząc s!ę od ideologó postępu naszej doby, alczymy przeci reakcji i zacofa1lccm iak~e z naszego pokolenia, przec: żyym jef:lzcze kra ju tradycjom stecznicta T:i uihilrścr na miejsce podziałó ideoych 11aszych dyskusjach proadzają pr><iilały klikoe Jeśli śród nas nie ma t::kich, kt6rzy by realizoali nasze słu&ne, noatorakie postulaty - to po cóż ogóle postuloać? Nasza doba h:storyczna ymaga noator~ skiej ptacy kulturalrej, proadzonej uybko, z rozmachem, s,łami ielu Czekają na nią masy kietystyczi1y Czy to znaczy, iż głoszę optymzm i zadoolenie z tego co jest? By11ajmn!ej! nauce i krytyce i li teraturze je,-;teśmy dalecy cd doskonałośd przecinie, uażam, iż czas najyż$zy ta~ ostrzyć czujność ideo1ogimmą, odrzucić czę Te prace - przede szystkim orgarriza0yjne - każą s ię spodzi~ać zmian poaż nych pomyśln y chn a pierszy ogień poszła spraa czy telnida Mamy do zanotoania dre konferencje ogólnokmjoe, pośięcone tej spraie Konferencja Biura Studió przy Radzie P ailsta i ielki :&jazd działaczy kulturalno-oś W! atoych, zołany ::!76 przez Czytch1ika Ta ostatnia konforenoja była poażnie przygotoana naukoo Rezultaty badań nad czytelnictem odpoi~aniego biura etudió CzytelnJta ydano cyciekaej, pełnej liczb(_i danych broszurze, lttóra pozala na podstaie danycp ankietoych zorientoać się podstao ych potrzebach czytelniczych kraju W ten sposób poażne flljldusze Komitetu Uposzechnienia Książki p rzy Radz:e Minratró będą zttżyte celoo ± skutecznie Stale ogłaszane Kuźnicy zestaienia cyfroe BrombergJ móią, że nasze ydanicta czynią zadośu tym potrzebom Wy starczy tylko przypomn : eć o:jbrzymią i tak dla treści naszej kultury cenną, vielotomo cpuhli ą już bibliotekę marksistoską, koaną przez Ksiąikę Noe oblicze kultury polskiej, noe jej oblicze ideoe i społeczne, noe granice jej społecz;nego zas :ęgu są kształtoane nie ceioą, pr-c;ypadkoą ~ a juź łaściie ar- planoą i zo1ganizoeną ~1 acą! Nie omóiłem tu, rzecz jasna, szystkiego, co s~ę u nas dziedzinie kulturalnej rob 1 Pominąłem np całą ielką srraę reformy szkolnej Rzuciłem kilka przykładó, Wolna na Polsce przeproadzono szereg poaźnycb dyskusyj - że spomnę choćby ostatnią, o literaturze amerykańsk i ej - na temat prądó i dąże11 kulturalny<:h Europy 1 śia ta Dyskusje te ykazały, te,umiemy idzieć kulturze mieszcza11skiej jej okresy r o:?kitu, do których można nalązy ać umiemy dostrzec jej rozkład epoce imperializmu, przed którym należy si ę Przytem i epoce imperialfzmu bronić, obok nurtó dekadenckich obcych l1nszym dostrzegamy szystk;e siły dążeniom, tórcze, reolucyjne, postępoe i z tymi pragniemy jak najbliższej spółżyć i spółpracoać nadziei budzi ep6łpraca kulturalna i: ymiaha m1śli ze Z\viqzkiem Radzietkim Jest to istotne n1:vum 11oszym życiu urnysło~ym po lciku 1939 Wspólpraca z ZSRR pozala nam );orzystać z dorobku, który op!era się na tradycji matksistoskiej, na tradycji ideoej istotnie przodujących sił historii spółczesnej, na szeroko rozin ;ętej tradycji dorobku duchoego reolucyjnej klasy robotnfczej JuZ to samo przydaje p ętuo rzeczyiste go noatorsta naszej kulturze Oczyi!cie - nmz friyletni ysiłek tym zl:\kresle nie jest dostllteczny To trzeba lmrdzo yraźnie po<lkre!hć J eślj idzie o marks!etoslti nurt naszej o::ll10y kulturalnej zdołaliśmy dopiero ytyczyć l11ściy kforunek Utotoanie, ymoszczenje drogi to zadanie, które stoi przed nami Możemy jednak poiedzieć dziś, że po1lki ideoy rµch robotniczy zdobył ju:i: jasną śiado mość kon:eczności zaoetrzen3a alki o prz-omiblly k~lturalne, uczynfonia jej kontekentną i ideologicznie czystą Pragniemy torzyć noą, kulturę, noą patoee m ychoania sztukę przen!kni~tq noego czło : eka Lecz nie kierujemy się tu bynajmniej ąskim utylitaryzmem Z całym zrozumieniem soistości zadań sztuk: chcemy, aby nie tylko służyła artościom ychoaczym, ale przede szystkim artośc: om estetycznym, które są łaścią moą sztuki Wierzymy, iż piękno j~t także artością społeczną Od przedstaicieli postępu kulturalnego, którzy zjadą się do Wrocłaia z całego śiata możemy - mam nadz:eję - oczekiać zrozumienia i sympatii dla naszych dą?ef1 i poczynań Wiesła Karczeski Najięcej sty jeszcze egeteriańskf eklektyzm Lecz co innego jest krytykoać - najsuroiej aby rozproszyć opary nihilizmu, aby po- osi ągnięcia, a co innego ogóle ich kazać, że jesteśmy krajem nie tylko,ntennie!lostrzegać Jestem przecinikiem tych, synie odbudoującym sic i proiukuj~eym ktf,rzy móv/ią, że Polsce nie ma zupełn!e gospodarczo, ale jednocześnie jest eśmy kranoakrskiej krytyki, nauki, literatury, bo jem poażnego ysłku i renn ych już o!liąg -:o jest nihilistyczny fałsz W Polsce mamy nięć kulturalnych Myślę, że te początlrne osiągnięc, a, bujtórcó dążących e łaściym kierunku, ale tórcó, którzy robią konkretne ność posmkiań i tórczości, czujno:be kryp]ne słuchana tłędy artystyczne, ideoe, polityczne te tyld ideoej politykó jak to czynił Kott - to szystko stanoi naszą legitymację należy ytykać i:;tosunku do Andrzejeskiego, Rierczy1tska kulturalną obec śiata ló szysu;:o po~ stosunku do Brezy, Staar btosunku zala nam prosić do Wrocłaia Yszystkich rlo Gałczyńskiego, Borejsza slosunku do zolem1ikó postępu kulturalnego nndze:-, żę nie będziemy ~ię potrzcb-0ali 3ołuja, Matuszeski stosunku do PruBzy1iskiego, czy poezj: autentystó chłop stydzić naszej pracy tej dziedzinie Tym bardziej, że nigdy n!e odcinaliśmy ~kich Krytyka ta nie była nigdy dostateczna Dz,ś noe sformułoania ideoe, się od europajski:ej i śiatoej postępoej które przynoszą kieronicy p<>lskiego ru- spóliioty kulturalnej Chociaż zastrzegali chu robotniczego, pozalają naprostoać śmy sobie prao yboru kulturalnego W nasze kryterfa Poyższe próby łaściego, a ięc ideo ego noatorsta, nie są jedyną iegitymacją naszej kultury Więcej jeszcze stanoi dla zmiany i od~ / noy ohlicza kulturalnego Polski aktyi~ zacja kulturalna mas Nigdy dość silnie nie będzie m-0żna podkreślić ysiłku naszych ośiatocó z działaczami Zźąz kó Zaodoych na czele Fakt ziąząnia czynnego tym roku ludzi z ~k eją teatró amatorskich mói sam o rozmachu tej pracy Wzrost przytem Hczby uczestnikó budzi najlepsze naclz,~je, iż proces aktyizacji kulturalnej mas rozsze rza się niepostrzymanie i intensynie W roku 1945 bo:em było członkó zespołó teatralnych, , latach 1947/ znó cl co idzieli: eliminacje arszaskie iedzą, iż mamy do czynienia z pracą Wiele ielką i noatorską pozytyną, ś i adczy, iż została znaleziona łaścia droga Tym niemniej iele jest jeszcze P1:0blemó do roziąz:mia i błędó do usuruę c:a Dał temu może najlepszy yraz ;ferzy Borejsza pięknie udokumentoanym artykule Na udeptaną ziemię Może po raz pierszy tak szechi>tlonnie i szcze~ółoo zosta ł podjęty problem kierunku _ideoego rozoju masoej kultury, problem alki z płyami drobnom:eszczańskirni Tandetna po eść, która zalea odcinki naszych pism proincjonalnych mói ~e pisarze nre łączyli s:ę jeszcze clostatec~ue nurt prac podjętych nad uposzcchmeniem i uspołecznieniem naszej kultury Nu rt prac już nie partyzanckich, a pań, Hutnik Kariatyda z pomnika Xaery Dunllsld stoych, ujętych program zaarty 1la górze ś Anny Ob1>k artysta moie rocłaskiej Prezyden~ą RP str, 296 tyłach roaa 400- JANUSZ MESSNER Warszaa - kurs na str 282 Berłln 200- J, PlóRKOWSK żvclory ykuty kllotem 64 stl 80- J B PRESTLEY Zaciemnienie Gretley str ,- JERZY PYTLAKOWSK \ 6tr 460 Fundamenty 670,-, WANDA WASLEWSKA Kryształoa str 86 ku\a lrzysztola Kolumba 9Q- W ANDA WASLEWSKA le1enda o Janie z Kolna ~HO~ ~ lh P WERSZYHORA ludzre z czystym sumf onłem 11tr W!ersze i Pieśni o Armii Radzi ee klej BU ,-- i OJSKOWOŚĆ Wojsko Polskie utr 340 ct1 340 W o!fr pł ludzle Arm!i zł ()0- Przeodnk po Muzeum Woiska str 192 str 15!l 200, Armia Ra ziecka 0 Gen Karo!u S:erczeskm :;tr zł A WOLKOW ~ m Samo!oty alce ~~~- POUTYKA WŁODZMERZ BRUS Od Wersalu do JrizonH 180ENGELBRECHT HANGHEN st1 128 str 376 Hanńlatze śmierci zł, 400-, Polityka Wall Sf reet str 176 zł, 280- JERMASZOW str 80 str 32 Fałszerze historii ZSRR cyfrach 20 map i ykresó 60- zł, 80- W Brytania cytrach str maip i ykresó,\tr 64 zł 80- USA cyfrach 45 map i ykresó SPORT JóZEF PETER Testy uzdolnień ruchoych str ALEKSANDER REKSZA str 48 Pradziy sport 280- POPU larna BlBl/QTBCZKA SPORTOWA ZygmllJlt Weiss - BEG KROTKE str, 48, 80Sidoroicz - BEG śred NE str 80 1 zł 100-Waoła Sldorolcz - BEG DLUGE łtr 80, 100~ Wacła Sidoroicz - HGENA SPORTU, str 48, 65Walenty Kłyszejko - KOSZYKóWKA str, 48, zł, 100Zygmun t Bielczyk - NARCARSTWO str, 48, SORoman Roszko - UCZYMY SĘ PLYWAO TRENOWA C, str n zł, 120Wlro-Ktro - ZAPASY SAMOOBRO NA, str 48 1 zł, 75Wacła Postańcó Sl11skicb

5 Str KU~NCX STEFAN FLUKOWSK DUN X K O W S K 1~ Fr a g me n ł y poematu V L WEJŚCE DUNKOWSK MÓW, alec i sześcian, czarty ymiar dłoni, przekątnych linia linię mija i pion za pionem poziom goni stępuję olno z są najprostsze kombinacje: - przeczyć poziomem pionoemu, skazać nieobecność perspektyy, To miarą ypoiedzieć szystko milczeniem, ykrzyknąć bryłą, przekonać profilem, zrónoażyć atmosferę śiata krzyą pochylonych plecó, prostą spojrzenia, czynnością eangelisty, postaą robotnika, W z?1aganiu brył, skali zamęcie, poi graitacji i milczeniu już dokonya się poczęcie: myśl formą rośnie - łasnym cieniem Z prostopadłego poziom schodząc i rónoażąc brył ciężary, długo- materii myśli błądzą perspektyiczny idąc zarys rytmem przestrzennych heksametró To jest najprostsza kombinacja: spiętrzenie brył zaieszone ECHA DUNKOWSK mói: To jest najprostsze co przeczy sobie: zbudoałem śiat ducha na zamtuzie, jestem Mojżeszem ybranym konstytucjnie i lubię na miejsce nieiadomej 1>odstaiać tak zaną niespodzieaną Piersze echo co przybiegło z dala b~ło dzonkiem,1gołębiem i skrą, biegło naprzód odbijane falach, po obłokach i polami nisko Było puchem, motylem i ażką i staccatem po yniosłych drzeach, rzeczą bardzo kulistą, igraszką, którą trzmiel sianokosy yśpieał Było treścią, ukrytą fujarce, echem echu postokroć zgubionym, śmiechem soim i słoikó płaczem, gońcem schodniej i zachodniej stron:ir Erho lesie błądziło jak nuta, jak dzięciołó pracoite kucie, każde dzisiaj jest już echem jutro, e<-hem nuta przegląda się nucie Xaery Dunikoski - Które stało się męką i jarzmem potoczyli je ludzie po roli, siódme było jak póie nieażne, a już ósme cierpieniem co boli - nne biły śiatłami po odzie, były iskrą, płomieniem, gonitą, ptakiem lesie, ziołami ogrodzie, pracą, dziełem, zycięstem i bitą Które chilę preychylną uderzy to się staje jedynym yrazem, kto się siebie głęboko zamierzył czas i przestrzeń przyniosło mu razem Które nagle przepadło gdzieś polu kt~re pła~zem kolebło kołyskę, Kopernik KOŁYSANKA KOBET BRZEMENNYCH Które skałę uderzyszy niosło sto ech gromkich po stokach i szczytach obłokami po niebie się niosło, po zachodach i rumianych śitach doznaniu konstrukcji ktore rogiem baranim u kolumn które locie uranoym pociskiem, które brązie stanęło na ieki, dreszczem fryzu przebiegło po murze, amfiteatr zastygło daleki zatoczyszy stopniami marmurze, które tarzą kobiety i dziecka i upartym ramieniem górnika, tu kłos pszenny, trud prosty, rzecz iejska, a tam jeszcze pot siódmy hutnika Echo echu odbite jest nutą jak dzięciołó pracoile kucie, dzień dzisiejszy będzie echem jutro, echem nuta odbija się nucie Myśli - kołyski boleści, kukułek nuty po lesie iatr z liściem naprzemian ni iosna to ani jesień, pieści, Alkohol udzie są ocami, które same się strzygą Pomarańcze to dzieło koali co zięli na arsztat słońce Anioły znudzone nadużyciem skrzydeł Miałem Paryżu drzeo skąd Ludik Slęty yruszał księżycoe noce na Wschód, skąd koroody katedr gotyckich, skąd sceptyczny uśmiech Montaigne&, skąd Joanna darc, Alkohol W legii cudzoziemskiej nosiłem czerone spodnie Alkohol Jestem yznae żemanfutyzmu Alkohol Pojedynki doproadziłem do najyższej doskonałości zabijając przecinika, obu sekundantó, lekarza i stangreta YOajętego na godziny kabrioletu Uratoać łeb mogło jedynie gdym padł przed tym na mały bigos Jestem zruinoany ykupyaniem nadaanych ml ordeló Nie uznaję kobiet bez licznika Ugotoałem dziś obiad na piętnastu na stu pfętnastu rapidach Mój dom nadzorują gołębie iem, źe są śi:ód nich liczni żemanfutyścl Nocami Palestynie ychodzą na niebo szystkie giazd_}, Testem dyrektorem departamentu milczenia i dlatego Michał Anioł Wit Stosz mają zbroniony stęp do mych szystkich praconl Alkohol Kiedy byłem ładcą Edafonu nosiłem płaszcz bary sieny palonej Znam szystkie rytuały ze szczególnym uzględnieniem majonezoego Każdą uroczystość mogę zórgani7alać formie fugi, martej natury, czy krakoiaka Niegdyś hodoałem humusie kieszonkoe paie systemem ich tórcy Eurypidesa Miałem tam jednocze~nie hodalę kraató oraz rudą mysz nagryającą patefonie Symfonię Klasyczną Prokofiea Niech żyje jednolity front zemanfutyzmu!!! Cordial Medoc!! Cordon Rouge Sec! Je men fous, je men fous, je nien fous Noego życia drgnienie i ból do ziemi przygina, głęboko skryte płomienie, ciało jak mokra glina W modrzeiu zielone domy! iatr z liściem razem je piegcł, szept życia z ustek czeronych, kołyski boleści myśli - ŚPEW RYCERZY ŚLĄSKCH Siodła - kołyski bojoe, kukułek nuty po lesie, na hełmach srebrzyste noie, pachnąca jabłkami jesień Grody czerone i białe, rzeki i góry, nad bukiem płomiennym skały, echach złamane pioruny ąozy, Z mieczó i łóczni są pułki, iecznie zielonej dąbroie ciąż pytające kukułki, kołyski bojoe siodła - Z OSEMDZESĘCU DWU ECH Z osiemdziesięciu du ech to przedostatnie echo Skrzydło gołębia i cień nad głoicami kolumn Skrzydło cień, błysk piór, i cień, echo oddane echu i pusty blask południa na marmuroym polu Ostatni głos kapłana i pierszy obłok z praa, na czternasłym błekicie obłok z praa i lea, ciżbie białych obłokó sunęła kolumnada kategoriach przestrzeni, złudne pojęcie nieba u S11ły kolumny szeregiem: die, no niosąc na kapitelach architraó cztery, po osiem brzemiona zclobue baranie rogi, strojne kiatami, rosie, szestnastkami kroczyły ślad ech zieszonach ponad Z osiemdziesięciu du ech to przedostatnie echo Skrzydło gołebia i cień nad głoicami kolumn Skrzydło cień, błysk piór, i cień, echo oddane echtt i pusty blask południa na marmuroym polu W grzechocie karabinó TCHNENE pion strzeli, śiat rozdzieli? W jakim kierunku? Gdzie? Płaszczyzny chiejne, formy niepene proporcjach i stosunku, przeczucia tchnienie Już sześć już pięć, już die, już tylko jedna prostopadła, i skrzyżoała się z poziomem, na prostą prosta ostro spadła, spłynęły potu krople słone Z zaprzeczeń linij, z ich skłócenia, z czasu, z łamania się płaszczyzn, z ruchu, z rozierających sit: przychylnie kątó, z yczucia skali, z nagłego dostrzeżenia, podmuchu rodzi się to pierszel to 1ttle~ Jakiż To Po V W DOSKONAŁYM ~ MLCZENU Niemcom: Z prosto!!adlych rzutó poierzchnie nieprzeczuane: O<-ZY kamieniu, czoła brązoe, ręce z drzea Postacie życia odnalezione c;loskonałym milczeniu górnik hutnik kobieta chłop Jak rębacz idący przodoy najprostsze kombinacje: - e zajemnych zaprzeczeniach Poziomń i pionu narastających coraz -yżej sferach rytmie przestrzennych heksametró, trójymiaroości przeistoczonej czasem sześciu łatach ~ląsk sie obudził, śią&k postał przeci są śiat mas~ynoych i ybuchach moździerzy, chmurze dymó i krzyku alczących o olność drży Góra śiętej Anny okrutne i radosne dni pierszego postania śląskiego drugiego postania śląskiego trzedego postania śląskiego DUNKOWSK mói: GÓRA ŚWĘTEJ ANNY lud ścianę ęgla śidrami Z naszych ust które usta zamilkły na zasze? Z naszych tarzy która tarz pozostała na zasze? Kto -ystąpił na krok przed granitoą ścianę i tak pozostał? Kto ystąpił przed monumentalną ścianę epoki kariatydą ~lcząc~go symbolu? i dynamitem, Skąd zrzucano najlepszych synó tej ziemi za ich pragnienie olności za ich prao do olności na Górze omroczonej niegdyś śiętymi lasami dębó, na starym uroczysku i;łoiańskim opłukanym strugami ule strojonym cykaniami śierszczó Siątynia skałach gór Sfinks na rudej pustyni Piramida obłokach Ly BÓginie Sięta rzeka dźiga się pamiątka pierszego postania śląskiego drugiego postaniar śląskiego trzeciego postanja śląskiego W odległych echach karabinó maszynoych i dudnieniu moździerzy Góra Śiętej Anny sillga pomnikiem chały pomnikiem pamięci noego życia naszego :iyci~ / Jest tylko jedna prostotiadła z poziomą cichej alce, bryła na bryłę spada, zamęcie brył moje palce, Stefan Flukoski

6 Str 6 K_ 1 J aoroa spominała dane mieszkanie na Chojnach z niechęcią jak niezasłu~oną obrazę i krzydę A jednocześnie _ jak coś zastydzającego, niby plamę na honorze rodziny, jednym słoem, jak coś, o czym nie godzi się móić przed obcymi, złaszcza dziś, gdy syn zajmoał takie poa:ime stanoisko Spółdzielni i gdy już mieszkali śródmie ściu, nooczesnym domu przydzielonym praconikom Słoa W tamtej jednej izbie przeżyła najcięższe chile soim życiu: śmierć ojca i matki rozstanie z mężem, poołanym do ojska czas ie pierszej ojny śiatoej, śmierć młod szego syna, Romka, iadomość o pogromie armii Reąnenkampfa, której znajdoał się mąż, nad Jeziorami Mazurskimi, gł:jd za ckupacji niemieckiej - Głód, poiadam ci Tadziu to jest okrc;pna rzecz: Kto nie przeżył głodu, ten sobie nie potrafi ystaić: że nie może być ni( okropniejszegc Z!a:,1tych czcj<l< głodu i nędzy Tadeusz, pamiętał matkę brudną, rozkudłaną jak iedź;1~a v;!trzc;pach rozłażąc;ej się pqd palcami, zrudziałej chtlstki, opadającej z ramion Zardz1iałyrn i10żenn, z czarną rączką krajała sześć gotoanych kartofli na osiemnaście cząstek dla trojgi ludzi (Romek żył jeszcze tedy), żeby im starczyło na oszukanie głodu, po die cząstki na śniadanie, obiad i kolację A teraz można było pomyśleć, że to nie ta s~ma kab1~ta! Ubrana schludnie jak pielęg niarka szpitalna, długim nakrochmalonym fartuchu niebieskie prążki, zaczesyała?ł~,dko z czoła sie losy; które przylegały sc1sle do małej czaszki Tyle, że pod ciężarem lat przygarbiła się, yschła i ychudła Tarz ptasią i drobną jak pięść miała gęsto zmarszczkami, a gdy otierała usta, ukazyał się $pod sinej argi samotny górze, przedni ząb, żółty- siekacz Co do mieszkania, to Tadeusz zgadzał się z matką W tamtej izbie na Chojnach trudno się było poruszać naet im dojgu: była ciasna i zapchana gratami, których zresztą nie posiadali ~ iele: stół, krzesła, da łóż k:t i m::iszyua do szycia Ogromna, stara szafa służyła im za przepierzenie, odgradzające trzecią część pokoju :ia kuchnię; znajdoał się tam piec, paka z ęglem, półka ze statkami, kubły i stołek z miednicą W długim, cuchnącym pcm:yjami korytarzu, było mroczno jak, pinicy Tylko na środku, przy klatce schodoej, śiatło dzienne rozpraszało mrok, spychając go rękay korytarza W sieni okna na zór fabryczny, pokratkoane jak szachonice, miały szybki żelaz nych ramkach Było to sprytnym yrachoaniem przeidującego kamienicznika; gdy dzieciaki lokatoró stłuką szybę, to przynajmniej tylko jednej kratce a nie odrazu całym oknie, Dziesięcioro drzi, od jednoizboych mieszkań, ychodziło na każdym piętrze na korytarz Razęm kamienica zavierała czterdzieści jednoizboych mieszkań robotniczych be~ ~analizacji i urządzeń odociągoych Gay cię przyparło, człoieku, nocy, to ś musiał gaciach i palcie narzuconym na koszulę, złazić, mróz nre mróz, deszcz nic deszcz, :rn dół do ustępu podórzu Rónież po odę trzeba było schodzić z kubłami na dół Pompa, ysoka rura z odstającym jak złamane skrzydło ptaka learem, stała na środku podórza, prost przed ylotem bramy Woda ściekająca z blaszanego fartucha na podmuroaniu pompy, spłyała do rynsztoka, który bramie był przykryty długą, uginającą się pod nogami deską Marne arunki mieszkanioe tamtej proletariackiej dzielnicy szły parze z haróką od rana do ieczora Jaoroa pracoała jako rajgerka tkalni u Pika na Karoleskiej Tadek po ojnie polsko-bolszeickiej otrzymał zajęcie fabryce Albrechta i Gampego; miał tedy siedemna~cie lat i po fabryce chodził na ieczorne kursy maturalne Matura Zrobił tam sześć klas ciągu trzech lat, każda klasa po pół roku, ale dłu żej nie ytrał i do egzaminu dla eksternó nie przystąpił Znudziła mu się też praca tkalni i przy pomocy jakiegoś żnajomka po:;tarał się o posadę tramajach, gazie go 2atrudnili jako konduktora Jaoroa utrzymyała, że syn jest zmienny, sam nie ie, czego chce, nigdzie długo miejsca nie zagrzeje U ż N C :jom, Razu penego klika defraudantó usi-!cała go pobić Kieronicto Spółdzielni ystarało się o pozolenie,ha broń dla ~c go męża zaufania i Jaol otrzymał prezencie mały broning Walther Był z niego di~mny Zaraz po objęciu posady przez Tadeus::o, Jaorcie do noego mieszkania służboego jednym z domó pr;zy ulicy Kaliksta 15, przydzielon~ch Spółdzielni dla jej praconil~ó Dom był nieduży, trzypiętroy, lecz nooczesny, za czasó okupacji mieścił się tu hotel dla oficeró A, że Niemcy dbali o ygody dla soich ojskoych, można sobie yobrażić, co to było za cacko, ta kamienica! Jaoroej z podziu dech gardle zaparło, gdy sproadziła się tu ze symi gratami Dom nie posiadał ciemnej i długiej jak tunel bramy, natomiast posiadał jak pałacu, piękne, oszklone drzi :l ozdobną kratą za szkłem i yczyszczoną do przenieśli się błysku klamkę sionka, farbą, nikloą klamką; naciskało się tę chodziło prost z ulicy do przedpięknie ymaloanego żółtą, olejną na tle której odcinały się dostojnie i cztery długie, czarne stopnie, proadzące do przepierzenia ze szkła kracie z polituroanego na cie1nno - iśnioy kolor drzea U leej ściany nikloe, błysz czące skrzynki do listó, u praej nikloa tabliczka rozdzielcza z guzic-zkami W chilę po naciśnięciu guziczka pod tablicą z naziskiem lokatora rozlegał się brzęczek i tedy można było otorzy(: drzi oszklonym przepierzeniu Podzi Jaoroej łączył się z uczuciem szacunku dla mieszkańcó tego niezykłego demu Dozorcy, który jej ręczał klucze do noego mieszkania, podała rękę, Tadeusz uażał to za niełaście ~ krą Do tycn którym się rónież pqszczęściło, lviajescy, sąsiedzi spod dzieiąte go, z przecika Jeszcze przed ojną rodzice Julci M a1eskiej, Sleboccy, ojciec murarz, mntka prządk a, m1e~zkali tej samej co Jaoroie kan~i enicy na Chojnach, z siedmiorgiem dzieci jcc!nc1 1:;!J;e sąsiadując z Jaon11rn Jll7 Z ścbr-; }L:cia, najmłodsza z s!edmiorga rodzeństa, miała już starające go się, ekspedienta księgarni, Karola Majeskiego, z lttórym chodziła od paru miesi<;cy i z kt órym za1merzała stanąć na ślub nym kobiercu ku straszliej zazdrości starszych sióstr, nic mogących pogodzić się z myślą, że smarkata cześniej od nich yjdzie zn mąż Po stronie oburzonych zazdrośnic stała m::itka, bez zgody której proboszcz nie mógł przyjąć zapoiedzi od narzeczonego sietlemaastoletniej dzie\vczyny Ojciec panny, po słuszny żonie, umyał ręce, nie chciał o niczym iedzieć Wóczas Karol, spryciarz, porczumieniu z przyjacielem Tadeuszem, zaprnsił narze c z oną raz z jej ojcem do knajpy Stary Slebocki lubił zaglądać do kie1iszkn 1 po \vyp iciu nabierał takiego animu: szq, ż,),iic bał się nikogo, naet łasnej żo ny Z knajpy cafa czórka udała się do kancelarii parafialnej gdzie ślebocki obec proboszcza yraził zgodę na ślub Julci - Baba z ozu, koniom lżej - ypalił z pijackim humorem na zapyt:mic księdza, czy nie żal ojcu ypraiać z domu takiej młodej córki To małżeństo z ielkiej miłości, nie ok;,za~o s i ę jednak szczęślie Julcia dopiero par~ lat po ślubie i akurat najbardziej niespokojnych czasach ypędzania Niemcó z Łodzi zostału matką Z mieszkania pod dz;e\iątym d r1 chodził do Jaoró płacz nienależeli WŁADY SŁAW porysoaną Jeżeli jak poiada Herodot - charakter Człoieka jest jego przeznaczeniem, tó zmienność uspcsobienia Tadeusza i ciągły niepokój, jaki go nurtoał yszł;t: mu, przynajmniej na razie, na dobre Zaraz po stycznioej ofensyie soiecki f i przepędzeniu Niemcó z Lodzi, rzucił Tadeusz zajęcie tramajach i przy protekcji przyjaciela, Karola Maje skiego, zaczął pracoać Spółdzielni Prasoej Słoo Były to czasy gorączki organizacyjnej, pośpiechu, budoariia od zrębó noego, yzclonego Państa ludoego; il;stytucje społeczne i urzędy państoe braku odpoiednich pomieszcz eń zburzonej stoliry - przenosiły się z Lublina do Łodzi; pcsz,kiano ludzi do pracy Jaor miał zn zadanie kontrolę ekspedycji czasopism, \-ychcdzących z drukarni Słoa Zdarzały się ypadk nadużyć Drukarze nadbijali peną ilość gazet ponad oficjalną licz bę nakł<,du i porozumieniu z l~olporterami, rozproadzali ley nakład ciągnąc z tego procederu duże dochody Rzeczą Jaora było zr;;:-:::>-:-:;;:\ć te:::o rodza~u i innym m,ąlersa- ~~~~~~~~~~--~~~~~~~-~ - Takiś demokrata, synu? - odrzekła z przekąsem - To nie ma nic spólnego z demokracją - tłumaczył - Stróża nie można spoufala:: Be, na przykład, gdy trzeba będzie przepchać klozecie, to może nie chcieć Mieszkanie otrzymali na trzecim piętrze, pokój z kuchnią, ubikacją, gazem i centralnym ogrzeaniem - Nie będzie mama potrzeboała -palić p~ecu zachalał Tadeusz noy lokal pieszcząc dotykiem ręki ciepłe żeberko kaloryferu - Ani rolpalać pod kuchnią do śniada nia czy kolacji, bo jest gaz Jaoroa chodziła po mieszkaniu jak nieprzytomna, bez słoa Można było sądzić, że zaniemóiła z nadmiaru szczęścia Cieszyły ją kaloryfery i kuchenka gazoa i kafloa posadzka kuchni i zle z kranem Tadeusz, spraca tych cudó, odził za matką dumnym i pobłażliym spojrzeniem - Czym kto się bardzie; ycierpiał i ograniczał zyciu myślał tym łatiej go us zcześiiić - Nie będzie sturość schodzić też mama potrzeboała na z kubłami po odę do pompy - zauażył i odkręcił kran, z którego popłynął z esołym szumem strumie11 ody Na koniec jeszcze okazało się, że mieszkanie posiada balkon - Tadziu, patrz! balkon! - zaołała matka Płaszcząc nosy przy szybie patrzyli glę bvki ąóz ulicy, która miała jezdnię ybrukoaną polnym kamieniem Gałązki bezlistnych drze zdłuż chodnika torzyły nad brukiem czarną smugę jak szczeć odróccnych iechami do góry mioteł Czteropiętio\vy dom po przecinej stronie ulicy był zykłą czynszoą kamienicą o szarej fasadzie Z leej strony sąsiadoał z niezabudoanym placem, ogrodzonym parkanem ze zmurszałych, pomaloanych na zielono desek Z praej - z jakimś pryatnym ogrodem, otoczonym drucianą siatkq na ysokim podmuroaniu Na tyłach tamtego ogrodu zaosił się okazały fron t gmachu fabrycznego, ielkie, pokratkoane szybkami żelaznych ramkach, kadraty okien ścianie z czeronych cegieł Tadeusz tierdził, że to jest tkalnia Z boku utorzonei przez ogród yrie, między domami idać było dalekie, piętrzące się szczytoe ściany oficyn, uskoki dachó, a nad tym sz:vstkim - pięć odległych, jednej linii kuminó fa- brycznych, jeden przy drugim jak pięć palcó zniesi0nej ręki Widok z balkonu nie był pi_ękny, ~le to cale nie pomniejszało artości mieszkania, które okazało się ygodne, ciepłe i suche Jaorov drżała, żeby się tylko synoi nie odmieniło, żeby nie zaczął szukać jakiegoś innego zajęcia, bo óczas straciliby to mieszkanie służboe Lecz nie! Tadeusz znajdoał zadoolenie poierzonej mu robocie i pracoał tak Ęorlile, że po roku aansoał na stanoisko kieronnika kolportażu miejskiego rozrastającej się potężnej Spół dzielni Jaoroa potarzała często: - Widzisz Tadziu, jak to nam się po cjnie obróciło nn lepsze! Móiąc to, myślała z cierpkiin zadooleniem, że innym jednak nie poszczęściło się tak, jak im Ci inni musieli gnieździć się na Cheinach, ciasnych, jednoi7ooych n-ieszkaniach, nieskanali~oanych domach i zapuchniętą, oczy mętne Jod łez - Ło łobuz! złorzeczyła Rozodu mu się zachciało! To przez te asze noe praa! Przez ślubu cyilne i rozody! - Nie pleć Julcia! - rozgnieał się Tadeusz - Z rozodem czy bez, jak cię będzie chciał rzucić, to cię rzuci, szkoda gadać, ket= ciól też by ci nie pomógł! A noe prao było potrzebne, żeby ludzie żyli jakoś po ludzku i nie męczyli się tedy, kiedy_ nie trzeba, jak oły jarzmie Ale Julcia soje: - Właśnie; łaśnie! ża dnego uażania dla kobiety, żadnego szaconku! Tadeusz na to: - Noe prao przyznaje ci alimenty, dla ciebie i dla dzieciaka Bez tego sąd nie da rozodu Krystyna Wizneroa stała pod piecem i łypała ciemnofiołkoymi oczami stronę Tadeusza Była jak płomień, czeronych pantofelkach, czeronej sukience białe groszki, a czarne łosy miała przeiązane ązilltką, pąsoą aksamitką Jej mąż, proizor farmacji, był łaścicielem drogerii nicjatya pryatna W tych okresach, których proizor jeździł na szaber na Ziemi ~ Zachodnie, Krystyna zastępoała go drogerii Oprócz tego zajmoała się ac:mimstracją domu W ziązku z tymi czynnościa n~i od\ledzuła czasem lokatoró domu Ja croa utrzymyała, że administratorka robi do Tadeusza oko, i oburzała się na to Tadek miał czterdzieści lat i poinien, zdaniem matki, oże:nić się i założyć rodzinę O W~znerocj móiła do syna z przekąsem: ~ie rychło JYiarychno, po śmierci tańco ać Miało fo znaczyć że Wizneroa mę żatka i - jak tierdziła Jaoroa - kobieta po czterdziestce, nie poinna zaracać głcy kaalerom Tadeusz nie miał czasu na romanse, nie zależało mu na Wizneroej, a bronił jej na złość matce doodząc, że administratorce daleko cio czterdziestki daał jej najyżej trzydzieści sześć lat Spojrzał na nią pi!!kną jak ysoki płomień na tle białego, kafloego pieca Strzeliste nogi, obciągnięte cieniutkim jedabiem beige piersi l;rągłe jak piłki pod lekką sukienką z fularu, czy diabli tam iedzą z czego, czerone, ukarminoane usta i ciemny lok ło só na białym czole Moroa kobieta Pomyślał znó, że brak mu czasu na romanse, ceregiele i tym podobne faramuszki, ale gdyby można było po prostu ziąć kobietę, prze\vrócić na łóżko i fertig! chętnie by to uczynił - Pan Jaor ma rację Sąd napeno przy- zna pani alimenty - pocieszała Wizneroa melodyjnym głosem - Ja bym się naet nie upierała Chce rozodu, to mu nic, bronić Bo i eo za pożytek z takiego meża Pijaczyna i żulik, sama pani n:6i, że krad Nie dokończyszy zerknęła spłoszona na Tadeusza licruuujące spojrzenie Julci n:i Wizneroą, stropiona mina Wizneroej i nagła, klopotlia cisza podsunęły Tadeuszoi podej::>:enie, od którego dech mi zaparło Niedobory rozdzielniach potarzały się coraz częście~ nic można było ykryć innych, a tu naraz - podejrzenie na przyjaciela, podejrzenie, o którym styd myśleć Julcia Jail:by zmartiała 7 przerażenia buz! mo:ęc1a, lub przejmujące tony skrzypiec Karol przystępie rozmarzenia, ygryał rzene melodie: Rozpłakały się ierzby szumiące, Z piei;,si młodej się yrało Jtp Ale najczęściej dochodziły stamtąd odgłosy kłótni, rzaski i yziska, aanturu- jących się małżonkó Jaoroa móiła tedy, że te noocźesne domy mają bardzo cienkie ściany Karol by1 kieroi:iikie171 kiosku gazetoego,słoa nn d0rcu kolejoym zarabiał nie- żle i tracił pieniądze na hulanki Julcia utrzymyała, że mąż ją zdradz::i zadając się z jukąś kobietą, którą nazyała flejtuchem ydrą, szantrapą itp Odgrażałn się, że ypali jej ługiem oczy Razu penego krzyki rzaski i klątv,;y spod dzieiątego >buchły z taką siłą, jakby się u lvfajeskich iak poiedziała Jaoroa - zarzynali - dż no, Tadek uspokój tego ariata bo on j=szcze zrobi kobiecie krzydę Tadeusz ypadł do sieni i zastukał do Majeskich: drzi do kuchni były otarte \Vszedł do mieszkania którym kipiała aantura Majeski pijany ygrażając pięś ciam:, usiłoał dosięgnąć żonę Przeszkadzuła mu tym Wizneroa administratorka demu, zastępując drogq i odpychając o~ Julci - Zabiję, cholerę! Zabiję! - rzeszczał pi,iuk, napierając na administratorkę - Niech się pan uspokoi panie Majeski - prosiła Wizneroa - Niech pan będzie człoiekiem Julcia, bezpieczna za stołem, trzymała skrzypce za szyjkę pudłem do góry i potrzą sając nimi rzeszczała histerycznie: - Chbdź tu, chodż, pijanico! Rozbiję ci te skrzypce na toim zaszonym łbie! Na łóżku darło się niebogłosy dziecko Tadeusz odtrącił dość szorstko Wizneroą schycił przyjaciela mocno za ramie - Zarioałeś idioto? - arknął S\;;ym niskim schrypłym głosem i skazał palcem na podłogę miejscu pod którym poinno majdoać się mieszkanie dyrektora Spół dzielni - D yrektor - skłamał, żeby nastraszyć aanturnika - pyta się, co to za hałasy - Ja ci dam rozód! - pomstoała Julcia - Niedoczekanie toje, draniu! Prędzej zabaczysz tę k mogile! Majeski targnął sie kierunku żony Jaor przytrzymał go obuhicz i stararslę uciszy(: rozrzeszczaną nieiastę: - Usp)kój się Julcia! A do Karola: - Chcesz, żeby ci odebraii kiosk, ariacie? Opierającego się słabo pijaka, yproadził do drugiego ookoi u i pchnał na tapczan - Chcesz żeby ci odebrali kiosk? Majeski rozal(:my na tapczanie dyszał jqk astmat:vk Tarz miał c;; rona i spoconą, kosmyki blend ło5ó lepiły n1u się na czole, oczy błyszczące i przekrione zdaały siq yłazić z orbit - Mam gdzieś dyrektora - bełkotał pijackim, zmożonym poczuciu łasnego znaczenia Ale ostrzeżenie Jaora trafiło mu idocznie do pizeirnnania bo rozciagnął się jak długi na tapczanie i ośiadczył: - dź do dir,bła! Daj mi spać! Tadeusz rócił do kobiet uspokoić Julcię - No, f<:rtig! - rzucił nadrabiając humorem - W y śpi sip i będzie spokój Si<rlzi::ila na łóżku niai1cząc na rękach dziecko poijakach i potrząsając nim miaroo, że]jy nie rzeszczał(), Tarz miała mo0 te przestała bujać niemolę Dzieciak zaczął rzeszczeć Tadeusz nie znosił rzasku bachoró Wyszedł V Wzniesiony ysoko nad miastem księi:yc mościł zielonkaym śiatłem głęboki ą óz między domami WyszJifovane szyny nsfaltoej jezdni iskrzyły się iak nikiel,,, yrónanych szeregach ciemnych okien c - szyby, podobne do r7arnych klisz seledynoej mgiełce W dalekim perspektyicznym zężeniu ulicy tozinął się achlarz srebrnych iskier, a chile: później trysnął płomie1l który zbliżając się rozpadł się na doje białych śiateł, miotaiących ośleoiaiące blaski Szybki, pracoity arkot motoru p!llł ciszę nocy Długie smugi acetylenoych reflektoró rozmiotły księżycoą rnhviate;! liznęły szyld z napisem Spółdz:elnia Pras:ia Sło \VO, po czym samochód zatrzymał się przed gmachem Spółdzielni! reflektory zgasły Obłe, orkoate mroku nocy sylety tragarzy pojaiły się przy ozie <;i ludzie zaczęli yładoyać :: samcchodp bele gazetoeg papieru i zrzucać ie na trotuar Wtedy laraz e szystkich oknach na czterech pi~tracb od frontu zrobiło się jasno, Wnętrze gm:>c:hu Spółdzielni zostało ośietlo ne rzesiście :ijk śiątynia jarząca się od śiateł czasie uroczystego nabożeństa z okien spłynęły żółte!)asma promieni i op::ilizo\vały śietliły odjcżdżaj<:cą ciężarókę Tymczasem z głębi ulicy ykitały, po- iększały się gałto\vnie jak zbliżenitl na ekranie filmov)m i nadlatyały noe, ośle- piające śiatła i niebaem przed gmachem Spółdzielni uformoał się szereg cięźaróek, yrzucaj:>,cych jedna za drugą sój ładunek na trotuar W żółtym śietle, spłyającym z okien \VOrkoate, niezdarne postacie tragarzy przenosiły z pośpiechem b le gazet do \vnętrza gmachu Lecz ci ludzie n i,, mogli podcłać zadaniu Nadjeżdżające bez przery samochcdy zoziły papier tonna za tonną i rc;:;zcie z tych zalonych na bruk paczek utorzyły się stosy papieru niby ały brudnego śniegu, sięgające parapetó okien na pierszym piętrze Wychyleni z okien praconicy Spółdzielni przyjmoali od tragarzy bele i rzucali je do lokali biuroych Lecz i ci nie mogli nadążyć z odbiorem noych yładcanych :: ciężaróek transportó W gmacpu, na schodach, na!)ierszym pię trze roiległy sie 0krzyki przerażenia: - Kieronik kolpcrtażu miejskiego! Gdzie jest kieronil? Panie Jaoi1

7 Nr SO Tadeusz stał od biurka - Co się dzieje u licha? Czego chcecie? - rzasnął ybiegając z gabinetu, na korytarz Tu zatrzyma: się rozkrzyżoująl geście przerażenia ręce Drogę miał zatarascaną belami papieru Były to zroty czasoi::ism astronomicznych liczbach, czasai,;sm ni;osprzedanych przez kolporteró i zracanych Spółdzielni Tadeusz truchlejąc cofnął się pod ścianę Z rozalonych dr~i przeciległych pokojó toczyły się jak laina śnieżna, z hukiem i szumem, tonny paczek z gazetami W huku i szumie rozlegały si~ głosy ludzi, zyają cych ratunku głosy dalekie i rozpaczlie, jak czasie zamieci Noa laina gazet oaczkach runęła przez otarte drzi z gabinetu kieronika Krąg miejskiego n:a korytarz kolportażu olnej przestrzeni dokoła stojącego pod ścia ną Tadeusza zaczął się zężać coraz!)ardziej Apokaliptyczna masa papieru naeierała ze szystkich stron Tadeusz przygniatany do muru przymknął oczy Wy3ało mu się, że ginie, zabrakło mu tchu, ostatkiem sił próboał dobyć głosu i tedy obudził się nie zdą żyszy zaołać: - Ratunku! Łóżko z ciepłą pościelą i materacem ydało mu się niby ziemia pcd nogami, ziemia, na której ylądoał bezpiecznie vo jakiejś ariackiej podróży balonem przestorzach Z nosem poduszce spojizał spode łba okno / Niebo, już nie granatoe, niebieszczało jak balii oda, którą matka zapraia z lękka farbką do prania Odróciszy się na znak patrzał na szarzejący sufit, zasnuty jeszcze rru-okiem i zastanaiał się nad znaczeniem dzinego snu Sen mógł mie~ ziązek z ci:m:ajszą rozmoą u Majeskich i napomknieniem przez Wiznero\vą, że Majeski kradnie Tadeusz domyślał się, że padł przypadkoo na trop, po którym uda mu się yśledzić spracó nadużyć Ta spraa nurtoała nim od dana jak nieuleczalna cl:oroba Ziększające się liczby zrotó, a zar::izem niedobory Y rozdzielniach nie daały mu spokoju e dtlie i nocy Kłykciami zgiętych palcó przetarł oczy i ylazłszy z!óżka zac;:ął ubi::rać się jak mógł najciszej, -ż<:by nie zbr:dzić matki Zapotniałe szyby rozjaśn;ały się i pokoju robiło się coraz ińniej, Nad łóżkami błysz czał przyieziony ze starego mieszkania oszklony obraz, przedstaiający Chrystma białej szacie, ; rozłożonymi miłosiernie rę kami, o czeronych, niezabli?nionych ranach, z których emanoały złote smugi promieni Tadeusz ubierał się z pośpiechem, jakby mu było pilno na pociąg Na krześle prz:; łóżku miał ułożone różne przedmioty osobistego użytku, które zykł był ygarniać z kieszeni przed ułożenięm się do snu: blaszane pudełko z t~toniem, zapalniczka, futerał z okularami, cygarniczka, lusterko, zegarek i mały broning sześciosh~a łoy marki Wa!ther Porozmieszczał terzeczy kieszeniach spodni i kamizelki, oinął szyję ełnianym szalem żó)łc i czerone kraty, naciągnął na grzbi~t jasny, gabardlnoy płaszcz i nacisrąszy na gloę z~elony, ypłoiały kapelus, yszedł, zamykająr za sobą niegłośno drzi W kamienicy na schodach a!oała nad snem zaspanych lokatoró p:czedranna cisza Ale brama już była ota;:ta i przechodzące kobiety ze si dzoniły bańl{arni z mlekiem Mgła zijała się do góry Dzień zapoiadał ~ię dżdżysty śiecące latarnie tramajó drażniły oko nieczesnym, żółtym blaskiem śietle dnia W zartym szeregu domó na Piotrkoskiej yróżniała się jaśniejszym kolorem okazała fasada czteropiętroego gmachu Spół, dzielni Otartą na ścieżaj ciemną jak tunel bramą Tadeusz przeszedł na podórze, długie, z czarnymi gardzielami boksó pod poprzeczną, szczytoą ścianą sąsiedniej kamienicy Rozdzielnia Nr l mieściła się oficynie na parterze W ielkiej, niskiej izbie stały zdłuż trzech ścian proste, dreniane półki z przegrodami i długie lady jak bagażoni kolejoej 111b mzędzie celnym Ludzie mię dzy półkami a ladami rozpakoyąli paczki gazet które rozmieszczali przęgrodach lub ydaali kolporterom Porozdzierane strzępy papieru z opakoa nia zaśmiecały podłogę i szeleściły pod nogami jak zeschłe liście jesienią parku Lady, jak z~ de były ob~ężone przez kolporteró i majda;)iarzy którzy układali z gazet majdany dla soich odbiorcó, kioskazv W nier;>rzeietrzanej, zatłoczonej i~~i~ byduszno oci zaµc:~hu farby drukars1nej, padieru gazetoego i smrodu przepoconych brai1 g;:~e~iarzy, tłoczących się przed stołl!~ ło 1i W hałasie i rzaie rozlegały się raz po Żeby ykryć złodzieja, trzeba tu było mieć i:złoieka między gazeciarzami Uażnym spojrzeniem ogarnął majdania- sojego rzy przed stołe:u, szukając kandydata na sojego człoieka Bełżecki, Rybak, Klimecki Znał ich dobrze Z tych żadc 1 nie yda, to były ta,k zane, soje, mor,e chłopaki Zasępiony przypatryał się ich!obocie Stosonie do listy odbiorcó, których mieli obsłużyć, układali oddzielnie paczki gazet po tyle a tyle numeró każdego tytułu Raz po raz brali pod pachę plik czasopism, rozrzucali ściągniętycn od spodu garści, grzbiety na podobieństo achlarza kb rozciągniętej harmonii i przebierając paluchami po grzbietach egzemplarzy odliczali potrzebną każdorazoo ilość sztuk Na ierzchu każdej paczki gryzmolili poślinionym ołókiem nazisko odbiorcy Zestosoane t ułożone jedna na drngie~ paczki torzyły majdan Klimeclil jed en z pierszych ułożył sój majdan na brzegu stołu, podsadzf: Się pod niego i ziął na prae ramię jak murarz ceber z apnem Rozprostoaszy się mrugnął cynicznie, porozumieaczo na Jaora, :iakby chciał poiedzieć: Nic z t eg) frajene 1 z bezczelnym, łobuzerskim uśmieszkiem ~usz_ył zycięsko do yjścia długim, spręzystym krokiem Tadeusz pądrażniony siał, z hałasem o~ Jakie dziś zroty? depchnął stolik huknął Dembusoi nad uchem Dembus siybko i pranie przekartkoał chudymi palcami plik banknotó -- Duże, panie kieroniku Gestem głoy skazał na piętrzący się y; kącie stos gazet Tadeusz zaklął Wielka rzaa odróciła jego uagę od tej spray Przed pulpitem ybuchła aantura Gazeciarze nie chcieli dopuścić do kasy ojca Julci, ślebockiego, który na starość jął się lżejszej roboty, pomagał zięcioi proadzeniu kiosku na dorcu - Cisza! - rzasnął Jaor grubiańsko - Co za granda! Przepuścić ślebockiego! Stary odebrał sój nadział i kapeluszu opuchły od gazet pod opadającym na nos, pachami ycofyał się z tłumu, pomrukują~ cych i kuksających go gazeciarzy Na środku izby ysobodzony, rozprostoał się, odrzucił energicznym ruchem głoy kapelusz na FEDERCO GARCA LORCA 111 czubek głoy, odsłaniając czeroną, pjjacką tułoia, jak krogulec, przekręcił poal~ gło tarz z gęstą kępką zisających ąsó ko- r; i zniósł ysoko leą bre, płoą i ązmtką niby yskubana modnie bre kolon1 ieiórczego futerka Tadeuszoi na idok ślebockiego, przy- bieca - Strajk okupacyjny u Millera na Rokicie pomniała się czorajsza rozmoa z Julcią i Przychodzimy my, bracie, jako Wizneroą Podeneroany trącił łokieć pamiętasz? Smulika - Franek, niech cię tu który zastą delegaci, a iu szarża policji konnej podpi, a ty chodź ze mną do pokoju Tetery, tyl- órze, żeby roz9ędzić robotnikó! Ja konia - za mordę ty drugiego, pamiętasz przeko zaraz, mam z tobą do pogadania Gabinet naczelnika ydziału kolportażu, siedzielismy tedy razem tydzień pace Teraz obie ąziutkie, płoe bri pojecha- Tetery, znajdoał się przy rozdzielni i był o ly górę tej c:iesnej porze jeszcze nie zajęty A Tadeusz się rozgrzeał Wstał, yszedł Tadeusz ruszył pierszy, za nim Smulik Gdy eszli, pokoju zrobiło się mroczno, na środek pokoju i popraiszy nikloe ojak gdyby n~ okna zapuszczono zasłonę za- kulary na rozpłaszczonym nosie zaczął choja ciemniającą i po szybach, po blasze oklen- dzić od drzi do okna i z porotem nej posypał się gęsty erbel dużych kropel ci, Franek, nie ypominam, ale poiedz sam, kto ci< zaprc1egoał do,,słoa deszczu Wytrzymał krótką pauzę i znalazłszy odtadeusz łączył elektryczność Spod metaloego abażura, okrągłego i płaskiego jak poie,i l milczeniu przyjaciela, zadał mu talerz, spłynęło śiatło torząc żółty, stoż drugie pytanie: - A czy ci tu źle? Mało koaty namiot jasności, obejmujący papiery zarabiasz? Tak Od ciebie samego tylko zarozrzucone na biurku Poza obrębem śiatła,!dy, żeby 7arabiać ięcej! na tle szyb, zroszonych deszczem, pogrążony Od okna za plecami Smulika przeszedł do mroku pokój, ydaał się jakby ypełnio drz\vi i praił stamtąd :!:arliie, gestykuluny brudną odą, której płyały różne jąc żyo: - Gdybyś tylko chciał popracoać przedmioty: ieszak, mapa ścienna, kasa uczciie, to mógłbyś t! nas do lizegoś dojść! Z pisarza zostałbyś kieronikiemjozdzielni, a ogniotrała sofka z czeronego pluszu Smulik usiadł bokiem do biurka namio- potem ho, ho, mógłbyś aansoać jeszcze cie śiatła Drapieżny profil jego długiej, yżej! Smulik doby~ papierosa z bakelitoee:o publadej tarzy z orlim ~osem, z garbkir:m dęłka, zapalił, zadągnął się dymem i ośiad przypominał emblematy hitleroskie z gło ą orła z zak:fayionym haczykoato dzio- czył sucho: -- Fo co ty mnie bajerujesz! Nie oijaj baełnę gadaj, czego chcesz O co bem -- Czego chciałeś, no? - zniecierpliił się ci chcdzi Gadaj! przedłużającą się chilą milczenia Tad~usz zaprzecz,ył f\vałtonie: - Ja cię Tadeusz założył oburącz okulary niklo- nie ~ajeruj~! chodzi o t~ - doodził z pasją, ej opraie, rozparł się fotelu i ziesi- klepu1c pięsc1ą są il:wą dłoń, jakby bił szy głoę, spozierał spode łba na przyjacie- brao, - Chodzi o to, :1e każdy z nas pracuje la W okularach, postarzały, yglądał jak teraz na siebie samego i na szystkich, a nie belfer, yczekujący odpoiedzi egzaminoa- jak daniej - na kapitalistę! Kto dziś kradnego ucznia nie, ten nie tyjko oj~rada tamego siebie O- Słuchaj Franek - zaczął głosem, któ- krada nas szystkich, r;;<umiesz O to mi rym akcent przyjaźni iązał się z akcentem chodzi: ostrzeżenia - Znamy się nie od roku, ani od Doma ~usami dcskoczył do siedzącegtj dóch Razem żeśmy u Gampego i Albrech Srnuhka od tyłu i patrząc na jego yłysiałe, ta na tkalni zaczęli pracóać Razem żeśmy ~k tonsura lrniężotk:j, kólko miękkich, Tutaj zaiesił głos Chciał poiedzieć: :- Jasnych łosach, szeptał z przejęciem: - Urazem żeśmy na kursy ieczoroe chodzi- ażasz mus!my zrobić t nas porządek ze li, ale to nie klapoało, bo Smulik marno- złodziejami Ty mi tym, Franek, ~możesz traił na lataniu za dzieczynami czas ol- Ty mi poiesz, kto podbiera forsę z kasy! Kto ny po pracy fabryce kradnie Slys: Fm o Majeskim, ale kto - Bazem żeśmy - przeskoczył po namyśle j~szcze? Poiedz r~1 Franuś, szystko, jak okres paru lat - pracoali za okupacji na przyjacieloi! Kto jeszcze No, kto? tramajach Smulik jakby cdruchu sprzeciu rozzrócony profilem Smulik, nie poruszając prostoał przygarbc re ramiona: - A skąd ja mam o tym iedzieć? Czy ja jestem szpicel? Ja nie jestem od tego, żeby iedzieć Przełożył Włodzimierz Słobodnik - Nie? A łaśnie, że jesteś! Ty i kieionik rotdzielni Tadeusz jakby miał się rzucić na Smullka z pięściami - Wy jesteście od te~o :!ak du PY od s rania - krzyczał: pobladły z irytacji Bo żandarmeria jeżdża! - żeby iedzieć, co się dzieje u as roz- o cygańska stolłco! dzielni Na tp as tu postaili Cieszysz mnie i rozżalasz Rozplerany przez gnie i oburzenie, zaczął Bez grzebyke do łosó chodzić ielkimi krokami po pokoju Leżysz od morza zdała! Kształtna czaszka z kółkiem łysiny obróciła się i mad ramienia yjrzał sępi profil bla ~ dej tarzy Smulika - Czemu ci na przy Zajeżdżają dójkami kład, zależy n~ tym, żeby iedzieć? W śiąteczny rozgar uliczny, - Czemu m1 zależy? Szeleszczą nieśmiertelniki, Tadeusz zatrzymał się pochylony nieco do W każdej ładonicy jak bokser na ringu, przed atakiem przodu, Zajeżdżają dójkami przeclnika na Nokturny z płócien żagloych, - Zależy mi, bo ja za to odpoiadam, to A niebie błyszczą ostrogi, raz! - rzasnął - Po drugie, teraz każdy, Jak oknie y;;taoym na każdym froncie pracy, spółdzielni, * * fabryce, każdy z nas lud~i pracy, odpoiada Mlasto, próżne obay za,szystko, za naród, za państo, za PolLeży beztrosko - nicin11e skę! Daniej odpoiadali inni Dziś odpoczterdziestu żandarmó znagla iadamy my, klasa pracująca jeśli my nie We rota darło się klinem eźmiemy się na fest do roboty, jeśli my nie Oto zatrzymał się Zegar będziemy pilnoali, każdy u siebie, porząd Pcd ich spojrzeniem zajadłym, ku, to się ta cała nasza Polska znó rozleci, Stare, ystałe ina jak rozbity garnek Udają lemeniadę W podniszczonym, popielatym ubraniu, Drżą ch orągieki na dacbacb spodnie ygniecione, rękay marynarki Od zlotu przeciągłych zaodzeń, cylindrycznych fałdach, tani, błyszczący gra: Konie depcą, pałasze natoy srebrne smugi kraat, jak psu z Tną letnie dzięki na drodze szara tarz, odstające uszy gai:dła yjął, Ulicami półmroku kanciasta głoa z płoym krzajdem rzadpędzą Cyganki i iatry, kich, sterczących łosó, okulary na rozmkną kanie, słychać, jak brzęcz~ Jaor yglądał jak płaszczonym nosie Wisiory i dukaty strach na róble W górskich zaułkach poiały Niezmordoany, dopadł znó Smulika ~ Płaszcze szalonych konnic, Słuchaj, Franelć, ty nie kręć!! Ty iesz, ty! Wichura okrutnych nożyo ko ty nie chcesz poiedzieć Zbiegłe Cyganki goni Trzymając się oburącz o-parcia krzesła, prosił jak o litość: - Franuś, poiedz! Ja mu * chrapliie - Nic szeptał szę iedzieć Ofo u rót Retleemskicł1 się nie bój! Jeżeli i ty maczałeś tym ręce Zebrał się tłum Cyganó, 1 to ja cię nic ydam Nie ierzysz? Józef cho:\ czarnulę, Na poparcie sych słó grzmotnął się A cały jest gorzkich ranach No ięc, słao pięścią pierś, aż jękło Całą noc gery żandarmó hcnoru! Huczą i sieją sinęt tam Milczenie Głoa nie drgnęła Tylko pomaria daje lekarsto pielniczce na biurku chude, kościste palce Ulepek giazd - Cyganiętom ypukłymi paznokciami przydusiły nerolecz dalej pędza żandarmi o niedopałek papierosa Wzniecając stosy olbrzymie młada yobraźnia Deszcz za oknami zmógł się i ciskał zaspala sie ogniu i dymie cie~le garściami kropel, jak grochem szyu Rosy de los Camborios by i parapet Przez chilę męczącego yobydie piersi odcięte, czekiania, słychać było zmienne, rosnące i słabnące szelesty uley i ichury Leżą one na tacy, - Boisz się! Nie ierzysz! - chrypiał Wołając o pomstę lamentem deusz ~ - gnieem i szyderstem - Boś sam nne Cyganki żandarmi też złodziej, psiaiaro! Łapią za długi1> łosy Smulik zerał sie z krzesła Czarne róże ystrzałó ~ Szpicel! - rzucił przyjaci~loi tarz i Wybuchają śród nocy yszedł z gabinetu: W dali szystkie dachóki Tadeuszoi jakby kto nóż pod żeb:o satuż zakitną za chilę, dził Usiadł na sofie z cz~ronego rjuszu i Chłcdne ramiona zorzy dys~ał pracoicie Po chili stał i opuścił Stoją kamiennym prbłileł!l gabmet Przechodząc przez roz<lrielnię, do * ś;viadczał rażenia, że za każdym jego kroo cygańska stolico! kiem gar izbie przygasa i ucicha Ale Skrcś tunel ciszy szarej gdy znalazł się sieni, posłyszał za drzia~ Odjeżdżają żandarmi, mi gałtony ybuch xzay, jai;:by zbioa okół ciebie - pożary rce astchnienie ulgi Pcnnd rzae Ktokoliek raz cię ujrzał, znosił się roziązły i błaze\jsl:i smiecli Te czary go zachycą Smulika, ulgarny i chrapliy, śmiech szyjesteś mym sercem żyym, dersta i pogardy <> cygańska stolicol Władysła Rymkieicz ROMANCA O HSZPANSKEJ ŻANDARMER 1> Czarne, cxarne ich konie, Czarno jest ocl nieb, czarlfll Wosk ; atrament poplamił Szor-stkie Płaszcze żandarmom żandarmi nigdy nic płaczą: ch pysk - ołoiana maska Serca lakieroane Wpadają z tyłu znienacka J eżdżcy garbaci i nocni, Tchną bezlitcsnym mrozem Ubrani gumoe milczenie pustyń piaszczyrtą zi:rozę Są szędzie Bije od nieb Astronomiczna maligna Pałaszó i karabinó Ostro ujrzane idma cygańska stolico! Za ęgłem zamęt i O bita, iśnioe, Żółty księżyc i tyla O cygańska stolic<i! Jak zapcmnieć te dzięki, Miasto ież z cynamonu, Millsto piżma i męki! Kcnfitury Zgęściły się mroki nocy, (Noce, O noce, noczery!) 2) Cyganie czarnych sych kuźniarh i:uli słońca i gery Kcń ranny zarżał, e rota Bijąc, lecz nikt nie otierał Kur szklany zapiał przeciągle W Jerez de La Frontera Zza ęgła nagie iatry Przybiegły z dalekiej sfery, Wiatry srebrzystej nocy, (Noce, o noce, noczery!) Maria i Sięty Józef Szukają sych kastanietó Być może są u Cyganó! Sąż tu napradę czy nie tu? W isiorkach z drobnych migdałó Strojniejsze niż żona alkad?, Szeleszcząc szatą srebrzyst~ dzie Maria od smutku blada, Sięty Józef, cały ~tłasacb Cyganom ręką macha, A za nim Pedro Demecq 3) Oraz trzech perskich szacltó raz przekrzykiania: - śiat przygód, dadzieścia! - Republiką czterdzieści! - - Q-łos Warszay, pięćdziesiąt! Półksiężyc onleprzytomniał Tadeusz szedł za Jadę i siadł na stołku za,marł ;iak bacian śpiączce, Gar izbie przycfchł Wszyscy znali kiekołyszą się nad dachami ronika kolportażu miejskiego i domyślali Latarnie! flagi szumiące się po có tu przylazł z samego rana PrzyZałkały przed lustrami lazł, a by szpiegoać! Cienie bezkostnych tancerek Prtez ręce kieronika rozdzielni, mizernew Jerez de la Frontera go blon(l: na, pilnującego kasy szufladzie Lśni ilgcć i ogni szereg przy y~ kim pulpicie, płynął strumień patadeusz patrzył spod pieroych pieniędzy oka na Denbusa, który biegle manipuloał O cygańska stolice! zapisyał ydaał resztę, banknotami Prędzej zamykaj dźierza pły do yka dziennego dochodó Obok zgaś zielony ogień, niego za stcl m siedział Smulik, nisarz, który ystaiał majdaniarzom rachµnki edług Guardia Civil t) Po hiszpańsku ilości zrotó z Y1czorajszego dnia i liczby 2) Neologizm użyty przez autora Po hiszpań pobieranych czasopism sku noc brzmi n o c h e Lorca użył neologiz Tadeu~z yjął blaszane pudełko z tytoniem mu - ncchera skrę cił papier0sa zapalił, zaciągnął s;ię d_y s) Słynny inogroqnik mem i skrzytl się jakby go coś Z!łbolalo Sfr KUZNCW z Ta-

8 Str 8 KUżNtC~ HENRYK MARK1E1cz Noe spo1rzen1e na L a kę POPRZEDNCY artoby pokusić się o studium na temat losó Lalki Bolesła :i P~usa opiniach krytyko historykó literatury na przestrzeni lat blisko sześćdziesięciu Poieść, drukoa ~a odcmkach Kuriera Codziennego przez :Va lata,?d razu stała się - jak śiadczy P~otr C?r~uel~ski - ydarzeniem literackim duze~ miary Ale krytyka przyjęła ją chłodno Władysła Bogusłaski ze stanoiska zacho:aczego nicoał Bibliotece Warszaskiej (1891) zasługi i cha;akter boh:i-tera, ud<?adniając mu pychę i arogancję,!11euzasadmone pretensje do społeczeństa ii;teresoność maskoaną frazesami o służ~, b1e społecznej Chmieloski pisał: Czym urósł ~czach czytelnika bohater, to sam dobr?o~m~ ~marnoał; i zaróno domniem&na śmierc Jego ruinach Zasłaskich jak i ~1;1pełne odsunięcie się od spra społe~znych me może budzić głębszego spółczucia ~ yzyn tragicznych szedł on dobrool~ie na poziom ~elodramatycznego kochanka Mo1my to zas nie ze stanoiska społeczne go, ale po prostu psychologicznego i etycznego (Ateneum, 1890) - Uażając głó ne?ostaci za chybione, ganiąc bezład kompozycj, podkreslano poszechnie trafność rysunku postaci i sytuacji epizodycznych z Rzeckim na czele Wyższą rangę przyznała poieści dopiero krytyka Młodej Polski, która Lalkę ygry~ła V: kampanii przeciko apoteozie triumfującej kołtunerii Rodzinie Połanieckich (Cezary Jellenta, Die epopeje kupieckie Życie, 1897) Przecistaienie Prusa Sien: kieiczoi było rónież punktem yjścio ym vzyodó Stanisłaa Brzozoskiego e Współczesnej poieści polskiej (1906) Tu?O ~az pierszy Prus nazany został najnaszym yb1tmejszym poieściopisarzem drugiej poloy XX ieku, a jako umotybalzakooame tego sądu ysunięto ski zmysł środoisk społecznych: Prus jak Ba1zac nie poprzestaje na torzeniu pojedyi1czych postaci Torzy całe społeczeństa które przekształcając się i rozijając kształ~ tują ludzi Ale łaściie dopiero międzyojenne dudziestolecie uznało Lalkę za najybitniejszą poieść polską, jedyną która doczekała się oddzielnej monografii (Z Szeykoskiego, 1927) Można zaryzykoać tezę, że Lalce szukało mieszczaństo sojej poieści rodoodoej, sojej epopei Naturalnie, krytyczne i pesymistyczne dzieło Prusa, jako całość, nie odpoiadało temu zamóieniu społecznemu ex post Dla tych celó przydatne były tylko jej barne i pełne humoru obrazki obyczajoe (sklep starego Mincla, kamienica Łęckiego), topograficzna ierw Lalce ceniono mały ność szczegółó realizm, prżeoczano Prusa - socjologa, rozantykariuszem Barkoszując się Prusem dzo znamienne są poszukiania Stefana Godleskiego zmierzające do zidentyfikoania autentycznych pierozoró kamienic ar- szaskich opisanych poieści Akcji muroania tablic pamiątkoych domach na Krakoskim Przedmieściu (1937) patronoagorliie Wiadomości ły zgodnie i rónie Literackie i endecka Myśl Narodoa Skapliie szukano Lalce pogodnej atmosfery starych, dobrych czasó W tym przedoienna książka postała klimacie zbioroa o Starośieckim sklepie Wedla; stąd yodzi się także emigracyjne epitafium miłej Warszaie Prusa Poranku Warszaskim Stanisłaa Balińskiego, JAK TO BYŁO NAPRAWDĘ? To pobieżne spojrzenie stec:i ydaal0 mi się nieodzonym, ażeby uidocznić całe noatorsto, studium o Lalce Jana Kotta, drukoanego r ub Kuźnicy, a teraz (bardzo słusznie!) utralonei;o i udostepnionego formie książkoej *), Ta ycieczka Kotta przeszłość iąże się ściśle z jego działalnością zakresie krytyki poszukujacej z okresem alki o realizm,lalka stała ybrana, jako przykład,ielkiego realizmu, jako polski odpoiednik balzakoskiej,komedii ludzkiej jako po1esc, której los indyidualny yrasta ponad szarą przeciętność i jak gdyby ykuty samym materi::ile historii yraża los pokolenia (s, 29) Żeby jednak to udoodnić, trzeba było najpier przełożyć język literackich obrazó na język pojęć ekonomicznych i SPlla następnie - dokonać zestaiełecznych, nia tak otrzvmanej konstrukcji z odtarzahistoryczną rzeczyistością ną poieści Bo przecież ydaałoby się, że jest rzeczą zupełnie jasną, że nie można nic rozsądnego łaśnie o Lplce, a poiedzieć o Lalce, realistycznej, obyczaioej, ięc o poieści tendencyjnej, jeżeli się nie ie, jak było napradę Jak było napradę oczyiście_nie z Prusem, ale z mieszczaństem inteligencia, arystokracją, handlem z Rosją, Warszaą itd - O,,Lalce Bolesłaa Prusa Wydan, Warszaa 1948 Str 102 i 2 nlb - Mieszczą się tu rónież późniejsze artykuły Kotta o Lalce i pozytywizmie Szkoda natomiast, że nie uzględ niono innych pozycji z dyskusji o Lalce przede szystkim zasadniczego artykułu Kazimierza Budzyka - Jeszcze dyskusja nad przedmoą do Lalki, Kuźnica, nr *) Jan Kott; Książka, Spółdz, Nikomu to dofychczas z komentatoró Lalki, n~e ~padło jednak do głoy, Wszys~y uaz~ją, ze ystarczy znać Milla, Spel}cera publicystykę okresu i jeszcze najyżej Dickensa (s ) Zadai;iia, które postaił sobie Kott, są skomplikoane zasadzie, a już szczególnie obec ):>raku odpoiednich opracotru~ne an ~onogra~icznych historii gospodarczej, bistoru przemian społecznych, historii ruchó politycznych tego okresu Krytyk czy historyk literatury musi yjść poza so}ą co tu obijać baeł specjalność, musi po dyletancku odrabiać zaległości tamnę tych dyscyplin Po dyletancku - to określenie nie dyskalifikuje cale ynikó jego pracy na cudzym terytorium Teza Kotta o trzech kręgach kapitalizmu Królestie ydaje się słuszną, a jest każdym razie bardzo płodna: pozala ustalić jako bazt; polskiego pozytyizmu - drobnoklasoą kapitał handlomieszczaństo, dokładniej y), Ale szystkich kłopotó i ątpliości, jakie nastręcza tak odczytyana,lalka krytyk rozstrzygnąć nie potrafi Weźmy przy kładoo spraę bonapartyzmu Rzeckiego Od lat nikt nie kestionoał pradziości i typoyrości tego rysu bojoniku Wiosny Ludo Kott dał naet ładnie skonstruoai;ią interpretację socjologiczną bonapartyzmu, Jako legendy drobnomieszczańskiej i drobnoszlacheckiej Polsce p1zed r, 1863 Ale, oto Zygmunt Miłkoski - Teodor 1 lłkonik Tomasz Jeż, bardzo miarodajny tym ypadku, pisze sej, pochalnej zresztą, lecenzji z Lalki: Mam zaszczyt zaliczać się do zastępu kolegó tego typu Być może żeśmy vrytorzyli pokolenie ślamazarnikó~ tego jednak nie rozumiem, jak się mógł spi: śród nas ziąć bałochalca idei napoleoń skiej? nna nam przeodniczyła giazda (O tendencyjności poieści, śiat, 1891), Rzecz jasna, protest Jeża nie rozstrzyga jeszcze ątpliości na niekorzyść Prusa W każdym jednak razie - spraa jest otarta i nie może się obyć bez interencji historyka prądó J?Olitycznych W tym stanie rzeczy pomyłki i niedość usadnione hipotezy są nieuniknione Nie jednak zaieszać badań literackieh mcżna do chili, gdy oe zaległości zostaną przez historykó odrobione (Zresztą, na t,ym Polu niejedno się robi, i Kott sam iele zadzię cza próbnej syntezie dziejó gospodarczych Polski Witolda Kuli) Stąd jednak ynika konsekencja natury formalnej: ciążenie prac historyczno - literackich ku essayoi To jest nie tylko spraa indyidualnego temperamentu pisarskiego, czy mody literackiej To po prostu konieczność, Sobodny kształt essayu pozala yręczyć się dramatyczną anegdotą, ymonym cytatem, ostatnio także - efektonym materiałem statystycznym tam, gdzie rozpraa historyczno - literacka sensu stricto, yprzedyskutoania szechstronnego mae:a problemu i udokumentoania ysuanej tezy Jest to ięc zło konieczne Naturalnie zlo tylko ze stanoie<ka rygoró metodologicznych nauki o literaturze Bo essay o Lalce potraktoany jako specyficzny gatunek li~erac~i daje czytelnikoi iele satysfakcji, mezalezme od tego, czy jego yniki są poznaczo pradzie, Ale sztukę pisarską Jana Kotta i iej genealogię - pozostaiam na boku Chciałbym rozażyć omaiane studium ze stanoiska historii literatury CZY POWESC O KAPTALlżMJE? Dla Kotta,Lalka jest przede szystkim poieścią o dziejach kapitalizmu polskiego, o przemianach form e:ospodarki kapitalistycznej: Jak ielcy klasycy realizmu, którzy znosząc się ponad poierzchone pradosytuacji, ukazyali głóny podobieństo n\trt hi~torii, Prus pokazał, jak z małego sklepu kolonialnego z pierszej połoy ieku (,,), yrasta SPółka do handlu z Cesarstem, operująca kapitałami ar:vstokracji, a z galanteryjnego kupca - handlarz bronią (s 4142) Rzeczyiście, to szystko Lalce jest Bynajmniej jednak nie pokazane, lecz tylko mimochodem szkicoo zaznaczone bo Pru~ będąc pradziym realistą, nie móe:ł ;,,,~czej pisać Kott jest znak0mitym i pełnym ;,ven- ) Kott zastanaia się rónież dlacze~o drobnomieszczaństo odrzucjło tak szybko hasła liberalizmu, mit technicznego i społecz nego postępu, Przyczynę idzi tym, że to był okres eksploatacji kolonialnej monopolistycznego kapitalizmu, że trudno było brc:nić ideologii sklepiku Bucklem Corotem ł Soencerem Nie tylko dlatego Ten kostium ideologiczny uszyty był od razu nie na miarę klienta, lecz edług proporcji rysunku z zagranicznego żurnalu Na Zachodzie burżu azja, aby osiągnąć zycięsto, musiała zmobilizoać i pociągnąć za soba masy ludoe musiała tym celu doproadzić są ideolo~ gię do najdalej się_e:ających konsekencii reolucyjnych, na jakie stać ją było, W Polsce było to szystko niepotrzebne W Polsce burcarat alce z feudalizżuazję yręczył mem; utoroał jej drogę zniesieniem grariicy celnej z Rosią i systemem ceł protekcyjnych, łościańską i represjami polityczreformą nymi obec szlachty, Polska burżuazja od chili sych późnych narodzin skazana była na= małość cji interpretatorem tekstu, jest jak myśliy, jest nie mniejszym daltonistą etycznym ni! który potrafi ze śladó na śniegu odtorzyć Sienkieicz obec machinacji zbożoych z duzą dokładnością gatunek, ielkość, kształt Połanieckiego, Wokl1lski poieści jest do jego kataściganego zierzęcia Ale myśliy nikogo końca pozytynyrr bohaterem; nie mói, że te ślady to - podobil>na zre- strofa to nie ybieg ideologa mieszczaństa przerażonego tym co yszło spod jego pióra, rzęcia pozala na lecz - oskarżenie arunkó i systemu, któmateriał za,arty Lalce ry tę klęskę spoodoał A znouż arrekonstrukcję pradziego obrazu przemian gospodarki kapitalistycznej, ale jest to ma- szaskiemu Poiślu i ogóle stosunkom polskim przecistaia Wokulski (a z nim teriał skąpy, ograniczający się do kilku scen klasyczny kraj kapitai napomknięć obszernej, trzechtomocj Prus) - Anglię, ten ~dzie istnieje epoke- tórcza spolizmu, Na t:vm polu Prus napeno me poieści ytrzymuje porćnania z Balzakiem żaden łeczeństie, gdzie szystko doskonali się Marks nie dqiedziąłby się z Lalki ięcej i stępuje na yższe szczeble Z jeszcze niż z dzieł ~spółczesnych ekonomistó za: iększym może entuzjazmem yraża się sam bane, że łpiersi recenzenci Lalki byli Prus o mieszczańskiej Francji Więc nie strapod tym zględem badziej ymagajacy od cone złudzenia obec kapitalizmu, ale oskarkotta, Balzac - pisał Aleksander Śięto żenie łasnego społeczeństa, że do kapitachoski (,,Prada, 1890, nr 39) - uprado- lizmu nie dorosło i go realizoać nie urnie Wokulskiego całą masą iedzy oto sens ideologiczny tego fragmentu Lalki podobniłby kupieckiej, tajemn;czyłby nas jego księ Dlatego też Kott, pasując Prusa, jako autora gi, obroty handloe, nadałby jego przedsię Lalki na iadomego krytyka kapitalizmu, znaczenie ekonomiczne; musi szukać dodatkoego oparcia dla sej ziędom doniosłe Prus manipuluje tylko yrazem spółka dia tezy - jego publicystyce To jest chyt hnndlu z Cesarstem i ystaia jej niecier- metodologicznie niedozolony pliym uczestnikom śiadecto głupoty, a A mimo to Kott ma penym sensie raczytelnikoi każe ierzyć, że jej tórca cję, gdy nazya Lalkę poieścią o stracoprzelał nią olbrzymi rozum nych złudzeniach Ale, ażeby na nie nati:afić, trzeba książkę odczytać - jak to sam gdzie KARERA KUPCA CZY DEGRADACJA indziej mói - bre jej enętrznym intencjom Wóczas dop:ero usiadamiamy SZLACHCCA? sobie, że Prusoi - artyście, dostrzegające Próba interpretacji Lalki, jako poieści mu Wokulskim pradzie oblicze kapitao rozoju kapitalizmu budzi zastrzeżenia listycznee:o drapieżcy nie -nadąża Prus - Natomiast nieątpliie słuszne jest potrak- ideolog, dla którego Wokulski jest ciąż potoanie Lalki jako poieści o społeczno zytynym bohaterem że krzyda społeczna obyczajoej nadbudoie Trzeciego Kręgu i nędza kraju skoncentroane obrazie Pokapitalizmu Polsce Pozornie, nie jest to iśla, są strukturalnymi cechami formacji kakoncepcja noa Przecież już Jellenta nazał pitalistycznej, a nie rezultatem jej niedorozlalkę historią kupiecką, a Kotarbiński oju, jak chce Prus - ideolog Ale mieszale im chodziło o cz,af>l;ki ideolog nie może pozolić aby za poieścią mieszczańską, życioą pradziość sytuacji, postaci, akce- stracone złudzenia polskiego kapitalizmu odsorió Kott doszukuje sie z poodzeniem poiadała jego łasna klasa (s 99) Kozłem poza niepotarzalną grą losó indyidual- ofiarnym staje się arystokracia na nią spada nych - pra rozoju społecznego o dużej cała ina i odpoiedzialność Jest to nieadze poznaczi:-j ale ątpliie zafałszoanie rzeczyistości, W tej płaszczyźnie, kluczoym zagadnie- - tu trzeba odżegnać się od koncepcji kozła niem jest socjologiczna interpretacja losó - zafa1szoanie tylko cześcioe Prada, Wokulskiego Historia k?riery kupca -! że zacofanie i nędza Poiśla były nieodłąci mói o nich Kott Dzieje zdeklasoanego nym następstem procesu pauperyzacji mas ziemianina, który noej, kapitalistycznej pracujących ustroju kapitalistycznym Ale, rzeczyistości dąży do tansu sp0łecznego że tę ne;dzę i zacofanie pogłębiały ielostron-- polemizuje Budzyk W penej mierze obaj ne i daleko sięgające relikty ustroju feudalmają rację nego - tego, cztery zaledie lata po debo dzieje Wokulskiego do określonego mo- krecie o reformie rolnej, udoadniać chyba mentu sa rzeczyiście dzieiarni rozbitka z nie trzeba Kott odkryając,lalce podoru szlacheckiego To Wokuiski, jako su- ieść - mimo oli autorskiej - antymieszbiekt, jako student Szkoły Głónej, jak0 czańską, zlekceażył jej zamierzony sens postaniec i Sybirak A potem?,wrócił do społeczny i artości poznacze, jako poiekraju pravie uczonym, lecz, gdy tym kie- ści antiyfęudalnej, A na poieść antyfeudalrunku szukał zajęcia zakrzyczano go i ode- ną było r 1887 m_iejsce kraju, który nie Wokulski mógł krzykó przeszedł reolucji agrarnej, kraiu, gdzie słano do handlu nie słuchać Mógł żyć z lekcji na kursąch ielka łasność ziemska przeżyała łaś żeńskich tłumaczyć za kopieiki ielotomoe nie okres lepszej koniunktury gospodarczej i ydanicta dla Leentaló i Gebethne- przystąpiła do kontrofensyy oolitvcmej, ró, pisyać artykuły o pracy organicznej mającej na celu utrzymanie prymatu spodo Przeglądu Tygodnioee:o i,,prady łecze1lstie Nikt mu nie bronił zostać proletariuszem pracy umysłoej Ale Wokulski skapituloał KONFTURY FLŻANKA rócił do handlu, żenił się sklep Odtąd jego praktyka klasoa była praktyką mip~z czanina Kott ma całkoitą racje: jest błę,,piersze zadanie krytyka polega na tym, dem, kiedy przekładając dzieje Wokulskie~o 7eby przełożyć ideę danego utoru artyna język socjologii, podstaiamy pochod:renie s~ycznego z iezyka sztuki na język socjologii, a~eby znaleźć to co można nazać socjolospołeczne miejsce pozycji społecznej grcznym ekialentem danego zjaiska u Tu jednak pene zastrze7enie - A11tor terackiego - Pisał Jerzy Plecqano (Soma za złe Prusoi - realiście, że Wokul- czynienija, t XV, s /, Rozpraa ski - ielki finansista nie nc1trafi zdobyć dla Kotta soełnia to zadanie nikliie i pomysiebie zabelli, uaża konflikt między ary- słoo Późniejsza dyskusia zaśiadczyła że stokracją a mieszczaństem za fikcyjny, Słu iest to ielki krok naprzód zroz11mieniu i sznie skazuje że był to okres ugody bur- zbadaniu dzieła Prusa, krok do którego nażuazji i arystokracji, zrastania się kaoitału iązyać musi jakakoliek dalsza oraca naurzeczyiście, ziemiańskiego i handloego 1111 tym odcinku łaśnie cuatego trzekonfliktu kjasoel(o tu doszukać się nie mo- koa ba zrócić uage na pene trudności i nieżna W r 1887 czy naet 1878 podsti10y bezpieczeństa, ]akie kryją się met0r17ie z antagonizm społeczny przebiee:a Króle- takim poodzniem stosoanei przez Kotta stie po linii: burżuazja - proletariat, a nie Rzecz tym, że Kott OPraniczył się do or1d0po linii: arystokracja - stan trzeci icdzi na pytanie:,jak było napradę?, A r_nimo to -,zaufajmy ielkipmu reali- gdzie i dlaczego Prus deformuje obraz rzeście Bariery oddzielające kupca WokulskieRozażania te Proadzą do czyi~to~ci? l!o od panny Łęckiej istniały rzeczyisto- ydobycia z ksiażki bogatego materiału zjahistorii poszechne To przecież ści p0zna~zego (przede szystkim socjologiczisko nierónomiernośc} rozoju stosun- nego z zupełnym praie pominieciem zakó gospodarczych i przemian nadbudoy e:adnień psycholoe:iczn:vch) oceny jego arspołeczno - obyczajoei, (podobnie zapatru- tości i częścioego yjaśnienia genezy książ je się na tę soraę Budzyk) Dla sego cza- ki A le żadnym vnadku nie rozstrzye:ają su był iec Prus realistą, podobnie, iak iest one jeszcze o artości utoru literackiego dla Polski miedzyoiennej Zofia Nał Kryfyk o dużej iedzy i bystrości potrafi nią koska, gdy pozala ielkiemu finansiście, cerny nieraz materiał poznaczy ydobyć z Józefoi Hennertoi, bez snpcialnvch, zacho- artystyczne; miernoty Uczynił to zresztą nie dó uezynić z Panny Elżbiety Sasinóny k!o inny jak sam Kott essayu o Księż soją utrzymankę mc_zce Urbanoskie; <Konfitury, Kuźni ca, nr 2: (1948), Różnica miedzy artością POWESC O SJRl\CONYCH ZŁUDZE literacką L11lki i KsiPżniczki jest bez porónania iększa od różnicy miedzy zaarnach t vm nich obu materiałem socjologicznym Kott nazya Lalkę nie t:vlko poieścia Wniosek: artość literacka dzieła nie jest aansie społecznym, lecz także - poieś: prost proporcjonalna do jego artości pozc1ą o straconych złudzęniach To sformulo- naczej ~i:i~ naiązuje oczyiście do Słynnej po1esc1 Balzaca, ale zostało użyte odmien- l-czyiście, Kott pisał ~ssay, nie monogranym sensie: chodzi o stracone złudzenia nie oę o _Ld~e i c~łości ziązanych z nią probohatera, lecz samego Prusa - obec kapi- bleno me zamierzał yczerpać Toteż zatalizmu W ujęciu tego problemu są u Kotta ~znt nie! jego ~tronę jest skieroany Chopene sprzeczności Mianoicie usiłuje on a~1 o te\ ze zor Kotta znajduje coraz liczbezpośrednich śladó tych r:iejszych naśl~docó, dopatrzeć się którzy ograniczają straconych złudzeń poieści: konsek- :>1ę do oego pierszego zadania marksisto~ncji dziejó Wokulskiego, który staje się skiej ~ry~yki, o którym pisał Plechano a ponurym zappmm:i-ją o zadaniu następnym, rónież aferzystą, 1J11ędzynarodoym naturalistycznym obrazie nędzy i zyrodnie- p~:ez mego postuloanym: Drugim aktem nia ludności arszaskiego Poiśla, Ale ani iernej sobie krytyki materialistycznej injedno ani drugie nie jest zamierzonym vo- na być - jak to było i u krytykó - idealitum nieufności autora obec kapitalizmu i stó - ocena artości estetycznej analizojegó konsekencji społecrnych W stosunku anego utoru () Określenie socjologiczdo działalp,ości finansoej Wo~ulę_kiego Pru~ J:!~gą e~ifilęntu ja~iego~oliejt utoru U- /

9 a ięc i nietym ypadku, gdyby krytyk usię od oceny jego artości estetyczc!1ylił nej ( c, s 185) jeszcze jedno: sq książkę o Lalce k01\czy Kott uroczą dygresją o kunsztonej filiżance berlhiskicj, z której pije herbatę Ale samo naczynie nie interesuje go; podziiałby historyka sztuki, który serisie do her baty dostrzeże portret niemieckiego filistra To l>ardzo charakterystyczne i ażne yznanie Bez ątpirnia, taki uczony byłby godny podziu Tylko nie byłby to historyk sztuki, lecz po prostu - bardzo sumienny badacz tertickiego Str 9 KUZNC~ puzestałoby niepełne, dokładue dziejfr1v społecznych, dla którego mate1;iałem źródłoym są nie tylko dokumenty, pamięt niki, listy, ale także - ubiory, sprzęty, ceramika Bądźmy jednak bezstronni - filiżance odbija się portret niemieckiego filistra, lecz można rónież z niej odczytać budoq skorupy ziemskiej i praa fi geologiczną zyczne oboiązujące na naszej planecie Byłyby to zdobycze naukoe rónie piękne i róvmie pożyteczne Ale myślę, że badacz ceramiki nie poinlen zapominać, że koniec k(;i1cem filiżanka służy do picia herbaty Dajmy pokój językoi parabol Kott pisze: ydaje mi się, że nie ma piękniejszego za- dania dla krytyka nad pokazanie klasycznych dziełach literatury całego osadu historii, całej epoki, która zastyga na kartkach książ ki To bardzo pięknie napisane Ale to stanoisko niebezpieczne dla krytyki i nauki o literaturze, bo jest to stanoisko - likidatorskie: soich konsekencjach sproadza naukę o literaturze do roli dyscypliny pomocniczej historii czy historyzującej socjologii REKONESANS PRZED BTWĄ,Przedmoa do Lalki - potórzmy na jest essayem Z natury sozakończenie - JeJ nie daje ięc pełnego i zadu_alająeego opanoania poznaczego badanej poieści, tak jak udany rekonesans nie jest opanoaniem t~rytorium Studium Kotta to łaśnie taki rekonesans na tereny nieznane historykom i krytykom literatury Rekonesans śmia naet ryzykony, niezasze pełni ły, ierzytelny, ale - ulfazujący zupełnie no\,,e perspektyy m ięcej będzie takich rekonesansó tym iększe szanse alnej bit\vie o noą, nau~oą historię literatury poiskiej Henryk Markicici ZOFA LSSA o spolecznych funkcjac~ muzyki artystycznei popularnej ciągnie za sobą nieątpliie peną 21niarfę YWODY MOJE zacząć pragnę od do form małych i środkó technicznych społecznego - uniemożliia im penym dotychczasoym systemie artościoania, zła artystycznej; muzyki do dostęp stopniu duch cytatóv: P 1 at o n po- skromnych; oceny i hierarchii artości mu- 4: piersza jest muzyką upraian~ zao- szcza do muzyki nooczesnej, która yrasta kryteriach iada soj:!j nauce a państ zycznych W dalekiej przyszłości, asymptoie (P-0litea):,;Wproad::ając do doo przez zaodoych muzykó i słuchaną na zdobyczach technicznych pokoleń p::iprzed- tycznie -, można sobie yobrażać pełną limuzyki nsc gatunki, należy przez (mniej lub ięcej) przygotoanych od- nich i doszła dość daleko skomplikoaniu kidację dubiegunoości kultury muzyczn:c poruszyć t-ym biorcó, - druga jest upraiana przeażn:e tych zdobycz) od strony formalnej baczyć, by nej, przy założeniu tych ytycznych rozoju Słuchacze noej klasy społeczn~j, stępu szystkiego ilmego Alboiem noe gatunki przez amatoró, a percypoana bya przez kultury muzycznej, jakie możemy dziś przespoprzerocie po dziejoą arenę na jącej żadnego nich od ymagając nie szystkich, muzy postają tylko raz z zasadniczą idzieć muprzedstaień posiaqają zapas łecznym, przemianą ładu społecznego A drugi cybt u przedniego przygotoania; ta 21niana że Podkreślić jednak należy, 5 piersza koncentruje się ielkich c:!n- zycznych, niezbędnych do ujmoania muzyki kierunkoości i kryterió rozoju spół myśliciela rónie odległej epoki, chińskiego filozofa_synkretysty, z przed Chrystu- trach miejskich, ziązana jest z tymi forma- artystycznej, rozinięty stopniu bardzo czesnego stylu muzycznego, zmiana dojrzesem Lu - Pu - We i (dzieło p t Wiosna mi życia muzycznego, jakie ykształcił roz- nieznacznym Umiejętność kontemplacji este- ająca p o z a autonomicznymi ytycznymi i L~to): Muzyka i sp:lsób rządzenia pai1- ój kultury miejskiej (sale koncertoe, tea- tycznej zakłada boiem cały szereg czynnoś rozoju tej sztuki, ynika z noego układu stem yierają na siebie stały ply\v za- try operoe), -- druga jest muzyką ośrc:dkó ci intelektualnych, opartych na zamagazyno- sil: społecznych, jest yrazem ciśnienia podanych psychice słuchacza kompleksach łcża ekonomiczno-społecznego na ideologię, a jemny Dlatego ystarczy znać muzykę podmiejskich, małomiejskich, iejskich; 6 piersza bya upraiana zaodoo ji::- przedstaień dźiękoych Kompleks ten ięc i na jej rozażany tu fragment-muzykę jakiegoś kraju, by znać jego obyczaje Teza o zależności stylu muzycznego i spo- ko cel życia i środek utrzymania się kompo_ dla każdeg::i stylu muzycznego musi być odw okresie przełomu, jaklm jest nieątpli tamta zaś bya mienny Wytorzenie się noych odbior- ie nasza doba, głóną funkcją muzyki jest łecznej roli tej sztuki od bazy materialnej, od zytoró i odtórcó, uptaiana ckolicznośc~oo, torz:ma przy- crch muzyki - ielorakich kompleksó te~ y c h o a n i e, ciągańie noego kręgu arunkó proaukcji, układu społecznego i go typu ymaga długiego osłuchania się, odbiąrcy śi<1t przeżyć muzycznych Funkzdeterminoanej tymi czynnikami nadbudo- godnie; 7 piersza je!!t celem sama sobie, służy ieloletniej praktyki, która poinna się roz- cj; tej nie spełnia muzyka, nastaiona na y ideologicznej (filozofii, religii, naukl) teza, której poetycką antycypację stanoią estetycznemu doznaaniu jej, jest zatem z~v-ią począć dzieciństie, tedy, kiedy słu słuchacza yjątkoego, muzyka - zapląta zaróno przytoczone tu słoa greckiego filo- zana z późniejszym historycznie stadium roz- choej yobraźni konsumenta muzycznego na (bo trudno to inaczej ująć) a ut: o n ozofa, jak i chińskiego myśliciela, - będzie ojoym, którym przeżycie estetyczne jeszcze nie skostniały penego i to ciasnego m i cz n ą zmiennoś-:: sych jakości formalnych Jej ydźięk społeczny maleje, yz niei stało się samoistną kategorią psychologiczną: typu przedstaienia muzyczne stanoić założenie moich ycdó z penymi przeażnie ziązana To też noy, dorosły konsument muzyczny czerpuje się, proporcjonalnie do malejącego ychodząc pragnę przedstaić parę my- tamta muzyki ar- okolicznościami zenętrznymi, pozamuzycz_ stający dziś przed muzyką, cdziedziczoną po k1ęgu tych, dla których ona była i jest prześli na temat społecznej funkcji tystycznej i popularnej e sp ó ł cze sn ej nyrni jest yrazem regresyjnych form spo- ustępujących z idoni dziejó klasach spo- znaczon,a, i do rosnącego kręgu innych, nołecznych tej sztuki, form v,-ykształconych staje przed nią jak przed czymś ych konsumentó sztuki - którzy podłecznych, kulturze muzycznej prymitynych stadiach organizacyjnych spo- nlezrozumiałym i obcym chodzą do niej z noymi postulatami Zjaiska!\atury ogólniejszej, zjai~k3;!y- łeczności ludzkiej; Z tym iąże się zjaisko - typoe dla Ten szerszy krąg odbiorcó, dloiniej, popu społeczne-politycznego doby ktor~j zy8 i nakoniec piersza - utralona dru- szelkich -0kresó przełomu społecznego: zostaiony sam sobie, puszczony samopas jemy, każą nam dziś szczególnie ostro uj1ze~ ldem, należy do t z dóbr kulturalnych, do pier odrzucenie tego szystkiego, co jest sych upodobaniach artystycznych, nosi i postaić zagadnienie społecznej fµnkcjl muzyki ogólności, zaś takich jej du ty- toró zobiektyizoanych, jest fragmen- dziediictem przeszłości, co jest ziązane z dziś zdroy i prosty sposób odczuania arnarodoej jakiegoś kolektyu; tradycjami poprzedniej epoki; potem dopiero tości estelycznych, ale zarazem ograniczony pó, jak artystyczna i popularna - s~qe- tem kultury jako taka bya konseroana i przekazy- yłania się po penym czasie poczucie łas dotychczasoym brakiem dostępu do pełnej gólności tamta zaś-to nej nieystarczalności tej dziedzinie, po- konsumcji artystycznej Postaje tu noe Doba dzisiejsza - to okres, leżący na po- ana następnym p:ikoleniom; trzeba naiązania do tradycyj kulturalnych, zapotrzeboanie społeczne, któremu tamta, graniczu du formacyj dziejpy_ch: koń~zą przeażnie muzyka ustnej tradycji, tylko do- chęć cprnoania śndkó, iodących do zro- elitarna sztuka sprostać nie może Społeczne cej się formacji kapitalizmu i rozpoczynają~ej penych sych przejaach uznana jako zadanie zadośćuczynien1a tym pątrzebom mubro kulturalne i przeja kultury narodoej zumienia tsgo dziedzicta się doby sccjaljzmu To okres przełomu, - Ja(folklor iejski) Proces rastania noych klas społecznych si na siebie zi<\ć ta inna muzyka, prostsza, kie nieraz już zachodziły dziejach Jtultury Ta l~lasoość muzyki, yznacz::ma opisa- dzedzicto kulturalne poprz:idnich pokj- ta, któ1ej statystycznie, cyfroo uchytny muzycznej i nieraz star:l<lły - mutatis mudoma biegunami, między którymi je- le11 dziedzinie muzyki nie moi:! być szybki, zasięg o<;ldziałyania jest spradzimiem jej nymi tandis - specyficzną problematykę na tym jak nam tego doodzą żyotności istniały i nadal istnieją liczn3 nie jest łaty zasze dnak odcinku Jest to problematyka, ~kająca z l)ie znaczy to, że z dóch, przedstaionych rozoju radzieckiej kul perturbacje liczne szystkich e dziś istnieje pośrednie, stadia dialektyczneg3 skoku dokonyan~go na daschematycznie na początku referatu biegu-, nym odcinku kultury, którym _przemi~ny krajach kapitalistycznych i nikt nie podejmu- tury muzycznej ci~gu ostatniego 30-lecia muzyki, pozostać ma ten dolny, regreprzeszkody leżą samym przebiegu do- nó 1ozojoe ilościoe dojrzały do zasadniczej je roziązania tego przeciieństa, nikt nie syjny, ziązany sej formie i funkcji spoi;>rzemiany jakościoej, do reolucyjnego odczua tu istnienia penego kon:oiktu kul- znania muzycznego i sposobie ytarza_ łccznej z bardziej prymitynymi stadiam:l turalnego, ponieaż konflikt ten jest dokład nia się słuchaczu naykó słuchoych ~keku rozojoymi układu spoleczengo Nie, łaś Okres którym zakrese muz yki -ulega- nym odbiciem panującego tam porządku spo_ typcych dla stylu muzycznego penej epoki nie po to, by 90 procent społeczeństa yarmuzyka cznej społe elity dla łecznegc: vmosi słuchacz no:v chociaż środoiska i ją yk~11czeniu pene procesy rozojo~, mu- ze sobą śieżoś:: reakcji zdoln:;ść szczerych ieść po zn zasięg działania bieguna regrerozpoczynają się inne którym zaostrzona tystyczna; dla tz nizin społecznych syjnego, muzyka ~ drugiego jego końca musi ykoi pisze Pierszq nieartystyczna zyka zruszeń estetycznych, cb::e słuchacz~m b2ralka przecistanych tendencyj prze coraz uczynić peien Z\Yrot, zejść z pseudo - pienuje się dla tych, którzy z radi sego p::iło dziej ytranym tej dziedzinie - to jed, silniej do roziązania destału formalistycznej izolacji spółecznej Te dialektyczne przeci\vielista e spół żenia społecznego mogą nabyć dostateczn!e nak kcmpleks procesó intelektualnych, lekompozytorzy muszą pokonać soją agoczesnej kulturze muzycznej przeciieństa ysokie przygotoanie dla jej słuchania żących u podsta słuchania i rozumienia mu- rof,obię : artystyczną, sój lęk przed prze- służbie stała zasze artystyczna Muzyka duodbiorcó rodzaju tego u ykazuje zyki, tendencyj rozojoych bodajże najyraźnje~ tłumacząc dosłonie społeczną strzenią ystępują łaśnie zagadnieniu sp~łe<:znej potrzeb klas panujących i tym tylko potrze- że braki, które ymagają uzupełnienia~ Wła freudoski termin - sój lęk przed rynrozmaicie epokach różnych czyniła bom ście słuchanie muzyki jest peną umiejęt kiem społecznym, sensie najszerszego refunkcji muzyki poażnej i popularnej - zadość ności, nie zasze pradzie uśiadpmioną, zonansu, społecmego Storzenie dobrej muto też nic dzinego, że międzynarodoy, Komp-0zytorzy spółcześni niedostatecznie ale niezbędną dla przeżycia estetycznego zyki popularnej, naiązującej blisko do osiąg_ Zjazd Kompozytoró i Krytykó ~a~~o;nie Likidacja tego stanu rzei:-zy, który można nięć, artystycznej, ale m imo to nie tak hermeniu temu pośięcił specjalne rozazarua od- silnie odczuają przeciieństo, jakie zachoanalfabetyzmem rodzaju penego nazać skomplii ysublimoaną ich pomiędzy dzi tycznej, jak ona - jest dziś potrzebą chili dzielnej sekcji W krajach zycięskiej demokracji ludoej koaną tórczością, opartą na przezycięża_ muzycznym klas noo-stępujących orbi- Dopiero taka muzyka potrafi spełnić te ż:iqa naszej zadaniem jest muzycznej kultury tę nia i zadania, jakle przed nią staia nara chila obecna jest mon:;ntem aru1su spo- hiu tradycyjnych naykó słuchoych i apetego zadania łączy się stająca dziś kultura mas ludoych łecznego, a tym samym i kulturalnego, szero- lującą do ysiłku intelektualnego słuchaczy doby Roziązanie że kompozytorzy naszego pokolenia nie za_ kich mas społeczeństa W strukturze nasze- yrob!onych, a naet przerafinoanych łaśnie ściśle z zagadnieniem muzyki artysze odczuają potrzebę yjścia na rynek go życia poojennego zaszły i nadal zachodzą sym smaktl muzycznym - a potrzebami stycznej i popularnej Jasne i -0czyiste jest, że tak, jak analfabe- społeczny, że się bronią przed tym, pisząc z - co prada tempie znacznie olniejszym- najszerzej pojętej publiczności, jeszcze nie zmiany natury ideologicznej Oczekiać na- yrobionej, nieosłuchanej muzycznie, stojącej tyzmu ośiatoego nie można zlikidoać od- myślą, że historia oceni ich łaściie, leży dalszego nasilenia tych zmian, przy,śpie na pograniczu analfabetyzmu muzycznego Co razu, przystępując do człoieka suroego ze a dzień dzisiejszy tego uczynić nie musi, - to ięcej, - gardzą oni tymi potrzebami, stier- skomplikoanymi dziełami np filozoficzny_ nie,zasze jest iną samych kompozytoró szenia ich tempa D1a nas praconikó kultury, najażniej dzając - słusznie penym sensie - brak mi, tak też i dziale ychoania artystycz- Plechano poiada, że jeśli artyści danej szym jest tu fakt zaktualizoania i pot~n ysokich potrzeb estetycznych tej publicz- nego - nie można zaczynać od Hindemitha i epoce danym kraju obcy są żyiołoym cjalnego rozszerzenia się kr,ęgu?dbior:co ności Nie małą rolę odgryają tym stanie Straińskiego, Szostakoicza czy Honnegera niepokojom i alkom, a innym okresie Tu ystępuje całej pełni na ja noy vrpr-0st przecinie, chcii są alki i nieodkultury tym ypadku - muzyki W orb:- rzeczy rónież i idealistyczne pozycje śiato spółczesnych, sens społeczny tz muzyki popularnej, jej zonie ziązanych z nimi niepokojó, to tłu- te doty~hczasoych osiągnięć kultury mu~ poglądoe kompozytoró zycznej kracza noa klasa, klasa robotniczo: przekonanych o tym, że ludzie rodzą się z do- aktualna funkcja społeczna - funkcja y- maczy się to nie tym, że ktoś róinych epo_ chłopska, daniej cdseparoana od ~rnzyk1 brym lub złym smakiem estetycznym i że n!- c h o a cz a, na danym etapie rdzojo- kach różne nakłada na nich oboiązki, atp artystycznej i ograniczona se1 kon- czego nich zmi e nić, przerobić, ychoać ym naszej kultury muzycznej tak ażna, że tym, że przy penych arunkach społecznych snpcji, jeśli idzie o chbpa - do folkloru nie można Nie negując znaczenia rodzo- konseky1encji proadząca naet do pe- cgarrriają ich dane nastr-oje,a przy arunkach iejskiego głónie, jeśli o robotnika - d0 nych dyspozycyj psycho-fizycznych, które nie- nych przemian stylu muzycznym ogóle ocimiennych - nastroje całkiem inne A je Móiąc o muzyce popularnej, nie myślimy szcze dalej: ciążenię ktt sztuce dla sztuki ro,muzyczki ulicznej podmiejskiej, karcz~m- ątpliie mają decydujące zn;iczenie n;łsi skłonności i ich skierun- o muzyce taniej i lichej Mamy na myśli 1JO- dzi się tam, gdzie jest rozdźięk między arty_ estetycznych kniu nej stą a otaczającym go środoiskiem!>połecz W każdym społcczeflstie klasoo zrozn!- koaniu, - nie należy jednak pomijać faktu, stulat takiego gatunku muzycznego, który coanvm istniały cd najdaniejszych czasó że pt!bliczności podcba się zykle to, co ona nie rezygnując z osiągnięć technicznych ar- nym Ten rozdźięj{ dziś istnieć musi nai nadal istnięją-choć rozmaite sych for- już zna do czego przyykła, co potrafi od- tystycznej muzyki i jej ieloiekoego roz- szym środoisku - i;dzie przemiany gospo_ mach przejaiania się - da bieguny kul- czuć i ująć Aby jednak noe kręgi słuchaczy oju - mimo to potrafi być dość prosty i darcze, ustrojoe dokonały się - choć łagod tury muzycznei da typy muzyki, między m:igły odczuć i ująć artystyczną muzykę, bezpośredni, aby przemóić i do noego, nie, ale szybko - a przebudoa ideologiczna którymi oczyiście istnieje cały szereg sbpni trzeba je pier nauczyć słuchać, podproa- nieosłuchanego jeszcze konsumenta muzyki - z _racji sej istoty - musi iść za nimi jest aktualnym znacznym opóźnieniu przeiścioych Zasadnicze różnice m!ędzy ty- dzić od form prostszych do bardziej skompli- Storzenie takiego stylu Współczesna muzyka artystyczna soim nji doma typami, tj pomiędzy muzyką ar- koanych, po prostu nauczyć języka muzycz- z:idaniem, ytyczną tórczości kompozytoró, śiadomych sojej społecznej roli charakterze i zasięgu działania nieątpliie tystyczną, a tą drugą, obejmującą cały pozo- nego tu - jeśli idzie o muzykę - natrafiamy chili obecnej Prostota - nie musi być pry- jest łaśnie sztuką dla sztuki Jej zadania, stały zakres przejaó kultury muzyczne~, dadzą się sproadzić do następujących prz~c1- na przeszkodę natury psychologicznej, trudną mityizmem lub akademickością; jak nią nie jej oddziałyanie jest yraźnie ogranictone do pokonania Aby móc percypoać i dozna- była monqdia stosunku do polifonii nider- soim zasięgu społecznym: ona przez długie ieńst: 1 muzyka artystyczna jest muzyką yso- ać estetycznie muzykę artystyczną, niezbęd landzkiej, czy też sztuka clavesynistó i tech- ieki miała zaspakajać potrzeby estetyczne ko-intelektualnego lotu, - ta druga zaś jest ny jest psychice odbiorcy peien kompleks nika przedklasyczna - stosunku do baro- p o dój n ie zamkniętego kręgu odbiorcó: noykó słuchoych, zapas przedstaień ku muzycznego raz od strony socjalnej, drugi raz - psychoraczej ulgarno-emocjonalna; Na noej muzyce popularnej, rozszerzają fizjologicznej Skomplikoane i coraz bardziej 2 piersza ymaga skomplikoanych ope- dźiękoych, inaczej móiąc - pene osłu racyj umysłoych słuchacza - druga- jest chanie się z muzyką różnych styló historycz- cej zasięg społecznego oddziałyania tej -0statnich dziesięcioleciach okresu między_ łato uchytna, niejako sama chodzi nych aż do spółczesnego łącznie Brak te- sztuki sposób tak znaczny,i l o ś c i o o, ojennego k-0mplikujące się środki yrnzu go zapasu przedstaień słuchoych, brak tra- że z czasem iodący do przemiany j a k o- muzycznego były z jednej strony dostępne tylucho; 3 piersza jest muzyką przeażnie iel- dycyj słuchoych tych klasach społecz ś ci stylistycznej artystycznej muzyki - po- ko teh~rupie spółecznej-: która miała możnom kich form, szeroko rozbudoanych sej nych, które tej chili stępują na ido- inien dziś spocząć ciężar sprecyzoania no odpo~edniego przygotoania się do percepcji architektonice i skomplikoanych środ nię dziejoą jako, konsument kultury, ale za- ej funkcji społecznej muzyki To przesunię_ (dalszy ciąg na str 11 i 12) kach technicznych, druga ogranicza się raczej razem i j~ko spółtórca noych form życia cie społeczn~j roli tej sztuki ż czasem pcj W

10 Str 10, KUżNC~ WANDA JANOWSKA Z TEATROW P ERWS~YM zag~dnieniem, jakie nasu- a się po obejrzeniu Teatrze Kameralnym sztuki Maxella Andersona,Joanna z Lotaryngii jest spraa jej stosunktl do dotychczasoych założeń repertuaro\vych Dotychczasoą linię repertuaroą Teatru Kameralneg,1 cechoały da momenty postaa humanistyc!na zakresie tematyki l pro~lem~ a crygif\alność zakresie form:17 1do1~ka Postaa humanistyczna - a \V1ęc człoiek na 1le ::>t: ndnień społecznych, f1ozof1czny~h, 1:1oralnyc:t Oryginalność - a ięc noqs:-- 1~iecodziennv :: założeń formal1,ych Pod 1 m kątem można było rozażać t~k~e sztuk ~k,szklana menażeria, Amf1tnon 38 1 ide innych pjmoana od strony ymienionyćh motyoy1,joanna z Lotaryngii niezaodnie ykaze ziązki z postaą humanistyczną staiara _ iając jednostkę obec dylematu: i uczucie, ~zy rozum i spekulacja Dupłasz c~yznoosc budoie natomiast nieątpli V>1e pr~emo1 za oryginalnością sztuki Cz~ Jednak :l_??1?-na z Lotaryngii ma rże c~y1stą artosc, Jako dramat i utór scerue:zny? Tematem sztuki jest problem iary i rozumu, przcdsta:iony rónocześnie na przestrz~m du roznych epok: historycznej i sztuki Konkretnie - akcja społczesn~j czasie jednej z ro~grya się teatrze, prob dramatu o Dzieicy Orleańskiej Obrazy odgry~anego dramatu - to iek XV, o~es o~ny francusko - angielskiej, 9kres 1nk1zycJ1, okres bohaterskiej działalności ~oanny darc Wstaki pomiędzy obrazami, mterlud1a - epoka spółczesna atmosfera z~kulisoej pracy ludzi teatru Dramat ięc 111storyczny ł11czy się tu ze sztuką spół Wiąże oba typy spólny problem czesną Aktorzy przenoszą zagadnienie rozm:ane na gruncie dramatu historycznego na grunt s>yojej pracy i sego stosunku do życia, a ięc na grunt stosunkó spółczesnych Problem jest taki: jakim stopniu życie czl_oieka zależne jest?d iary, jakim zm; od rozumu, czy ogole jakakoliek iar~ ma ż:irciu sens i o ile decyduje o postaie człoieka? Autor sztuki zupełnie zdecydoanie roziązuje PfOblem na korzyść iary i uczucia Każde dziruanie, każda myśl tórcza, każdy czyn, zasadzają się zdaniem autora na fundamencie iary spraę umiłoaną _Taka postaa podnieca do żyej dyskusji Nic chodzi jednak tej chili o pokonanie stanoiska Andersona czy zaaproboanie go Chodzi o dramaturgiczną i sceniczną artość sztukl Dając zespolenie dramatu historycznego i sztuki spółczesnej autor próbuje ośietlać Jro?err; od, st~ony yos~ay humanistycznej, spojrzec nan filozo!iczme W istocie daje zespół chytó i efektó Zagadnienie naczelne snuje ciężko i monotonnie; nie kusi się o oryginalne, kunsztone środki yrazu Przek1~:::śla niemal zupełnie motyację J?SYchologiczną; postaci rysuje szkicoo, dzieląc bohateró zasadniczo na die kategorie: tych, co mają iarę i tych, co jej nie mają Jako głóny czynnik motyacji stosuje cudono ć; ona kieruje całą akcją i Wyołuje zittiany psychice bohateró Tym samym odbiera akcji charakter dramatyczny Sztuka zbudoana jest z du części, ramach zaś części - z prologu, siedmiu obrazó i sześciu interludió W założeniu,autora iha to być przemiana du płaszczyzn: (obrazy) i spół płaszczyzny historycznej czesnej - (interludia) nsc\onizacja Joanny z Lotaryngii Teatrze Kameralnym usiłoała zaznaczyć postajpanna ystę ę humanistyczną sztuki puje tu jako jednostka alcząca o prao kształtoania sego życia edług łasnych, enętrznych nakazó Stąd yraźne poło żenie nacisku na postać bohaterki Drugą cfrhą była silnie zarysoana dupłaszczyznoość Płaszczyznę prologu i interludió cechoało dążenie do jak najiększej l>wob1jt:ly l tfffności odtarzan:u ~racy teatralnej Slulyio temu ZWYkłe śialt<> stoscane nnr:t1clnie fjc dczas prób 1,ii\rnmnn, tzc:rn opraa plastyczna Opraa (Otto Axer) Joanna z Lotaryngii M Andersona Teatrze l\:ameralnym Łodzi Od leej: Tadeusz Schmidt, Janusz Jaroń, rena Eichleróna, Ha~iua Gluszkóna, Ludik Tatarski, Michał Melina, RCiyseroał Erin Axer, ltompuzycja plastyczna Otto Axer Foto-Frankfurt rena Eichleróna Joannie z Lotaryngii Foto-Strzemi ęczna - ograniczyła się łaściie do tła kolorze przybrudzonej stali, bocznych, ciemnych kota;:, górnych reflektoró i niezbędnych do siedzenia czasie odpoczynku krzeseł i stoł kó Kompozycja przestrzeni yszła poza normalny teren sceny, obejmując proscenium, gdzie nieszczono stolik asystentki reżysera Objęła rónież drzi ejścioe na idonię i naet pierszy rząd krieseł, gdzie czasie prób siedział reżyser Przejście od interludió do obrazó zaznaczano zmianą śiateł, umieszczeniem elementó dekoracyjnych na scenie i zastosoaniem półkostiumó Obrazy zapykaly się tylko obrębie sceny Praca reżysera - (Erin Axer) - ydobyła rónież dupłaśzczyznoość rysunku sytuacji i postaci Sytuacje interludió cechoała duża soboda, obrazó natomiast - umiar, raczej statyka niż ruch Niełate zadanie miał reżyser, przystępu jąc do opracoyania postaci Z całego zespołu aktoró, grających Joannie z Lotaryngii, każdy aktor miał nie jedną postać do odtorzenia, lecz die postaci rónoległe: aktora - płaszczyźnie jednej, jednego z bohateró - płaszczyźnie drugiej Poza tym ielu aktoró grało ięcej niż jedną rolę obrazach historycznych Obsada ypadła trafnie, choć zastrzeżenia mog: yby budzić die postaci; Alaina Charti(;r (Jerzy Duszyński) i biskupa Oauchon (Adam Mikołajeski) Pierszemu brakoało lckko3ci, galanterii i sprytu, drugi zbyt mało miał poagi i okrucieństa Joanna i M~ry Grey - (pierszy po latach mimo ystęp reny Eichleróny kraju) zalozonej inscenizacji dupłaszczyznoo były interpretacji Eichleróny jedści iejska dzieczyna, ną postacią Joanna różna zupełnie od sego otoczenia Kontakt ~:e śiat m nadz~ysłowym, uczynił ją zamkniętą, zapatrzoną siebie, subtelną, delikatną Walczy niej dusza dziecka z duszą bohatera i męczennika Joanna działa imię soich głosó; iedzie ją intuicja i iara izje Chce czynić dobro i żyć dla szczęś cia innych i hisnego Wybierze śmierć płgmienia<h, bo nie potrafi żyć bez tego, co kocha i co ierzy Taką Joannę storzyła Eichleróna W Mary Grey dała podobny typ psychiczny Mary Grey była też zamknię ta, dyskretna i jakaś obca stosunku do ot0czenia P0s1ac; soje budoała Eichleróna przy pomocy przede szystkim enętrz nej siły pncżyania, jaka tki tej artyst- Grzegorz QytJdaJa Moliera Teatrze TUR Lodzi Reżyseroała D Pietrasz kieicz, deltoracjc Z, Strzelecki Od leej: St, Łapiński, K Pągoski i J, Ma~ cherska Fot St Brzozoski 1 J Malarski subtelny, bardzo dyskrętny yrazisty Wzruszała ymoą tarzy, a zv,łaszcza oczu; dużą ekspresję uz pradziym umiarem połączyć miała tylko głos spraił Przykrą niespodziankę artystki Właściie nie sam głos, bo jest napradę piękny,, ale spo3ób operoania nim Trudno tej chili osądzić, czy jest to maniera, czy może szukanie noej drogi - każdym razie ypoiedzi artystki brzmiały jak śpie lub specjalnego typu deklamacja, złaszcza dłuższych tyradach Osiągała to artystka przez ypoiadanie szeregu zdań bez uzględnienia jakichkoliek znakó przestankowych W efekcie dało to peną ce GEst a~la jedriocześme monotonię Z całym uznaniem trzeba podkreślić kreację Janusza Jaronia Jako Delfin storzył pokróla Wyposażył stać bardzo interesującą Francji cechy tchórza, cynika, po części naet głupca Rysem zasadniczym jego charakterze była naina, rozbrajająća bezobok tego cyniczna szczerość, myślność tchórzosto, bezmyślny upór Doskonale za- charakteru; części doistość znaczył pierszej przedstaienia był tchórzliym degeneratem, marionetką rękach soich doradcó, części drugiej -:- poczuł się królem Żądza ładzy i bogacta zyciężyła strach i bezradność Jaroń posiada dużą siłę komiczną, tym bardziej cenną, że pokazyaną przy pomocy dyskretnych, niezykle trafnych środkó Wymony ruch rąk, pozycja całego ciała, mimika tarzy zaznaczana grą ocz u i ruchem szczęki, lekki, prosty, jednocześnie pełen soistego kunsztu, sposób yp0iadania tekstu, szystko to torzyło l:onsekentną i napradę ciekaą poste_ć du postaci interesująco Zróżr:icoanie przeproadził Stanisła Daczyński W roli reżysera, kieroał się prostotą i bezpośrednio ścią Wina to tekstu, że nie zaprezentoał się jtiko reżyser utalentoany, bo soich moż liościach aktorskich miał do tego szystkie dane Operoał sobodnym gestem, mimiką słoem Jako nkiżytor zbudoał postać na dużym ładunku dramatycznym Poaga, zimna suroość ścislość doktrynera przekonanie o słuszności sego rozum~ania, jakieś enętrzne poczucie spraiedliości - cechy te nie przypominają zupełnie energicznej postaci reżysera, kreoanej aktach poprzednich Z dużą pomocą przyszedł yniosły, dostojny niemal gest, zupełna zmiana WYTazn tarzy, odmienny sposób WYPOWiadania tf!kstu Adam Mikołaj~eki pokazał się trzech rolach - biskupa Caucbon, La Hirea i ojca Joanny Najpełniej zarysoana postać biskupa interpretacji Mikołajeskiego nie yjak spomniałam - trafnie Jego padła uiskup był napastliy, gałtony, rubaszny Wzbudzai stręt i nienulść, nie przejmoał natcmiast grozą i lękiem Napastliy, zaczepny sposób móienia pasoał jedynie do postaci La Hirea, którą Mikołajeski zinterpretoał trafnie i łaściie Alain Chartier ykonaniu J Duszyń skiego, jak 1:::iedzieliśmy nie poszedł po linii założeń tokstu Poeta, pieczeniarz króleski, żyjący bagnie zepsucia moralnego, podłości i intryg, musi być nieątpliie tyn~m służąlca, człoiekiem o giętkim karku, o lotnej, WYrachoanej myśli, o cynicznym sposobie bycia J Duszyński był raczej czło iekiem zrezygnoanym, z pogardą móią cym o życiu, jakie iedzie Nagła zmiana charakterze jest niefortunnym posunięciem autora, trudno ięc się dziić, że ypadła nainie i płytko i Michał Melina dal die bardzo tra1n komekentne syletki Jako arcybiskup z Reims dziiiki skupionej, przykuającej grze złaszcza tarzy, dzięki WYmoie dłoni, suchych, długich, ygiętych palcó na tle fioletu pelerynki i dzięki głosoi, pełnemu tonó obłudy i bezględności storzył postać odpychającą i antypatyczną W roli Ojca Massieu łączył cechy iernego, pokornego sługi Kościoła z cechami dobroci i litości Wyniosłą postać biskupa zamienił tu przygarbioną syletkę prostego zakonnika Ręce ukrył rękay habitu, oczom kazał błądzić niespokojnie lub z pokorą kryć się pod poiekami Z pozostałych ykonącó na uagę zagluszkóny i Czesłaa sługuje gra Haliny Guzka: Głuszkóna Aurorze pokazała typ króleskiej kochanki miarę nainej i głupiej, miarę kapryśnej i rozpieszczonej Młoda ta aktorka operuje już dużym zasobem ś~odkó yrazu stosoanym łaściie i z umiarem Czesła Guzek ystąpił trzech epizodycznych rolach Najlepiej ujął postać brata Joanny Dał dużo temperamentu, szczerego, młodzieńczego entuzjazmu i nainości Bardzo dobrze ypadła tyrada obrazie gdzie ekspresja słoa i tarzy, szeroki zamaszy sty gest odmaloały śieży zapal i energię Młodzieńczy był rónież jako Cordell Tu ydobył młodzieńczość prostotą i szczerością W dalszych rolach ystąpili: Ea Szumań ska, Wanda Jakubińska, Ludik Tatarski, Mistrz Piotr łathelin Teatrze TUR Łodzi Prolog Stoją od leej: B Bacr1 K Dejmek, K Borchardt, J Kosil1ski, L Ordon, W Pilarski Rebseria: J Merunoicz, clekoracje i kostiumy Z Strzeleclli Fot St Brzozoski i J Malarski /

11 Str 111 Stanisła Bugajski, Tadeusz Scnmidt, Każda Reżyser łódzkiego arsztatu yszedł 7 z ymienionych osób- pokazała die lub szeregu istotnych założeń sej ltoncepcjj ięcej postaci, dając bardziej lub mniej inscenizacyjnej trafną interpretację Teatralizację, a ięc szczególne podkreśle Pod adresem całego zespołu trzeba poie- nie umoności idoisku uznał za fundzieć, że gra110 z 4użym umi{llem i opanoa- damentalne założenie scenicznej realizacji niem zakresie gestu i mimiki, Dzi~ki sej farsy Umoność zaznaczył przede szystkim grze potra:flli aktorzy zaznac;:i:yć yrazi- rozplanoaniu przestrzeni scenicznej i plasty sposób granicę pomiędzy płaszcz~znaml, stycznej kompozycji Scena otrzymała kształt :r>otrnfili sugeroać i starzać iluzlę obra- średnioiecznej sceny symultanicznej, Na odzacti dramatycznych mimo niepelne;i deko- poie<irlim -podeście zaznaczono plastyczrue racji i kostiumu trzy ośrodki akcji, - po bokach lt~am Sukiennika i dom Pathelina, między mmi bra* Tealr Poszechny zaprezentoał prac11 ma stylizoana na Barbakan krakoski młodych sił reżyserskich yszkolonych przez Tłem całości była mapa Krakoa, zoroa, PWST na na starych mapach z 16-go i l 7-go ieprzed sądem publicznej oceny stanęły die ku Umony charakter miały rónież sytuaprace arsztatoe: Grzegorz Dandin Mo- cje, złaszcza chodzenie i ychodzenie, liera reżyserii!:>anuty Pietraszkieicz 1 Kootakt ykonacó z idonią, uzyskilvistrz Piotr Pathelin reżyserii Jerzego any przez celoe kieroanie ;v~poiedzi d~ Merunoicza publiczności, ypłyał róruez z załozen Grzegorz Dandin - to beztroska, pełna teatralizacji idoiska szczerego humoru komedia, a łaściie nadrugie założenie inscenizacyjne szlo kieet farsa Beztroska oczyiście dla Moliera runku iernego odtorzenia rzeczyistości i- społccze1lsta jemu spółezesnego, Skargi ś1ednioiecznej Chodziło przede szystkim chłopka, któremu zamarzyło się się~nąć po o oby:::i:ajoy i moralnyizerunek sfer ludo:i:onę dobrze urodzoną, były doskonałą zaych Cel ten osiągnęło _ido~ko dzięl,d baą i źródłem niefrasobliego humoru dla reaiizmoi odtorzeniu postaci Wszystkie szlachty 17-ym: cechy ludzi średnioiecza zaarte ramach Dzisiaj inaczej nieco oceniamy zaartość tekstu starannie ydobyto i uydatniono tej komedii Widzimy niej ą1l)utny obraz Dano yrazistv obraz średnioiecznego bastosunkó oego czasu i zaiód przyszłej re- gienka olucji niesmakiem patrzymy na nędzny Trzecim założeniem było yposażenie farsy los człoie a, ktc$1emu pozostała jedynie re- odpoiedni humor i komizm Charakter zygnaoja Sam chciałeś Grzegorzu, sam idoiska jako farsy dopuszczał bogacto chciałeś mói o sobie, słoami tymi uspraiedliiając beznadziejność położenia pomysłó i środkó Opracoanie muzyczne spełniało przedpo ten typ komedii sit:gnęła D PiPtrlłsz kicicz czyniąc ją materiałem pracy arsz- stavieniu jedynie funkcję czynnika iążące go poszczególnp sceny Materiał muzyczny tatoej z jakich yszła założeń? W inscenizacji zaczerpnięto z autentycznej muzyki staropol 17-go próboała porócić do atmosfery 17-go skiej iekó 15 A ięc - do teatru molieroskiego ntensyny koloryt dekoracji i kostiumó Klimat scej:ly molieroskiej był punktem (Z Strzelecki) nadaał pełnemu idoisku yjścia pracv reż:ern lnacenizacja poszła żyy, barny charakter drogą przyrócenia komedii jej jaskraego, Aktorzy zakresie gry rnieli szerokie mubeztroskiego humoru, drogą odrealnienia po- żliości Farsa, średnioieczna atmosfera staci i sytuacji, oraz przyrócenia opraie sztuki dopuszczały sobodę komedioej plastycznej umonego charakteru interpretacji Sam tekst choć zapraiony ga Trzy akty zamknięto du części~ch rą ł przez to trudniejszy do ypoiedzi, da, W yniku uległa załamaniu symetria bu- ał silne poclniety doie aktó, polegająca na potarzaniu jednej sytuacji z końcem każdego z nich Na kompozycję plastyczną (Z Strzelecki) złożyły się: umony horyzont jako tło, fragment domu z balkonem, łaeczka i plastycznie zaznaczone drzeo Akcja została umiejscoiona na przestrzeni pomiędzy domem i łaeczką W miarę potrzeby rozszerzano przestrzeń przez użytkoanie balkonu i nę trza domu Umoność podkreślał barny, estetycznej możność ysubtelnienia sego smaku, dojścia do penego stopnia przerafino jasny koloryt dekoracji ania tej dziedzinie nnego typu przesiew żyych barach utrzymano ronież to selekcja natury fizjologicznej, czyli dobór z kostiumy Stroje małżeństa de Sottenville tej grupy społecznej tylko tych jednostek, któi złaszcza Klitandra mieniły się tęczą kolore rodzone dyspozycje pchały do tego łaró śnie gatunku doznań estetycznych i yznacza W budoie postaci reżyser położył nacisk ły ich zainteresoania Ta podójna selekcja na humor, komizm, niefrasoblią esołość Pod tym kątem budoane były rónież sy- soim skutku proadziła do coraz szybsze go tempa komplikoania się języka muzyczne~uacje Efekty komiczne osiągano przez takie srodki jak bicie, podskakianie, mylenie się go, do coraz iększego oddalania się, odryaco do osoby, proadzenie rozmoy z nia się muzyki od szerszego kręgu odbiorcó diema oso[)ami, które siebie nie idzą Muzyka artystyczna zolna staała się,her Dzielnie pomagał soczysty, jędrny język prze- metyczną - zamykając się coraz ciaśniej kładu Boya Podkreślono rónież budoie szym kręgu oddziałyania społecznego Funkcje społeczne tego typu muzyki siłą Postaci i sytuacji umoność Liczne kestie na stronie kieroane były do publiczności rzeczy musiały słabnąć Naczynia krionośne, łączące ją ze społeczeństem, z formami życia Rolę Grzegorza Dandin objął Stanisła Ła z których ona mimo szystko yrastała - za piński Postać męża pognębionego ujął farsoo Był głupim, ograniczonym chłop nikały; krioobieg obejmujący coraz to cjaśkiem, zabaką rękach przerotnej żony niejszą grupę elitarnych słuchaczy zamykał i jej pretensjonalnych rodzicó Jego kosz- się coraz te mniejszym kręgu, zmniejszając tem baiła się naet służba Komizm posta- się miarę coraz silniej k-0mplikujących się ci ydobył całej rozciągłości stosując czę śrndkó i form yrazu Brak impulsó od strony heteronomicznejsto mało ybredne środki Coś z komedii dellarte czy farsy było, takich chytach \V stosunku do samych środkó yrazu sprajak podskakianie, padanie na kolana roz- ia, że sztuka ta coraz silniej żyi się łasną paczy itp stotnie yołyał na idoni substancją, autonomizuje się, odcina od sojej saly śmiechu Nie zbudzał natomiast odro- ogólniejszej podstay ideologicznej A tym biny naet spółczucia Dzielnie pomagało odcięciu yraża się łaśnie ideologia elitaryz mu małżeństo de Sottenville Konstanty Pą m u społecznego ideologia schyłkoej kultury goski jako ojciec Angeliki storzył typ pre- mieszczańskiej Alboiem każde dzieło sztuki tensjonalnego szlachcica, czułego na punkcie jest zjaiskiem sej przyczynie i skutku sego szlacheckiego humoru Sztyna, sztu- społecznie ziązanym Jest yrazem sojej cznie yniosła postaa i celoo zniekształ epoki naet tedy, kiedy tórcom ziązanie cona ymoa służyły jako zasadnicze środki to nie jest - jako takie - śiadome komizmu Nic dzinego ięc, że państach plano Janina Macherska roli matki Angeliki ej gospodarki ekonomicznej i planoania operoała sztuczną, przesadną yniosłością kultt;ralnego postaje dziś zagadnienie spogestu i słoa, by zaznaczyć pozę osoby do- łecznej żyotności, użyteczności tego rodzaju bfze urodzonei muzyki Angelika, typ przerotnej żony, ma nierozszerzenie się kręgu odbiorcó muzycziele cech komedioych śmieszy i bai je- nych ziększa selekcję produkcji muzycznej, dynie przez sprytne kombinoanie sytuacji, Jest to selekcja, dokonyana przy pomocy które pędza męża Stąd dosyć trudno i:>y- kryterió nie tak jednorodnych, jak to ma, łb Halinie Billing dotrzymać kroku soim miejsce środoiskach o elitarystycznym napartnerom, złaszcza, że aktorka nie dyspo- staieniu Ale podstay tej selekcji noszą na nuje dużym zasobem możliości komedio- sobie tei chili jeszcze znak podójny: plus ych, rónocześnie Zdroe poczucie i po Niezbyt szczęśliie ypadł roli Klitan- i minusrónoagi treści i formy - to dodatnia dra Jąnusz Warlillski Brakoało mu sobo- trzeba dy, zręczności i sprytu - cech spólnych baza tej selekcji Ale z drugiej strony brak od szystkim zalotnikom Kostium zamiast po- poiednio uczulonych i szechstronnych namagać najidoczniej mu przeszlrndzał ykó słuchoych - to ujemna podstaa dokonyanego odsieu Oną to może spoobrakoało mu łaściego gestu i dzięku doać i niekiedy naet pooduje, yrzuce układzie całego ciała Drugi arsztat PWST ykonany przez Je- :r:iie ;:a burtę nie itylko toró istotnie schyłkorzego Merunoicza zapoznał publiczność e,e;o charakteru, ale i tych, które są tylko trudłódzką z idoiskiem bardzo ory2inalnym i n~ do ujęcia ~-zej?roadzenie tutaj ścisłej :f!or~interesującym Francuska iarsa z 15go o rucy Je~t i:;ar~z1e bardzo tr~dne Totez imię Mistrzu Piotrze Pathelin, spolszczona przez celoo~c1 i ob1ekt~n?śct t~j s~lekcj1-pal:icym Adama Polekę jest bardzo ciekaym ma- zag~dm~ruem sta~e się dz!sl~j ten rodzaj muteriałem dla pracy scenicznej Krótka, zar- z::~1 ktor! potrafi - rue zn1zając lotu - speł ta tematyce i akcji, pełna dynamiki dra- ruc funkcje ychoacze obec no:ego k?~matycznej, operująca śietną intrygą, zróż sun:enfa n:u~ycznego?na to poz~oh zmmejnicoanymi, pełnymi postaciami, tętniąca szyc do m11111~um ~o mebezp1eczensto, które ś,rednioiecznym, śmiałym humorem, żyym, ypłya z op1sai;ej negatynej bazy selekcji Selekcja taka ma zresztą soje podłoże je scenicznym dialogiem zapenia sobie miano arcydzieła stosunlrn do innych fars śre szcze innego typu Jest ona zdeterminoana skrzyżoani cm się odmiennych trady dnioiecznych Widoniił polska ujrzala tq farsę po ra:z: cyj słuchoych, z jakimi przychodzą i do trapierszy na scenie teatru Cricot Domu dycyj i toró kulturalnych zastanych-noe klasy społeczne Plutykó Krakoie z o Rolę mistrza Pathelina poierzył reżyser Kazimierzoi Dejmkoi Duże możliości komedioe, jakimi dysponuje ten aktor pozoliły mu storzyć interesującą i zabaną syletkę średnioiecznego adokata Zdakcentoał on chytrość, przebiegłość i spryt, Daał szeroki, iwobodny, urozmaicony geet, Komizm postaci ydobyał przez sytuac:ie i yraziste słoo Wilhelminie dała Barbara Rachalska cechy realistyczne, o~ok charakteru marionetkoości Realizm \Vydobyła przez intensyne przeżyanie ypoiedzianego tekstu, ma: rionetkoość zaznaczała gestem, sytuacją 1 układem ciała Dużo cech rzeczyistego człoieka dał Sukieitn*u Janusz Kłosińsld Rozpacz z poodu straty, beznadziejność zabiegó i y- siłkó o uzyskanie spraiedliego yroku zaznaczał_ akto1 załamyaniem rąk, pochyleniem całei postaci i monotonnym, żałosnym głosem Na yróżnienie zasługuje postać pastucha odtorzona przez B Baera (PWST) Operując niezykłym umiarem i opanoaniem dzięki enętrznej ekspresji komicznej sto~ i:zył Baer Mistrz1,1 Pathelin jedną z najlepszych postaci farsy Przez sam tylko ruch przestępoania z nogi na nogę i przez samą tylko interpretację niezmiennego be zinuszał idonię (}o szczerego, pełnego ś1niechu Reżyseroi fal,sy o Mistrzu Pathelin i mło dym aktorom należy się zasłt1żonii pochała i zdecydoanie pr~chylpa ocena osiągnięć Ostatnim i dosyć novm vdarzeniem obecnym sezonie teatralnym Łodzi jest przed staienie Teatrze Akademickim Gęsie Pióro komedii Musseta Nie igra się z miłością, ykonaniu reżyserskim Lidii Zamko i aktorskim zespołu okcióemickiego Młoda reżyserka miała tym ypadku trudne choć nieątpliie dzięczne zadanie Warunki techniczne i suroy zespół yma gały starannej i sun1iennej pracy, Lidia Zamko realizacji scenicznej komedii Musseta poszła drogą założeń autora Uypukliła znaczenie i doniosłość zagadnienia sztuki, którym jest problem zlekceażo nej siły uczucia Wydobyła myśl autora przez zakreślenie yraźnej i{ranicy pomiędzy diema kategoriami osób dzia_lających sztuce Jedynie Pcrdykana, ~amilę, Rozalkę i chór ieśniakó obdarzyła psychiką ludzi p1a dziych Resztę; a ięc barona, mistrza Blazjusza, proboszcza Bridaina, panią Pluche zakalifikoała do typu marionetek Dzięki takiemu rozgraniczeniu zarysoały się die płaszczyzny - realistyczna z pełnymi ludźmi i groteskoa z galerią marionetl?k Obdar-za jąc chór cechami pradziych ludzi uy datniła tendencje społeczne Mi1sseta kry tyczną oceną arst yższych, poiytyny stosunek do ludu Cechę realności uzys_kał qhór przez rozbicie ypoiedzi zbiotoych na szereg głosó jednostkoych W pracy nad iealizacją sceniczną położyła reżyserka duży nacisk na op1acoanie dia logu ydobyając misterne płynne słoo autora W stosunku do tekstu zbogaciła idoi sko dodając muzykę, (opr Stromenger), pto senkę Rozalki ziętą z Barberyny i śpieaną Balladę Gałczyńskiego chodziło tym ostatnim ypadku o ydobycie kontrastu miłości i śmierci Otrzymało rónież idoisko staki taneczne układzie reżysera W kompozycji plastycznej idoisko zażnaczyło umoność Maleńk;a ~cenkę unie możliiła rozbudoanie i zmianę dekoracji, Na tle umonego horyzontu zaznaczono że lazne ogrodzenie, Przestrzeń za ogrodzeniem stanoiła pole i drogę, przed ogrodzeniem ~ plac przez zamkiem Element dekoracyjny na proscenium zaznaczał źródełko Drzi pa stronie praej skazyały zamek, plastycz nie zaznaczone drzea po stropie leej _ las Umoność podkreślały rónież sytuacje, Wykonacy ykazali duże zdolności aktorskie Efekty osiągali przez stosoanie celoego, yrazistego gestu, łaściej t trafnej interpretacji tekstu Grupa ludzi pradziych operoała realizmem przeżycia, ludzie - marionetki zaznaczali groteskoość geście t słoie Całość idoiska ypadła zgrabnie i czy sto Czfiło się rękę zdolnego reżysera, ktc$ry z suroego materiału potlafi zrobić zgrany i przyjemny zespól społecznye~ łunkciach muzyki arłysłycznei Wanda Jaąo~k!ł p~pularnei (doko11czenie ze str 9) Po każdej reolucji społecznej, która ciąga żoania płyó schodniej i zachodniej orbitę produkcji i konsumpcji dóbr mate Europy Ogromny procent ludnoki ZSRR, rialnych i kulturalnych noe kręgi społeczeń lelo- i różnonarcdoe republiki Ziązku Rast a - staje zagadnienie skrzyżoania się róż- dzieckiego muszą tej chili dokonyać norodnych tradycyj klasoych na rmnych od sych przeobrażeniach kulturalnych podój cinkach kultury Rozpiętość tradycyj między nego skoku i podójnego ysiłku: podrya klasami ustępującymi a noo śtępującymi iąc się ód folkloru <io artystycznej Jlluzyki, na idonię dziejó jako czynnik tórczy qrnszą zarazem przezyciężając soje jak zasze istnieje, mimo, że przenikanie arto- ~e odmienne od europejskich i skoi>tniałe ści kulturalnych klas posiadających do eksplo- ieloiekoym odenvaniu od innych pły atoanych jest,stałym procesem, który X?- ó tradycje schodnich kultur muzycznych nym stopniu stymuluje zmienność zjaisk - ejść orbitę noych tradycji i kategoryj kulturoych arstach górnych Oczyiś- yobrażeń muzy,&znych (a ięc choćby przejść cie to przenikanie jest tyllto fragmentaryczne, Qd ametrycznej rytmiki do metryzoanej, o<i elementy kultury klas panujących ulegają absolutnej monady, czy najlepszym ypad dolach społecznych transformacji i potem bie- li:u heterofonii - do ertykalnego sposobu gną ich łasnym łożyskiem i tedy, kiedy one doznaania elementu harmonicznego itp) już zanikły klasach górnych Takim yni Toteż średnia, jaka ynika z skrzyżoania klem przenikania odgórnego są np ślady me się tych różnorodnych tendencyj i tradycyj, lodyki gregoriań:skiej polskiej pleśni luda siłą rzeczy mus~ być tych kilku-dla przy ej, czy też tańce dorskie przejęte przez lud kładu opisanych środoiskach - zupełnie W zasadzie tradycje kulturalne odrębnych klas odmienna Ten sam proces aansu kulturalspclecznych są rónież odrębne, penych nego szerokich mas stosunku do muzyki, reimach musi znaleźć sój yraz nie tylko różnych W okresach reolucji dziedzinie kultury formach organizacyjnych, ale i różne odbicie pcstaje zetknięcie się i - przeażnie samej tórczości dnia dzisiejszega, poslusz, konflikt tych różnorodnych tradycyj dopie- nej postulatom naszej doby ro zamknięcie się tych nożyc, zarcie się obu Ta średnia - to noy styl, to łaśnie różnorodnych prądó tradycyjnych proadzi spółczesna muzyka popularna, na której cią do postania noego etapu kultury ży podstaoe - na danym etapie - zadaale zarcie to nie może polegać li tylko na nie społeczne: zadanie podciągnięcia noego podciągnięciu noych konsumentó do da słuchacza od dolnego, regresyjnego historycznych tradycyj nie bieguna muzycznego (lub zblironej doń Noy słuchacz spółczesny, nosząc ła fo~my), do yższeg?, ~o muzy~ artystycz sne postulaty ideologiczne yiera automa nej; ~adarue nadrobienia skrocie t~ch tra tycznie nacisk na kompleks zastanych trady d~cyj słu~hoych, kt6r~ch brak ~to~ mu cyj i naykó słuchoych, tj na kulturę tcj chili na przeszkodzie, przejęcm dzieodziedziczoną od klas ustępujących Nacisk dzictvla kulturalne~o poko~er; poprzedni<;h; ten jest rozmaity - zależnie od tego skąd zadame yto~zerua te~o mmunum nayka~ przychodzi ten noy słuchacz i jakie nosi słuchoych: ktore są mezq~dne d? apercępcjl tu łasne tradycje i nayki naczej spraa artystycznej muz_yki 1 to az do JeJ sp~łcze~ musi yglądać na terenie Europy Zachodniej nych, noatorskich przejaó Yłączme gdzie tradycje aktynego muzykoania od tak, _ jak dziedzin~e analfąbetyzp,iu oś ie!có objęły dość szerokie kręgi narodu iatoego piezbędne są elemcnt\}±źe i cała (Luterańskie Kantoreien), kładąc podaliny drabina stopnio~-0 iodącyeh do iedzy pod bardziej niż gdziein<iziej poszechną materiałó ppśrednic~, tak i zakresie mukultm-~ muzyczną naczej znó problem y~ zycznym konieczna jest dziś literatura śręd; gląda na terenie Polski - gdzie arunki hi- nia,która baiąc - ychoa, a frafnie qo storyczno~polityczne, ieloiekoy brak sa- bierąjąc środki z ąrsenalu ivyksztalconychmoistności państoej rozbiory, ciągające przez pokolenia dzieł muzycznych - mjmo to naród orqitę dość różnorodnych Wpłyó; będzie dostatecznie Prosta, py 9otrzeć det nie sprzyjały yjściu kultury muzycznej poza urnysłqc_>ści nieyrobionego sluchaczą Jej krąg arsty szlacheckiej i drobnoszlachec funkcj_a _społeczna na danym odcinlrn rozoju kiei, nieznacznym tylko stopniu ciągając łil~torycznego jest jasna te spray mieszczaństo, które od kilku Mniej ja;ma natomiast jest tej chili iekó na zachodzie było łaśnie nosicielem społeczna rola muzyki artystycznej spół tozojoych sił kulturze muzycznej czesnej, szczególności ten jej kierunekj Jeszcze inaczej ygląda dziś spraa na te- który nazaliśmy elitarną muzyką renie ZSRR - gdzie rozpiętość pomiędzy ar Jak już- stierdzaliśmy, każde dzieło sztukii tys tyczną kulturą muzyczną - a noym od p_ostające penym środoisku historycz biorcą jest ogromnym procencie zdetermi- nonarodoym jest zdeterminoane -tym śro no ana podój n ie i dość specyfic~ie: dołskiem i epoką: -Nazajem, pr-omieniując z jednej strony arunkami klasoymi okresu ebrębfe, danego kolektyu, yw!era nacisk przedreolucyjnego, których slabe up):ze na całokształt j~go,kultury Procesy promie- mysloienie Rosji, niski stan kultury mate ni~ania zjaisk socjalnych tego typu, jak: rialnej yznaczał stan rźeczy tej dziedzinie dzieła sztuki, czy kompfoksy dzieł jednorod klasie robotniczochłopskiej Z drugie] - nych, czyli style muzyczne, są dość poolne rozpiętością, jaka zachodzi samym t y pie Tym olniejsze, im szerszy krąg odbiorcó kultury pomiędzy ludami schodu radziec oro obejmuje sym promienioantem Pro kiego, aktynie chodzącymi obecnie orbi ce!: ten gtanoi 2arazem penego rodzaju sło! tę kultmy śiatoej, a tym kręgiem kultu- to: przejściu dzieła od t6rc) do określo rajnym, kt6ry kry11teuzoał etę na tle skrzy nego kręgu odbiorcó dokonuje!fę 1e1e~

12 ~tr KU~NC~ 12 Pene eksperymenty i poczynania kó, czy Haydna - dojść do monumentaliz- jego potrzebom, odzierciedlał jego tenden cje, obracał się normach przez nie ustaloinne otrzymują aprobatę społecz- mu beethovenoskiego Tylko tym planie możemy dziś rozażać nych, nosząc nie tylko nieznaczne indyną, utrzymują się, potarzają, działają sym zgodnie płyem na innych tórcó, torzą z1<1lna społeczną funkcję muzyki artystycznej i po- idualne korektyy, artościoał skupiska jednorodnych jakości stylistycznych pularnej, tj spółczesnej muzyki artystycz- z panującymi kryteriami artości Ale ulegał - czyli style danego kolektyu Torzenie nej jej formach yrazu, ykształconych tej praidłoości i czynił jej zadość n iezasze jest ziązane przez ostatnie dziesięciolecia i tej postuloa- ś i ad omie się stylu muzycznego Od kompozytora spółczesnego mamy praz penym określonym zespołem tórcó, WY- nej muzyki artystycznej, która będzie z ar ao żądać, by zdaał sobie spraę z narastakonacó i odbiorcó Każdy element tego ze m muzyką popularną Jasne jest, że zagadnienia te ystępują jąaych zagadnień kulturalnych By umiał zespołu oddziałya na sój sposób na utralenie lub f)rzemiany stylu m ten zespół jest dziś z rozmaitym nasileniem i różnej posta- poiązać naturalny dla każdego tórcy pojednorodny - tym to ci rozmaitych środoiskach narodoych, ciąg do szukania łasnych, noych, jeszcze ciaśniejszy, bardziej promienioanie cdbya się szybciej, selek- zależnie od ich narodoych form rozoju niezużytych forjv yrazu, - ze zrozumieniem cja jest słabsza, utralania się przyp ad- kultury, od ich łasnej tradycji artystycznej, noych zadań społecznych, jakie nasza doba ko Y c h form yrazu - łatiejsze Oto a przede szystkim od siły zagadnień spo_ staia przed tórcą By soje WPiecenie się bardzo ogólnikoo podana analiza soc~ologicz_ łeczno-politycznych, pulsujących danym ciąg staania się sego środoiska ujmona zjaiska, zanego schyłkoością pe- środoisku Jasne jest, że problem ten naj- ał nie jako f ę z y, ale jako tórczą dynych kierunkó sztuce m ęższa baza ostrzej postaiono dziś Ziązku Radziec- scyplinę, optymistyczną olę spółbudoania tym szybsza dekadencja m kim, gdzie zagadnienie planoania kultural- śiata Tylko taka postaa pozoli mu yjść społeczna sl::ibszy ziąz~k z szerokim krę~iem odbio~- nego ma już soje mocne potlstay plano- z tej zamkniętej uliczki, z jakiej istotnie zdaco - tym s~lmejsza s~łonnośc do modyf1- aniu gospodarczym, i zycięski<:h rezul- je się ychodzić część kompozytoró spól tatach gospodarki socjalistycznej jasne czesnych, by spełnić se zadanie społeczne kacj1 yłąc~m~ auto~om1czi:ego typu Stąd ~~1kaJą az:ie vrmo~ki d~a ok:eśle- jest z drugiej strony, że zagadnienia tego nie By spełnić je obec tego odłamu społeczeń rua ~unkcj1 społeczne] 1;1UZYkl ehtarnej e można naet podjąć krajach o przeci- sta, który dziś kracza na arenę dziejo!o stanej tendencji politycznej, ::rajach na- jako jej rzeźbiarz, ale i jako chciy choć _ społczesny~h spc~eczei:stac~ Zas~r~ec ~ię mus:imy, ze ~1erdzeme s~hjł- rastajilcego imperializmu, gdzie pseudo-soon- słabo jeszcze przygotoany, odbiorca całego ~oos;1, el!t1-ryzmu m~yk~ sp6}1czesnej lll le tanic:zność i pozorny liberalizm szelkiej dziedzicta kulturalnego śiata Jest ronoznaczne z JeJ UJe~ną oceną este- tórczości nadają sztuce najrozmaitszych tych zadań społecznych leży RoziąLanie tyczną Eonstytut!Wne rysy tej muzy!d, zi~- jej przejaach zupełnie odmienne funkcje ostatecznie tylko i yłącznie ręku kompo~ą~anej z ~ęg1em kul~ra~nym mleszczan- Tych zagadnień tutaj nie będziemy rozijać zytoró 1W ręku kompozytoró rozumieją_ Należałoby jeszcze podjąć tylko zagadnle- cych praidłoość historycznego staania się sk1~j ide_ologii yc:z~ują się ~ tym, ~e jej spółczesnego na tle społeczeńst i kultur zm1ennosć zaiera się yłączrue JeJ c e- nie roli kompozytora podjętej problematyki chach form a 1 ny c h Naszym zadaniem, zadaniem teoretykó W każdej epoce historycznej kompozytor i krytykó jest tylko na te spray zrócić?źiękoych, struktur ~ypu ~miany zmiany techniki kompozytorskie] są tu yra- podlegał ciśnieniu środoiska czynił zadość im uagę Zofia Lissa homogeniczkomplikacyj zem n y c h materiału dźiękoego, a nie są przemianami t r e ś c i o e g o, i d e o 1 o g i c z_ n ego typu W zakresie muzykl,, poszechnie - choć jak kiedyś postaram się udoodnić, niesłusz nrle-uznantt!j za sztukę asemallltyczną, móią~ o potrzebie zmian typu treścioego, mamy na myśli n o e funkcje tej sztuki obec czło ieka, łączenia jej sposób szerszy i odmienny od dotychczasoego krąg życia społecznego, przepojenie noego typu emocjonalizmem, ynikającym z noej optymistycznej, pracuje bardzo trudnych arunkach -Było Faulkner o Ameryce by ze szech miar skazane, by pracą tą tórczej postay człoieka torzącego łas dnia z n1umerze Frani;:aises Lebtres,,Les jeszcze przed ukazaniem się jej nakładem ny śiat na innych niż dotąd podstaaeh ideocytują zdanie z ygłoszonego br liipca l Akademii Umiejętności zainteresoało się logicznych i organizacyjnych nność t a, postuautor którego fclietonu, francu:skim radio Ministersto Kultury i Sztuki, ułatiając loana tutaj na zasadzie ideału obrazu noeporócił niedrawllo ze Stanó Zjednoczonycll, autoroi dokończenie dzieła, które będzie dugo :lycia, może być narazie yznacna tylko J~t ito zdażej a:gi ydarzeniem zakres;e miokiei~ najogólniejszych ramach Można przypuścić, gdzie rozmaiał z Fau~knerem me samego Faul!knera, określają-ce ro<izaj czologii mj że ona storzy noe ytyczne rozoju stylu nastrojó USA muzycznego podedział Fa:udilrner o Arneryre Tutaj Kryteria czysto formalne stoi;oane dotąd Straż honoroa - pisa rz, który ohctc yżyć z podaania starzają tylko iluzje rozoju, złudzenie po_ Aby ta nie:oyfkła pozycja bi:bliog,raficzna śieżych WiadOllllości na 111żytek publiczny, noszą inność struktur formalnych, stępu; lilie poszła zapom:ntenie, pozalamy ją somoż11 podaać tylko iadomofci złe Jeżeli bez pokrycia innością, noością yrazu zechce podaać ;adollllości dobre ito albo ble przypomnieć_ chociaż odnotoał ją ju ~ Fakt, że e spółczesnych dziełach noator- nie znajdzie ydacy alibo też do~tanie się SWy1U,;ykazie prasy katol:ilekiej Tyg odskich tej drugiej inności znaleźć nie możemy, ollo ięzienia nik WaT$ZaSki numerze z <lnin 2fi 10 jest łaśnie yrazem stagnacji, schyłkoości A o Hollyroodzie Faulkner poii!dział: 1V47 r: tej muzyki gdy mam,,udaję się tam jedynie tedy, Podkreślić musimy, że procesy kulturalne, PUStkę kieszeniach tyię jednakże nanaet dziejoej, epoce każdej 2achodzące dzieję, że penego pięklllego poranku ulica ramach jedne11:0 zespołu narodoego-ni- pcuszy się i zbu;rzy ten cały kraim gdy nie są jednokierunko-ąe, automatyczne er Różnorodność obok siebie biegnących i krzyżujących się prądó ideologicrmych znajduje leni Riefenstahl i soje odbicie sztuce Nie tu miejsce, by racjonalizoać ten :rotóż z nas tych lat nie pomni!jenr Rieskomplikoany łańcuch przyczyn i ogni po- f enstha:j toarzyszyła Hj\tleroi na oficjalśrednich, iążących każdorazoo bazę matenyich przyjęciach, jeździła z HLt1erem po ulize stylem muzycznym da- cach Monachium, pojaiała się z Hitlerem rialną ideolo!(ię nego środoiska i ~resu Z Wielości kierun- na Olilmpiad7Je Tak ją tdyailiśmy fil- Honoroej N ajś Straży Wiadomości kó dopiero z penej persnektyy historycz_ moych!tronikach tygodnioych, bo nie ynej yłania się kierunek głóny, decydujący starczała jej czołoa roła mnó:sti;e filmó &<!rea Pana Jezusa Redakcja i Adiministracja: ATCyhracto Straży Honoroej Naj o ytycznych rozoju danego okresu, dyna- fabularnych, k>tóre z nią nakręcano Serca P Jeiusa Kraikó, Krooderska 16 mkzny na danym etapie rozoioym Właś lm (~-) nie ta dynamika rozojoa różni od siebie często prądy rónolegle biegnące obok siebie Czoronóg_ penej chili dziejoej które najgorliwśród pism codziennych, Zamknięcie się praach autonomicznych i:ej zalczają nasze tygodniki literackie, a_:~~\ ;t<ł-j penego stylu muzycznego, praach zdetertakując je za zbyt ykintny poziom, eli;r,- ~ <!po z a mu z y c zminoanych dynamiką tarną nudę i poruszanie teoretycznych za:i ;)2e?,}!?J :J J DD n y c h procesó, ale i n n e j u b i e g ł e j i l, ;;t> Q!L--~ gadnień literatury i sztuki, piersze miejsce epok i, dziś już pozbaionych siły poten cóż się dzieje? Jak niedano księciu zajmuje Dziennik Łódzki cjalnej i ziązku ze zmieniającą się międzv czasie bazą życioą - oto co jest typoe dla Starhernberoi tak teraz jej łaiś!lie przypozornego rozoju smuki schyłkoego okre- róeono szystkie posiadłości Tyrolu Masu Obok tego rozoju, który mimo z mi en- ło itego: Lell; Riefensthal oczekiana jest Paryżu, gdzie postanoiła yprocesoać s~ n o ś ci 8Wych jakości, jest socjologicznie z per- obłożone sekestrem kosti1umy j fillmoe mastagnacją, przebiegają już inne spektyy poprzednich kategoryj estetycznych teriały tlt!ehniczne nie na tym jeszcze kojeszcze prymityne, niedostatecznie ysubli- niec:, Leni Riefensthal pertrakt:juje z peni} moane, ale obarczone łaśnie tą dynamiką famą parylską o zailrończenie realizacjl sego rozojoą, która pozala im zadecydoać o finmu Tiefland przeranego na skutek kajak gdyby dla obydu przyszłym rozoją źródłem tej dynamiki pitulacji Ni!emiec jest yłącznie ziązek danego procesu z pro- stron - giazdy filmoej i przedsiębiorcy cesami, zachodzącymi tym samym czasie - ta kaiplitulacja; była zykłą przerwą napismo to żąda stanoczo innej, lepszej lier tury technilcznej bazie, życiu społecznym teratury W braku jej umieszcza Dziennik dzrś, okresie takim jak nasz, na noitrapanoramie Łódzki sojej niedzielnej niczu du formacyj dziejovch, jedność kie- Wokół rocznicy Mickieiczoskiei najgorsze utory, jakie zdarzyło się nam runkó artystycznych jest fikcją Obok siemick!eiczoską kiedykoliek p:rzeczytać Złaszcza iersze roczlllicę się Zbliżającą bie możemy obseroać style, jednoznacznie Narodoym Rekord pobił zamieszczony niedano iersz Wydaniem Polska noa uczci ziazane z postaą hermetyczną, a zarazem pism ielkiego poety Jest to już spraa gło o czorgu id robotnika i robotnicy, porózaobseroać narastanie noych tendencyj, śna Rónocześnie ciszy sojej praconi mmych do Mamry Ta sielanka, Której olibyć może przejścioych; być może yrażają niezmordoany bibliogiraf Aleksander Sem- my nie cytoać, ma idocznie być przykła potamtej cych się narazie tylko ne11:acji koicz przygotouje pełną bibliografię Mic- dem utoró ziązanych z rzeczyistoś stay, ale i - być może będących zarodko- kieiczoską Semkoicz zdołał ciągu cią, o czym ciagle pisze Dziennik Łódzki i ym etapem czegoś noego Czegoś, co będzie ielu lat zgromadziić najiększą ilość nr:c- Szeląg Szpilkach Ale mądra i szanują bezoośrednią odpoiedzią i yrazem nacisku kieiczianó, niezykle rzadkich, niekiedy ca się rzeczyistość odraca się tyłem do noych form życioych naszego środoiska uni:kató i ocalił je z pożogi! ojny Dziennika Łódzldego i od Szeląga, dążą Próba torzenia noych form popularnej niszero~a publiczność nie ile, jaiklej cierpll- ~ych do zadeptania i zrycia literatury muzyki na terenie ZSRR sam fakt, poażne_ ości, iedzy umiejętności ymaga ta ma by to imię ielkich słusznych haseł go podje~ia i postaienia problemu społecz ło efektona, a tak cenna praca Semkoicz A N, nej przydatności dotychczasoego języ~a muzycznego i form muzycznych - jest już doodem narast::mia noego zamóienia spo-wydaje: SpOJdzfelnla Wyd Czytelnik Redaguje: Zespół Kuźnicy, łecznego tym zakresie MLKlEWSKl STEFAN NACZELNY: REDAKTOR okr~s nadchodzący że Przypuszczać należy, Red8ktor naczelny przyjmuje e torki, ezartkt soboty od godziny 11 do 13 n1eątoliie sięgnie po inne formy yrazu, jbko odskocznię dla tych potrzeb, które ysut:)lefon Adres Redakcji t AdmlniStracjl: ul P 1 o t r k o a k a Nr 96, a już dziś życie jeii;o noych formach orcena OGLOSZE&: Za 1 mm oa 1 azpalte 40 złotych ganizacyjnych Podobnie-jak iek XV się!! nał po orymityne tańce lutnioe by z nich WARUNK PRENUMERATY: rozinać noą gałąź muzykę instrumentalmlel!iecmie eł 80,-; invartalrue zł 240,-; półrocznie zł 480,-: rocznie zł 960,- ną, na boku zostaiając skomnlikoaną poll Nale~noi!!ć za pre n amer at e aaleey płacaó jak rozpofonię niderlandczvkó Lub też do P K O konto V-667 Prenumerata Ku2rtlcY ezął noy etap stylistycznv - prymitywńy porónaniu z iriii:antem Janem Sebastianem Drukarnia Nr ł Sp W74 Olytelnilt - l64*, łlrkl 2 D Bachem - Scarlatti, by przez Mannhelmczy odsie ~odpadają, ~ :: 0 JERZY MLLER Książka Wiery Panoej *) pisarki radzieckiej głośnej Wiery Panoej opisuje dzie~e pociągu sanitarnego, obsługującego hme frontu czasie ostatniej ojny; a ięc odożą cego rannych ze szpitali przyfrontoych do enętrznych republik kraju na dalsze leczenie Na tle zasadniczej akcji poieści, romvijającej się chronologicznie, autorka dla gruntoniejszego naśietlenia przeżyć sych bohateró, członkó obsługi pociągu, cofa się raz po raz prz;edojenne życie kreoanych przez siebie postaci Akcja Toarzyszy Podróży toczy się jednak zasadniczo pociągu, który jest miejsc:em pracy przypadkoo dobranej grupy ludzi Najbardziej ciekaym eb~mentein, leżą cym założeniu jej poieści, będzie przedstaienie przemiany modelu osoboego grupy ludzi ziązanych pracą zaodoą Pozytynym bohaterem poieści Panoej może być yłącznie człoiek przodujący pracy zaodoej, pracy kolektynej tej książce znalazło sój yraz zanikanie sprzeczności między interesami jednostek a interesami zbioroości Dobrze, ż~ ak!cja poi,eści sięga chili erbunku personelu, boiem yraźnie pamię Jamy książki o pierszej ojnie, czy :to Glaesera, czy Haska, Zeiga, czy Dingera obraojskoych i nieodzujące dzieje szpitali łącznie z nimi ziązanego dekonicta Pociąg, z którym nas zaznajamia Wiera Panoa nie jest oazą dla tchórzy nie jest miejscem usilnych starań możnych protektoró O przyjęciu do służby sanitarnej decydują jedynie odpoiednie kalifikacje Sanitariusze trakcie pozornej nieruchprności i niezmienności poszednich dni pracy narażeni są na ciosy docierające do nich drogą radioą, z listó doiadują się o stracie najbliższych, o zniszczeniu egzystencji Autorka zdołała już narysoać uorganizoane życie sych bohateró, piękno ostatnich dni pokoju miłości, szczęścia rodzinnego, pasji i projektó, aby teraz okryć szystko ciężką chmurą ojny Jedną z najbardziej yidealizoanych postaci jest doktór Bieły] i siostra z agonu dla ciężko rannych Doktór Biełyj stracił czasie oblężenia Leningradu żonę Do szeregu innych nieszczęść ypłyających trzeba Zaliczyć z natury pracy zaodoej przypadkoą śmierć f~utochina, której inę doktór Biełyj przypisał sobie Ten moment jest charakterystyczny: szyscy pragną się yróżnić dokładnym ykonaniu nałożo nych zadań, prześcigają się precyzyjnym Lecz najbardziej ypełnianiu oboiązkó ciekai nas po takim rozinięciu akcji dalsze reagoanie na konieczność ciągłej pracy niemal tym samym dniu idzimy tych ludzi ykonujących oboiązki z niezmąconą uagą Zobojętnienie pod płyem cierpienia, czy straty, jest obce postaciom Panoej i nie ypłya z braku subtelności - Wóczas pociąg staje się jedyną ostoją Często Panoa przerzuca się do agonó z rannymi i obseruje ićh postay Ta część poieści pisana jest zięźlej W pociągu nie ma odrębnych sal dla oficeró Pomiędzy szystkimi zaiązuje się koleżeństo i poczucie róności Nekreśleniem kilku sylet Panoa ypełnia lukę po tych dziesiąt kach zmieniających się trakcie transpo:r:tó rannych Tylko raz opisuje przeżycia frontoe, starając się nakreślić charakter porucznika Kranina, któremu pocisk oderał nogi Wiele miejsca przeznaczyła Panoa na opisanie trudó ziązanych z należytym proadzeniem pociągu Ciągłe przeładoanie transportami, brak żyności, niedostatek ody na olbrzymich połaciach zniszczonego przez Niemcó kraju a ponadto częste bombardoania ziększały ciężar podjętych zopersonel boiązań Aby rannych nakarmić, spontanicznie godził Się na zmniejszenie łas nych racji żynościoych Wytorzyło się zajęć, spółzaodnicto ykonyaniu unaoczniające ychoaczą rolę zbioroej pracy Toarzysze Podróży należą do typu ksią Jest to książka pisana ze żek zaodoych znajomością arunkó i praideł pracy sanitarnej, jest doskonale umieszczona historycznie, mimo, że zdarzają się niej perre uproszczenia Charaktery boiem narysoane są zbyt poierzchonie, tak, że czytelnikoi mogą się ydać niepradopodobne postay bohatersta, yrzeczenia, i odagi Książkę należy jednak znoszeniu cierpień oceniać przede szystkim od strony jej ar/ tości dydaktycznych SĄŻKA K Toarzysze Podróży *) Wiera Panoa str 220, nakładem Sp Wyd Książka TREśC NR 29: Pablo Neruda - Kronika roku 1948 Ameryce; Antoine Saint-Just - Moa lv spraie sądu n-ad iudikiem XV; Georg Lukacs - O tórczości Emlla Zoli; Leon Gomolickr - Mickieicz Moskie; Le (fragmenty Tołstoj ~ Wojna i Pokój Stefan żół przekładzie Z Petersoej) ; kieski - A jednak się porusza ; Jakub Litin - O Wielkiej,Reolucji Francuskiej; Jan Szczepański - Tn1dnr Wproadzenie; Stefan Flukoski - Z Teatró Krakoskich; R M - Po festimtlu teatró W Ameryśietlicoych; Jean Kanapa ce są die literatury; Natalia Kiryłoics - Jeszcze spraie llteratury amelj rańskiej; KorespondenoJ, Noty

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ Msza święta Liturgia eucharystyczna K. Pa - nie, nasz Bo - że, niech ta O - fia - ra, któ - rą skła - da - my...... Przez Chry - stu - sa, Pa - na na - sze - go. Modlitwa nad darami... Któ - ry ży - e

Bardziej szczegółowo

ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU

ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU EIN ZYMŃKI Z CHRYUEM HYMN V YNODU DIECEZJI RNOWKIEJ Z CHRYUEM HYMN V YNODU DIECEZJI RNOWKIEJ Wielbimy Ciebie, rójco Przenajśiętsza: Ojcze i ynu i Duchu Miłości! Otorzyć chcemy serc i sumień nętrza na

Bardziej szczegółowo

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ Msza święta Liturgia eucharystyczna # Modlitwa nad darami " # # K. Pa - nie, nasz Bo - że, niech ta O - fia - ra, któ - rą skła - da - my...... Przez Chry - stu - sa, Pa - na na - sze - go. lub... Któ

Bardziej szczegółowo

Rozwiązywanie umów o pracę

Rozwiązywanie umów o pracę Ryszard Sadlik Rozwiązywanie umów o pracę instruktaż, wzory, przykłady Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Kadr Sp. z o.o. Gdańsk 2012 Wstęp...7 Rozdział I Wy po wie dze nie umo wy o pra cę za war tej na

Bardziej szczegółowo

SEBASTIAN SZYMAŃSKI ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU DIECEZJI TARNOWSKIEJ

SEBASTIAN SZYMAŃSKI ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU DIECEZJI TARNOWSKIEJ SEBASTIAN SZYMAŃSKI ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU DIECEZJI TARNOWSKIEJ ESECUTORI: soprano solo coro misto vox populi ano ss SATB + 5 ZA CHRYSTUSEM HYMN V SYNODU DIECEZJI TARNOWSKIEJ Wielimy Cieie, Trójco

Bardziej szczegółowo

Wystawę można obejrzeć do 12 czerwca br. w budynku Sejmu w holu głównym na I piętrze.

Wystawę można obejrzeć do 12 czerwca br. w budynku Sejmu w holu głównym na I piętrze. Watykańska Wystaa pt. Tarze Pała II Sejmie RP środa, 07 czerca 2017 11:58 Dnia 7 czerca 2017 roku z inicjatyy Poseł Izabeli Kloc i Posła Andrzeja Smirnoa Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej odbyło się otarcie

Bardziej szczegółowo

Kultura w województwie śląskim

Kultura w województwie śląskim Urząd Statystyczny Katoicach ul. Oocoa 3, 40 158 Katoice e-mail: SekretariatUsKce@stat.gov.pl tel.: 32 779 12 00 fax: 32 779 13 00, 258 51 55 OPRACOWANIA SYGNALNE Kultura ojeództie śląskim Katoice, czeriec

Bardziej szczegółowo

Opakowania na materiały niebezpieczne

Opakowania na materiały niebezpieczne Założyciel firmy Georg Utz 1916 1988 Opakowania na materiały 208 GGVS Opakowania na materiały 209 Opakowania na materiały Cer ty fi ko wa ne po jem ni ki Utz jest pro du cen tem sze ro kiej ga my opa ko

Bardziej szczegółowo

Obcinanie gałęzi i ścinanie drzewa

Obcinanie gałęzi i ścinanie drzewa Obcinanie gałęzi i ścinanie drzewa Zasady bezpieczeństwa WAŻNE Przed użyciem piły należy uważnie przeczytać instrukcję obsługi, dołączoną do urządzenia. 1. Pi łę na le ży moc no trzy mać obiema rę ka mi.

Bardziej szczegółowo

UCHWAŁA NR 9/2010 KRAJOWEJ RADY IZB ROLNICZYCH. z dnia 1 grudnia 2010 r. w sprawie zarządzenia wyborów do walnych zgromadzeń izb rolniczych

UCHWAŁA NR 9/2010 KRAJOWEJ RADY IZB ROLNICZYCH. z dnia 1 grudnia 2010 r. w sprawie zarządzenia wyborów do walnych zgromadzeń izb rolniczych UCHWAŁA NR 9/2010 KRAJOWEJ RADY IZB ROLNICZYCH z dnia 1 grudnia 2010 spraie zarządzenia yboró do alnych zgromadzeń izb rolniczych Na podstaie art. 25 ust. 1 i 2 ustay z dnia 14 grudnia 1995 o izbach rolniczych

Bardziej szczegółowo

Opis tech nicz ny. Prze zna cze nie

Opis tech nicz ny. Prze zna cze nie Nie jed no krot nie chęć po sia da nia ko min ka w dom ku let ni sko wym wy mu sza zna le zie nie ta kie go roz wią za nia, aby by ło spraw ne i bez piecz - ne, a jak to uczy nić je śli w samym dom ku

Bardziej szczegółowo

nasz znak: TA-20/12 Załącznik nr 1do SIWZ A. Zakres czynności i wymagania, które musi spełnić Wykonawca realizujący zamówienie. I.

nasz znak: TA-20/12 Załącznik nr 1do SIWZ A. Zakres czynności i wymagania, które musi spełnić Wykonawca realizujący zamówienie. I. A. Zakres czynności i ymagania, które musi spełnić Wykonaca realizujący zamóienie. I. Czynności portierskie proadzone systemie duzmianoym 1.Proadzenie całodoboego dyżuru portierskiego bramie głónej przy

Bardziej szczegółowo

PRAWO ODRĘBNEJ WŁASNOŚCI LOKALU

PRAWO ODRĘBNEJ WŁASNOŚCI LOKALU PRAWO SPÓŁDZIELCZE I MIESZKANIOWE... Część 6, rozdział 1, punkt 4.1, str. 1 6.1.4. PRAWO ODRĘBNEJ WŁASNOŚCI LOKALU 6.1.4.1. Usta no wie nie od ręb nej wła sno ści Z człon kiem spół dziel ni ubie ga ją

Bardziej szczegółowo

Wiosna w Wilanowie. œ J. & b. J J J J J œ J œ œ. ? c œ œ œ œ œ. œ r œ j œ j œ J. œ œ œ. j œ œ. œ œ œ J. b œ œ œ. œ j œ j œ j nœ.

Wiosna w Wilanowie. œ J. & b. J J J J J œ J œ œ. ? c œ œ œ œ œ. œ r œ j œ j œ J. œ œ œ. j œ œ. œ œ œ J. b œ œ œ. œ j œ j œ j nœ. sł. rian Hemar SOPRAN ALT TENOR BAS Andante rzał an mię ta park rzał an mię ta park rzał an mię ta park rzał an mię ta park Wiosna w Wilanowie wne go dzi wną wne go dzi wną wne go dzi wną wne go dzi wną

Bardziej szczegółowo

Ludzkie gadanie. & b4 > > & b. с j j > j j. j w w. w w b. q=120. Soprano. Soprano. Alto. Tenor. Bass. Tu mp. tu tut tu tu tu.

Ludzkie gadanie. & b4 > > & b. с j j > j j. j w w. w w b. q=120. Soprano. Soprano. Alto. Tenor. Bass. Tu mp. tu tut tu tu tu. Ludzkie gadanie Agnieszka Osiecka Soprano Soprano 4 4 q=120 mp Tu mp Tu Seeryn Kraeski arr voc. Andrze Borzym. tu tut tu tu tu. tu tut tu tu tu Alto Tenor Bass 5 4 4 mp Tu mp Pa ra ra rap pa pa tu tu tu

Bardziej szczegółowo

Design przestrzeni De ko ra cyj ne, in no wa cyj ne, zo rien to wa ne na pro jekt.

Design przestrzeni De ko ra cyj ne, in no wa cyj ne, zo rien to wa ne na pro jekt. Design przestrzeni De ko ra cyj ne, in no wa cyj ne, zo rien to wa ne na pro jekt. Grzej ni ki po ko jo we LUX RAD ofe ru ją bo gac two aran żo wa nia no wo czes nych miesz kań. In no wa cyj ne wzo ry,

Bardziej szczegółowo

SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY. Kolorowe zadanie 2012

SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY. Kolorowe zadanie 2012 Imię i nazwisko ucznia... Wypełnia nauczyciel Klasa.... SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY Numer ucznia w dzienniku Instrukcja dla ucznia Kolorowe zadanie 2012 TEST Z JĘZYKA POLSKIEGO Czas pracy: 45

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

Projekt Szkolenia i staże zawodowe dla osób niepełnosprawnych II edycja

Projekt Szkolenia i staże zawodowe dla osób niepełnosprawnych II edycja F o r m u l a r z z g ł o s z e n i o y Projekt Szkolenia i staże zaodoe dla osób niepełnospranych II edycja Data dostarczenia formularza: Podpis osoby przyjmującej: 1. Dane podstaoe Imię Nazisko Płeć

Bardziej szczegółowo

Malowanki wiejskie. OB OKI / agodne ręce lata. œ œ œ # œ œ. œ œ œ # œœ œ œ. œ œ œ œ. j œ œ œ # œ œ œ. j œ. & œ # œ œ œ œ œœ. œ & œ i. œ i I. œ # œ.

Malowanki wiejskie. OB OKI / agodne ręce lata. œ œ œ # œ œ. œ œ œ # œœ œ œ. œ œ œ œ. j œ œ œ # œ œ œ. j œ. & œ # œ œ œ œ œœ. œ & œ i. œ i I. œ # œ. Maloanki ieskie na sopan lu mezzo-sopan z fotepianem Rok postania: 1990 aykonanie: aszaska siedzia ZAiKS-u, 1991 OB OKI / agodne ęe lata Muzyka: ezy Baue S oa: Kazimiea I akoizóna iano q = a (uato) I i

Bardziej szczegółowo

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ziemia. Modlitwa Żeglarza Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę

Bardziej szczegółowo

przekrój prostokàtny

przekrój prostokàtny Szcze gól ne miej sce w wen ty la cji me cha nicz nej znaj du je wen ty - la cja o prze kro ju pro sto kąt nym. Co raz czę ściej sto so wa na i co raz czę ściej po szu ki wa na przez wy ko naw ców. Naj

Bardziej szczegółowo

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy!

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy! Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy! KLUCZODPOWIEDZIDOZADAŃZAMKNIĘTYCH zadania 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Poprawna odpowiedź D B A D C D D C B C C B D B B C B

Bardziej szczegółowo

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy!

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy! Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy! KLUCZODPOWIEDZIDOZADAŃZAMKNIĘTYCH zadania 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Poprawna odpowiedź D B A D C D D C B C C B D B B C B

Bardziej szczegółowo

Konstrukcja szkieletowa

Konstrukcja szkieletowa Obudowa wanny Obudowę wanny mocuje się na konstrukcji szkieletowej zbudowanej z listewek o grubości 40 x 40 mm, rozstawionej wzdłuż boków wanny i przymocowanej do ściany. NARZĘDZIA poziomnica wyrzynarka

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

* *.* * tel. (0-44) 7363 ł 00, fax «(44) 7363 J l NI : 768-171-75-7. Pytanie nr 1. Odpowiedź. Pytanie nr 2

* *.* * tel. (0-44) 7363 ł 00, fax «(44) 7363 J l NI : 768-171-75-7. Pytanie nr 1. Odpowiedź. Pytanie nr 2 . STRATEGIA SPÓJNOSCI "Dotacje Innoacje" "Inestujemy Waszą przyszłość" G INA OPOCZNO ul. Staromiej 6, 26-300_~..- tel. (0-44) 7363 ł 00, fax «(44) 7363 J l Opoczno, 14 maja 2014 r. NI : 768-171-75-7 OiFE.042.

Bardziej szczegółowo

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód. Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik

Bardziej szczegółowo

Rewolucja dziewczyn na informatyce

Rewolucja dziewczyn na informatyce Rewolucja dziewczyn na informatyce Wro ku aka de mic kim 2017/18 od no to wa no w Pol sce naj więk szy w hi sto rii przy rost licz by stu den tek kie run ków in for ma tycz nych o 1179 w ska li kra ju

Bardziej szczegółowo

WYMAGANIA EDUKACYJNE

WYMAGANIA EDUKACYJNE WYMAGANIA EDUKACYJNE Z JĘZYKA FRANCUSKIEGO Klasa III LO Podręcznik: Francofolie Express 3 Podręcznik dla szkół ponadgimnazjalnych Numer dopuszczenie: 382/3/2014 1 KRYTERIA OCENA CELUJĄCA OCENA BARDZO DOBRA

Bardziej szczegółowo

Zmiany pozycji techniki

Zmiany pozycji techniki ROZDZIAŁ 3 Zmiany pozycji techniki Jak zmieniać pozycje chorego w łóżku W celu zapewnienia choremu komfortu oraz w celu zapobieżenia odleżynom konieczne jest m.in. stosowanie zmian pozycji ciała chorego

Bardziej szczegółowo

Ścianka z płyt gip so wo- -kar to no wych na rusz cie aluminiowym

Ścianka z płyt gip so wo- -kar to no wych na rusz cie aluminiowym Ścianka z płyt gip so wo- -kar to no wych na rusz cie aluminiowym szpachelka (15 cm) NARZĘDZIA piła długa linijka drobnoziarnisty papier ścierny nóż z wymiennym ostrzem kuweta na zaprawę kuweta na klej

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

Montaż okna połaciowego

Montaż okna połaciowego Montaż okna połaciowego L Okna do pod da szy do star czają na pod da sze pra wie 40% świa tła wię cej niż okna o tej sa mej po wierzch ni za mon to wa ne pio no wo. Wy bór okna za le ży od: po wierzch

Bardziej szczegółowo

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb Ofiaruję Ci Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. / 2x Kiedyś

Bardziej szczegółowo

kultura tradycja, historia, obyczaje Ernest Bryll poeta, pisarz, autor tekstów piosenek, dziennikarz, tłumacz i krytyk filmowy, także dyplomata. Autor licznych tomików poezji, sztuk scenicznych, oratoriów,

Bardziej szczegółowo

Upiór opery The Phantom Of The Opera

Upiór opery The Phantom Of The Opera Upiór opery The Phatom O The Opera Allegrovivace 4 4 5 10 10 CHRISTINE P Te głos a ie dzał mie przyy ał sach () 15 15 Wy iał i mię me aż a stał rzask 2007 y TM ROMA Upiór opery 2 19 19 23 23 I chy a da

Bardziej szczegółowo

URZĄD STATYSTYCZNY W KRAKOWIE

URZĄD STATYSTYCZNY W KRAKOWIE URZĄD STATYSTYCZNY W KRAKOWIE 31-223 Krakó, ul. Kazimierza Wyki 3 e-mail:sekretariatuskrk@stat.gov.pl tel. 012 415 38 84 Internet: http://.stat.gov.pl/urzedy/krak Informacja sygnalna - Nr 5 Data opracoania

Bardziej szczegółowo

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, nie potrafię zasnąć wcale! Dziwny spokój mnie nachodzi,

Bardziej szczegółowo

"Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki

Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły. T estament Kościuszki "Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki -Polacy niestety za często czują się ofiarami. Mieliśmy przecież takich bohaterów jak Kościuszko czy Sobieski. Nie możemy czekać,

Bardziej szczegółowo

Pojemniki niestandardowe

Pojemniki niestandardowe Założyciel firmy Georg Utz 1916 1988 Pojemniki niestandardowe 236 Pojemniki specjalnego przeznaczenia Pojemniki specjalnego przeznaczenia 237 Rozwiązania dopasowane do potrzeb klienta Po jem ni ki spe

Bardziej szczegółowo

Układanie wykładzin podłogowych

Układanie wykładzin podłogowych Układanie wykładzin podłogowych Sposoby układania Sposób układania Układanie swobodne Zastosowanie Zalety Wady W małych pomieszczeniach, tam gdzie wystarcza jeden arkusz lub rzadko odwiedzanych Szybkie

Bardziej szczegółowo

Nastroje zatrudnieniowe pracodawców w województwie zachodniopomorskim w IV kwartale 2017 r.

Nastroje zatrudnieniowe pracodawców w województwie zachodniopomorskim w IV kwartale 2017 r. Nastroje zatrudnienioe pracodacó ojeództie zachodniopomorskim IV kartale 2017 r. W o j e ó d z k i U r z ą d P r a c y S z c z e c i n i e A u t o r : P a e ł W o j t a s z y k Badanie mające na celu rozpoznanie

Bardziej szczegółowo

TEST. str. 1. Punktacja testu: odpowiedź poprawna 2 punkty, odpowiedź błędna 0 punktów. Na rozwiązanie testu i krzyżówki masz 70 minut. POWODZENIA!

TEST. str. 1. Punktacja testu: odpowiedź poprawna 2 punkty, odpowiedź błędna 0 punktów. Na rozwiązanie testu i krzyżówki masz 70 minut. POWODZENIA! Przed Tobą test zadań zamkniętych i krzyżówka. W każdym zadaniu zamkniętym tylko jedna odpowiedź jest poprawna. Swoje odpowiedzi do testu zaznacz w karcie odpowiedzi. Krzyżówkę rozwiąż na kartce, na której

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Sygnatura spraozdania (ypełnia MPiPS) Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2014 Formularz należy ypełnić języku

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozda merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2014 Formularz należy ypełnić języku polskim; Spraozdaca ypełnia tylko przeznaczone

Bardziej szczegółowo

Jak korzystać z Group Tracks w programie Cubase na przykładzie EWQLSO Platinum (Pro)

Jak korzystać z Group Tracks w programie Cubase na przykładzie EWQLSO Platinum (Pro) Jak korzystać z Group Tracks w programie Cubase na przykładzie EWQLSO Platinum (Pro) Uwaga: Ten tutorial tworzony był z programem Cubase 4 Studio, ale równie dobrze odnosi się do wcześniejszych wersji,

Bardziej szczegółowo

W I L K A P R Z E W A G A P R Z E Z J A K O Ś Ć Master Key

W I L K A P R Z E W A G A P R Z E Z J A K O Ś Ć Master Key Master Key Zalety i korzyści Ochro na praw na klu cze sys te mo we pro du ko wa ne są wy łącz nie w fir mie WIL KA. Ponad to WIL KA chro ni je przed nie upraw nio ną pro duk cją, umiesz - cza jąc na nich

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozda merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 014 Formularz należy ypełnić języku polskim; Spraozdaca ypełnia tylko przeznaczone

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozda merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2014 Formularz należy ypełnić języku polskim; Spraozdaca ypełnia tylko przeznaczone

Bardziej szczegółowo

Pracownia Kształcenia Zawodowego

Pracownia Kształcenia Zawodowego Miejsce realizacji Forma Praconia Kształcenia Zaodoego Temat Cele i treści Adresat Ilość godz. Osoba proadząca Adres Koszt uczestnicta Termin Kd K.168 Kd K.169 Kd K.170 Wykorzystanie TIK pracy Metody aktyizujące

Bardziej szczegółowo

POLA ELEKTROMAGNETYCZNE

POLA ELEKTROMAGNETYCZNE 5. Pro mie nio wa nie elek tro ma gne tycz ne (PEM) nie jo ni - zu ją ce wy stę pu je w po sta ci na tu ral nej (źró dła mi są Zie - mia, Słoń ce, zja wi ska at mos fe rycz ne) oraz sztucz nej (zwią za

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Sygnatura spraozdania (ypełnia MPiPS) Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozda merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2014 Formularz należy ypełnić języku polskim,

Bardziej szczegółowo

Avril Asgard Zapisane marzeniami

Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami 1 Tytuł Zapisane marzeniami Autor Avril Asgard Projekt okładki, zdjęcie do okładki, szata graficzna Avril Asgard Zdjęcia Silbe Gold&ArcSoftPrintCreations

Bardziej szczegółowo

1. Zdecydowane masowanie wzdłuż ramienia: 2. Zdecydowane uciskanie całego ramienia: od nad garst ka w kie run ku ra mie nia

1. Zdecydowane masowanie wzdłuż ramienia: 2. Zdecydowane uciskanie całego ramienia: od nad garst ka w kie run ku ra mie nia masazyk_layout 1 10/9/13 2:29 PM Page 1 Ćwi cze nie Spo sób wy ko na nia Ma su je te ra peu ta lub sa mo dziec ko ko lej no każ dą rę kę od od ra mie nia w kie run ku dło ni po stro nie ze wnętrz nej ra

Bardziej szczegółowo

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner, uczeń Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Nowej Wsi Ełckiej, zajął trzecie miejsce w konkursie Mój Szkolny Kolega z Misji. Wczoraj, wspólnie

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2015 Formularz należy ypełnić języku polskim; Spraozdaca ypełnia tylko przeznaczone

Bardziej szczegółowo

Kozubova i Kamienite Przemysław Borys, 26.08.2015 10:10-15:40

Kozubova i Kamienite Przemysław Borys, 26.08.2015 10:10-15:40 Kozubova i Kamienite Przemysław Borys, 26.08.2015 10:10-15:40 Ilustracja 1: Podejście na Kozubovą rozpoczynaliśmy z Górnej Łomnej Ilustracja 2: Na samym początku powitała nas pięknie wykończona (Horni

Bardziej szczegółowo

Walizki. Walizki i pojemniki zamykane

Walizki. Walizki i pojemniki zamykane Założyciel firmy Georg Utz 1916 1988 Pod kluczem 62 i pojemniki zamykane 63 Systemy zamknięć Po jem ni ki RA KO moż na za my kać za po mo cą po kry - wy z za wia sa mi. Je że li do te go na dłuż szym bo

Bardziej szczegółowo

32 ROCZNICA-POROZUMIENIA SIERPNIOWE

32 ROCZNICA-POROZUMIENIA SIERPNIOWE BIULETYN N S Z Z S O L I DA R N O Ś Ć K W B KO N I N Do użytku wewnętrznego Biuletyn Nr 77 SIERPIEŃ 2012 Data wydania 30.08.2012 R. Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. /bł. Jan Paweł

Bardziej szczegółowo

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to

Bardziej szczegółowo

FASADY FOTOWOLTAICZNE

FASADY FOTOWOLTAICZNE JANUSZ MARCHWIŃSKI FASADY FOTOWOLTAICZNE TECHNOLOGIA PV W ARCHITEKTURZE WARSZAWA 2012 SPIS TREŚCI WSTĘP...........................................................7 1. Przedmiot, uzasadnienie i cel pracy....................................7

Bardziej szczegółowo

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,

Bardziej szczegółowo

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony. 114 Lekcja 12 Tak ubrany wychodzi na ulicę. Rezultat jest taki, że Samir jest przeziębiony. Ma katar, kaszel i temperaturę. Musi teraz szybko iść do lekarza. Lekarz bada Samira, daje receptę i to, co Samir

Bardziej szczegółowo

Osoby pracujące na obszarze Starego Miasta w różnym wymiarze godzin stanowią 23% respondentów, 17% odbywa na Starówce spotkania biznesowe i służbowe.

Osoby pracujące na obszarze Starego Miasta w różnym wymiarze godzin stanowią 23% respondentów, 17% odbywa na Starówce spotkania biznesowe i służbowe. Toruńska Starówka według jej mieszkańców i użytkowników podsumowanie wyników ankiety internetowej przeprowadzonej w ramach projektu rewitalizacji Starego Miasta w Toruniu RESTART. Przez kilka miesięcy

Bardziej szczegółowo

instrukcja gry miejskiej porwanie dymskiego

instrukcja gry miejskiej porwanie dymskiego instrukcja gry miejskiej poranie dymskiego 1. W grze udział biorą drużyny, skład których chodzi od 4 do 6 zaodnikó. Drużyna, uzasadnionych ypadkach, może liczyć mniej lub ięcej zaodnikó, niż ymagana ilość.

Bardziej szczegółowo

Nastroje zatrudnieniowe pracodawców w województwie zachodniopomorskim w II kwartale 2017 r.

Nastroje zatrudnieniowe pracodawców w województwie zachodniopomorskim w II kwartale 2017 r. Nastroje zatrudnienioe pracodacó ojeództie zachodniopomorskim II kartale 2017 r. W o j e ó d z k i U r z ą d P r a c y S z c z e c i n i e A u t o r : P a e ł W o j t a s z y k Badanie mające na celu rozpoznanie

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Sygnatura spraozdania (ypełnia MPiPS) Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego za rok 2012 Formularz należy ypełnić języku

Bardziej szczegółowo

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018 Moja Niepodległa https://mojaniepodlegla.pl/mn/aktualnosci/4234,wystawa-plenerowa-powstala-by-zyc-w-100-rocznice-odzyskania -niepodleglosci-warsz.html 2019-07-19, 23:16 żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości

Bardziej szczegółowo

01-02.05 VIII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o Puchar KnC

01-02.05 VIII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o Puchar KnC 01-02.05 VIII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o Puchar KnC 01-04.05 Oaza rekolekcyjna animatorów ewangelizacji (ORAE), Dąbrówka 01-05.05 Pielgrzymka KSM śladami wiary

Bardziej szczegółowo

WSZĘDZIE DOBRZE, ALE... W SZKOLE NAJLEPIEJ!!!

WSZĘDZIE DOBRZE, ALE... W SZKOLE NAJLEPIEJ!!! GAZETKA SZKOLNA Szkoła Podstawowa Im Mikołaja Kopernika Chorzelów 316 Chorzelów http://www.spchorzelow.pl/ Numer 1 WRZESIEŃ 2009 WSZĘDZIE DOBRZE, ALE... W SZKOLE NAJLEPIEJ!!! CO WARTO PRZECZYTAĆ W GAZETCE?

Bardziej szczegółowo

Kryteria oceniania z religii dla klasy trzeciej gimnazjum

Kryteria oceniania z religii dla klasy trzeciej gimnazjum Kryteria oceniania z religii dla klasy trzeciej gimzjum ROZDZIAŁ CELUJĄCY BARDZO DOBRY DOBRY DOSTATECZNY DOPUSZCZAJĄCY NIEDOSTATECZNY I. ODPOWIEDZIALNI ZA ŚWIAT II. POWOŁANI, BY KOCHAĆ 1. Opanoał materiał

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na

Bardziej szczegółowo

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego

Roczne sprawozdanie merytoryczne z działalności organizacji pożytku publicznego Załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia.. (Nr poz.) WZÓR Sygnatura spraozdania (ypełnia MPiPS) Ministersto Pracy i Polityki Społecznej Roczne spraozdanie merytoryczne z

Bardziej szczegółowo

Słoń. (w języku angielskim: elephant; niemieckim: die Elefanten; francuskim: l'éléphant;)

Słoń. (w języku angielskim: elephant; niemieckim: die Elefanten; francuskim: l'éléphant;) Słoń (w języku angielskim: elephant; niemieckim: die Elefanten; francuskim: l'éléphant;) Obecnie żyją trzy gatunki słoni. Jest największym zwierzęciem żyjącym na lądzie. Najbardziej szczególnym elementem

Bardziej szczegółowo

Teksty Drugie 2005, 6, s. 210-215. Wiersze. Tadeusz Kantor. http://rcin.org.pl

Teksty Drugie 2005, 6, s. 210-215. Wiersze. Tadeusz Kantor. http://rcin.org.pl Teksty Drugie 2005, 6, s. 210-215 Tadeusz Kantor Tadeusz KANTOR Alaube żeby tylko ta chwila szczególna nie uleciała, jest przed świtem godzina 4 ta nad ranem - ta szczególna chwila, która jest w ą t i

Bardziej szczegółowo

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna

Bardziej szczegółowo

INWENTARZ AKT DZIAŁU WSPÓŁPRACY Z ZAGRANICĄ AKADEMII MEDYCZNEJ W KRAKOWIE SYGNATURA: DWZ AM opracowała: Agnieszka Niedziałek

INWENTARZ AKT DZIAŁU WSPÓŁPRACY Z ZAGRANICĄ AKADEMII MEDYCZNEJ W KRAKOWIE SYGNATURA: DWZ AM opracowała: Agnieszka Niedziałek INWENTARZ AKT DZIAŁU WSPÓŁPRACY Z ZAGRANICĄ AKADEMII MEDYCZNEJ W KRAKOWIE 1982-1993 SYGNATURA: DWZ AM 1-112 opracowała: Agnieszka Niedziałek DWZ AM 1 Zarządzenia dotyczące współpracy z zagranicą. Korespondencja,

Bardziej szczegółowo

specjalność: brak specjalizacja: brak

specjalność: brak specjalizacja: brak Wydział Humanistyczny Wydział/Instytut/Katedra WH-AK-P-I-S-16/17Z PLAN STUDIÓW PIERWSZEGO STOPNIA STUDIA STACJONARNE Profil kształcenia : praktyczny kierunek: animacja kultury specjalność: brak specjalizacja:

Bardziej szczegółowo

Eureka! Jakie są warunki pływania ciał? Eureka! Jakie są warunki pływania ciał?

Eureka! Jakie są warunki pływania ciał? Eureka! Jakie są warunki pływania ciał? Eureka! Jakie są arunki płyania ciał? Eureka! Jakie są arunki płyania ciał? Wstęp Penie nieraz zanurzaliście odzie jajko lub piłkę i czuliście opór. Czy iecie dlaczego? Odpoiedź na to pytanie znalazł 2250

Bardziej szczegółowo

Wykonanie instalacji oddymiania i przewietrzania

Wykonanie instalacji oddymiania i przewietrzania PROJEKT WYKONAWCZY Firma opracoująca AP SYSTEM S.C. UL. FACIMIECH 14/9 30-667 KRAKÓW Temat: Wykonanie instalacji oddymiania i przeietrzania Inestor: Państoa Wyższa Szkoła Teatralna im. Ludika Solskiego

Bardziej szczegółowo

SKALA PUNKT OW A DO ROZPAT R Y W A N I A WNIOS K Ó W SKŁADANYCH PRZE Z OSOB Y NIEPEŁNO S P R A W N E NA LIKWIDACJĘ BARIE R

SKALA PUNKT OW A DO ROZPAT R Y W A N I A WNIOS K Ó W SKŁADANYCH PRZE Z OSOB Y NIEPEŁNO S P R A W N E NA LIKWIDACJĘ BARIE R Załącznik nr 3 do Zasad dofinansowania likwidacji barier architektonicznych, technicznych i w komunikowaniu się osób niepełno spra wny c h. w związku z indywidualnymi potrzebami SKALA PUNKT OW A DO ROZPAT

Bardziej szczegółowo

Pojemniki wielkogabarytowe

Pojemniki wielkogabarytowe Założyciel firmy Georg Utz 1916 1988 Pojemniki wielkogabarytowe 186 GLT Pojemniki wielkogabarytowe 187 Warianty KOLOX KOLOX system składania Po odryglowaniu mechanizmu zamykania... KOLOX skła da ny po

Bardziej szczegółowo

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu Dzisiaj odwiedzę Muzeum- Zamek w Łańcucie! Zamek w Łańcucie był domem dwóch rodzin. Zamek wybudował czterysta lat temu książę Stanisław

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

Korekty finansowe związane z naruszeniami PZP. Audyty Komisji Europejskiej i Europejskiego Trybunału Obrachunkowego

Korekty finansowe związane z naruszeniami PZP. Audyty Komisji Europejskiej i Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Korekty finansoe ziązane z naruszeniami PZP. Audyty Komisji Europejskiej i Europejskiego Trybunału Obrachunkoego 1. Cel dokumentu Celem niniejszego dokumentu jest prezentacja dotychczasoych dośiadczeń

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette) MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego

Bardziej szczegółowo

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO I. Proszę wybrać odpowiednie do rysunku zdanie. 0. On wsiada do autobusu. On wysiada z autobusu. On jedzie autobusem. 1. On wsiada do tramwaju. On

Bardziej szczegółowo

Krzywe na płaszczyźnie i w przestrzeni

Krzywe na płaszczyźnie i w przestrzeni Konferencja SEM Formalizmy tak czy nie? Krzywe na płaszczyźnie i w przestrzeni Joanna Jaszuńska Wydział Matematyki, Informatyki i Mechaniki UW oraz Instytut Matematyczny PAN Krzywe... 1 21 X 2017 Joanna

Bardziej szczegółowo

ADAMS DIGITALA AUDITIVA METOD

ADAMS DIGITALA AUDITIVA METOD AAMS IGITALA AUITIVA METO 00 AAM PUBLISHING AA 0 PL Kopiowanie jest nielegalne Chwyty fletowe. Jak czytać tabulatury Oto bardzo prosty sposób poznania podstawowych chwytów na flecie. Zapoznaj się dokładnie

Bardziej szczegółowo

KASKADOWE. konstrukcje kwietnikowe KOLEKCJA

KASKADOWE. konstrukcje kwietnikowe KOLEKCJA KASKADOWE konstrukcje kietnikoe KOLEKCJA 2012 TERRA W SKRÓCIE 15.000 produktó sprzedanych na terenie całego śiata > Łódź > Czarnkó Terra numerem 1 produkcji innoacyjnych narzędzi do kształtoania przestrzeni

Bardziej szczegółowo

Zadania ćwiczeniowe do przedmiotu Makroekonomia I

Zadania ćwiczeniowe do przedmiotu Makroekonomia I Dr. Michał Gradzewicz Zadania ćwiczeniowe do przedmiotu Makroekonomia I Ćwiczenia 3 i 4 Wzrost gospodarczy w długim okresie. Oszczędności, inwestycje i wybrane zagadnienia finansów. Wzrost gospodarczy

Bardziej szczegółowo

Regulamin studenckich praktyk zawodowych na Wydziale Nauk o Żywności SGGW w Warszawie ZAŁĄCZNIK 3/I-1/P-n

Regulamin studenckich praktyk zawodowych na Wydziale Nauk o Żywności SGGW w Warszawie ZAŁĄCZNIK 3/I-1/P-n Regulamin studenckich praktyk zaodoych na Wydziale Nauk o Żyności SGGW Warszaie ZAŁĄCZNIK 3/I-1/P-n Wersja 2.0 Oboiązuje od: 24.09.2013 r. RAMOWY PROGRAM STUDENCKICH PRAKTYK ZAWODOWYCH zakładach przetórczych

Bardziej szczegółowo

Poradnik dla osób chcących poszerzyć wiedzę o pracy zmianowej.

Poradnik dla osób chcących poszerzyć wiedzę o pracy zmianowej. Aleksander Nowak PRACA ZMIANOWA Poradnik dla osób chcących poszerzyć wiedzę o pracy zmianowej. Copyright 2013 Aleksander Nowak ISBN: 978-83-272-3968-6 Poznań 2013 r. Wydanie I 2 Spis treści Od Autora...

Bardziej szczegółowo

11 listopada 1918 roku

11 listopada 1918 roku 11 listopada 1918 roku 92 lat temu Polska odzyskała niepodległość Europa w II połowie XVII wieku Dlaczego Polska zniknęła z mapy Europy? Władza szlachty demokracja szlachecka Wolna elekcja Wojny Rzeczpospolitej

Bardziej szczegółowo

Satysfakcja pracowników 2006

Satysfakcja pracowników 2006 Satysfakcja pracowników 2006 Raport z badania ilościowego Listopad 2006r. www.iibr.pl 1 Spis treści Cel i sposób realizacji badania...... 3 Podsumowanie wyników... 4 Wyniki badania... 7 1. Ogólny poziom

Bardziej szczegółowo

Data: Szanowni Państwo,

Data: Szanowni Państwo, Akzo Nobel Decorative Paints Sp. z o.o. Dział Sprzedaży Data: 2016-03-01 Temat: Ziększony okres ochrony i udzielenie garancji przez AkzoNobel produkt Lakierobejca Sadolin Extra Do: Partnerzy Handloi AkzoNobel

Bardziej szczegółowo

Uchwała Nr.. /.../.. Rady Miasta Nowego Sącza z dnia.. listopada 2011 roku

Uchwała Nr.. /.../.. Rady Miasta Nowego Sącza z dnia.. listopada 2011 roku Projekt Uchwała Nr / / Rady Miasta Nowego Sącza z dnia listopada 2011 roku w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych Na podstawie art 18 ust 2 pkt 8 i art 40 ust 1 ustawy

Bardziej szczegółowo

OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi SEKCJA I: ZAMAWIAJĄCY. SEKCJA li: PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA

OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi SEKCJA I: ZAMAWIAJĄCY. SEKCJA li: PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA http://bzpo.portal.uzp.gov.pl/index.php?ogloszenie=sho&pozycja... Adres strony internetoej, której Zamaiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunkó Zamóienia:.poiat.krosno.pl Krosno: Przeproadzenie

Bardziej szczegółowo