CEMENT. magazyn dla klientów Lafarge Cement SA nr 4 (7) / Zrób to z Lafarge: podłogi. Przez ekologię do sukcesu. Najnowocześniejsza technologia

Transkrypt

1 CEMENT magazyn dla klientów Lafarge Cement SA nr 4 (7) / 2008 TM Zrób to z Lafarge: podłogi Przez ekologię do sukcesu Najnowocześniejsza technologia

2 Od redakcji Spis treści Szanowni Państwo! 03. Cementujemy więzi Najnowocześniejsza technologia 04. Zrób to z Lafarge Podłogi 06. Świat Lafarge Szwajcaria 07. Zielona strona Lafarge Przez ekologię do sukcesu 08. Rozmowy przy pracy Technologie przyjazne środowisku Modernizujemy i chcemy modernizować 10. Fundamenty nie tylko prawne Posłowie za legalizacją samowoli budowlanych Kwalifikacje polskich inżynierów w krajach Unii 11. Bezpiecznie z Lafarge Bezpieczeństwo służy pracownikowi 12. Na naszym podwórku Chińczycy trzymają się mocno? Budujemy nowy dom 13. Kącik architektoniczny Dla dobra nauki Nowe oblicze warszawskiej architektury 14. Ruchomości Na stok! Wielokierunkowa akustyka Gotowy na wszystko 15. Różności z branży Piła ukosowa WU481 WORX Kontenerowe stacje transformatorowe Krzyżówka Wydawca: Lafarge Cement SA ul. Warszawska 110, Małogoszcz, tel. (041) , faks (041) , redakcja.lafarge@lafarge.com Redakcja, projekt i skład DTP: Grupa Reklamowa Niedzielski, redakcja@niedzielski.com.pl Na okładce: Cementownia Kujawy Kiedy rozpoczynaliśmy prace nad bieżącym wydaniem magazynu Cem&Ty, docierały do nas dopiero pierwsze pogłoski o kryzysie finansowym. Przez pewien czas zastanawialiśmy się, czy skutki lekkomyślności amerykańskich banków uderzą w realną gospodarkę. Niestety, w świecie, gdzie wszystko jest ze sobą połączone, nie dało się tego uniknąć i dziś przedstawiciele niektórych branż szacują już poniesione straty. Co robić, aby przetrwać te trudne czasy? Choć jednym z powodów kryzysu był nieuzasadniony optymizm, warto co jakiś czas powtarzać sobie, że nie jest aż tak źle, a już z całą pewnością wkrótce będzie lepiej. Warto przypomnieć sobie słowa Luca Callebata, prezesa Lafarge Cement SA, który w wywiadzie z poprzedniego numeru naszego pisma przekonywał, że w polskim budownictwie długofalowo dobra koniunktura musi się utrzymać. Możliwe są okresowe spowolnienia, ale na naszym rynku wciąż brakuje mieszkań i elementów infrastruktury. Tam, gdzie rozpoczął się kryzys, popyt nie zawsze wynikał z prawdziwych potrzeb. Często budziła go sama chęć kupowania coraz więcej i więcej, w dodatku za pożyczone pieniądze. Po drugie, z całą pewnością nie wolno tracić zimnej krwi. W telewizji widzimy często poważnych ludzi, którzy przenikliwie wpatrują się w wykresy i słupki. Budzi to w nas fałszywe przeświadczenie, że ekonomią rządzi chłodna kalkulacja i rozsądek. Niestety, udział emocji w grze rynkowej (zwłaszcza na giełdzie) jest większy, niż się spodziewamy. Niepokój inwestorów podsycają dodatkowo media, które lubują się w wyolbrzymianiu złych wieści. Decyzje podejmowane w takiej gorączce nastrojów nie zawsze przynoszą korzyści w długoterminowej perspektywie. Pamiętajmy, że zamiast załamywać ręce, lepiej wykazać się elastycznością. Kryzysy niejednokrotnie pozwalały przedsiębiorczym ludziom rozwinąć skrzydła. Jednak nawet jeśli nie mamy pomysłu na nową działalność, możemy utrzymać nasze dotychczasowe przychody. Jak śpiewał Wojciech Młynarski w najlepszej piosence na zły czas, po prostu róbmy swoje. W tym robieniu swojego mamy jak zawsze zamiar Państwa wspomagać. Dlatego oprócz tekstów poświęconych sprawom rynku między innymi kontrowersyjnym zapowiedziom, że projekty związane z Euro 2012 przejmą chińskie firmy tradycyjnie wiele uwagi poświęcamy codziennym problemom na budowie. Tym razem skupiamy się na wykonywaniu posadzki. Warto również zapoznać się z rozmową z inspektorem BHP Markiem Adamczakiem, który sprawy bezpieczeństwa w naszej branży przedstawia z szerszej perspektywy. Zainteresowanym ochroną środowiska polecamy także wywiad z dyrektorem Cementowni Kujawy Leonardem Palką oraz artykuł o naszym sojuszu z firmą Ciech. Z kolei w Fundamentach nie tylko prawnych informujemy o bardziej sprawiedliwym sposobie traktowania osób, które chcą zalegalizować samowolę budowlaną. Mamy też dobre wieści dla budowlańców, których uprawnień nie honorowano dotychczas w krajach Unii Europejskiej. W obliczu kryzysu ku pokrzepieniu serc dobrze jest również zapoznać się z wypowiedziami naszych zaprzyjaźnionych przedsiębiorców, którzy wciąż dobrze sobie radzą. Zapraszamy do lektury! W ostatnim w tym roku wydaniu pragniemy przekazać Państwu najserdeczniejsze życzenia bożonarodzeniowe. Oby czas nadchodzących świąt był dla wszystkich naszych Czytelników wypełniony wielką radością. Życzymy również, by Nowy Rok obfitował w sprzyjające wydarzenia i przynosił Państwu same sukcesy w życiu osobistym i zawodowym. Redakcja [redakcja.lafarge@lafarge.com] 2 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

3 Cementujemy więzi Najnowocześniejsza technologia rozmowa z Leonardem Palką, dyrektorem Cementowni Kujawy w Bielawach. Redakcja: Cały świat odczuwa skutki kryzysu finansowego. Czy może on wpłynąć na polski rynek budowlany? Leonard Palka: Istnieje taka możliwość, ponieważ inwestorzy będą się zastanawiać, czy rozpoczynać budowę już dziś, czy poczekać, aż sytuacja się ustabilizuje. Przeszkodą mogą się okazać również problemy z uzyskaniem kredytów. Jednak pamiętajmy, że Polska ma przed sobą ogromne inwestycje związane z budową infrastruktury oraz projektem Euro Ponadto obserwujemy wciąż niemałe zainteresowanie zakupem mieszkań i powierzchni biurowych. To wszystko powinno nas nastrajać optymistycznie. R.: Polskie zakłady cementowe są bardzo nowoczesne. Co stanowi o wyjątkowości zarządzanej przez Pana Cementowni Kujawy? L. P.: Zakład w Bielawach to jedna z najnowocześniejszych, o ile nie najnowocześniejsza cementownia Grupy Lafarge w Europie. Dzieje się tak dzięki instalacji do produkcji klinkieru, która wykorzystuje najdoskonalszą niemiecką technologię firmy Polysius. Samo sterowanie procesem wypału jest w pełni zautomatyzowane, tak samo jak kontrola jakości, co pozwala wyeliminować ludzkie błędy. Również w zakresie ochrony środowiska nasze rozwiązania należą do najskuteczniejszych z możliwych. Proszę sobie wyobrazić, że system odpylania pieca obrotowego wykorzystuje filtry workowe o skuteczności oczyszczania sięgającej 5 mg na metr sześcienny, czyli do powietrza przedostaje się mniej więcej tyle zanieczyszczeń, co podczas odkurzania w mieszkaniu. Postęp w tej mierze potrafi docenić społeczność lokalna. Jeszcze 20 lat temu kolorem dominującym w okolicy była biel, a dziś są to barwy danej pory roku. Cementownia nie zanieczyszcza powietrza pyłami, a jeśli chodzi o emisję gazów, mieścimy się w bardzo restrykcyjnych normach europejskich. Oprócz tego mamy gotowe instalacje do odsiarczania oraz redukcji tlenków azotu i innych gazów, choć na razie nie ma powodów, aby je uruchamiać, bo z naddatkiem spełniamy wszelkie wymogi. Muszę podkreślić, że aby uzyskać taki stan, firma Lafarge postawiła zakład w zasadzie od podstaw. Zlikwidowaliśmy starą cementownię i na jej miejscu przed pięcioma laty w ciągu zaledwie 18 miesięcy utworzyliśmy nową instalację. Pozostawiliśmy tylko trzy elementy konstrukcyjne pieców starej technologii, które mają ilustrować zakres zmian. Naszą chlubą jest również Zakład Górniczy, jeden z największych producentów kamienia wapiennego w Europie, o mocy wytwórczej sięgającej 5,5 mln ton rocznie. Co ciekawe, nie jesteśmy wcale największym klientem naszej kopalni, bo oprócz nas zaopatruje ona cały polski przemysł sodowy zlokalizowany w okolicach, a także dostarcza surowce na potrzeby branży wapienniczej, cukrowniczej i drogowej. Nasze wyposażenie osiągnęło poziom światowy, wliczając w to sprzęt transportowy i załadowczy japońskiej firmy Komatsu. Cały obszar górniczy obejmuje około tysiąc hektarów bardzo malowniczego terenu, którego walory krajobrazowe co jakiś czas pragną wykorzystać filmowcy. Rozpoznanie w tym miejscu zrobiono przed zdjęciami do Starej Baśni, a niedawno udostępniliśmy mało eksploatowaną część kopalni w celu realizacji jednego z seriali. R.: Czym różnią się produkty Cementowni Kujawy od produktów Cementowni Małogoszcz? L. P.: Na pewno nie jakością, która w jednym i w drugim przypadku utrzymuje się na najwyższym poziomie. Zaostrzone w stosunku do polskich norm standardy Lafarge nie pozwalają na żadne różnice pod tym względem. Nasza oferta jest jednak nieco odmienna, na przykład Cementownia Małogoszcz produkuje cementy żużlowe, których my na razie nie wytwarzamy ze względu na znaczną odległość od źródeł surowca. R.: Jakie są Państwa plany rozwojowe? L. P.: Musimy być przygotowani na perspektywę zwiększenia konsumpcji cementu w Polsce, która wynika z możliwości wykorzystania funduszy unijnych do budowy infrastruktury w Polsce. Można przypuszczać, że w Polsce osiągniemy zużycie cementu takie, jakie występowało w krajach, które rozwijały się po wejściu do UE, np. Portugalii, Hiszpanii czy Grecji. Dlatego staramy się zwiększać nasze moce produkcyjne, aby sprostać wymaganiom rynku. Będziemy inwestować i już inwestujemy w tej chwili budujemy wielkie magazyny klinkieru i dodatków do cementu. R.: Czy na zakończenie zechciałby Pan opowiedzieć naszym Czytelnikom o sobie? L. P.: Działam w tej branży już bardzo długo. 15 lat przepracowałem w starej cementowni, później odpowiadałem za działalność wapienniczą. Następnie zostałem dyrektorem Cementowni Małogoszcz, a od czerwca 2005 roku zarządzam zakładem w Bielawach. Ta praca przynosi mi satysfakcję i mogę się jej w pełni poświęcić, bo moje dzieci są już dorosłe. Co do pasji, czytam książki i uprawiam turystykę. CEM&TY / 3

4 Zrób to z Lafarge Podłogi Podłoga jest wizytówką każdego budynku. Małe nieprawidłowości w projekcie bądź nierzetelne wykonanie tego elementu bardzo szybko się ujawnią, co oczywiście niekorzystnie wpłynie na codzienne użytkowanie lokalu. Należy pamiętać, że naprawa podłogi okazuje się bardzo uciążliwa, ponieważ często wiąże się z całkowitym wyłączeniem obiektu z eksploatacji. Warto więc dołożyć wszelkich starań i wykazać się profesjonalizmem, by przyszli mieszkańcy mogli twardo i pewnie po niej stąpać. Projektowanie Przy projektowaniu posadzki należy uwzględnić przeznaczenie obiektu. Trzeba określić rodzaj konstrukcji podłogi, grubość poszczególnych warstw, ich wytrzymałość, wielkość spadków oraz rozmieszczenie szczelin dylatacyjnych. Przystępując do pierwszych prac związanych z wylewaniem posadzek, należy kierować się informacjami zawartymi w projekcie. Materiały Materiały do wykonania posadzki powinny spełniać wymagania projektowe. Przed przystąpieniem do prac należy również sprawdzić zgodność ich parametrów z atestami producenta. W przypadku zastrzeżeń trzeba wstrzymać prowadzenie prac. Materiały potrzebne do wykonania posadzek to: piasek bez domieszek organicznych, o frakcjach różnych wymiarów (drobnoziarniste, średnioziarniste oraz gruboziarniste), kruszywo do posadzki cementowej. Maksymalna wielkość jego cząstek nie może przekraczać grubości posadzki, zbrojenie, wykorzystywane przede wszystkim przy większych obciążeniach posadzki, cement zgodny z dokumentacją projektową. Do wykonania silnie obciążonych posadzek oraz ciągów komunikacyjnych idealnie nadaje się cement Ekspert produkowany przez firmę Lafarge. woda. Przygotowanie podłoża gruntowego Najważniejszym etapem prac jest takie przygotowanie podłoża, aby charakteryzowało się jednorodnością, możliwością zagęszczenia i odpowiednią nośnością. W przypadku niespełnienia określonych wymagań należy zmodyfikować podkład gruntowy bądź go wymienić. Jednym ze sposobów modyfikacji jest stabilizacja cementem, o której szerzej informowaliśmy w czwartym numerze naszej gazety. Podłoże musi zapewniać stabilność. Nie powinno się odkształcać zarówno podczas prac, jak i później, podczas eksploatacji, gdyż na nim opiera się obciążenie, które następnie zostaje przeniesione bezpośrednio na grunt bądź elementy nośne. Podbudowa W przypadku niewystarczającej nośności zagęszczonego podkładu gruntowego trzeba wykonać podbudowę stabilizowaną spoiwem lub mechanicznie. Zwiększy to wytrzymałość podłoża, co korzystnie wpłynie na dalszą eksploatację. Grubość podbudowy wynika z postulowanego obciążenia posadzki. Po wykonaniu podbudowy należy ją zabezpieczyć przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Również ten temat poruszaliśmy we wspomnianym już czwartym numerze naszego magazynu. Wykonywanie izolacji oraz zbrojenie W budynkach zamkniętych konieczne jest wykonanie izolacji przeciwwilgociowej. Gdy nie ma takiej potrzeby, poprzestaje się na utworzeniu warstwy (np. piasku) oddzielającej podbudowę od płyty betonowej. Najczęściej wykorzystywana jest jednak do tego folia PE. Po jej ułożeniu należy zadbać o to, by nie została uszkodzona. Jeśli ryzyko zniszczenia folii jest wysokie, wygodniej wylać warstwę chudego betonu. Po jego zastygnięciu można przystąpić do zbrojenia posadzki. zmniejszają naprężenia rozciągające, pozwalają zwiększyć odległości pomiędzy dylatacjami, zapobiegają wnikaniu wilgoci z podłoża, zapobiegają wnikaniu materiału z podłoża do betonu podczas wylewania płyty. Zbrojenie wykonuje się najczęściej w obiektach przemysłowych, np. w halach fabrycznych bądź w magazynach, czyli wszędzie tam, gdzie posadzki bywają narażone na ekstremalne obciążenia oraz niekorzystne warunki eksploatacyjne. W przypadku wykonywania podłogi w obiektach mieszkalnych zbroić należy większe powierzchnie, np. salon. Służą do tego fabrycznie przygotowane siatki zbrojeniowe. W budynkach mieszkalnych bardzo często wykonuje się izolację termiczną. Najpopularniejszym materiałem do tego wykorzystywanym są twarde płyty styropianowe o grubości 5 10 cm. Konstrukcje posadzek o charakterze przemysłowym wymagają zastosowania warstw poślizgowych, które pełnią kilka zasadniczych funkcji: zmniejszają tarcie pomiędzy podkładem a warstwą nośną, 4 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

5 Zrób to z Lafarge Jeśli zależy nam na zwiększeniu wytrzymałości posadzki, możemy osiągnąć to przez: zwiększenie klasy betonu, zastąpienie kruszyw naturalnych kruszywami łamanymi, wykorzystanie zbrojenia (dwie warstwy), zastosowanie zbrojenia rozproszonego włókien stalowych. Beton z włóknami stalowymi stosuje się przede wszystkim w miejscach, gdzie posadzka narażona jest szczególnie na obciążenia dynamiczne oraz termiczne. Beton Należy pamiętać, że beton do wykonywania posadzek różni się od tradycyjnego betonu towarowego. Jego najważniejsze cechy to: klasa betonu odpornego na ścieranie co najmniej C30/37 lub C20/25 z posypką utwardzającą, punkt piaskowy do 40%, jednorodna konsystencja, ograniczona ilość cementu, niski skurcz. ocieplona ściana zewnętrzna hydroizolacja w ścianie ocieplona ściana fundamentowa posadzka jastrych ocieplenie podłogi podkład betonowy zagęszczony piasek grunt rodzimy W celu uzyskania równej powierzchni podkładu lub posadzki należy stosować metalowe lub drewniane listwy kierunkowe. Zaprawa lub beton musi być odpowiednio zagęszczona i układana natychmiast po jej przygotowaniu z równoczesnym wyrównaniem i zatarciem. Grubość podkładu oraz jego wytrzymałość są zawsze określone w projekcie. Podczas wylewania posadzek nie można zapominać o szczelinach dylatacyjnych. Muszą one oddzielać posadzkę wraz z całą konstrukcją podłogi od pionowych elementów budynku. Odległość między nimi nie może być większa niż 6 metrów, a powierzchnia pola nie powinna przekraczać 16 m². Wykonaną posadzkę należy odpowiednio pielęgnować. Trzeba pamiętać, żeby nie narażać jej na wpływ niekorzystnych warunków. Szkodliwe jest w tym wypadku zwłaszcza nadmierne wysychanie powierzchni, które powoduje nieodwracalne pęknięcia. Wykończenie Wybór materiałów wykończeniowych do podłóg jest olbrzymi. Inaczej jednak wykańcza się posadzki przemysłowe, inaczej posadzki wewnątrz domu mieszkalnego. Posadzki o charakterze przemysłowym wykańczane są najczęściej posypkami utwardzającymi lub żywicami. Wybór odpowiedniego materiału zdeterminowany jest przez przeznaczenie obiektu i zależy od tego, czy ważna jest wytrzymałość na uderzenia dynamiczne, czy też odporność na ścieranie. Wykończenie posadzek w obiektach mieszkalnych również uwarunkowane jest ich przeznaczeniem, choć tutaj bardzo ważne stają się względy estetyczne. Odbiór posadzki Po wykonaniu wszelkich prac inspektor budowlany musi potwierdzić, czy wszystko zostało wykonane zgodnie z projektem budowlanym oraz warunkami technicznymi odbioru robót. Cement Ekspert Cement Ekspert służy do uzyskiwania betonu o bardzo dużej wytrzymałości w krótszym czasie. Dzięki jego unikalnemu składowi łatwo przygotować z niego mocny beton, a doskonała urabialność oraz plastyczność ułatwia jego stosowanie. Ekspert idealnie nadaje się do przygotowania betonów, które wymagają wysokiej wytrzymałości wczesnej, betonów na fundamenty, konstrukcje i elementy prefabrykowane dojrzewające w warunkach naturalnych przy podwyższonej lub obniżonej temperaturze. Cement Ekspert można także stosować do wytwarzania betonów klas od C16/20 do C35/45, np. na stropy, wieńce, belki, nadproża, schody, pustaki szczelinowe i kanałowe oraz kręgi. W przypadku silnie obciążonych posadzek oraz ciągów komunikacyjnych Ekspert również nie ma sobie równych. CEM&TY / 5

6 Świat Lafarge Szwajcaria Piękna o każdej porze roku Szwajcaria jest krajem dobrze zorganizowanym i bezpiecznym, a przy tym bardzo przyjaznym dla obcokrajowców. Warto uwzględnić to miejsce w planowaniu zimowego wyjazdu, niezależnie od tego, czy zamierzamy zwiedzać, czy wolimy spędzić czas na stoku. Alpy Szwajcarskie Niezwykle malownicze Alpy Szwajcarskie urzekną wszystkich, którym opatrzyły się już Tatry. Szczyty wznoszą się tu na ponad 4 km, a pomiędzy skałami płyną spienione potoki, które tworzą urokliwe wodospady. W okolicach Dachu Europy wytyczono chyba najlepsze na Starym Kontynencie trasy zjazdowe dla narciarzy i snowboardzistów. Coraz większą popularność zdobywa tu także narciarstwo biegowe o bardziej turystycznym charakterze. Sezon rozpoczyna się w grudniu i trwa do końca marca, a na niektórych lodowcach przez cały rok. Lepiej unikać wyjazdu w okolicach świąt Bożego Narodzenia oraz w lutym, bo wtedy jest tu najbardziej tłoczno. Na brak wrażeń nie będą narzekały także osoby, które nie są entuzjastami sportów zimowych ani wspinaczki, ale chcą spędzić czas aktywnie. Niezwykle zróżnicowany, nie tylko górski krajobraz czyni Szwajcarię rajem dla piechurów. Ze względu na zamiłowanie Helwetów do wędrówki i nordic walking oznakowano tu kilkanaście tysięcy kilometrów pieszych szlaków turystycznych. Wszędzie można też łatwo dotrzeć za sprawą funkcjonującego jak szwajcarski zegarek transportu publicznego. Co ciekawe (a w Polsce nie do pomyślenia), trasy i czas odjazdów kolei, autobusów oraz promów są ze sobą skoordynowane. Jeśli w ramach wypoczynku wolimy poznawać inne kultury, na pewno ucieszy nas wielka różnorodność miejsc uznawanych za atrakcje turystyczne. Kraj o czterech językach narodowych graniczy z Niemcami, Austrią i Lichtensteinem, Włochami oraz Francją. Sprawia to, że w zależności od kantonu można się poczuć jak w każdym z wymienionych państw. Nobliwe bankierskie miasta, takie jak Zurych, Genewa czy Lugano, przyciągają zabytkami i muzeami. Po drugiej stronie Alp styl życia jest wybitnie włoski. Z kolei wielkie siedziby nowoczesnego przemysłu Berno oraz Bazylea kuszą bogatą ofertą kulturalną, między innymi arcydziełami modernistycznej architektury i sztuki. Nie jest też daleko do rzymskich ruin, średniowiecznych zamków czy barokowych katedr. Splot różnych kultur odcisnął się na szwajcarskiej kuchni, niezbyt lekkiej, poza kantonami, gdzie wyraźne są wpływy włoskie. Ser w ponad 400 gatunkach stanowi bazę dla wielu dań, jak choćby fondue czy raclette (potrawa z topionego sera z ziemniakami i cebulkami). Wegetarianie docenią Alpermagaroninen, makaron zapiekany z serem, do którego podaje się gotowane jabłko. Szwajcarskim specjałem jest, oczywiście, czekolada. Wyśmienita sama w sobie, czyni jeszcze doskonalszymi tutejsze wypieki o międzynarodowej sławie. Poza tym trudno powiedzieć coś szczególnego o inspirowanej raczej cudzym dorobkiem tradycji kulinarnej tego regionu. Jedyne danie całkowicie szwajcarskiego pochodzenia to wymyślone pod koniec XIX wieku i rozpowszechnione na całym świecie müsli. Szwajcaria słynie nie tylko ze znakomitych serów i czekolad. Bardzo rygorystyczne respektowanie tajemnicy bankowej sprawiło, że kraj od dawna postrzegany jest na arenie międzynarodowej jako zaufane centrum usług finansowych. Stały napływ deponowanych zagranicznych środków korzystnie wpłynął na rozwój nowoczesnej i nastawionej głównie na eksport gospodarki. Produkuje się tutaj maszyny, instrumenty precyzyjne (m.in. zegarki), leki oraz inne wyroby chemiczne. Duże znaczenie ma także przemysł papierniczy, jubilerski, włókienniczy oraz cementowy. Grupa Lafarge działa w Szwajcarii od lat 80. XX wieku. Obecnie dysponuje tam trzema oddziałami. Firma Cementia specjalizuje się w transporcie (również drogą morską) klinkieru, cementu i produktów pochodnych. Należąca do Lafarge spółka Hupferbeton AG oferuje dostawy betonu towarowego, piasku i żwiru. Z kolei przedsiębiorstwo Weiacher Kies AG produkuje kruszywa oraz świadczy usługi budowlane. Panorama Zurychu 6 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

7 Zielona strona Lafarge Przez ekologię do sukcesu Poczucie odpowiedzialności za świat, w którym żyjemy, jest coraz powszechniejsze wśród przedsiębiorców działających na rynku. Ochrona środowiska pojawia się w centrum zainteresowań wielu z nich, cementując współpracę nakierowaną na ten sam cel. Właśnie taka motywacja przyświecała podpisaniu przez Lafarge Cement SA i Grupę Chemiczną Ciech SA umowy o współpracy. Partnerzy zamierzają produkować tzw. zielony cement przy użyciu niestosowanej dotąd w kontynentalnej Europie innowacyjnej technologii firmy Separation Technologies LLC z USA. Metoda ta pozwala na odzyskanie poprzez separację popiołów lotnych wykorzystywanych następnie do produkcji cementu. Powstające w trakcie tego procesu popioły wysokowęglowe zostaną powtórnie spożytkowane do produkcji ciepła w Elektrociepłowniach Sody Polskiej Ciech. W celu realizacji przedsięwzięcia utworzony zostanie nowy podmiot gospodarczy Zakład Gospodarki Popiołami usytuowany w Janikowie obok istniejącego Zakładu Produkcyjnego Sody Polskiej Ciech. W powstałej spółce 71% udziałów obejmie Lafarge, a 29% Ciech. Główną korzyścią ze wspólnej inicjatywy jest niewątpliwie oszczędność surowców naturalnych rozwiązanie to pozwoli maksymalnie spożytkować energię pierwotną oraz zmniejszyć wykorzystanie węgla jako surowca nieodnawialnego. Użycie popiołów lotnych dobrze wpływa również na jakość cementu, który dzięki nim staje się bardziej urabialny i trwały. Popioły zastępują też inne, kosztowniejsze materiały, pozwalając uzyskać większe oszczędności przy produkcji. Nowa inicjatywa wpisuje się w dotychczasową politykę firmy Lafarge, która od lat zaangażowana jest w zrównoważony rozwój i realizuje strategię zakładającą wykorzystanie osiągnięć naukowych i przemysłowych, tworzenie wartości, pełne szacunku traktowania pracowników i społeczności lokalnych, ochronę środowiska, zasobów naturalnych oraz energii. Dzięki współpracy z Grupą Ciech możemy znów potwierdzić nasze zaangażowanie jako firma innowacyjna i dbająca o środowisko naturalne. Umowa pozwoli chronić surowce naturalne, co jest zgodne z naszą polityką zrównoważonego rozwoju, jedną z najważniejszych wartości firmy. Jesteśmy przekonani, że inicjatywa ta pozytywnie wpłynie również na gospodarkę Regionu Kujawsko-Pomorskiego powiedział Luc Callebat, prezes Lafarge Cement SA. Dbałość o środowisko naturalne jest dla nas bardzo ważna, a takie innowacyjne wykorzystanie popiołów stanowi na to dowód. Dodatkowo modernizujemy Elektrociepłownię Janikowo, dzięki czemu zmniejszy się emisja pyłów i gazów do atmosfery. Zastosowanie takiego modelu gospodarki popiołowej przyniesie Grupie Chemicznej Ciech także znaczne oszczędności finansowe. Można je szacować na kilkadziesiąt milionów złotych w skali roku w stosunku do innych alternatywnych rozwiązań stwierdził z kolei wiceprezes Ciech SA Artur Osuchowski. Planowana inwestycja wyceniona została na ponad 40 mln złotych. Umowa wejdzie w życie, gdy zaaprobuje ją prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zakład Górniczy Lafarge Cement w Bielawach. CEM&TY / 7

8 Rozmowy przy pracy Technologie przyjazne środowisku Rozmowa z Piotrem Korczyńskim, dyrektorem firmy Baltom Sp. z o.o. Redakcja: Jak długo działają Państwo na rynku? Piotr Korczyński: Baltom Sp. z o.o. istnieje na polskim rynku od 1991 roku. Należy do holdingu Inreco, który posiada firmy w krajach skandynawskich, Czechach, Niemczech, Rumunii, na Węgrzech i Ukrainie. R.: Jaka jest główna gałąź Państwa działalności? P. K.: Nasz firma wykonuje głównie roboty drogowe w technologii remiksingu na gorąco oraz roboty drogowe w technologii recyklingu głębokiego na zimno. Przeprowadzamy także stabilizację gruntów. R.: Jak ocenia Pan obecnie koniunkturę na rynku drogowym? P. K.: Zaostrzające się przepisy dotyczące ochrony środowiska i konieczność dostosowania naszych norm do standardów Unii Europejskiej skłaniają do coraz szerszego stosowania technologii wykorzystujących zużyte lub bardziej dostępne materiały. Technologie remiksingu, recyklingu i stabilizacji wychodzą naprzeciw tym trendom. Są przyjazne środowisku naturalnemu, gdyż pozwalają oszczędzać surowce i ograniczyć zanieczyszczenie środowiska materiałami zużytymi. Obserwujemy coraz większy udział tych technologii w realizacjach, więc w perspektywie kilku najbliższych lat spodziewamy się wzrostu koniunktury na nasze usługi. R.: Jakie może Pan wymienić mocne strony Państwa firmy? P. K.: Baltom dysponuje specjalistycznym sprzętem do wykonywania robót w wyżej wymienionych technologiach, m.in. remiksery Wirtgen 4500 z podgrzewaczami, stabilizatory Raco 350, recyklery WR 2500, mobilne mieszarki do m-c-e KMA-150 oraz KMA-220. Mamy doświadczoną kadrę techniczną i dobrze wyszkolonych operatorów. Jakością usług zapracowaliśmy na dobrą opinię u inwestorów posiadamy liczne referencje za wykonane roboty. Zleceniodawcami Baltomu są głównie Oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Dyrekcje Dróg Wojewódzkich, Zarządy Dróg Powiatowych i Zarządy Lotnisk. Baltom współpracuje również z innymi firmami drogowymi jako podwykonawca robót specjalistycznych. R.: Od ilu lat współpracują Państwo z firmą Lafarge? Jak ocenia Pan tę współpracę? P. K.: Do recyklingu głębokiego na zimno i stabilizacji gruntów używamy spoiw hydraulicznych, głównie cementu. Od 2005 roku zaopatrujemy się w cement wyłącznie w firmie Lafarge Cement SA. Podstawowym produktem, jaki obecnie odbieramy z Cementowni Kujawy i Cementowni Małogoszcz, jest CEM II/B-V 32,5 R. O naszej współpracy z Lafarge zadecydowały takie czynniki, jak: wysoka i stabilna jakość produktów, operatywność Centrum Obsługi Klienta, sprawność Działu Logistyki i wysoki profesjonalizm pracowników firmy Lafarge. Dzięki nim mamy zapewniony dobry produkt, pewne i punktualne dostawy oraz korzystne oferty cenowe i dobre warunki płatności. R.: Co należy do Państwa najbardziej spektakularnych wspólnych projektów? P. K.: Nasze największe wspólne przedsięwzięcia to: przebudowa drogi krajowej nr 7 na odcinku Kiezmark Jazowa w roku 2005, przebudowa drogi krajowej nr 7 na odcinku Białobrzegi Jedlińsk w latach , przebudowa drogi krajowej nr 7 na odcinku Grójec Białobrzegi w roku 2008, przebudowa drogi krajowej nr 8 na odcinku Radzymin Wyszków w latach , przebudowa drogi krajowej nr 2 na odcinku Warszawa Siedlce Terespol w roku 2008, przebudowa drogi krajowej nr 2, obwodnicy Białej Podlaskiej w roku Ponadto współpracowaliśmy przy wielu innych projektach: remontach i modernizacjach dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Baltom Sp. z o.o. działa w branży budowlanej od 1991 roku. Zajmuje się robotami drogowymi. W zakresie działalności firmy znajduje się stabilizacja gruntu i roboty drogowe z wykorzystaniem zużytych materiałów (remiksing i recykling). 8 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

9 Rozmowy przy pracy Modernizujemy i chcemy modernizować Rozmowa z Ireneuszem Janikiem, prezesem firmy Fabet SA Kielce. Redakcja: Proszę w kilku słowach przedstawić Czytelnikom firmę Fabet SA. Ireneusz Janik: Początki firmy sięgają połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Istniejąca fabryka należała do struktury Kombinatu i była ukierunkowana na budownictwo mieszkaniowe. W tej formie istniała do 1990 roku. Ze względu na sytuację rynkową zmienił się wówczas profil produkcyjny. Podjęto decyzję o zwiększeniu zakresu produkcji o elementy wykorzystywane w budownictwie przemysłowym. Kolejna ważna zmiana przypadła na rok 1998, kiedy doszło do prywatyzacji i powstała spółka akcyjna o nazwie Fabet, która w niezmienionej formie funkcjonuje do dziś. R.: Fabet specjalizuje się w produkcji elementów żelbetowych. Jakie produkty są podstawą Państwa działalności oraz kto jest ich głównym odbiorcą? I. J.: Jeśli chodzi o budownictwo drogowe, produkujemy elementy mostowe oraz ekrany akustyczne. Mogę śmiało powiedzieć, że zaopatrujemy większość liczących się firm. Nie sposób ich wszystkich wymienić, wspomnę tylko, że naszymi klientami są m.in. Skanska, Budimex Dromex, Dragados i Mota. Kolejnym filarem naszej działalności jest budownictwo przemysłowe. Fabet produkuje słupy, belki, elementy stropowe, dźwigary, biegi schodowe i ściany, które wbudowywane są w hale produkcyjne i magazynowe oraz wielkie centra handlowe. Trzeci rynek to budownictwo mieszkaniowe, czyli stropy, biegi, klatki schodowe, podesty oraz balkony. R.: Jakie obiekty wybudowane z prefabrykatów Fabet są dla Państwa najważniejsze? I. J.: Możemy pochwalić się bardzo dużą liczbą ciekawych obiektów. Najbardziej znanym jest chyba stadion piłkarski w Kielcach. Do jego budowy dostarczyliśmy wszystkie elementy, na których zamontowane są siedziska. Podobnie jest w przypadku Kieleckiej Hali Sportowej usytuowanej na ulicy Bocznej. Wspomniałbym też o Pasażu Świętokrzyskim czy Kampusie Akademii Świętokrzyskiej. Jak widać, wymienione obiekty wybudowane z naszych produktów znajdują się w Kielcach bądź w okolicy, ale nie tylko. Nasze wyroby dostarczamy również na budowy realizowane na terenie całego kraju i w sąsiednich państwach. Lista tych obiektów jest bardzo długa, ale dla przykładu wymienię kilka: Zakłady Cersanitu w Wałbrzychu i Starachowicach, pawilon handlowy Kaufland w Piekarach Śląskich, Fabryka Sharp w Toruniu, Galeria Handlowa Alfa w Białymstoku, obiekty mostowe na autostradach A4 i A1 oraz wiele, wiele innych. Obecnie możemy pochwalić się wielką inwestycją prowadzoną w Krakowie. Jesteśmy jedyną polską firmą dostarczającą prefabrykaty do budowy największego w Polsce centrum handlowo- -rozrywkowego Bonarka Kraków. R.: Fabet od lat współpracuje z firmą Lafarge Cement SA. I. J.: Zgadza się. Od około 20 lat zaopatrujemy się w cement w Cementowni Małogoszcz. Zdecydowaliśmy się na to, kiedy okazało się, że cement z Małogoszcza ma zdecydowanie lepsze parametry niż ten, który stosowaliśmy do tej pory. Od tego czasu współpracujemy nieprzerwanie. W tym momencie Lafarge dostarcza nam, w zależności od zapotrzebowania, cztery rodzaje cementu R.: Jak Pana zdaniem wygląda obecnie rynek budowlany w naszym kraju i w jakim kierunku będzie się rozwijał w najbliższym czasie? I. J.: Po boomie budowlanym, który nastąpił w latach 2006 i 2007, bardzo wiele osób oczekiwało, że tak duża dynamika wzrostu utrzyma się, a to według mnie było nierealne. Odnotowaliśmy postęp, ale nie można mówić już o tak wielkim przeskoku, jak dwa lata temu. Jak będzie dalej? Mogę mówić tylko o moim własnym podwórku. Nie można narzekać. Nasz zakład utrzyma tendencję wzrostową, co jest spowodowane dużą liczbą inwestycji zarówno w Kielcach, jak i w całym województwie świętokrzyskim. R.: Proszę zdradzić plany Fabetu na najbliższą przyszłość. I. J.: Od około 5 lat Fabet mocno inwestuje we własny rozwój. Modernizujemy i chcemy modernizować nadal. Nie wyobrażam sobie rozwoju firmy oraz podnoszenia jakości naszych produktów bez takich działań. Po istotnych zmianach w betonowni zdecydowaliśmy się na zmianę wózków do transportu cementu i betonu wewnątrz zakładu. Dysponujemy teraz nowoczesnym, cichym, znacznie tańszym i wydajniejszym sprzętem. Myślę, że możemy śmiało podejmować kolejne wyzwania, które postawią przed nami klienci. Przedsiębiorstwo Elementów Budowlanych Fabet SA Kielce jest jedną z największych firm produkujących elementy prefabrykowane w Polsce, działającą na rynku budowlanym od 1975 roku. Więcej informacji na stronie CEM&TY / 9

10 Fundamenty nie tylko prawne Posłowie za legalizacją samowoli budowlanych Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy Prawo budowlane zrównuje prawa osób, które ubiegają się o zalegalizowanie samowoli budowlanych. Zalegalizowanie samowoli będzie możliwe po przedstawieniu ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy przy braku planu miejscowego. Istotne będzie jedynie otrzymanie decyzji, natomiast termin jej uzyskania nie będzie miał znaczenia. Wiąże się to z postanowieniami Trybunału Konstytucyjnego z grudnia 2007 roku, kiedy to został zakwestionowany zapis, wedle którego zalegalizowanie samowoli budowlanej było możliwe jedynie po przedstawieniu ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy w dniu wszczęcia postępowania rozbiórkowego. Zdaniem Trybunału termin uzyskania tej decyzji nie powinien mieć znaczenia, nie kształtuje bowiem ani praw, ani obowiązków podmiotów zainteresowanych. Projekt nowelizacji zakłada zniesienie zróżnicowania sytuacji prawnej osób ubiegających się o legalizację samowoli budowlanych, która była dotychczas uzależniona od tego, czy plan zagospodarowania przestrzennego obowiązywał, czy też nie. Z uzasadnienia nowelizacji dowiadujemy się, że rozróżnienie to jest sprzeczne z zasadą powszechnej równości wobec prawa, nie są bowiem odpowiedzialne za obowiązywanie planu osoby występujące o legalizację samowoli. Kwalifikacje polskich inżynierów w krajach Unii W Polsce uznawane są uprawnienia zawodowe obywateli Unii Europejskiej, jednak uprawnienia naszych rodaków za granicą już nie. Z tego powodu jak informuje Gazeta Prawna Sejmowa Komisja Infrastruktury zajęła się rządowym projektem nowelizacji ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa i urbanistów. Konsekwentny i dynamiczny rozwój sektora budowlanego w Polsce przekłada się na coraz większe zainteresowanie inwestycjami poza granicami naszego kraju. Wiele firm pozbawionych jest obecnie możliwości starania się o realizację projektów zagranicznych. Problemy zawodowe dotykają także Polaków pracujących w sektorze budowlanym za granicą, którym przewidywane zmiany ułatwiłyby funkcjonowanie w branży. Stąd zaistniała potrzeba honorowania kwalifikacji zawodowych na obszarze Wspólnoty. Projekt nowelizacji ustawy przewiduje, że każda właściwa okręgowa rada izby architektów, inżynierów budownictwa lub urbanistów będzie zobowiązana do wydania osobie będącej jej członkiem szeregu zaświadczeń: o członkostwie, posiadaniu dyplomu ukończenia studiów wyższych, który honorowany jest w krajach Wspólnoty, a także, co najważniejsze, o posiadaniu kwalifikacji zawodowych wymaganych przez przepisy unijne. W polskiej branży budowlanej można się spotkać z opinią, że za obecny stan rzeczy odpowiedzialni są politycy, którzy zaniechali działań na rzecz uznawania kompetencji zawodowych swoich rodaków za granicą. Jednak bez względu na to, gdzie leży wina, najważniejsze, że problem ten został zauważony i jesteśmy na najlepszej drodze ku jego rozwiązaniu. 10 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

11 Bezpiecznie z Lafarge Bezpieczeństwo służy pracownikowi Rozmowa z Markiem Adamczakiem, inspektorem BHP z firmy Tebodin-SAP Projekt Sp. z o.o. Redakcja: Na czym polega współpraca Pana firmy z Lafarge Cement SA? Marek Adamczak: Nasza firma Tebodin SAP-Projekt została wynajęta, by wspomóc Dział Kierownika Projektu w realizacji dużych inwestycji. W Cementowni Małogoszcz wraz z kierownikiem zarządzającym budową Witoldem Sieradzkim, inspektorem ds. budowlanych Radosławem Zaborkiem, administratorem projektu Pawłem Wróblem oraz planistą Pieterem Saleminkiem tworzymy zespół wsparcia nadzoru inwestorskiego zarządzający procesem budowy Silosu Klinkieru 120 kt i nowego Młynu Cementu nr 5. Najbliżej współpracujemy z inspektorem nadzoru inwestorskiego Wojciechem Rausem. Naszym zadaniem jest koordynacja oraz kontrola postępu prac na poszczególnych odcinkach i całej budowie, a także pilnowanie jakości usług świadczonych przez wykonawców odpowiedzialnych za prace budowlane, elektryczne i montaż urządzeń. Zapewniamy, że rozbudowa cementowni na naszym odcinku prowadzona jest w prawidłowy sposób i nowo wybudowane obiekty po przekazaniu Inwestorowi przyczynią się do zwiększenia mocy produkcyjnych zakładu. Moją funkcją jest koordynowanie działań z zakresu BHP, czyli m.in. dbanie o właściwy poziom bezpieczeństwa na budowie zgodnie z polskimi przepisami poszerzonymi o wewnętrzne standardy grupy Lafarge, zarządzanie bezpieczeństwem na budowie, prowadzenie stałego dozoru stanu BHP na budowie, weryfikacja dokumentacji BHP wykonawców oraz pilnowanie, aby stosowali się oni do procedur bezpieczeństwa. R.: Czy w podejściu do spraw bezpieczeństwa coś się ostatnio zmienia? M. A.: Niestety, wciąż pokutuje podejście do bezpieczeństwa jako do odgórnych wymagań, nie zawsze w mniemaniu pracowników mających coś wspólnego z rzeczywistością. Upominani, argumentują, że przecież nie chcą sobie zrobić krzywdy lub że pracują tak już od 30 lat i nic im się nie stało. W tym drugim stwierdzeniu kryje się dość duże zagrożenie: przyzwyczajeni do swojego szczęścia (które przecież nie jest gwarantem bezpieczeństwa) doświadczeni pracownicy uczą młodych nieprawidłowych metod pracy. I pojawia się błędne koło. Starych wyjadaczy trudno zmienić, młodzi podchodzą do ryzyka z nonszalancją. Z drugiej strony wstąpienie do Unii Europejskiej wymogło na nas wdrożenie pewnych standardów. Szeroko zakrojone programy promocji bezpieczeństwa w budownictwie współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, które miały na celu szkolenie kadry kierowniczej i inżynieryjnej firm budowlanych, nie pozostają bez wpływu na poprawę stanu BHP. R.: Z jakiego rodzaju problemami spotyka się Pan najczęściej na budowach? M. A.: To zależy od postępu prac i etapu budowy. Najczęściej bagatelizowanym problemem jest praca na wysokości i praca dźwigów budowlanych. Skutki źle prowadzonych robót widać w statystykach wypadkowych, a przyczyny można zauważyć nawet w telewizyjnych newsach. Następnym razem, gdy będzie mowa na przykład o spadkach cen mieszkań, radzę zwrócić uwagę na pokazywane w tle migawki z placów budów. Większość murarzy czy zbrojarzy znajduje się na krawędziach stropów kilka metrów nad ziemią bez jakichkolwiek zabezpieczeń przed upadkiem. Innym źródłem zagrożeń związanym z pracą na wysokości są rusztowania. Niedopuszczalne jest, by były źle skonstruowane, niedostosowane do rodzaju prowadzonych prac, pozbawione barierek czy kompletnych podestów, używane bez odbioru technicznego. W odniesieniu do transportu dźwigowego, najczęstszym problemem jest brak jego koordynacji. W zasięgu pracy dźwigów prowadzonych jest jednocześnie wiele prac. Kwestie takie, jak wygrodzenie strefy niebezpiecznej czy przenoszenie ładunków z dala od frontów prac nie mogą być pominięte przy organizacji działania budowy. Częste w tych przypadkach tłumaczenia typu to się nie da są niedopuszczalne. Da się zrobić wszystko, pod warunkiem, że się chce. R.: Czy jakieś szczególne niebezpieczeństwa występują przy pracach z betonem? M. A.: Zagrożenia powstają głównie podczas prac przygotowawczych lub zbrojarskich. Przy betonowaniu wysokich konstrukcji występuje ryzyko upadku z podestów roboczych montowanych na szalunkach, przy ławach żelbetowych dodatkowo występują zagrożenia związane z poruszaniem się po siatce zbrojeniowej. Samo betonowanie, jeśli stanowiska są odpowiednio przygotowane (obarierowanie, pełne podesty) i stosuje się odpowiednie środki ochrony osobistej (np. okulary w razie pryskania betonu), nie stwarza już większych zagrożeń. R.: Co zrobić, aby lepiej uświadamiać ludziom znaczenie BHP? M. A.: Szkolenia i zaangażowanie kierownictwa budują odpowiednią kulturę bezpieczeństwa wśród pracowników. Nawet najciekawszy kurs nic jednak nie da, gdy po wyjściu na budowę ludzie widzą, że niewiele z tego, co było powiedziane, ma zastosowanie lub jest wymagane przez nadzór budowlany. Z drugiej strony kierownik biegający po budowie i krzyczący na robotników nie wpłynie na podniesienie poziomu kultury bezpieczeństwa, jeśli wcześniej nie uświadomi się ludziom, czemu i komu mają służyć normy. Pracownik musi rozumieć, że bezpieczeństwo nie jest celem samym w sobie, ale ma służyć właśnie jemu samemu. R.: Co myśli Pan o przepisach w dziedzinie BHP na budowie? M. A.: Ustawodawca nadał normom właściwy kierunek, choć polskie prawo w swojej ogólności pozwala na wypełnianie jego wymagań minimalnym nakładem wysiłku. Brzmi to zawile, ale wystarczy spojrzeć na rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Normuje ono formę podstawowego z punktu widzenia BHP na budowie dokumentu, który, jeśli jest poprawnie stworzony, może pełnić funkcję systemu zarządzania bezpieczeństwem. Tymczasem, gdyby spełnić minimalne wymagania wspomnianego rozporządzenia, może się on zmieścić na trzech stronach A4 R.: Jak kwestie BHP wyglądają na Zachodzie? M. A.: Zasadniczo uważa się, że jest lepiej. W kilku jednak kwestiach bardziej rygorystycznie podchodzimy do bezpieczeństwa niż na Zachodzie. W Irlandii przykładowo obowiązkowe państwowe szkolenie BHP przed wejściem na budowę odbywa się raz na 4 lata. W Polsce prawo nakłada na pracodawcę przeprowadzenie instruktażu stanowiskowego przy każdej zmianie organizacji pracy. Patrzymy na Zachód z hipnotycznym zachwytem, ale sami nie mamy się czego wstydzić. Zgoda, kultura bezpieczeństwa jest tam na wyższym poziomie, ale i na naszym podwórku widać poprawę. Zachodnie inwestycje, zachodnie firmy, jak choćby Tebodin czy Lafarge, nie pozostają bez wpływu na zbiorową świadomość w tej dziedzinie. Pracownik, który przeszedł przez choćby jedną z budów, gdzie BHP traktuje się poważnie, spogląda na te kwestie z większym zrozumieniem. Mamy jeszcze dużo do zrobienia, ale z optymizmem patrzę w przyszłość. CEM&TY / 11

12 Na naszym podwórku Chińczycy trzymają się mocno? Na dobre rozgorzała dyskusja nad oświadczeniem Ministra Sportu i Turystyki Mirosława Drzewieckiego, który zapowiada, że chińskie firmy wybudują za połowę ceny infrastrukturę potrzebną do zorganizowania Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. Przedstawiciele polskiej branży budowlanej w przeważającej większości nie wierzą w te zapewnienia. Wprawdzie po Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie Chiny dysponują olbrzymim potencjałem, dla którego szukają możliwości wykorzystania, zdaniem ekspertów obliczenia polityków nie są oparte na racjonalnych podstawach. Chińskie firmy będą zobowiązane do stosowania się do praw polskich i unijnych, co będzie się wiązać z ponoszeniem dodatkowych kosztów. Jeżeli więc wykonawcy z Dalekiego Wschodu będą zmuszeni do płacenia tych samych podatków i składek ubezpieczeniowych co polskie firmy, ich oferta nie będzie atrakcyjna. Przedstawiciele branży zwracają również uwagę na zasady rządzące rynkami Wspólnoty. Nie pozwalają one na to, by zarobki obywatela Chin pracującego w naszym kraju i polskiego pracownika na tym samym stanowisku rażąco się różniły. Także koszty materiałów budowlanych będą takie same dla wszystkich inwestorów. Eksperci twierdzą wprawdzie, że materiały można sprowadzić z Chin, jednak to rozwiązanie budzi kontrowersje z dwóch powodów. Po pierwsze, koszt transportu znacznie podniósłby ich cenę, po drugie, jakość np. cementu przewożonego przez miesiąc drogą morską budzi zasadnicze wątpliwości. Zdaniem niektórych, zapowiedzi Ministerstwa Sportu mają na celu wstrząśnięcie branżą, co spowoduje obniżenie cen za usługi. W rzeczywistości jednak dalekowschodni wykonawcy nie będą mogli przedstawić rzetelnej oferty, która zakładałaby ceny niższe od krajowych o więcej niż 5%. Gazeta Prawna informuje, że pomimo kilkukrotnych próśb redakcji Małgorzata Pełechata, Rzecznik Prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki, nie potrafiła odpowiedzieć, na czym opierają się obliczenia Ministra, który twierdzi, że startujące w przetargach chińskie przedsiębiorstwa mogą oferować swoje usługi nawet o połowę taniej od polskich wykonawców. Budujemy nowy dom! Wszystko wskazuje na to, że nadszedł dobry czas na budowę domu. Mieszkańcy dużych miast przekonują się, że rozpoczęcie budowy może być lepszym rozwiązaniem niż kupowanie mieszkania. Dom staje się dzisiaj tańszą alternatywą często zdarza się, że za te same pieniądze możemy otrzymać nawet dwukrotnie większą przestrzeń do wykorzystania, nie wspominając o ogrodzie. Ceny materiałów budowlanych w tym roku spadały i nic nie wskazuje na to, by teraz miały wzrosnąć. Na przełomie trzeciego i czwartego kwartału potaniały m.in. drewno i materiały drewnopochodne, pokrycia i folie dachowe, wyroby stalowe, chemia budowlana oraz instalacje grzewcze. Zdaniem ekspertów branża budowlana będzie stopniowo eliminować niekompetentnych pracowników. To jedna z pozytywnych konsekwencji budowlanego boomu. W jego okresie zdarzało się często, że inwestor zatrudniał kogokolwiek, bez względu na jego umiejętności. Konsekwencją była duża liczba reklamacji spowodowanych złą jakością wykonanej pracy. W Polsce od dawna nie budowano tylu domów, co obecnie. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego na podstawie pozwoleń na budowę wydanych w pierwszej połowie tego roku poinformował, że w porównaniu z tym samym okresem 3 lata temu, powstanie prawie o połowę więcej budynków. Nieco inne światło rzuca na sprawę ogólnoświatowy kryzys ekonomiczny. Ci, którzy nie dysponują własnym kapitałem, a ich zdolności kredytowe nie są duże, mogą mieć problemy z finansowaniem np. budowy domu. W bankach skończył się czas rozdawania kredytów lekką ręką. Ich przyznawanie odbywa się już na znacznie bardziej restrykcyjnych zasadach. Z kolei właściciele już wybudowanych domów nie mają powodów do narzekań. Sytuacja cenowa na rynku wygląda bardzo dobrze wartość domów i działek znacząco wzrosła. Bez względu na region dużą popularnością cieszą się nieruchomości położone nawet 20 km od centrów aglomeracji. Spowodowane jest to nie tylko niższymi cenami gruntów, ale także tendencją do przeprowadzek tam, gdzie zgiełk wielkiego miasta nie sięga. 12 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

13 Kącik architektoniczny Nowe oblicze warszawskiej architektury W centrum Warszawy pustą przestrzeń między ul. Złotą, Emilii Plater, Dworcem Centralnym oraz al. Jana Pawła II wypełniło wyjątkowe dzieło architektoniczne, które na stałe już wpisało się w architekturę stolicy. Kompleks Złote Tarasy, bo o nim tu mowa, spełnia funkcję handlowo-biurową, a także rozrywkową. Tworzy go kilka połączonych budynków, w tym dwa obiekty biurowe: 8 piętrowy Lumen z lekko pochylonymi, przeszklonymi fasadami oraz 23-piętrowy wieżowiec Skylight. Część centralna, w której znajduje się powierzchnia handlowa (200 sklepów i 30 lokali gastronomicznych, w tym pierwsza polska filia Hard Rock Cafe) oraz rozrywkowa (kluby muzyczne, multikino, klub fitness) wraz z charakterystycznymi tarasami, przykryta jest efektownie pofalowanym dachem o powierzchni ponad hektara. Na wystrój wnętrza składa się oryginalne zestawienie miedzi, piaskowca, granitu, drewna oraz szkła. Przeszklony dach, zagospodarowane zielenią place i elementy wodne nadają Złotym Tarasom miejskiego charakteru. Zmotoryzowani mają możliwość pozostawienia swoich aut na czterokondygnacyjnym podziemnym parkingu. Inwestorem kompleksu jest ING Real Estate. Obiekt z wyjątkową fantazją zaprojektowała kalifornijska pracownia Jarde Partnership wraz z rodzimym oddziałem tej firmy o nazwie Ove Arup. Projekt wykonało przy użyciu między innymi cementu Lafarge przedsiębiorstwo Skanska SA. Wartość tej inwestycji szacuje się na 1,5 mld złotych. Dla dobra nauki Na ulicy Bukowej w Poznaniu nie sposób nie zauważyć oryginalnej architektonicznie budowli, której granitowo- -szklana bryła skutecznie przyciąga wzrok. Jest to siedziba Collegium Stomatologicum Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowkiego. Centrum spełnia funkcje naukowo-badawcze, udziela świadczeń zdrowotnych i profilaktycznych, a także szkoli młodych stomatologów z Polski i z innych krajów, przygotowując do wykonywania zawodu lub podnosząc ich kwalifikacje. Potężny obiekt składający się z pięciu segmentów został oddany do użytku w 2004 roku. Znajdują się w nim liczne pracownie (w sumie 118 stanowisk). Część dydaktyczna to pięć sal wykładowych, dziewięć sal seminaryjnych, pokoje dla pracowników, kawiarnie i bary. Całość została w pełni przystosowana do potrzeb osób niepełnoprawnych. Za niezwykłą atmosferę holu odpowiadają: wodna kaskada, panoramiczne windy oraz fantazyjne mostki. W Collegium mieści się także podziemny parking na 200 samochodów. Projekt powstał w pracowni Piotra Namysła przy współpracy z Małgorzatą Ozewicz i Karolem Szymaniakiem. Inwestycję zrealizowaną przy użyciu cementu Lafarge wykonały firmy Hochtief, Tłobud, Remir i Elektromontaż. Jej całkowity koszt sięgnął 140 mln zł, przy czym sama budowa kosztowała zaledwie 40 mln zł, a pozostałą część środków przeznaczono na profesjonalny sprzęt medyczny. CEM&TY / 13

14 Ruchomości Wielokierunkowa akustyka Na stok! Firma K2 przygotowała w swojej tegorocznej ofercie coś specjalnego dla fanów białego szaleństwa w wydaniu snowboardowym. Ci, którzy choć raz jeździli na desce, wiedzą doskonale, że komfort jazdy uzależniony jest przede wszystkim od odpowiedniego obuwia. Buty snowboardowe T1 DB zostały wyprodukowane w oparciu o nowe technologie, które nie tylko zwiększają nasze bezpieczeństwo na stoku, ale także zapewniają wyjątkowy komfort jazdy. Prócz tego nacisk został położony także na funkcjonalność. Buty wyposażone są w system szybkiego i wygodnego sznurowania. Jak podkreśla producent, wersja DB modelu T1 zachowuje przy tym wszystkie zalety swojego pierwowzoru. Znaczącą innowacją nie tylko w stosunku do poprzedniego modelu, ale i na tle innych produktów snowboardowych są superlekkie podeszwy Vibram. Dzięki technologii o tajemniczej nazwie KGB większość odczuwalnych uderzeń jest absorbowana, a wkładka Pro Foam 3D Intuition sprawia, że stopa czuje się komfortowo i bezpiecznie nawet w naprawdę trudnych warunkach. Logitech Z-5 to zestaw głośników komputerowych emitujących przestrzenne brzmienie. Wprowadzenie innowacyjnej technologii wielokierunkowej akustyki umożliwiło uzyskanie absolutnie czystego i wyraźnego dźwięku wypełniającego równomiernie całe pomieszczenie. Dotychczas tak imponujące efekty dawały jedynie kina domowe z wyższej półki. Firma Logitech postawiła nie tylko na najwyższą jakość dźwięku, lecz także na wygodę użytkowania. Zestaw nie potrzebuje żadnego dodatkowego źródła zasilania, wystarczy podłączyć go do komputera za pomocą portu USB, dzięki czemu możemy z łatwością przenosić głośniki. Stylowy pilot umożliwia bezprzewodową nawigację i łatwe korzystanie z systemu rozrywki. Gotowy na wszystko Aktualne badania dowodzą, że co dziesiąty notebook przestaje działać z powodu fizycznych uszkodzeń sprzętu, na które najbardziej narażone są dysk twardy i ekran LCD. Koszty naprawy sprzętu sięgają nawet 3 tys. złotych, a utracone dane często bywają bezcenne. Jeżeli charakter naszej pracy zwiększa ryzyko zniszczenia sprzętu, a w efekcie także utraty zapisanych informacji, strzałem w dziesiątkę będzie wybór nowego notebooka Panasonic z rodziny Toughbook Executive. Prócz dużego zaawansowania technologicznego produkt wprowadzany właśnie na europejski rynek charakteryzuje się przede wszystkim olbrzymią wytrzymałością. Wyprodukowana ze stopu magnezu obudowa sprawia, że twardy dysk Toughbooka wytrzymuje upadek z wysokości 76 cm (również w trybie włączonym). Urządzenie jest odporne na wilgoć. W przypadku zalania klawiatury czy touchpada płyn zostanie odprowadzony przez system kanalików, chroniących wnętrze komputera. Delikatne podzespoły zabezpieczono ponadto przed pyłem, brudem i wpływem niskiej temperatury. Monitor LCD i twardy dysk są bezpieczne także dlatego, że Toughbook uczyniono odpornym na nacisk do 100 kg. Dodatkową amortyzację zapewniają cztery poduszki wzmacniające obudowę. Toughbooki zostały wyposażone w moduł Bluetooth, technologię Intel WiFi Link 5100 obsługującą powszechnie używane standardy sieci WLAN i umożliwiającą bezprzewodową transmisję danych z szybkością 300 Mb/s. Komputery wyposażone są w charakterystyczny zaokrąglony touchpad dający możliwość przewijania stron WWW i stron dokumentów za pomocą przesuwania palca wzdłuż okrągłej krawędzi. Nowe notebooki z rodziny Toughbook Executive będą dostępne w Polsce od początku przyszłego roku. 14 / CEM&TY magazyn dla klientów Lafarge Cement

15 Różności z branży Piła ukosowa WU481 WORX ze stojakiem FERM Uniwersalna piła do cięcia kątowego i ukośnego WU481 WORX pozwala na wykonywanie bardzo szerokiego zakresu prac. Została wyposażona w silnik komutatorowy o mocy 1800 W, który osiąga 5000 obrotów na minutę. Atutem tego urządzenia jest bezserwisowa wymiana szczotek węglowych, co znacznie zwiększa jego żywotność. Średnica tarczy zewnętrznej wynosi 254 mm, a wewnętrznej 30 mm. WU481 WORX daje możliwość zmiany kąta cięcia oraz skręcania tarczy o 45. Bezpieczeństwo pracy przy użyciu tego urządzenia zapewnia dolna osłona tarczy. Dodatkowo wyposażono je w układ szybkiego wyhamowywania powierzchni tnącej w momencie wyłączenia oraz wskaźnik laserowy, który zapewnia niezwykłą dokładność cięcia. Urządzenia WU481 WORX znajdują zastosowanie najczęściej podczas prac stolarskich, zwłaszcza przy montażu podłóg. Orientacyjna cena piły to 1600 złotych brutto. Stojak kosztuje 700 zł brutto. Kontenerowe stacje transformatorowe Produkowane przez ZPUE SA stacje transformatorowe w obudowie żelbetowej typu MRw-b składają się z trzech części: prefabrykowanego fundamentu skrzyniowego, bryły głównej i dachu. Zastosowana do ich produkcji masa betonowa klasy B-30 wytwarzana jest według receptury Centrum Badań Betonów Lafarge Cement SA w nowoczesnym, skomputeryzowanym węźle betoniarskim. Każdy z trzech żelbetowych elementów stacji wykonuje się jako monolit, który po 24 godzinach jest rozformowywany i transportowany do magazynu wyrobów gotowych, gdzie poddaje się go pielęgnacji i sezonowaniu. Następnie kompletnie wyposażone stacje przewożone są na miejsce zainstalowania. Po usytuowaniu wymagają jedynie podłączenia kabli SN, nn, instalacji uziemiającej oraz zamontowania transformatora. Standardowo konstrukcja umożliwia ustawienie w przedziale transformatora jednostki hermetycznej o mocy maksymalnej od 630 kva do 1000 kva. Istnieje też możliwość dostosowania przedziału transformatorowego do indywidualnych wymagań klienta. Krzyżówka Odpowiedzi z prawidłowym rozwiązaniem prosimy wysyłać pocztą elektroniczną bądź tradycyjną na poniższe adresy: redakcja.lafarge@lafarge.com, Lafarge Cement SA, ul. Warszawska 110, Małogoszcz Za rozwiązanie krzyżówki z numeru 6. czapki z daszkiem otrzymują następujące osoby: Regina Majchrzak i Jerzy Adamski z Pabianic, Urszula Krawczyńska ze Szczekocin, Jan Talar z Krakowa, Artur Ziółkowski z Poznania i Zbigniew Tomasik z Sandomierza. Autorzy pierwszych trzech odpowiedzi owych oraz pierwszych trzech listownych zostaną nagrodzeni czapeczkami Lafarge. CEM&TY / 15

16 cement uniwersalny Opakowanie odporne na zimę 4 miesiące gwarancji 3 warstwy Dzięki trzem warstwom opakowania z przekładką foliową cement jest lepiej zabezpieczony przed wilgocią. TM