Sukces przychodni dzięki firmie A-dec Numer 5

Transkrypt

1 Sukces przychodni dzięki firmie A-dec Numer 5

2 Lekarz odzyskuje zdrowie dzięki przemyślanej ergonomii Były mistrz kolarski pozbył się uciążliwego bólu i poznał zasady bezbolesnej pracy dzięki rozwiązaniom firmy A-dec, które zapewniają lekarzom optymalną pozycję i swobodę ruchów. Praca bez bólu. To było największe marzenie dra Keitha Hendersona po niemal dziesięciu latach stopniowej utraty zdrowia wskutek fizycznych uwarunkowań pracy dentystycznej. Leczenie objawów kosztowało setki godzin i tysiące dolarów, ale prawdziwe postępy nadeszły dopiero wtedy, gdy dr Henderson zidentyfikował podstawową przyczynę swoich dolegliwości złą ergonomię. Lekarz z okolic San Diego i były uczelniany mistrz kolarski przekonał się o znaczeniu ergonomii na własnej skórze. Narastającym bólom, odrętwieniom i zmęczeniu nie było końca, w związku z czym lekarz zalecił mu urlop zdrowotny z daleka od gabinetu. To uśmierzyło bóle, ale tylko do chwili powrotu do pracy. Prawdziwym objawieniem była konsultacja ze specjalistką od ergonomii. Okazało się, że dr Henderson musi nabrać nowych nawyków, aby polepszyć swój stan zdrowia. Katalizatorem była inwestycja w sprzęt firmy A-dec. Całkiem poważnie obawiałem się, że za kilka lat będę musiał zakończyć karierę. 2

3 Dr Henderson zainstalował fotele dentystyczne A-dec 500 wyposażone w konsolety Continental. Zyskał także więcej miejsca, redukując cztery gabinety do trzech, co usprawniło obsługę i przepływ pacjentów. Dzięki strategicznemu doborowi opcji z oferty A-dec Preference Collection cały zespół mógł teraz pracować w radykalnie wygodniejszym i prawidłowym pod względem ergonomicznym środowisku. W pewnym sensie firma A-dec mnie uratowała. Czułem, że za kilka lat w ogóle nie będę już mógł pracować mówi dr Henderson. Bez zdrowia nie można cieszyć się pełnią życia. Efekty odmieniły jego życie. Koszt bolących pleców Praca w gorszym stanie zdrowia wiąże się nie tylko z bólem i dolegliwościami, ale może też być kosztowna. W ciągu jednego tylko roku dr Henderson wydał ponad USD na poprawę stanu zdrowia, zanim zmienił wyposażenie swoich gabinetów. Gdyby dr Henderson nie zajął się główną przyczyną swoich dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego, wydatkom na fizjoterapię, akupunkturę, masaże i opiekę lekarską nie byłoby końca. Kiedy jednak dentysta z okolic San Diego zaznał już korzyści wynikających z ergonomii w gabinecie, na leczenie nie wydaje niemal nic. 3

4 Sygnał alarmowy P. Co było dla pana sygnałem alarmowym? Zdrętwienie ramienia. Spadła mi obrączka, a ja nawet tego nie zauważyłem. Nie mogłem tego zlekceważyć. Musiałem coś zrobić. Straciłem zdrowie do tego stopnia, że wszystko, co lubiłem, stało się dla mnie nieosiągalne. Stomatologia mnie pochłonęła. Zanim zostałem dentystą, lubiłem ruch, ale siedzący tryb życia wywołał efekt śnieżnej kuli. Miałem nadwagę. Zdiagnozowano u mnie wysokie ciśnienie i zły poziom cholesterolu. Pamiętam, jak się dziwiłem: jak to jest, że mistrz kraju w kolarstwie ledwo żyje po dniu pracy w gabinecie dentystycznym? P. Czy uświadamiał pan sobie przyczynę bólu? Nie. Uznałem to za element swojej kariery i pogodziłem się z tym. Stomatologia to stresujące zajęcie. Uznałem, że stres ma z tym związek. Myślałem też, że muszę przyzwyczaić organizm, podobnie jak w kolarstwie. Wytrzymałość przychodzi z czasem. Niestety, w tym przypadku nie przyszła, a zdrowie pogarszało się nadal. Naprawdę sądziłem, że za kilka lat nie będę w ogóle w stanie pracować. Bez zdrowia nie można cieszyć się pełnią życia. Sprzęt, który uniemożliwiał przyjęcie prawidłowej postawy i wykonywanie prawidłowych ruchów (po lewej), spowodował zaburzenia liniowości postawy dra Hendersona, uniesienie lewego barku, chroniczne bóle i pogorszenie stanu zdrowia. Po prawej stronie dr Henderson leczy pacjenta w pozycji godzina 11, stosując znacznie ulepszoną ergonomię. (Warto zwrócić uwagę na umiejscowienie asysty siedząca asystentka może łatwo się obracać). Dr Henderson mówi: Nowy sprzęt firmy A-dec udoskonalił cały mój gabinet, a mój organizm jest za to bardzo wdzięczny. 4

5 Objawy P. Co bolało najbardziej? Najbardziej bolała mnie górna część pleców romboidalny obszar pomiędzy barkami i u podstawy karku. Przyczyną moich problemów była przede wszystkim niewłaściwa ergonomia, gdy podnosiłem lewy bark i łokieć podczas retrakcji tkanki. Fizjoterapeutka i masażysta dostrzegli od razu, że moja linia barkowa jest niesymetryczna. Stan pogorszył się tak, że odczuwałem drętwienie ramienia. P. Czy oceniłby pan swój ówczesny stan jako poważny? Był na tyle poważny, że lekarz zalecił mi urlop co najmniej miesiąc bez pracy i pacjentów, co bardzo mnie przygnębiło. Przygotował plan leczenia obejmujący szeroko zakrojoną fizjoterapię. Plan ten realizowałem skrupulatnie. Dzięki temu mogłem znowu skoncentrować się przede wszystkim na własnym zdrowiu. Po miesiącu straciłem trochę wagi. Czułem się lepiej i jeździłem na rowerze. Kiedy tylko powróciłem do leczenia pacjentów, czułem się wykończony. Bóle powracały. Uświadomiłem sobie, że musiałbym chyba zamieszkać na łóżku do masażu lub poddawać się akupunkturze przez cały miesiąc, żeby normalnie funkcjonować. Walcząc z bólem, by leczyć pacjentów, straciłem cały swój dobry nastrój i zadowolenie. Ból plagą wśród dentystów Dlaczego stomatologia potrafi skazywać całkowicie zdrowych lekarzy na życie z chronicznymi bólami? W przeprowadzonej w roku 2007 ankiecie niemal 35% dentystów wskazało zdrowie osobiste jako zawodowy problem nr 1 lub 2. (Źródło: Strategic Dental Marketing) The Journal of International Dental Hygiene (2009) donosi z kolei, że od 64% do 93% dentystów cierpi na bóle układu mięśniowo-szkieletowego, z czego do 60% lekarzy narzeka na bóle pleców, a 85% zmaga się z bólem szyi. 5

6 Zmiany P. Starał się pan poprawić swój stan zdrowia różnymi sposobami, ale bóle nie ustępowały? Tak. Najpierw starałem się sobie radzić pomimo bólu, ale on się pogarszał. Kiedy zdrętwienie zaczęło się utrzymywać, zdecydowałem się poprosić specjalistkę od ergonomii o ocenę moich ruchów. Spojrzała tylko na mój sprzęt i powiedziała, że starając się z nim pracować, nadwerężam ciało. Wyjaśniła, że ergonomiczny sprzęt pomagałby mi utrzymać prawidłową pozycję pleców oraz barki i ramiona wzdłuż boków. Podczas każdego pochylenia w przód obciąża się mięśnie. Dotarcie do jamy ustnej, retrakcja tkanki i poruszanie szyją oznacza pracę w niedogodnej pozycji. Aby dotrzeć do miejsca, nad którym pracujemy, pracować musi wtedy całe ciało. Tymczasem to miejsce, nad którym pracujemy, musi dotrzeć do nas, a w tym pomaga odpowiedni sprzęt. Jeżeli urządzenia zaprojektowano z myślą o optymalnej ergonomii, różnica będzie odczuwalna. P. Gdy uświadomił pan sobie, że w rozwiązaniu problemu pomoże sprzęt dentystyczny, od czego zaczął pan poszukiwania? Z całej oferty, z jaką się zapoznałem, produkty firmy A-dec wyróżniały się dopracowaną ergonomią. Pod względem estetyki te fotele i konsolety były bezkonkurencyjne. Jeżeli zaś chodzi o konstrukcję, to projektanci sprzętu firmy A-dec zdecydowanie dążyli do ergonomicznego ideału. Po obejrzeniu i wypróbowaniu tego sprzętu od razu dostrzegłem związek pomiędzy podejściem do projektowania firmy A-dec a efektywnością pracy i wykonywaniem prawidłowych ruchów. Uświadomiłem sobie, że mogę wkładać minimum wysiłku w dotarcie do miejsca, nad którym pracuję. Zorientowałem się też, że ten sprzęt pozwoli mi pracować tak, jak zawsze chciałem. P. Dlaczego wybrał pan A-dec? Ze względu na konstrukcję, wzornictwo i jakość. Myślę, że jestem wyczulony na czynniki wpływające na wydajność sprzętu: dobór najlepszych materiałów do każdego elementu, trwałość i wytrzymałość połączone z lekkością, geometria zwiększająca komfort i tak dalej. W przeszłości miałem do czynienia z wysokiej jakości sprzętem kolarskim i dostrzegłem analogie z urządzeniami dentystycznymi. Produkty firmy A-dec skojarzyły mi się z najwyższej klasy rowerami rajdowymi. A-dec to firma, która rozumie dentystę. Żadna inna firma nie orientuje się tak dobrze w warunkach pracy dentysty godzina po godzinie, pacjent po pacjencie. 6

7 Transformacja P. Czy nowy sprzęt firmy A-dec spełnia pana oczekiwania? On je wręcz przewyższa. Różnice są ogromne. Już sam poziom energii na koniec dnia jest nieporównywalnie lepszy. Bóle znacznie się zmniejszyły. Bez bólu mam dużo lepszy humor i bardziej pozytywne nastawienie. To wszystko zmienia. Efektywniej pracuję. Zmieniło się moje podejście do inwestycji w przyszłość. Optymalizacja ergonomii i funkcjonalności całego gabinetu ogromnie zdynamizowała naszą pracę. P. W jaki sposób sprzęt firmy A-dec umożliwił panu wykonywanie prawidłowych ruchów i utrzymanie właściwej postawy? Najpierw nauczyłem się technik widzenia pośredniego oraz siedzenia bezpośrednio za pacjentem. Teraz idzie mi to o wiele lepiej. Moje ciało bardzo to docenia. Teraz pracuję, trzymając głowę pacjenta koło swoich kolan, co jest ważne z ergonomicznego punktu widzenia. Obrotowa konstrukcja stanowiska asysty umożliwia dużo bliższą współpracę. Nie musimy wyciągać ręki, odwracać się ani pochylać. Pracujemy bardzo wygodnie i bardzo efektywnie. Ta zmiana miała ogromny wpływ na nas wszystkich. P. Jak opisałby pan swój obecny stan zdrowia? Znowu ścigam się na poziomie mistrzowskiej elity kolarskiej. Wróciłem do wagi z czasów wyścigów. Kiedy tylko mogę, jeżdżę do pracy i z pracy na rowerze. To coś wspaniałego. Ta zmiana wpłynęła na całe moje życie. Naprawdę! Od kiedy bóle ustały, mam o wiele bardziej pozytywne nastawienie. Efektywniej pracuję. To wszystko zmienia. Terapeutka: Ten sprzęt go uratował. Penny O Donnell już od 16 lat pracuje z różnymi klientami: od profesjonalnych sportowców po ofiary wypadków. Nigdy jednak nie widziała tak zdecydowanej poprawy stanu zdrowia, którą można by przypisać ergonomii i konstrukcji sprzętu. To była przełomowa zmiana mówi Penny. Kiedy tylko dr Henderson zaczął zmieniać ergonomię gabinetu, dostrzegłam ogromną różnicę. Przedtem wymagał sesji dwugodzinnych. Teraz zdecydowanie nie są mu one potrzebne. Dr. Henderson cierpiał na znaczne zaburzenia liniowości postawy oraz wyraźne uniesienie lewego barku, które wpływało na bóle karku i górnej części pleców. Dolegały mu również chroniczne bóle głowy, barków i przedramion. Ten sprzęt go uratował mówi Penny. Bóle głowy ustały od razu. Zorientowałam się, że jest poprawa, kiedy tylko pojawił się bez bólu głowy. To był pierwszy objaw. Potem przestał unosić tak wysoko lewy bark i zmniejszyło się napięcie mięśni szyi oraz ogólny dyskomfort. Aż trudno w to uwierzyć mówi dr Henderson. Pamiętam, jak pewne mięśnie kurczyły się i drgały, kiedy tylko Penny przystępowała do terapii. Sprawiało to ból, który teraz ustąpił. 7

8 Chcesz opowiedzieć o swoich sukcesach? A-dec już od ponad 45 lat współpracuje z lekarzami, projektując niezawodne i pomysłowe rozwiązania. Zalety naszego sprzętu, takie jak trwałość, niezawodność, ergonomia czy łatwość rozbudowy, to efekt naszej pasji do wspierania sukcesów. Chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami? Chętnie ich wysłuchamy. Zadzwoń pod numer w USA lub odwiedź witrynę a-dec.com, aby znaleźć lokalnego przedstawiciela firmy A-dec. Siedziba firmy A-dec 2601 Crestview Drive Newberg, Oregon USA Tel.: w USA/Kanadzie Tel.: spoza USA/Kanady Faks: a-dec.com A-dec, logo A-dec, A-dec 500, A-dec 300, Cascade, Cascade Master Series, Century Plus, Continental, Decade, ICX, ICV, Performer, Preference, Preference Collection, Preference ICC i Radius są znakami towarowymi firmy A-dec Inc. zastrzeżonymi w USA i w innych krajach. A-dec 200, Preference Slimline i reliablecreativesolutions są również znakami towarowymi firmy A-dec Inc. Zabrania się powielania i kopiowania znaków towarowych i nazw handlowych zawartych w tym dokumencie oraz wykorzystywania ich w jakikolwiek sposób bez wyraźnej pisemnej zgody właściciela znaku towarowego. Niektóre symbole znajdujące się na panelu sterowania są własnością firmy A-dec Inc. Jakiekolwiek użycie tych symboli, w części lub w całości, bez pisemnej zgody firmy A-dec Inc. jest surowo zabronione A-dec Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone /8-12/Rev A