STEFAN KULHANEK SKARB BABUCHY BURCZYMUCHY
STEFAN KULHANEK SKARB BAB UCHY BURCZYMUCHY (wg Ladislava Dvorsky'ego) teksty piosenek: Robert Altmann, Stefan Kulhanek przekład z języka słowackiego: Renata Chudecka premiera: 28 listopada 2009 r. Reżyseria STEFAN KULHANEK Scenografia EVA FARKAŚOV A Muzyka ROBERT ALTMANN Asystent reżysera Piotr Gabriel Enki benki mura Abrakadabra fura Ence pence kwaki kwok Będzie z ciebie wielki smoki STEFAN KULHANEK Urodził się w 1945 r. w Bratysławie. Studiował w Pradze, gdzie ukończył Wydział Lalkarski w Akademii Sztuk Pięknych DAMU ( 1966). Jeszcze podczas studiów przez dwa lata występował w słynnym czarnym teatrze Laterna Magika; późni ej wrócił do Bratysławy, gdzie blisko dwadzieścia lat pracował jako aktor, reżyser i dramaturg w Narodowym Teatrze Lalek. W słowackiej telewizji realizował cykliczne programy lalkowe, m.in. bardzo popularne Słoneczko na rękawiczce i Ratafak Płachta (ponad 1 OOO odcinków). Reżyserował też gośc innie w Jugosławii. W 1985 r. artysta przeprowadził się do Austrii. Pierwszym przystankiem i ważnym doświadczeniem artystycznym był Teatr Lalek Urania. tradycyjna scena lalkowa prof. Krausa. W tym czasie zaczął też współpracę z telewizją austriacką, dziecięcym teatrem TRITTBRETTL, z teatrem miejskim w Sankt Pt>lten i wreszcie z objazdowym Teatrem MOK! w Wiedniu. W 1992 r. przyjął obowiązki szefa artystycznego zespołu, a niebawem funkcję dyrektora. którą pełni do dziś. Jest jednym z pomysłodawców międzynarodowego festiwalu teatralnego dla dzieci MOKI w Albert Schweitzer House w Wiedniu, który ma już za sobą 17 edycji. MOKI, czyli Mobiles Theater tur Kinder jako pierwszy austriacki teatr dziecięcy prezentował też swoje widowiska poza granicami kraju: na festiwalach w Szybeniku, Suboticy, Belgradzie, w Moskwie, Kijowie, Pradze, Bratysławie, Trieście, a nawet w Taipei na Tajwanie. Zespół realizuje też międzynarodowe projekty teatralne (we współpracy z Ukrainą, Czechami, Tajwanem). Za pracę teatralną dla dzieci oraz wkład w rozwój dziecięcego i lalkowego teatru w Austrii, Stefan Kulhanek otrzymał trzy lata temu Złoty Medal za Zasługi dla Republiki Austrii.
Obsada AKTORKA Babucha Burczymucha Kapitan Rozbójników Bałwanki Księżniczka Julia KATARZYNAPRUDŁO AKTOR 1. Smok Ciuńcio Rozbójnik Ćwierćokrutny PIOTR GABRIEL AKTOR2. Książę Aleksander Rozbójnik Półokrutny Czarna Kocica BARTOSZ SOCHA ŚLĄSKI TEATR LALKI I AKTORA ATENEUM" 40-012 Katowice, ul. św. Jana 10 telefony: +48 32 253-82-21, +48 32 253-82-22 +48 32 253-77-79 (kasa biletowa) tel./fax +48 32 253-79-26 (organizacja widowni) e-mail: slaski@ateneumteatr.pl http://www.ateneum.art.pl Dyrektor KRYSTYNA KAJDAN Z-ca dyrektora ds. artystycznych KAREL BROŻEK Kierownik literacki RENAT A CHUDECKA Korepetytor muzyczny DOROT A DAKSZEWICZ Kierownik techniczny JACEK GA WROŃSKI Pracownia plastyczna KRZYSZTOF WIECZOREK (kierownik}, HELENA JĘDYKIEWICZ, JADWIGA KOTLARZ-SIREK, EWA SUCHY, BARBARA ŻUR. PIOTR OLESIŃSKI, STANISŁAW PODRAZA Kierownik d zi ału organizacji widowisk LODA KORCZYŃSKA Kierownik Galerii Ateneum ZBIGNIEW MĘDRALA Licencja na wystawienie utworu została wydana przez Teatr Ateneum i Stowarzyszenie Autorów ZAiKS a Działalność Teatru jest finansowana przez Miasto Katowice Inspicjentka: Beata Zawiślak Światło i dźwięk: Artur Kurzak Obsługa sceny: Mariusz Łusiak, Leszek Witkowski W programie wykorzystano projekty scenograficzne Evy Farkaśovej, fot. autorstwa Tomasza Zakrzewskiego oraz teksty ze sztuki Skarb Babuchy Burczymuchy. Opracowanie programu: Renata Chudecka Sezon 2009/20 I O, program nr 2
TEATR W teatrze, gdy miękko Otuli cię mrok, zaufaj aktorom, swe troski rzuć w kąt. Spójrz na błazna, co łka, Spójrz na lalkę - wiruje jak wiatr. Kurtyna już w górę mknie, Więc wstąp do teatru, Gra zaczyna się! W teatrze, gdy miękko Otuli cię mrok... Tylko tu- iluzji świat, Tylko tu- świat pełen barw. Dla wszystkich coś znajdzie się, Więc poddaj się czarom, Jak dziecko się śmiej! W teatrze, gdy miękko Otuli cię mrok. ALEKSANDER A - jak alt lub as, L - jak liść i las, E - jak ech, to on", K - jak kochać go. S - jak szlachetny, samotny, sam na sam. i drugie A - jak atrakcyjny książę pan. N - jak nagle pojawić się, D - jak do domu dobrze wraca się. i znowu E-jak elokwentny, R-to jak rycerz w smoka raz zaklęty, Co w baśni spotkał zbójecką bandę I oto mamy imię ALEKSANDER! Był sobie raz książę, a miał on na imię Aleksander. Po swym ojcu, królu Aleksandrze. Ale co by to był za książę, gdyby nie ruszył w świat szukać żony. Osiodłał więc swego najlepszego rumaka, skoczył siodło i pędzi w świat. Julia? Aleksander? Nie uwierzę oczom moim! Książę tu przede mną stoi! Trzy dni i trzy noce ucztowali! Śmiali się i śpiewali! Żyli sobie razem szczęśliwie, A może żyją do dziś. Jeżeli nie pomarli. PRZY JA CIELE Jest nas dwóch, a może trzech? Dla mnie to nieistotne jest. Ty dzień dobry", aja "bonjour", W Anglii hello", brzmi przyjaciół chór. Lubię jabłka, Ja melony, Ja kasztany. Ja w sznyclu wprost jestem zakochany. Uwielbiam zieleń, Błękity ja, Ale po co się przejmować tak. Lubię futbol, Aja tenis, Ja nie cierpię. Ja w golfa chętnie sobie zagrałbym nie raz. Różnimy się, Tak przecież jest, Ale ważne, by przyjaciół mieć. Nasza ba.m opowiada przede wszystkim o przyjaźni. Może więc spróbujecie zaśpiewać tę piosenkę razem z bohaterami przedstawienia? Zapraszamy!
PIOSENKA ROZBÓJNIKÓW I Jesteśmy rozbójnicy, Tiki tiki i buch! Straszliwi okrutnicy, Tiki tiki i buch! I nie ma śmiałka, co by w las. Tiki tiki i bach! Nie zwiewał, kiedy spotka nas! Tiki tiki i bach! Tiki tiki i bach! PIOSENKA CZAROWNICY Mój skarb, o nie! To skandal, okradli mnie! Mój skarb, o nie! To skandal, okradli cię! Kto miał czelność zabrać łupy czarownicy, jaki śmiałek! Kto miał czelność zabrać łupy Burczymuchy. co za śmiałek! Ale jestem wściekle zła, Złodziej niech się na baczności ma! Zamienię go w serdelki, Pokroję na plasterki! Zjem potem z wielkim smakiem, Niech ja go tylko złapię! Więc, złodzieju, pilnuj się, Żebym nie capnęła cię! Więc, złodzieju, pilnuj się, Żeby nie spotkała cię! Bo jest zła! Strasznie zła! Rozbójnicy: Rozbójnicy: Razem: Razem: Rozbójnicy: Rozbójnik: Rozbójnik: Razem: Okrutny, to mój przydomek! Ten las jest jego domem. Przede mną wszyscy trzęsą się! I każdy człek, i każdy zwierz. Tiki tiki i buch, tiki tiki! Gdy ja przemierzam leśne drogi, Tiki tiki i buch, tiki tiki! Kto żyw ten bierze za pas nogi! Wędrowca, co odpocząć chce Ograbi, jak go najdzie chęć! Jam Półokrutny, z pięknym licem, Tak zwą mnie w okolicy. Ja jestem okrutnika ćwierć, Ofiary nawet lubią mnie! Tiki tiki i buch, tiki tiki!