W Portach Trójmiasta Z Kart Naszej Historii Inwestycje w Porcie Gdańskim Miasto Gdańsk drenuje swój Port

Transkrypt

1 Nr 11 (653) LISTOPAD 2011 ISSN UKAZUJE SIĘ OD 1980 ROKU W Portach Trójmiasta Z Kart Naszej Historii Inwestycje w Porcie Gdańskim Miasto Gdańsk drenuje swój Port

2 W SPÓŁCE Z O.O. CHEMIKI Tragiczny w skutkach wypadek PODZIĘKOWANIE Prześlij nam uśmiech z raju, w którym jesteś... Była godz października 2011 r. kiedy pracownik PUP Rezerwa Marek Bebak (57 lat), wykonywał w tym dniu wraz z trzema pracownikami spółki Chemiki zleconą pracę usunięcia resztek towarów sypkich z taśmociągu T - 11 z przeładunku poprzednich statków. Idąc galerią taśmociągu, który jest w magazynie Nr 22 naszedł na odkryty otwór technologiczny znajdujący się w sąsiedztwie ścieżki po której szedł (jest to tzw. kratka Vema) i z wysokości 16,3m spadł na betonową posadzkę magazynu, ponosząc śmierć na miejscu. Usuwanie towaru z taśmociągu jest wykonywane po każdym załadunku lub wyładunku statku w celu jego przygotowania pod nowy towar. Do czasu zamknięcia tego wydania Portowca nie udało się nam więcej dowiedzieć o okolicznościach tego tragicznego w skutkach wypadku. Szczegółowe dochodzenie w tej sprawie prowadzi Państwowa Inspekcja Pracy oraz Prokuratura. I. Leszka Błękitna wstęga bałtyku Na macie Morskiego Oddziału Straży Granicznej RP w Nowym Porcie Na zapaśniczej macie Morskiego Oddziału Straży Granicznej RP w Gdańsku Nowym Porcie przy ulicy Oliwskiej 35 w sobotę 19 listopada br. o godz. 10 rozpocznie się Międzynarodowy Turniej Zapaśniczy Młodzików o Błękitną Wstęgę Bałtyku w stylu klasycznym. Wśród następców Andrzeja Wrońskiego wystąpią zawodnicy: KS Kaliningrad (Rosja), Cartusia Kartuzy, Morena Żukowo, GKS Bełchatów, Olimpia Elbląg, MOSG RP Gdańsk oraz z wielu innych klubów. W zawodach będzie okazja zobaczyć walki niezwykle utalentowanych zawodników: Piotra Dunsta z (Cartusi ) oraz Dawida Ostrowskiego z (Morena Żukowo). Zapraszamy miłośników tego męskiego sportu. Wstęp na zawody wolny. Mirosław Begger 2 Chcielibyśmy wierzyć, że Bóg miał jakiś cel, że zabrał Cię do siebie tak wcześnie, ZBYT wcześnie. Pomóż swojej rodzinie i przyjaciołom przejść przez tę tragedię, bo ból jaki w sobie nosimy, jest niewyobrażalnie duży. Byłeś wśród nas prawdziwym kapitanem. Dobrocią, mądrością, spokojem, doświadczeniem pokazałeś, jak pływać po nieznanych wodach i bezpiecznie dobić do portu. Swoją pasją zaraziłeś rzesze ludzi. Udowodniłeś, że chcieć, znaczy móc. Nauczyłeś nas, jak brać z życia to, co najlepsze. Zniknąłeś z naszych oczu, ale nigdy z serc. KOCHANIE, BYŁEŚ WIELKIM CZŁOWIEKIEM Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób okazali dowody pamięci mojemu mężowi ś.p. Januszowi Gali, serdecznie dziękuję Cecylia Gala W NASZYM OBIEKTYWIE Ulica Długa w Gdańsku, widok na ratusz. Fot. I.Leszka PORTOWIEC 11 (653)

3 W PORTACH TRÓJMIASTA Wydarzenie roku? Jeszcze tylko grudzień i koniec roku W portach Trójmiasta więc nic istotnego już się nie stanie i wydarzeniem roku pozostanie wodowanie książki Aleksandra Białeckiego Port Północny w Gdańsku Historia powstania i teraźniejszość. Lata , Wydawnictwo Marpress Gdańsk, które odbyło się w Białej Sali Ratusza Głównego Miasta w dniu 1 września 2011 r. Jest to książka życia Pana Aleksandra. Sam mówi, że czekał z nią tak długo, aż wydarzenia w których uczestniczył i był pierwszoplanową postacią, staną się już tak nieprawdopodobne, że po książkę sięgną nawet wielbiciele sensacji historycznych. Tak to prawda, jeszcze niedawno, do tego w Polsce zniewolonej, dało się w gospodarce morskiej zbudować coś na skalę światową, coś co zmieniało na dziesiątki lat pozycję gospodarczą Polski. Do tego wielu z tych co tego dokonało ma się dobrze. W pełni sił żyjąc na pełnych obrotach i w silnej reprezentacji wypełnili Białą Salę ratusza. Coś co łączy budowę portu w Gdyni, odbudowę portów Trójmiasta po II Wojnie Światowej i budowę Portu Północnego to niemal zrywy ogólnonarodowe. Politycy, uczelnie, instytuty badawczo rozwojowe, biura projektowe, przedsiębiorstwa budowlane, przedsiębiorstwa handlowe. W wielu przypadkach również ambasady, a nawet rodacy z zagranicy. Do budowy Gdyni poderwał naród sam Eugeniusz Kwiatkowski. Odbudową portów po wojnie również on kierował. Port Północny budowali ci, co prawda czy nie prawda, ale z dumą twierdzili iż byli jego uczniami. Ciekawe, ale jeszcze budowa Gazoportu w Świnoujściu to ostatnie już chyba dzieło tych co wychowali się na budowie Portu Północnego. Również zryw, również konsolidacja, ale już nie narodu, ale elit Pomorza Zachodniego. W Trójmieście to już niemożliwe. Do niedawna w Warszawie była jedna pani co wiedziała do czego służy port morski. W jednym z rządów była nawet dyrektorem dwóch morskich departamentów jednocześnie, ale już jej nie ma. Dobrze już, gdy w Warszawie znajdzie się ktoś kto wie jak nazywa się prezes portu i ma do niego numer telefonu. Tak się składa, że nawet rodowici Gdańszczanie w Warszawie zapominają co jest ciekawego między Brzeźnem, a Krakowcem. Z tego właśnie powodu warto pamiętać, że prof. Jan Kuligowski, jak był ministrem to zapobiegł rozgrabieniu portu i dzisiejsi prezesi właśnie jemu zawdzięczają swoje stanowiska. Kpt. ż.w. Zbigniew Sulatycki rozporządzeniem rządowym wyłączył budowę stanowiska R z zakresu obowiązywania przepisów portowych dzięki czemu budowa stała się możliwą. W Sejmie poseł Czesław Nowak ściągnął do sali konferen- LISTOPAD 2011 ROKU cyjnej portu pięciu ministrów i prezesów wszystkich firm naftowych w Polsce jednocześnie, dzięki czemu powstał Naftoport. Norbert Perszewski załogę Portu Północnego kompletował z całej Polski, szkolił i przyuczał do eksploatacji urządzeń o jakich w Polsce jeszcze nikomu się nie śniło i naprawdę udało mu się. Jego pracownicy mówią o szefie do dziś tylko w superlatywach, a każde spotkanie z nim to spotkanie z najlepszym przyjacielem. Roman Bogdan Binkowski to osobowość, która przyprawiała o dreszcze wszystkich wykonawców stanowisk Naftoportu, ale i oni o Bohdanie mówią tylko dobrze, bo solidnie i na czas płacił, bo umowy zawierane były w dwa dni po przetargu, na pisma odpisywał natychmiast, a przede wszystkim miał zawsze dla wykonawców czas, umiał zrozumieć rzeczywiste trudności, ale i pogonić zwykłych cwaniaków. To tylko kilka osób z indeksu nazwisk książki Pana Aleksandra, a o każdym z nich można napisać książkę. Bo budowa portów morskich, to czynienie rzeczy niemożliwych przez ludzi wyjątkowych. Właśnie czego mi zabrakło w książce, to historii ludzi związanych z budową. Przy takiej ilości zdarzeń było to niemożliwe, a przecież ci ludzie to kopalnia wiedzy, jak należy, bądź nie należy budować portów morskich. Tymczasem uczniowie profesorów E. Dębickiego i B. Mazurkiewicza budują porty na całym świecie, tylko nie w Polsce. Padły biura projektowe, instytuty badawczo rozwojowe rozwiązano. Na szczęście mamy gospodarkę globalną. Zaczął Balt Malt ze swoim terminalem, potem był Gaspol, następnie DCT. Wciąż na zgodę polityków czeka SEA Invest Group, w kolejce ponownie ustawił się OIL TANKING. Tylko po co w takiej sytuacji Zarząd Portu Gdańsk S.A.? Do wpuszczania na tereny około portowe globalnych inwestorów i pobieranie z tego tytułu podatków wystarczy Zarząd Miasta. Ma tych terenów więcej i nie musi ze wszystkim latać do Warszawy. Będzie jak w Niemczech skąd czerpiemy większość wzorców gospodarczych. Będzie taniej, szybciej i łatwiej trafić obcym inwestorom po pieczątkę na Nowe Ogrody niż na ulicę Zamkniętą. I jeszcze do dzisiejszych prezesów - nauczcie się już dzisiaj pisać książki historyczne, aby za rok jeszcze ktoś o Was pamiętał, (oczywiście, o ile macie o czym pisać). Andrzej Radzikowski. 3

4 Z KART NASZEJ HISTORII Marszałka Józefa Piłsudskiego związki z Pomorzem Z Pomorzem a także z Wybrzeżem szczególnie byli związani: Józef Wybicki twórca polskiego hymnu narodowego, generał Józef Haller, który 10 lutego 1920 roku dokonał zaślubin Polski z morzem, Stefan Żeromski najwybitniejszy piewca polskiego wybrzeża, Aleksander Majkowski działacz niepodległościowy i wybitny pisarz kaszubski, inż. Eugeniusz Kwiatkowski twórca rozwoju Gdyni i gospodarki morskiej. Szczególne też miejsce zajął Marszałek Józef Piłsudski, który na Pomorzu był czterokrotnie w latach; 1917, 1921, 1928 i Pod koniec pierwszej wojny światowej, gdy zaborcom naszego państwa Austrii, Niemcom i Rosji, groziła coraz bardziej nieuchronna klęska, próbowali oni przeciągnąć na swą stronę naród polski. Obiecali Polsce niesprecyzowaną niepodległość nadzorowaną przez nich, ale bez określenia przyszłych granic narodowych. Najpierw uczynili to Niemcy. W dniu 5 listopada 1916 roku gubernator generalny rezydujący w Warszawie gen. Hans von Beseler ogłosił na Zamku Królewskim proklamowanie Niepodległości Państwa Polskiego. Powołał Komisję Wojskową na której czele stanął Józef Piłsudski. Jednak nie akceptując tekstu przysięgi żołnierzy polskich na wierność Niemiec został aresztowany i umieszczony w pociągu odchodzącym do Gdańska. Pomnik Józefa Piłsudskiego w Gdańsku Trasa tego pociągu wiodła od Warszawy przez Łowicz, Kalisz, Poznań, Piła, Chojnice, Tczew, Gdańsk. Do Gdańska przybył w nocy 23 lipca 1917 roku i przebywał tu do 29 lipca tegoż roku w więzieniu przy obecnej ul. Kurkowej. Po krótkim pobycie w Gdańsku został internowany i wywieziony do Magdeburga. Rok później, 10 listopada 1918 roku zostaje zwolniony i wraca do Warszawy gdzie Dzień 11 listopada ustanowiono Świętem Niepodległości dopiero ustawą z 23 kwietnia 1937 roku (Dz.U. z 1937 r. Nr 33, poz. 255), czyli prawie 20 lat po odzyskaniu niepodległości i do czasu wybuchu II wojny światowej święto obchodzono tylko dwa razy w roku 1937 i Podczas okupacji hitlerowskiej w latach oficjalne lub jawne świętowanie, podobnie jak i każde inne przejawy polskości, było niemożliwe. W roku 1945 władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły dzień 22 lipca datę podpisania Manifestu PKWN, jako Narodowe Święto Odrodzenia Polski. W czasach PRL wielokrotnie organizowane w całym kraju przez opozycję manifestacje patriotyczne były tego dnia brutalnie tłumione przez oddziały ZOMO, a ich uczestnicy aresztowani przez Służbę Bezpieczeństwa. Święto obchodzone 11 listopada zostało przywrócone przez Sejm PRL-u IX kadencji ustawą z 15 lutego 1989 (Dz.U. PRL 1989, nr 6, poz. 34), lecz pod nieco zmienioną nazwą: Narodowe Święto Niepodległości. Dzień ten jest dniem wolnym od pracy. Główne obchody, z udziałem najwyższych władz państwowych, odbywają się w Warszawie na placu Józefa Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza. 4 PORTOWIEC 11 (653)

5 Z KART NASZEJ HISTORII decyzją Rady Regencyjnej otrzymuje pełnie władzy. W kilkanaście dni później wydaje rozkaz; Z dniem 28 listopada 1918 roku rozkazuję utworzyć Marynarkę Polską. Józef Piłsudski Warszawa (treść tego rozkazu znajduje się m.in. w gdyńskiej komendzie Portu Wojennego). Taki rozkaz miał wówczas wielkie znaczenie bowiem Polska nie miała jeszcze dostępu do morza. Józef Piłsudski w Gdyni gościł dwukrotnie. Pierwszy raz 1 lipca 1928 roku. Tego dnia odbyło się podniesienie bandery na statkach białej floty; Jadwiga i Wanda (imiona córek Marszałka) i Hanka (imię córki ministra E. Kwiatkowskiego). Po tej ceremonii Marszałek zwiedził Hel i Gdynię. Po raz drugi Józef Piłsudski gościł w Gdyni w marcu 1931 roku przy okazji podróży dyplomatycznej gdzie odbył rejs na okręcie wojennym Wicher którym 23 marca udał się na Maderę (Portugalia) w celu podreperowania swojego zdrowia. Marszałek Józef Piłsudski był również w Toruniu 5 6 czerwca 1921 roku. Na przystani wiślanej wręczył odznaczenia oficerom Marynarki Wojennej i odebrał defiladę żołnierzy Wojska Polskiego. W Ratuszu Miejskim spotkał się z przedstawicielami organizacji politycznych i społecznych. W dniach 6-7 czerwca 1921 roku Józef Piłsudski był z wizytą w Bydgoszczy. W uznaniu zasług dla Marszałka, kilka obiektów tego miasta nazwano jego imieniem. Były to min. Rynek i Stadion Miejski oraz Państwowe Gimnazjum Klasyczne. Z kolejną wizytą Marszałek Józef Piłsudski 7 czerwca 1921 roku przybył do Grudziądza na pokładzie statku rzecznego Siemiradzki gdzie powitały go tłumy Grudziądzan. Obchodzone 11 listopada Święto Niepodległości ściśle związało się z imieniem Józefa Piłsudskiego, który przyczynił się do odzyskania przez Polskę niepodległości po latach zaborów. Eligiusz Józef Sitek Gdańska Parada Niepodległości 11 listopad 2011 roku Kilkanaście tysięcy osób wzięło udział w gdańskiej Paradzie Niepodległości. Pochód uformował się na Podwalu Staromiejskim, po czym ulicami starówki przeszedł pod Pomnik Króla Jana III Sobieskiego. W paradzie wzięły udział m.in. historyczne grupy rekonstrukcyjne, motocykliści, harcerze, szkoły, kibice Lechii Gdańsk. Wyjątkowymi gośćmi tegorocznej święta byli Polacy z Obwodu Kaliningradzkiego - tamtejszą Polonię tworzą nasi rodacy głównie z Kazachstanu i Uzbekistanu, potomkowie polskich zesłańców. Po półtorej godzinie przemarszu uczestnicy parady zebrali się pod pomnikiem Króla III Jana Sobieskiego gdzie zebranych powitał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Odśpiewano hymn państwowy, w niebo poleciały białe gołębie. Po zakończeniu parady, jej uczestnicy udali się do Bazyliki Mariackiej aby wziąć udział w uroczystej mszy świętej odprawionej w intencji wolnej i niepodległej Polski. I. Leszka Fot. I. leszka LISTOPAD 2011 ROKU 5

6 OD LISTOPADA ŻYWNOŚĆ ZNÓW ZDROŻAŁA W górę ceny mleka i mięsa Ostatnie cztery miesiące były okresem niewielkiego spadku cen. Kolejne przyniosą nam podwyżki podstawowych artykułów spożywczych. W górę poszły mleko i mięso. Wszystko przez słaby złoty i rosnące ceny paliw. Od czerwca do września ceny żywności spadały. W czerwcu według GUS o 2 proc., w lipcu 1,9 proc., w sierpniu 1,6 proc., a we wrześniu 0,2 proc. Jednak jak wynika z analizy przeprowadzonej przez DGP, w największych sieciach handlowych spadki nie wyrównały wzrostów cen z pierwszych miesięcy tego roku. W efekcie jest drożej niż na koniec 2010 r. Największe podwyżki na przestrzeni ostatnich 10 miesięcy objęły mięso, kawę i herbatę. Kawa jest droższa o 50 proc. w stosunku do ubiegłego roku wszystko z powodu szalejących cen na światowych giełdach. Mięso drożeje, bo zaczyna brakować go na rynku. To wina słabego złotego, przez który eksport stał się bardziej opłacalny. By wypełnić lukę na rynku, konieczny jest import, a ten ma miejsce po coraz wyższych kosztach, co przekłada się na cenę na półce zauważa Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. W efekcie we wrześniu wołowina zdrożała o 2 proc., a drób o 1,2 proc., co powoduje, że dziś trzeba za niego płacić o 20 proc. więcej w porównaniu z 2010 r. Zdaniem ekspertów różnice w cenach na przestrzeni ostatnich 10 miesięcy mogły być jeszcze wyższe. Nie pozwoliła jednak na nie presja cenowa ze strony konsumentów, ale i dystrybutorów żywności, którzy coraz mocniej walczą o udziały na wartym ponad 220 mld zł polskim rynku detalicznym zauważa Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności. W związku z tym, że złoty wciąż pozostaje słaby, a ceny paliw wciąż rosną, kolejne miesiące przyniosą odwrócenie trendu, czyli ceny żywności będą rosły. Podwyżek należy spodziewać się już w listopadzie. Uważam, że do końca roku żywność zdrożeje jeszcze o 1 2 proc. uważa Krystyna Świetlik. Wyższe ceny na niektóre produkty są też efektem sezonu. Mleko czy jajka to wyroby, które zawsze jesienią idą w górę. W tym roku nie będzie więc inaczej. Podskoczą też ceny mięsa. Inf. wł. Nie przehandluj pierwszej gwiazdki NSZZ Solidarność rozpoczyna akcję zachęcającą do skrócenia handlu w Wigilię. Związkowcy apelują o zamknięcie sklepów w tym dniu o godzinie Solidarność od dawna przypomina, że przedłużanie godzin handlu w Wigilię do godz czy nawet nie przekłada się na większe zyski sklepów. - Małe sklepy osiedlowe już to zrozumiały i kończą handel wcześniej. Inaczej wygląda to w przypadku hipermarketów, niektóre z nich przeciągają pracę do późnego popołudnia. Tymczasem z naszych obserwacji wynika, że w Wigilię po godzinie handel zamiera mówi Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Handlu NSZZ Solidarność. - Po tej godzinie tylko nieliczni klienci robią jeszcze zakupy. Na niepotrzebnym przedłużaniu pracy w tym dniu cierpią natomiast pracownicy, którzy po zamknięciu muszą jeszcze rozliczyć się z pieniędzy, posprzątać sklep i dopiero wieczorem wychodzą z pracy. Bywa więc, że do domu docierają o godz , a nawet mówi Alfred Bujara. W pierwszym etapie związkowcy swe działania skierują do pracodawców. - Hipermarkety są właśnie na etapie planowania godzin pracy w okresie świątecznym. Będziemy apelować o rozsądne przygotowanie świątecznych grafików, uwzględniających nasz postulat zakończenia handlu o godz mówi Alfred Bujara. Podobną kampanię związkowcy prowadzili w zeszłym roku. Szef Solidarności Piotr Duda wystosował list do blisko 20 sieci handlowych w którym zachęcał do podjęcia decyzji o skróceniu pracy sklepów. Zwrócił się do biskupów z prośbą o wsparcie związkowej kampanii. Przed marketami w największych miastach związkowcy rozdawali ulotki zachęcające do krótszych zakupów. Dział Informacji KK 6 PORTOWIEC 11 (653)

7 ubezpieczenia społeczne w 2012 roku Wyższe składki ZUS od nowego roku Podwyżka minimalnego wynagrodzenia dotknie także osoby, które dopiero rozpoczynają działalność gospodarczą i mają w związku z tym prawo do niższych składek ZUS. Od stycznia przyszłego roku płacone przez nich składki będą wyższe o prawie 122 zł rocznie. Wzrost płacy minimalnej rodzi szereg konsekwencji finansowych po stronie przedsiębiorcy, szczególnie wtedy gdy ten zatrudnia pracowników. Powoduje to przede wszystkim wzrost kosztów zatrudnienia. Trzeba jednak pamiętać, że konsekwencje wzrostu płacy minimalnej poniesie także ten przedsiębiorca, który nie posiada zatrudnienia. W jego przypadku jeśli korzysta z preferencyjnego ZUS-u nastąpi podwyżka wysokości składek. Preferencje dla początkujących Początkujący przedsiębiorcy mają przez dwa lata od rozpoczęcia działalności prawo do preferencyjnych składek ZUS płacą niższe składki na ubezpieczenia społeczne, są także zwolnieni z wpłat na Fundusz Pracy. Jedynie ubezpieczenie zdrowotne płacą w takiej samej wysokości, jak pozostali przedsiębiorcy. Podstawa ZUS uzależniona od minimalnego wynagrodzenia Dla rozpoczynających działalność podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne (z chorobowym) stanowi kwota nie niższa niż 30% minimalnego wynagrodzenia. W tym roku minimalne wynagrodzenie wynosi 1386 zł, a zatem podstawą wymiaru jest kwota 415,80 złotych. W efekcie składka na ubezpieczenie społeczne dla początkującego przedsiębiorcy wynosi obecnie 123,24 zł miesięcznie. Wzrost składki o 122 zł rocznie Po podwyżce minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 1500 zł, zatem podstawą wymiaru tychże składek będzie kwota 450 złotych. A to oznacza, że miesięczne składki na ubezpieczenia społeczne wzrosną ze 123,24 zł do ponad 133 złotych. Tym samym obciążenia początkującego przedsiębiorcy wobec ZUS (ubezpieczenia społeczne z chorobowym) będą wyższe o 10,15 zł miesięcznie, czyli prawie o 122 zł rocznie. Agata Szymborska-Sutton, analityk Tax Care LISTOPAD 2011 ROKU 7

8 rozwój HUBU portowego w gdańsku Konkurencyjność polskich portów kontenerowych Boris Wenzel, Dyrektor Zarządzający terminala głębokowodnego DCT Gdańsk: Nadszedł czas, by zredukować zależność Polski od portów zagranicznych oraz wraz z rozwojem hubu portowego w Gdańsku zmienić kierunki rozwoju na wschodni i południowy. Polscy konsumenci mogliby oszczędzić sporo pieniędzy, a polski rząd zarobić miliony złotych z dodatkowych opłat celnych za import, gdyby ogrom ładunków z Dalekiego Wschodu skierowany został do portów polskich, a nie jak dotychczas do portów niemieckich czy krajów Beneluxu, twierdzi Boris Wenzel, Dyrektor Zarządzający terminala głębokowodnego DCT Gdańsk. Przerzucenie tych ładunków do Gdańska umożliwiłoby stworzenie tysięcy miejsc pracy w Trójmieście i pozwoliło na redukcję emisji dwutlenku węgla, związaną z przewozem do Polski drogą lądową za pomocą ciężarówek i kolei kontenerów z portów w Rotterdamie lub Hamburgu, uważa Boris Wenzel. Hamburg i Rotterdam wykorzystały okazję, by stać się największymi bramami prowadzącymi do Polski, a stało się to przy wykorzystaniu polskiego dynamicznego wzrostu gospodarczego kilku minionych dekad mowi Boris Wenzel. Nadszedł czas, by zredukować zależność Polski od portów zagranicznych oraz wraz z rozwojem hubu portowego w Gdańsku zmienić kierunki rozwoju na wschodni i południowy. Od czasu rozpoczęcia działalności operacyjnej 3 lata temu, DCT Gdańsk rozwinął się do największego w Polsce portu kontenerowego, zdolnego przyjmować największe statki świata o pojemności kontenerów. Ich czas podróży drogą morską z Chin czy Korei, skąd pochodzi zdecydowana część towarów importowanych do Polski, wynosi zaledwie 36 dni. Polskie porty, zdaniem Wenzla, powinny zastąpić porty niemieckie i stać się głównymi bramami prowadzącymi nie tylko do Polski, ale do wszystkich krajów Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak Ukraina czy Rosja. Dane Ocean Shipping Consultants Ltd. pokazują, że transport kontenera z Szanghaju przez Gdańsk do Warszawy kosztuje około 28% mniej niż przez Rotterdam, a około 20% mniej niż przez Hamburg. 8 Fot. I. leszka Polscy konsumenci płacą dziś więcej za importowane towary niż powinni, a polskie towary eksportowe są obecnie mniej konkurencyjne ze względu na ich wysokie koszty transportu do zachodnich hub portów dodaje Boris Wenzel. To niemądre szczególnie teraz, gdy Polska ma własny hub portowy w Gdańsku. Transport za pośrednictwem innych portów unijnych oznacza także, że Polska traci opłaty celne warte miliony złotych, które mogłyby pomóc w redukcji dziury budżetowej. Zgodnie z unijnymi przepisami, cło płacone jest w pierwszym kraju Zjednoczonej Europy, do którego trafia towar. Dalszy rozwój DCT Gdańsk może się także przyczynić do stworzenia do 2020 r. nawet nowych miejsc pracy w regionie. By docenić pełen potencjał polskich portów kontenerowych, rząd powinien współpracować z przedstawicielami branży, by jak najszybciej rozpoznać i zredukować bariery biurokratyczne, finansowe i infrastrukturalne, z powodu których zagraniczne porty są wciąż bardziej atrakcyjne dla polskich przedsiębiorców, zarówno importerów, jak eksporterów, podsumowuje Boris Wenzel. Głównym zadaniem powinien być rozwój infrastruktury, która skutecznie połączyłaby polskie porty z południem i wschodem kraju, zamiast wzmacniać połączenie na linii Zachód-Wschód, sprowadzające Polskę do roli korytarza dla portów zachodnich, pozwalającego na transport towarów drogą lądową dalej na wschód. Jadwiga Grabowska, Morza i Oceany com.pl PORTOWIEC 11 (653)

9 21 na lipca terenach 2011 portu roku północnego W Gdańsku powstanie największy terminal masowy na Bałtyku W listopadzie powinna się rozpocząć budowa nowego terminalu w porcie w Gdańsku. Belgijska grupa SEA-invest chce przeznaczyć na ten cel ok. 50 mln euro. Inwestycja ma być zakończona w 2013 roku. Ma być to największy terminal masowy w basenie Morza Bałtyckiego. Plany inwestycji zostały przedstawione w Gdyni podczas Międzynarodowego Forum Gospodarczego. Terminal ładunków suchych w porcie w Gdańsku o powierzchni ponad 50 ha ma służyć do przeładunku głównie rud różnych metali, węgla i biomasy. Jacek Klimczak, prezes Portu Północnego w Gdańsku, wykupionego przez belgijską firmę, powiedział PAP, że inwestor ma pozwolenie na budowę i przygotowane są już wszystkie umowy m.in. z generalnym wykonawcą (którym ma być Korporacja Doraco). Prace budowlane powinny rozpocząć się w następnym miesiącu. Ludo de Nijs z grupy SEA-invest poinformował uczestników panelu poświęconego gospodarce morskiej (odbywającego się w ramach Międzynarodowego Forum Gospodarczego), że o wyborze Gdańska zdecydowało m.in. korzystne położenie portu w Europie. Wyjaśnił, że za portem w Gdańsku przemawiało też maksymalne zanurzenie do 15 metrów i zaplecze, tzn. optymalne połączenia kolejowe do Polski oraz do krajów Europy centralnej. Uważa on, że Gdańsk stwarza możliwość transportu do Europy centralnej, ale też do innych krajów bałtyckich. Klimczak powiedział, że potencjał przeładunkowy terminalu wyniesie ok. 6 mln ton rocznie. Podkreślił, że będzie to największy terminal masowy w basenie Morza Bałtyckiego. Ma pełnić rolę portu przeładunkowego dla ładunków masowych. Odbiorcami ładunków mają być głównie elektrownie i huty. Ludo de Nijs poinformował w Gdyni, że belgijski inwestor planuje w Gdańsku stworzenie solidnej bazy nad Bałtykiem. Uważa, że będzie to centrum rozwoju dla innych działalności. Ujawnił, że inwestor myśli o drugiej fazie inwestycji, m.in. o rozszerzeniu swojej działalności na tereny byłego Europortu. Terminal będzie mógł obsługiwać rozładunek statków (średnio 30 tys. ton na dobę) i załadowywać ok. 20 składów wagonów po 2,4 tys. ton na dobę, przeznaczonych do transportu na obszary Polski oraz Europy Środkowej. Ludo de Nijs poinformował, że terminal będzie posiadał m.in. dwa dźwigi o udźwigu 50 ton każdy, system przenośników taśmowych, nowe place składowe. Będzie mógł obsługiwać statki o zanurzeniu 15 metrów oraz o długości nawet 300 metrów. W inwestycji weźmie udział też spółka Arcelor Mittal Poland, która posiada 17 proc. udziałów w utworzonym z SEA-invest joint venture. Grupa SEA-invest z siedzibą w Gandawie specjalizuje się w eksploatacji terminali portowych. Działa w 25 portach na świecie, m.in. w Belgii, Francji, Holandii, Niemczech, Rosji, Maroku, Burkina Faso, Wybrzeżu Kości Słoniowej i rejonie Antyli Francuskich. Obsługuje rocznie ok. 120 mln ton ładunków w terminalach o łącznej powierzchni 800 ha. Zatrudnia 5 tys. osób. PAP Fot. I. leszka LISTOPAD 2011 ROKU 9

10 miasto gdańsk drenuje swój port Spór spółek portowych z miastem o miliony złotych Władze Gdańska zażądały od gdańskich spółek portowych zapłacenia dodatkowo, ponoć zaległych, podatków od nieruchomości i to od 2005 r. Sprawa trafiła już do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeżeli ten uzna roszczenia miasta za zasadne, paraliż gospodarczy grozi całej polskiej branży portowej. Precedens ten będą mogły wykorzystać pozostałe miasta nadmorskie. Kwoty, jakich miasto domaga się od firm portowych, z odsetkami mogą wynosić nawet po kilkanaście mln zł. Wezwania do zapłaty otrzymały Zarząd Morskiego Portu Gdańsk SA, Naftoport w Gdańsku, Siarkopol Gdańsk SA i cztery inne firmy. Według Teresy Blacharskiej, skarbnika miasta Gdańska, spółki są same sobie winne, bo nie płaciły podatków w terminie i należnej wysokości. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku, do którego odwołały się spółki, utrzymało w mocy decyzję władz miasta w stosunku do Siarkopolu i Naftoportu. W przypadku ZMPG SA decyzję uchylono, ale równocześnie nakazano miastu wydać nową. Sąd Administracyjny w Gdańsku, który rozpatrywał skargi firm, przyznał rację miastu. Gdańsk w swoim żądaniu oparł się na opinii prof. Leonarda Etela z Uniwersytetu w Białymstoku. Teresa Blacharska, skarbnik miasta Gdańska, wyjaśnia, że prof. Etel jest jednym z największych specjalistów w zakresie podatków od nieruchomości i opłat lokalnych. Wydaje on glosa, czyli naukowe komentarze do orzeczeń sądowych, zawierające ich analizę w sprawach podatków od nieruchomości i opłat lokalnych. Nie ma też znaczenia, czy jest profesorem z uczelni białostockiej, czy z warszawskiej lub gdańskiej. - W ustawie o podatkach i opłatach lokalnych jest zapisane, co podlega zwolnieniom podatkowym - podkreśla skarbnik Blacharska. - Natomiast nie ma definicji, która precyzuje pojęcie infrastruktury portowej oraz infrastruktury zapewniającej dostęp do portów, której budowle podlegają zwolnieniom. Posługujemy się więc definicją z ustawy o portach i przystaniach morskich, wyliczającej cztery przesłanki uznania danego obiektu za infrastrukturę portową i tym samym uzyskania zwolnienia, a niespełnienie choćby jednej z nich skutkuje nałożeniem podatku. Według pani skarbnik, zgodnie z ordynacją podatkową organ podatkowy, jakim jest prezydent miasta, ma 10 Fot. I. leszka prawo wzywać podatnika i wszczynać postępowanie w czasie do 5 lat. - Naszym obowiązkiem jest przechowywanie dokumentów podatkowych osób prawnych przez ten okres - mówi Blacharska. - Wysokość podatku deklaruje podatnik, bo to do niego należy, a nie do nas jako organu podatkowego, który zobowiązany jest do jej sprawdzenia. Kiedy są wątpliwości, rozpoczyna się postępowanie podatkowe. I tak zrobiliśmy. Zażądaliśmy dokumentów i stwierdziliśmy, że deklaracje spółek nie są właściwe. Tymczasem, według skarbniczki, każda firma powinna sama zbadać, czy prawidłowo zadeklarowała podatek, czyli przeanalizowała przepisy i przełożyła je na podstawę opodatkowania. - Gdyby podatnik prawidłowo deklarował podatek, to organ podatkowy nie żądałby dokumentów - przekonuje Blacharska. - Akty prawne dotyczące dyscypliny finansów publicznych obligują miasto do ściągania podatków prawidłowej wysokości i nie może ono z nich rezygnować, jako należnych dochodów. Sprawdzają to Regionalna Izba Obrachunkowa, Naczelna Izba Kontroli czy Centralne Biuro Antykorupcyjne, kontrolujące samorządy. Nie wszystkie spółki portowe przetrwają, gdy będą musiały zapłacić miastu podatki, o których miasto przypomniało sobie po pięciu latach. Należy do nich Siarko- PORTOWIEC 11 (653)

11 miasto gdańsk drenuje swój port pol Gdańsk SA. Firmę tą uratowało przed bankructwem Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych Przyjaźń SA w Płocku, wykupując 85 proc. jej akcji. Prawomocny wyrok dotyczący konieczności spłaty miastu zaległych podatków przez Siarkopol oznacza koniec działalności tej firmy i niewiele tu pomożemy - twierdzi Robert Soszyński, prezes PERN. - Siarkopol, który był zadłużony, musiał poszukać swojej nowej drogi rozwoju. Firma ta została utworzona w minionej epoce gospodarczej, aby przeładowywał duże ilości siarki. Nasz pomysł na jej działalność polega na stworzeniu niedużego przedsiębiorstwa, ale znaczącego w skali portu. Poza przeładunkami siarki firma zajmowałaby się obsługą innych ładunków i usługami logistycznymi. Zainwestowaliśmy już w nią, co przyniosło pozytywne efekty. Za trzy lata Siarkopol mógłby przynosić dochody. Sprawa jest w sądzie, z którego werdyktem będzie trzeba się pogodzić, prawo jest prawem. Dariusz Kobierecki, prezes Naftoportu, nie ukrywa, że w razie zapłacenia miastu kilkunastu mln zł firma, jako strategiczna dla bezpieczeństwa energetycznego państwa i dochodowa, przetrwa. Jednakże jej sytuacja finansowa ulegnie pogorszeniu i nie będzie mogła zrealizować koniecznych, zaplanowanych inwestycji, w tym związanych z przewidywanym zbudowaniem wielkiej bazy PERN w Porcie Północnym. Do tego w najbliższych latach należy spodziewać się zmniejszenia przychodów spółki, bo maleje tranzyt rosyjskiej ropy przez Port Północny. Naftoport terminowo płacił podatki, a nawet otrzymywał zwroty za nadpłaty. Niespodziewanie, poprzez komornika, miasto samo weszło na konto spółki. Pobrało dodatkową kwotę podatku wysokości 1,5 mln zł za rok 2005, aby nie doszło do przeterminowania roszczeń za lata Teraz chodzi o ściąganie kolejnych kwot z odsetkami. Gdyby domagano się od spółek wyższych podatków pięć lat temu i okazało się, że gmina ma rację, to płaciłyby one od razu, lecz jednocześnie stosownie podwyższyłyby stawki za usługi. - Nie da się prowadzić działalności gospodarczej, gdy trzeba na nowo i do tego wstecz, rozliczać bilanse roczne - mówi Kobierecki. - Podatki płaciliśmy w oparciu o rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie określenia akwenów portowych oraz ogólnodostępnych obiektów, urządzeń i instalacji wchodzących w skład infrastruktury portowej dla każdego portu o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej - podkreśla prezes Kobierecki. - Znajdują się w nim precyzyjne definicje infrastruktury portowej, po to, żeby nie było wątpliwości przy określaniu wysokości podatków. Zapoznałem się też z interpretacją profesora Etela, który dokonał jej w oparciu o przepisy podatkowe, ale pominął specyfikę przepisów dotyczących firm portowych. Złożyliśmy już skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Liczymy, że uda się nam udowodnić błędy w decyzji miasta i w ekspertyzie. Jacek Sieński Fot. I. leszka LISTOPAD 2011 ROKU 11

12 nowy układ kolejowo-drogowy Unia dofinansuje rozbudowę o drugi tor linii kolejowej do portu gdańskiego Ponad 127 mln zł ma kosztować nowy układ kolejowo-drogowy usprawniający dowożenie ładunków do portu gdańskiego i wywożenie ich. Dofinansowanie tej inwestycji z funduszy Unii Europejskich, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata , wyniesie powyżej 84 mln zł. Beneficjentem będzie Zarząd Morskiego Portu Gdańsk SA, a wykonawcą - PKP Polskie Linie Klejowe SA. Oprócz budowy krótkiego odcinka Trasy Sucharskiego i linii kolejowej nr 226 Pruszcz Gdański - Gdańsk Port Północny, inwestycja obejmie zbudowanie stałego mostu kolejowego nad Martwą Wisłą, który zastąpi stary, obrotowy. Jest on konieczny, aby zlikwidować wąskie gardło połączenia portu z resztą kraju. Porozumienie dotyczące wspólnej realizacji projektu Poprawa dostępu kolejowego do Portu Gdańsk przedstawiciele ZMPG SA i PKP PLK SA Oddział Regionalny w Gdańsku podpisali już w lutym 2007 roku. Inwestycja się jednak opóźniła. Przetargi miały być rozstrzygnięte w 2010 roku, a roboty budowlane miały się zacząć w tym roku. Opóźnienia w przygotowaniach i realizacji inwestycji wynikają z konieczności zaktualizowania i dostosowania dokumentacji do zmieniających się przepisów. Dotychczas opracowano dokumentację przedprojektową ze studium wykonalności i z raportem o oddziaływaniu inwe- 12 stycji na środowisko. Dokumentacja projektowa linii nr 226 ma być gotowa w połowie przyszłego roku. Obejmie ona m.in. projekty budowlane, w tym wykonawcze; uzyskanie pozwolenia na budowę, ocenę oddziaływania na środowisko. Pierwsze pociągi z kontenerami czy węglem mają przejechać nową linią kolejową pod koniec grudnia 2014 roku. Nieustannie rosną przeładunki towarów masowych przy nabrzeżach prawej części portu wewnętrznego i kontenerów w wielkim terminalu DCT Gdańsk SA w gdańskim Porcie Północnym, których około 40 proc. przewozi się koleją. W Porcie Północnym działa Terminal Węglowy, a niedługo zbudowany zostanie duży terminal masowy. Tymczasem do portu wiedzie jednotorowa linia kolejowa, z liczącym równo 100 lat kolejowym mostem obrotowym o przepustowości zaledwie 82 pociągi na dobę. Planowana przepustowość nowych, podwójnych torowisk i mostu ma wynosić 240 pociągów na dobę. Według Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK SA, długość dwutorowej linii z Pruszcza Gdańskiego do portu wyniesie 16,3 km. Pociągi będą nią przejeżdżać z prędkością do 100 km. Długość mostu z dwoma torami wyniesie 70 m. Prześwit między przęsłami a lustrem wody będzie miał 8 m, a szerokość toru wodnego pod nim - 50 m. Most dostosowany zostanie do przejazdów pociągów trakcji elektrycznej i spalinowej. 127 mln - tyle zł mają kosztować nowa linia kolejowa i droga do portu gdańskiego. Jacek Sieński PORTOWIEC 11 (653)

13 SKOŃCZĄ SIĘ KŁOPOTY Z PRZEPRAWĄ PRZEZ KANAŁ portowy Tunel pod Martwą Wisłą można budować! Nastąpiło zwieńczenie wysiłków wielu lat i wielu ludzi - mówił prezes Gdańskich Inwestycji Komunalnych Ryszard Trykosko podczas uroczystego podpisania umowy na budowę tunelu pod Martwą Wisłą. Podziemny obiekt wykona konsorcjum firm Obrascon Huarte Lain i Hydrobudowa Polska. Budowa tunelu potrwa trzy lata i zakończy się w ostatnim kwartale 2014 r. - Jest to najdroższa, największa i najbardziej innowacyjna inwestycja w Gdańsku - mówił tuż przed podpisaniem umowy prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Tunel pod Martwą Wisłą z dwujezdniowymi dojazdami zostanie wykonany między ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska, a węzłem Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska. Długość tego fragmentu wyniesie 2,4 km. Z kolei sam podziemny obiekt inżynieryjny mierzyć będzie ponad 1370 m. Jego najtrudniejszy odcinek o długości 1072,5 m zostanie wywiercony maszyną TBM (Tunel Boring Machine). - Tunel będzie wiercony najpierw w jednym kierunku. Następnie maszyna będzie przetransportowana z powrotem na drugą stronę Wisły i wykonany zostanie drugi tunel - wyjaśniał Jacek Król, dyrektor ds. robót realizacji robót inżynieryjnych PRG Metro. Zgodnie z projektem najpierw powstanie północna nitka tunelu. Drążenie rozpocznie po wschodniej stronie Martwej Wisły, w pobliżu ul. Ku Ujściu. Gdy maszyna Na zasłużonej emeryturze Antoni Pawelczyk (na zdj. w środku) swoją pracę w porcie Gdańskim rozpoczął w 1973 roku na WOC-u, rok później pracował już w wydziale transportu, a od 1991 roku w spółce PORT-TRANS. Po przepracowaniu 45 lat 31 maja 2011 roku przeszedł na zasłużoną emeryturę. Z okazji przejścia na emeryturę liczne grono koleżanek i kolegów 28 października w kasynie w Nowym Porcie podziękowało swemu koledze Antoniemu za wiele lat wspólnej pracy, życząc długiej i przeżytej w dobrym zdrowiu emerytury. Piotr Kosidło LISTOPAD 2011 ROKU wyjdzie na powierzchnię po stronie Letnicy i Nowego Portu, zostanie zdemontowana i przetransportowana z powrotem w okolice ul. Ku Ujściu. Tam zostanie złożona i rozpocznie drążenie po raz drugi, tym razem południowego tunelu. Tunel w swym najniższym miejscu znajdzie się prawie 35 m pod lustrem Martwej Wisły. Samochody poruszać się będą w dwóch rurach tunelu - po jednej dla każdego kierunku ruchu. - Od dzisiaj mamy 36 miesięcy na wykonanie zadania. Jeśli nie napotkamy na jakieś niespodzianki pod Martwą Wisłą, to zdążymy z harmonogramem prac - zapowiadał Jerzy Ciechanowski, prezes Hydrobudowy Polska. Jak dodaje prezes GIK, odbiory tunelu mają rozpocząć się w ostatnim kwartale 2014 r. - Dlatego dopuszczenie do eksploatacji powinno nastąpić w pierwszym kwartale 2015 roku - wylicza Ryszard Trykosko. Koszt budowy tunelu pod Martwą Wisłą to 885 mln złotych. Inf. wł. Fot. E. Fortuna 13

14 nekrologi Pani Katarzynie Rodziewicz z powodu śmierci Męża składają: Zarząd oraz koleżanki i koledzy z Portu Gdańskiego Eksploatacja S.A. Koledze Szymonowi Grzeleckiemu z powodu śmierci Żony składają: Zarząd, koleżanki i koledzy z WUŻ Port and Maritime Services Ltd sp. z o.o. w Gdańsku Katarzynie Rodziewicz z powodu śmierci Męża składają: Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z PG Eksploatacja S.A. Zdzisławowi Żukowskiemu z powodu śmierci Teścia składają: Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z PG Eksploatacja S.A. Jerzemu Ślusarczykowi z powodu śmierci Ojca składają: Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z PG Eksploatacja S.A. Ryszardowi Stankiewiczowi z powodu śmierci Matki składają: Komisja Oddziałowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z MSPR Dwa lata temu odszedł do Domu Ojca nasz trener w zapasach z LZS SOKÓŁ Orunia Ś+P Jan Kuczyński Olimpijczyk z Rzymu 1960 W Jego intencji w Kolegiacie NSJ we Wrzeszczu o godzinie 19.00, 28 listopada 2011 roku, zostanie odprawiona Msza Święta o czym informują; Mirosław Begger, Mirosław Myszka oraz Jan Lis Rodzinie zmarłego Marka Bebaka składają: Zarząd i Pracownicy PUP Rezerwa Spółka z o.o. Wyrazy szczerego współczucia Rodzinie zmarłego Marka Bebak składają pracownicy Spółki Chemiki Danucie Waszczuk z powodu śmierci Brata składają: NSZZ Solidarność Portu Gdańsk Komisja Oddziałowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z ZMPG S.A. Władysławowi i Krystynie Mejsner z powodu śmierci Matki i Teściowej składają: Komisja Oddziałowa NSZZ Solidarność oraz koleżanki i koledzy z ZMPG S.A. 14 PORTOWIEC 11 (653)

15 KRZYŻÓWKA Z KASĄ STEFCZYKA Krzyżówkę sponsoruje KASA STEFCZYKA Oddział Zielony Trójkąt POZIOMO: 2/ marynarz na zmianie, 5/... i omega, 6/ magazyn na statku, 8/ w wyposażeniu okrętu wojennego, 9/ panna wodna, nimfa, 10/ A w AWS, 12/ Czesław, polski noblista, 15/ nadawanie programu, 16/ piosenka Domenica Modugno lub przystań żeglarska, 17/ starogreckie naczynie na wino, 20/ Mróz, siatkarka, zm. w 2008 r., 22/ dawn. podrzutek, 23/ Czerwone lub Białe, 25/ krótkodystansowiec, 26/ gwarowo forsa, 27/ śpiewały Kwiat jednej nocy. PIONOWO: 1/ mieszkaniec Chorzowa, 2/... Jagiellońskie, kapela Rudi Schubertha, 3/ Andrzej, znakomity baryton zm. w 2000 r. 4/ popularna karma dla kotów, 7/ stolica nad Zat. Gwinejską, 10/ Jana Pawła II w Gdańsku lub Piłsudskiego w Gdyni, 11/ pierwszy mechanik na statku, 12/ pierwsze słowo maluszka, 13/ dzielnica Gdańska z ul. Poznańską, 14/ gdańska firma kosmetyczna, 18/ wyłączność na produkcję lub gra planszowa, 19/ dopływ Motławy, 20/ gr. szczyt rozwoju umysłowego, 21/... i prask, 24/ drapieżne delfiny. Litery z pól ponumerowanych w dolnym prawym rogu kratki od 1 do 18 utworzą rozwiązanie. Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać wyłącznie na kartkach pocztowych pod adresem redakcji w ciągu 12 dni od ukazania się numeru. Za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki czeka nagroda. LISTOPAD 2011 ROKU Rozwiązanie krzyżówki nr 10 (652): POZIOMO: 1/ azdyk, 7/ garda, 10/ likszpara, 11/ stewa, 12/ libra, 13/ stenwanta, 14/ Loara, 17/ rekin, 20/ dryft, 21/ skąpy, 22/ udany, 23/ zmora, 24/ biuro, 25/ psota, 26/ wykaz, 32/ Parry, 35/ realista, 36/ arbuz, 37/ rylec, 38/ Yesterday, 39/ rulon, 40/ skaut. PIONOWO: 1/ apsel, 2/ diera, 3/ klasa, 4/ akwen, 5/ szewc, 6/ tajny, 7/ galar, 8/ rybak, 9/ Alain, 15/ ogrodnicy, 16/ rafineria, 18/ eskimoska, 19/ imperator, 26/ wiatr, 27/ kabel, 28/ zrzyn, 29/ balsa, 30/ Nicea, 31/ stado, 32/ Parys, 33/ rolka, 34/ yacht HASŁO: NABRZEŻE POCZTY POLSKIEJ Nagrodę z krz yżówki nr 9 (651) wylosowała Maria Włoch zamieszkała Gdańsk. Nagroda do odebrania w siedzibie NSZZ Solidarność przy ul. Zamkniętej 31, Gdańsk Nowy Port. Wydawca: NSZZ Solidarność Port Gdańsk Adres redakcji: Gdańsk, ul. Zamknięta 18, nszzs@portgdansk.pl tel , , fax Redaguje zespół: Ireneusz Leszka (red. naczelny), Jadwiga Wojsz-Solowe, Michał Michałowski. Stali współpracownicy: Jarosław Baczewski, Mirosław Begger, Eligiusz Sitek Skład, druk: Drukarnia MISIURO, Artykułów niezamówionych nie zwracamy, zastrzegamy sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. 15

16