ŚWIĄTECZNE ŻNIWA SPIS TREŚCI

Transkrypt

1 52 handel LISTOPAD 2010 ŚWIĄTECZNE ŻNIWA Boże Narodzenie jest najchętniej celebrowanym i najkosztowniejszym dla kieszeni konsumenta świętem w roku. W tym okresie rośnie popyt niemal na wszystkie kategorie. SPIS TREŚCI 53 TROCHĘ CIEKAWOSTEK O Bożym Narodzeniu i karnawale 54 PASCAL POLECA NA ŚWIĘTA Trufle czekoladowe 55 DRINKI NA BAZIE HERBATY Herbaciane wariacje 56 ZUPY W PROSZKU I NIE TYLKO Bez barszczu ani rusz 58 BAKALIE Sezon na suszone 62 CZEKOLADOWE SPECJAŁY Upominek na słodko 66 SYROPY DO ROZCIEŃCZANIA Alternatywa dla napojów 70 WÓDKA Zadyszka w branży 74 ALKOHOLE MOCNE Wyłącznie dla koneserów 78 WINO Inne niż zwykle 80 ŚWIĄTECZNE PREMIERY zdjęcie: Workbook Stock/Getty Images/Flash Press Media

2 LISTOPAD 2010 handel 53 W WIGILIĘ I BOŻE NARODZENIE 2009 REKLAMA Łączne wydatki Polaków na organizację świąt Bożego Narodzenia, w tym prezenty, wyniosły 23,9 mld zł wobec 19,6 mld zł wydanych w roku 2008 (TNS OBOP, styczeń 2010 r.). Konsumenci planowali wydanie na prezenty 7,7 mld zł, podczas gdy ostatecznie wydali niemal 9,4 mld zł. Użytkownicy telefonów komórkowych wysłali ponad 900 mln SMS-ów (Orange 305 mln SMS-ów, Plus 316 mln, Play 300 mln). Najwięcej wiadomości wysłano 24 grudnia. Policja zatrzymała 668 pijanych kierowców, o 83 więcej niż przed rokiem. Ponad 70 proc. pytanych było niezadowolonych z powodu powtarzania co roku tych samych filmów, w tym Kevina samego w domu. Statystyczny Polak spędził przed telewizorem 5 godz. i 41 min (najwięcej widzów zgromadził serial Ranczo Wilkowyje ), czyli o 4 min krócej niż przed rokiem. 2 tys. polskich żołnierzy dzieliło się opłatkiem na misji w Afganistanie. Kilkaset tysięcy Polaków, m.in.: pracowników służby zdrowia, hut, sieci energetycznych, mediów, infolinii czy kierowców komunikacji miejskiej, spędziło przynajmniej część świątecznych dni w pracy. KARNAWAŁ W POLSCE WCZORAJ I DZIŚ tradycyjnie zaczyna się w Trzech Króli, czyli 6 stycznia (w 2011 r. po raz pierwszy ma być wolny od pracy), a kończy się ostatkami zawsze we wtorek przed Środą Popielcową; słowo karnawał pochodzi z języka włoskiego i dosłownie oznacza żegnaj, mięso ; od wieków obchodziły go wszystkie warstwy społeczne od królów po wieśniaków; królowie i szlachta bawili się na rautach, kuligach i balach przebierańców; wieś w miejscowych karczmach; obecnie aż 70 proc. Polaków nie bierze udziału w żadnej zorganizowanej imprezie karnawałowej; każdy przedszkolak bierze czynny udział w co najmniej jednej zabawie karnawałowej; w ciągu ostatnich lat na parkietach królują: salsa, cza-cza, jive i disco; na stołach dominuje wódka i kuchnia polska. Źródło:

3 54 handel LISTOPAD 2010 REKLAMA UWIELBIAM ŚWIĘTA Pascal Brodnicki, kucharz, w TVN prowadził program Po prostu gotuj. Autor książek: Pascal. Po prostu gotuj, Gotuj kolorowo z Pascalem, Po prostu grilluj, Po prostu mi to ugotuj. Pana wspomnienia Bożego Narodzenia z dzieciństwa, także kulinarne? Spędzałem je z rodzicami we Francji. Najlepiej zapamiętałem z dzieciństwa przysmaki mojej babci. Już wtedy przepadałem za czekoladą i z niecierpliwością czekałem na jej świetne trufle czekoladowe. Najbliższe święta spędzi Pan we Francji czy w Polsce? Najczęściej jestem z rodziną w Polsce. Uwielbiam Boże Narodzenie, które ma tutaj wiele uroku. Która kuchnia przeważa? Przygotowuję dania z kuchni francuskiej, a żona z polskiej. Muszą więc być zupy grzybowa i barszcz z uszkami. Żona przyrządza świetne śledzie i bigos. Nie przepadamy za karpiem, za to wszyscy kochamy ostrygi, więc mój tata przywozi je na święta samochodem z Bretanii. Ubóstwiam muszle św. Jakuba. Robimy je w najbardziej klasyczny sposób, czyli z sosem beszamelowym, posypujemy bułką tartą i zapiekamy. Nasze święta są więc międzynarodowe. Rozmawiała Malina Kosowska Zdjęcie:Workbook Stock/Getty Images/Flash press media,tvn/cezary Piwowarski/Zoom, Gourmet Foods

4 LISTOPAD 2010 handel 55 TRUFLE CZEKOLADOWE PASCALA BRODNICKIEGO Dla 6 osób, czas przygotowania 15 minut SKŁADNIKI: 500 g gorzkiej czekolady, 1/2 szklanki mleka, 2 łyżki kawy mocnej (jak szatan), 1 kostka masła, kakao do obtoczenia trufli, 4 żółtka 1. Pokrusz czekoladę w metalowej misce i wstaw ją na garnek z gotującą wodą. Czyli do kąpieli wodnej. 2. Wlej do miski z czekoladą mleko i kawę. Podgrzewaj i mieszaj, aż utworzy się jednolita czekoladowa masa. 3. Oddziel żółtka od białek i wrzuć je do czekolady. 4. Pokrój masło na kawałeczki i rozpuść je w brązowej masie. 5. Przelej czekoladę do foremki z płaskim dnem, ostudź i wstaw do zamrażalnika na 10 minut, żeby stwardniała. 6. Na dno następnej foremki wysyp kakao. 7. Przygotuj naczynie z wodą i lodem. Zamocz ręce w zimnej wodzie z lodem. Z zastygłej czekolady formuj kulki o średnicy ok. 2 cm i obtaczaj w kakao (dzięki zimnej wodzie czekolada nie będzie się kleić do dłoni). 8. Na koniec włóż trufle na kilka godzin do lodówki. Herbaciane wariacje Najlepsze na zimowe wieczory są drinki z herbatą. Udowodnili to finaliści konkursu Dilmah na najlepszych sommelierów. JESIENNY KOKTAJL 200 ml naparu herbaty hibiskus z różą, 15 ml likieru Passoa, 10 ml likieru Carambola, 10 ml Żubrówki, ml soku z cytrusów (cytryna, grejpfrut, pomarańcza), 1,5 łyżeczki (lub więcej) miodu Po zaparzeniu naparu ziołowego wlać wszystkie składniki do szklanki z grubego szkła i wymieszać. REKLAMA WSPOMNIENIE LATA 160 ml naparu z zielonej herbaty jaśminowej, 40 ml brzoskwiniowego Archer s, 20 ml Martini Bianco Wlać alkohole do ogrzanej szklanki do gorących napojów. Dolać zaparzoną herbatę i wymieszać.

5 56 handel LISTOPAD 2010 BEZ BARSZCZU ANI RUSZ Na trzy-cztery tygodnie przed Wigilią konsumenci robią znaczną część świątecznych zakupów. Kupują na przykład bazę do zupy, oczywiście barszcz czerwony. Spośród wszystkich dostępnych w sklepach kategorii zup niemrożonych (gotowe mokre, chińskie, instant i w proszku) te do zagotowania cieszą się bez wątpienia największą popularnością. Generują najwyższą sprzedaż, najszybciej rotują i według powszechnej opinii najlepiej smakują. Dzieje się tak dlatego, że konsumenci bardzo często traktują ten rodzaj zup nie jako samodzielne danie, ale dodatek (wzmocnienie smaku) do zup własnoręcznie przygotowywanych w domu. Stąd fenomen sprzedażowy barszczu czerwonego w torebce przed Bożym Narodzenie i żurku przed Wielkanocą. Z DODATKAMI I BEZ Barszcz czerwony ekspresowy Winiary jest zdecydowanie najlepiej sprzedającym się produktem w kategorii zup do zagotowania, z roczną sprzedażą na poziomie 33 mln torebek, zdjęcie: Foodpix/Getty Images/Flash Press Media

6 LISTOPAD 2010 handel 57 GDZIE SIĘ SPRZEDAJĄ? Lokalizacja sprzedaży zup w proszku (do zagotowania), VIII 2009 VII 2010 r., wartościowo. SPOKOJNIE NA RYNKU Wartość kategorii zup gotowych mokrych i zup do gotowania (VIII 2009 VII 2010) oraz zmiana ich sprzedaży (VIII 2009 VII 2010 vs. VIII 2008 VII 2009). Supermarkety 32,2% Średnie sklepy spożywcze 22,6% WARTOŚĆ SPRZEDAŻY ZMIANA SPRZEDAŻY Małe sklepy spożywcze 18,7% Duże sklepy spożywcze 14,3% Hipermarkety 12,2% Źródło: Nielsen ZUPY GOTOWE MOKRE 40,8 MLN ZŁ -2,5% ZUPY DO ZAGOTOWANIA 286,7 MLN ZŁ +0,6% Źródło: Nielsen REKLAMA z czego aż 10 mln schodzi z półek tuż przed Bożym Narodzeniem mówi Włodzimierz Legutko, kierownik ds. kategorii produktów w Nestlé Polska. Podkreśla, że kluczowe znaczenie dla tych wyników mają ostatnie trzy-cztery tygodnie przed świętami. W tym okresie wzrasta także sprzedaż, choć w mniejszym stopniu, barszczu białego i żurku. Marka Winiary jest liderem całej kategorii zup do gotowania, w tym trzech jej smaków najważniejszych w okresach przedświątecznych. Winiary odpowiadają więc za 67,3 proc. obrotu kategorii zup do gotowania oraz za prawie trzy czwarte sprzedaży barszczu czerwonego, ponad 77 proc. barszczu białego i 58 proc. żurku (Nestlé za Nielsenem, wartościowo, 2010 r.). Ponieważ w kuchniach poszczególnych rejonów Polski istnieją różne receptury przyrządzania barszczu, w gamie zup Knorra znaleźć można różne ich warianty. Tej jesieni wprowadziliśmy nowe warianty smakowe barszczów Knorr. Pojawił się barszcz czerwony ze śliwką i barszcz czerwony na wędzonce. To zupełna nowość na rynku podkreśla Ilona Polus-Iwaszko, młodszy kierownik ds. aktywacji marki Knorr w firmie Unilever. Dodaje, że w ub.r. pod marką Knorr ogromną popularnością także cieszyły się barszcze z dodatkami, czyli barszcz czerwony z grzybami i barszcz czerwony z jabłkami. Nawet jeśli w ciągu roku konsumenci nie kupują zup do gotowania, to w okresie przedświątecznym zdecydowana większość sięga po te produkty ocenia Ilona Polus-Iwaszko. PRZELAĆ I JUŻ Listopad i grudzień są najbardziej intensywnymi miesiącami sprzedażowymi w branży FMCG, dlatego na ten czas producenci przygotowują wiele akcji promocyjnych. W przypadku marki Knorr będzie to kampania w telewizji, internecie i w prasie handlowej. Unilever organizuje również m.in. promocje dla konsumentów, np. typu więcej za mniej, czyli przy zakupie jednego barszczu drugą zupę otrzymuje się za pół ceny. Budując świąteczną półkę, warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden trend. Tuż przed Wigilią oprócz zup w proszku sporą popularnością cieszą się również zupy gotowe (mokre). Ta propozycja podania barszczu jest przeznaczona dla najbardziej zabieganych konsumentów. Taką zupę wystarczy bowiem z kartonu (np. barszcz czerwony z majerankiem Knorr) przelać do garnka i podgrzać. Na wigilijnym stole w żadnym polskim domu nie może zabraknąć barszczu czerwonego. Jest to jednak zupa trudna i pracochłonna w przygotowaniu, dlatego Polki chętnie sięgają po produkty gotowe lub te do szybkiego przyrządzenia podsumowuje Ilona Polus-Iwaszko. Ilona Mrozowska

7 58 handel LISTOPAD 2010 SEZON NA SUSZONE Bakalie zamiast czekoladowej przekąski w środku dnia? Czemu nie. Właśnie w tym kierunku powoli zmierza rynek. Ale na razie Na razie od listopada do grudnia firmy realizują proc. rocznej sprzedaży. Wszystko dlatego, że nawet panie, które na co dzień nie gotują, akurat na Boże Narodzenie lubią zabłysnąć w tej dziedzinie. Jednocześnie jednak większość z nich, jak twierdzą producenci bakalii, szuka rozwiązań, które zaoszczędzą im czasu i sprawią, że pieczenie będzie jeszcze większą przyjemnością. Stąd też m.in. rosnąca popularność gotowych mas do ciast masy makowej (Helio, Bakalland) czy mas krówkowych (Bakalland, a od tego roku również Helio i FoodCare z marką Gellwe). W ten tzw. trend convenience wpisują się właśnie przez nas wprowadzone bakalie do ciast, czyli migdały słupki i kruszone oraz tarte orzechy włoskie i laskowe. Gospodyni otwiera torebkę i od razu może nimi dekorować ciasto. Nie musi już blanszować czy siekać tych bakalii. My zrobiliśmy to za nią podkreśla Milena Wysokińska, product manager w firmie Bakalland. MUROWANE HITY Standardowym przedświątecznym hitem w portfolio Bakallandu (firma jest liderem wartościowym tego rynku) jest pakowana w puszkę masa makowa Bakalland 850 g. Dużą popularnością cieszą się również kojarzone typowo z wypiekami świątecznymi, daniami i przekąskami bakalie: rodzynki, mak, migdały płatki, morele, śliwki, orzechy włoskie i laskowe, żurawina. Także w Helio (lider ilościowy rynku bakalii) bestsellerem są masy makowe w puszce. Dobrze sprzedają się bakalie pod marką Helio Słoneczne Owoce, a zwłaszcza: rodzynki, mieszanki owoców suszonych, śliwki suszone, orzechy włoskie, migdały, figi, żurawina. W okresie przedświątecznym Helio stawia na większe opakowania, czyli te o gramaturze g. Na tegoroczny sezon Helio przygotowało linię mas krówkowych w pięciu smakach. Warto mieć produkty Helio na półce. Nasze działania marketingowe, w tym reklama w prasie, telewizji czy internecie, przynoszą oczekiwane rezultaty zapewnia Leszek Wąsowicz, prezes Helio. Przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia sprzedaż mas makowych Helio u naszych stałych odbiorców wzrosła o ok proc. przekonuje szef firmy. W Atlancie Poland (firma koncentruje się na sprzedaży hurtowej, detaliczna generuje ok. 30 proc. przychodów) przed świętami najszybciej rotują: suszona śliwka, rodzynka, mieszanka keksowa i kompotowa, wiórki kokosowe, migdały całe i w płatkach, morela suszona, żurawina oraz mak. Atlanta podaje, że ze względu na wielkość i charakter punktów sprzedaży detalicznej w kanale tradycyjnym najlepiej sprzedają się mniejsze gramatury, czyli 100 lub 200 g. W przypadku istniejącej na rynku od roku marki Siesta (Jutrzenka Colian) hitem są: rodzynki, morele, wiórki kokosowe i orzechy. W tym roku w ofercie pojawiły się też orzechy pistacjowe. Magdalena Bartczak, brand manager marki Siesta w Jutrzence Colian, podkreśla, że w tak krótkim czasie Siesta stała się zdjęcie: Photographers Choice/Getty Images/Flash Press Media

8 LISTOPAD 2010 handel 59 drugą marką w kanale tradycyjnym (pierwszy jest Bakalland). Na ten rok zaplanowaliśmy jeszcze świąteczną promocję dla naszych konsumentów. Przy zakupie rodzynek sułtanek otrzymają oni cukier waniliowy Domowe Sekrety gratis informuje Magdalena Bartczak. REKLAMA cy jest również udział marek własnych sieci handlowych. Według badań GfK Polonia należy do nich już ok. 35 proc. rynku bakalii ilościowo mówi Wiesław Włodarski. W TRADYCJI W GRUDNIU Według badań Nielsena bakalie najlepiej sprzedają się w handlu CHĘTNI DO PODZIAŁU Rynek bakalii w Polsce wart jest ponad 400 mln zł i w ostatnim okresie badawczym wzrósł niemal o 12 proc. Równie szybko rośnie sprzedaż ilościowa bakalii (za Nielsenem, VIII 2009 VII 2010 vs. VIII 2008 VII 2009). Spory potencjał rynku dostrzegła firma FoodCare. W końcu października br. na sklepowe półki właśnie w kategorii bakalii trafiło dziewięć nowych produktów pod marką Gellwe. Są to: migdały, suszone morele oraz śliwki, orzechy włoskie i laskowe, wiórki kokosowe, rodzynki sułtańskie, rodzynki jumbo oraz masa makowa. Bakalie stanowią idealne uzupełnienie portfolio marki Gellwe, która dotychczas specjalizowała się w dodatkach do pieczenia, ciastach, deserach tradycyjnych i deserach instant ocenia Wiesław Włodarski, prezes FoodCare. Sprzedaż bakalii Gellwe wspierana będzie promocją konsumencką, która może przyciągnąć uwagę niejednego klienta do wygrania jest bowiem dziewięć dwuosobowych tygodniowych wycieczek za granicę. Bakalie Gellwe dostępne będą zarówno w kanale tradycyjnym, jak i nowoczesnym, a pozycjonujemy je od 10 do 15 proc. poniżej cen proponowanych przez lidera rynku ocenia Wiesław Włodarski. Informuje, że w ciągu dwóch-trzech lat FoodCare chce zdobyć 7 proc. tego rynku. Obecnie do najbardziej liczących się graczy należą Bakalland, Atlanta Poland i Helio. Znaczą-

9 60 handel LISTOPAD 2010 RAPORT SPECJALNY BożeNarodzenie CHCESZ SKOMENTOWAĆ? NAPISZ! nowoczesnym. W okresie przedświątecznym na znaczeniu zyskują jednak lokalne placówki, a w nich firmowe brandy. Zatowarowanie sklepów świąteczną ofertą rozpoczyna się już w listopadzie w przypadku dużych sieci handlowych i hurtowni, a na początku grudnia w przypadku mniejszych, osiedlowych sklepików. Przedświąteczna gorączka realizowanych dostaw trwa właściwie do ostatnich dni przed świętami mówi Leszek Wąsowicz z Helio. W Atlancie Poland przygotowania do sezonu świątecznego rozpoczynają się już we wrześniu. Uzgadniane są wtedy szczegóły akcji promocyjnych, uzupełniane stany magazynowe surowców i opakowań. Zatowarowanie rozpoczyna się na początku listopada w przypadku kanału nowoczesnego i z końcem listopada, jeśli chodzi o handel tradycyjny. Sezon świąteczny trwa dla nas do końca pierwszego tygodnia stycznia nowego roku ocenia Leszek Bednarz, dyrektor handlowy ds. FMCG w Atlanta Poland. Podobnie jest w przypadku innych obecnych w tej kategorii produktów graczy. ZŁOTY ŚRODEK Czy jednak po zakończeniu sezonu przynajmniej do Wielkanocy trzeba zapomnieć o bakaliach w sklepach? Nie. Z każdym rokiem zmienia się bowiem model konsumpcji bakalii, w dodatku na korzyść wszystkich: producentów, detalistów i klientów. Bakalie, a zwłaszcza suszone owoce i mieszanki bakaliowe, stają się alternatywą dla chipsów, paluszków i innych tego typu produktów tłumaczy Leszek Bednarz. Trend ten potwierdzają wyniki przeprowadzonych przez Jutrzenkę Colian ogólnopolskich badań (z 2009 r.). 38 proc. konsumentów sięga po żurawinę suszoną jako po przekąskę, podczas gdy 32 proc. używa jej do wypieków. Podobnie jest w przypadku śliwek suszonych. 43 proc. konsumentów wykorzystuje je do ciast, a aż 57 proc. traktuje jako przekąskę. Świadomi tego trendu producenci wprowadzają do swojej oferty specjały bakaliowe, których podjadanie między posiłkami jest przyjemnością, ale jednocześnie nie stanowi kalorycznej bomby. Budując bakaliową półkę, detaliści powinni wziąć ten nowy trend pod uwagę. Wybór produktów, które mogą uwzględnić w asortymencie, jest coraz większy. Na tegoroczny sezon Jutrzenka przygotowała dwie mieszanki: bakaliową (połączenie MIKSY I ZIARNA TO JEST TO! Udział w sprzedaży bakalii poszczególnych kategorii tego rynku (VIII 2009 VII 2010) i zmiana ich sprzedaży (VIII 2009 VII 2010 vs. VIII 2008 VII 2009), wartościowo. Mieszanki bakaliowe 9,7% +29,0% Źródło: Nielsen GDZIE SIĘ SPRZEDAJĄ? Najważniejsze lokalizacje sprzedaży bakalii, VIII 2009 VII 2010, wartościowo. Supermarkety 50,9% Hipermarkety 24,0% Średnie sklepy spożywcze 9,9% Duże sklepy spożywcze 9,8% Małe sklepy spożywcze 5,1% Źródło: Nielsen Udział Zmiana sprzedaży Suszone owoce 55,3% -5,0% Ziarna 23,1% +34,7% Orzechy niesolone 11,9% -2,3% rodzynek, żurawiny suszonej, migdałów i orzeszków makadamii) oraz studencką (rodzynki, wiśnie, migdały i orzechy nerkowca). Do swojej oferty bakalii przekąskowych Helio wprowadziło nową linię produktów sygnowanych logo Helio Gold. Linia wspierana jest intensywnymi działaniami promocyjnymi, m.in. degustacjami i komunikacją w mediach. Atlanta zaproponowała konsumentom mieszanki bakalii w trzech smakach: naturalne, solone i słodkie. Z kolei Bakalland konsumentom znudzonym słodkim świątecznym obżarstwem zaproponował bakaliową przekąskę o ciekawym połączeniu pistacje, pieprz i sól. Produkt dostępny jest w sprzedaży od października. Bakalland ma jedną z najszerszych (jeśli nie najszerszą) ofert miksów bakaliowych i bez wątpienia jako jeden z pierwszych graczy dostrzegł potencjał rynku w tym kierunku. Przykładem są również dołączone do oferty w październiku br. 50-gramowe saszetki z bakaliami Bakalland Up. Jest to gramatura idealna na małą przekąskę dla aktywnych kobiet do wrzucenia do torebki, do zjedzenia w pracy, w samochodzie, autobusie czy po fitnessie przekonuje Milena Wysokińska. Dwie z ośmiu mieszanek oprócz tradycyjnych bakalii zawierają też bakalie w czekoladzie, a dwie dodatek crunchu. Są to unikatowe połączenia na polskim rynku i wierzymy, że przypadną do gustu klientom. Produkty będą dystrybuowane również w handlu tradycyjnym dodaje Milena Wysokińska. Nowy gracz w kategorii bakalii FoodCare na razie postrzega je przede wszystkim jako dodatek do pieczenia ciast. W przedświątecznej ofercie sklepu na pewno powinny znaleźć się nasze rodzynki, ponieważ są najczęściej wykorzystywane przy wypieku tradycyjnych świątecznych ciast, takich jak: sernik, makowiec, babka czy piernik. Dlatego w ofercie bakalii Gellwe wprowadziliśmy dwa opakowania o różnej pojemności rodzynki sułtańskie 100 g oraz rodzynki jumbo 200 g podkreśla Wiesław Włodarski. Ilona Mrozowska zdjęcie: Taxi/Getty Images/Flash Press Media

10 62 handel LISTOPAD 2010 UPOMINEK NA SŁODKO Jest już tradycją, że bożonarodzeniowa oferta pojawia się w sklepach na początku listopada. Trend ten dotyczy przede wszystkim placówek wielkopowierzchniowych, ale warto go wziąć pod uwagę również w mniejszych sklepach. zdjęcie: Riser/Getty Images/Flash Press Media

11 LISTOPAD 2010 handel 63 Czekolada i praliny są częstym prezentem nie tylko świątecznym, ale również mikołajkowym mówi Anna Telakowiec, dyrektor marketingu marki Wedel. A słynne mikołajki, jak wiadomo, obchodzone są 6 grudnia. Bez wątpienia jednak detaliści mogą mieć problem w wyborze odpowiednich na ten okres produktów. Wszystko dlatego, że ich gigantyczna oferta przyprawia o zawrót głowy nawet najbardziej wytrawnego handlowca. Niemal każdy szanujący się producent czekoladowych przysmaków wypuszcza wtedy szereg świątecznych specjałów. Najważniejsze z nich są jednak te, które mieszczą się w trzech kategoriach: czekolady, praliny i figurki świąteczne. Liczy się również marka, bo podarowane w ramach upominku słodycze nie powinny być anonimowe. NADZIAĆ TABLICZKĘ Standardowe produkty Wedla z okazji Bożego Narodzenia zyskały świąteczne opakowania w tym okresie najlepiej sprzedaje się 100-gramowa klasyczna czekolada Wedla. Nie brakuje jednak nowości stworzonych wyłącznie na dwa miesiące (listopad, grudzień), jak choćby mleczne czekolady o smaku pieczonego jabłka czy suszonej śliwki. Ale silne markowe oferty w tradycyjnych smakach nadal stanowią podstawę repertuaru czekolad wybieranych przez konsumentów uważa Anna Telakowiec. Rośnie jednak rola nowości w tym segmencie dodaje. I mówi, że ogromnym powodzeniem cieszą się m.in. wprowadzone przez Wedla czekolady Duety, które łączą dwa smaki w jednej tabliczce. Ich portfolio to już pięć wariantów. Romana Ratkowska, brand manager marki Goplana w firmie Jutrzenka Colian, stwierdza, że ulubioną czekoladą Polaków wciąż jest mleczna. Ale najwyższą dynamikę sprzedaży odnotowujemy w tabliczkach nadziewanych ocenia. Nowości też są potrzebne. W tym sezonie Jutrzenka po raz pierwszy zaoferuje czekoladę piernikową Goplana oraz czekolady truskawkową i alpejską Goplana w opakowaniach stworzonych z myślą o najmłodszych konsumentach. W ofercie krakowskiego Wawelu ogromną popularnością cieszą się czekolady: nadziewana krówką, żurawinowa i Michałki Zamkowe. Jeśli chodzi o święta, to tak jak w przypadku pozostałych producentów najlepiej sprzedają się znane już klasyczne smaki, tyle że w świątecznej grafice. Portfolio uzupełniane jest jednak o nowe limitowane smaki. W tym roku są to m.in. tabliczki o smaku wiśniowo-czekoladowym i pomarańczowym. Jak co roku bogatą sezonową ofertę przygotował Kraft Foods. Na Gwiazdkę w sklepach pojawi się m.in. czekolada w powiększonym 150-gramowym opakowaniu stworzona z czekolady Milka nadziewanej rodzynkami, orzechami, mig- REKLAMA

12 64 handel LISTOPAD 2010 dałami i skórką pomarańczy z dodatkiem świątecznych przypraw. A co zrobić z produktami, które mimo bożonarodzeniowej oprawy nie sprzedadzą się do końca grudnia? Stworzenie specjalnych edycji słodyczy wiąże się z ryzykiem poniesienia ewentualnych strat przyznaje Ewa Krzymowska, senior brand manager w Jutrzence Colian. Opracowaliśmy kilka sposobów na ich zminimalizowanie, np. przygotowanie dodatkowych ekspozycji lub zaprojektowanie opakowań produktów okazjonalnych, tak aby wydłużyć okres sprzedaży. Szata graficzna słodyczy wyprodukowanych na Boże Narodzenie jest wówczas bardziej zimowa niż świąteczna tłumaczy. Agnieszka Dziwok, kierownik marki w ZPC Mieszko (czekoladki Michaszki, trufle, marcepan), dodaje, że świąteczny charakter opakowania firma uzyskuje dzięki tunelom i nalepkom okazjonalnym, które po sezonie można w łatwy sposób usunąć. Na święta Mieszko zaproponował m.in. czekoladki o smaku śliwki i ciasteczka, żurawiny, orzecha czy popcornu. Ta ostatnia propozycja powinna przypaść do gustu wszystkich kinomaniakom śmieje się Agnieszka Dziwok. BOMBONIERKA Z KLASĄ Praliny cechuje największa sezonowość sprzedaży spośród wszystkich segmentów słodyczy czekoladowych. Co prawda producenci twierdzą, że i tu model konsumpcji się zmienia. Mówią, że Polacy chętniej niż jeszcze kilka lat temu sięgają po praliny również bez okazji, jednak to Boże Narodzenie, walentynki czy Dzień Kobiet pozostają najgorętszymi okresami dla tej kategorii. Ponad połowa pralin w Polsce nadal kupowana jest jako wyrób upominkowy uważa Agnieszka Dziwok z Mieszka (m.in.: Cherrissimo, Amoretta, Chocoladorro, Amadorro). I dodaje, że oryginalność i innowacyjność, czy to pod względem opakowania, czy receptury, jest bardzo istotna, jeśli chodzi o wyróżnienie się na półce. Jutrzenka Colian (galaretka Mella, śliwki w czekoladzie Goplana, bombonierki Złote Róże, Rajskie Mleczko i Mieszanka Teatralna) najwyższą sprzedaż oferowanych pralin konsekwentnie obserwuje w średnim segmencie cenowym, tzw. mainstreamie. Firma tłumaczy, że produkty pozycjonowane w ten sposób mają nowoczesne opakowanie w atrakcyjnej szacie graficznej. Wyglądem aspirują do segmentu premium, a przy wyborze pralin konsumenci w pierwszej kolejności zwracają uwagę właśnie na opakowanie. Warto wziąć to kryterium pod uwagę, budując swój asortyment słodyczy. MNIEJ ZA TYLE SAMO Wielkość i wartość rynku słodyczy czekoladowych* (VIII 2009 VII 2010) i zmiana sprzedaży (VIII 2009 VII 2010 vs. VIII 2008 VII 2009) * batony, wafle, czekolady, praliny, drażetki i inne Źródło: Nielsen Praliny to bardzo szeroka kategoria. W jej skład wchodzą czekoladki w opakowaniach jedno-iwielosmakowych, galaretki w czekoladzie, ptasie mleczko, czekoladki z alkoholem. Są firmowe opakowania i praliny na wagę. Do wyboru, do koloru. Wojciech Michalik, junior product manager w dziale wyrobów cukierniczych Nestlé Polska (After Eight), informuje, że Polacy najchętniej wybierają praliny z nadzieniami zawierającymi alkohol, lubią też połączenie pianki z czekoladą oraz pralinki orzechowe. Wedel (Pasjonata, Ptasie Mleczko, Wedlowskie Serce, Torciki Wedlowskie) wskazuje z kolei, że wzorem zachodnich rynków i u nas producenci będą oferowali praliny w coraz bardziej wyrafinowanych smakach i opakowaniach. W przypadku Wedla spodziewamy się dynamicznego rozwoju ręcznie robionych pralin dostępnych w sieci Pijalni Czekolady Wedla mówi Anna Telakowiec. Kraft Foods stawia na swoje Delicje Szampańskie, które w tym roku (obok Milki) stanowią trzon oferty bożonarodzeniowej. Wielkość, mln kg zmiana Wartość, mld zł zmiana SŁODYCZE CZEKOLADOWE 145,3-2,5% 4,4 0,0% w tym: CZEKOLADY 45,3-3,8% 1,2 0,2% PRALINY 35,3-0,4% 1,3-0,4% SZYSZKA DO SCHRUPANIA Wedel, który do tej pory oferował figurki świąteczne wyłącznie w swoich Pijalniach Czekolady, w tym roku wprowadził je do tradycyjnego portfolio. Powstały figurki mikołaja, ale również mleczne czekoladki w kształcie szyszek i żołędzi. Nestlé zaproponowało w tym roku trzy figurki: mikołaja After Eight, pingwina Smarties (dla najmłodszych konsumentów) oraz KitKat w mlecznej czekoladzie z kawałkami wafelka. Na innowacje postawiła też marka Terravita (jej wyłącznym dystrybutorem jest firma Eurovita). W tym roku najbardziej popularny w ofercie Terravity 60- -gramowy mikołaj zyskał nową szatę graficzną, a duży 150-gramowy kryje w sobie zabawkę niespodziankę. Nowością w kategorii figurek Terravity jest 90- -gramowy mikołaj orzechowy. Uzupełnieniem oferty są czekoladowe zawieszki: bombki, szyszki, serca, dzwonki i bałwanki. Figurek świątecznych nie ma w ofercie Wawel. Za to Murawski, firma specjalizująca się w dystrybucji świątecznych figurek (z Niemiec), informuje, że od lat prym w sprzedaży wiodą niezmiennie małe gramatury figurek, w szczególności 60 g. Jednocześnie jednak obserwujemy rosnącą sprzedaż naszego 150-gramowego mikołaja, który z uwagi na swoją wielkość i atrakcyjną cenę robi pewne wrażenie mówi Tomasz Murawski, prezes zarządu. Figurki spółki Murawski dostępne były do niedawna głównie w handlu nowoczesnym, ale obecnie firma buduje też dystrybucję w kanale tradycyjnym, na razie na południu Polski. Tomasz Murawski ma nadzieję, że klienci sklepów spożywczych w tym regionie kraju zauważą nową w ofercie świątecznej markę. Ilona Mrozowska

13 66 handel LISTOPAD 2010 ALTERNATYWA DLA NAPOJÓW Latem do piwa, zimą do herbaty czy drinków. W kategorii syropów do rozcieńczania smak malinowy pozostaje hitem sprzedaży. Obowiązkowo na półce musi być też wiśnia i pomarańcza. zdjęcie: Monika Adamczyk Fotolia.com

14 LISTOPAD 2010 handel 67 Gdy kilka lat temu zbliżały się długie, zimne i jesienne wieczory, producenci soków do rozcieńczenia oddychali z ulgą sprzedaż wreszcie ruszy z kopyta. Bo najwyższa jest w okresie grudzień-marzec. Niemal wszystkich obecnych na tym rynku graczy łączył zamiar przełamania sezonowości, czyli przekonania konsumentów do spożywania syropów także wiosną i w lecie. Obecnie przynajmniej niektórym z nich udało się ten problem rozwiązać. Wszystko za sprawą asortymentu dobranego odpowiednio do pory roku. Paweł Kawecki, kierownik marketingu w Herbapolu Lublin, tłumaczy, że w odróżnieniu od wielu innych kategorii spożywczych syropy dobrze sprzedają się przez cały rok, zmienia się tylko model konsumpcji. Syropy pijane w celach prozdrowotnych, czyli na przykład malina z lipą, szczyt sprzedaży osiągają jesienią i zimą, podczas gdy pomarańcza najchętniej kupowana jest latem. Syrop malinowy w zimne dni dodawany jest do gorącej herbaty, a latem do zimnej wody i piwa. Dlatego niezależnie od pory roku należy dbać o odpowiedni zapas syropów na półce zapewnia Paweł Kawecki. REKLAMA Victoria s, w dużych 490-ml butelkach. Do niedawna producent obecny był z syropami tej linii głównie w kanale HoReCa, w handlu nowoczesnym i internecie. Jesienią tego roku wypuściliśmy na rynek mniejszą, 250-ml butelkę wybranych smaków i budujemy ich dystrybucję w dobrych sklepach spożywczych w całej Polsce. Ruszamy też z kampanią promocyjną w internecie i prasie zapowiada Justyna Juszczak, specjalista ds. reklamy i promocji w firmie Victoria Cymes. Dodaje, że linia Victoria s sprzedaje się dobrze przez cały rok, zwłaszcza jako dodatek do kaw i herbat. Sprzedaż odczuwalnie rośnie właśnie w okresie przedświątecznym i karnawale. Wtedy syropy z tej linii trafiają do drinków, a prym wiodą smaki Kokos i Blue Curacao. Polacy stają się coraz bardziej otwarci na tego typu propozycje. Widzimy duży potencjał tej kategorii, zwłaszcza że wśród rodzimych producentów właściwie nie mamy konkurencji dodaje Justyna Juszczak. Wśród tradycyjnych syropów do rozcieńczenia, których Victora Cymes ma wyjątkowo rozbudowaną ofertę, najlepiej sprzedają się te z linii Słoneczne Owoce. MALINA W SYROPIE Herbapol w handlu tradycyjnym sprzedaje połowę swoich syropów. To dużo, bo ok. 60 proc. obrotu tej kategorii w skali kraju realizuje kanał nowoczesny (Nielsen). Naj- Z PROCENTAMI Syropy są coraz częściej dodawane do koktajli alkoholowych, bardzo popularnych w okresie świątecznym (rozumianym głównie jako sylwester) i w karnawale. Na przykład Victoria Cymes oferuje linię syropów przeznaczoną specjalnie do domowych barów. Można je dodać do kawy, herbaty oraz sporządzić koktajle alkoholowe. Mowa o linii premium syropów barmańskich

15 68 handel LISTOPAD 2010 szybciej rotują smaki malina i malina z różnymi dodatkami, np. żurawiną, lipą czy melisą. Świetnie sprzedają się również wiśnia, dzika róża, truskawka oraz pomarańcza. Przed świętami Bożego Narodzenia konsumenci chętnie sięgają po syrop żurawinowy z linii syropów funkcjonalnych premium, który dodają do mięs, sosów i deserów świątecznych. Produkty Herbapolu są najchętniej kupowanymi syropami w Polsce. Sprzedajemy więcej syropów niż kilka kolejnych marek razem wziętych podkreśla Paweł Kawecki. Drugą pozycję w kategorii syropów ma Hoop Polska (firma wchodzi w skład Grupy Kofola) z marką Paola. W Polsce syropy nadal najlepiej sprzedają się w okresach grudzień-marzec oraz w wakacje, kiedy to stanowią suplement droższych jednostkowo napojów niegazowanych ocenia Edyta Bach, PR manager w Hoop Polska. Najpopularniejsze syropy pod marką Paola to te o smaku a jakże maliny, wiśni, maliny z lipą, pomarańczy i truskawki. Pod względem wielkości opakowań dominują formaty od 0,4 do 0,5 l. Syropy na bazie malin są bestsellerem także w ofercie trzeciego na rynku gracza, firmy Agros Nova i jej marki Łowicz. Najwyższą sprzedaż odnotowujemy od grudnia do marca. Lekki spadek obserwujemy w wakacje, od czerwca od września włącznie, kiedy w Polsce jest nieograniczony dostęp do szerokiej oferty świeżych owoców stwierdza Joanna Bancerowska, PR manager w Agros Novej. DO WYBORU DO KOLORU Najpopularniejsze smaki syropów do rozcieńczania, udział w sprzedaży, VI 2009 V 2010, wartościowo. Malina 43,6% Wiśnia 8,6% Malina & kwiat lipy 6,6% Truskawka 5,5% Pomarańcza 5,3% Żurawina 4,4% Źródło: Nielsen NAJPOPULARNIEJSI W KATEGORII Udział w sprzedaży syropów, I-V 2010 r., wartościowo. Herbapol Lublin (Herbapol) 34,7% Marki własne 22,1% Hoop Polska (Paola) 17,6% Agros Nova (Łowicz) 8,3% Victoria Cymes (m.in. Słoneczne Owoce) 6,2% Vitax 2,2% Źródło: Agros Nova za Nielsenem WŁASNE W NATARCIU W kategorii syropów do rozcieńczenia coraz bardziej widoczne na półkach hiper-, supermarketów oraz dyskontów są marki własne. Wostatnich latach znaczenie handlu wielkopowierzchniowego w strukturze sprzedaży syropów systematycznie rośnie, na co w znacznym stopniu wpływa rozwój marki własnej. Dwa lata temu ich udział w rynku wynosił 15 proc., a w 2010 r. już 22 proc. informuje Joanna Bancerowska. To dlatego firmowi gracze systematycznie urozmaicają asortyment i dbają o wizerunek oferowanych produktów. Przez wiele lat Paola jako jedyna marka w branży wspierana była reklamą w TV. W tym roku naszym śladem poszły także inne firmy mówi Edyta Bach. Paweł Kawecki podkreśla, że Herbapol Lublin pamięta o promocjach swoich syropów, dba o ich estetyczny wygląd, wprowadza nowe i innowacyjne warianty smakowe. Syropy Łowicz wspierane są przede wszystkim promocjami i materiałami POS dostępnymi w miejscu sprzedaży. Rynek syropów w Polsce osiągnął wartość 270 mln zł i nadal rośnie w ostatnim okresie badawczym o 9,4 proc. (VI 2009 V 2010 vs. VI 2008 V 2009, Nielsen). Ilościowo jednak rynek jest stosunkowo stabilny. Oznacza to, że Polacy kupują mniej więcej tyle samo syropów, co w poprzednich latach, ale wydają na nie więcej pieniędzy. Preferencje konsumentów idą więc w dwóch wyraźnie różnych kierunkach. Z jednej strony rośnie sprzedaż tańszych marek własnych, z drugiej firmowych brandów. I to producenci tych drugich dbają o rozwój kategorii syropów. Ilona Mrozowska zdjęcie: Monika Adamczyk Fotolia.com

16 70 handel LISTOPAD 2010 zdjęcie: StockFood Creative/Getty Images/Flash Press Media

17 LISTOPAD 2010 handel 71 ZADYSZKA W BRANŻY Konsumenci chętniej niż w ciągu ostatnich lat sięgają po wódki tańsze. To z kolei sprawia, że producenci hurtem weryfikują ofertę. Wódki ze średniej półki cenowej generują już nieco ponad połowę sprzedaży tego alkoholu, podczas gdy pozostałe segmenty ekonomiczny, premium i top premium (są tu również marki importowane) po około jednej czwartej. Wzrost popularności segmentu mainstream jest na tyle duży, że większość graczy dba, by mieć tak pozycjonowane produkty w ofercie lub jak najszybciej włączyć je do portfolio. LICZY SIĘ CENA Najważniejszymi markami wódki w ofercie Grupy Sobieski do niedawna były Sobieski i pozycjonowana w segmencie top premium Danzka Vodka. Wykorzystując popularność likieru Krupnik, Sobieski wprowadził pod tą marką wódkę w średnim segmencie cenowym. Po debiucie w drugiej połowie marca 2010 r. Krupnik jest już piątą wódką w kanale tradycyjnym, a niemal co drugi sklep alkoholowy ma ją w ofercie. Krupnik jest silnym pretendentem do tytułu najchętniej kupowanej wódki w kraju zapewnia Tomasz Kowalski, dyrektor operacyjny Grupy Sobieski. Należąca do francuskiego Belvedera Grupa Sobieski ilościowo ma ok. 17-proc. udział w rynku wódki, co daje jej trzecią pozycję na rynku (Sobieski za Nielsenem). Srebrnym medalistą jest Grupa CEDC (Absolwent, Bols, Soplica, Żubrówka), która straciła pozycję lidera. Objął ją dawny Polmos Lublin, czyli Stock Polska (firma należy do Stock Spirits). W 2007 r. wprowadził pozycjonowaną w średnim segmencie cenowym wódkę Czystą de Lux Żołądkową Gorzką, wykorzystując popularność swojej flagowej wówczas marki Żołądkowej Gorzkiej. Producent z Lublina nową wódką podbił podniebienia konsumentów. Obecnie Stock Polska, powołując się na dane Nielsena z września 2010 r., informuje, że ilościowo kontroluje 37 proc. krajowego rynku wódki. Podaje także, że część oferowanych przez firmę wódek sprzedaje się doskonale właśnie w sklepach handlu tradycyjnego. Z wódek czystych chodzi przede wszystkim o Czystą de Luxe Żołądkową Gorzką, 1906, a także wódkę Żubr Strong, która zyskała nową butelkę, z wódek kolorowych o Żołądkową Gorzką, a ostatnio w coraz większym stopniu wódki Lubelskie, szczególnie wprowadzoną w ub.r. Cytrynówkę Lubelską. Z D A N I E M E K S P E R TA Z wytwarzanych przez CEDC wódek tylko Bols klasyfikowany jest jako marka premium. Absolwent i Soplica konkurują już w średnim segmencie cenowym, podob- ŻAŁOBA, POWÓDŹ, UPAŁY Leszek Wiwała dyrektor generalny Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego Obecnie akcyza odpowiada za nieco ponad połowę ceny detalicznej najpopularniejszej wódki z segmentu mainstream. Na razie rząd nie planuje kolejnej podwyżki akcyzy na napoje spirytusowe, ale pamiętając o niespodziewanej decyzji o ostatnim wzroście stawki tego podatku, trzeba być ostrożnym we wszelkich ocenach. W 2011 r. należy się jednak spodziewać wzrostu ceny wódki, a będzie to wynikać przede wszystkim z podwyżki podatku VAT oraz wzrostu kosztów produkcji. W 2010 r. udało się zahamować spadek sprzedaży wódki, z którym mieliśmy do czynienia w 2009 r. Wtedy branża zmagała się ze skutkami kryzysu gospodarczego i następstwami zamieszania związanego właśnie z podwyżką akcyzy. Ten rok nadal jest jednak znacznie gorszy niż Wpłynęło na to wiele czynników żałoba narodowa po katastrofie smoleńskiej czy kolejne fale powodziowe na znacznych obszarach kraju. Niebagatelne znaczenie miały również upały zachęcające raczej do spożywania zimnych, lżejszych napojów alkoholowych takich jak piwo. Można założyć, że anomalie pogodowe również w 2011 r. wpłyną niekorzystnie na sytuację branży alkoholowej. Niższe zbiory zboża oraz ziemniaków oznaczają bowiem wyższą cenę surowca niezbędnego do produkcji spirytusu.

18 72 handel LISTOPAD 2010 UWAGA NA BANDEROLE! Stare banderole na alkohol ważne są tylko do 31 grudnia 2010 r. Kiedy utracą ważność, sprzedawca musi kupić i umieścić na butelce tzw. banderolę legalizacyjną, która kosztuje 1,30 zł. Przedsiębiorcom, którzy tego nie zrobią, grozi kara grzywny. GDZIE SIĘ SPRZEDAJĄ? Lokalizacja sprzedaży wódki, VIII 2009 VII 2010, wartościowo. Średnie sklepy spożywcze 31,4% Małe sklepy spożywcze 21,7% Supermarkety 19,5% Sklepy winno-cukiernicze 9,3% Duże sklepy spożywcze 8,1% Hipermarkety 6,6% Stacje benzynowe 3,4% Źródło: Nielsen nie zresztą jak Żubrówka, która w kategorii wódek smakowych pozycjonowana jest w górnym przedziale cenowym mainstream i konkuruje głównie z Żołądkową Gorzką Stocka. W kanale tradycyjnym najwyższą sprzedaż notuje marka Absolwent, która w ciągu 15 lat od wprowadzenia jej na rynek sprzedała ponad 1 mld butelek. To najwięcej spośród wszystkich marek dostępnych w tym okresie na polskim rynku wódek czystych mówi Anna Załuska, PR manager w firmie CEDC. Dodaje, że wśród innych obowiązkowych marek CEDC w handlu tradycyjnym są: Bols, Żubrówka, Soplica i Palace. Czwartym potentatem jest francuski koncern Pernod Ricard, do którego należy marka Wyborowa (wcześniej Polmos Poznań), a od 2008 r. również m.in. marki Luksusowa i szwedzki Absolut. Francuzi kontrolują ok. 11 proc. polskiego rynku wódki. Wyborowa jest marką premium. Chociaż ostatnio ten segment cenowy zanotował najwyższy spadek sprzedaży, Wyborowa świetnie się broni i ma ok. ok. 20-proc. udział sprzedaży w tym segmencie zapewnia Arkadiusz Dobosz, marketing manager domestic vodkas w firmie Wyborowa/Pernod Ricard. Podkreśla, że ceną najłatwiej byłoby walczyć z konkurencją, ale w portfolio Wyborowej są prawdziwe produkty premium [Wyborowa, Absolut przyp. red.]. Nie zamierzamy ani repozycjonować cenowo naszych wódek, ani operować w najniższych segmentach rynku przekonuje Arkadiusz Dobosz. Firma koncentruje się na odbudowaniu nadszarpniętej w ciągu ostatnich lat pozycji wódki Absolut, która w Polsce jest ponadtrzykrotnie mniejszą marką niż Finlandia należąca do Brown- -Forman. Według obserwatorów rynku pod względem komunikacji Absoluta było za mało w sklepach, a za dużo na wernisażach sztuki. Trwa długofalowa kampania marketingowa marki Absolut, która nie tylko ma odkryć nowe talenty artystyczne, lecz także odmłodzić markę, nawiązać dialog z konsumentami (również w internecie) i wesprzeć jej sprzedaż bezpośrednio w sklepach (i klubach). Wyborowa chciałaby, aby docelowo Absolut został liderem segmentu wódki top premium. RÓŻNE WIZJE Chcąc zdobyć szersze grono konsumentów, ukraiński Nemiroff wprowadził pod koniec czerwca tańszą wersję flagowej marki Nemiroff pozycjonowanej w średnim segmencie cenowym. Nemiroff Classic jest tańsza od pierwowzoru. Wódki z grupy tzw. ceny ekonomicznej, czyli te do 20 zł za 0,5-l butelkę, mają ok. 30-proc. udział w rynku tłumaczy decyzję firmy Grzegorz Chojnacki, prezes Nemiroff Polska. Nemiroff Classic sprzedawany jest w okrągłej butelce, podczas gdy tradycyjne wódki Nemiroff wyróżniają się prostokątnym kształtem butelki oraz zróżnicowaną kolorystycznie etykietą i nakrętką. Grzegorz Chojnacki ocenia, że walka o konsumenta i półkę wśród producentów i importerów wódek jest bardzo agresywna i trwa już od około dwóch lat. Wynika z dużej konkurencji piwa, zdjęcie: Katarzyna Pierzchała

19 LISTOPAD 2010 handel 73 które ma ogromne wsparcie reklamowe, a także ze wzrostu sprzedaży wina. Wódka utrzyma jednak swoją pozycję. To tradycyjny i silny w Polsce trunek reasumuje prezes Nemiroff Polska. Wśród cenionych marek wódki są m.in. Finlandia i Maximus (Brown-Forman) oraz Smirnoff (Diageo). Smirnoff w podstawowej wersji pozycjonowany jest w segmencie mainstream, ale ma również odsłonę w kategorii wódek klasy de luxe. Chodzi oczywiście o Smirnoff Black, który od lipca 2010 r. dostępny jest w nowej, niższej cenie. Obecna cena wódki zawiera się w przedziałach do ok. 50 zł dla pojemności 0,7 l i do ok. 40 zł dla pojemności 0,5 l, co pozycjonuje ją w segmencie superpremium. Decyzja o obniżeniu ceny Smirnoffa Black jest odpowiedzią Diageo na zmiany warunków rynkowych w Polsce przyznaje producent. REKLAMA świąteczne wersje butelek, a także wódki z gratisami (jak kieliszki czy inny alkohol). W grudniu i styczniu producenci wódek niemal podwajają sprzedaż flagowych produktów (tak jest m.in. w przypadku Wyborowej). Ilona Mrozowska PRZED SEZONEM Wartość rynku wódki wynosi 10,3 mld zł, co w przeliczeniu na ilość daje niemal 243 mln l sprzedanego alkoholu (VIII 2009 VII 2010). W ostatnim okresie badawczym sprzedaż wódki zmalała więc o 132 mln zł i o ponad 9 mln l (VIII 2009 VII 2010 vs. VIII 2008 VII 2009, Nielsen). Wódki czyste generują 80 proc. sprzedaży, a pozostałe 20 proc. wódki smakowe. Producenci zgodnie mówią, że te proporcje się nie zmienią. Jednocześnie zacierają ręce, bo właśnie zbliża się najlepszy w ich branży czas sprzedaży Boże Narodzenie, sylwester i wreszcie karnawał. W tym czasie oferują

20 74 handel LISTOPAD 2010 WYŁĄCZNIE DLA KONESERÓW Wśród alkoholi mocnych wódka jest bezkonkurencyjna, ale zwolenników bardziej wyszukanych trunków przybywa. Najwięcej w kategorii whisky. zdjęcie: Photographers Choice/Getty Images/Flash Press Media