Cyfry, cyfry, cyfry... czytaj str. 3. Nie bójmy się wydatków

Transkrypt

1 Wszytko o idei organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich Kraków OLIMPIJSKI W Y D A N I E S P E C J A L N E K W I E C I E Ń Oni są za! Ideę organizacji ZIO Kraków 2022 popierają m.in. ludzie sportu: Adam Małysz, Justyna Kowalczyk, Apoloniusz Tajner, Rafał Sonik. czytaj w numerze drogi przyspieszenie KRAKÓW 2022 sport inwestycje prestiż turystyka rozwój promocja Wielka szansa dla miasta Rozwojowa koncepcja igrzysk Zimowe Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie w Krakowie oto spektakularny pomysł i wielkie wyzwanie. Organizacja Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Krakowie w 2022 roku może stać się kołem zamachowym rozwoju Krakowa i Małopolski. Igrzyska to szansa na pozyskanie znaczących inwestycji wykonanych za pieniądze z budżetu centralnego oraz Unii Europejskiej, które ominęły nas podczas futbolowego Euro Infrastruktura drogowa, kolejowa, sportowa to wszystko ogromne korzyści, które przez wiele lat będzie odnosić nie tylko miasto i cały region, ale także każdy mieszkaniec. I nie jest prawdą, że można pieniądze wydać na coś innego. Nie, po prostu nie dostaniemy olimpijskich pieniędzy i wiele inwestycji poczeka bardzo długo na realizację. Igrzyska to szansa na rozwój turystyki, ale także na zmianę wizerunku miasta z historycznego na bardziej nowoczesny, biznesowy, podobnie jak to miało miejsce w Barcelonie. Zwróćmy też uwagę na dumę i radość, jakie może przynieść organizacja igrzysk. Kraków olimpijski stanie się sławny na cały świat. Nigdy w tej części Europy nie było igrzysk olimpijskich. Bądźmy pierwsi! Umocnijmy markę Krakowa i regionu na arenie międzynarodowej. Sprawdź, co powinieneś wiedzieć o projekcie ZIO Kraków redakcja Impuls dla Krakowa i Małopolski Rozmowa z prof. SZYMONEM KRASICKIM, z krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. czytaj str. 7 Wszystko o kosztach Cyfry, cyfry, cyfry... czytaj str. 3 Nie bójmy się wydatków Rozmowa z MAGDALENĄ SROKĄ, zastępcą Prezydenta Miasta Krakowa, przewodniczącą Komitetu Konkursowego Kraków czytaj str. 8 Co i gdzie? Szczegóły planów rozegrania olimpijskich konkurencji oraz wykorzystania obiektów po igrzyskach. czytaj str. 6

2 2 Sportowy Kraków Kolebka polskiego olimpizmu Sportowe tradycje Krakowa sięgają daleko w przeszłość. Nie bez znaczenia dla organizacji przez stolicę Małopolski Zimowych Igrzysk Olimpijskich jest fakt, że to właśnie tutaj kiełkowała idea polskiego olimpizmu. 12 października 1919 w Hotelu Francuskim w Krakowie odbył się zjazd założycielski Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl). Jego nadrzędnym celem było wysłanie reprezentacji kraju na Igrzyska Olimpijskie w 1920 roku w Antwerpii. Plany pokrzyżował wybuch wojny polsko- -bolszewickiej. Ostatecznie debiut Polaków miał miejsce 4 lata później w 1924 r. w Paryżu. To w Krakowie rodziły Kraków to kolebka polskiego sportu. Stąd pochodzi wielu jego wybitnych przedstawicieli. się zręby polskiego sportu. Stąd wywodzą się wybitni zawodnicy sportów zimowych. To na tym terenie kształtowały się talenty ludzie, którzy stąd pochodzili zdobywali najwyższe sportowe laury przekonuje Andrzej Kraśnicki, prezes PKOl. To w Krakowie odbył się również pierwszy mecz hokejowy: 4 lutego 1912 r. na ślizgawce w parku Jordana Cracovia przegrała 5:7 z krakowskimamatorskim Klubem Hockeyowym. Również w Krakowie ma swoją siedzibę Polski Związek Narciarski, który powstał 26 grudnia 1919 roku. Rok 2014 należy z pewnością do najbardziej udanych w jego historii, m.in. dzięki sukcesom Kamila Stocha i Justyny Kowalczyk. Można powiedzieć, że ich sukcesów też nie byłoby bez tego, co wydarzyło się w Krakowie w przeszłości: tutaj w 1888 roku Stanisław Barabasz prekursor polskiego narciarstwa wystrugał pierwsze 3-metrowe narty. j Na co wydać pieniądze? Czy w Krakowie nie ma innych potrzeb inwestycyjnych, na które należałoby wydać publiczne środki? Środki, które mają być przeznaczone na organizację ZIO, nie są w większości pieniędzmi, które można by wydać np. na przedszkola. Aby miasto mogło się rozwijać w sposób zrównoważony, trzeba myśleć nie tylko o inwestycjach socjalnych, ale też o rozwoju transportu publicznego, poprawie jakości dróg, tworzeniu warunków do rozwoju biznesu. Dzięki igrzyskom wiele inwestycji powstanie szybciej, również te, których wykonanie stało do tej pory pod znakiem zapytania. ZIO projekt międzynarodowy Koncepcja w szczegółach Kraków, Myślenice, Zakopane, Jurgów, Kościelisko i Jasna te miejsca będą gościć sportowców podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich Kraków 2022, jeśli Międzynarodowy Komitet Olimpijski powierzy nam organizację tego wyjątkowego wydarzenia. Informacje o tym, jakie dyscypliny będą rozgrywane w poszczególnych miejscach, jakie obiekty zostaną wykorzystane na potrzeby igrzysk, a także jakie koszty trzeba będzie ponieść i jakie gwarancje rządowe otrzymał Kraków, znalazły się we wniosku aplikacyjnym dostępnym na stronie Wniosek aplikacyjny jest wymagany od każdego miasta, które chciałoby zostać gospodarzem igrzysk. Dokumentację dla Krakowa, zgodnie z umową zawartą z miastem, przygotowała szwajcarska firma Event Knowledge Services. Opisano w niej jedenaście zakresów tematycznych dotyczących organizacji ZIO 2022 w Krakowie. Prezydent Krakowa wielokrotnie podkreślał, że Kraków jest w stanie zorganizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie, bo z zadaniem tym nie będzie się mierzył sam. Kraków jest podmiotem wiodącym, jako że jest najbardziej rozpoznawalny z polskich miast. Igrzyska to przedsięwzięcie narodowe, mające umocnić wizerunek wypracowany podczas Euro 2012 wizerunek kraju nowoczesnego, który potrafi poradzić sobie ze skomplikowaną organizacją dużych imprez międzynarodowych. Jestem pewny, że igrzyska w Polsce okażą się wielkim sukcesem twierdzi Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Partnerami Krakowa w organizacji imprezy są: rząd polski, rząd słowacki, województwo małopolskie, samorządy gmin polskich i słowackich, MKOl i PKOl, a także sponsorzy. Jak podkreśla prezydent Krakowa, koszty igrzysk będą podzielone między wszystkich partnerów, rozdzielone na lata i są to koszty do udźwignięcia. Jedną z olimpijskich korzyści Krakowa w przypadku przyznania miastu prawa organizacji ZIO w 2022 r. będzie możliwość optymalnego wykorzystania już istniejącej oraz nowo powstałej infrastruktury sportowej, a także przyspieszenie planowanych inwestycji, w tym dużych inwestycji transportowych. Dyscypliny lodowe pod Wawelem Zgodnie z dokumentem, ZIO miałyby być rozgrywane w dwóch strefach. Strefa Kraków gościłaby dyscypliny lodowe: hokej mężczyzn (Stadion Cracovii), hokej kobiet (Wisła), łyżwiarstwo szybkie (hala lodowa AWF), łyżwiarstwo figurowe i short track (Kraków Arena), curling (Kolna Arena) oraz bobsleje, saneczkarstwo i skeleton (Myślenice). Pozostałe konkurencje będą rozgrywane w Strefie Tatry (w Zakopanem, Kościelisku, Jurgowie oraz na Słowacji). Jeśli chodzi o obiekty sportowe, to w Krakowie mają powstać hala Wisły Kraków, hala do łyżwiarstwa szybkiego oraz hala do curlingu. Reszta obiektów już istnieje i wymaga jedynie modernizacji. Krakowskie obiekty powstaną lub zostaną zmodernizowane w dużej części (albo tak jak hala AWF w całości) z pieniędzy rządowych. W kosztach będzie też partycypował samorząd. W Krakowie miałyby powstać także wioska olimpijska przy Parku Lotników Polskich (dzięki niej miasto pozyska nowe mieszkania prywatne i komunalne) oraz Centrum Medialne (EXPO Kraków). Ceremonie Otwarcia i Zamknięcia igrzysk zaplanowano na stadionie Wisły. Ważną rolę w czasie ZIO pełniłby też krakowski Rynek, gdzie odbywałyby się ceremonie wręczenia medali. Kraków OLIMPIJSKI Szczegóły krakowskiej aplikacji znajdziesz na stronach: Duma dla pokoleń! Adam Małysz, sportowiec, fot. Paweł Krawczyk Nie tylko sport We wniosku aplikacyjnym wymieniono także inwestycje transportowe, których należy się spodziewać nie tylko w Krakowie, ale również w Małopolsce. Zadania te stanowią nieodłączną część strategii rozwoju miasta i regionu. W dokumencie znalazły się m.in. modernizacje tras: S7, zakopianki oraz drogi krajowej między Nowym Targiem a Jurgowem do granicy państwa, przebudowa dróg wojewódzkich o łącznej długości prawie 90 km (droga łącząca Czarną Górę z Łysą Polaną, Poronin z Bukowiną Tatrzańską, Białkę Tatrzańską z Nowym Targiem oraz Chabówkę z Zakopanem), modernizacja połączenia kolejowego między Krakowem a Zakopanem oraz nowe dworce PKS i PKP w stolicy polskich Tatr. W samym Krakowie zaplanowano zaś modernizację sieci tramwajowej i budowę trzech nowych linii tramwajowych (połączenia ulic: Lipskiej z Wielicką, Meissnera z dzielnicą Mistrzejowice oraz pomiędzy osiedlami Krowodrza Górka i Górka Narodowa). We wniosku nie ma wpisanych wszystkich niezbędnych inwestycji, ponieważ nie ma ich w dokumentach rządowych. Gdy przejdziemy do kolejnej fazy kandydowania, zyskamy potężny argument w rozmowach z rządem zaznacza prezydent Majchrowski. Decyzję, które miasta uzyskają statut Miasta Kandydującego Międzynarodowy Komitet Olimpijski podejmie w lipcu 2014 roku. a ambasador Zimowych Igrzysk Olimpijskich Kraków 2022 Wiem, że potrafimy zorganizować igrzyska. Kiedy Polska razem z Ukrainą chciały zostać gospodarzami mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku, też mało kto wierzył w powodzenie naszej kandydatury. A jednak się udało. Wierzę, że jeśli tylko Międzynarodowy Komitet Olimpijski nam pozwoli, to zrobimy świetną imprezę, z której przez lata dumny będzie cały kraj i całe pokolenia Polaków. wypowiedź dla Gazety Wyborczej

3 Kraków OLIMPIJSKI 3 Ile będą kosztować igrzyska? Budżet operacyjny ZIO 5,6 mld zł 0,2 miliarda zł z samorządów 3 miliardy zł od MKOL 0,6 miliarda zł od sponsorów 1,8 miliarda zł z budżetu centralnego Pieniądze na inwestycje w obiekty sportowe i pozasportowe w Krakowie, Myślenicach, Zakopanem, Jurgowie i Kościelisku będą pochodzić z budżetu państwa, jednostek samorządu terytorialnego, funduszy strukturalnych, a w przypadku wioski olimpijskiej w Krakowie również od partnera prywatnego. bezpieczeństwo (to m.in. koszty dodatkowych funkcjonariuszy, koordynacja działań służb, łączność, zabezpieczenie medyczne, paliwo), a kolejny miliard to promocja wydarzenia (m.in. koszty ceremonii otwarcia/zamknięcia, wręczania medali, logo, obsługa centrum prasowego, promocja w mediach). Na budżet operacyjny imprezy w sumie kwotę 5, 6 mld zł złożą się środki pochodzące z Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, budżetu państwa, pieniądze od sponsorów i z kas samorządów. Strukturę tych wydatków obrazuje wykres zamieszczony obok. Pieniądze na inwestycje w obiekty sportowe i pozasportowe w Krakowie, Myślenicach, Zakopanem, Jurgowie i Kościelisku będą pochodzić z budżetu państwa, jednostek samorządu terytorialnego, funduszy strukturalnych, a w przypadku wioski olimpijskiej w Krakowie również od partnera prywatnego. Trzeba też pamiętać, że będą to wydatki rozłożone na kilka lat. a Organizacja i przeprowadzenie Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Krakowie w 2022 r. ma kosztować ok. 5,6 mld zł. Inwestycje w obiekty sportowe i pozasportowe we wszystkich miejscowościach, które będą zaangażowane bezpośrednio w organizację tego wielkiego sportowego przedsięwzięcia, wyniosą z kolei 1,6 mld zł. Do tego dochodzi jeszcze budżet konkursowy (przygotowanie dokumentów aplikacyjnych i niezbędnych analiz oraz pozostałe koszty związane z aplikowaniem) 48 mln zł. W przypadku wszystkich tych kategorii wydatków należy pamiętać, że pieniądze na ich pokrycie będą pochodzić z różnych źródeł. Budżet operacyjny igrzysk obejmuje wydatki bezpośrednio związane z przygotowaniem imprezy. Organizacja Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich ma pochłonąć ok. 3,6 mld zł (to m.in. koszty organizacji poszczególnych dyscyplin, produkcja śniegu, koszty pracownicze, catering, ubezpieczenia). 1 mld zł to wydatki na Olimpijskie wydatki Krakowa na tle budżetu miasta 300 mln zł tyle Kraków przeznaczy na Zimowe Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie w latach , jeśli Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecyduje, że to właśnie w Polsce w 2022 r. odbędzie się impreza mln zł tyle Kraków co roku wydaje na inwestycje ze swojego budżetu. 4 mld zł roczny budżet miasta Krakowa 4 3 3,6 mld zł BUDŻET OPERACYJNY ,6 Struktura wydatków (w mld zł.) mld zł 1 mld zł ,048 1,1 0,497 Organizacja Bezpieczeństwo Promocja Budżet operacyjny Budżet konkursowy Obiekty sportowe Obiekty pozasportowe

4 4 Kraków OLIMPIJSKI Zimowa olimpiada pod Tatrami to spore wyzwanie. Czy Małopolska skorzysta na organizacji tego wydarzenia? Oczywiście to ogromna szansa dla naszego regionu. Idea zimowych igrzysk dobrze wpasowuje się w koncepcję budowania pozytywnego wizerunku województwa jako marki kategorii premium. Igrzyska dają nam kolejną okazję do pokazania Małopolski jako regionu atrakcyjnego dla turystów czy przedsiębiorców. Jest to potencjał, który przy odpowiedniej pracy można przekuć na sukces gospodarczy, a także określone korzyści społeczne np. poprawę jakości życia Małopolan. W kontekście organizacji Zimowych Igrzysk 2022 pojawia się głównie miasto Kraków. Wiadomo jednak, że w to wydarzenie będą zaangażowane także inne rejony województwa Wcześniejsze doświadczenia w staraniu się o zimowe igrzyska w Polsce pokazują, że nie można działać w pojedynkę trzeba stawiać na współpracę. Tak jest teraz, bo w przygotowania jest włączony nie tylko Kraków, ale też inne małopolskie gminy. Trudno się dziwić prestiż tego wydarzenia oznacza sporo korzyści. Myślę tu głównie o rozwoju infrastruktury transportowej, budowie nowych obiektów sportowych. Igrzyska przyciągną też do Małopolski mnóstwo kibiców, a w konsekwencji tego także turystów. To od nas zależy, czy im się u nas spodoba i będą chcieli tu wrócić. Jak wyglądać będzie współpraca polsko-słowacka przy organizacji ZIO? Najważniejsze jest stworzenie spójnej transgranicznej wizji rozwoju Południa Polski oraz tatrzańskich regionów Polski i Słowacji. Współpraca polsko-słowacka jest niezbędna do stworzenia nowej turystycznej marki Tatr, która mogłaby konkurować z Alpami czy Pirenejami. Dobrym przykładem jest tu wioska olimpijska w Zakopanem, która po igrzyskach miałaby stać się bazą noclegową dla turystów i ośrodkiem treningowo-rekreacyjnym. Dokonać skoku cywilizacyjnego Rafał Sonik, kierowca rajdowy Igrzyska olimpijskie to przede wszystkim impuls rozwojowy. Propozycję organizacji zimowych zmagań olimpijskich w Krakowie traktuję przede wszystkim w kategoriach stabilizacji ekonomicznej i skoku cywilizacyjnego. Polacy lubią być mobilizowani i w obecnej sytuacji naszego kraju, moim zdaniem właśnie taki impuls do kolejnego wysiłku jest nam najbardziej potrzebny. Choć od pierwszych wolnych wyborów minęło już 25 lat, to jednak wciąż mamy przed sobą wyzwania i coś do udowodnienia w gospodarczej konkurencji międzynarodowej, która w ostatnich latach jest szczególnie zacięta. Biorąc pod uwagę polską pomysłowość i przedsiębiorczość mamy, moim zdaniem, organiczną umiejętność organizowania dużych imprez. Myślę, że nie powinniśmy sobie zatem stawiać pytania czy, ale jak zorganizować igrzyska w Krakowie. Wiemy jakie błędy zostały popełnione w innych krajach i możemy się na nich uczyć. Musimy po prostu tak zaplanować swoje działania, żeby nie przeinwestować. Żeby budowane obiekty miały potem swoje zastosowanie, a nie były jedynie obciążeniem dla budżetu. To wyzwanie jest nam potrzebne, aby dokonać skoku cywilizacyjnego. Nie ma chyba bardziej powszechnego i skutecznego impulsu rozwojowego niż igrzyska olimpijskie. Myślę, że krakowianie doskonale to rozumieją. wypowiedź dla Wielkie wyzwanie i nowe możliwości dla Małopolski Rozmowa z Markiem Sową, Marszałkiem Województwa Małopolskiego. A co z przyrodą? Czy organizacja ZIO nie stanowi dla niej poważnego zagrożenia? Niezależnie od igrzysk ochrona środowiska jest ważnym zadaniem dla władz Małopolski. Olimpiada może stać się dodatkowym impulsem do przyspieszenia prowadzonych już programów, m.in. związanych z poprawą jakości powietrza, utylizacją odpadów. Wśród ambasadorów ZIO 2022 w Krakowie znalazło się wielu sportowców, m.in. Adam Małysz czy Justyna Kowalczyk Igrzyska dają nam kolejną okazję do pokazania Małopolski jako regionu atrakcyjnego dla turystów czy przedsiębiorców. To jest potencjał, który przy odpowiedniej pracy można przekuć na sukces gospodarczy, a także określone korzyści społeczne. Zaangażowanie sportowców jest sprawą naturalną igrzyska w Małopolsce to w końcu ogromna szansa także dla branży sportowej. Dzięki temu mamy m.in. szansę rozwinąć profesjonalne zaplecze. A nowoczesne ośrodki treningowe z pewnością ułatwią polskim reprezentantom nie tylko dyscyplin zimowych odpowiednie przygotowanie do startów w zawodach, a w efekcie zdobywanie medali. Trzeba pamiętać, że planowana przy okazji igrzysk infrastruktura sportowa to inwestycja z myślą o obecnych i przyszłych pokoleniach. Jestem przekonany, że pomoże ona w promocji zdrowego stylu życia i aktywnego sposobu spędzania wolnego czasu wśród Małopolan. Pamiętajmy także o tym, że już dziś powstają obiekty sportowe, które będą służyć nie tylko igrzyskom, jak np. Kraków Arena. Skoro już jesteśmy przy sportowcach na ostatnich igrzyskach w Soczi małopolscy zawodnicy przysporzyli nam nie lada powodów do dumy. Jak Pan myśli, w 2022 roku będzie podobnie? Nasi małopolscy sportowcy Kamil Stoch, Justyna Kowalczyk pokazali w Soczi, że potrafią walczyć i wygrywać w pięknym stylu. Wierzę, że rosną już ich godni następcy. Podczas XX Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych Śląsk 2014, które są oficjalnymi Mistrzostwami Polski w kategorii juniorów młodszych, kolejny raz w łącznej klasyfikacji województw wygrała właśnie reprezentacja Małopolski. Ponad osobowa reprezentacja zdobyła 122 medale, w tym 40 złotych. Po raz kolejny potwierdziliśmy więc przewagę Małopolski w sportach zimowych. To nie wszystko. Województwo Małopolskie realizuje właśnie projekt Małopolska Kadra 2022, czyli program szkoleń dzieci i młodzieży w ramach wojewódzkiej kadry młodzików w sportach zimowych. Dzięki temu udaje się szlifować młode talenty już na 8 lat przed igrzyskami Według planów w tym roku w projekcie będą uczestniczyć m.in. młodzi biathloniści, łyżwiarze, narciarze, snowboardziści czy hokeiści. Szkolenia obejmą prawdopodobnie grupę 84 najzdolniejszych w regionie zawodników. Jak zachęciłby Pan wszystkich niezdecydowanych do udziału w referendum? Opinia mieszkańców jest dla nas niezwykle ważna. Małopolan zachęcam do udziału nie tylko w referendum, ale także w odbywających się cyklicznie debatach na temat starań o igrzyska. Te spotkania to okazja, by porozmawiać o konkretnych inwestycjach i dowiedzieć się, jakie jeszcze inne korzyści płyną z organizacji zimowej olimpiady. mk Bez szkody dla parku W Parku Lotników ma powstać wioska olimpijska. Czy to oznacza, że park pójdzie pod topór? Zabudowa mieszkaniowa wioski olimpijskiej nie powstanie na terenie Parku Lotników Polskich. Na terenie parku (w części niezalesionej) planowane jest utworzenie strefy kibica, co jednak nie wiąże się z tworzeniem infrastruktury, która pozostałaby w parku na stałe. Nie przewiduje się także ingerencji w drzewostan parku. Czyste powietrze! Jaki będzie wpływ igrzysk na środowisko naturalne? Igrzyska olimpijskie nie będą miały zgubnego wpływu na środowisko. Międzynarodowy Komitet Olimpijski wymaga bowiem od aplikujących miast inwestycji w ochronę przyrody. Konkurencje alpejskie zaplanowano na Słowacji, gdzie jest już gotowa niezbędna infrastruktura Tatrzański Park Narodowy nie zostanie zdewastowany. Kraków też sporo zyska o czyste powietrze będziemy walczyć z pomocą środków przeznaczonych m.in. na realizację miejskiego programu ograniczania niskiej emisji czy modernizację i rozbudowę miejskiej sieci ciepłowniczej.

5 Kraków OLIMPIJSKI 5 Igrzyska są szansą na przyspieszenie wielkich inwestycji finansowanych z budżetu państwa, które do tej pory omijały nasz region przede wszystkim rozbudowa dróg. Jest Pan zdeklarowanym zwolennikiem zorganizowania w Polsce Zimowych Igrzysk Olimpijskich (ZIO) w 2022 roku. Jednocześnie najczęściej zadawane ostatnio pytanie brzmi: Co z tego będziemy mieli? Co jest dla Pana największą korzyścią ze zorganizowania tej imprezy? Z jednej strony jest to olbrzymia szansa dla całego naszego kraju. ZIO to przedsięwzięcie narodowe, mające umocnić wizerunek wypracowany podczas EURO kraju nowoczesnego, który potrafi poradzić sobie ze skomplikowaną organizacją imprezy międzynarodowej, obalającego panujące stereotypy na temat Polaków. Jako prezydenta Krakowa interesują mnie oczywiście najbardziej korzyści dla naszego miasta. Najważniejsza z nich ZIO są szansą na przyspieszenie wielkich inwestycji finansowanych z budżetu państwa, które do tej pory omijały nasz region przede wszystkim rozbudowa dróg. Słynna już, wielokrotnie odwlekana S7, połączenie Krakowa z Zakopanem, trasy na terenie samego miasta Pychowicka, Łagiewnicka i Zwierzyniecka, nowe linie tramwajowe, a także niezbędna północna obwodnica Krakowa, trasa balicka i uporządkowanie dróg wylotowych z miasta. Nie można pominąć oczywiście w tej wyliczance rozbudowy lotniska w Balicach, co ma olbrzymie znaczenie dla rozwoju turystyki, także biznesowej w kolejnych latach. Do tej pory narzekaliśmy, że inwestycje realizowane z budżetu państwa omijają Kraków, a koncentrują się w Warszawie, Trójmieście, czy Wrocławiu. Teraz jest szansa, by nadrobić te zaległości. Powiem wprost zaangażowanie środków z budżetu centralnego w Małopolsce będzie testem dla rządu, na ile poważnie traktuje nas i starania Polski o ZIO. Do wyobraźni wielu osób przemawia argument, że możemy mieć Ile miasto zarobi na igrzyskach? W pierwszej kolejności zarobi nie miasto, a mieszkańcy. Na igrzyskach najwięcej zyskają m.in. hotelarze, właściciele pensjonatów czy restauracji oraz ich pracownicy. Jak pokazuje przykład Vancouver, potężne inwestycje w rozwój gospodarczy spowodowały powstanie 37 tys. nowych etatów. Miasto na igrzyskach zarobi więc pośrednio dzięki podatkom, które wpłyną do jego kasy. nowe drogi, ale nie widzą powodu, dla którego Kraków miasto zabytków i kultury miałoby się promować poprzez sport. To prawda, jesteśmy miastem, które rocznie odwiedza ponad 9 mln turystów. Jesteśmy jednak w większości przypadków postrzegani jako miasto historyczne. Igrzyska dawałyby nam szansę na pokazanie Krakowa nowoczesnego biznesowego, z nowoczesną halą widowiskowo-sportową, a także Centrum Kongresowym spełniającym warunki najbardziej wymagających organizatorów wielkich konferencji. Musimy podtrzymywać zainteresowanie naszym miastem w świecie. Proszę zwrócić uwagę co się stało z Pragą po kilku latach boomu turystycznego już o niej tak nie słychać. Nie możemy sobie na to pozwolić. Czy oznacza to, że Pana zdaniem w ostatecznym rozrachunku miasto zarobi na olimpiadzie? Bardzo pośrednio, w postaci wracających do budżetu podatków. Ale trzeba pamiętać, że zarobią przede wszystkim mieszkańcy nie tylko hotelarze, właściciele pensjonatów czy restauracji, ale też ich pracownicy, taksówkarze, kupcy itd. Przybędzie także nowych miejsc pracy. 18 procent mieszkańców Krakowa żyje z szeroko rozumianej turystyki. To dane GUS-u, które jednak nie uwzględniają firm, zatrudniających mniej niż 9 osób. W rzeczywistości szacuje się, że ponad 20 proc. osób w Krakowie zarabia na turystach. Nie boi się Pan, że jednak miasto poniesie zbyt wielkie koszty, na które nas po prostu nie stać i odczujemy to w codziennym życiu? Igrzyska wielką szansą dla miasta Rozmowa z prof. Jackiem Majchrowskim, Prezydentem Miasta Krakowa Nie boję się, ponieważ szacujemy wkład Krakowa na ok. 300 mln zł rozłożonych na 7 lat. Proszę to porównać z 4-miliardowym budżetem miasta każdego roku. Po drugie, praktycznie wszystkie inwestycje, które mielibyśmy wybudować na Igrzyska, będziemy realizować niezależnie od decyzji MKOl, ponieważ od lat są w planach jak choćby hala Wisły. Jedyną nowością jest wybudowanie wioski olimpijskiej, ale uważam, że to będą bardzo dobrze zainwestowane pieniądze, ponieważ po Igrzyskach zostaną nam mieszkania komunalne. Często spotykam się z opinią, że za te pieniądze można wybudować żłobki Zimowe Igrzyska Olimpijskie to przedsięwzięcie narodowe, mające umocnić wizerunek wypracowany podczas EURO kraju nowoczesnego, który potrafi poradzić sobie ze skomplikowaną organizacją imprezy międzynarodowej, obalającego panujące stereotypy na temat Polaków. i przedszkola. Jestem za rozwiązaniami socjalnymi. Ale nie możemy się tylko i wyłącznie skupić na inwestycjach socjalnych, bo jeżeli jednocześnie nie zadbamy o rozwój miasta, to po kilku latach okaże się, że nie mamy ich za co utrzymywać. Nie boję się wysokich kosztów, ponieważ szacujemy wkład Krakowa na ok. 300 mln zł rozłożonych na 7 lat. Proszę to porównać z 4-miliardowym budżetem miasta każdego roku. 25 maja pójdziemy do referendum i odpowiemy na pytanie, czy chcemy zorganizować ZIO. Czy nie pytamy o to zbyt późno? Referendum przeprowadzone kilka miesięcy temu nie miałoby moim zdaniem większej wartości. Przede wszystkim dlatego, że nikt z nas nie znał wtedy szczegółów, nie wiedział co trzeba zbudować, za ile, gdzie będą się odbywały zawody, ani gdzie są planowane wioski olimpijskie. Każdy z nas głosowałby wtedy nie za albo przeciw temu konkretnemu przedsięwzięciu, a raczej na podstawie swoich wyobrażeń o tym jak się organizuje igrzyska, na czym w rzeczywistości znają się nieliczni. Teraz znamy już dokumentację zgłoszeniową zatwierdzoną przez MKOl, pomysł ZIO w Krakowie nabrał realnych kształtów. To jest właśnie ten moment, by ocenili go mieszkańcy. KRAKÓW współczesny: kultura i sport W XXI wieku Kraków konsekwentnie buduje swoją markę. Kolejne wyróżnienia i wyzwania organizacyjne wskazują m.in. na sport jako niezwykle ważny element w rozwoju miasta. Igrzyska Olimpijskie byłyby zwieńczeniem wysiłków Krakowa. w 2000 r. Kraków uzyskał tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. podczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku miasto było centrum pobytowym trzech reprezentacji uczestniczących w turnieju: Anglików, Holendrów oraz Włochów. Kraków został laureatem Nagrody Biznesu Sportowego za rok 2013 w kategorii Sport w Miastach i Regionach. w 2013 roku otrzymał tytuł Miasta Literatury UNESCO jako pierwsze miasto w Europie Środkowo-Wschodniej. otrzymał także tytuł Europejskiego Miasta Sportu Kraków będzie jednym z miast gospodarzy Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn w 2014 roku, jednym z miast gospodarzy Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn w 2016 roku oraz gospodarzem Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku. W ubiegłym roku Kraków otrzymał tytuł Miasta Literatury UNESCO fot. W. Majka

6 6 Kraków OLIMPIJSKI Olimpijska infrastruktura sportowa Co i gdzie? Stadion Cracovii im. Józefa Piłsudskiego Na tym nowoczesnym obiekcie mecze rozgrywają piłkarze Pasów, jednak na potrzeby igrzysk stadion ma zostać zamieniony w sztuczne lodowisko i stać się areną olimpijskich zmagań hokeistów. Koszt przystosowania obiektu do rozgrywania meczów hokejowych wyniesie 197 mln złotych. Stadion Miejski im. Henryka Reymana w Krakowie Stadion piłkarski, na którym swoje ligowe mecze rozgrywają piłkarze Białej Gwiazdy ma być miejscem, gdzie zorganizowane zostaną ceremonie otwarcia oraz zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku. Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Największe i najnowocześniejsze w Polsce południowej centrum handlowo-wystawiennicze. W trakcie igrzysk będzie tu zlokalizowane główne centrum medialne do obsługi imprezy koszt przystosowania obiektu do tego celu wyniesie 37 mln zł. Kraków Arena Hala Widowiskowo -Sportowa w Czyżynach Wielofunkcyjna hala widowiskowo-sportowa, która w zależności od charakteru organizowanych imprez pomieści od 11,5 tys. do około 18 tys. osób (największy tego typu obiekt w Polsce). Już na przełomie sierpnia i września br. hala będzie jedną z aren Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Obiekt czeka także wiele pozasportowych wydarzeń, jak choćby koncerty. W trakcie igrzysk zostaną tu zorganizowane zawody łyżwiarzy figurowych i short tracku. Kolna Arena Hala sportowa przy Ośrodku Sportu i Rekreacji KOLNA podczas Igrzysk ma być miejscem zawodów curlingu, a po nich znajdą się tam ogólodostępne korty do tenisa i squasha. Koszt przystosowania obiektu około 41 mln zł. Wisła Arena Planowana hala sportowa, która będzie mogła pomieścić około 4000 widzów. Obiekt ma powstać naterenie kompleksuobiektów sportowych TS Wisła i będzie służył sportowcom wielu sekcji tego klubu m.in. siatkarkom czy koszykarkom. W trakcie igrzysk hala zostanie natomiast przekształcona w sztuczne lodowisko, gdzie mają się toczyć zmagania hokeistek na lodzie. Koszt budowy i przystosowania hali do zawodów olimpijskich wyniesie 163 mln zł. Tor Lodowy AWF Kraków W trakcie krakowskich igrzysk zaplanowano tu zawody łyżwiarstwa szybkiego. Po zakończeniu imprezy sam tor pozostanie miejscem umożliwiającym treningi tej właśnie dyscypliny, a jego ewentualne przemianowanie na halę wielofunkcyjną sprawi, że będzie ona użytkowana jedynie w celach edukacyjno-naukowych. Koszt budowy tego obiektu oszacowano na 152 mln zł. Wioska Olimpijska Wioska olimpijska nie powstanie na terenie Parku Lotników Polskich. Na terenie parku (w części niezalesionej) planowane jest utworzenie strefy kibica, co jednak nie wiąże się z tworzeniem infrastruktury, która pozostałaby w parku na stałe. Nie przewiduje się także ingerencji w drzewostan parku. Koszt budowy wioski wyniesie ok. 162 mln zł. Tor Bobslejowo-Saneczkowy w Myślenicach Obiekt, który ma zostać wybudowany na Zarabiu w trakcie igrzysk posłuży bobsleistom i saneczkarzom, zaś po ich zakończeniu ma szansę uczynić z Myślenic wschodnioeuropejskie centrum treningowe dla tych dyscyplin sportu. Jest to najdroższa z inwestycji planowanych na potrzebę igrzysk jej koszt szacuje się na 312 mln zł. Druga Wioska Olimpijska: Zakopane Zlokalizowana zostanie w Olczy-Walkoszach, północno-wschodniej dzielnicy Zakopanego. Po igrzyskach zakopiańska wioska olimpijska zostanie prawdopodobnie zamieniona w osiedle mieszkaniowe. Koszt budowy wioski ma wynieść 233 mln zł. Kompleks skoczni narciarskich Zakopane Miejsce, gdzie odbywają się konkursy Pucharu Świata w skokach w trakcie igrzysk ma gościć oczywiście skoczków narciarskich. Do 2022 roku w związku z Igrzyskami Olimpijskimi zaplanowano prace modernizacyjne nad istniejacą infrastrukturą, które wyceniono wstępnie na 66 mln zł. Ośrodek Narciarstwa Klasycznego w Zakopanem W Zakopanem zaplanowano budowę kompleksu narciarstwa klasycznego, który pozwoli także rozegrać konkurencje biegów narciarskich i kombinacji norweskiej. Po zakończeniu imprezy wzbogacą one ofertę sportowo-rekreacyjną miasta. Koszt budowy wyniesie 84 mln zł. Stadion Biathlonowy w Kościelisku-Kirach Istniejący obecnie obiekt przed Igrzyskami Olimpijskimi w 2022 roku ma zostać kompleksowo zmodernizowany (m.in. trybuny na 15 tys. widzów). Koszt tej modernizacji na potrzeby igrzysk wyniesie około 50 mln zł. Hawrań Ski Center W tym miejscu zaplanowano wybudowanie toru, na którym rozegrane zostaną olimpijskie zawody snowboardowe. Koszt całej inwestycji oszacowano na 37 mln zł.

7 7 Kraków O L I M P I J S K I Skąd wziął się pomysł, aby w Krakowie zorganizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022? Już przed kilkunastoma laty jako główne miasto startujące w wyścigu do organizacji igrzysk występowało Zakopane, a Kraków był miastem wspomagającym. Sam pomysł krążył jednak od tamtego czasu. Orędownikiem idei igrzysk był m.in. nieżyjący już prezes PKOl Piotr Nurowski. Prezes Nurowski poruszał ten temat także z prezydentem Krakowa, profesorem Jackiem Majchrowskim. Uważaliśmy, że Kraków jest dobrym miejscem na taką imprezę, z ra- przyjeżdżających do Barcelony. Burmistrz tego miasta mówi o dwukrotnym wzroście w ciągu pięciu lat. W Krakowie także można się spodziewać takiego efektu. A o tym, że wzrost liczby turystów przekłada się na dodatkowe dochody mieszkańców miasta, to chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Inwestycje infrastrukturalne, zwłaszcza w udogodnienia komunikacyjne, zostaną w Krakowie i Małopolsce na wiele lat. Każdy kto ma oczy otwarte i widział, ile wybudowano we Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku i Warszawie przed EURO 2012, wie dobrze o czym mówię. pomysł na użytkowanie tych obiektów po zakończeniu zmagań olimpijczyków? Jednym z głównych czynników oceny kandydatów przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski jest właśnie to, w jaki sposób obiekty wybudowane na igrzyska będą wykorzystywane w późniejszym okresie. W naszym wniosku aplikacyjnym to również jest zawarte, choć z uwagi na skrótowość i duży stopień ogólności tego dokumentu, jest to jedynie zaznaczone. Jeśli będziemy jednak przygotowywali wniosek kandydacki wszystkie te kwestie będą opisane znacznie szerzej i bardziej szczegółowo. Posiadamy już zresztą koncep- Przyspieszyć rozwój Krakowa i Małopolski Rozmowa z prof. SZYMONEM KRASICKIM z krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. cji swego położenia w niedużej odległości od terenów narciarskich w podobnych odległościach od gór leżą przecież Turyn i Vancouver, które sprawdziły się w roli miast-gospodarzy. Po udanych piłkarskich Mistrzostwach Europy w 2012 roku wspólnie z panią poseł Jagną Marczułajtis postanowiliśmy powrócić do tego dawnego pomysłu. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy władze Krakowa, Zakopanego, władze wojewódzkie i w końcu władze centralne będą przychylne tej inicjatywie. Ponieważ wszyscy z tej listy wyrazili się pozytywnie o projekcie polskich zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku, to uznaliśmy, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pomysł ten ujrzał światło dzienne. Przeciwnicy Państwa pomysłu przywołują jednak przykłady negatywne, jakalbertville, czy Lillehammer. Lillehammer jest akurat jednym z przykładów gdzie igrzyska nie wywołały żadnego deficytu budżetowego, więc uważam, że to przykład pozytywny. Były to igrzyska rozgrywane w niewielkiej miejscowości, ale bardzo dobrze zorganizowane i w pełni się one zbilansowały. Faktycznie, są przykłady igrzysk, po których pozostały duże długi, jak na przykład w Montrealu, ale trze- Burmistrz Barcelony mówi o dwukrotnym wzroście liczby turystów w ciągu pięciu lat. W Krakowie także można się spodziewać takiego efektu. Ze wstępnych sondaży wynika, że przeszkodą może być nastawienie do tej idei samych krakowian, z których część nie jest przekonana do całego pomysłu... Rozumiem oczywiście wszystkie te niepokoje. Organizacja igrzysk bez wątpienia wymaga wielkich nakładów sił i środków. Do tej pory do mieszkańców Krakowa docierały głównie argumenty przeciwników igrzysk. Nie zawsze były one rzetelne i prawdziwe, jak np. pomijanie lub zaprzeczanie istnienia tzw. efektu barcelońskiego. A jest przecież udokumentowane w naukowych publikacjach, że po igrzyskach olimpijskich nastąpił znaczny wzrost liczby turystów ba pamiętać, że w czasie igrzysk w tym mieście, w Kanadzie silne były dążenia separatystyczne i rząd kanadyjski nie dołożył ze swojej strony do imprezy ani jednego dolara. W efekcie wszystkie wydatki na swoje barki musiał wziąć komitet organizacyjny i miasto, co spowodowało jego zadłużenie. W naszym przypadku będzie inaczej: rząd polski przyjął założenia znacznego wsparcia krakowskich igrzysk. Zapewniam, że bez tej deklaracji nikt o zdrowych zmysłach nie podnosiłby projektu organizacji małopolskich igrzysk. Czy Kraków, poza pomysłem na wybudowanie nowoczesnych aren sportowych i zorganizowanie igrzysk, ma także cję wykorzystania tych obiektów. W jakim stopniu będą mogli z nich korzystać w przyszłości także mieszkańcy miasta i studenci? Ogromna hala w Czyżynach, od samego początku pomyślana została jako hala wielofunkcyjna. To jest największy obiekt przyszłych, potencjalnych igrzysk, jaki będzie wykorzystywany podczas tej imprezy, ale przecież przeznaczenie tego obiektu to przede wszystkim inne imprezy sportowe, koncerty, przedsięwzięcia komercyjne i handlowe, wystawy. Wszystko to zostało stworzone głównie z myślą o mieszkańcach Krakowa i Małopolski. Kolejna hala ma powstać na terenie Akademii Wychowania Fizycznego i będzie ona wyposażona w pełnowymiarowe lodowisko hokejowe 30 x 60 metrów. Na co dzień będzie ona potrzebna uczelni do zajęć dydaktycznych z łyżwiarstwa. W hali prowadzone będą również zajęcia z krakowską młodzieżą szkolną. Z kolei wieczorami hala ta będzie dostępna dla wszystkich krakowian. Trzeba pamiętać, że do tej chwili w mieście, liczącym sobie 800 tysięcy mieszkańców, mamy wciąż tylko jedną, niewielką halę lodową przy ulicy Siedleckiego. Istnieje więc duże zapotrzebowanie na tego typu obiekty. Mają też powstać nowe obiekty. Rzeczywiście, na przykład TS Wisła od lat stara się o wybudowanie nowej hali. Nasz projekt zawiera też między innymi plan wybudowania tego obiektu, który potrzebny jest zarówno miastu, jak i klubowi hala nie będzie stała przecież pusta! Czy uważa pan, że organizacja igrzysk w Krakowie rzeczywiście spowoduje dokończenie od lat przeciągających się inwestycji, takich jak choćby dokończenie obwodnicy miasta czy zakopianki? Z całą pewnością ten projekt jest szansą na przyspieszenie rozwoju Krakowa i Małopolski. Nasz region od jakiegoś czasu jest w tych wszystkich dużych projektach rozwojowych pomijany. Wiem, że niektórzy przeciwnicy igrzysk głoszą pogląd, iż nasza argumentacja dotycząca przyspieszenia rozwoju infrastruktury za sprawą organizacji igrzysk to swoisty szantaż. Odpowiem zdecydowanie: to nie jest szantaż, tylko realne spojrzenie na ota- Wierzę w rozsądek mieszkańców, w ich trzeźwy osąd rzeczywistości. Liczę na to, że krakowianie dostrzegą szansę, jaką igrzyska stwarzają miastu i Małopolsce. czającą nas rzeczywistość. Ponownie przytaczam przykład miast, które organizowały mecze podczas Euro Otrzymały znaczny zastrzyk finansowy i szybko się rozwinęły. Oczywiście nie mówię o samych stadionach, ale właśnie o całej infrastrukturze komunikacyjnej drogowej, kolejowej, ulicach, a nawet o ścieżkach rowerowych. Krakowskie igrzyska olimpijskie to nasza szansa na taki sam przyspieszony rozwój. Zanim Kraków przekona do siebie komitet olimpijski, musi najpierw przekonać swoich mieszkańców do słuszności starań o Zimowe Igrzyska. Jaki argument może okazać się przeważający? Myślę, że przekonać ich może właśnie nie jeden argument, ale wielość argumentów. Wierzę w rozsądek mieszkańców, w ich trzeźwy osąd rzeczywistości. Liczę na to, że krakowianie dostrzegą szansę, jaką igrzyska stwarzają miastu i Małopolsce. Trzeba pamiętać, że inwestycje związane z taką imprezą to nie tylko twarda infrastruktura, jak ulice, drogi czy dworce to także infrastruktura miękka. Przed igrzyskami trzeba będzie przeszkolić tysiące młodych ludzi jako wolontariuszy będzie to dla nich kapitał wiedzy i doświadczeń. Pojawią się w mieście także nowe przedsięwzięcia kulturalno-edukacyjne, a Kraków stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalny. Stworzone zostaną wielkie możliwości promocji dla całej Małopolski, do budowania nowoczesnej marki miasta i regionu. Wiem, że wszystko przelicza się na pieniądze. To dobrze, bo trzeba dbać o to, by nie wydawać publicznych pieniędzy w sposób nieracjonalny. Wyraźnie podkreślę fakt, iż Międzynarodowy Komitet Olimpijski dotuje organizację igrzysk. Jest to suma stanowiąca około 40% ich kosztów. Znaczne sumy zostaną także pozyskane od sponsorów. Krakowianie nie będą sami ponosili kosztów igrzysk! Jeśli spojrzymy na prawidłowość wszystkich korzyści, jakie niesie ze sobą organizacja takiej imprezy, to w moim odczuciu będzie właśnie argument, który przemówi najmocniej do świadomości mieszkańców, aby poparli ten ambitny projekt. rozmawiał: Szymon Oziębała

8 8 Kraków OLIMPIJSKI Nie bójmy się wydatków Rozmowa z Magdaleną Sroką, zastępcą Prezydenta Miasta Krakowa, przewodniczącą Komitetu Konkursowego Kraków W kontekście organizacji w Krakowie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku pada wiele kwot. Dlaczego raz mówimy o sumie 5,6 mld, innym razem 19 mld zł, a po drodze mamy jeszcze 1,6 mld na obiekty sportowe? To wszystko dlatego, że mamy różne rodzaje kosztów. Pierwszy to całościowy koszt organizacji igrzysk, na który składają się wydatki organizacyjne oraz wydatki inwestycyjne. To łącznie 6,7 mld zł, z czego 5,6 mld to sama organizacja igrzysk, a 1,1 mld to wydatki infrastrukturalne na obiekty sportowe i wioski olimpijskie, które trzeba wybudować lub zmodernizować na potrzeby Otworzyć się na świat Justyna Kowalczyk, biegaczka narciarska Igrzyska olimpijskie to jest dobra rzecz, która otworzy nasz region na świat. Zdaję sobie sprawę, że jest to bardzo kosztowne, ale uważam, że taką cenę warto zapłacić. Czy wiesz, że... Tylko 3 proc. kosztów organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w 2022 r. mają pokryć zaangażowane w przedsięwzięcie samorządy. Reszta to zadanie MKOl (ok proc.), sponsorów i polskiego rządu (ok. 33 proc.). wypowiedź z konferencji prasowej w PZN tej imprezy. W naszym wniosku aplikacyjnym do wydatków na obiekty sportowe dodaliśmy 0,5 mld, które już miasto wydało na halę widowiskosportową w Czyżynach. Chcieliśmy w ten sposób wykazać Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu wartość tych aren, na których chcemy organizować zawody. Drugi rodzaj kosztów to budżet infrastrukturalny koszt inwestycji drogowych, kolejowych i lotniskowych w regionie. Do 2030 roku budżet planowanych inwestycji wynosi 35 mld zł. My dokonujemy pewnego wyboru i wskazujemy jako niezbędne w związku z ZIO zadania wymagające nakładów w wysokości 15 mld zł. Ale tych inwestycji i tak się doczekamy bez względu na to, czy dostaniemy igrzyska czy nie. Oczywiście, ponieważ są wydatki na inwestycje, które nie mają bezpośredniego związku z igrzyskami, ale ze względu na organizację w Polsce tej imprezy mogą zdecydowanie przyspieszyć. Kraków w swojej wieloletniej prognozie finansowej do 2032 r. na rozwój infrastruktury drogowej fot. Paweł Krawczyk/UMK i tramwajowej i tak chce wydać 5,9 mld zł. Jeśli dostalibyśmy igrzyska, to już dziś mamy deklaracje rządu, że ten zaangażuje się w te wydatki na poziomie 60 proc. Zyskujemy więc ok. 4 mld zł z budżetu centralnego, sami wydajemy 2 mld i przyspieszamy zadania o ok. 10 lat. Ważne, żeby te pieniądze dostać teraz, bo tylko w najbliżej perspektywie finansowej pomocy z Unii Europejskiej polski rząd będzie dysponował aż 100 mld euro na infrastrukturę. Pytanie czy my będziemy głównym beneficjentem tych środków czy ktoś inny? Jeśli przyjrzymy się Euro 2012, to widzimy dokładnie, że udział środków europejskich w przeliczeniu na głowę mieszkańca w miastach-gospodarzach bardzo różnił się od tego, co mieliśmy w Krakowie w Warszawie wyniósł blisko 500 zł, w Gdańsku 350 zł, we Wrocławiu ponad 400 zł, a w Krakowie raptem 156 zł. To kolosalna różnica. Musimy zawalczyć o nasze prawo do scentralizowania inwestycji rządowych w naszym mieście i Małopolsce, bo od ponad dekady jesteśmy pomijani. Jako drugie co do W skład nowego zarządu stowarzyszenia weszli także: Jacek Krupa, członek Zarządu Województwa Małopolskiego, wiceprzewodniczacy Komitetu, przedstawiciele środowisk sportowych, turystycznych, gospodarczych: Andrzej Zdebski (prezydent Izby Przemysłowo-Handlowej w Krakowie), prof. Andrzej Klimek wielkości miasto w Polsce i jedyne poza Warszawą miasto rozwijające się nie możemy się na to zgadzać. Przypominam, że 21 listopada ubiegłego roku Rada Ministrów podjęła już uchwałę w sprawie igrzysk. Jeśli Kraków otrzyma prawo do organizacji igrzysk, wysiłki finansowe rządu skoncentrują się na Małopolsce. Choć ciężar finansowy igrzysk to nie tylko problem Krakowa, mieszkańcy obawiają się, że to głównie na nim się jednak odbije Niepotrzebnie, ponieważ deklaracje rządu są poważne. Widać to choćby po budżecie konkursowym, a więc po pieniądzach niezbędnych na samo obieganie się o igrzyska. To 48 mln zł, z czego 60 proc. środków pochodzi z rządu. Udział miasta Krakowa w tym budżecie to raptem 15 proc. Jeszcze raz podkreślam, że cała organizacja imprezy będzie kosztować miasto 300 mln zł, co stanowi 4,5 proc. całego budżetu organizacyjnego. Dużo mówi się o szacowanych kosztach, ale należy pamiętać, kto będzie je pokrywał. To nie Kraków będzie wykładał te wszystkie pieniądze. Jeśli zostaniemy miastemkandydatem, to do końca grudnia tego roku rząd polski musi udzielić nam gwarancji finansowych na jego wkład w wydatki bieżące i infrastrukturalne. To rząd weźmie też na siebie odpowiedzialność za wszystkie ryzyka finansowe, które mogą towarzyszyć temu procesowi. Dopiero kiedy udzieli nam gwarancji, będziemy mogli w styczniu 2015 roku złożyć nasz kompletny wniosek kandydacki do MKOl. Skąd możemy mieć pewność, że podawane kwoty na organizację wydarzenia są właściwie oszacowane? Zmiany w Komitecie Magdalena Sroka została nową przewodniczącą Komitetu Konkursowego Kraków 2022, którego głównym zadaniem jest koordynacja wszystkich działań i współpracy instytucji zaangażowanych w projekt ZIO (rektor AWF w Krakowie), Bartłomiej Walas (wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej), a także Iwona Łotysz (dyrektor ds. Projektów Rozwojowych PKOl), Janusz Majcher (burmistrz Zakopanego), Stanisław Łukaszczyk (wójt gminy Bukowina Tatrzańska) oraz Bohdan Pitoń (wójt gminy Kościelisko). Patrzymy na ceny organizacji zimowych igrzysk olimpijskich przez inne państwa. Nakłady te od Vancouver do Soczi wahają się od 1,4 do 1,8 mld dolarów. My przewidujemy wydatki na poziomie 1,77 mld dol., czyli właśnie 5,6 mld zł. To nie są wydatki niekontrolowane, które nam gwałtownie wzrosną. Będziemy zarządzać finansami i decydować np. ilu wolontariuszy pomoże nam przy obsłudze imprezy czy jak zorganizować transport. W tej chwili to budżet bezpieczny, który pozwala na komfortowe zorganizowanie i przeprowadzenie przedsięwzięcia. Wspomniała pani o 300 mln, które igrzyska mają kosztować budżet Krakowa w latach Co mieści się w tej sumie? mln to wydatki organizacyjne czyli nasz udział wniesiony do Komitetu Organizacyjnego Zimowych Igrzysk Olimpijskich, który będzie nimi dysponował. To on zdecyduje, czy wydać je np. na programy rozwoju sportów zimowych, ochronę środowiska czy podstawowe cele operacyjne. Pozostałe 200 mln zł to wydatki na inwestycje. 100 mln zł wyniesie nasz wkład w budowę wioski olimpijskiej w Krakowie, w której po igrzyskach powstanie 2,5 tys. mieszkań komunalnych. Pozostałe 100 mln zł przeznaczymy na budowę obiektów sportowych, których Gmina Miejska Kraków będzie inwestorem. Są to Wisła Cała organizacja imprezy będzie kosztować miasto 300 mln zł, co stanowi 4,5 proc. całego budżetu organizacyjnego. Arena, hala na Kolnej i nowa hala wraz z zadaszeniem stadionu Cracovii. Czy utrzymanie nowych obiektów sportowych po igrzyskach nie będzie dodatkowym obciążeniem dla miasta? Nie, ponieważ nie inwestujemy w zupełnie nowe obiekty, a doinwestowujemy jedynie te już istniejące. Najlepszym przykładem niech będzie Kolna, która została zbudowana za środki miejskie, ale gmina nie dokłada do jej utrzymania. W planach jej rozwoju przewidziana jest hala do squasha i tenisa. By mogła na igrzyskach służyć curlingowi, jej koszt oczywiście wzrośnie, ale po imprezie to operator będzie na niej zarabiał, a miastu płacił roczny czynsz. Podobnie będzie ze stadionem Cracovii, który stanie się obiektem całorocznym poprzez nowe funkcjonalności zamontowanie dachu, wybudowanie małej hali treningowej, zaizolowanie trybun, wprowadzenie systemu klimatyzacji i ogrzewania na stadionie. Jeśli chodzi o nową halę Wisły, to o potrzebie jej powstania mówi się od 20 lat. TS Wisła to 2 tys. zawodników i 15 sekcji sportowych, w tym znakomita drużyna naszych koszykarek. Nowy obiekt to szansa na pozyskanie nowych sponsorów, dodatkowe wpływy ze sprzedaży biletów, ciekawe eventy. TS Wisła z pewnością da sobie świetnie radę z utrzymaniem nowego obiektu. jk

9 Kraków OLIMPIJSKI 9 Olimpijska współpraca Kraków chce organizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie we współpracy z polskimi i słowackimi partnerami. W staraniach o najstarszą i zarazem największą międzynarodową imprezę sportową towarzyszy nam m.in. Zakopane, gdzie miałyby być rozgrywane dyscypliny narciarskie. Po co nam promocja? Kraków jest najbardziej rozpoznawalnym miastem w Polsce, więc po co nam promocja przez igrzyska? Igrzyska to szansa na zmianę postrzegania miasta przez turystów, którzy w tej chwili kojarzą nas głównie jako miasto historyczne, pełne wartych zwiedzenia zabytków. Igrzyska to niepowtarzalna okazja do zaprezentowania innego oblicza Krakowa miasta biznesowego, z nowoczesną infrastrukturą, spełniającego surowe wymogi organizatorów przedsięwzięć o światowej randze. Kraków ma szanse iść w ślady Barcelony, która zanim w 1992 roku zorganizowała igrzyska, też była postrzegana głównie przez pryzmat miasta Gaudiego. Głód dużych imprez sportowych pod Giewontem istnieje od dawna. Zakopane walczyło o organizację XX Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku. 19 czerwca 1999 roku w Seulu na 109 sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego spośród sześciu kandydatów wybrano Turyn. Zakopane zapisało się również na kartach historii mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Do tej pory organizowało je trzykrotnie w 1929, 1939 i 1962, a czterokrotnie kandydowało do miana miasta organizatora. Staraniom o ZIO od samego początku towarzyszy dobry klimat pod Giewontem. Rola, jaką Zakopane odegrałoby w przypadku organizacji imprezy należy z pewnością do pierwszoplanowych. Zgodnie z zapisami dokumentacji zgłoszeniowej, w Strefie Tatry gościłoby: narciarstwo biegowe W Zakopanem ożyły uśpione od lat nadzieje olimpijskie, bo impreza mogłaby przynieść miastu, jego mieszkańcom i turystom korzyści trwające zdecydowanie dłużej niż 16 dni sportowych zmagań. (trasy biegowe w Zakopanem), skoki narciarskie (kompleks skoczni), biathlon (Kościelisko), snowboard (Jurgów), a już po stronie słowackiej narciarstwo alpejskie. W Zakopanem powstałaby też wioska olimpijska, Górskie Centrum Medialne, a ceremonie medalowe miałyby się odbywać na pl. Niepodległości. Sam budżet inwestycyjny Strefy Tatry to zł przeznaczone na obiekty sportowe i zł na obiekty pozasportowe. W Zakopanem ożyły uśpione od lat nadzieje olimpijskie, bo impreza mogłaby przynieść miastu, jego mieszkańcom i turystom korzyści trwające zdecydowanie dłużej niż kilkadziesiąt dni sportowych zmagań. To przede wszystkim szansa na modernizację istniejącej infrastruktury sportowej, na którą ta czeka od lat. Przebudowany kompleks skoczni, nowe trasy do narciarstwa biegowego z homologacją FIS, niezbędne zaplecze techniczne obiektów sportowych to przyda się nie tylko na igrzyska, ale również po nich do organizacji zawodów wysokiego szczebla, treningów naszych sportowców czy komercyjnym szkoleniom ekip zagranicznych. Ale zalety organizacji igrzysk wykraczają daleko poza kwestie sportowe. Sprawniejszy dojazd do Zakopanego koleją i zmodernizowaną zakopianką, wyremontowany dworzec PKP i PKS, nowe lokale mieszkalne pozostałe po wiosce olimpijskiej, które będą służyć lokalnej społeczności oraz nowe miejsca pracy, a także umocnienie transgranicznych powiązań to tylko niektóre z nich. Duża impreza jest tym bodźcem, który przyspiesza rozwój lokalnych społeczności, wskazuje nowe możliwości, wyznacza nowe ścieżki działania. Najlepszym przykładem są inwestycje sportowe, na których przez lata opierała się organizacja dużych wydarzeń sportowych w Zakopanem, w tym tak fantastyczna impreza, jaką jest Puchar Świata w skokach narciarskich, na którą ciągną rzesze kibiców z całego kraju. Wszystkie obiekty powstały lub były modernizowane z myślą o przeprowadzeniu dużych imprez sportowych: Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym FIS w 1962 roku czy dwóch Uniwersjad 16. Zimowej Uniwersjady w 1993 r. i 20. Zimowej Uniwersjady w 2001 r. Liczymy na to, że takim samym impulsem byłyby Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2022 r. mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego i dodaje, że dzięki igrzyskom wzrośnie potencjał Polski w sportach zimowych. Stanisław Łukaszczyk, wójt gminy Bukowina Tatrzańska (na jej terenie w Jurgowie zobaczylibyśmy zmagania snowboardzistów) wie, że promocja regionu poprzez igrzyska byłaby nie do przecenienia, a jej efekt trwałby latami. Dla regionu, który w dużej mierze żyje z turystyki, to ogromna szansa. Mamy dużo pracy do wykonania, ale my, górale jej się nie boimy. Jeśli MKOl to nam powierzy organizację imprezy, będziemy mieć osiem lat, by się do niej dobrze przygotować. To będzie wielkie wyzwanie, ale jednocześnie wielka szansa na rozwój nie tylko sportowy Podhala i całego regionu podkreśla gospodarz Bukowiny. a Więzi polsko-słowackie Zofia Kiełpińska, biathlonistka i biegaczka narciarska z Zakopanego, dyrektor Zarządu Komitetu Kandydatury Zakopane 2006, dziś zaangażowana w ideę igrzysk Kraków Elementem spójnym dla obu tych aplikacji jest idea olimpijska, w tym przypadku transgraniczna. Już przy okazji składania poprzedniej kandydatury wiedzieliśmy, że warunki geograficzne polskich Tatr nie pozwolą na rozegranie wszystkich konkurencji alpejskich na Kasprowym Wierchu. Dlatego też już wtedy zawarte zostało porozumienie przewidujące, że jeżeli Zakopane zostanie wybrane miastem organizatorem, to skorzysta na tym również Poprad, który był naszym kontrkandydatem, a jeżeli wygrałby Poprad, to skorzystać na jego sukcesie miało także Zakopane. W ten sposób pokazujemy, że jesteśmy w stanie współpracować i realizować międzynarodowe inicjatywy. To może przysłużyć się całemu regionowi Tatr, po obu stronach granicy. Tatry są wspólne i są one naszym, polsko-słowackim dobrem. Powinniśmy więc o nie dbać razem w przemyślany sposób, budując silne międzynarodowe powiązania w wielu dziedzinach: turystyce, biznesie, ochronie środowiska czy sporcie. To właśnie te więzi staną się naszym kapitałem na przyszłość.

10 10 Kraków OLIMPIJSKI Wierzę w efekt barceloński Rozmowa z dr hab. RENATĄ SEWERYN z Katedry Turystyki Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Jakie korzyści mogą przynieść naszemu miastu Igrzyska Olimpijskie? Wszystkie megaeventy sportowe mają wielkie znaczenie dla krajów, regionów oraz miejscowości, w których są organizowane. ZIO 2022 będą przede wszystkim doskonałą formą promocji Krakowa, Zakopanego, Myślenic, Bukowiny Tatrzańskiej, a przez to Małopolski i całego naszego kraju promocji w pierwszej kolejności wśród bohaterów imprezy sportowców, trenerów, całych ekip pomocników i działaczy oraz oczywiście wśród widzów i mediów, a dalej wśród nowych odwiedzających i inwestorów. Dzięki wielkim wydarzeniom sportowym następuje bowiem kreowanie lub zmiana na lepsze wizerunku miejsca ich organizacji, zwiększenie jego rozpoznawalności na świecie oraz pozycjonowanie tego wizerunku w oparciu o markę wydarzenia. Igrzyska ułatwią dotarcie do nowych klientów miasta i regionu, a przez to będą swoistym katalizatorem dla ich gospodarek. Goście wielkich imprez wydają pieniądze... Oczywiście, wielkie wydarzenia sportowe wiążą się m.in. z wysokimi wydatkami przyjeżdżających i wzrostem zatrudnienia. Doskonałym przykładem są tutaj Niemcy, w których podczas mistrzostw świata w piłce nożnej UEFA 2006 r. przyjeżdżający pozostawili 300 mln Euro, a pracę znalazło ok. 50 tys. osób, z czego ponad połowa na stałe. To nie koniec listy korzyści. Plusów jest wiele. Nie sposób pominąć choćby wpływu środowiskowego, który odnosi się do korzyści wynikających z rewitalizacji oraz rozwoju Krakowa i Małopolski. W związku z organizacją ZIO planowana jest bowiem nie tylko ze środków samorządowych, ale i z funduszy Wszystkie mega-eventy sportowe mają wielkie znaczenie dla krajów, regionów oraz miejscowości, w których są organizowane. ZIO 2022 będą przede wszystkim doskonałą formą promocji Krakowa, Zakopanego, Myślenic, Bukowiny Tatrzańskiej, a przez to Małopolski i całego naszego kraju. Drogi: szybciej i więcej Dlaczego we wniosku aplikacyjnym nie ma wszystkich inwestycji drogowych, na które czeka Kraków i nie tylko? We wniosku aplikacyjnym nie ma wypisanych wszystkich niezbędnych i oczekiwanych przez miasto i region inwestycji przede wszystkim dlatego, że do tej pory nie znalazły się one w dokumentach rządowych. Nie oznacza to jednak, że tam nie trafią na co liczą zwolennicy organizacji ZIO. W przypadku przejścia do kolejnej fazy kandydowania zyskamy jako Kraków potężny argument w rozmowach z rządem, by oczekiwane przez miasto i region inwestycje znalazły się w planach budżetu centralnego. rządowych oraz unijnych budowa, rozbudowa i modernizacja infrastruktury sportowej, rekreacyjnej, drogowej, komunalnej, a także turystycznej, zarówno publicznej, jak i prywatnej. Z bazy tej po zakończeniu imprezy korzystać będą lokalni mieszkańcy to oni będą użytkownikami nowych dróg, mostów, parkingów, nowej lub zmodernizowanej sieci energetycznej, telekomunikacyjnej itd. A na dodatek te obiekty czy urządzania powstaną szybciej, niż gdyby megawydarzenie nie odbywało się w u nas. I wreszcie korzyści społeczne ZIO w Krakowie będą szansą na spotkanie kultur, dadzą możliwość poznania innych ludzi, ich zwyczajów i obyczajów, przełamania stereotypów. Wykorzystując ponownie przykład Mundialu w Niemczech w 2006 r. należy zauważyć, że obywatelom tego państwa udało się wówczas zmienić swój dotychczasowy image sztywnych ponuraków. Kiedy i ile miasto oraz region zyskują turystycznie uwzględniając okresy przed, w trakcie i po imprezie? Prowadzone na świecie badania pozwalają stwierdzić, że turystyczne skutki megaeventów odczuwane są we wszystkich trzech etapach realizacji projektu na wiele miesięcy przed wydarzeniem, podczas imprezy oraz po niej. Jeśli chodzi o okres przed wydarzeniem, to w Krakowie, który nie był przecież miastem-gospodarzem EURO 2012, w okresie od stycznia do czerwca odnotowano wg GUS przyrost ruchu turystycznego o 16% (o 7,8% turystów krajowych i o 25,9% turystów zagranicznych) w porównaniu z analogicznym okresem 2011 r. Natomiast podczas megawydarzenia występuje tzw. zjawisko wypierania część gości w związku z organizacją wielkiej imprezy rezygnuje z przyjazdu. Zostało to zaobserwowane m.in. podczas Pucharu Świata FIFA 2002 w Korei, czy podczas olimpiady w Atenach w 2004 r. W Krakowie podczas Euro 2012 było podobnie? Rzeczywiście, w czerwcu 2012 r. nastąpił spadek liczby odwiedzających o 9% w odniesieniu do czerwca Niemniej jednak, co należy szczególnie podkreślić, w okresie trwania eventu następuje radykalna zmiana struktury turystów. W Krakowie w miesiącu czerwcu 2012 r. odnotowano największą w ciągu ostatnich 10 lat liczbę turystów zagranicznych blisko 83 tys. zarejestrowanych przez GUS (wzrost o 3,67% w relacji do czerwca 2011). A przecież, jak wszystkim innym miejscom recepcji turystycznej, miastu i regionowi zależy w szczególności na promocji na rynkach zagranicznych. Na dodatek turyści przybywający na megawydarzenie sportowe goszczą w mieście dłużej, niż zwykli odwiedzający z reguły około tygodnia, a nawet dwóch. Powszechnie uważa się zresztą, że wydatki uczestników wielkich wydarzeń sportowych są znacząco wyższe niż typowych turystów, ponieważ pieniądze na podróż, pobyt i bilet wstępu uczestnicy potrafią odkładać czasem i cały rok, a udział w imprezie wynagradza wszelkie poniesione koszty. Czy sądzi Pani, że w przypadku Krakowa wystąpi efekt barceloński, czyli wzrost zainteresowania miastem po Igrzyskach, tak jak w przypadku Barcelony? Wykorzystując w tym względzie ponownie przykład EURO 2012, możemy szacować wzrost liczby odwiedzających Kraków w całym 2012 r. o 4% w porównaniu z rokiem poprzednim, a w 2013 r. o 3,35%. Wg szacunków Narodowej Organizacji Turystycznej Holandii eventy przyczyniają się do pozyskania 5% dodatkowych turystów zagranicznych rocznie: w Krakowie było to o 9,3% gości zagranicznych więcej w 2012 r. i o 8,5% w 2013 r. Trudno zatem nie mówić o efekcie barcelońskim nawet gdyby tylko połowę wzrostów uznać za skutek promocji miasta podczas EURO Nie widzę tym samym powodów, żeby w przypadku ZIO 2022 miało być inaczej przyczynią się one do wzrostu rozmiarów ruchu turystycznego w Krakowie, Małopolsce i Polsce. Eventy przyczyniają się do pozyskania 5% dodatkowych turystów zagranicznych rocznie: w Krakowie po Euro 2012 było to o 9,3% gości zagranicznych więcej w 2012 r. i o 8,5% w 2013 r. Trudno zatem nie mówić o efekcie barcelońskim. Kraków ma już ugruntowaną pozycję w Europie i świecie jako atrakcja turystyczna. Czy ZIO mogą znacząco wzmocnić markę miasta? Kraków jest rzeczywiście najbardziej rozpoznawalnym turystycznie z polskich miast na świecie. Być może po części efektem EURO 2012 było wskazanie w 2013 r. Rynku Głównego w Krakowie na wysokiej 10. pozycji wśród 25 najlepszych ciekawych miejsc na świecie przez użytkowników jednego z największych serwisów podróżniczych na świecie TripAdvisor. Ale o taką pozycję trzeba dbać, a cechą szczególną megaeventów jest ich ogromny wydźwięk medialny. Ponadto zadowoleni uczestnicy EURO 2012, wracając do domów, opowiadali jak dobrze się tu bawili, jak dobrze się tu czuli. Taka promocja szeptana jest doskonałym narzędziem kreowania image miasta. Dzięki nim wizerunkowo Kraków wkroczył w inny, dotąd nieosiągalny wymiar. Żeby zyskać taką promocję, jaką zapewnili kibice i światowe media, miasto musiałoby pracować wiele lat, a i tak efekt byłby słabszy. Podobnie goszczenie ZIO 2022 mogłoby stać się wizytówką Krakowa na długo i kreować jego pozytywny image, a to ważny element zachęcający do przyjazdów turystycznych i napływu inwestycji. Pozwalają to stwierdzić fakty z igrzysk w Barcelonie w 1992 r. w ciągu 10 lat od zakończenia imprezy turystyka rozwinęła się w tym mieście do poziomu zapewniającego ponad 12% PKB, w porównaniu z wartością 1-2% z okresu poprzedzającego wydarzenie, a ponadto organizacja IO przyczyniła się do awansu miasta w rankingu najatrakcyjniejszych miejsc pod względem turystyki kongresowej z 18. na 7. pozycję. Wierzę w to, że Kraków ma podobną perspektywę wzrostu po igrzyskach. rozmawiał: hala Ile już wydał Kraków? Ile Kraków do tej pory wydał na starania o igrzyska? Wydatki z budżetu Miasta Krakowa w 2013 r. wyniosły ok. 500 tys. zł, natomiast w budżecie na 2014 r., na działania związane z ZIO, zaplanowano 3 mln 977 tys. zł.

11 Kraków OLIMPIJSKI 11 Wiele klubów, wiele dyscyplin, wiele doświadczeń. Tradycje krakowskiego sportu fot. Ula Rutka/terazpasy.pl W Krakowie od przeszło stu lat znakomicie rozwija się życie sportowe. W mieście funkcjonuje wiele klubów i stowarzyszeń sportowych, z których najstarsze, a także najbardziej znane i utytułowane to Cracovia i Wisła. Nie należy jednak zapominać także o sportowcach innych klubów, zwłaszcza Garbarni, Hutnika, czy Wawelu, którzy również zdobywali tytuły drużynowych i indywidualnych Mistrzów Polski oraz Mistrzów Olimpijskich. Najpopularniejszym sportem w mieście jest oczywiście piłka nożna, lecz dzięki wielosekcyjności krakowskich klubów możemy się też poszczycić ogromnymi tradycjami w takich dyscyplinach jak: hokej na lodzie, koszykówka, siatkówka, piłka ręczna, kajakarstwo górskie, narciarstwo alpejskie, tenis ziemny, rugby, jeździectwo, czy żużel. Wszystkie te doświadczenia w ostatnich latach były weryfikowane w praktyce, jak choćby podczas Wszystkie reprezentacje, które trenowały w Krakowie poczas Euro 2012 były zadowolone z zapewnionych przez organizatorów warunków. turnieju Euro Kraków, stanowiący ważne miejsce w bazie obiektowej całej imprezy, gościł trzy reprezentacje narodowe, zapewniając im pełną bazę treningową. I tak: Anglicy trenowali na stadionie Hutnika, Holendrzy na stadionie miejskim przy ul. Reymonta, na którym swe mecze ligowe rozgrywa Wisła, zaś Wielkie przyspieszenie i szansa na rozwój sportów zimowych Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego Z punktu widzenia związku sportowego Igrzyska Olimpijskie to szansa na rozwój sportów zimowych w Polsce. Już przyglądamy się poszczególnym rocznikom, które mogłyby stanowić siłę sportową imprezy w 2022 roku, a która popchnęłaby nasz sport do przodu. Do tego jednak potrzebne są programy młodzieżowe, które po otrzymaniu prawa do organizacji igrzysk moglibyśmy realizować. Młodzi mogliby ćwiczyć na nowych lub zmodernizowanych obiektach. Dzięki igrzyskom przez wiele lat mieliby gdzie trenować, mogliby osiągać sukcesy. Rozwój na tym polu znacznie wykraczałby poza 2022 rok. Podobnie jest z infrastrukturą społeczną niezależnie od igrzysk jej potrzebujemy, tyle że dzięki międzynarodowej imprezie powstanie ona dużo szybciej. Drogi, a przede wszystkim zakopianka, kolej, hotele wszystkie inwestycje przyspieszą tak jak przed Euro Włosi wybrali stadion Cracovii. Wszystkie reprezentacje, które wybrały bazę w Krakowie były niezwykle zadowolone z przyjęcia przez krakowian i z zapewnionych przez organizatorów warunków, choć na pewno najbardziej szczęśliwi byli reprezentanci Italii, którzy sami przyznawali, że stadion Pasów przyniósł im szczęście i pomógł w odniesieniu sukcesu, jakim było wicemistrzostwo Europy. Dobra organizacja podczas Euro na pewno była dla Krakowa przepustką do wywalczenia współudziału przy kolejnych wielkich imprezach i szansą na docenienie wniosku dotyczącego organizacji olimpiady. szo Liczby ZIO* 16 dni zawodów 7 sportów 98 konkurencji, z czego 39 proc. rozgrywanych na lodzie prawie 3000 zawodników 235 nadawców telewizyjnych i radiowych do 220 krajów *na przykładzie Vancouver 2010 Przyspieszą inwestycje Czy warto jest ponosić koszty organizacji igrzysk, aby przyspieszyć i tak niezbędne np. inwestycje drogowe? Warto, bo igrzyska przyspieszą ważne inwestycje nawet o 10 lat. Jeśli zostanie wyznaczony termin na 2022 r., obietnice polityczne rządu i jego agend np. Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, będą zrealizowane. Już samo ogłoszenie, że Kraków jest oficjalnym kandydatem do organizacji zimowych igrzysk, zmusi także rząd do zadeklarowania konkretnych wydatków w naszym województwie. Do tej pory duże środki na inwestycje najczęściej omijały nasz region. Kalendarium poparcia dla ZIO 2022 czerwiec 2012 jako pierwsze ideę Igrzysk popiera Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski, które wyraża wolę uczestnictwa członków w krakowskim projekcie ZIO 2022 październik 2012 Polski Komitet Olimpijski deklaruje rekomendację kandydatury Krakowa na gospodarza ZIO 2022 przed Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim o przystąpieniu do projektu olimpijskiego Małopolski decyduje Zarząd Województwa przewodniczącą Komitetu Aplikacji ZIO Kraków 2022 zostaje Jagna Marczułajtis- -Walczak listopad 2012 do projektu włącza się gmina Myślenice styczeń 2013 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Słowacji deklaruje wsparcie dla starań Krakowa luty 2013 Zakopane decyduje się na współpracę w ramach procesu aplikacyjnego marzec 2013 Ramowa Umowa o Współpracy między komitetami olimpijskimi Polski i Słowacji Rząd Republiki Słowackiej wyraża poparcie dla kandydatury Krakowa na gospodarza ZIO 2022 Kościelisko i Bukowina Tatrzańska włączają się w starania Krakowa i Zakopanego o organizację imprezy List Intencyjny polskiego i słowackiego rządu w sprawie współpracy przy wspieraniu aplikacji Krakowa o organizację Igrzysk Paraolimpijskich kwiecień 2013 Katowice deklarują pomoc jako współorganizator ZIO 2022 w Krakowie maj 2013 Sejm RP wyraża poparcie dla organizacji olimpiady i paraolimpiady listopad 2013 Rada Ministrów podejmuje uchwałę w sprawie organizacji igrzysk luty 2014 poparcie ZIO 2022 wyraża nowy Minister Sportu i Turystki A. Biernat Udział Krakowa i Małopolski w procesie aplikacyjnym poparli także: powiat nowotarski, miasto Oświęcim i Zgromadzenie Ogólne Związku Województw RP.

12 12 Kraków O L I M P I J S K I Pytania do haseł? Zapraszamy do Punktu Konsultacji Społecznych na Rynek Główny codziennie od 1 do 23 maja 2014 oraz na strony i