Letni tydzień Libelle 2011; burzliwe wystąpienie Honigtomaten

Transkrypt

1 27/6/2011 Letni tydzień Libelle 2011; burzliwe wystąpienie Honigtomaten W dniach od 16 do 22 maja w Almere odbyły się jedne z największych targów konsumenckich w Holandii; Letni wciąż odnosi sukces. Honigtomaten wygrywały codziennie otrzymując około 75% głosów. tydzień Libelle. Targi zorganizowane przez ukazujący się co tydzień magazyn dla pań Libelle odwiedza rocznie przeszło gospodyń domowych. Już po raz trzeci w z kolei na targach można było znaleźć stanowisko Honigtomaten. Po sukcesach odniesionych w 2009 i 2010 nadszedł czas na to, żeby podczas Letniego tygodnia Libelle zaprezentować się na większym stanowisku, w tym roku było ono prawie dwa razy większe niż w poprzednich Fanatycznie nastawionych pań nie odstraszyło kilka kropel deszczu i odrobinę wiatru. Ubrane w poncho i z parasolami nie dały zbić się z tropu. Letni tydzień Libelle nie spełnił w pierwszych dniach danej w swojej nazwie obietnicy lata. Po wspaniałej wiośnie nadeszło kilka mokrych i wietrznych dni. Zimno można było przede wszystkim odczuć w namiotach, w których mieściły się stanowiska. Fanatyczne nastawione panie nie dały się jednak odrobinie wiatru i kilku kroplom deszczu zbić z tropu. Uzbrojone w ponczo i w parasolki ruszyły do boju myszkując latach. Przez to większa ilość zwiedzających mogła zapoznać się z naszymi przepysznie słodkimi pomidorkami. Wiemy, że w poszukiwaniu najnowszych trendów i najsmaczniejszych produktów. prawie każdy, kto kiedykolwiek spróbował Honigtomaten, przekonał się do nich. Również dlatego test porównania smaków W połowie tygodnia pogoda na szczęście poprawiła się, słońce

2 pokazywało się coraz częściej, co mogliśmy zauważyć również po liczbie osób odwiedzających stanowisko Honigtomaten. Wiele osób kosztowało towar a sprzedaż Honigtomaten przebiegała w błyskawicznym tempie. Ale z pewnością również nasze nowe opakowanie promocyjne cieszyło się powodzeniem wśród czytelniczek magazynu. przekonaliśmy do naszego produktu wielu nowych konsumentów i napływają do nas informacje o tym, że coraz większa ilość sklepów warzywnych oraz budek targowych włączyła ten rodukt do swojego asortymentu. To jeszcze nie koniec, 28 i 29 maja bierzemy udział w Fabulous Food Festival w Haarlemie. Slogan tej imprezy mówi sam za siebie: Jedzenie i picie jest rozkoszą. Idealna kombinacja z Honigtomaten. Letni tydzień Libelle był, mimo złej pogody w pierwszych dniach, dużym sukcesem dla Honigtomaten. Ponownie Looije Beachparty 2011 Nowym punktem w kalendarzu komisji ds. imprez było doroczne święto w Beachclub FF-Tijd w Hoek van Holland. W sobotę 14 maja przybyło na wspaniałą imprezę do klubu plażowego około 200 (!) koleżanek i kolegów. Już same zgłoszenia obiecywały wiele dobrego, jeszcze nigdy nie mieliśmy tylu zgłoszeń na święto Looije. W tym roku było ich prawie 2 razy tyle, co w poprzednich latach. Już przed godziną 19 przybyły pierwsze osoby do Hoek van Holland. W tym wspaniale położonym miejscu, oczywiście z widokiem na plażę, rozpoczęliśmy imprezę kieliszkiem napoju. Krótko po tym pojawił się bogato zastawiony bufet, który zakończył się lodami. Potem dopiero impreza zaczęła się na dobre. Dj Mike rozpoczął muzykę od kilku płyt z salsą, co natychmiast wprowadziło właściwą atmosferę. W rezultacie końcowym przekroczyliśmy zaplanowany do godziny 23:00 czas, ale dla nikogo nie było to problemen! Zdjęcia możecie obejrzeć na stronie pod nieuws (nowości). Za to dziękujemy Katarzyna Peczek (Naaldwijk).

3 Kolumna Michiel Bontenbal Wtorek 17 maja :46 Od ostatniego weekendu w mojej głowie w bardzo irytujący sposób podśpiewuje sobie mały krasnoludek. Początkowo myślałem, że powodem tego było przeziębienie, ale teraz wydaje mi się, że przyczyną jest sobotni wieczór! W zeszłą sobotę obchodziliśmy święto Looije... Jak wspaniale wszyscy się na nim bawiliśmy! Peter i Ron tworzą obecnie razem ze mną komisję do spraw imprez, nazywaną w skrócie AC. Jest to grupka ludzi, którzy organizują rożne zajęcia poza naszą codzienną pracą. Tak na przykład już od lat bierzemy udział w turnieju piłki nożnej w Tinte a około Dnia Świętego Mikołaja organizujemy coś dla waszych dzieciaczków. Turnieje gry w karty, lunche, małe przyjęcia zakrapiane kieliszkiem alkoholu i temu podobne. Ale najważniejszym momentem jest dla nas święto Looije. Wtedy musimy się naprawdę pokazać z najlepszej stronyt! W ostatnich latach urządzaliśmy święto Looije zawsze bezpośrednio po letnich wakacjach szkolnych. Ale jak już powiedział Jos otwierając bufet, chcieliśmy to święto Looije zorganizować w zupełnie inny sposób. Looije ciągle się zmienia, dlatego też czas zmienić imprezy, które organizujemy. AC miało kilka warunków, które takie święto musi spełnić. Najważniejsze było, że chcieliśmy z jak największą liczbą naszych pracowników celebrować nasze święto. Po to żebyśmy mieli większą więź między sobą oraz więcej więzi z naszą firmą. To jest przecież naszym celem. Uważamy, że to wspaniale uczucie, kiedy widzimy, że nasi pracownicy także poza codziennymi czynnościami zawodowymi mogą wspólnie przyjemnie spędzać czas. Dla nas, jako AC, było to bardzo udane święto. Na początku wieczora każdy potrzebował odrobiny czasu, żeby się odprężyć, ale kiedy DJ wreszcie przejął pałeczkę, wszyscy doskonale się bawili. Kiedy około godziny 10 rozejrzałem się wokoło, to musze się do tego przyznać, że byłem dość dumny. Nie z tego, że to my, jako AC, tak dobrze wszystko zorganizowaliśmy, ale z tego, że my wszyscy tak świetnie możemy się razem bawić. Kiedy 200 osób może stanowić jedną grupę i przez cały wieczór bez problemów świetnie się ze sobą bawić... Tak, to jestem na prawdę dumny... z was. My, jako AC, będziemy dalej organizować różne imprezy. Turniej piłki nożnej już się zbliża. Wychodzimy z założenia, że atmosfera będzie równie miła jak w ostatnią sobotę. Jeśli tak będzie, to wezmę takiego krasnoludka na kilka dni z dobrodziejstwem inwentarza Życzę wam wiele przyjemności (w pracy)! I jeśli macie jakieś ciekawe podpowiedzi dla komisji ds. imprez, nie wahajcie się nam je przekazać.

4 Czym się zajmujesz Pawel Zielinski Nazywam się Paweł Zieliński mam 24 lata. Mieszkam na południu Polski niedaleko Nysy. Natomiast w Holandii w niewielkiej miejscowości Monster położonej prawie nad samym morzem wraz z moją żoną Magdą. W Looije pracuję od dwóch miesięcy jako logistyk. w swiecie? Teraz z niecierpilwością oczekuję na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Mam tylko małe wątpliwości czy aby napewno odbedą się w Polsce, ponieważ nie mamy jeszcze nawet dobrego dojazdu. Jako ciekawostka powiem, że według obliczeń najszybsza droga z północy na południe Polski biegnie przez w twoim otoczeniu? Niemcy :/ Interesuję się komputerami, dlatego też ukończyłem szkołę informatyczną. Moją pasją są także jak i u większości męszczyzn samochody. Przed wyjazdem do Holandii pracowałem również w Polsce i w Niemczech, a teraz tutaj z czego jestem zadowolony. Osiem miesięcy temu poślubilem miłość swojego życia Magdalenę. Aktualnie zajmujemy się remontem naszego domu w Polsce. w twojey pracy? W pracy pełnię funkcję logistyka, muszę zadbać o to żeby wszystko było na czas przygotowane do produkcji oraz żeby na hali panował ład i porządek. Ta praca podoba mi się, ponieważ wcześniej pracowałem już na podobnych stanowiskach. Urodziny SUDOKUMEDIUM Ewa Wardzinska (N) Marta Blicharska (N) Zaneta Kociszewska (N) Zbigniew Karon (N) Daria Zurawska (M) Dagmara Kciuk (N) Zamir Almpotov (T) Gabriela Piskorz (T) Sjoerd Furth (N) 06-06

5 Robbert de Jong zdobi okładkę Versmarketeer Magazine (Magazyn dla specjalistów ds. marketingu) Nasz manager ds. marketingu Robbert de Jong jest jedną z to zapowiedź powodzenia w nadchodzących wyborach, na to dziesięciu osób nominowanych do tytułu musimy jeszcze zaczekać. W każdym Specjalista roku ds. marketingu produktów świeżych. W wiadomościach nr 8 tego roku poświęciliśmy więcej uwagi tej nominacji. `Magazyn dla specjalistów ds. marketingu produktów świeżych ma nakład stuk i jest rozpowszechniany wśród hodowców roślin uprawnych, sprzedawców detalicznych oraz specjalistów ds. marketingu. Na okładce tego magazynu umieszczono ku zaskoczeniu wszystkich Czy jest to zapowiedź powodzenia w nadchodzących wyborach, na to musimy jeszcze zaczekać. W każdym bądź razie udało mi się dostać na moją pierwszą okładkę` zdjęcie Robberta z pięknym gronem Honigtomaten. Czy jest że wynik będzie fantastyczny! bądź razie udało mi się dostać na moją pierwszą okładkę`, powiedział Robbert. Ale również wewnątrz magazynu poświecono Honigtomaten należną uwagę. Na dwóch stronach artykułu Robbert streścił historie Honigtomaten. W międzyczasie odbyły się już rozmowy z jurorami, w czwartek 9 czerwca obwieszczony zostanie wynik. Aukcja rybna w Scheveningen posłuży jako podium imprezy. Mamy nadzieje na to,

6 Budowa w Burgerveen, media i zdjęcia Po tym, jak zakończyliśmy wreszcie wszystkie czynności wstępne, budowa szklarni w Burgerveen zaczyna wreszcie nabierać charakteru. Od strony autostrady A4 dobrze widać pierwsze zarysy szklarni. Lokalne gazety opublikowały w międzyczasie pierwsze artykuły na temat naszej działalności. Artykuł z Ijmuider Courant: Honigtomaat ekskluzywna uprawa BURGERVEEN Rozmieszczone w taki sposób kołki wbite w ziemie - sprawiają wrażenie pola usianego wojennymi okopami. W rzeczywistości są to fundamenty nowego dziewięciohektarowego kompleksu szklarniowego. Jeszcze jesienią koło Burgerveen w pobliżu autostrady A4 rozpocznie się uprawa unikatowego w Holandii produktu: Honigtomaten. Firmę rodzinna Looije z Westland, specjalizująca się w uprawie pomidorów zakupiła grunt na rogu Venneperweg i Alsmeerderweg. Michiel Bontenbal jest managerem handlowym: Nasze szklarnie będą rozciągać się na obszarze przeszło 9 hektarów. Mamy nadzieję zakończyć budowę w listopadzie. Dążymy do tego, żeby móc zebrać pierwsze zbiory w tygodniu nr. 50, w połowie grudnia. Uprawa miodowych pomidorów jest względnie nowa w Holandii. Istnieje tylko jedna firma, która to potrafi, i to jesteśmy właśnie my, mówi Bontenbal. Firma zajmowała się tym na małą skalę od 2008 r. Właściwie jest to najlepszy pomidor na świecie. Większość hodowców pomidorów koncentruje się głównie na produkcji; my koncentrujemy się we wszystkim na smaku. Jeśli o to chodzi, jest to produkt niszowy. Również na Twitter opublikowane zostały pierwsze zdjęcia nowobudowanej szklarni. Dziękujemy za Na stronie pod hasłem nieuws; możecie znaleźć regularnie zamieszczane zdjęcia pokazujące postępy w Burgerveen.