Występują: Lekarz, Elf, Elf drugi, Elf Trzeci, Elf czwarty, Elf piąty, Elf szósty, Elf siódmy, Elf ósmy, Detektyw Komu, Detektyw Czemu, Kontrola

Wielkość: px

Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Występują: Lekarz, Elf, Elf drugi, Elf Trzeci, Elf czwarty, Elf piąty, Elf szósty, Elf siódmy, Elf ósmy, Detektyw Komu, Detektyw Czemu, Kontrola"

Eleonora Marek
7 lat temu
Przeglądów:

1 Porwanie Występują:, Elf,,, Elf czwarty,,, Elf siódmy,,,, Scena I (muzyka jest tłem, tajemnicza, żywiołowa. Aktorzy wchodzą na scenę, zasłaniają się białymi koszulami, energicznie chodzą po scenie. Widać tylko ich oczy. Po dłuższej chwili na umówiony znak pokazują twarze i znów się chowają. Co się dzieje co się dzieje, ciało nam flaczeje. Nosy wielkie i czerwone, broda uszy ręce głowa, nogi dwie, nic się nie trzyma wszystko się rwie. Nie wiem nie wiem, co się stało, zimno, mroźno i nas zawiało. Pada, pada wciąż śniegowo, zęby nasze w zimnie drżą, postukują, wystukują, do lekarza same mkną! (Znów chodzą zasłaniając się koszulami, na scenę wchodzi, wzbudza ogólne zainteresowanie, wszyscy na niego patrzą.) Kto to, kto to, kto to, kto to Cisza, cisza! ( przestrach, każda z osób po kolei podchodzi do a, kładzie na niego swoją białą koszulę i mówi pani doktor/panie doktorze i odchodzi na swoje miejsce) Stajemy prosto! (wszyscy stają prosto) Wdech (wszyscy wdech) Wydech (wszyscy wydech) Wdech wydech. Zamknąć usta, otworzyć usta, powiedzieć Aa! (wszyscy robią co każe, i mówią głośne AAaaa) A no tak 1

2 Czyli co? A no tak właśnie myślałam Czyli co pani myślała? Jesteście chorzy (wszyscy przestrach) Macie czerwone nosy, odstające uszy, skurczyliście się, twarz wam zielenieje, oczy robią się żółte, ręce wam się wydłużają Co to oznacza? To znaczy, że wszystko z wami w porządku Oooooo To nic innego jak objawy dobrze znanej przed świętami Choroby świątecznej. Choroby świątecznej!? i co teraz Nic, trzeba to przyjąć z pokorą (muzyka, lekarz w koszulach schodzi ze sceny) Scena II Elf Ja nie chcę mieć czerwonego nosa. Jak ja się teraz w mieście pokażę, obciach wielki. Spoko, spoko nie wygląda tak źle, ja się już powoli przyzwyczajam Elf No jeszcze troszkę i będziemy podobni do reniferów, one też mają takie nochale czerwone (Elf2 wyciąga czapkę renifera i zakłada ją Elfowi) 2

3 No to teraz już zupełnie jak renifer, no dalej do zaprzęgu i wio rozdawać prezenty! (Elf wydaje okrzyk niezadowolenia i schodzi ze sceny) Elf trzeci Jak się Święty Mikołaj dowie, że się bawisz zabawkami, zamiast je zapakować, to dopiero będzie Ale się nie dowie, bo go tu nie ma Elf czwarty A właśnie widział ktoś Szefa, muszę z nim omówić listę wydatków na ten rok Elf trzeci Nie, ja nie widziałam To dziwne, to bardzo dziwne, on nigdy tak nie znikał przed świętami To ja pójdę sprawdzić w jego gabinecie! (Elf trzeci schodzi ze sceny) Elf czwarty Nie powinien teraz unikać spotkań, do świąt zaledwie kilka dni, tyle rzeczy do zrobienia a on sobie znika Elf Drugi Pewnie w jakimś supermarkecie siedzi, od czatowania na promocje sklepowe to on ma elfów (Na scenę wbiega przerażony, trzyma w ręce kartkę) Aaaa, straszne, straszne, straszne, porwali Mikołaja! (Panuje poruszenie wśród wszystkich Elfów) Elf Czwarty Jak to porwali, skąd wiesz? Bo zostawili wiadomość na kartce gdzieś ją tu miałem ( szuka kartki, chociaż trzyma ją w ręce) Elf Czwarty Czy chodzi ci o tę kartkę, którą trzymasz w ręce? A tak, tak 3

4 (wszyscy zbierają się wokół Elfa Trzeciego, który czyta to, co zostało napisane) Zostałem porwany i nie wrócę ( przestrach) Co to wszystko znaczy! To jest niepojęte, niemożliwe, niewiarygodne, absolutnie w rzeczy samej i konkretnie okropne, to jest Uspokój się! A tak, proszę wybaczyć, poniosło mnie w takim razie co robić? (czyta w księdze) Ja wiem! Zostało napisane, że jeżeli zostanie porwany Święty Mikołaj, a tym samym zagrożone są święta Bożego Narodzenia, to, to należy wezwać detektywów ze świętego komisariatu Elf czwarty Świetnego chyba Nie, świętego Elf siódmy Nie, nie, nie, przepraszam bardzo, no przepraszam bardzo, ja mam lepszy pomysł, zawołajmy szamana, niech postawi kocioł, zrobi ługa buga ługa buga i wskaże nam drogę Nieeee W Takim razie myślę, że powinniśmy pozostać przy detektywach ze świętego komisariatu A jak ich wezwiemy No tego nie napisali To może wystarczy głośno zawołać Ale co zawołać Ratunku, ratunku, pomocy! 4

5 No nie wiem, nie wiem czy ktoś ma inny pomysł? no więc dobra spróbujmy trzy cztery Ratunku, ratunku pomocy (rozglądają się, ale nikogo nie widać) Ja wiedziałam, że to nie ma sensu Scena III (Nagle za plecami wszystkich pojawia się dwóch detektywów) Puk puk Stu stuk ( spoglądają do tyłu odsłaniając stojących obok siebie detektywów) Dzień dobry, wołaliście pomocy, czy coś się stało? Jesteście detektywami ze świętego komisariatu? W rzeczy samej Oooo O to świetnie, musicie nam pomóc, Zaginął Święty Mikołaj, jak go nie znajdziecie, to w tym roku dzieci nie dostaną prezentów! Detektyw czemu A co się dokładnie stało? Święty Mikołaj zostawił nam kartkę u siebie w biurze, szukałem go więc tam zajrzałem, karta leżała na biurku między zabawkami ( przypatrują się kartce z uwagą) Hmm Hmm 5

6 Hmm To bardzo interesujące Tak, tak istotnie, bardzo interesujące Czyli, że co? Czyli, że wiedzielibyśmy znacznie więcej gdybyśmy potrafili czytać Oooooo ( zabiera im kartę i czyta) Czytam co napisał Zostałem porwany i nie wrócę To rzeczywiście wygląda na porwanie Więc pomożecie nam? Oczywiście, ruszamy do boju! (muzyka, przerywnik jakby miało się wydarzyć coś strasznego, w kulminacyjnym momencie wyjmują z kieszeni lupy i podnoszę do góry. Po czym rozchodzą się na dwie strony i dokładnie przyglądają się wszystkim zebranym elfom, to trwa chwile, towarzyszy temu muzyka) O! Macie czerwone nosy! Mój drogi kolego, masz absolutną rację Elf Szósty Ale jesteście spostrzegawczy! Elf Była u nas pani doktor i powiedziała, że jesteśmy chorzy Tak, tak mamy chorobę świąteczną, której efektem są właśnie czerwone nosy 6

7 Elf Ale mieliście szukać Mikołaja! A tak tak (Szukają dalej lupami, wodzą po różnych przedmiotach, w końcu idą z lupami za scenę schodzą ze sceny) Scena IV To są jakieś tumoki, jak oni będą prowadzić śledztwo, to nigdy nie znajdziemy Mikołaja (na scenę niezauważona wchodzi, muzyka) Dzień dobry, jestem z kontroli świątecznych przygotowań Kogo nie znajdziemy? ( przestrach) A nie nie, wszystko jest, wszyscy są, nikogo nie trzeba szukać Hmm, chciałabym się troszkę rozejrzeć Ależ proszę bardzo, nie mamy nic do ukrycia ( odchodzi troszkę, ale wciąż jest na scenie) Elf czwarty (ciszej) O rety rety a jak zauważy, że nie ma Mikołaja No tak, tylko kontroli nam brakowało Elf czwarty Spoko, spoko będzie dobrze A właśnie, zastanawia mnie dlaczego macie takie czerwone nosy Bo lubimy, zawsze mamy sobie malujemy czerwone nosy, jak zbliżają się święta, to taka nasza nosowa tradycja (śmiech) (do szóstego) No co ty mówisz 7

8 Jak się dowie, że jesteśmy chorzy, to mogą być z tego tylko kłopoty No tak, ale to w sumie nieszkodliwa choroba, poza nosami Co tam szepczecie? aaaa tak sobie gawędzimy (śmiech) (Na scenę wbiegają detektywi) Mamy, mamy Wiemy, wiemy Dla nas jest już wszystko jasne Elf siódmy To powiedzcie nam! Święty Mikołaj został porwany! Scena V Elf siódmy No nie wytrzymam! No oczywiście, że został porwany, po to tu jesteście, żeby ustalić dlaczego został porwany, dlaczego! Ahaaa Co, Święty Mikołaj został porwany!? Dlaczego ja nic o tym nie wiem Elf siódmy No jakoś się nie złożyło, żeby pani powiedzieć Skąd wiecie, że został porwany? Zostawił wiadomość na kartce Gdzie jest ta kartka, szybko do mnie! 8

9 Karta dla pani z kontroli! Już daję kartę (Elf trzeci podaje kartę Kontroli) (czyta kartkę) Aha i co, że niby wyczytaliście z tej kartki? No że Święty Mikołaj cierpi straszliwie, bo został porwany Ale dokładnie się pytam o treść! Elf trzeci Zostałem porwany i nie wrócę (śmieje się) No nie do końca, tutaj musiała wam uciec jedna literka, tutaj tusz się zamazał, a tutaj ktoś musiał sobie solidnie dodać kawałek treści do siebie. Napis na kartce brzmi Poszedłem po banany, zaraz wrócę Aaaa O tak, tak, wiedzieliśmy od razu Czyli, że nie było żadnego porwania? Nie, nie było, Mikołaj zapewne zaraz wróci No to na nas już chyba pora Nic tu po nas Nie ma co rozwiązywać Polecamy się na przyszłość ( odchodzą) 9

10 Oczywiście A co do czerwonych nosów, to wiem, że to wynik świątecznych przygotowań, sama taki miewałam. Widzę, że jest tu sporo rzeczy do skontrolowania, ale dziś wam odpuszczę, w końcu zbliżają się święta, czas radości, miłości i przebaczenia. Więc raduję się, miłuję i przebaczam. Do widzenia i wesołych świąt Wesołych świąt (słychać głos świętego mikołaja, który się śmieje i życzy wszystkim wesołych świąt, muzyka) Koniec Autor: Grzegorz Śmiałek r. 10

Podobne dokumenty

Scena I. (Muzyka, a zaraz po niej Elf wybiega przed scenę, wbiega w publiczność, macha łapkami, panikuje)

Scena I. (Muzyka, a zaraz po niej Elf wybiega przed scenę, wbiega w publiczność, macha łapkami, panikuje) ZAWIERUCHA Występują: ina,, Scena I (Muzyka, a zaraz po niej wybiega przed scenę, wbiega w publiczność, macha łapkami, panikuje) Aaaaa ratunku, ratunku, pomocy, pomocy, święta, święta!!! (wybiega ina)