ufthansa LOTY WYSOKIE ROZWOJU FIRMY GÖTZ AHMELMANN najważniejszy rynku Porsche Travel Club dla najbardziej wymagających! KOMPAS SZTUKI INWESTYCJACH

Transkrypt

1 Porsche Travel Club dla najbardziej wymagających! ufthansa Cena 9,90 (w tym 8% VAT) Maj (5/2013) WYSOKIE GÖTZ AHMELMANN LOTY WICEPREZES LUFTHANSY INFORMUJE O DYNAMICZNYM ROZWOJU FIRMY I W INW I WIELOMILIARDOWYCH INWESTYCJACH Jak wprowadzano UTP na warszawskiej GPW przewodnik CEO po chmurze obliczeniowej czyli innowacyjność przede wszystkim Nr. ind ISSN KOMPAS SZTUKI najważniejszy ranking na polskim rynku

2 Maj 2013ZAWARTOŚĆ MANAGER 360 O GÖTZ AHMELMANN WYSOKIE LOTY STR. 16 Marek Lipiński str. 36 RANKING KOMPAS SZTUKI str. 44 Izabela Olszewska str. 24 Tobias Ragge str. 32 STR. 20 HERBERT RASTBICHLER INNOWACYJNOŚĆ PRZEDE WSZYSTKIM MANAGER 360 O BIZNES DZISIAJ 6 Howard Davies: Thatcher i Big Bang 8 Alfred Gusenbauer: Rola przywódcy 10 Wiktor Legowicz: Odpowiedzialny biznes 12 Krzysztof Cielenkiewicz: Polska na szarym końcu 14 Andrzej Mroziński: Najbogatszy piłkarski klub świata MANAGER Götz Ahmelmann: Wysokie loty 20 Herbert Rastbichler: Innowacyjność przede wszystkim RYNEK 24 Izabela Olszewska: Nowy system transakcyjny 28 Kobiety na szczycie LUDZIE 32 Tobias Ragge: Zarządzanie w genach 36 Marek Lipiński: Finanse osobiste 38 Patrycja Zaczyńska: Siła designu INWESTYCJE 44 Kompas Sztuki Rodzime rekordy 50 Kama Zboralska: Sztuka inwestycji 54 Małgorzata i Marcin Gołębiewscy: Potencjał młodej sztuki 58 GPWtr@der IT MANAGER 60 SaaS: oprogramowanie w chmurze 64 Bezpieczeństwo urządzeń mobilnych 68 Sprzęt nie mniej ważny niż oprogramowanie FORUM 70 Budownictwo polska specjalność eksportowa 71 Erasmus dla młodych przedsiębiorców NAUKA 72 Hermann Scherer: Niezadowolony szczęściarz 77 MBA dla managera REPORT 80 Porsche Travel Club 84 Spełnianie marzeń 86 Młodsza, coraz młodsza 90 W sercu Szczawnicy 92 Ladymatic nad modrym Dunajem 94 Szampańska ambasada DUTY FREE 96 Kuźnia managerów 98 Andrzej Nierychło: Polowanie na jelenia maj

3 M BIZNES DZISIAJ CICHA REWOLUCJA Tego jeszcze nie było. Kolorowy tłum mężczyzn tłoczący się przy wejściu do nowo otwartego butiku Ami w Paryżu. Brodaci faceci w eleganckich czapeczkach, trzydziestolatkowie w tweedowych marynarkach na styczniowym Fashion Week dla mężczyzn. Pierwsza kolekcja męskiej mody dla domu Carven zaprojektowana we francuskiej stolicy. Mnożą się sklepy z męskimi ubraniami. W ciągu mniej niż dwóch lat w Paryżu otwarto ich dziesiątki: A.P.C., French Trotters, Centre Commercial, Melinda Gloss, Elevation Store, Officina Slowear Dzielnica Haut Marais stała się prawdziwym zagłębiem męskiej mody. Projektanci zdają się rozumieć, że dla współczesnego mężczyzny kupowanie ubrań nie jest już męczącą konicznością, ale miłym sposobem spędzania wolnego czasu, swoistym hobby. Zakupy robią z kolegami, partnerkami, dziećmi. W dodatku wydają na ubrania tyle samo pieniędzy co kobiety, zauważa francuski Instytut Mody. Czy to przejaw metroseksualności? Nie, raczej nowej świadomości, twierdzą specjaliści. Panowie szukają ubrań potrzebnych, ale niepretensjonalnych, które swoją oryginalnością określają ich indywidualny styl i osobowość. Stąd w sklepach mają do wyboru nie tylko ubrania sportowe i eleganckie garnitury, ale całą gamę mniej stereotypowych kolekcji. Rezultat? Ocenia się, że w ciągu najbliższych trzech lat sprzedaż męskich ubrań podwoi się. Miejmy nadzieję, że to stały trend, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak ubiera się większość Polaków. EDYTORIAL Redaktor naczelny Stempelek na łeb P odobnie jak większość polskich przedsiębiorców, chodzę na wybory, płacę podatki i mam poczucie kompletnej bezradności w kontaktach z instytucjami państwowymi. Od lat słyszę, że ma być lepiej, a w praktyce stykam się z kolejnymi absurdami godnymi wpisu na listę najgłupszych rekordów Guinessa. Chcąc zmienić adres spółki z o.o. musiałem spędzić w siedzibie KRS około 3 godzin. Byłem zmu- PIOTR CEGŁOWSKI szony wypełnić pięć kwestionariuszy A-4 po kilka stron każdy, powtarzając te same dane. W jakim celu? Zapewne po to, żebym zrozumiał dlaczego pobrano ode mnie opłatę w wysokości 500 zł. Jeszcze sprytniejsi okazali się szefowie Poczty Polskiej. Chcąc odebrać jakikolwiek list polecony z potwierdzeniem odbioru muszę dysponować aktualnym odpisem z KRS oraz pieczątką firmową. Dlaczego? W cywilizowanych krajach pieczątki nie mają dziś żadnej mocy prawnej. Bez trudu mógłbym sobie przecież zafundować stempelek z napisem Prezes Poczty Polskiej lub Minister Gospodarki RP. Ale urzędników to nie interesuje: ma być pieczątka i już. W związku z tym chciałbym szefom pocztowców zadedykować fragment starej piosenki Bułata Okudżawy: Każdemu mądremu stempelek na łeb przybiło się razu pewnego. Od lat te stempelki w użyciu są i ten system i później się przyda. Bo mądrym dziś mówią ech, durni żesz wy, a głupich, jak zwykle, nie widać. Redaktor naczelny Piotr Cegłowski p.ceglowski@managermba.pl Zast. red. naczelnego Dział Ludzie Andrzej Mroziński a.mrozinski@managermba.pl Zast. red. naczelnego Dział IT, Nauka Wojciech Gryciuk w.gryciuk@managermba.pl Manager.inwestycje.pl Tomasz Miarecki t.miarecki@managermba.pl Sekretarz redakcji, Manager Report Barbara Grabowska b.grabowska@managermba.pl Dyrektor artystyczny Maja Hałko m.halko@managermba.pl Rynek, Inwestycje Krzysztof Cielenkiewicz k.cielenkiewicz@managermba.pl Forum, Manager's Choice Anna Lubertowicz-Sztorc a.lubertowicz-sztorc@managermba.pl Studio Krzysztof Krawczyk k.krawczyk@managermba.pl Felietony, komentarze Wojciech Giełżyński, Mariusz Gzyl, Dariusz Jarosz, Andrzej Nierychło, Wiktor Legowicz, Maciej Siembieda, Cezary Stolarczyk (USA), Marek Zuber Dział foto Tomasz Kuczyński t.kuczynski@managermba.pl Mariusz Szachowski m.szachowski@managermba.pl Management Business Association Prezes Maciej Siembieda m.siembieda@managermba.pl Wydawnictwo Business Magazine Manager ul. Willowa Józefów k. Warszawy biuro@managermba.pl Siedziba redakcji ul. Srebrna 3 lok. 21, Warszawa tel , fax CEO Jarek Dotka j.dotka@managermba.pl Doradca zarządu ds. marketingu i reklamy Żaneta Gaca kom z.gaca@managermba.pl Dyrektor biura reklamy i rozwiązań dla biznesu Mariusz Malinowski kom m.malinowski@managermba.pl Dyrektor marketingu Aleksandra Koziejowska kom a.koziejowska@managermba.pl Account manager Joanna Biedrzycka kom j.biedrzycka@managermba.pl Magdalena Łasak kom m.lasak@managermba.pl 4 maj 2013

4 MANAGER AWARD MAJA 2013 Manager Award jedyna taka nagroda, jedyna taka Gala PIOTR CEGŁOWSKI REDAKTOR NACZELNY GALA MANAGER AWARD To kolejna impreza organizowana przez Wydawnictwo Business Magazine Manager, mająca na celu uhonorowanie wybitnych managerów działających na polskim rynku oraz prezentację osiągnięć firm, którymi zarządzają. Laureaci zostaną wyłonieni z grona kilkuset top managerów przez innych wybitnych magnagerów tworzących jury Manager Award.

5 M MANAGER 360 o INNOWACYJ PRZEDE WSZYSTKIM ROZMOWA Z HERBERTEM RASTBICHLEREM, WICEPREZESEM I DYREKTOREM ZARZĄDZAJĄCYM HP CENTRAL & EASTERN EUROPE Jak ważna jest innowacyjność w sektorze IT? Niezwykle, gdyż nie ma roku, by w tym sektorze nie zachodziły drastyczne zmiany. I mam na myśli nie tylko te w produktach, ale także w procesach i w podejściu do biznesu. Znaczenie, jakie przywiązuje do tego HP, oddaje nasz slogan reklamowy Make it matter czyli czyń tak, by to miało znaczenie. Jeśli chce się być w awangardzie rynku, trzeba zmiany nie kopiować, ale wymyślać i wcielać w życie zanim zrobi to ktokolwiek inny. I tak właśnie działa HP. Patrząc na historię osiągnięć HP na polu innowacyjności trudno nie zadać pytania, czy wszystko to odbywa się bez wysiłku? Rzeczywiście, na przestrzeni lat HP wdrożyło ogromną ilość innowacji, ale nie wszystkie z nich odniosły biznesowy sukces. Jednym z powodów było to, że część z nich pojawiła się przedwcześnie i potencjalni klienci nie mieli szansy z nich po prostu skorzystać. Tak było np. z tabletami czy ekranami dotykowymi, które mieliśmy wiele lat wcześniej, zanim rynek się nimi zachłysnął. HP postrzegało siebie wtedy wyłącznie jako firmę technologiczną, mniej czasu poświęcając na komunikację swoich innowacji. Obecnie informowanie szerokiej opinii publicznej o tym, co nowego się pojawi i jaki będzie miało wpływ na biznes czy konsumenta, jest bardzo istotnym elementem wprowadzania naszych innowacji na rynek. A to pomaga w zrozumieniu, kim jesteśmy i co robimy. Kto jest największym konkurentem HP? Nie ma takiego i nie oznacza to, że jesteśmy zarozumiali, tylko że mamy w ofercie tak dużą liczbę produktów i rozwiązań, iż na rynku nie ma nikogo, kto mógłby konkurować z nami na wszystkich polach. Oczywiście, w każdym z obszarów produktowych, w którym działamy, mamy pojedynczych rywali, ale ich nazwy są powszechnie znane. Inaczej wygląda sytuacja z usługami, bo w tym segmencie konkurujemy głównie z firmami lokalnymi, np. integratorami systemowymi czy deweloperami aplikacji. Wielokrotnie jednak się zdarza, że z nimi także współpracujemy, bo to tylko zwiększa synergię działań obu stron. Przed jakimi więc wyzwaniami HP stoi np. w obszarze PC? Rynek ten szybko się zmienia nie tylko dlatego, że technologie stają się coraz bardziej dojrzałe, ale również z powodu zmian w korzystaniu z danych, bo coraz więcej użytkowników je tworzy, a nie tylko konsumuje. Dlatego też coraz ważniejsze jest oferowanie rozwiązań, które mogą być z powodzeniem stosowane zarówno przez sektor biznesowy, jak i konsumencki. Historia innowacji HP 1942 Woltomierz wysokiej niezawodności 1956 Oscyloskop 1964 Cezowy zegar atomowy POWSTANIE FIRMY Oscylator dźwiękowy opornościowo- -pojemnościowy Llicznik wysokiej częstotliwości 1963 Syntetyzator częstotliwości

6 NO SC HERBERT RASTBICHLER Karierę w HP rozpoczął w 1982 r. od HP Austria, gdzie jako początkujący inżynier zajmował się naprawami sprzętu. Od tego czasu piastował w HP wiele lokalnych i międzynarodowych stanowisk, odpowiadając za liczne projekty o strategicznym znaczeniu. Zanim objął obecne stanowisko był m.in. dyrektorem działu HP Services w regionie HP General Western European, a także szefem HP Technology Solution Group na obszar EMEA. Od czerwca 2007 r. jest szefem HP na region CEE, w skład którego wchodzi Europa Centralna i Wschodnia (bez republik bałtyckich), Rosja i kraje byłego Związku Radzieckiego. W zakres jego odpowiedzialności wchodzą serwery, pamięci masowe, sieci oraz usługi konsultingowe, integracyjne, outsourcingowe i technologiczne. Jednym z obszarów, na który zwraca szczególną uwagę, jest wyszukiwanie utalentowanych osób, które w przyszłości mogłyby przyczynić się do jeszcze większych sukcesów firmy. Austriak, tytuł inżyniera uzyskał na wydziale telekomunikacji Technicznego Uniwersytetu Wiedeńskiego. Żonaty, trzech synów (28, 24 i 20 lat) Programowalny kalkulator desktopowy 1975 Standard dla szyny interfejsu 1984 Drukarka atramentowa 1966 Dioda elektroluminescencyjna (LED) 1972 Kieszonkowy kalkulator naukowy kanałowe ultradźwięki Biurowa drukarka laserowa 1986 Komercyjne procesory RISC

7 M MANAGER 360 O Obecnie HP jest jedyną na rynku firmą, która w ofercie ma tablety spełniające ten warunek. Nasz najnowszy ElitePad 900 jest idealnie dopasowany do potrzeb dowolnego przedsiębiorstwa, spełnia biznesowe wymogi bezpieczeństwa, umożliwia dostęp do środowiska i aplikacji, które są używane na pecetach, a jednocześnie może być w czasie wolnym, po pracy, z powodzeniem wykorzystywany do zaspokajania potrzeb konsumenckich, takich jak słuchanie muzyki czy granie w gry komputerowe. Mamy nadzieję, że ta koncepcja pozwoli nam na zdobycie pozycji lidera na tym rynku, postrzeganego nie wyłącznie przez liczbę sprzedanych egzemplarzy, ale przez jakość oferowanych rozwiązań. Taka strategia świetnie sprawdza się we wszystkich innych obszarach, w których działamy, czego efektem jest to, że w każdym z nich zajmujemy pierwszą bądź drugą pozycję na świecie. Czy także na rynku serwerów i usług? Oczywiście. W kwietniu tego roku wprowadziliśmy na rynek system HP Moonshot, pierwszy na rynku serwer łączący w sobie technologie wykorzystywane w smartfonach, co pozwala optymalizować jego wydajność w zależności od rodzaju obciążeń. Jeśli natomiast chodzi o usługi, to pełnią one specyficzną rolę, ponieważ klient potrzebuje nie tylko oferty, ale także porady, jak ma się uporać ze swoimi problemami. I HP ma na tym polu ogromne sukcesy, bo doradza klientom w oparciu o śledzenie wszystkiego tego, co się dzieje na rynku, nie zawężając się do wyłącznie własnych produktów. Właśnie dlatego intensywnie współpracujemy z Microsoftem, Intelem czy VMware. Czyżby był pan użytkownikiem MS Lync, narzędzia do komunikacji w chmurze? Jestem nim od roku i bardzo mi się podoba. Przygoda z nim zaczęła się od tego, że zostałem pilotażowym użytkownikiem tego systemu w naszej firmie i dlatego musiałem wypróbować wszystkie jego możliwości. Czyli nie tylko jak działa w obszarze przesyłania wiadomości tekstowych, ale także jak integruje się z komunikacją głosową. Zebranie tych wszystkich funkcjonalności na jednej platformie zaskoczyło mnie na tyle pozytywnie, że od dłuższego czasu nie używam już telefonu stacjonarnego, tym bardziej że system, którego teraz używam, nigdy mnie nie zawiódł. Czy można się więc dziwić, że coraz więcej firm zaczyna go stosować w celu zwiększenia produktywności przy jednoczesnej obniżce kosztów? Nie byłbym dziennikarzem, gdybym nie zadał pytania o cień, jaki rzuciło na HP przejęcie w ub.r. firmy Autonomy? Pomijając kulisy przejęcia tej spółki, których nie chciałbym tutaj komentować, Autonomy ma rozwiązania, które doskonale wpisują się w trend zarządzania dużymi ilościami danych (nazywany popularnie Big Data przyp. red.), co jest jednym ze strategicznych kierunków dla HP. Filozofia działania tych rozwiązań jest oparta przede wszystkim na funkcjonowaniu ludzkiego umysłu i umożliwia przetwarzanie danych nieustrukturyzowanych. Można te rozwiązania porównać do silnika, który potrzebuje samochodu, a tym samochodem są systemy wspierające poszczególne obszary biznesowe finanse, analitykę, wreszcie marketing, w którym wielopoziomowa analiza informacji umożliwia projektowanie kampanii czy indywidualizowanie przekazów i oferty. Autonomy oferuje zatem rozwiązania przyszłości, które wkrótce będą kluczowe dla wielu firm. Już teraz wiele z nich jest obecnych w produktach oferowanych przez HP, np. w urządzeniach drukujących z serii MFP. W HP odpowiada pan za obszar CEE. To dużo krajów? 27, ale swoje oddziały HP ma tylko w 20. CEE to bardzo ważny obszar dla HP, stanowiący już teraz ok. 10 proc. europejskich przychodów. Większość krajów tego obszaru nie jest jeszcze dojrzała gospodarczo, czego dowodem jest chociażby niewielkie PKB, 3-4 razy mniejsze niż w pozostałej części Europy, ale dzięki temu może być miejscem znacznych wzrostów przychodów. Już teraz widać to po usługach, szczególnie outsourcingowych, które stają się coraz bardziej popularne w tym obszarze. Rynkiem nr 1 jest Rosja, ale Polska, podobnie jak Czechy i Słowacja, jest uważana za kraj o stabilnej gospodarce i to właśnie było powodem uruchomienia we Wrocławiu ogromnego centrum usług outsourcingowych, gdzie zatrudnienie znalazło parę tysięcy osób Cyfrowy napęd pamięci danych 1999 Molekularna bramka logiczna 2002 DVD wielokrotnego zapisu dla standardowych odtwarzaczy Historia innowacji HP 1986 Stacje grafi czne 3D bitowa architektura komputerów 2001 Użytkowe centrum danych 2003 Inteligentna klimatyzacja centrów danych

8 Na rynku IT działa pan od 31 lat. Jak ważne jest obecnie systematyczne modernizowanie rozwiązań informatycznych w firmie? Biznes z reguły bardzo dobrze wie, jakie korzyści może dać informatyka. Z racji swoich obowiązków służbowych bardzo często spotykam się z szefami informatyki firm różnych branż i w minionym roku większość z nich twierdziła, że IT przyczynia się głównie do wzrostu produktywności i zmniejszania kosztów, a w mniejszym, niż mogłoby, do znajdowania nowych źródeł przychodów i zysków. I pytają mnie, w jaki sposób HP może im pomóc. Odpowiadam im wtedy, żeby nie zwlekali z wdrażaniem najbardziej innowacyjnych rozwiązań dłużej niż 3 miesiące, bo w przeciwnym wypadku może się to przełożyć nawet na utratę przewagi konkurencyjnej. Jest to możliwe nawet wtedy, gdy na IT przeznacza się tylko 3-3,5 proc. własnych przychodów, a tyle właśnie przeznaczają średnio na IT firmy w regionie CEE. A w co inwestować? No cóż, nie odkryję tu Ameryki jeśli powiem, że cztery kluczowe obszary to mobilność, chmura obliczeniowa, media społecznościowe i Big Data. LUBI? CO LUBI HERBERT RASTBICHLER? PIÓRA Montblanc UBRANIA biznesowe Boss i Zegna, niezobowiązujące Banana Republic WAKACJE tam, gdzie są plaże i słońce, np. na Wyspach Karaibskich KUCHNIA włoska, ale lubi też gotować sam dla siebie RESTAURACJA w USA wszelkie steak houses, w Wiedniu Konoba, chorwacka restauracja rybna SAMOCHÓD BMW 5 HOBBY narciarstwo zjazdowe, teatr i koncerty muzyczne zarówno klasyczne, jak i rockowe, czytanie książek na Kindlu ostatnio zbiór felietonów Martina Sutera Business Class na wakacjach. Zaczął też pisać książkę o własnych doświadczeniach biznesowych Koncentrowanie się na większych dostawcach nie wystarcza do podniesienia standardów społeczno-środowiskowych w globalnym łańcuchu dostaw. Co HP robi, aby edukować w tym zakresie mniejsze firmy? HP stworzyło specjalny ekosystem dla środowiska partnerów, które zatrudnia ponad 10 razy więcej pracowników niż my. Ponieważ w stosunku do nich musimy stosować te same reguły, co w stosunku do własnych, proponujemy wiele działań, które pomagają im w dostosowaniu się do standardów, np. specjalne programy nauczania, możliwość korzystania z naszych laboratoriów czy też wspieranie budowania społeczności. Wojciech Gryciuk HEWLETT-PACKARD W 2012 R. #1 na rynku drukarek #1 na rynku komputerów PC #1 na rynku serwerów #1 na rynku pamięci pod względem pojemności (#2 pod względem przychodów) #2 na rynku rozwiązań sieciowych #6 na rynku oprogramowania 2010 eprint do drukowania przez Internet D Photon Engine do tworzenia fi lmów 3D 2012 serwer Moonshot 2005 Virus Throttle do spowalniania rozprzestrzeniania się wirusów komputerowych 2011 System kopii zapasowych StoreOnce 2011 MagCloud do publikowania i drukowania kontentu

9 M IT MANAGER 2/4 PRZEWODNIK CEO PO CHMURZE OBLICZENIOWEJ SAAS: OPROGRAMOWANIE W CHMURZE SAAS STANOWI NAJWIĘKSZĄ I NAJDYNAMICZNIEJ ROSNĄCĄ CZĘŚĆ RYNKU CLOUD COMPUTING, CIESZĄCĄ SIĘ ZAINTERESOWANIEM ZARÓWNO DUŻYCH FIRM, JAK I SEKTORA SMB. Trzy najbardziej popularne rodzaje usług w chmurze to SaaS (Software as a Service), IaaS (Infrastructure as a Service) oraz PaaS (Platform as a Service). Największą popularnością cieszy się SaaS, co wynika z ogromnej różnorodności rozwiązań, jakie są dostępne dla klientów w tym obszarze. O IaaS, czyli o udostępnianiu mocy obliczeniowej oraz o PaaS, czyli o udostępnianiu systemu operacyjnego i środowiska do uruchomiania własnych aplikacji w chmurze, pisaliśmy w marcowym numerze naszego miesięcznika. Według firmy analitycznej Gartner, wartość całego rynku IT wzrosła w 2012 r. tylko o 3 proc., do poziomu 3,6 bln dol., podczas gdy chmury obliczeniowej o 19 proc., do poziomu 60 maj 2013

10 CZY SAAS SIĘ OPŁACA? Odpowiedź na to pytanie brzmi tak i jest wiele powodów, które tę tezę uzasadniają. Po pierwsze, płaci się tylko za tyle licencji, ile jest w danym czasie potrzebne. Po drugie, szybciej uzyskuje się dostęp do funkcjonalności, której się aktualnie potrzebuje. Nie trzeba też zatrudniać specjalisty od serwisowania oprogramowania ani utrzymywać serwera, na którym zainstalowane jest oprogramowanie, a za ciągłość świadczenia usługi, kopie zapasowe, optymalizację systemu itd. odpowiada dostawca. 111 mld dol., a w 2013 r. ma wzrosnąć o kolejne 18,5 proc., do 131 mld dol. Największy w nim udział miały w ub.r. usługi związane z reklamowaniem się w chmurze (cena za taką usługę zależy od liczby internautów, którzy obejrzą daną reklamę) 48 proc., wyprzedzając BPaaS (Business Processes as a Ser vice) 28 proc. Najszybciej rozwijał się jednak w ub.r. segment IaaS, który wzrósł o ponad 40 proc., do poziomu 6,1 mld dol. (5,1 proc. udziałów całości), ustępując miejsca SaaS z przychodem w wysokości 14,4 mld dol. (14,7 proc. udziałów całości), co oznacza jednak wzrost tylko o 18 proc. Zarządzanie, bezpieczeństwo i automatyzacja w chmurze miały 2,8 proc. udziałów w rynku, a PaaS 1 proc. SALESFORCE.COM, ORACLE, SAP Prognozy mówią, że w krótkim czasie to właśnie rynek SaaS może urosnąć do mld dol. w mającym wartość ok. 250 mld dol. rynku oprogramowania dla biznesu. Największym zainteresowaniem nieustannie cieszy się korzystanie w chmurze z aplikacji CRM (do zarządzania relacjami z klientami) obecnie decyduje się bowiem na takie rozwiązanie 35 proc. nowych klientów. To zapewne efekt tego, że w modelu SaaS jest ona oferowana przez firmę Salesforce. com nieprzerwanie od 1999 r., dzięki czemu do dziś jest ona liderem tego rynku z przychodami powyżej 2 mld dol. rocznie. DUŻE PRZEJĘCIA FIRM SAAS W LATACH (łącznie 9 firm za 8,9 mld dol.) Nazwa firmy Kto przejął Za ile (w mln dol.) SuccessFactors SAP Taleo Oracle RightNow Technologies Oracle Tivoli Systems IBM 743 Aprimo Teradata 525 Demand Tech IBM 427 Convio Blackbaud 274 Jobs2Web SAP 110 Assistly Salesforce.com 50 Najbardziej opóźnione w przejściu do chmury jest natomiast oprogramowanie klasy ERP. Rynek ten może jednak znacząco wzrosnąć już w tym roku, ze względu na wzrost zainteresowania dostawców SaaS konkretnymi branżami, takimi jak np. produkcja. Nie może więc dziwić, że drugie miejsce na liście największych oferentów usług SaaS EWA ZBOROWSKA, IDC POLSKA Polski rynek wydaje się być najbardziej otwarty i gotowy na rozwiązania klasy SaaS. Jest to jednak także rynek pełen wyzwań dla dostawców, na którym nie jest łatwo o wysokie marże, szczególnie w czasach nieustających ograniczeń budżetowych i konkurencji ze strony wchodzących na rynek graczy, poszukujących nowych modeli biznesowych opartych np. na modelu freemium. Na polskim rynku aplikacji w modelu chmurowym obecni są duzi, znani gracze, jak Amazon, Salesforce czy Google, mimo że ich bezpośrednia obecność jest dość ograniczona, natomiast doskonale radzą sobie lokalni dostawcy. Wśród tych ostatnich mamy zarówno klasyczne firmy oferujące oprogramowanie i poszukujące nowych dróg sprzedaży, jak i takie, których biznes opiera się wyłącznie na chmurze. Pod względem funkcjonalności, klienci mogą korzystać z oferty rozwiązań wspierających kompleksowo działanie firmy, jak i zdecydować się na pojedyncze aplikacje, stanowiące uzupełnienie tradycyjnego IT w organizacji. zajmuje Oracle, które chociaż ze swoją ofertą Oracle Cloud ruszyło zaledwie w połowie ub.r. i jeszcze nie wszystkie swoje aplikacje ma dostępne w chmurze, wypracowało 1 mld dol. przychodu. Tak czy inaczej, oferuje najbardziej kompletny pakiet usług pochodzący od jednego dostawcy i chwali się, że 2/3 klientów jego Fusion Applications maj

11 M IT MANAGER WYBRANI DOSTAWCY USŁUG SAAS DLA BIZNESU Nazwa dostawcy Aplikacja lub grupa aplikacji Opis Inne usługi w chmurze Uwagi Comarch Comarch ERP XL ERP dla dużych i średnich firm Altum (EPR dla dużych firm), Optima (ERP dla małych firm), ifaktury 24, e-sklep Epicor Epicor Express ERP dla sektora SMB Google Google Apps dla firm (gmail, kalendarz, dysk, dokumenty, arkusze, prezentacje) Macrologic Xpertis ERP wraz z narzędziami do raportowania Microsoft MS Dynamics CRM Online do zarządzania relacjami z klientami Oracle Oracle Cloud ERP, HCM, Zarządzanie karierą, Sprzedaż i marketing, Zarządzanie doświadczeniem klienta Salesforce.com CRM do zarządzania relacjami z klientami 27 tys. użytkowników, 4 mln zł przychodu w 2012 r. pakiet biurowy Google Cloud Platform 5 mln użytkowników pakiet biurowy Office 365 (SaaS), środowisko Windows Azure (IaaS) SAP SAP Business ByDesign ERP dla sektora SMB wyspecjalizowane aplikacje współpracujące z SAP Business Suite klasy ERP dla dużych firm, HCM do zarządzania kadrami od firmy Success Factors przejętej za 3,5 mld dol. update CRM update.revolution do zarządzania relacjami z klientami dostępny w chmurze publicznej lub prywatnej zintegrowany z MS Office mln użytkowników, 1 mld dol. z SaaS w 2012 r. bezpłatny w wersji unlimited, płatny w wersji Professional i Enterprise, 2 mld dol. z SaaS w 2012 r. w planach oferowanie jako SaaS także całej applikacji SAP Business Suite dostępny w hostingu w centrum danych IBM DO CZEGO SAAS? komunikacja ( , komunikatory IM, konferencje głosowe/wideo/www oraz systemy współpracy zdalnej), zunifikowana komunikacja (dostęp do tych samych zasobów z komputera stacjonarnego, notebooka, tabletu czy smartfonu), zarządzanie obiegiem dokumentów, przechowywanie i zarządzanie kontaktami, CRM (do zarządzania relacjami z klientami), ERP (w tym kadry i płace, rachunkowość, itd.), systemy billingowe (w tym wystawianie faktur), zarządzanie projektami, zarządzanie czasem i zadaniami, przechowywanie i współdzielenie plików (w tym archiwizacja), backup i bezpieczeństwo, systemy intranetowe i portalowe (w tym zarządzanie treścią WWW, sklepy internetowe, itp.), aplikacje wertykalne dedykowane konkretnemu zastosowaniu (np. fotograficzne) lub segmentowi firm (np. hotelom, agencjom nieruchomości, firmom projektowym). źródło: Audytel zdecydowało się na korzystanie z nich właśnie w modelu SaaS. Oracle specjalizuje się w oferowaniu aplikacji typu ERP, ale od zawsze jest też postrzegane jako największy na świecie dostawca baz danych, bez których żadna aplikacja biznesowa nie mogłaby działać. Mając na uwadze ogromną bazę tzw. zainstalowanych klientów (390 tys.), których będzie dużo łatwiej przekonać do wejścia w SaaS niż wszystkich pozostałych, wydaje się, że jest tylko kwestią czasu osiągnięcie przez Oracle pierwszej pozycji na tym rynku. Silną pozycję na rynku SaaS zdobywa też SAP światowy lider na rynku aplikacji klasy ERP. Już teraz sporym zainteresowaniem cieszy się dostępny w chmurze system HCM, który SAP pozyskał poprzez przejęcie firmy Success Factors, oraz pakiet klasy ERP o nazwie Business ByDesign. Dostępne są także specjalizowane aplikacje współpracujące z oferowanym na komputerach stacjonarnych systemem ERP dla dużych firm o nazwie Business Suite, który SAP w dalszej przyszłości także planuje przenieść do chmury. Microsoft jest znany w chmurze głównie ze swojego pakietu Office 365, którego główną częścią jest Microsoft Office, ale jego plany idą znacznie dalej. Firma zamierza bowiem oferować w chmurze wszystkie aplikacje przydatne w biznesie, poczynając od Office po CRM i ERP. Pierwszy krok został zrobiony, bo Microsoft Dynamics ERP jest już dostępny w chmurze. Silną pozycję na rynku SaaS ma także Google, ale w jego ofercie są w zasadzie tylko proste aplikacje biurowe, typu edytor tekstu czy arkusz kalkulacyjny, a nie wyrafinowane aplikacje biznesowe. 62 maj 2013

12 2/4 PRZEWODNIK CEO PO CHMURZE OBLICZENIOWEJ GRZEGORZ BERNATEK, AUDYTEL Czynnikiem rozwoju rynku SaaS będzie stopniowa zmiana modelu świadczonych usług przez dostawców oprogramowania. Od kilku lat obserwowana jest tendencja przenoszenia jak największej liczby aplikacji do Internetu (dostęp przez przeglądarkę na dowolnym urządzeniu) oraz związana z tym metoda licencjonowania za każdego użytkownika. Szybkość penetracji SaaS w segmentach firm mikro i małych w dużym stopniu zależała będzie od aktywności i nakładów producentów na działalność marketingową. Rynek SaaS w Polsce jest nadal mocno rozproszony i jednocześnie wykazuje duży rozrzut w zakresie skali i zakresu świadczonych usług. Obok dużych i bardzo profesjonalnych dostawców usług (Microsoft, Google, Comarch), istnieje duża grupa mniejszych dostawców, nastawionych przeważnie na obsługę klientów o mniejszej skali działalności oraz mniejszych wymaganiach co do jakości usługi i udostępnianej funkcjonalności. DO 2014 r. LICZBA FIRM SPOŚRÓD 1000 NAJWIĘKSZYCH NA ŚWIECIE, KTÓRE BĘDĄ KORZYSTAĆ PRZYNAJMNIEJ Z JEDNEJ USŁUGI W CHMURZE OBLICZENIOWEJ WZROŚNIE Z 5 % DO 30 % O znaczeniu rynku SaaS niech świadczy także to, że w ciągu 2 ostatnich lat potentaci rynku IT, jak SAP, Oracle i IBM, kupili łącznie 9 firm z tego sektora za 8,9 mld dol. Jeśli chodzi o polskie firmy, to największym powodzeniem cieszą się w chmurze rozwiązania firmy Comarch, z których korzysta obecnie 27 tys. mikro- i małych przedsiębiorstw, bo to właśnie do nich jest skierowana oferta. Przychód z nich w 2012 r. nie był może zbyt oszałamiający, bo 4 mln zł, ale i tak oznaczał wzrost o 30 proc. W modelu usługowym Comarch oferuje program do fakturowania, magazynowo-księgowy, usługę do backupu danych oraz sklep internetowy. W modelu usługowym można też użytkować systemy klasy ERP: Comarch ERP XL i Comarch ERP Altum (dla dużych firm) oraz Comarch ERP Optima (dla sektora SMB). SAAS W POLSKICH REALIACH Polski rynek SaaS ma się jeszcze lepiej niż światowy. W 2011 r. stanowił on ponad 60 proc. rynku usług chmury publicznej w Polsce. Co ważne, w tych usługach znakomita część przychodów dostawców to opłaty subskrypcyjne. Nieco inna jest sytuacja jeśli chodzi o chmurę prywatną. Tu aplikacje jako usługa stanowiły blisko 20 proc., oddając pole infrastrukturze. Wyniki okresowych badań ankietowych Audytela wśród polskich przedsiębiorstw świadczą o tym, że klienci zdobywają stopniowo coraz większe doświadczenie w korzystaniu z tego typu usług, co powoduje, że motywacje decyzji zakupowych ewoluują w czasie oraz zmienia się nastawienie do samej idei współpracy z zewnętrznym usługodawcą. W badaniach Audytela przeprowadzonych w ubiegłej dekadzie, zdecydowanie najważniejszym motywem outsourcingu ICT, wymienianym przez klientów było spodziewane obniżenie kosztów. W badaniach późniejszych struktura odpowiedzi stopniowo się zmieniała i coraz więcej klientów wymieniało inne powody: uniknięcie konieczności ponoszenia wydatków inwestycyjnych (zamiana CAPEX-u na OPEX) uzyskanie specjalistycznego wsparcia zewnętrznego, pewność i jakość usługi. Według szacunków Audytela, aż 46 proc. mikrofirm oraz 10 proc. z sektora SMB nie ma kadry zajmującej się IT. Taka charakterystyka sprzyja wykorzystaniu gotowych, w pełni funkcjonalnych rozwiązań. Dodatkowo, usługi oferowane zdalnie pozwalają na dużo szybsze uruchomienie żądanej funkcjonalności u klienta. Wojciech Gryciuk PRZEWODNIK CEO PO CHMURZE OBLICZENIOWEJ IaaS (infrastruktura IT w chmurze) Manager 3/2013 SaaS (oprogramowanie w chmurze) Manager 5/2013 Big Data Manager 6/2013 XaaS (inne usługi w chmurze) Manager 7-8/2013 maj

13 BEZPIECZEŃSTWO URZĄDZEŃ MOBILNYCH CHOCIAŻ WIĘKSZOŚĆ FIRM PLANUJE W CIĄGU NAJBLIŻSZYCH TRZECH LAT WYPOSAŻENIE SWOICH PRACOWNIKÓW W SMARTFONY I TABLETY, TYLKO 7 PROC. CHCE ZAINWESTOWAĆ W SYSTEMY DO ZARZĄDZANIA NIMI WYNIKA Z OGÓLNOŚWIATOWEGO BADANIA IDC, PRZEPROWADZONEGO NA ZLECENIE FIRMY IFS. Ankieta dowiodła, że udostępnianie pracownikom urządzeń przenośnych jest dominującym trendem w planach inwestycyjnych przedsiębiorstw. Podczas gdy 65 proc. respondentów stawia na smartfony i tablety, tylko 7 proc. zamierza zwiększyć bezpieczeństwo i usprawnić zarządzanie zasadami korzystania z nich, inwestując w system klasy MDM (Mobily Device Management). Badanie przeprowadzone przez IDC pokazuje, że system MDM stanowi kluczowy komponent rozwiązań mobilnych, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, zasady korzystania i integrację z systemami pomocniczymi. Bez wysokiej klasy rozwiązania MDM, w zasadzie nie ma mowy 21% OSÓB TRAKTUJE SŁUŻBOWE URZĄDZENIA MOBILNE GORZEJ NIŻ PRYWATNE o zapewnieniu bezpieczeństwa stosowania urządzenia mobilnego i możliwości pełnego, bądź częściowego, usunięcia danych w razie jego utraty, w tym w wyniku kradzieży powiedział dyrektor programowy IDC, Jason Andersson. W świetle gwałtownego przyrostu danych biznesowych, przeglądanych lub przetwarzanych za pomocą urządzeń przenośnych, wyraźnie więc widać potrzebę zwiększania świadomości zagrożeń wśród firm, ponieważ mobilność staje się coraz powszechniejsza. Systemy MDM umożliwiają zdalne zarządzanie bazą zainstalowanych urządzeń, np. blokowanie dostępu do treści spoza ściśle określonego minimum czy usuwanie danych ze skradzionego lub zagubionego urządzenia. Jednak kwestie bezpieczeństwa dotyczą również rozwiązań udostępnianych w chmurze, gdzie wbudowane silne zabezpieczenia gwarantują szyfrowanie komunikacji i żadne dane korporacyjne ani hasła nie są w tym środowisku przechowywane. W niektórych branżach zakazane jest nawet przesyłanie informacji niejawnych z oprogramowania biznesowego na urządzenie przenośne. Wyniki powyższego badania są szczególnie zatrważające w konfrontacji z wynikami innego, przeprowadzonego przez firmę Panasonic. Wynika z nich bowiem, że aż 21 proc. osób traktuje służbowe urządzenia mobilne, takie jak laptop czy telefon, gorzej niż prywatne, przy czym najgorzej ze swoimi urządzeniami obchodzą się pracownicy branży marketingowej i HR (29 proc. wskazań). Taki stosunek do firmowych urządzeń przekłada się na liczbę ich uszkodzeń. Dlatego też pracodawcy przy zakupie firmowego sprzętu powinni zwrócić uwagę nie tylko na ich parametry techniczne, ale także na wytrzymałość powiedział Jacek Wielgus, Business Development Manager w firmie Panasonic. CYBERSZPIEGOSTWO Niefrasobliwość w użytkowaniu urządzeń mobilnych może przynosić konkretne straty wynika z najnowszego wydania Raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa w Internecie, opublikowanego przez firmę Symantec. 64 maj 2013

14 6/7 PRZEWODNIK CEO PO URZĄDZENIACH MOBILNYCH IT MANAGER M WYKORZYSTANIE URZĄDZEŃ MOBILNYCH W POLSCE 57,8 proc. użytkowników korzysta ze smartfonów bądź tabletów 19,7 proc. spośród nich przechowuje na nich hasła do prywatnych kont 78,1 proc. przechowuje na nich dane dostępowe do poczty elektronicznej lub kont na profilach społecznościowych 36,3 proc. przechowuje na nich prywatne notatki i pliki tekstowe 75 proc. deklaruje, że w najbliższym czasie ma zamiar wykorzystać oprogramowanie zabezpieczające urządzenie mobilne źródło: Trend Micro, luty 2013 W 2012 r. ilość złośliwego oprogramowania mobilnego zwiększyła się o 58 proc., przy czym 32 proc. wszystkich zagrożeń mobilnych dotyczyło prób kradzieży informacji, takich jak adresy poczty elektronicznej czy numery telefonów. Zaskakujące jest to, że nie ma korelacji pomiędzy ilością złośliwego oprogramowania mobilnego a podatnością na ataki systemów operacyjnych. Mimo że luki w zabezpieczeniach systemu operacyjnego ios w urządzeniach Apple są najlepiej udokumentowane, w tym samym okresie wykryto tylko jedno poważne zagrożenie. System Android posiada mniej luk w zabezpieczeniach, ale w przypadku tej platformy istnieje więcej zagrożeń niż w przypadku jakiegokolwiek innego systemu operacyjnego. Udział w rynku platformy Android, jej otwartość oraz wiele metod dystrybucji, ułatwiających rozpowszechnianie aplikacji złośliwych, czyni ją łatwym celem ataków przestępców. JAK DUŻE NIEBEZPIECZEŃSTWO Branża bezpieczeństwa IT ma jednak przed sobą wstydliwy problem. Przez kilka lat zapowiadano, że kolejny rok będzie czasem złośliwego oprogramowania atakującego systemy mobilne i nic się nie działo. Owszem, każdego roku od 2004 r., kiedy to pojawił się JOANNA CHMIELAK NORTON CONSUMER MANAGER, SYMANTEC POLSKA Problem bezpieczeństwa danych na urządzeniach mobilnych dotyczy każdego z nas. Dziś już nikt nie wyobraża sobie dnia bez swojego smartfona, a coraz więcej z nas korzysta też w codziennej pracy z tabletu, który jest lżejszy, łatwy w obsłudze i szybciej się uruchamia niż większość laptopów. Na urządzeniach mobilnych przechowujemy wiele danych: kontakty, zdjęcia rodzinne, łączymy się za ich pośrednictwem z bankiem, robimy zakupy on-line. Oznacza to, że włamanie lub utrata urządzenia może mieć bardzo poważne konsekwencje. Jak pokazało badanie Norton Mobile, 27 proc. Polaków doświadczyło takiej straty, a co 10 osoba padła ofiarą mobilnej cyberprzestępczości. Coraz częściej używamy też naszych prywatnych urządzeń mobilnych do odbierania korespondencji służbowej, łączymy się z systemami firmowymi, przeglądamy służbowe dokumenty. Dlatego też zagadnienie ochrony urządzeń mobilnych jest równie ważnym tematem dla firm. Tymczasem aż 2/3 osób korzystających z sieci za pośrednictwem urządzeń przenośnych nie używa żadnych zabezpieczeń. RIK FERGUSON GLOBAL VP SECURITY RESEARCH, TREND MICRO Właściciele smartfonów lub tabletów jeszcze nie są w pełni świadomi tego, na jakie niebezpieczeństwa mogą być narażone ich urządzenia. Wielu użytkowników zapisuje na nich numery PIN do kont bankowych lub prowadzi poufną korespondencję ową zapominając, że bez odpowiedniego zabezpieczenia sprzęt staje się łatwym obiektem ataku cyberprzestępców. Włamania na profile na portalach społecznościowych lub kradzież pieniędzy z kont bankowych są dziś bardzo powszechne, coraz częś ciej dochodzi do nich za pomocą zaatakowanych urządzeń mobilnych. robak Cabir, obserwowano nowe i coraz bardziej zaawansowane mobilne złośliwe oprogramowanie, ale nigdy nie osiągnęło ono spodziewanej masy krytycznej. Teraz, kiedy zagrożenie stało się rzeczywistością, a ostatnie dwa lata określa się mianem roku mobilnego malware u, problemem stało się to, jak przekonać cały świat, że po raz kolejny nie jest to fałszywy alarm. A że nie jest, niech świadczą następujące fakty udostępnione przez firmę Trend Micro w połowie marca 2013 r., która za pomocą serwisu Mobile App Reputation przeanalizowała ponad 2 mln aplikacji, co daje pokaźną próbkę, zważywszy na to, że witryna Google Play oferuje tylko 700 tys. aplikacji: 293 tys. aplikacji zaklasyfikowano jako jawnie złośliwe, a dodatkowe maj

15 M IT MANAGER PRZEWODNIK CEO PO URZĄDZENIACH MOBILNYCH 6/7 WYBRANI DOSTAWCY SYSTEMÓW BEZPIECZEŃSTWA DO URZĄDZEŃ MOBILNYCH nazwa dostawcy nazwa aplikacji platforma opis Avast! avast! Free Mobile Security Android ochrona antywirusowa, anti-theft AVG Mobilation Antivirus Android wykrywa złośliwe oprogramowanie i wiadomości tekstowe, skanowanie aplikacji, ustawień i plików w czasie rzeczywistym, anti-theft Citrix XenMobile MDM iphone, ipad, Android, BlackBerry, Symbian, Windows 8 Cortado Corporate Server ios, Android, Windows Phone, Windows Mobile, BlackBerry, Symbian platforma MDM do zarządzania, konfigurowania i zabezpieczania korporacyjnych urządzeń mobilnych, czarne i białe listy aplikacji, anti-theft, geo-fencing (ograniczenie działania urządzenia do określonej lokalizacji), automatyczne uzgadnianie zgodności, uproszczenie administrowania za pomocą pulpitów one-click oraz integracji z Microsoft Active Directory i systemami PKI oraz Security Information and Event Management (SIEM) platforma MDM do zarządzania urządzeniami, użytkownikami, aplikacjami i prawami dostępu d0 urządzeń mobilnych z unikalnym podejściem cloud desktop ESET Mobile Security Android, Windows Mobile, Symbian zabezpieczanie smartfonów w oparciu o zaawansowaną technologię ochrony proaktywnej: skaner antywirusowy, moduł antyspamowy i funkcja anti-theft FancyFon FAMOC (FancyFon Mobility Centre) ios, Android, Windows Phone, Windows Mobile, BlackBerry F-Secure F-Secure Mobile Security Android, Symbian, ios, Windows Phone, BlackBerry platforma MDM zapewniająca centralizację zarządzania środowiskiem mobilnym przedsiębiorstwa, umożliwiając m.in. inwentaryzację zasobów mobilnych, zdalną instalację i aktualizację aplikacji, konfigurację urządzeń, cykliczny backup danych, zarządzanie bezpieczeństwem, jak również przejęcie zdalnej kontroli nad urządzeniem w celu usunięcia ewentualnych problemów zabezpieczenie przed skutkami utraty i kradzieży urządzenia, zaawansowane funkcje kontroli rodzicielskiej, powstrzymywanie złośliwego oprogramowania, bezpieczne przeglądanie Internetu G Data G Data Mobile Security 2 Android antywirus, zabezpieczenie przed programami szkodliwymi dla urządzeń mobilnych, ochrona przed phishingiem, możliwość chronienia hasłem kontaktów biznesowych, jeśli urządzenie jest stosowane zarówno do celów prywatnych, jak i służbowych, anti-theft Kaspersky Lab McAfee (od 2011 r. własność firmy Intel) Endpoint Security for Smartphone Enterprise Mobility Management Android, Symbian, Windows Mobile, BlackBerry ios, Android, Windows Phone, Windows Mobile, BlackBerry MobileIron Mobile IT Platform ios, Android, Windows Phone, Windows Mobile, BlackBerry Sophos Mobile Control 2.0 ios, Android, Windows Mobile, BlackBerry ochrona poufnych danych przechowywanych na firmowych urządzeniach mobilnych przed utratą, kradzieżą, nieautoryzowanym dostępem oraz szkodliwym oprogramowaniem zarządzanie cyklem życia urządzeń mobilnych należących do korporacji, dystrybucja aplikacji, zapewnienie bezpieczeństwa urządzeniom mobilnym, danym korporacyjnym i sieci IT, która się z nimi komunikuje platfroma MDM do zarządzania i zabezpieczania aplikacji, dokumentami i urządzeniami mobilnymi platforma MDM do zarządzania bezpieczeństwem urządzeń mobilnych i aplikacji oraz ochroną danych w firmie, udostępnia portal samoobsługowy umożliwiający samodzielne konfigurowanie zabezpieczeń Symantec Mobile Management ios, Android, Windows Phone platforma MDM do zarządzania bezpieczeństwem urządzeń mobilnych w firmie, pozwala na bezpieczną dystrybucję i i apikacji, chroni mobilne dane i urządzenia przy jednoczesnej kontroli całego środowiska mobilnego (do 20 tys. urządzeń w sieci) Trend Micro Mobile Security ios, Android, BlackBerry, Symbian, Windows Mobile platforma MDM do zarządzania bezpieczeństwem urządzeń mobilnych i aplikacji oraz ochroną danych w firmie 66 maj 2013

16 10 KROKÓW DO BEZPIECZNEGO KORZYSTANIA Z URZĄDZEŃ MOBILNYCH Skonfiguruj procedury bezpieczeństwa na urządzeniu mobilnym: Zainstaluj auto-lock. Załóż ochronę hasłem, z wymogiem, by było ono dostatecznie złożone. Unikaj korzystania z automatycznych funkcji, które zapamiętają nazwę i hasło użytkownika. Zainstaluj możliwość zdalnego wykasowania wszystkich danych. Korzystaj z bezpiecznego przesyłania danych SSL, jeśli tylko jest dostępne. Łącz się tylko z bezpiecznymi sieciami Wi-Fi i odłączaj się, gdy tylko przestajesz z nich korzystać. Często aktualizuj swoje urządzenie mobilne, wybierając opcję automatycznie, jeśli tylko jest dostępna. Stosuj oprogramowanie antywirusowe i skonfiguruj je tak, by aktualizacja była automatyczna. Stosuj szyfrowanie danych przy ich przesyłaniu. Używaj cyfrowych certyfikatów. Zabezpiecz się przed zgubieniem lub kradzieżą urządzenia mobilnego: Notebooki zabezpieczaj zamkiem. Stosuj oprogramowanie śledzące. Nigdy nie zostawiaj urządzenia bez opieki. Natychmiast zgłaszaj na policję zgubienie lub kradzież urządzenia. Pamiętaj o regularnym backupowaniu danych. Usuń wszystkie informacje przechowywane w urządzeniu przed jego wyrzuceniem, wymianą czy darowizną. Firmy i instytucje powinny stosować odpowiednie polityki, procedury, standardy i wytyczne do użytkowania urządzeń mobilnych. Firmy i instytucje powinny informować swoich pracowników o zasadach bezpiecznego korzystania z urządzeń mobilnych: Należy zachować ostrożność przy otwieraniu i i załączników tekstowych lub klikaniu na linki i odbieraniu SMS-ów pochodzących z niezaufanych miejsc. Należy pamiętać o bieżących zagrożeniach dotyczących urządzeń mobilnych. Z Internetu należy ściągać aplikacje pochodzące tylko od zaufanych dostawców. tów aż 1,2 mld nowych smartfonów i tabletów. W Polsce z badań agencji SW Research, przeprowadzonych na zlecenie Trend Micro, wynika że niemal 58 proc. respondentów korzysta z tego typu urządzeń. Dopóki na urządzeniach mobilnych przechowujemy filmy czy muzykę, dopóty zagrożenie nie jest duże. Jednak wyniki wspomnianego wyżej badania jasno wskazują, że smartfon czy tablet to wygodne miejsce do zapisywania prywatnych zdjęć lub dokumentów oraz danych kontaktowych. Cyberprzestępcy wykorzystują naszą naiwność i ciekawość, co często skutkuje pobraniem złośliwego oprogramowania, które może dostarczyć hakerom informacji o nas czy o firmie, w której pracujemy. Mogą też doprowadzić do tego, że urządzenia mobilne będą wysyłać niewidoczne dla nas drogie wiadomości. Dlatego należy pamiętać o konfigurowaniu swoich urządzeń mobilnych oraz instalowaniu programów chroniących dane. Co ciekawe, zamiar wykorzystania oprogramowania zabezpieczającego urządzenia mobilne w najbliższej przyszłości deklaruje aż 75 proc. respondentów, co świadczy o rosnącej świadomości konsumentów i zainteresowaniu Polaków tą kwestią. Wojciech Gryciuk 150 tys. jako stwarzające wysokie ryzyko (nagromadzenie tak ogromnej ilości złośliwego kodu zajęło systemowi Microsoft Windows 14 lat!). 68,7 tys. spośród nich pochodziło bezpośrednio z witryny Google Play (nie chodzi więc tylko o chińskie i rosyjskie sklepy z aplikacjami). W przypadku 22 proc. aplikacji odkryto niedopuszczalne wycieki prywatnych danych użytkowników do sieci za pośrednictwem SMS-ów lub telefonu. Najczęściej upubliczniane dane to numery seryjne IMEI i ICCID, a także dane kontaktowe i numer telefonu, chociaż odkryto także kilka aplikacji zbierających informacje za pomocą mikrofonu i kamery (a także upubliczniających kilka innych rodzajów danych). Oprócz tego 32 proc. aplikacji zaklasyfikowano jako mało ekonomiczne pod względem zużycia baterii, 24 proc. otrzymało tę samą notę w kategorii wykorzystania sieci, a 28 proc. oceniono równie źle pod kątem zajmowanej pamięci. A W POLSCE? Z danych Gartnera wynika, że na świecie w 2013 r. trafi w ręce konsumen- PRZEWODNIK CEO PO URZĄDZENIACH MOBILNYCH Windows 8 Manager 12/2012 Notebooki kontra ultrabooki Manager 1/2013 Tablety w biznesie Manager 2/2013 Smartfony w biznesie Manager 3/2013 Aplikacje biznesowe na smartfonach Manager 4/2013 Bezpieczeństwo urządzeń mobilnych Manager 5/2013 BYOD (Bring Your Own Device) Manager 6/2013 maj

17 SPRZĘT NIE MNIEJ WAŻNY NIŻ OPROGRAMOWANIE NAVO, JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH W POLSCE FIRM DYSTRYBUCYJNYCH FUNKCJONUJĄCYCH NA RYNKU FMCG, NIE MOGŁABY EFEKTYWNIE DZIAŁAĆ BEZ STOSOWANIA ZAAWANSOWANYCH TECHNOLOGII IT. I CHODZI TU NIE TYLKO O OPROGRAMOWANIE BIZNESOWE, ALE TAKŻE O SPRZĘT, NA KTÓRYM ONO DZIAŁA. NOWA INFRASTRUKTURA SPRZĘTOWA ZMNIEJSZYŁA O POŁOWĘ ZUŻYCIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ PRZEZ SYSTEMY IT. Specyfika działalności firm dystrybucyjnych polega na tym, że wysokie obroty generuje dzięki bardzo niskim marżom, co ma kluczowy wpływ na zysk netto. Tak też jest w przypadku NAVO, której obroty w 2012 r. wyniosły 858,5 mln zł, a zysk netto 6,37 mln zł (0,74 proc. obrotów). Żeby biznes mógł być mimo wszystko rentowny, potrzebna jest odpowiednia logistyka, która pozwala optymalizować zarządzanie dostawami. Mając trzy magazyny na terenie Polski (Tychy, Poznań, Warszawa) oraz ponad 500 pracowników jest oczywiste, że większość procesów biznesowych firma musi mieć zautomatyzowanych, a to wymaga stosowania wyrafinowanych narzędzi informatycznych oraz oprogramowania biznesowego. Tuż po utworzeniu spółki, NAVO zdecydowało się na zainwestowanie w rozwiązania klasy best-of-breed, czyli najlepsze w swojej klasie. Jako system wspomagający zarządzanie przedsiębiorstwem ERP (Enterprise Resource Planning), NAVO wybrało jeden z czołowych systemów w tej klasie oprogramowania, JDEdwards (obecnie Oracle), stawiając go na najnowocześniejszej na owe czasy platformie opartej na architeturze Intela, firmy IBM. Dla wsparcia licznej grupy przedstawicieli handlowych wybrano system SFA (Sales Force Automation) wiodącej na polskim rynku firmy Comarch. Obecnie wszystkie procesy biznesowe firmy są wspomagane przez narzędzia informatyczne, czy będzie to zarządzanie kadrami HR (Human Resources) polskiej firmy Simple czy zarządzanie magazynem wysokiego składowania realizowane przy wsparciu systemu WMS greckiej firmy Mantis. ODNAWIANIE APLIKACJI I SPRZĘTU W miarę rozwoju firmy, a także mając na uwadze starzenie się zarówno aplikacji biznesowych, jak i sprzętu, na którym one działają, niezbędna jest ich wymiana co pewien czas. Platformę sprzętową wymienia się całościowo średnio co 5 lat, a aplikacje upgraduje co 1-2, większe zmiany wprowadzając co 3-4 lata. Pierwszy większy ruch w tym obszarze w NAVO dotyczył platformy 68 maj 2013

18 Wdrożenia: DELL w NAVO IT MANAGER sprzętowej pod aplikację ERP, która po pewnym czasie nie była w stanie podołać potrzebom dynamicznie rozwijającej się firmy. W 2005 r. wymieniono ją na serwery firmy Dell oraz kosztowne, ale wydajne pamięci masowe firmy EMC, działające w oparciu o światłowodowe technologie Fibre Channel (FC). Gdy 6 lat później, w 2011 r. NAVO postanowiło zrobić kolejny upgrade platformy sprzętowej, okazało się, że dotychczas użytkowane rozwiązania oparte na tej technologii nie dysponują odpowiednią pojemnością, elastycznością oraz wydajnością, by go obsługiwać i trzeba je wymienić na nowe. Dell, który w tamtym czasie przejął firmę produkującą macierze dyskowe EqualLogic, zaproponował rozważenie skorzystania właśnie z jej rozwiązań, chociaż dużym wyzwaniem było to, że wcześniej Oracle JDEdwards nigdzie na świecie nie działał na pamięciach dyskowych tej firmy. MACIERZE NA MIARĘ POTRZEB Propozycja firmy Dell była bardzo pociągająca. Chociaż pamięci masowe firmy EMC są wydajne, to nowe modele kosztują niemało, nie mówiąc o wysokich opłatach za wykupienie serwisu. Rozwiązanie Dell EqualLogic, chociaż bazowało na innej technologii (Ethernet), było nie mniej wydajne, za to lepiej dostosowane do potrzeb NAVO, a przy tym tańsze w zakupie i użytkowaniu o jakąś 1/3 od rozwiązań firmy EMC. Przy modernizacji systemu obsługującego podstawową działalność firmy nie ma, rzecz jasna, miejsca na porażkę. Przed rozpoczęciem migracji oprogramowania i danych na nową platformę sprzętową trzeba być na 100 proc. pewnym, że zagwarantuje ona oczekiwaną funkcjonalność i wydajność. Dell, żeby upewnić klienta, że EqualLogic spełnia te warunki, zaproponował wypróbowanie go w środowisku testowym. Okazało się, że nowe macierze nie tylko oferują znaczące zwiększenie prędkości transmisji danych do serwerów, ale są także wyposażone w wiele przydatnych funkcji, z których NAVO wcześniej nigdy nie korzystało. Instalacja i konfiguracja środowiska docelowego przez firmę Dell trwała zaledwie tydzień i można było przystąpić do migracji aplikacji ERP. Specjaliści z firmy Dell poświęcili ponad miesiąc na przedyskutowanie z nami różnych możliwych wariantów, czego efektem, jak się potem okazało, było zaoferowanie nam rozwiązania idealnie nadającego się do zastosowań bazodanowych, takich jak obsługa systemu ERP powiedział Leszek Jodełka, dyrektor Działu Technologii Informatycznych w NAVO. INTELIGENTNE ZARZĄDZANIE Osiągnięte efekty przekroczyły oczekiwania firmy NAVO, a wszystko to przy mniejszym ryzyku związanym z takimi działaniami, jak zmiany w konfiguracji. Wcześniej stosowane rozwiązania uniemożliwiały dokonywanie w łatwy sposób jakichkolwiek modyfikacji, obecnie nie ma takich ograniczeń, głównie dzięki nowoczesnym narzędziom do zarządzania środowiskiem, wyposażonym w intuicyjny interfejs użytkownika. Pozwalają one m.in. na analizowanie trendów związanych z wykorzystaniem zasobów oraz dokonywanie zmian w konfiguracji bez konieczności wspierania się firmami zewnętrznymi. Niezwykle ważna jest też możliwość robienia snapshotów bazy danych, dzięki czemu przy implementacji zmian lub wdrożeniu nowego oprogramowania można zachować obecny stan systemu, aby móc do niego wrócić w przypadku ewentualnej awarii. Architektura i konstrukcja macierzy sprawiają, że w przypadku przyszłej rozbudowy wzrośnie nie tylko pojemność, ale także wydajność systemu pamięci masowej. Proces ten będzie ułatwiony m.in. dlatego, że stare i nowe macierze doskonale ze sobą współpracują dzięki zastosowaniu systemu zarządzania Dell EqualLogic. Równocześnie z wdrożeniem nowego systemu składowania danych, NAVO zmodernizowała serwery poddając je procesowi wirtualizacji, co znacznie zwiększyło skalowalność i przyczyniło się do ułatwienia zarządzania całym środowiskiem. Liczbę fizycznych serwerów zredukowano z 14 do 2, a zużycie energii elektrycznej służącej do zasilania systemów IT spadło o 50 proc. Połączenie środowiska wirtualnego na nowych serwerach z macierzami Dell EqulLogic dostarczyło nam znacznie większej skalowalności, łatwości zarządzania całym środowiskiem oraz korzyś ci związanych z poprawą wydajności tego rozwiązania podsumowuje efekty wdrożenia Leszek Jodełka. Wojciech Gryciuk ROMAN GAJCZEWSKI, WICEPREZES NAVO PGD Początki NAVO sięgają lat 90. poprzedniego wieku i firmy Mister, która była wtedy jednym z kilkudziesięciu regionalnych dystrybutorów koncernu Procter & Gamble (P&G) na rynku polskim. Z jednej strony biznes, a z drugiej potrzeby rynku i klientów rozwijały się niezwykle dynamicznie. Aby w pełni wykorzystać kryjącą się za tym szansę, w 2001 r. Mister wraz z czterema innymi firmami podjął decyzję o utworzeniu spółki NAVO Polska Grupa Dystrybucyjna ogólnopolskiej firmy dystrybucyjnej, która stała się strategicznym partnerem P&G w Polsce. Początkowo przedsiębiorstwo opierało swoją działalność na dystrybucji klasycznych i od wielu lat znanych marek P&G, jak Pampers, Blend-a-med, Ariel czy Always. W kolejnych latach NAVO stało się beneficjentem globalnych akwizycji P&G na rynku FMCG (Wella, Londa, Gillette), włączając kolejne marki do swojego portfolio dystrybucyjnego. Od kilku lat, jako tzw. Master Dystrybutor koncernu 3M, aktywnie rozwija dystrybucję jego produktów na polskim rynku. NAVO, realizując swoje strategie, konsekwentnie wchodziło także w nowe obszary, takie jak rynek Elektro (Brown, Duracell, Oral-B) czy rynek spożywczy (Matel) w nowych segmentach rynku. Jest to konsekwencja realizacji planów spółki związanych z unikalnym na polskim rynku standardem Full Service Dystrybutora, firmy dystrybucyjnej zapewniającej kompleksową usługę dla producentów od przygotowania strategii i planowania popytu po trade marketing i serwis konsumencki. Celem tych działań jest realizacja wizji rozwoju NAVO jako Dystrybutora Pierwszego Wyboru w Polsce. maj

19 M DUTY FREE FELIETON Polowanie na jelenia CZY WIEDZĄ PAŃSTWO, CO TO JEST OPRODUKTOWANIE KLIENTA? NIE? TO SZKODA, BO MOŻE ZOSTALIŚCIE JUŻ NIERAZ OPRODUKTOWANI... T o oczywiście koncept działów marketingu wielkich firm. Mówiąc ludzkim językiem, chodzi o to, by klient, który przyszedł do sklepu po buty, wyszedł z tymi butami, ale też z garniturem i trzema koszulami. A ten, który chciał kupić ser, nabył jeszcze kiełbasę i pół litra. W sumie nic nowego, wiele jest podobnych opowieści o przedwojennych żydowskich sklepikarzach. Dzisiaj jednak chodzi o skalę i styl podobnych zabiegów. Otóż skala jest coraz większa, a styl coraz gorszy. Pół biedy, gdy chodzi o pojedyncze zakupy, po których dokonaniu człowiek dopiero w domu wyjmuje towar z torby i myśli: a właściwie po cholerę mi ta kiełbasa?. Proceder przeniósł się jednak do instytucji finansowych, gdzie zaufanie klienta jest fundamentem wzajemnych relacji. Oto przychodzi człowiek do banku po niewielki kredyt, zwykle zachęcony wyjątkowo zmasowaną ostatnio reklamą. A wychodzi z tym kredytem, ale także z niepotrzebnym mu nowym kontem i zbędną kartą do tego konta. Kredycik został dodatkowo ubezpieczony, bo klient nie zorientował się, że to możliwość, a nie obowiązek. W sumie, zamiast jednego kredytu zaciągnął trzy lub cztery zobowiązania, dodatkowo karta ma zapisany w umowie najdrobniejszym drukiem warunek minimalnego wykorzystania, czyli jeśli nie zadłużysz się miesięcznie na określoną sumę, to zapłacisz karę, pardon opłatę specjalną, czy może prowizję za gotowość. Postawmy się teraz w sytuacji kogoś, kto chciał ten niewielki kredyt wykorzystać na spłatę innego, grożącego przeterminowaniem. To przecież, niestety, typowa sytuacja w naszym przaśnym społeczeństwie. Naczelną zasadą stało się nie zdobycie klienta, ale uwiązanie go na możliwie najkrótszej smyczy, przy czym krótkość dotyczy tu nie czasu, ale możliwości ruchu. Znajomy stoczył właśnie ciężką walkę z kablarzem, o przepraszam, z operatorem telewizji przewodowej. Otóż ten kablarz wpadł nagle na pomysł wyposażenia swoich odbiorców w telefon, tzw. miejski, bo technicznie jest to dla niego bardzo proste. Nic Naczelną zasadą stało się uwiązanie klienta na możliwie najkrótszej smyczy. to, że każdy ma już komórkę, a często dwie (bo służbowa) i z telefonów kablowych raczej rezygnujemy. Znajomy dowiedział się nagle, że ma już przyznany numer i może podłączyć aparat. Zawiadomienie o nowej umowie przyszło em. Po co i dlaczego, skoro o nic nie wnioskował? Na to pytanie elokwentny telefonista firmy kablowej nie potrafił odpowiedzieć, powtarzał jedynie w kółko, że to promocja i nie powoduje dodatkowych kosztów. Czyli dotychczasowe usługi nagle potaniały? Tak, właśnie tak! zachłystywał się sprzedawca. Ale znajomy był uparty, dodatkowy ANDRZEJ NIERYCHŁO Dziennikarz TV Biznes, wieloletni szef Pulsu Biznesu telefon nie jest mu potrzebny i nie życzy sobie. W końcu wymusił powrót do starych warunków; wtedy okazało się, że dotychczasowe usługi nagle podrożały. Kolega zeźlił się i przesłał wszystkie dokumenty do UOKiK, zobaczymy. Jest tu jeszcze jeden frapujący problem. Otóż tymi naciągaczami nie są prezesi czy właściciele banków czy firm handlowych. W ich imieniu wys tępują drobni urzędnicy, którzy sami często-gęsto mają wątpliwości co do własnego postępowania. Podlegają jednak wielkiej presji wywieranej przez szefów, a coraz częściej dostają plan finansowy do wykonania i są z tego rozliczani. Okienkowy urzędnik bankowy lub sprzedawca firmy kablowej wciskający klientowi niepotrzebne usługi doskonale wie, co robi. I albo jest zimnym cynikiem i pracuje na premię, albo ma dylematy i źle śpi. Ale działa w ramach pewnego mechanizmu. Czy wolny rynek, z którego tak cieszymy się po ponurych doświadczeniach komuny, musi w sobie taki mechanizm zawierać? To jest dobre pytanie. 98 maj 2013

20