1-4 STYCZNIA GODZ. 17 00, 20 00 5-6 STYCZNIA GODZ. 15 00, 18 00 8-11 STYCZNIA GODZ. 20 00 12-13 STYCZNIA GODZ. 15 00 HOBBIT: NIEZWYKŁA PODRÓŻ The Hobbit: An Unexpected Journey Nowa Zelandia, USA 2012, 164 min. reżyseria: Peter Jackson scenariusz: Guillermo del Toro, Peter Jackson muzyka: Howard Shore zdjęcia: Andrew Lesnie obsada: Ian McKellen, Martin Freeman, Hugo Weaving, Cate Blanchett, Andy Serkis Akcja filmu rozgrywa się w Śródziemiu 60 lat przed wydarzeniami Władcy pierścieni, którego fabułę Peter Jackson i jego ekipa przedstawili na wielkim ekranie w postaci bijącej rekordy popularności trylogii. Dzięki filmowi poznamy szczegóły niezwykłej podróży tytułowego bohatera, Bilbo Bagginsa, który bierze udział w spektakularnej wyprawie mającej na celu odzyskanie Ereboru utraconego królestwa krasnoludów zagarniętego przez smoka Smauga. Po niespodziewanej wizycie czarodzieja Gandalfa Szarego, Bilbo dołącza do kompanii trzynastu krasnoludów pod wodzą legendarnego wojownika, Thorina II Dębowej Tarczy. Szlak powiedzie ich przez zdradliwe ziemie, na których roi się od goblinów i orków, zabójczych wargów oraz czarodziejów. Mimo że ich cel znajduje się na Wschodzie, na pustkowiu Samotnej Góry, najpierw drużyna będzie musiała się wydostać z tuneli goblinów. W ich zakamarkach Bilbo spotka istotę, która na zawsze odmieni jego życie Golluma. To tutaj, u brzegów podziemnego jeziora, niczego nieprzeczuwający Bilbo Baggins nie tylko odkryje w sobie zaskakujące pokłady wielkiej pomysłowości i odwagi, lecz także wejdzie w posiadanie "skarbu" Golluma: pierścienia o zaskakujących właściwościach.
8-10 STYCZNIA GODZ. 18 00 12-13 STYCZNIA GODZ. 20 00 KOCHANKOWIE Z KSIĘŻYCA. MOONRISE KINGDOM Moonrise Kingdom USA 2012, 94 min. reżyseria: Wes Anderson scenariusz: Wes Anderson, Roman Coppola muzyka: Alexandre Desplat zdjęcia: Robert D. Yeoman obsada: Bruce Willis, Edward Norton, Bill Murray, Frances McDormand, Tilda Swinton, Jared Gilman, Kara Hayward Wzruszająca historia uczucia, które latem 1965 roku zawładnęło sercami dwojga nastolatków. Zauroczeni sobą młodzi nie zważają na surowe zakazy rodziców i opiekunów, zawierają sekretny pakt i uciekają, by razem przeżyć największą przygodę życia w bezkresnej głuszy lasów Nowej Anglii. Amerykański reżyser z wdziękiem potrafi połączyć ekscentryczną komedię, inicjacyjną baśń i ujmującą opowieść o sile pierwszej miłości. Anderson uchyla przed nami drzwi do dziecięcej rupieciarni, oszałamiającej intensywną kolorystyką i bogactwem gadżetów. Jednocześnie jednak Moonrise Kingdom wznosi się ponad pusty, stylistyczny popis. Film Andersona stanowi raczej ćwiczenie wykonane przez diablo zdolnego prymusa, który oprócz umiejętności włożył w nie mnóstwo serca. /Piotr Czerkawski, Gazeta Prawna/ Anderson bezsprzecznie w każdym filmie odciska piętno swojego nietuzinkowego stylu, podobnie rzecz ma się w Moonrise Kingdom. Jest ironicznie, pastiszowo, surrealistycznie. ( ) Anderson nie boi się przeestetyzowania obrazu. Dobrze radzi sobie z kiczem i sztucznością nadając im pierwiastek melancholii i prawdziwych uczuć. ( ) Kochankowie z Księżyca to najciekawsza propozycja filmowa ostatnich miesięcy. Jedna prosta historia miłosna, dużo absurdalnego poczucia humoru, duże nakłady sztuczności, mnóstwo serca i pomysłowości. /Sylwia Nowak, Filmosfera/
11-13 STYCZNIA GODZ. 18 00 PIĄTA PORA ROKU Polska 2012, 96 min. reżyseria: Jerzy Domaradzki scenariusz: Natalia Pryzowicz muzyka: Jerzy Satanowski zdjęcia: Zbigniew Wichłacz obsada: Ewa Wiśniewska, Marian Dziędziel, Andrzej Grabowski, Agnieszka Mandat, Teresa Szmigielówna Z pozoru wszystko ich dzieli pochodzą z odmiennych środowisk, wyznają inne wartości, różni ich nawet doświadczenie życiowe. Witek to owdowiały kierowca, który przejechał w życiu tysiące kilometrów, ale nie ujrzał jeszcze nic poza rodzinnym Śląskiem. Barbara, nauczycielka muzyki, nie może pozbierać się po utracie bliskiej osoby znanego malarza, z którym spędziła najpiękniejsze lata swojego życia. Pragnąc spełnić ostatnie życzenie partnera i rozsypać jego prochy nad morzem, w miejscu ich pierwszego spotkania, kobieta zwraca się o pomoc do Witka. W trakcie obfitującej w zaskakujące odkrycia podróży na drugi koniec Polski, dwie zagubione dusze połączy przyjaźń, która pozwoli przezwyciężyć najgłębsze różnice. Domaradzki wykorzystał szansę, jaką dał mu najwyraźniej świetny scenariusz Natalii Pryzowicz: wpisania wzruszającej, ale i zabawnej opowieści o zbliżaniu się do siebie ludzi z dwóch różnych światów w nośną formułę kina drogi, do którego Barbara robi zresztą aluzję wspominając Swobodnego jeźdźca. Historia opowiedziana przez scenarzystkę i reżysera w Piątej porze roku nieustannie czymś zaskakuje, a opowiedziana jest z ciepłem, lecz bez przesłodzenia, i sympatią dla bohaterów, nie tuszującą wszakże ich ludzkich słabości. Dialogi są życiowe, a przy tym kiedy trzeba nie pozbawione humoru. Co jednak najistotniejsze, filmowym postaciom nie brakuje emocji. Bez nich na ekranie nie zaiskrzy. Do tego, żeby zaiskrzyło, potrzeba wspaniałych aktorów, bo to oni kończą rozpoczęty w scenariuszu proces wyposażania bohaterów w emocje, które przekazują widzom. Piąta pora roku jest koncertem gry aktorskiej, przede wszystkim Wiśniewskiej i Dziędziela, choć także praktycznie wszystkich odtwórców ról drugoplanowych, z brawurowym, acz nie szarżującym Andrzejem Grabowskim na czele. /Andrzej Bukowiecki, Portal Filmowy/
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM N O W E K I N O 14 stycznia (poniedziałek) godz. 18.00 - ŁADUNEK 200 Gruz 200 Rosja 2007, 89 min. reżyseria: Aleksiej Bałabanow scenariusz: Aleksiej Bałabanow zdjęcia: Aleksandr Simonov obsada: Agnija Kuzniecowa, Aleksiej Polujan, Leonid Gromow, Aleksiej Sieriebriakow, Jurij Stiepanow Jest rok 1984, totalitarne imperium dogorywa, u progu stoi już pierestrojka. Ideologie powoli upadają, obwieszczono koniec historii. Samoloty wojskowe z trumnami (tytułowy Ładunek 200) nie omijają nawet tak małych miast jak Leninsk, w którym mieszka młoda bohaterka filmu córka partyjnego sekretarza, w której zakochuje się milicjant Żurow. Po dyskotece dziewczyna przepada bez wieści. Tego samego wieczoru na peryferiach miasteczka zostaje popełnione okrutne morderstwo. Ładunek 200 jest historią opartą na prawdziwych wydarzeniach. To szokujący obraz opowiadający o sile systemu i jego wpływie na ludzi. Bałabanow, który swoje filmy zwykł nie tylko reżyserować, lecz także i pisać do nich scenariusze, jest gwarantem popularności obrazu. Jego obraz należy do tych, obok których nie da się przejść obojętnie. 15 stycznia (wtorek) godz. 18.00 - WYSPA Ostrov Rosja 2006, 112 min. reżyseria: Paweł Łungin scenariusz: Dmitrij Sobolew obsada: Piotr Mamonow, Wiktor Suchorukow, Dmitrij Diużew, Jurij Kuzniecow Film o świętości, przeznaczeniu, opętaniu i wybaczeniu. To przypowieść o życiu i śmierci. Wyspa opowiada historię człowieka, który chcąc ratować własne życie, zabija przyjaciela, by całe późniejsze życie szukać przebaczenia w klasztorze. To film o winie i odkupieniu, o dojrzewaniu do odpowiedzialności za własne czyny. Niektórzy dostrzegali w filmie echa arcydzieła Andriej Rublow Tarkowskiego, podkreślając, że reżyser i scenarzysta starali się wywołać podobieństwa przez takie zabiegi, jak liczne przedstawienia obrazów wody, monochromatyczną kolorystykę obrazu czy twarze i wygląd mnichów.
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM N O W E K I N O 16 stycznia (środa) godz. 18.00 - KAMIENNY ŁEB Kamennaya bashka Rosja 2008, 94 min. reżyseria: Filipp Jankowskij scenariusz: Aleksiej Mizgiriow, Walerij Fedorowicz, Konstantin Syngajewskij obsada: Nikołaj Wałujew, Roksana Fandera, Witalij Kiszczenko, Jegor Pazjenko Wstrząsająca historia utalentowanego boksera. jeden dzień... Mistrz Świata w wadze ciężkiej Jegor Gołowin, zwany jest Kamiennym Łbem, z uwagi na to, że w ogóle nie odczuwa bólu. Po przeżytym wypadku, w którym ginie jego ukochana, pamięta jedynie bieżący przeżyty dzień, w nocy zaś wszystko zapomina. Mimo to, jego manager pragnie wystawić go ponownie do walki. Aby tego dokonać, wynajmuje dla Jegora prostytutkę, która udaje jego narzeczoną. Jednak wkrótce Kamienny Łeb zrozumie wszystko i postanowi się zemścić. Ma jednak na to tylko 16 stycznia (środa) godz. 20.00 - TEŻ CHCĘ Ja Tozhe Hochu Rosja 2012, 89 min. reżyseria: Aleksiej Bałabanow scenariusz: Aleksiej Bałabanow muzyka: Leonid Fiodorow zdjęcia: Aleksandr Simonow obsada: Jurij Matwiejew, Aleksandr Mosin, Oleg Garkusza, Aleksiej Bałabanow Film opowiada historię podróży pięciorga osób - Bandyty, jego przyjaciela Matwieja i starszego ojca, Muzyka oraz pięknej, młodej dziewczyny. Wybierają się oni razem na poszukiwanie Dzwonnicy Szczęścia, która według wierzeń znajduje się gdzieś między Sankt Petersburgiem a Ugliczem, w pobliżu opuszczonej elektrowni atomowej. Mówi się, że Dzwonnica zabiera ludzi, spełniając ich marzenia. Ale nie wszystkich. Każdy z jadących ciemnym, dużym samochodem wierzy, że Dzwonnica zabierze właśnie jego i pozwoli osiągnąć mu wieczne szczęście.
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM N O W E K I N O 17 stycznia (czwartek) godz. 18.00 - BEDUIN Bedouin Rosja 2011, 90 min. reżyseria: Igor Voloshin scenariusz: Igor Voloshin muzyka: Gingger Shankar zdjęcia: Aleksei Rodionov obsada: Olga Simonova, Mikhail Evlanov, Remigius Sabulis, Anna Michałkowa Córka Rity choruje na białaczkę. W celu uzyskania niezbędnej sumy pieniędzy na leczenie Rita jedzie do Rosji, aby zostać matką zastępczą surogatką. Według umowy surogatka nie może opuszczać miasta, a obiecane pieniądze są wypłacane w równych ratach przez cały okres ciąży. Rita nie zdążyła zdobyć pieniędzy na dalsze leczenie, którego nie można przerywać. Poszukiwanie dawcy i zaplanowana operacja przeszczepu szpiku kostnego wymaga szybkich decyzji. Bezradność lekarzy wobec choroby zmusza Ritę do zrobienia kolejnego szalonego kroku. Przez przypadek dowiaduje się, że w Jordanii podobne choroby leczą mlekiem wielbłąda. Jordania staje się jej ostatnią nadzieją. Rita zabiera córkę i leci z nią do kraju, który zmienia w ich życiu wszystko. 17 stycznia (czwartek) godz. 20.00 - PORTRET O ZMIERZCHU Portret v sumerkakh Rosja 2011, 105 min. reżyseria: Angelina Nikonova scenariusz: Angelina Nikonova, Olga Dykhovichnaya zdjęcia: Eben Bull obsada: Olga Dykhovichnaya, Sergei Borisov, Sergei Golyudov, Roman Merinov Uczestnik programu Dni autorskie międzynarodowego festiwalu filmowego w Wenecji i sekcji konkursowej festiwalu Kinotawr w Soczi 2011. Marina znalazła się w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie. Pewnego dnia zostaje napadnięta na ulicy i zgwałcona. Przeżyte upokorzenia i ból zmieniają bieg jej stabilnego i szczęśliwego życia. Główna bohaterka szuka możliwości zemsty. Życie okazuje się jednak bardziej skomplikowane Marina wpada w poważne problemy i nie potrafi odnaleźć właściwej drogi. Los Mariny i jej decyzje będą wielkim zaskoczeniem dla widza
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM K L A S Y K A K I N A R O S Y J S K I E G O 18 stycznia (piątek) godz. 18.00 - WUJASZEK WANIA Diadia Wania ZSRR 1970, 104 min. reżyseria: Andriej Konczałowski scenariusz: Andriej Konczałowski zdjęcia: Georgi Rerberg, Yevgeni Guslinsky obsada: Irina Kupchenko, Siergiej Bondarczuk, Irina Miroszniczenko, Innokientij Smoktunowski Profesor Aleksandr Sieriebriakow ze swoją młodą żoną Heleną przybywa do majątku ziemskiego, odziedziczonego po pierwszej żonie i zarządzanego przez jej brata, Iwana Wojnickiego. Profesor chce sprzedać posiadłość, Wojnicki kocha się zaś skrycie w jego żonie, którą na miejscu uwodzi przyjaciel rodziny, dr Astrow. W nim z kolei zakochana jest córka profesora, Sonia. W tej dusznej atmosferze prowincji, pośród wzajemnych żali i tłumionych namiętności dojdzie wkrótce do dramatycznego wybuchu skrywanych emocji... Film Andrieja Konczałowskiego należy do żelaznej klasyki kina radzieckiego i jest najwybitniejszą adaptacją Czechowa na ekranie. 18 stycznia (piątek) godz. 20.00 - IDŹ I PATRZ Idi i smotri ZSRR 1985, 145 min. reżyseria: Elem Klimow scenariusz: Aleś Adamowicz, Elem Klimow muzyka: Oleg Janczienko zdjęcia: Alieksiej Rodionow obsada: Aleksey Kravchenko, Jurs Lumistie, Vladas Bagdonas, Liubomiras Lauciavicius Oparty na faktach film Elema Klimowa odwołuje się do Chatyńskiej opowieści Alesja Adamowicza z 1971 roku. To jeden z najbardziej przerażających obrazów o wojnie. rysy. Zmieniona twarz Flory staje się odzwierciedleniem wojny. Bohaterem filmu jest szesnastoletni Flora, który wyrusza do lasu, żeby pomóc partyzanom. Na początku jest niemal dzieckiem. Po przerażających doświadczeniach wojennych, bardzo szybko dorasta, a potem wręcz się starzeje. Wojna zniekształca jego delikatne, dziecięce
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM K L A S Y K A K I N A R O S Y J S K I E G O 19 stycznia (sobota) godz. 13.30 - CZŁOWIEK Z KAMERĄ Chelovek s kinoapparatom ZSRR 1929, 68min. reżyseria: Dżiga Wiertow scenariusz: Dżiga Wiertow zdjęcia: Michaił Kauffman Człowiek z kamerą to poetycki obraz Moskwy lat 20-tych, obserwowanej od wczesnych godzin rannych, do momentów szczytu. Setki perspektyw, doskonały montaż i wielki żywioł filmowania. Wiertow nie tylko rejestruje rzeczywistość, lecz także tworzy ją na nowo za pomocą wszechmocnego oka kamery. Niezwykłe rytmiczne zestawienia ujęć prowokują skojarzenia, obrazy codzienności zderzają się z autotematycznymi zdjęciami ukazującymi proces tworzenia dzieła filmowego. 19 stycznia (sobota) godz. 15.00 - DIABEŁ MORSKI Chelovek-Amfibiya ZSRR 1962, 82 min. reżyseria: Vladimir Chebotaryov, Gennadi Kazansky scenariusz: Aleksei Kapler muzyka: Andrei Petrov zdjęcia: Eduard Rozovsky obsada: Anastasiya Vertinskaya, Aleksandr Zakharov, Georgi Tusuzov, Yuri Medvedev Tytułowy diabeł - Ichtiander - to w gruncie rzeczy dobry chłopak. Przed laty wyposażony przez ojca w skrzela rekina. Teraz musi zmagać się z nienawistnym, demonicznym Don Pedro, hordami policji, no i rzecz jasna z miłością.
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM K L A S Y K A K I N A R O S Y J S K I E G O 19 stycznia (sobota) godz. 17.00 - WNIEBOWSTĄPIENIE Voskhozhdeniye ZSRR 1977, 111 min. reżyseria: Łarisa Szepitko scenariusz: Łarisa Szepitko, Yuri Klepikov muzyka: Alfred Shnitke zdjęcia: Vladimir Chukhnov, Paweł Lebieszew obsada: Boris Plotnikov, Władimir Gostiuchin, Viktoriya Goldentul Białoruś. Zima 1942 roku. Ciężkie boje toczone przez oddziały partyzanckie dziesiątkują ludzi. Dowódca jednego z oddziałów wysyła dwóch żołnierzy po żywność. Kiedy Rybak i Sotnikow docierają do wsi okazuje się, że pozostały po niej tylko zgliszcza. Po dotarciu do następnej wsi Sotnikow trawiony gorączką i wyczerpany atakami kaszlu traci siły na powrót do oddziału. Jednak Rybak skłania go do wyruszenia w drogę powrotną. Tam napotykają Niemców. Sotnikow zostaje ranny, ale mimo tego udaje im się dotrzeć do chaty Demczychy 19 stycznia (sobota) godz. 19.00 - DERSU UZAŁA Dersu Uzala Japonia, ZSRR 1975, 164 min. reżyseria: Akira Kurosawa scenariusz: Akira Kurosawa, Jurij Nagibin muzyka: Isaak Shvarts zdjęcia: Fiodor Dobronrawow, Jurij Gantman, Asakadzu Nakaj obsada: Maksym Munzuk, Jurij Sołomin, Swietłana Daniłczenko, Dima KorszykowSujmienkuł Czokmorow W filmie japońskiego mistrza fascynujące zdjęcia krajobrazu i wielkie uczucia, pokazane bez sentymentalizmu, tworzą opowieść o męskiej przyjaźni. Rosyjski badacz Arsenijew wspomina ekspedycję naukową na wschód, podczas której kirgijski myśliwy ratuje życie grupie naukowców. Wiele lat później spotykają się ponownie i Arsenijew zabiera swego wybawcę do miasta, ale ten nie potrafi przyzwyczaić się do nowoczesnego życia i powraca do lasów.
SPUTNIK NAD SŁUPSKIEM Z Ł O T A K O L E K C J A S P U T N I K A 20 stycznia (niedziela) godz. 16.00 - CIELEC Telets Rosja 2001, 94 min. reżyseria: Aleksander Sokurow scenariusz: Jurij Arabow, Yuri Arabov muzyka: Andrey Sigle zdjęcia: Aleksander Sokurow obsada: Maria Kuzniecowa, Siergiej Rażuk, Natalia Nikulenko, Nikołaj Ustinow Akcja filmu toczy się w 1922 roku i ukazuje ostatnie chwile z życia wodza bolszewickiej rewolucji - Włodzimierza Ilicza Lenina. U kresu życia postać ma w sobie niewiele cech dominującego przywódcy. Pozostał już tylko schorowany człowiek, któremu w ostatnich chwilach towarzyszy żona, siostra, lekarz oraz jego następca - Józef Stalin. Film nie jest ani historycznym ani politycznym zarysem ówczesnej epoki. Stanowi kontemplację nad losem człowieka u schyłku jego życia. Lenin nie jest ukazany jako wielki rewolucjonista, a bezbronny starzec, którego z dnia na dzień co raz bardziej zawodzi umysł. Cielec jest swego rodzaju debiutem Sokurowa, to właśnie przy tym filmie reżyser po raz pierwszy próbował swoich sił jako operator. 20 stycznia (niedziela) godz. 18.00 - HAMLET Gamlet ZSRR 1964, 140 min. reżyseria: Grigorij Kozincew scenariusz: Grigorij Kozincew, Boris Pasternak muzyka: Dymitr Szostakowicz zdjęcia: Jonas Gritsius obsada: Elza Radzina, Mikhail Nazvanov, Anastasiya Vertinskaya, Innokientij Smoktunowski Dwuczęściowa adaptacja jednej z największych tragedii Wiliama Shakespeara na podstawie tłumaczenia Borysa Pasternaka. Spośród wszystkich ekranizacji sztuki wielkiego mistrza interpretacja Kozincewa uważana jest za najlepszą. Nie jest to sztuka teatralna przelana na ekran, a pełnowymiarowy film, stworzony z zachowaniem wszystkich środków artystycznych. Olbrzymią rolę w filmie odgrywa muzyka Dymitra Szostakowicza, która wyraża o wiele więcej niż słowa. Momentami wydaje się, że kompozytor bez konsultacji z reżyserem kreuje postaci, realizując własna autorską wizję. Całość przedstawiona jest w plastycznej, malarskiej oprawie z dopracowanymi nawet najmniejszymi szczegółami.
23-24 STYCZNIA GODZ. 18 00 AKACJE Les Acacias Argentyna, Hiszpania 2011, 85 min. reżyseria: Pablo Giorgelli scenariusz: Pablo Giorgelli, Salvador Roselli zdjęcia: Diego Poleri obsada: Germán de Silva, Hebe Duarte, Nayra Calle Mamani, Monica Coca, Lili Lopez Akacja to drzewo potężne, twarde i mocne, ale pełne kolców, które mogą skaleczyć, jeśli za bardzo się do niego zbliżymy. Taki właśnie jest Rubén, zamknięty w sobie kierowca ciężarówki przewożącej drewno, udający się w służbową podroż do Argentyny. Wyjeżdżając z Paragwaju zabiera ze sobą Jacintę, która wraz z pięciomiesięczną córeczką Anahí chce dostać się do Buenos Aires w poszukiwaniu lepszego życia. Przypadkowo połączeni przez los bohaterowie nic o sobie nie wiedzą, nie zadają zbędnych pytań, ale w miarę upływu kolejnych kilometrów pozbywają się dzielącego ich skrępowania i dystansu. Akacje to poetycki film drogi przywołujący na myśl najlepsze dokonania Carlosa Sorina (Proste historie, Bombón: El Perro). To opowieść o trudnej komunikacji z drugim człowiekiem, pokazująca, że wzajemne porozumienie rodzi się często nie tyle w wyniku słów, co drobnych gestów życzliwości. Wspólna podroż zbliża bohaterów do siebie i nieoczekiwanie zmienia ich życie. W swym debiutanckim filmie, nagrodzonym Złotą Kamerą na MFF Cannes 2011, Pablo Giorgelli opowiada uniwersalną historię o otwieraniu się na drugiego człowieka i ludzkiej zdolności do przemiany, z pięknymi zdjęciami argentyńskich bezdroży, która zdobyła już uznanie publiczności i jurorów na całym świecie.
25-26, 29 STYCZNIA GODZ. 18 00 27 STYCZNIA GODZ. 16 00 30-31 STYCZNIA GODZ. 20 00 BEJBI BLUES Polska 2012, 98 min. reżyseria: Katarzyna Rosłaniec scenariusz: Katarzyna Rosłaniec zdjęcia: Jens Ramborg obsada: Magdalena Berus, Nikodem Rozbicki, Klaudia Bułka, Danuta Stenka, Jan Frycz, Magdalena Boczarska Kasia Rosłaniec, reżyserka przebojowych i wielokrotnie nagradzanych Galerianek, przedstawia historię niedojrzałej 17-latki, która zostaje matką. Bejbi blues to kolejny - po Sali samobójców i Jesteś Bogiem - wnikliwy, poruszający, ale też nie pozbawiony humoru, portret pokolenia młodych Polaków. Generacji facebooka, smsów, chatów i blogów internetowych. 17-letnia Natalia (Magdalena Berus) urodziła dziecko. Ale to wcale nie była wpadka. Natalia ciążę zaplanowała. Razem ze swoim chłopakiem Kubą (Nikodem Rozbicki) próbują podołać obowiązkom rodziców, choć sami jeszcze na dobre nie dorośli. Natalia chciała mieć dziecko, bo fajnie jest mieć dziecko. Wszystkie młode gwiazdy jak Britney Spears czy Nicole Richie mają dzieci. Ale dlaczego tak naprawdę zdecydowała się na macierzyństwo w tak młodym wieku? Może odpowiedź kryje się w tym co piszą nastolatki na internetowych forach? Chcą mieć dziecko, żeby w końcu ktoś je naprawdę kochał, żeby same miały kogoś do kochania. W obsadzie, podobnie jak w Galeriankach", Kasia Rosłaniec postawiła na młodych debiutantów. Natalię zagrała niezwykle utalentowana Magdalena Berus, która po roli w Bejbi blues" wystąpiła u boku Jakuba Gierszała w filmie Jacka Borcucha Nieulotne". Wspierają ją inne młode talenty - Klaudia Bułka, Nikodem Rozbicki i Michał Trzeciakowski. Obsadę uzupełniają gwiazdy: Magdalena Boczarska ( Różyczka ), Mateusz Kościukiewicz ( Wszystko co kocham ), Katarzyna Figura Yuma ), Renata Dancewicz ( Pułkownik Kwiatkowski ), Danuta Stenka ( PitBull ) i Jan Frycz ( 80 milionów ).
25-26 STYCZNIA GODZ. 20 00 27 STYCZNIA GODZ. 18 00 ANNA KARENINA Wielka Brytania 2012, 130 min. reżyseria: Joe Wright scenariusz: Tom Stoppard muzyka: Dario Marianelli zdjęcia: Seamus McGarvey obsada: Keira Knightley, Jude Law, Aaron Taylor-Johnson, Kelly MacDonald, Matthew Macfadyen Rosja roku 1880. Młoda i piękna Anna jest żoną Aleksieja Karenina, wysoko postawionego urzędnika. Wiedzie ustabilizowane życie, dzieląc czas między wychowywanie syna, a życie towarzyskie w gronie petersburskich elit. Jednak kiedy poznaje przystojnego hrabiego Wrońskiego, jej dotychczasowe życie zmienia się radykalnie. Tekst rosyjskiego mistrza pióra pachnie już mocno naftaliną. W XXI wieku, erze światłowodów i pędzących po 300 kilometrów pociągów, fabuła osadzonej w 1874 roku historii toczy się w ślimaczym tempie parowozu. Joe Wright, urodzony w Londynie autor "Pokuty" oraz "Dumy i uprzedzenia", postanowił więc rozruszać kilkusetstronicowe dzieło. Reżyser "Anny Kareniny" prowadzi wielopiętrową zabawę, w której bohaterowie podróżują między deskami sceny, planem filmowym a wyimaginowanym miejscem, zaczerpniętym z wyobraźni Tołstoja.( ) Kręcąc "Annę Kareninę" można się było zatopić się w gargantuicznym przepychu carskiej Rosji. Wright wybrał jednak drogę filmowej ascezy. Oczywiście znajdziemy tu misterne kostiumy czy wypełnione przepychem wnętrza, choćby w efektownej scenie tańca, ale te ornamenty ustawiono na drugim planie. Na pierwszym oglądamy to, co w kinie najbardziej istotne - emocje bohaterów. ( ) Anglicy tchnęli nowego ducha w historię Tołstoja. "Anna Karenina" porusza, choć dobrze znamy finał historii, a czasy, o których opowiada, zniknęły - w tym kontekście na szczęście - pod grubą warstwą historycznego kurzu. /Rafał Stanowski, Stopklatka.pl/
26 STYCZNIA GODZ. 16 00 27 STYCZNIA GODZ. 14 00 HOTEL TRANSYLWANIA 3D Hotel Transylvania USA 2012, 91 min. reżyseria: Genndy Tartakovsky scenariusz: Peter Baynham, Robert Smigel muzyka: Mark Mothersbaugh w polskiej wersji językowej: Tomasz Borkowski, Agnieszka Mrozińska, Paweł Ciołkosz, Piotr Warszawski Film opowiada o hotelu, w którym mieszkają klasyczne potwory - Frankenstein, Mumia czy Wilkołak. W XXI wieku ich istnienie nie ma większego znaczenia, dlatego chowają się w przybytku prowadzonym przez Drakulę, który jest nie tylko słynnym wampirem, ale i ojcem 116-letniej nastolatki Mavis. Nadopiekuńczy Drakula stara się zniechęcić Mavis do przygód i wojaży po świecie ludzi. Udaje mu się to do dnia, w którym do hotelu Transylwania przypadkowo trafia pewien młody człowiek. Choć klientami "Hotelu Transylwania" są wilkołaki, mumie i monstra Frankensteina, seans powinien upłynąć Wam raczej pod znakiem wybuchów śmiechu niż okrzyków grozy. Animacja Genndy'ego Tartakovsky'ego, autora rewelacyjnego "Laboratorium Dextera", to wdzięczna komedia dla dużych i małych. "Hotel Transylwania" ma piękną animację czerpiącą garściami z ikonografii kina grozy, dialogi naszpikowano sutą porcją żartów słownych, a bohaterowie są strasznie (nomen omen) sympatyczni. Twardogłowi fani horrorów będą się pewnie zżymać na to, że twórcy upupili ich ulubione potwory. Reszta widzów po pokazie zatęskni raczej za imprezą halloweenową. /Łukasz Muszyński, Filmweb.pl/
30-31 STYCZNIA, 3 LUTEGO GODZ. 18 00 1-2 LUTEGO GODZ. 20 00 BROKEN Wielka Brytania 2012, 90 min. reżyseria: Rufus Norris scenariusz: Mark O'Rowe muzyka: Electric Wave Bureau zdjęcia: Rob Hardy obsada: Cillian Murphy, Tim Roth, Eloise Laurence, Zana Marjanović, Robert Emms Skunk ma 11 lat i choruje na cukrzycę. Nie traci jednak optymizmu i z ciekawością godną prawdziwego odkrywcy poznaje otaczający ją świat. Pewnego dnia pan Oswald, nieprzyjemny sąsiad mieszkający naprzeciwko, brutalnie napada na Ricka, nadwrażliwego i emocjonalnie niestabilnego chłopaka z sąsiedztwa. To wydarzenie pociągnie za sobą niepowstrzymaną lawinę kolejnych. Nic już nigdy nie będzie takie samo: niewinny świat dziecięcej sielanki zostaje nieodwracalnie zburzony, a Skunk musi dorosnąć w przyspieszonym tempie. "Broken" da się lubić z wielu powodów: słodko-gorzkiego, bliskiego życiu, tonu, w jakim opowiadana jest historia, świetnych zdjęć Roba Hardy'ego, ścieżki dźwiękowej gwiazdy britpopu Damona Albarna. Najpiękniejsze jest jednak to, jak ten kameralny, bezpretensjonalny film pobudza usypianą sukcesywnie przez superprodukcje i spektakularne widowiska wyobraźnię. Od pierwszych scen twórcy dają sprzeczne tropy fabularno-wizualne odnośnie tego, co tak naprawdę zaszło. Widzimy dziewczynkę pod respiratorem i niemowlaka, pada oskarżenie o gwałt na nieletniej, a za rzekomo winnym zamykają się więzienne drzwi: zaczynamy sympatyzować z jednymi bohaterami, oskarżamy innych. Sporą część tych osądów zweryfikujemy oczywiście przed końcem seansu. I to nie raz. Wejście w kameralny świat kapitalnego "Broken" jest jak powrót do domu naszego dzieciństwa. /Karolina Pasternak, Stopklatka.pl/
1-2 LUTEGO GODZ. 18 00 3 LUTEGO GODZ. 16 00 SUPERMARKET Polska 2012, 84 min. reżyseria: Maciej Żak scenariusz: Maciej Żak muzyka: Mariusz Szypura zdjęcia: Jan Holoubek obsada: Mikołaj Roznerski, Izabela Kuna, Marian Dziędziel, Wojciech Zieliński, Tomasz Sapryk, Przemysław Bluszcz W sylwestra niczym niewyróżniające się małżeństwo Wareckich wracając samochodem do domu zatrzymuje się w przypadkowym sklepie. Mąż idzie kupić szampana. Żona zostaje w samochodzie i czeka. Mijają godziny, a on nie wraca. Nikt nie może go znaleźć. Splot pozornie błahych wydarzeń zamienia losy bohaterów w koszmar. Bez wyraźnej przyczyny i powodu, bohaterowie znajdują się w sytuacji bez wyjścia. Osadzenie miejsca akcji filmu w centrum handlowym nie jest ani niczym nowym, ani tym bardziej oryginalnym. Motyw sklepu-molocha jako niemego zarzewia wszelkiego zła pojawiał się w kinie wielokrotnie, począwszy od komedii, a skończywszy na wszelkiej maści horrorach. Supermarket Macieja Żaka, choć nie jest kinem grozy, to z całą pewnością niektórymi widzami wstrząśnie. ( ) Supermarket reklamowany jest jako thriller, co nie do końca jest zgodne z prawdą. Pod płaszczykiem obyczajowego dreszczowca reżyser przemyca szerszy kontekst kina zaangażowanego społecznie, a nawet historycznie. Akurat w tym przypadku nie ma w tym nic złego, ponieważ twórca Ławeczki na szczęście nie sili się na zbędne moralizatorstwo. Żak w jednym z wywiadów zasugerował, że Supermarket to film udowadniający, że mimo ustrojowych zmian, przeciętny obywatel w dalszym ciągu może stać się ofiarą bezpodstawnych represji. To w końcu historia o nas samych - ludzi uwikłanych w mniejszym lub większym stopniu w działania korporacji, brutalnie inwigilujących nasze życie. /Grzegorz Kłos, Wirtualna Polska/