Protokół nr VIII/03 sesji Rady Gminy Wieprz odbytej r.

Transkrypt

1 Protokół nr VIII/03 sesji Rady Gminy Wieprz odbytej r. sesji Rady Gminy Wieprz odbytej w dniu 23 maja 2003 roku w Wiejskim Domu Kultury w Wieprzu. O b e c n i : 15 radnych na stan 15 oraz: Pani Chrapek Małgorzata - Wójt Gminy Wieprz Pan Herma Karol - sołtys wsi Wieprz Pan Ogiegło Kazimierz - sołtys wsi Frydrychowice Pan Sordyl Tadeusz - sołtys wsi Przybradz Pan Szypuła Jan - sołtys wsi Nidek Pan Wójcik Jan - sołtys wsi Gierałtowiczki Pan Cieciak Stanisław - delegat do Izby Rolnej Pan Biernat Zbigniew - Przewodniczacy Zarządu Związku Komunalnego Pani Romanowska Bernadeta - członek Zarządu Związku Komunalnego Pan Zając Jan - członek Zarządu Związku Komunalnego Pan Wojewodzic Jerzy - Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Andrychów, Pan Sroczyński Bogdan - Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Andrychów, Pan Nowicki Zbigniew - KOMWAD Spółka z o.o. Wadowice - jak w załączonych listach obecności. Obradom Rady Gminy Wieprz przysłuchiwało się dwu dziennikarzy i jeden mieszkaniec gminy. Porządek posiedzenia : 1. Otwarcie Sesji i stwierdzenie prawomocności jej obrad. 2. Uchwalenie porządku obrad. 3. Spotkanie z Zarządem Związku Komunalnego Gmin Wieprz Zator i Babice i omówienie aktualnej sytuacji w Związku. 4. Spotkanie z przedstawicielami firm prowadzących wywózkę śmieci z terenu Gminy Wieprz. 5. Sprawozdanie z działalności Pani Wójt za okres od 25 kwietnia 2003 roku do 23 maja 2003 roku, - informacja o realizacji uchwał podjętych w trakcie obrad VII Sesji Rady Gminy Wieprz w dniu 25 kwietnia 2003 roku, - informacja o planowanych i przeprowadzonych przetargach. 6. Interpelacje. 7. Podjęcie uchwały w sprawie zmiany uchwały nr III/21/02 Rady Gminy Wieprz z dnia 27 grudnia 2002 roku w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na rok 2003 z późn. zmian. 8. Powołanie Komisji Rady Gminy: a) Komisji ds. Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia, b) Komisji ds. Rolnictwa i Ochrony Środowiska, c) Komisji Inwentaryzacyjnej. 9. Wolne wnioski. 10. Odpowiedzi na interpelacje. 11. Zakończenie posiedzenia. Przebieg obrad: Ad pkt 1. Obrady VIII Sesji Rady Gminy Wieprz otworzył Pan Mirosław Sordyl Przewodniczacy Rady Gminy Wieprz witając przybyłych radnych a następnie uczestniczących w Sesji - Panią Małgorzatę Chrapek - Wójta Gminy, Panią Wiesławę Płonka - Skarbnika Gminy, Przedstawicieli Zarządu Związku Komunalnego w osobach Pana Zbigniewa Biernata -

2 Przewodniczącego Zarządu Związku, Pani Romanowskiej Bernadety i Zając Jana członków Zarządu, sołtysów wsi, delegata do Izby Rolnej, dziennikarzy i mieszkańca gminy. Następnie stwierdził iż zgodnie z podpisaną listą obecności w sesji uczestniczy 13 radnych na stan 15 obrady są zatem prawomocne. Ad pkt 2. Projekt porządku obrad wszyscy otrzymali wraz z zawiadomieniami o zwołaniu posiedzenia jest więc znany. W związku z błędem jaki wkradł się w pkt 5 dotyczącym przyjęcia protokołu poprzedniej Sesji gdzie zapisano przyjęcie protokołu nr VI już przyjętego na poprzedniej Sesji proponuję skreślenie tego punktu z dzisiejszego porządku obrad zaś protokół VII Sesji przyjmiemy łącznie z protokołem dzisiejszych obrad w trakcie kolejnej Sesji. Zebrani nie zgłosili do proponowanego porządku żadnych uwag ani propozycji zmian. Rada Gminy w głosowaniu jawnym jednogłośnie przy 13 głosujących za oraz braku przeciwnych i wstrzymujących się od głosu zaproponowany porządek - jak wyżej wraz ze zmianą zgłoszoną przez Przewodniczącego przyjęła. Ad pkt 3. Pan Mirosław Sordyl - prosi p. Jana Zająca o zabranie głosu. Wyraża również nadzieję iż korzystając z obecności na dzisiejszym posiedzeniu osób kompetentnych w sprawach związku uda się szereg rzeczy wyjaśnić i uporządkować. Pan Zając Jan - ja jestem tylko członkiem Zarządu Związku a gościmy dzisiaj Przewodniczącego Zarządu tak że było by moją niegrzecznością gdybym ja te sprawy przedstawiał. Obecny Przewodniczący na pewno zrobi to też lepiej niż ja bym to uczynił. Pan Biernat Zbigniew - Przewodniczacy Zarządu Związku Komunalnego - Burmistrz Zatora - w imieniu Zarządu Związku dziękuje za zaproszenie. Informuje też zebranych iż aktualnie trwają ćwiczenia "Maj 2003" i dzisiaj i my mamy je prowadzić. Będziemy musieli zatem państwa wcześniej opuścić. Osobiście uważam że pan Jan dysponuje wiedzą na temat Związku o wiele większą niż ja również Wasza pani Skarbnik taką wiedzą dysponuje jak i pan Czesław Lachendro. Postaram się przedstawić zatem kilka wontków - działania nowego Zarządu, - ponieważ zaś z panem Janem uczestniczyliśmy w pracach poprzedniego Zarządu Związku postaram się zreferować co udało się załatwić na tę chwilę i w jakim stadium Związek się znajduje, - aby móc powiedzieć że Związek wykonał jakiś znaczący krok to najważniejszą sprawa na dzień dzisiejszy na początek tej kadencji było i powinno być rozliczenie Związku i udziałów poszczególnych gmin, - jesteśmy po kompleksowej kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w jej wyniku jest wiele zaleceń do wykonania możecie się państwo z nimi zapoznać na oczyszczalni ścieków, - dla obrony poprzedniego Zarządu mogę stwierdzić że gro prac wykonywano wówczas społecznie przez jego członków, - uporządkowaliśmy to w tej chwili mamy już skarbnika mamy też księgową choć jest aktualnie na urlopie macierzyńskim wszystkie sprawy finansowe są prawidłowo prowadzone, - natomiast nie przejęto od 1998 roku od inwestora zastępczego urządzeń księgowych - jest to jedno z zaleceń - na tę chwilę zwróciliśmy się z wnioskiem do PUI Wadowice o ich przekazanie, proponował bym aby to przekazanie odbyło się z udziałem merytorycznych pracowników gmin, - ciągle nie możemy dojść do kompromisu co do sposobu rozliczenia. Jesteśmy w takiej sytuacji, że jeżeli te trzy gminy tego nie wypracują to nie możemy przystąpić do realizacji najważniejszych spraw. Te rozmowy trwały w wąskim gronie i są stanowiska burmistrza, wójtów i skarbników nic to jednak nie daje, proponuję zatem aby do tego włączyć również radnych. Zarząd Związku ubiega się o obniżenie w NFOŚr odsetek od kredytu aktualnie siedmio milionowego z 8% do 3% co stanowi kwotę niebagatelną bo różnicę między 560 do 580 tys. zł rocznie płaconych dziś do 200 tyś. które byśmy płacili po obniżeniu. Prace nad tym aneksem trwają i od II półrocza jest realna szansa na ich sfinalizowanie. Kolejny aspekt sprawy to zabezpieczenie oczyszczalni ścieków. Próg smoliński naruszył układ

3 wodny w tym obszarze. Zmieniono całkowicie przebieg Łowiczanki. W tym czasie Gmina Zator przejmując grunty podpisała umowę o budowę pompowni NWS-u. Udziałem "Nawigi" a później ODGW były pompy które zostały praktycznie wyzłomowane Gmina natomiast miała wykonać pompownię. Jest ona jak wiecie wykonana natomiast śluza nie spełnia wymogom. W związku z tym wystąpiliśmy do Zarządu Wodnych Melioracji i w tym roku rozpocznie się przebudowa tej śluzy. RZGW nie chce uznać że ta pompownia to czwarta pompownia progu smolińskiego. Zarząd Związku wystąpił z wnioskiem o przekazanie tego NWS-u na RZGW decyzji do dziś w tej sprawie jednak nie ma. RZGW proponuje sporządzenie operatu wodnego z którego by wynikało w jakim procencie poszczególni uczestnicy winni w tym uczestniczyć. Decyzję w tej sprawie będzie podejmował minister z którym chcemy się spotkać. Umorzenia - mamy dwie pożyczki - jedną w Warszawie w NFOŚr w kwocie 7 mln zł - drugi w Katowicach dotyczący pożyczki w kwocie tys. zł. NFOŚr - warunkuje możliwość starania się o umorzenie spłaceniem 65% kwoty zadłużenia - jakiekolwiek odstępstwa od tego może podejmować Rada Nadzorcza. Zaś o wielkości umorzenia decyduje Zarząd Funduszu. Katowice podejmują temat po spłacie 50% zadłużenia. W sprawach bieżących wystąpiliśmy o zmianę pozwolenia wodnoprawnego. Aktualne jest na pełną moc oczyszczalni. Jest to ważne gdyż w 100% nie będzie ona dociążona. Przejęcie urządzeń księgowych jest możliwe w lipcu. Jeśli chodzi o odbudowę oczyszczalni po powodzi jest ona sfinansowana w 100% z dotacji - kosztem Związku jest 7% VAT od tej kwoty. W rozliczeniach z Funduszem krakowskim mogliśmy stracić 26 tys. zł. Nie wszystkie koszty bowiem poniesione były bezpośrednio przez Związek. Jedna faktura była wystawiona i zapłacona przez Gminę Babice. Winno to zostać rozliczone do dwu tygodni po czym oczekujemy na kwotę tys. zł. Pan Zając Jan - pracujemy też nad powołaniem podmiotu który zajmował by się eksploatacją oczyszczalni. Pan Biernat Zbigniew - widzę dwie możliwości, zakład komunalny Związku lub spółka lecz wyłącznie międzygminna. Nie widzę jednak możliwości aby gminy miały jeszcze ponosić koszty funkcjonowania tej spółki - szczególnie w nawiązaniu do przepisów dotyczących ustalania cen za przyjmowane ścieki. Sprawa ewentualnych dodatkowych działań zarobkowych spółki jest wątpliwa - ceny bowiem ustalane są na przetargach i w zakresie kanalizacji są nienormalne. Nie mamy też wypracowanego stanowiska dotyczącego jej wyposażenia w majątek. Chcemy zlecić aby każda z gmin zainteresowanych spróbowała nawiązać kontakty z gminami które takie procesy już przeprowadziły. Jest też problem aby ustalona cena ścieków była do przyjęcia przez mieszkańców. Chcielibyśmy mieć opracowania wielowątkowe z których na coś rady powinny się zdecydować. Pan Lisak Edward - pytanie do Pana Przewodniczącego: -pierwsza sprawa - sprawa rozliczenia pomiędzy gminami jest to bardzo istotna i ważna sprawa która już na początku naszej kadencji była poruszana kiedy to był pan poproszony na jedno z pierwszych posiedzeń i od tego czasu minęło kilka miesięcy i dziś znowu słyszymy że sprawa rozliczenia jest sprawą najważniejszą bez której nie można ruszyć z innymi. Proszę zatem nas radnych oświecić w czym tkwi problem. Pan Biernat Zbigniew - co do rozliczenia - to pytanie jest nie do nas my jesteśmy Zarządem Związku Komunalnego a rozliczenie ma być między gminami - Pani Skarbnik ma pełną wiedzę na ten temat. - oczyszczalnia - po przejęciu urządzeń księgowych i ustaleniu ostatecznej jej wartości - sprawa jest oczywista, - są dwie propozycje rozliczenia Gminy Zator za ścieki za ten okres. My pokazujemy jakie koszty były a państwo winniście zdecydować wstecz o wartości gdyż nie funkcjonowała żadna uchwała zatem my w drodze kompromisu musimy wspólnie ustalić tę cenę, - druga sprawa która też wymaga udziału radnych to jest sprawa rozliczenia głównego kolektora. O ile odcinek do targowicy nie budzi wątpliwości o tyle ten odcinek do granicy jest sporny. Poprzedni Zarząd Waszej Gminy przyjmował rozwiązanie kompromisowe zaznaczam z obu stron tzn. 39,2%

4 udział Gminy Zator a 60,8% Gmina Wieprz. Teraz stoicie na stanowisku przedstawianym przez Panią Wójt aby zrobić to wg ustaleń Statutu. Jest jeszcze kwestia jak zaliczyć Fragment tego kolektora stanowiącego własność gminy Zator. Jest to kwestia zasadnicza ja do czasu rozpoczęcia tych rozmów byłem przekonany że będzie to na zasadzie poręczeń. Nie wiem skąd się to wzięło. Dotarłem do bilansu ścieków z którego też to nie wynika. Jeżeli my się w tej sprawie nie porozumiemy to prawdopodobnie takie porozumienie nigdy nie zostanie podpisane. My mamy w gminie każde spotkanie zapisane. Mamy wszystkie Wasze propozycje i odpowiedzi. Tych spotkań było kilkanaście i zawsze nowe propozycje wychodziły z obu stron. Uważam zatem że jeżeli nie stworzymy takiego zespołu który spotykał by się systematycznie i ustalił pewne rzeczy które przenosił by też na forum rady to z tym problemem do końca sobie nie poradzimy. Pan Żyła Mieczysław - skąd się wzięło to poręczenie kredytu na kolektor ano stąd jakie w tym momencie możliwości kredytowe miały gminy. Ja stoję na stanowisku poszanowania Statutu. Następnie przedstawia treść pisma jakie Zarząd naszej Gminy w poprzedniej kadencji przesłał określające po spełnieniu jakich warunków jest skłonny przedłożyć Radzie propozycje zmian w Statucie Związku Komunalnego. Moim zdaniem najważniejsza jest sprawa spłaty długu - my odpowiednie na ten cel środki do Związku przekazywaliśmy - rat jednak nie płacono co prowadziło do obciążania karnymi odsetkami. Pytanie co mogło by spowodować wg Gminy Zator kompromis między naszymi gminami. Pan Biernat Zbigniew - nawiążę do decyzji Zarządu Związku kierowanego wówczas przez p. Czesława Lachendro a w ostatniej fazie p. Ziajkę i powiedział bym tak - nie sądzę - ale to prosił bym panią Skarbnik o wypowiedź - że te reguły 60 i 15 w czasie gdy państwo podejmowaliście zobowiązania na siebie nie istniały. Pani Skarbnik Gminy Wiesława Płonka - jeżeli chodzi o poręczenia do Wojewódzkiego Funduszu to na pewno one nie odzwierciedlały udziału gminy w kosztach. Pan Biernat Zbigniew - idąc tym tokiem rozumowania Gmina Wieprz niektóre zobowiązania musiała by spłacać nawet w 100% bo je gwarantowała. Nie wyobrażam sobie tego by na przykład 4 mln zł spłacał Oświęcim bo je poręczył. Trzeba powiedzieć że w 1999 roku mieliśmy nie zbilansowaną inwestycję. Należało jeszcze wykonać kolektor aby nie zwracać Wojewódzkiemu Funduszowi pieniędzy wraz z odsetkami i należało mieć efekt ekologiczny aby nie zwracać środków do Narodowego Funduszu do Katowic i Bielska. Niezbilansowanie to wynosiło gdzieś około 2 mln zł. Jakie rozwiązanie. Ja uważam, że do przyjęcia jest rozwiązanie takie abyśmy się opierali na statucie obowiązującym w czasie realizacji zadania co już proponowałem na jednym ze spotkań. Jeżeli będziecie państwo stać na stanowisku takim że statut który przestał obowiązywać obowiązuje do 2002 roku jako podstawa rozliczenia - to ja uważam że rada żadna tego nie zaakceptuje. Jeśli natomiast chodzi o ścieki również jest przez nas przedstawiana propozycja jedna czy druga. Państwo macie te koszty możecie je przeanalizować. Powiem jedno nie można twierdzić że Gmina Zator na ściekach zarabia. Ktoś kto to mówi nie zna budżetu Gminy Zator. My mamy jeszcze dwie pożyczki nie wiem czy przy 7% odsetek można powiedzieć że są preferencyjne na budowę kolektorów w Podolszu. Myślę że trzymając się statutu robimy rozliczenie każdego odcinka kolektora. Kwestia tego odcinka kolektora Zatora w ciągu głównego kolektora też musi być rozwiązana. To powinno być rozwiązane jeszcze przed powołaniem podmiotu prowadzącego eksploatację oczyszczalni. Dlaczego o tym mówię - bo wyczerpujemy powoli swoje możliwości. Chodzi o to by nie było tak że dzisiaj rozmawiamy a za trzy miesiące się spotykamy i jesteśmy w tym samym punkcie. Pani Wiesława Płonka - Skarbnik Gminy - jeśli chodzi o poręczenia to my jako gmina przyjmujemy pod całe poręczenie w funduszu w Warszawie kwotę nam przypadającą i to przekazujemy do związku zgodnie z harmonogramem spłat. Podobnie jeżeli chodzi o fundusze wojewódzkie. Sprawa należności za ścieki jest sprawą sporną. Pan Lisak Edward - mam pytanie właśnie odnośnie ścieków pan twierdzi że Gmina Zator na ściekach nie zarabia - czy wobec tego zarabia na tym Związek Komunalny. Na zgromadzeniu były pytania odnośnie ceny i jej skalkulowania - otrzymałem odpowiedź że jest to bodajże 67 groszy - kalkulacja Pana Ziajki na kalkulatorze. Chciałem jednak wiedzieć z czego to wynika. Otrzymałem odpowiedź że wynika to z przeliczenia kosztów jakie poniesiono na

5 oczyszczalni i podzielono przez ilość metrów sześciennych. Moje pytanie do Pana Burmistrza jest takie - czy mieszkańcy Gminy Zator płacą za ścieli i ile płacą i czy należności te są fakturowane dla Gminy Zator czy dla oczyszczalni ścieków. Pan Biernat Zbigniew - to jest pytanie prawie retoryczne. Po pierwsze pan wie że nie ma uchwały o cenie ścieków na oczyszczalni Po drugie majątek gminy to są kolektory. Jakie są odpłatności i jak skalkulować cenę za ścieki. Podstawowa rzecz to jest amortyzacja - amortyzacja czego czegoś co jest PUI INWADO Związek formalnie ma w tej chwili tyko działki i wiaty które przejął. Zatem to co Pan Ziajka liczył ja się do tego nie będę odnosił. Możemy państwu oszacować cenę ścieków musielibyśmy dokładnie znać koszty i co w nie wliczamy i podzielić przez ilość dopływających ścieków. Gmina Zator zafakturowała w zeszłym roku około m3/dobę. Średnia cena za ścieki w tej chwili to 1,44 zł + VAT za m3 od tego należało by odliczyć poniesione koszty i jest to dla tych którzy partycypowali w budowie kanalizacji. Pozostali płacą 2,40 zł + VAT wynoszący 7%. Środków tych nie otrzymuje Gmina lecz Zakład Komunalny Wodociągów i Kanalizacji obsługujący kolektory i pompownie oraz dokonujący odczytów. Po odliczeniu ich kosztów pozostała kwota wpływa do budżetu. Pan Lisak Edward - czyli de fakto pieniądze i tak zostają w Gminie Zator. Pan Biernat Zbigniew - za ścieki wpływa 160 tys. zł - na budowę tych kolektorów z których te ścieki spływają gmina zaciągnęła kredyt 570 tys. zł od tego płaci 7% odsetek jeżeli w cenę należało by to wliczyć. Nie liczcie zatem państwo że na tych ściekach ktoś będzie zarabiał. Jest to interes nieopłacalny i będziemy musieli to dotować. Do tego roku powinniśmy to ustalić w ramach porozumienia. Po rozliczeniu powinniśmy temu podmiotowi ustalić cenę ścieków. Kwestia zasadnicza co ten podmiot będzie obsługiwał nie wiem czy państwo będziecie chcieli też lecz u nas na pewno będzie to z wodociągami. Na Zarządzie Związku zakładaliśmy dobrowolność w tej sprawie jeśli chodzi o gminy. Pan Żyła Mieczysław - pan cały czas mówi o obsłudze kolektorów a jest jeszcze oczyszczalnia. Ona istnieje i winno to stanowić jedną całość. Na tych sprawach my tylko tracimy a są to pieniądze z kieszeni naszych podatników. Jakiś kompromis jest konieczny. Jeżeli wy macie zobowiązania wobec uczestniczących w budowie kolektorów mieszkańców to winniście im to zrefundować jako gmina. Proszę zatem abyśmy doszli jak najszybciej do porozumienia i kompromisu. Patrząc na bilanse nie umiem wytłumaczyć ludziom dlaczego zatem płacimy odsetki karne. Nie możemy pochodzić do tego także to nie nasze pieniądze. Pan Biernat Zbigniew - nie chciał bym się powtarzać ale mówimy o tym samym. Państwo też musicie się zdecydować z kanalizacją czy bez. Nas nie stać na to by utrzymywać odrębny zakład dla oczyszczalni i głównego kolektora z pompowniami. Nie stać nas na to by Zator miał swoją brygadę. Główny kolektor jest zatłuszczony z powodu braku ścieków i Związek będzie musiał go czyścić. Nie będzie stać Wieprza na następny zakład bo do kanalizacji musi być odrębna ekipa ci co pracują przy wodociągach nie mogą pracować bowiem przy kanalizacji. Ta sprawa może się jeszcze pociągnąć parę miesięcy. Ja się zgadzam co do rozliczenia wg statutu lecz w tym czasie gdy on obowiązywał. Nie można w tej sprawie chować głowę w piasek. Prawdą jest że popełniono kiedyś błąd nie zastanawiając się jakie tego będą koszty. Apeluję aby wyznaczyć do tego tematu przedstawicieli i spotykać się nawet co dwa tygodni. W sprawę przejęcia dokumentacji i urządzeń księgowych od PUI winni się włączyć pracownicy księgowości. Podobnie również w sprawie tego podmiotu - wójtowie bowiem tego nie rozwiążą bo niezbędna jest w tej sprawie wola Rad. Nad czym Zarząd Związku pracuje już powiedziałem. Mam pewne obawy co do spółki która nie miała by czym zarządzać. Moim zdaniem zakład komunalny byłby lepszy. Pan Sopicki Tadeusz - przepraszam za spóźnienie zatem mogę się powtórzyć w sprawach które były już omówione. Pan Burmistrz wymienił cztery punkty. Zaznaczyć chciałbym, że sprawą nr jeden jest rozliczenie międzygminne. Myślę że zespół w składzie burmistrz wójtowie przy udziale skarbników byłby wystarczający. Powołanie podmiotu - trzeba nad tym myśleć i pracować. Jako Rada stoimy przed wielkim wyzwaniem jakim jest budowa kanalizacji na terenie naszej gminy. Pan Biernat Zbigniew - że rozliczenie jest najważniejsze już mówiłem. Zarząd to jesteśmy właśnie my - to Rady jednak zdecydują o podmiocie czy to będzie spółka czy zakład komunalny. Jako Zarząd uważaliśmy aby sprawy te prowadzić równolegle i dlatego też prosiłem aby do tego zespołu

6 włączyć ;przedstawicieli rad. Prosił bym też aby rada w tej sprawie zajęła stanowisko które było by wytyczną dla działań Wójta. Pan Żyła Mieczysław - jestem skłonny do tego się przychylić. Co stoi na przeszkodzie - jeżeli te zespoły powstaną i wypracują stanowisko p- aby zrobić nieformalne spotkanie tych trzech rad. Inaczej za każdym razem ktoś to może blokować. Pan Biernat Zbigniew - jeżeli pan Przewodniczacy taką inicjatywę podejmie to my tu przyjedziemy. Pan Sopicki Tadeusz - popieram wniosek p. Żyły uważam że spotkanie takie może być owocne wtedy gdy będą gotowe określone projekty. Ponieważ nie ma żadnych przeszkód aby wyliczyć nakłady - jest to dobry początek końca rozliczenia. Uważam że winno się jednak określić terminy. Rozliczenie winni przygotować Burmistrz Wójtowie i Skarbnicy i winno ono być przyjęte uchwałami Rad. Pani Skarbnik - z oczyszczalnią nie ma problemów z kolektorem 600 mm również są natomiast z rozliczeniem kolektora do granicy Wieprza. Proszę aby pan Burmistrz powiedział jakim kluczem procentowym przyjmujemy ten kolektor. Pan Biernat Zbigniew - jak tu już powiedziałem - jest statut. Jeżeli to samo proponowaliście. Jeżeli państwo tak zdecydują i scedują sprawę przygotowania tego rozliczenia na panią Wójt to państwa wola. Ja będę u siebie optował za włączeniem do tego radnych tym bardziej że aktualnie w składzie Rady większość radnych jest nowych i nie posiada na ten temat żadnej wiedzy. Pan Sopicki Tadeusz - nie bardzo rozumiem sensu tego zespołu czy w każdej gminie miałby być taki zespół.. Można to rozliczenie przedłożyć temu zespołowi. Jeżeli przyjmiemy klucz procentowy ze statutu to co z Babicami mają płacić na nasz kolektor. Uważam że na podstawie statutu który obowiązywał winniście to ustalić między gminami Wieprz i Zator podobnie jak było to na początku. Ten wspólny kolektor i jego rozliczenie będzie też skutkować w jego utrzymaniu. Po co do tego mieszać Babice. Pani Skarbnik - a co z kolektorem "Potockiego"? Pan Biernat Zbigniew - jeżeli państwo nie chcecie tego zespołu - to nie radni będą te materiały przygotowywać. Moim zdanie są jednak potrzebni i winni w tym uczestniczyć. Najważniejsza sprawa aby nad tym zacząć pracować. Najważniejsze jest przejęcie urządzeń księgowych od PUI Wadowice - stawiane również jako wniosek pokontrolny RIO z określonym terminem - w ciągu dwu miesięcy. Ten kompromis musi być przez Rady ustalony nie przez Wójtów i Burmistrzów i tak to trzeba traktować. Pani Romanowska Bernadeta - na zgromadzeniu związku te pytania też padły. Na Radzie w Zatorze pytano dlaczego przez cztery lata nie zrobiono nic w zakresie kanalizacji w Gminie Wieprz.. Mieszkam o krok od Waszej Gminy znam jej problemy. Nie rozumiem tego że nie macie dotychczas 100% pewności co chcecie robić - czy nie odstąpić od tego. Według mojej wiedzy mieszkańcy są za, pani Wójt również. Nie rozumiem co mogła bym z tego spotkania przenieść na naszą Radę. Pan Cinal Józef - przed przyłączeniem Gminy Babice do Związku też dogadaliśmy się z przedstawicielami Gminy Zator i wpłaciliśmy sporą kwotę pieniędzy. Czy włączyć do tych zespołów radnych - uważam, że im mniej ludzi tym szybciej uda się wypracować jakieś propozycje. Mamy przecież tam naszych delegatów. Uważam że zapłaciliśmy sporo karnych odsetek nie zawinionych przez naszą gminę. Trzeba się zastanowić jak z tego wyjść. Pani Romanowska Barnadeta - ponawia pytanie dlaczego przez cztery lata gmina nic nie zrobiła w zakresie kanalizacji. Pan Sopicki Tadeusz - ja myślę że sprawa nr 1 to rozliczenie i w Związku dokumenty się znajdą. Myślę że nie ma co rozdrapywać starych spraw. Uważam że to rozliczenie międzygminne nastąpi. A przy nim wyjdą różne cyfry i matematyka które wskażą na przyczyny powodujące brak realizacji zadań z naszej strony. Na pewno kolektor Potockiego jest nowym problemem. Jest też sprawa naszego majątku na Waszym terenie.

7 Pani Romanowska Barnadeta - nadal nie wiemy czy zaczynacie kanalizację czy od niej odstępujecie. Pan Żyła Mieczysław - dlatego też moja propozycja. Sesja trzech Rad nie jest możliwa spotkanie jednak na pewno tak. A było by ono potrzebne bo jak widać pani radna nic nie wie co się dzieje. Jeżeli nie będziemy umieli się dogadać to trzeba to rozwalić. Pan Biernat Zbigniew - o ile wiem działania Pani Wójt idą w kierunku przygotowania frontu inwestycyjnego w tym zakresie. Procesy w tych sprawach są długofalowe Też jestem za przedstawieniem konkretnych rozwiązań aby je przedyskutować. Państwo po przedyskutowaniu z p. Wójt. termin możemy ustalić. Według mnie nie ma jednak możliwości aby w czerwcu to przedłożyć. Jest też kwestia p.wójta Domina z Babic jeżeli będą chcieli w to włączyć radnych. Pan Sopicki Tadeusz - ja chcę rozgraniczyć to rozliczenie i osobno np. ustalić termin ustalenia nakładów. Pan Biernat Zbigniew - macie to już dawno i Skarbnicy mogą wam to przedłożyć. Uważam że cały kolektor łącznie z tym odcinkiem Potockiego winien być majątkiem Związku. Pan Sopicki Tadeusz - należało by jednak przypisać jakiś termin. Pan Biernat Zbigniew - jeżeli przyjmiemy ten 30 czerwca to takie materiały się przedstawi do wstępnej akceptacji Waszej Rady. Pani Skarbnik - dlaczego Gmina Wieprz nie budowała kolektorów - bo nie mieliśmy za co tego robić gdyż pieniądze płaciliśmy do Związku. Pan Biernat Zbigniew - trzeba też w trakcie tych spotkań rozważyć sprawę skorzystania z "funduszu spójności" - każda gmina sama realizowała by przyjęte zadania na własnym terenie lecz w ramach Związku, Pozwoliło by to na skorzystanie z 70% do 80% dotacji. Pani Huczek Maria - załóżmy będzie to rozliczenie, będzie powołany podmiot gospodarczy prowadzący eksploatację. Wiadomo że ścieki są różne jest np. opadowe. Kto to będzie miał przypisane. Pan Biernat Zbigniew - kwota za wody opadowe wyniknie z kosztów oczyszczania mechanicznego. Bardzo państwa przepraszam ale muszę już państwa opuścić. W związku z wyczerpaniem dyskusji p. Sordyl Mirosław kończy obrady w tym punkcie dziękując za udział przybyłym gościom i zarządza 5-cio minutową przerwę w obradach. Ad pkt 4. Pan Sordyl Mirosław - wznawiając obrady po przerwie wita przybyłych przedstawicieli Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Andrychowie w osobach p. Wojewodzic Jerzego i p. Sroczyński Bogdana oraz Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością KOMWAD w Wadowicach p. Nowicki Zbigniewa tj. firm które prowadzić będą wywózkę odpadów komunalnych z terenu naszej gminy. Proponuje zadawanie pytań i podnoszenie problemów które w związku ze zmianą systemu usuwania odpadów komunalnych wyniknęły. Pani Bliźniak Barbara - do firmy KOMWAD - mieszkańcy Gierałtowiczek pytają w takiej sprawie - w podpisanych umowach o odbiór odpadów mamy ustalony na poniedziałek termin odbioru a worków do dzisiaj nie dostarczano. Uważamy że przyjęte ustalenia wiążą obie strony. Pani Huczek Maria - jeszcze firma nie zaczęła pracować a już wyniknęły problemy - w pierwszy dzień spisywania umów nie informowano że samotne osoby mogą skorzystać z obniżenia ryczałtu o 1, nastąpiło w wielu wypadkach niezrozumienie przez mieszkańców istoty tego ryczałtu, - firma nie rozmawiała wcale z sołtysami a podała informację że worki są do odbioru u sołtysów co też nie jest prawdą, - ponieważ tych umów nie było zawartych aż tak dużo w związku z czym kolega Wójcik dzwonił i ustalono dodatkowe terminy które podaliśmy mieszkańcom nikt jednak nie przyjechał,

8 - na pytania mieszkańców są odpowiedzi że sołtysi w całej tej sprawie są doinformowani co też nie jest prawdą, - pytanie czy ci co nie wiedzieli że mogli by skorzystać i zawrzeć umowę na 1 ryczałtu tego nie uczynili a zawarli umowę na pełny ryczałt będą to mogli zmienić? Pan Nowicki Zbigniew - przyznaję że w tym momencie my zawiniliśmy. Worki zamówiliśmy na Śląsku jest ich bowiem w terenie bardzo dużo i aby nie było przykrych problemów z powodu ich dublowania. Mamy tam poślizg który firma tłumaczy awarią na taśmie i do dzisiaj ich nie ma. Mają być dopiero w poniedziałek. Będę się starał aby jak najszybciej dotarły one do waszych mieszkańców. Jeżeli chodzi o wywóz to będziemy chcieli przesunąć termin o tydzień. Jeżeli natomiast wystawią w tym ustalonym terminie to odbierzemy to bez względu w jakich workach zostaną one wystawione. Pan Żyła Mieczysław - wielu ludzi zrozumiało że ryczałt załatwia wywóz śmieci niesegregowanych bez względu na ich ilość. A jest to jeden pojemnik na miesiąc. Ja zawarłem umowę 15 maja i do dnia dzisiejszego nie otrzymałem pojemnika. Pan Nowicki Zbigniew - opłata ryczałtowa liczona jest od dnia wywozu a nie od dnia zawarcia umowy, - sprawa ryczałtu - na spotkaniu w którym uczestniczyła Pani Wójt i sołtysi liczyliśmy symulację ilości śmieci pod ten ryczałt i wówczas ustalono, że będzie to jeden pojemnik miesięcznie, - tam gdzie jest trudny dojazd proponowaliśmy organizację punktów zbiorczych, - na pewno nie było mowy o 2-ch osobach. W związku z tym weźmiemy wykaz z gminy i nie ma sprawy. Dlatego też wstrzymaliśmy wszystkie wydruki. Zrobimy to z urzędu tak że nie ma potrzeby informować o tym ludzi. - rozliczenie globalne za wywiezione odpady następuje na koniec roku, - do każdego z zastosowanych systemów są i zawsze były uwagi ze strony zainteresowanych i w trakcie ich funkcjonowania się to koryguje, - prawda jest taka że praktycznie nikt tych umów na ogół nie czyta. Pan Wojewodzic Jerzy - w całej tej działalności występują też koszty stałe które musimy uwzględniać przy ustaleniu tej ceny. Świadczymy na terenie Wieprza usługi już dość dawno. Za rok 2002 wywieźliśmy m3 podzieliwszy to przez liczbę mieszkańców a potem pomnożywszy przez 4 ( średnia rodzina) i dzieląc przez 12 ( liczba miesięcy) otrzymujemy to 0.11 m3 na gospodarstwo. Pan Cinal Józef - to mamy tak jak z wszystkimi innymi średnimi. Tego robić nam nie wolno. Trzeba to poobserwować ze trzy miesiące. To jest wieś praktycznie mamy szkło i plastyk, papier bowiem można spalić, odpadki spożywcze skompostować. Drugi natomiast prowadząc biznes nawiezie różnych rzeczy i czy ja mam z tego tytułu więcej płacić. Pan Matusiak Józef - dlaczego jest to ryczałt a nie tak np. jak w Kętach i Andrychowie - pytanie czy można wywozić śmieci samemu bezpośrednio na wysypisko - wiem o takich przypadkach gdzie za m3 płacono 5 zł na wysypisku. Pani Huczek Maria - w trakcie rozmów były uzgodnienia że będzie objazd terenu u nas takiego natomiast nie było - ludzie pytają czy do nich dojadą na co nie umiem odpowiedzieć, - na tym spotkaniu nie padła też żadna kwota - celowo też pytałam o ilość śmieci bowiem ludzie to inaczej zrozumieli. Pani Wójt - ja na tym spotkaniu tez to tak zrozumiałam że im więcej śmieci tym dla was taniej. Pan Nowicki - nie znaliśmy wówczas kilometrów a cena jest ustalana na szacunku kosztów i ilości śmieci. My to możemy zmienić przechodząc nawet na indywidualny wywóz lecz wówczas koszta na pewno będą większe. Sami wnioskowaliście aby to było ujednolicone. Pan Wojewodzic Jerzy - dla nas interesująca była liczba odbiorców, - trzeba brać pod uwagę że na rekultywację wysypiska w Andrychowie trzeba wyłożyć konkretną i niemałą kwotę, - musimy też od każdego m3 składowanych odpadów odprowadzić do Urzędu Wojewódzkiego 13,80

9 zł, - nie da się spisać umowy obejmującej wszystkich szczegółach, - w Andrychowie płacą od osoby i jest to 4,oo zł, - dlaczego ryczałt - przy fakturowaniu faktycznego wywozu w Andrychowie np. jest 4 tys. martwych umów ( na pewno zanieczyszczają środowisko ) i praktycznie okazuje się to nieegzekwowalne, - przyjęcie 1 m3 śmieci na wysypisku w Andrychowie kosztuje 25 zł przy czym zaznaczam że my to tolerowaliśmy lecz jest to raczej niedopuszczalne. Pan Herma Karol - prawda że jest to dodatkowy dla nas podatek - lecz jeżeli tego nie zrobimy to zapłacimy jeszcze więcej. Przyjęcie opłaty stałej jest to jedyne słuszne rozwiązanie. Ja sam ten pojemnik 100 l co dwa miesiące wsypywałem do kontenera. Może być też tak jeden m3 na śmietnik przywiezie a kolejne do krzaków. Pan Mirosław Sordyl - kilka osób chodziło do gminy twierdząc że oni śmieci nie mają. Trudno mi w to uwierzyć że ktoś kilku tych reklamówek nie ma. Problem jest z tymi osobami samotnymi i jeżeli w tym temacie dało by się coś zrobić to nie będzie problemu. Każda statystyka wskazuje że te śmieci jednak są. Na pewno będzie tak że jeszcze przez rok będziemy musieli brać ludzi, jeździć i sprzątać z terenu te śmieci. Są tabliczki lecz niewiele to daje. Pan Ogiegło Kazimierz -my zaczynamy się rozdrabniać w szczegółach. Poczekajmy niech to zadziała i wówczas będziemy się zastanawiać. Na moim terenie przez trzy dni mamy zawarte 45 umów. A jak do tej pory jeszcze nikt nie powiedział, że zawarcie tej umowy jest obowiązkiem każdego właściciela posesji. W gminie trzeba się zastanowić jeżeli my schodzimy z kosztów wywozu śmieci na to miejsce coś trzeba powołać aby to egzekwować. Pani Bliźniak Barbara - mam pytanie jak państwo zamierzają dotrzeć do mieszkańców przed poniedziałkiem. Odpowiedź : spróbujemy ogłosić to przez księdza. Pan Żyła Mieczysław - w związku ze zmianą systemu pozostają te duże kontenery użytkowane dotychczas czy mogą je wykorzystywać instytucje np. OSP. Odpowiedź: oczywiście, że mogą - przeciętnie wywiezienie takiego kontenera kosztuje od 150 do 180 zł. Pan Żyła Mieczysław - moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest ryczałt, mógłby jednak być nieco niższy Pan Wójcik Jan - popieram to co powiedzieli p. Karol i p. Kazimierz ten koszt jest jednym z najniższych. Prowadzimy dyskusję w tym temacie tyle czasu całkiem niepotrzebnie. Pewne poprawki na pewno są konieczne i po weryfikacji zostaną wprowadzone. Rozumiem, że w ten najbliższy poniedziałek winniście przez teren przejechać bo czasu jest zbyt mało aby ludzi zawiadomić o zmianach. Jeżeli tak zrobicie uspokoi się atmosferę. Zaznaczyć należy, że zawieranie umów na naszym terenie przebiegło bardzo sprawnie i wynik jest nadspodziewanie dobry gdyż zawarto do 70% umów. Pan Sopicki Tadeusz - muszę stwierdzić że pani Wójt jest bardzo dobrym strategiem i mimo zapisu w uchwale sprawy bronią sołtysi. Mam pytanie jak Pani Wójt zamierza egzekwować te obowiązki np. nie podpisanie przez zobowiązanego umowy. Pani Wójt - jest obowiązująca ustawa o ochronie środowiska - można tych opornych odwiedzać i przekonywać w domu, sąsiedzi którzy podpisali umowy też będą na takie osoby oddziaływać i je mobilizować wzajemnie do ich zawarcia, będzie też sprawa ewentualnego sprawdzenia kwitów. Od 1 stycznia ma wejść powszechny podatek śmieciowy i sprawy nie będzie. W trakcie akcji zawierania umów okazało się że społeczeństwo nasze w przeważającej większości jest w pełni świadome i chce mieć czystą gminę o czym świadczyły kolejki w trakcie ich zawierania. To dzisiejsze spotkanie też jest pożytecznie i wiele spraw wyjaśniło. Pan Sordyl Mirosław - niech firma KOMWAD tak jak p. sołtys wnioskuje objechała teren w poniedziałek. Trzeba też doinformować społeczeństwo.

10 Pani Huczek Maria - w naszym ośrodku zdrowia pojemnik potrzebny jest na wczoraj. Pan Sopicki Tadeusz - są dwie firmy - skąd jednakowa cena. Odpowiedź : w ramach kompromisu między firmami zawartego na wniosek i prośbę Pani Wójt. Pan Nowak Stanisław - nie jestem temu przeciwny -coś tu jednak jest nie tak dlaczego mamy płacić ponad 5 zł jeżeli w gminie Osiek płacą 2,30 zł a w gminie Zator nie płaci się nic. Byłem w tej sprawie w Oświęcimiu i ustaliłem z Panem Burmistrzem że ich firma zgłosi się do Pani Wójt co uczynili dzisiaj. Oni ceny negocjują a nie tak sztywno stawiają jak to obecnie u nas. Dlaczego też mam płacić w każdy miesiąc mimo że np. śmieci nie mam. Mój wniosek jest aby i w naszej gminie do tego wywozu dotować. Pani Wójt - nie jest prawdą że w Gminie Zator nie płaci się za odbiór śmieci pracowałam na jej terenie i cały czas płaciliśmy. Osiek ma własne wysypisko. W okolicznych gminach jest różnie. Nasza gmina nie ma środków na to by dotować do tego tematu. Oświęcim w trakcie zbierania przez nas ofert pobrał wszystkie materiały informacyjne lecz do starostwa które podejmowało w tej sprawie decyzje się nie zgłosił. Zatem nasza oferta wbrew temu co mówi pan Nowak ich nie interesuje. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie aby pan zawarł sobie z nimi umowę. Naszym wymogiem było aby na terenie całej gminy obowiązywała taka sama stawka za wywóz. W związku z wyczerpaniem dyskusji w tym punkcie Pan Sordyl Mirosław podziękował przybyłym przedstawicielom firm obsługujących nasz teren za udział w obradach oraz złożone wyjaśnienia i przekazane informacje po czym zarządził pięciominutową przerwę w obradach. Ad pkt 5. Pani Wójt - przedstawiła sprawozdanie ze swej działalności między Sesjami jak w załączeniu do protokołu. Do przedstawionych informacji nie zgłaszali żadnych uwag ani pytań. Ad pkt 6. Pan Marek Konopka - chciałem zgłosić dwie sprawy: - przejście przez Wieprzówkę w okolicy Szostaka. Był tam pobierany żwir i narobiło się wiele dziur w jednej z nich w sobotę wieczorem dwoje starszych ludzi ugrzęzło maluchem na środku rzeki. Nie wiem czy to leży w naszej kompetencji jeżeli tak to trzeba coś z tym zrobić. Jeżeli zaś nie należy sporządzić wystąpienie do kompetentnej firmy. Szkoda też że ktoś z tych pobierających tam żwir nie poprawił przy tej okazji tej drogi w stronę podgórza, - pan Kozioł Józef prosił o pomoc aby tym mieszkańcom którzy próbują wykonać obwałowanie od Wieprzówki udostępnić koparkę na trzy godziny. W Urzędzie uzyskali informację że pieniędzy na to nie ma. Pani Huczek Maria - czy droga wojewódzka będzie remontowana dalej w kierunku Gierałtowic? - prośba aby pilarka która została z Gierałtowic zabrana a była zakupiona z naszych drogowych pieniędzy do nas wróciła. Pan Cinal Józef - zgłaszam apel mieszkańców dolnej części Wieprza w sprawie likwidacji przedszkola na dole. Jak ta sprawa wygląda. Pan Mokwa Bolesław - czy droga Andrychów Wieprz będzie wykonywana cała czy tylko te odcinki. Pani Bliźniak Barbara - po raz kolejny zgłaszam sprawę tej drogi koło Parku w Gierałtowiczkach i dziur które tam są - do dzisiaj nic tam nie zrobiono. Pan Lisak Edward - w trakcie zdejmowania kontenerów zdjęto również kontenery z cmentarza komunalnego w Gierałtowicach mieszkańcy uważają że winny one tam wrócić. Pan Matusiak Józef -kiedy zostaną na drogach gminnych postawione znaki - jeżdżą bowiem po nich samochody o coraz większym tonażu a remonty się opóźnia. Pan Wójcik Jan -obawy rolników wsi Gierałtowice, Gierałtowiczki a i Wieprza budzi sprawa rekultywacji prowadzonej przez p. Nowakowskiego w Gierałtowicazkach. Ma tam być lotnisko i

11 teren sportowo rekreacyjny co na pewno jest niezgodne z planem zagospodarowania. Samowolnie dokonał zasypania rowów i wykonał inny w bezpośrednim sąsiedztwie drogi. Jest tam ponad 50 ha pola. Oprócz tych rowów są tam zbiorówki melioracyjne z Piotrowic i Łowiczek. Sadzę że nie ma on na te roboty pozwolenia. Wykopany rów nie został wytyczony przez uprawnionego. W wyniku prac pozostał bardzo wąski pasek drogi tak że może nią przejechać tylko mały ciągnik. W związku z tym przy wywózce ziemi jeżdżono po chłopskich gruntach. Rolnicy wystąpili z protestem w sprawie samowoli budowlanej. Bardzo proszę aby się temu przyjrzeć. Sam byłem świadkiem jak tam podchodziły samoloty do lądowania. - czujemy się zawiedzeni i oszukani odnośnie wywózki żwiru - były bowiem ustalenia i uzgodnienia do których myśmy się przygotowywali a żwir wozi się do Frydrychowic, Pan Herma Karol - w sprawie przystanku - słyszałem w informacji że jest przetarg na zakup a jest przecież nie skończona sprawa tego rozebranego w Wieprzu. Ad pkt 7. Projekt uchwały państwo otrzymali jest więc znany. Czy są pytania uwagi do przedłożonego materiału? Pan Konopka Marek - wyjaśnia że w związku z brakiem środków spowodowanych spadkiem wpływów w stosunku do planowanych musieliśmy w przyjętym programie przyjąć jakieś oszczędności Komisja po dyskusji uznała iż lepiej będzie skreślić całe jedno z zadań niż zmniejszać w każdym temacie po trochu. Ponieważ pytań ani uwag nie zgłaszano Przewodniczący Rady poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Gminy w głosowaniu jawnym jednogłośnie przy 15 głosujących za oraz braku przeciwnych i wstrzymujących się od głosu podjęła: U C H W A Ł Ę nr VIII/59/03 w sprawie: zmiany uchwały nr III/21/02 Rady Gminy Wieprz z dnia 27 grudnia 2002 roku w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na rok 2003 z późn. zmian. - jak w załączeniu do protokołu. Ad pkt 8 Pan Sordyl Mirosław - przystępujemy do powołania Komisji Rady. Proponuję aby powoływane komisje liczyły po trzy osoby. Wniosek ten Rada przyjęła bez uwag i sprzeciwów. Apeluje również aby zgłaszać kandydatury osób znających problematykę którą komisja będzie się zajmować. a) powołanie Komisji ds. Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia: Zgłaszano następujące kandydatury: Pan Lisak zgłasza kandydaturę p. Bliźniak Barbary która wyraziła zgodę na kandydowanie. Pani Huczek zgłasza kandydaturę p. Żyła Mieczysława który wyraził zgodę na kandydowanie. Pani Bliźniak zgłasza kandydatury p. Lisak Edwarda który wyraził zgodę na kandydowanie i p. Gawlik Alfredy która wyraziła zgodę na kandydowanie. p. Żyła Mieczysław - w związku ze zgłoszeniem większej liczby kandydatów wnioskuje o zgłaszanie kandydatów do kolejnych komisji a w tej przeprowadzić głosowanie w trybie tajnym. Rada wniosek ten przyjęła bez uwag i sprzeciwów. Na pytanie Przewodniczącego czy będą zgłaszane dalsze kandydatury do tej komisji. Zgłoszono jeszcze kandydaturę p. Zemanek Ireny która wyraziła zgodę na kandydowanie. Dalszych kandydatur nie zgłaszano i zamknięto ich listę. b) powołanie Komisji ds. Rolnictwa i Ochrony Środowiska:

12 Zgłaszano następujące kandydatury: Pani Huczek zgłasza kandydaturę p. Nikliborc Pawła który wyraził zgodę na kandydowanie. Pan Żyła zgłasza kandydatury p. Cinal Józefa który wyraził zgodę na kandydowanie oraz p. Mokwa Bolesława który wyraził zgodę na kandydowanie. Pan Wysogląd zgłasza kandydaturę p. Kobielus Marka który nie wyraził zgody na kandydowanie Ponieważ dalszych propozycji nie zgłaszano zamknięto listę kandydatów. Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie powołanie Komisji w zaproponowanym składzie. Rada Gminy w głosowaniu jawnym jednogłośnie przy 15 głosujących za oraz braku przeciwnych i wstrzymujących się od głosu Powołała Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska w składzie p. Cinal Józef, p. Mokwa Bolesław i p. Nikliborc Paweł. c) powołanie Komisji Inwentaryzacyjnej: Zgłaszano następujące kandydatury: Pan Sopicki zgłasza kandydaturę p. Huczek Marii która wyraziła zgodę na kandydowanie Pan Żyła zgłasza kandydaturę p. Matusiak Józefa który wyraził zgodę na kandydowanie Pani Huczek zgłasza kandydaturę p. Sopicki Tadeusza który nie wyraził zgody na kandydowanie Pani Gawlik zgłasza kandydaturę p. Konopka Marka który wyraził zgodę na kandydowanie Ponieważ dalszych propozycji nie zgłaszano zamknięto listę kandydatów. Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie powołanie Komisji w zaproponowanym składzie. Rada Gminy w głosowaniu jawnym jednogłośnie przy 15 głosujących za oraz braku przeciwnych i wstrzymujących się od głosu Powołała Komisję Inwentaryzacyjną w składzie p. Huczek Maria, p. Konopka Marek i p. Matusiak Józef Wrócono następnie do powołania Komisji ds. Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia. Pan Przewodniczący Sordyl Mirosław - mamy zgłoszone 5 kadydatur proszę zatem zgłosić kandydatury do komisji skrutacyjnej: Zgłoszono p. Sopickiego Tadeusza, p. Konopkę Marka i Matusiak Józefa. Rada Gminy w głosowaniu jawnym jednogłośnie powołała Komisję Skrutacyjną w zaproponowanym składzie. Następnie przeprowadzono tajne głosowanie którego wynik przedstawił p. Sopicki Tadeusz - jak w załączeniu do protokołu. Przewodniczący Rady prosi powołane Komisje o odbycie niezwłocznie pierwszych posiedzeń celem ukonstytuowania się i poinformowanie o ich wyniku Radę. Po czym zarządza przerwę w obradach. Po przerwie poinformowano Radę o wynikach pierwszych posiedzeń po czym Rada w głosowaniu jawnym jednogłośnie podjęła: U C H W A Ł Ę nr VIII/60/03 w sprawie: powołania Komisji ds. Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy Wieprz. U C H W A Ł Ę nr VIII/61/03 w sprawie: powołania Komisji Inwentaryzacyjnej Rady Gminy Wieprz. U C H W A Ł A nr VIII/62/03 w sprawie: powołania Komisji ds. Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia Rady Gminy Wieprz. - jak w załączeniu do protokołu. Ad pkt 9. Pan Konopka Marek - niezadowolona z efektów zgłoszonej przeze mnie interpelacji grupa osób z

13 Górki wręczyła mi pismo - skargę do Kolegium Odwoławczego, które państwu przedstawiam - jak w załączeniu do protokołu. - prosił bym o oficjalne zaprzeczenie lub potwierdzenie że Rejon Melioracji miał zabronić poboru żwiru, - w dniu 2 maja na posiedzeniu Rady Sołeckiej dyskutowano sprawę posiadanego przez gminę sprzętu drogowego. Pytanie jak wygląda sprawa uprawnień pracującego na tym sprzęcie p. Góralczyka, - czy jest jakiś przepis zabraniający poboru składki melioracyjnej przy podatku rolnym. Pan Cinal Józef - należało by jakoś koordynować zebraniami i spotkaniami pamiętamy kiedyś zbieżność z rekolekcjami, później z komunią teraz spotkanie i walne mleczarskie równocześnie. Należało by na to zwracać uwagę. Pani Bliźniak Barbara - kto odpowiada za utrzymanie porządku na przystankach autobusowych - czy to zadanie PKS-u, gminy czy też wsi. Ad pkt 10. Pani Wójt - przejścia przez Wieprzówkę - rzeka ta jest administrowana przez Zarząd Melioracji i tam będziemy interweniować. Mogę dodać że jeżeli bierzemy żwir jako gmina to zostawiamy po sobie porządek. - wał powodziowy - byli u mnie i wiedzą że będzie to wykonane do 15 czerwca nie było bowiem na razie na tyle żwiru, - drugi koło Nędzy - jest przetarg, - droga będzie remontowana cała. Nakładki będzie tylko 0,54 km na więcej nie ma pieniędzy. Te wykonane fragmenty zrobiono w ramach remontu, - pilarka - ja swojej decyzji w tej sprawie nie zmienię jest ona pod opieką p. Góralczyka tak pozostanie. Jeżeli w Gierałtowicach są potrzeby to proszę je zgłosić i on to wykona, - o likwidacji przedszkola nie ma mowy - jak wiecie są one teraz w ramach szkoły - nie ma tam jednak dzieci. Byłam tam na miejscu to przedszkole przeniesiemy z Domu Nauczyciela do szkoły. W związku z tym że jest tam 12 dzieci zgłoszonych w tym część bez odpłatności to pani Dyrektor szkoły dała wypowiedzenia personelowi. Dziś ma tam być w tej sprawie zebranie. Trzeba wiedzieć że inne są wymogi dotyczące przedszkola a inne oddziału przedszkolnego. Rodzice owszem chcą przedszkola lecz bezpłatnie na co nie możemy się zgodzić. W związku z tym że ludzie nie mają pieniędzy nie ma też naboru do przedszkoli. Podobnie było we Frydrychowicach. Jest to tylko na rok bo następny rocznik to też tylko 15 dzieci. A koszty utrzymania przedszkoli to milion złotych. Powtarzam nikt decyzji w sprawie ich likwidacji nie podejmował z tym że teraz ze względu na brak dzieci same się zawieszają. - droga w Gierałtowiczkach - jest deklaracja że będzie to wykonane, - kontener przy cmentarzu - myślę że dzisiaj jeszcze będzie dowieziony, - znaki na drogach - część ich już jest część zlecono wykonawcy, - p. Wójcik nie znam tej sprawy. Nie wiem czy do planu taki wniosek zgłoszono. Nie dawałam też żadnej zgody. Też tylko o tym słyszałam. - transport żwiru - do Frydrychowic było tam bardzo blisko tylko 300 m Zaznaczam że na Wieprzówce jest nadal możliwość poboru tego żwiru jeżeli zaś wykonają ten próg to będzie go jeszcze więcej. Pan żak miał dać 5 samochodów a tyle ich nie było. Zapewniam że ten żwir na pewno będzie. Każdy bowiem chce go mieć jak najszybciej a pogoda też swoje zrobiła. Na dziś jest zbyt wysoki poziom wody na Wieprzówce, - sprawa ;przystanku koło Konarskiego jest sprawą nową. Trzeba też brać pod uwagę że procedury dotyczące lokalizacji przystanku na Białej Drodze trwały trzy miesiące, - to odwołanie znam, byłam tam kilkakrotnie. Zmierzaliśmy do tego by zadowolić wszystkich. Część prac już zrobiliśmy mamy też już zlecenie. No trudno będę się tłumaczyła przed kolegium. - jeśli chodzi o Zarząd Melioracji pierwszy raz słyszę o jakimś zakazie poboru żwiru. - uprawnienia do obsługi sprzętu drogowego - rozeznam. Wiem na pewno że szkolenia BHP mają ukończone wszyscy pracownicy, - zbieranie składki na Spółkę Wodną przez sołtysa przy podatku - nic nie stoi na przeszkodzie. Nie można jednak tak jak nasz sołtys to zrobił aby przybijać dodatkową pieczątkę z wysokością tej składki na nakazie płatniczym podatku który jest określonym dokumentem, - sprawa terminów też bardzo bym chciała aby się nie zakładały. Na pewno nie jest to nasza wina.

14 Jeśli chodzi o wczorajsze spotkanie z Radnymi Sejmiku Wojewódzkjiego - taki wolny termin mieli nasi goście, - porządek na przystankach autobusowych - kiedyś czuwali nad tym sołtysi. Pani Huczek -było to tak że najczęściej musieliśmy wykładać własne pieniądze aby ktoś to posprzątał. - sprzątanie po kontenerach - mamy problem z transportem, Prosiła bym o wyznaczenie przez Radę tych osób do współpracy przy tym rozliczeniu. Pan Sopicki Tadeusz - p. Burmistrz powiedział że do końca czerwca zrobią to skarbnicy i burmistrzowie z wójtami. Uważam że nie powinno się tgeo grona poszerzać. Mamy w Związku swoich delegatów których obdarzyliśmy zaufaniem. Myślę że pani Wójt też potwierdzi ten termin - mówię o nakładach gmin i tym kolektorze. - mam uwagi do jakości prac remontowych na drogach powiatowych w trakcie których zasypują co piątą dziurę. Pani Wójt winna wydać dekret aby nie wypuszczać kur na drogi by tego nie rozdrapały, - mostek przy Klai - jest tam jakiś eksperymentalny odcinek bo gdy jest ciepło nawierzchnia jest bardzo śliska, - nie wiem czy prawdą jest że znaki uwaga na drogę z pierwszeństwem przejazdu ma ustawiać powiat. Nie wiem jak to zrobić - czy mam wypisać na kartce miejsca gdzie winny być postawione, Pani Wójt - nic mi na ten temat nie wiadomo. Jeżeli państwo coś w tej sprawie mają to proszę to zrobić z tą świadomością jednak że będzie to pokrywane z pieniędzy przyznanych na drogi gminne które są jak wiecie w dyspozycji sołectw. Na pewno tych znaków nie będzie stawiał powiat. Droga wojewódzka - tej obiecanej nakładki poza tym odcinkiem 0,54 km w ramach remontowych środków nie będzie. Jedyna szansa nadal w tej sprawie interpelować. Pan Mokwa Bolesław - sprawa tego przystanku koło Konarskiego. Aktualny właściciel tej nieruchomości wpłacił do gminy 1.000,- zł. Korzystało z niego bardzo dużo ludzi. Było to zatem w temacie trzeba tylko było doprowadzić sprawę do końca. Obecnie jest tam chodnik i jest koło tego miejsce. Pani Wójt - ale nie nasze. Pan Sordyl Mirosław - ja mogę z tym właścicielem porozmawiać. Wniosek trzeba by w Krakowie złożyć. Jest to sprawa na kilka miesięcy. Pani Zemanek Irena - ja do p. Sopickiego Tadeusza. Tak się składa że my będący delegatami do Związku Komunalnego jesteśmy wszyscy nowicjuszami. Dziwię się bardzo że ludzie dysponujący na ten temat bardzo dużą wiedzą na temat tej inwestycji uchylają się od współpracy tym bardziej że dotyczy to faktów z przeszłości i szczegółów. Proponuję aby osobami tymi byli zatem p. Sopicki Tadeusz i p. Żyła Mieczysław. Pan Sopicki Tadeusz - komisja ta ma inne zadanie. Według mnie najważniejszą osobą jest tu p. Skarbnik. Po to na wniosek p. Wójt wybraliśmy najlepszych naszych przedstawicieli którym zaufaliśmy. Ja się wcale od pracy nie uchylam. Uważam jednak że muszą być ustalone nakłady. Musi być przez Wójta i Burmistrza zawarte porozumienie i ustalona propozycja kompromisu w sprawie kolektora. Jak to będzie będziemy dyskutować. Nadal stoję na stanowisku że najpierw porozumienie i rozliczenie a później dopiero sprawa zmian w statucie. Jest dochodzenie w sprawie. Jest też sprawą dobrej woli naszej gminy i Babic że pozwoliliśmy Zatorowi rozliczyć się ze związkiem gruntami. Jeżeli my zaczniemy kanalizację nie będzie woli rozliczenia się z drugiej strony. Jest ustawa a za jej realizację odpowiada Zarząd Związku i jego zgromadzenie. Pani Skarbnik - nie bez podstawy pytałam o ten kolektor. Bo jest to główny problem. Pozostaje też stary kolektor Potockiego. Był on remontowany po powodzi w czym my też podobno mamy partycypować. Pan Sordyl Mirosław - jest zgromadzenie Związku i są ludzie jest też intencja aby ich wspomóc w doprowadzeniu do tego rozliczenia. Pan Sopicki Tadeusz - ja się od tego nie uchylam co już powiedziałem lecz powinno się pracować na jakichś materiałach których jak na razie nie ma. Pani Wójt - na jakiś kompromis w tej sprawie poprzedni Zarząd Gminy podobno był skłonny iść. Czy ktoś może powiedzieć? Chciała bym też wiedzieć jakie % udziału w kosztach Rada jest skłonna

15 przyjąć? Postawione pytania pozostały bez odpowiedzi. Ad pkt 11. W związku z wyczerpaniem porządku obrad prowadzący posiedzenie Przewodniczacy Rady Gminy p. Sordyl Mirosław zakończył Sesję dziękując obecnym za udział w posiedzeniu. Sesja trwała od godz. 9.oo do godz Protokołował: Szilder Jerzy Liczba odwiedzin: 33 Podmiot udostępniający informację: Osoba wprowadzająca informację: Urząd Gminy Wieprz Bożena Smaza Osoba odpowiedzialna za informację: Czas wytworzenia: :04:53 Czas publikacji: :04:53 Data przeniesienia do archiwum: Brak