Anna Kostrubiec, Aleksander Drubkowski, Florentyna Kurzeja, Dorota Rymkiewicz



Podobne dokumenty
RAPORT Z WYJAZDU NA STUDIA Z PROGRAMU ERASMUS+

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Przewodnik dla wyjeżdzających na studia do Lizbony w ramach programu Erasmus+

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Imię i nazwisko studenta: Paulina Gowin Kierunek: Inżynieria Biomedyczna Semestr: III sem. studia II-go stopnia

UNIVERSITA DEGLI STUDI DI PARMA Brak wyjazdów w roku 2005/06 dane pochodzą z roku 2004/05

VRIJE UNIVERSITEIT AMSTERDAM. 2. Jakie dokładnie dokumenty wysłał/a Pan / Pani do uczelni zagranicznej?

Uniwersytet Rzeszowski

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ W RAMACH PROGRAMU ERASMUS UNIVERSIDAD DE MURCIA 2013/2014 Maria Malec

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Imię i nazwisko studenta: Oliwia Janus Kierunek: Mechanika i Budowa Maszyn Semestr: II

Relacja z pobytu Remagen/RheinAhrCampus

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie Z wyjazdu za granicę w ramach programu Erasmus

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Erasmus+ w Lappeenranta University of Technology oczami studenta

P A Ń S T W O - U C Z E L N I A Grecja University of Patras

Uniwersytet Rzeszowski

Imię i nazwisko studenta: Dawid Kosmal Kierunek: Elektronika i telekomunikacja Semestr: zimowy

Nr albumu: MIESI, Wyjazd po 3 semestrach studiów magisterskich (wyjazd na 4 semestrze)

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie z wyjazdu HORSENS DANIA

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

CARL VON OSSIETZKY UNIVERSITÄT OLDENBURG. 2. Jakie dokładnie dokumenty wysłał/a Pan / Pani do uczelni zagranicznej?

SPRAWOZDANIE Z POBYTU W HISZPANII (PROGRAMU ERASMUS+)


Dominika Mucha. Mail: Aleksandra Smycz. Mail: Aneta Winiarska. Mail:

ERASMUS+ W UNIVERSIDADE DA CORUÑA 2016/2017 WSEIZ CZYLI JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO WYJAZDU I NIE ZWARIOWAĆ

Uniwersytet Rzeszowski

Raport z pobytu na stypendium w. ESC Rennes School of Business

Uniwersytet Rzeszowski

KATHOLISCHE FACHHOCHSCHULE NORDRHEIN WESTFALEN, MÜNSTER

Universidade de Aveiro

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Relacja z Erasmusa 2016/2017. Aveiro, Martyna Łapińska. Nazwa Uczelni: Universidade de Aveiro. Długość pobytu: dwa semestry.

3. Formalności, przygotowanie do wyjazdu (wiza, ubezpieczenie, szczepienia)

Piotr - Sprawozdanie. 1. Nazwa uczelni: Polis Akademisi, Ankara (Turcja), rok akademicki 2012 / 2013, daty pobytu:

RAPORT OPISOWY. Ghent University. Economic and business administration. Semestr letni. Kierunek: international economics

UNIVERSITA DEGLI STUDI DI SASSARI Brak wyjazdów w roku 2005/06 dane pochodzą z roku 2004/05

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie z wyjazdu Erasmus- Igor

POROZUMIENIE O PRAOGRAMIE ZAJĘĆ

Uniwersytet Rzeszowski

INFORMACJE DLA STUDENTÓW ASP W GDAŃSKU WYJEŻDŻAJĄCYCH W RAMACH. Co należy zrobić przed wyjazdem:

Spotkanie przygotowujące do wyjazdu na studia Erasmus Cz. I

Wydawanie pieniędzy Uczelni, czyli Jak rozliczać dokumenty księgowe? Podstawowe informacje:

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Wersja z dnia r.

ERASMUS+ 2014/2015. Spotkanie organizacyjne dla studentów zakwalifikowanych do wyjazdu na studia

ERASMUS+ 2015/2016. Spotkanie organizacyjne dla studentów zakwalifikowanych do wyjazdu na studia

KATOLÍCKA UNIVERZITA V RUŽOMBERKU

ZARZĄDZENIE Nr 12/2014

Studia na Uniwersytecie w Cagliari

RAPORT Z WYJAZDU NA STUDIA Z PROGRAMU ERASMUS+

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Kurs metodyczny we Florencji, maj Katarzyna Konik, Iwona Mochocka

Stipje Ltd - The European Marketing Force

USTALENIA SZCZEGÓŁOWE DOTYCZĄCE REKRUTACJI NA WYJAZDY NA STUDIA W RAMACH PROGRAMU ERASMUS+ NA ROK AKADEMICKI 2017/18 NA KIERUNKU FILOLOGIA ANGIELSKA

ZARZĄDZENIE Nr 107/08/09 Rektora Politechniki Śląskiej z dnia 30 września 2009 roku

Uniwersytet Rzeszowski

Finlandia. jest więcej saun niż domów ( zgodnie z zasadą może być sauna bez domu

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie z pobytu w Kolonii w ramach Longlife Learning Programme / Erasmus w roku akademickim 2008/2009

Zasady nominacji na częściowe studia zagraniczne w ramach Programu Erasmus + na semestr zimowy 2014/2015 i semestr letni

REKRUTACJA 2014/2015 KROK PO KROKU. Wydział Pedagogiczno-Artystyczny w Kaliszu

Kurs języka angielskiego w Londynie, Wielka Brytania (WBL 16) Wielka Brytania - idealne miejsce na zagraniczne kursy językowe

Uniwersytet Rzeszowski

ZARZĄDZENIE Nr 25/2015

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie z wyjazdu Erasmus

Jako studenci V roku na kierunku technologia chemiczna wyjechaliśmy na wymianę studencką Erasmus+ do Covilhã, znajdującej się w Portugalii.

I. ZASADY REKRUTACJI STUDENTÓW DO WYMIANY ZAGRANICZNEJ W RAMACH PROGRAMU LLP ERASMUS+

Uniwersytet Rzeszowski

REKRUTACJA NA ROK AKADEMICKI 2015/2016

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA PRAKTYKACH ZAGRANICZNYCH W FIRMIE RAMBOLL W HELSINKACH W RAMACH PROGRAMU ERASMUS

Leśnicka Łucja Kołodziej Alicja Kościelniak Stefania Bryniarski Wojciech

Uniwersytet Rzeszowski

Mobilność wewnątrz - europejska i mobilność globalna podobieństwa i różnice dla uczelni przyjmującej studentów

Uniwersytet Rzeszowski

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ PROGRAMU ERASMUS W HORSENS

Uniwersytet Rzeszowski

1.3. Student uzyskuje zaliczenia na ocenę na zajęciach z bloku A i z bloku B. 1 Zaliczenia przeprowadzają prowadzący zajęcia.

ERASMUS - BĄDŹ MOBILNY!

Greece - University of Patras MIASTO

Uniwersytet Rzeszowski

WYJAZD NA STUDIA SPRAWOZDANIE STYPENDYSTY PROGRAMU LLP-ERASMUS W ROKU 2009/2010

WYJAZD NA PRAKTYKĘ W ROKU 2009/2010

Koszt zakupu wizy przy wjeździe do Egiptu 25$.By usprawnić przebieg wydania wizy radzimy przygotować uprzednio odliczoną kwotę.

Wyjazd do Turcji. Yasar University Yuliya Stadiychuk Turystyka i rekreacja INFORMACJE O UCZELNI GOSZCZĄCEJ

Transkrypt:

Anna Kostrubiec, Aleksander Drubkowski, Florentyna Kurzeja, Dorota Rymkiewicz 1. Nazwa uczelni zagranicznej, termin wymiany (rok akademicki, semestr, dokładne daty pobytu, typ wymiany: studia/praktyki; Anna, Aleksander, Dorota: Studenci I roku, II semestru studiów magisterskich prowadzonych na Akademii Obrony Narodowej. Florentyna: Studentka II roku, IV semestru studiów magisterskich prowadzonych na Akademii Obrony Narodowej. Wymiana studencka w ramach programu LLP Erasmus, w semestrze letnim roku akademickiego 2012/2013. Wymiana odbywała się w okresie od 18 lutego do 14 czerwca 2013 roku. Uczelnią przyjmującą było EGE University w Izmirze (Turcja). 2. Szkoła zagraniczna liczba studentów, studenci innych wymian. Lokalizacja uczelni: sposoby dotarcia z AON, opis kampusu, co warto zabrać ze sobą? Dostęp do biblioteki, wifi, ksero; EGE University jest naprawdę wielkim kompleksem edukacyjnym. Semestr zaczęło ok. 80 studentów Erasmusa, oprócz tego byli jeszcze studenci którzy przedłużyli swój pobyt. Uczelnia znajduje się w dzielnicy Bornova, która jest typowo studencka i znajdziemy tam wiele dla nas przydatnych miejsc. Wiele jest kawiarenek internetowych, punktów ksero, restauracji, sklepów, barów, salonów gier, a przy tym jest schludnie i zielono ze względu na parki. Na terenie kampusu znajduje się wiele wydziałów; nauki społeczne, inżynieryjne, wychowanie społeczne, rolnictwo, medycyna i wiele innych. Uczelnia posiada własny szpital, farmę (pod Izmirem), stadion, baseny, boiska, a także stołówki, bufety oraz miejsca gdzie można skorzystać z ogólnie dostępnych komputerów. Na terenie Uczelni jest sieć wifi z darmowym dostępem do internetu. Najlepszy sposób dotarcia do Izmiru to oczywiście lot samolotem. Większa część studentów korzystała z usług Lufthansy, bo ma najbardziej komfortowe połączenie (lot na trasie: Warszawa, z przesiadką w Monachium i stamtąd już Izmir). Jako że Lufthansa jest dość drogą linią (jak na studenckie warunki), warto zakupić bilet dużo wcześniej oraz od razu w dwie strony (jeśli nie jesteśmy pewni daty powrotu, możemy wykupić bilet powrotny z opcją możliwości zmiany daty wylotu za dodatkową opłatą 60 EUR, co i tak wychodzi taniej niż kupowanie biletów w dwie strony oddzielnie). Z lotniska najlepiej jest wziąć bezpośredni autobus do Bornovej (dzielnica gdzie znajduje się EGE), który jedzie ok. 40 minut. Jeśli nasz mentor z uczelni przyjmującej jest pomocny i skontaktował się z nami przed naszym przyjazdem, to zapewne odbierze nas z lotniska. Jednak nie wszyscy Erasmusi mieli tyle szczęścia i wtedy musieli radzić sobie sami, ale każdy z nich dotarł bez większych problemów. Nie korzystaliśmy z usług biblioteki, ale Ci którzy chcieli nie mieli z tym większych problemów. Wszystkie potrzebne materiały były udostępniane na platformie internetowej moodle system, gdzie były przekazywane wszelkie niezbędne informacje między profesorami a studentami, wyniki testów, ogłoszenia itp. Konto w systemie zakładane jest

przez koordynatora Erasmusa, do którego należy się zgłosić. Bardzo pozytywną rzeczą jest ogólna dostępność książek i notatek w punktach ksero należy po prostu powiedzieć nazwę przedmiotu i nazwisko wykładowcy, a sprzedawca podaje nam już wcześniej przygotowane, gotowe egzemplarze. Na pewno warto zabrać ze sobą z Polski telefon bez sim locka. Po zakupieniu karty SIM jednej z tureckich sieci i włożeniu jej do naszego telefonu możemy z niej korzystać tylko przez pewien czas, ponieważ telefony nie zarejestrowane w Turcji są po jakimś czasie blokowane (można je użytkować przez 2 tygodnie albo 2 miesiące, nie wiadomo od czego to zależy, ale chyba im starszy telefon tym dłużej można z niego korzystać). Więc po zablokowaniu naszego telefonu możemy zacząć korzystać z tego przywiezionego z Polski. Aby telefon nie został zablokowany należy go zarejestrować, ale kosztuje to ok. 100 TL. Jeżeli nie mamy telefonu z Polski, a nie chcemy rejestrować naszego, możemy też zapytać naszych tureckich przyjaciół o pomoc w zakupie telefonu (nowego albo używanego) już zarejestrowanego w Turcji. Używany (dość stary, ale działający) telefon możemy kupić już za ok. 40 TL. Koszt zakupu karty SIM wraz z doładowaniem to ok. 25 TL. Warto zapytać od razu o pakiet sms albo na rozmowy, kiedy go wykupimy jest zdecydowanie taniej (koszt smsa bez pakietu to nawet ok. 0.5 TL). Jeżeli planujemy podróże na pewno warto zabrać ze sobą śpiwór. Namiot jest opcjonalny, bo zawsze możemy korzystać z couchserfingu i nocować u jakiś przyjaznych ludzi, ale śpiwór jest konieczny. Przydaje się również jako koc, ponieważ np. w lutym, noce były jeszcze stosunkowo zimne (a mieszkania w większości nie posiadają dobrej izolacji), a grzejniki były włączone tylko krótki czas w przeciągu doby. Warto też zabrać ze sobą z Polski jakieś małe pamiątki, jak np. magnesy, przypinki czy pocztówki. Nie są to rzeczy drogie, a radość nowo poznanych przyjaciół jest naprawdę bezcenna. Możemy też zabrać jakieś foldery czy ulotki z naszej Uczelni, bo wiele osób pytało nas o to, jakie są warunki na naszej uczelni macierzystej. Co do innych rzeczy, to warto przywieźć ze sobą z Polski kosmetyki w Turcji ceny są 2 razy wyższe. Więc jeżeli mamy swoje ulubione żele do twarzy czy kremy warto je kupić wcześniej. Absolutnym musem jest przywiezienie ze sobą kremu z filtrem ochronnym (30, a na twarz może się nam przydać nawet 50). W Turcji są bardzo drogie (ok. 30 TL za małe buteleczki). Bez użycia kremu z filtrem, począwszy od maja wyjazd na plażę czy w jakiekolwiek inne miejsce gdzie długo będziemy przebywać na słońcu może się dla nas skończyć zaczerwieniem i oparzeniami. 3. Opieka uczelni zagranicznej czy była możliwa pomoc przy odbiorze z lotniska? Czy można było liczyć na wsparcie mentora? Jak wyglądały relacje z biurem międzynarodowym? Jak wyglądała kwestia zakwaterowania?; Każdy z nas miał swojego mentora, którzy w różnym stopniu wywiązywali się ze swoich obowiązków. Mentorzy odbierali z lotniska i służyli pomocą, jednak mało z niej korzystaliśmy, ponieważ poznaliśmy studentów z poprzedniego semestru (również Polaków)

i to oni głównie służyli nam potrzebną informacją. Z reguły opieka mentorów była dobra, pomagali zwłaszcza przy wyrabianiu kart pobytu oraz innych dokumentów i kart. Relacje z biurem międzynarodowym przed przyjazdem były umiarkowanie dobre, ponieważ kontakt mailowy wymagał dużej dozy cierpliwości (odpisywano, ale dopiero po dłuższym czasie). Po przyjeździe biuro zorganizowało nam spotkanie informacyjne z naszymi koordynatorami, więc wiedzieliśmy do kogo się mamy zwracać o pomoc. Przy dokonywaniu zmian w dokumentach (Learning Agreement, PUZ), pracownicy biura mieli małe trudności przy wypełnianiu dokumentów z uczelni macierzystej gdyż byliśmy pierwszymi studentami z tej uczelni jakich przyjmowali. Do tej pory wypełniali raczej wszelkie dokumenty na własnych formularzach i w tej formie je przesyłali dalej, jednak w naszym przypadku potrzebowaliśmy też wypełnionych formularzy z naszej uczelni, na których potrzebna jest większa ilość podpisów, na które nieraz trzeba czekać gdyż nie są wydawane od razu. Stąd też za wypełnianie i załatwianie dokumentów należy się zabrać odpowiednio wcześniej. Kwestia zakwaterowania jest niestety dość problematyczna. Do wyboru mamy student village albo wynajęcie mieszkania z innymi studentami. Jeżeli zdecydujemy się na miejsce w student village, musimy to zgłosić na specjalnym formularzu dostępnym na stronie internetowej Uczelni i jeżeli zrobimy to odpowiednio szybko miejsce tam mamy raczej pewne. Możemy w formularzu zaznaczyć czy chcemy być w pokoju sami czy możemy być w pokoju dwuosobowym (raczej nie mamy wpływu na wybór współlokatora). Akademiki są podzielona na damskie i męskie, a osoby z zewnątrz ( nie mieszkające w student village) nie mają wstępu na teren akademików. Część studentów otrzymała miejsce w akademiku, jednak większość z nich dość szybko się wyprowadziła. Powodem był przede wszystkim czasowy brak Internetu. 4. Wybrane Przedmioty opis zajęć: jak były prowadzone?, w jakim języku?, na jakiej zasadzie możliwe było zaliczenie? Prosimy o szczegółowe opisanie tej sekcji; EGE University oferuje dość duży wybór przedmiotów prowadzonych w języku angielskim. Przed przyjazdem należy skorzystać ze strony internetowej uczelni gdzie podane są poszczególne kursy prowadzone po angielsku. Po przyjeździe dostajemy listę kursów które zostaną na pewno uruchomione w danym semestrze i spośród nich mamy wybrać te, które nas interesują. Mamy do wyboru zajęcia poranne (w godzinach 9-16) lub popołudniowe (od 16 do 23). Termin wyboru przedmiotów przypadał do 15 marca, więc początkowe tygodnie można wykorzystać na sprawdzenie każdego z tych kursów i wtedy zadecydować. Czasem nazwa kursu bywa myląca i coś co wydawało się interesujące (albo łatwe) wcale takie nie jest. Warto jest też wybrać te same kursy co inni studenci z naszej uczelni, wtedy możemy sobie nawzajem pomagać. Zajęcia dla Erasmusów w naszym departamencie (Economics and Administrative Science) były prowadzone razem z innymi, tureckimi studentami którzy wybrali dany kurs i byliśmy traktowani tak samo jak inni studenci. Co ważne, egzaminy są przeprowadzane 2 razy w ciągu semestru (mid term exams i finals) i trwają 2 tygodnie, w czasie których nie ma zajęć. Większość z nas uczęszczała na te same kursy, ponieważ niewielka ilość kursów odpowiadała programowi naszych studiów. Przeważnie potrzebne jest 30 punktów ECTS dla zaliczenia

semestru, dlatego też wybraliśmy sześć kursów prowadzonych w godzinach od 9:30 do 15. Zajęcia prowadzone były od poniedziałku do czwartku. W poniedziałki odbywały się dwa kursy: od 9:30 do 12:00 International Organizations i od 13:00 do 16:00 Comparative Politics. Były to dość wymagające przedmioty i obecność na nich była bardzo ważna, zwłaszcza na International Organizations (IO). Zajęcia prowadzone są w formie wykładu, ale profesorowie wymagają przygotowania i wcześniejszego przeczytania wcześniej podanych artykułów. Co więcej, zdarza im sprawdzać czy studenci są przygotowani do zajęć, nie szczędząc przy tym Erasmusów, co może skutkować odjęciem punktów. Możemy być czasami nieobecni na zajęciach (dozwolone były chyba 3 nieobecności), ale warto na nie uczęszczać gdyż pytania i dyskusje powtarzają się potem na egzaminach, które są dość ciężkie ze względu na ilość materiału i próg zdawalności (należy napisać na minimum 60%). Turecki system edukacji często wymaga od studentów uczenia się na pamięć, więc oprócz pytań otwartych, esejowych (gdzie też musimy używać pojęć poznanych na zajęciach) mamy pytania gdzie musimy użyć słów tych samych które mieliśmy podane w dostępnych materiałach. Było tak zwłaszcza na IO, przez co ten kurs był najcięższy do zaliczenia. We wtorki mieliśmy zajęcia z Theories of International Relations (od 9:45 do 12). Przedmiot na początku dość nudny, z czasem robi się ciekawszy. Obecność nie jest obowiązkowa, jednak warto dać się zapamiętać profesorowi i być aktywnym na zajęciach. Dodatkowo możemy robić notatki, które są bardzo przydatne w nauce do egzaminu, gdyż profesor często akcentuje, które tematy uważa za ważniejsze i do których trzeba się bardziej przyłożyć. Wszystkie artykuły i fragmenty książek profesor udostępnia w systemie moodle (tak jak wszyscy inni profesorowie), więc nie ma problemu z dostępem do informacji. Pytania na egzaminie były w formie eseju, głównie na podstawie artykułów które mieliśmy przeczytać, ale możemy też zawierać własne teorie czy wiedzę nabytą wcześniej (np. w ramach studiów na uczelni macierzystej). W środy uczęszczaliśmy na kurs International Relations II, który choć na początku wydawał się trudny i wymagający okazał się najmniej problematyczny, a to przez Profesor która bardzo jasno i zrozumiale prowadziła zajęcia i określiła wszelkie wymogi. Zajęcia były prowadzone w sposób bardzo aktywny, rozwijający wiedzę i umiejętności uczenia się. Często pracowaliśmy w grupach i wspólnie wypełnialiśmy grafy, tabele oraz rozwiązywaliśmy quizy sprawdzające naszą wiedzę pod koniec zajęć. Mogliśmy też zdobywać dodatkowe punkty poprzez pisanie krótkich esejów czy innych prac. Wszystko czego mieliśmy się nauczyć zostało jasno sprecyzowane. W czwartki rano mieliśmy zajęcia z Foreign Policy Analysis, z tym samym profesorem co zajęcia z Theories of International Relations, więc zasady były takie same. Uważam jednak że ten przedmiot był trochę ciekawszy niż ten wtorkowy, bo rozpatrywaliśmy więcej przypadków praktyki niż teorii. Po południu mieliśmy zajęcia z Humanitarian Intervention. Ten kurs oryginalnie miał być prowadzony tylko po turecku, jednak profesor widząc zainteresowanie Erasmusów tą tematyką zgodził się go poprowadzić po angielsku. Każdy z nas miał w parach przygotować prezentację i referat na dowolnie wybrany przypadek

interwencji humanitarnej. Dlatego też na każdych zajęciach omawialiśmy inny przypadek i dyskutowaliśmy. Przed egzaminem profesor podał nam zakres materiału jaki nas obowiązuje i tematy z jakich będziemy pisać egzamin, który był w formie 2 pytań esejowych. Nasza ocena końcowa składała się z oceny za prezentację i referat oraz oceny z egzaminu końcowego. Podsumowując, EGE University i nasz departament (Economics and Administrative Science) jest dość wymagający i nie daje raczej Erasmusom żadnej taryfy ulgowej. Obowiązują nas te same zasady co innych studentów, także jeżeli chodzi o obecności. Dlatego też w pewnym sensie byliśmy trochę ograniczeni czasowo jeżeli chodzi o zwiedzanie. Erasmusi z innych departamentów cieszyli się większą ilością czasu jaką mogli poświęcić na podróżowanie niż my. 5. Wydatki prośba o informacje, które mogą pomóc przygotować się następnym osobom np., np. koszty akademika/mieszkania, dotarcie do uczelni, transport miejski, jedzenie, miejsca tanich zakupów, inne wydatki z którymi trzeba się liczyć (np. koszty załatwienia niezbędnych dokumentów). W jakim stopniu stypendium wystarczyło na utrzymanie się? Cześć z nas pobyt w Turcji rozpoczęła od zamieszkania w akademiku. Opłata za pokój dwuosobowy wynosiła 350 TL, natomiast jedynka kosztowała 600 TL. Warunki przystępne, chociaż większość ze współlokatorów tureckich nie mówiła po angielsku. Minusem też był brak możliwości przyjmowania gości z zewnątrz. Problemem były też czasowe braki Internetu. Co się tyczy wynajmu mieszkania, trzeba przygotować się na pośrednictwo agencji nieruchomości, ponieważ jest znikoma ilość mieszkań do wynajmu bezpośrednio od właścicieli. Opłata za pośrednictwo wynosi średnio kwotę jednego czynszu i jest bezzwrotna. Dodatkowo trzeba zapłacić kaucję (również w wysokości jednego czynszu) przy podpisaniu umowy z agencją. Kaucja jest zwracana po rozwiązaniu umowy. Co ciekawie, można znaleźć mieszkania w pełni umeblowane. Zarówno akademik, jak i mieszkania były bardzo blisko uczelni, więc mogliśmy na zajęcia chodzić pieszo. Nie było konieczności używania komunikacji miejskiej. Transport miejski jest bardzo drogi. Dopóki nie uzyska się Kenkarty (izmirskiej karty miejskiej) 3 bilety autobusowe lub do metra kosztowały 9 TL i każdy przejazd czy nawet zmiana środka komunikacji skutkowało skasowaniem biletu. Po wyrobieniu karty cena za jeden bilet to jedynie 1 TL, ważny przez półtorej godziny. Jeśli chodzi o jedzenie to polecamy stołówkę akademicką. Obiady na cały tydzień (5 posiłków) to niewielki koszt 12,5 TL. Obiady są urozmaicone, można poznać typową kuchnię turecką. Dodatkowo jest bardzo dużo knajpek i restauracji, w których można dobrze zjeść za niewielkie pieniądze. Dużo bardziej opłaca się jeść na mieście, niż samemu coś przygotowywać.

Stypendium niestety nie jest w tym wypadku wystarczające. Koszta transportu miejskiego, doładowań telefonu, mieszkania czy legalizacji pobytu pożerały większość stypendium. Średnio co miesiąc wydawaliśmy 500 EUR, czyli o 150 więcej niż wynosiło stypendium. Dużym zaskoczeniem była konieczność legalizacji pobytu. Przed wyjazdem na studia trzeba złożyć wniosek o wizę w Ambasadzie Republiki Turcji w Warszawie, którą bez problemu się otrzymuje. Wiza jest bezpłatna. Pomimo tego, po przyjeździe do Turcji, aby legalnie przebywać powyżej 30 dni należy uzyskać zezwolenie na pobyt (ikamet). W tym celu należy złożyć wniosek w komendzie głównej policji oraz uiścić opłatę w wysokości 200 TL. Po dwóch tygodniach można odebrać paszport oraz dokument, w którym podany jest czas zezwolenia na pobyt. 6. Strona towarzyska - co można zwiedzać? Miejsca imprezowe, sport; Izmir jest bardzo towarzyskim miastem. Można ciekawie spędzić czas. W dzielnicy, w której mieszkaliśmy było kilkanaście pubów i klubów, jednak alkohol jest bardzo drogi. Piwo średniej jakości to wydatek ok. 5 TL. Dla Erasmusów organizowane były także imprezy w modnych klubach Izmiru. W nadmorskiej dzielnicy Alsancak, usytuowanych jest mnóstwo klubów, więc można odwiedzić nawet kilka klubów podczas jednej nocy ;) Ciekawym miejscem do spędzania czasu były parki rozrywki, gdzie można było pograć na playstation za niewielką opłatą. Oprócz typowych gier, można było pograć w Guitar Hero, co zapewniało niemałą rozrywkę. Poza tym dla mężczyzn dostępna była siłownia uniwersytecka. W okolicy Bornovej jest bardzo dużo parków, a co za tym idzie można było korzystać ze sprzętu siłowni plenerowych. W okolicy Izmiru jest wiele miejsc do zwiedzania np. Efes, Pergamon, Marmaris, Bodrum, Foca czy Fethiye. Jednakże bilety autobusowe są dość drogie, więc polecamy autostop. 7. Twoje sugestie co Cię najbardziej zaskoczyło w nowym kraju, uczelni? Co poradziłbyś osobie przygotowującej się do wyjazdu? Jak wyglądała aklimatyzacja do nowego miejsca? Nie polecamy uczelni osobom ze słabą znajomością języka angielskiego, ponieważ poziom zajęć był dość wysoki. Uniwersytet jest bardzo duży, więc nie łudźmy się, że erasmusi będą traktowani w jakiś uprzywilejowany sposób. Jeśli przyjeżdża się w lutym, trzeba się przygotować na niskie temperatury oraz dużo deszczu. Należy zabrać ciepłe bluzy oraz swetry, a także może przydać się śpiwór. Polecamy uzbroić się w dużą dozę cierpliwości, ponieważ nie zawsze uda się wszystko szybko załatwić. Trzeba swoje odczekać. Trzeba także przygotować się pod względem finansowym, ponieważ stypendium jest niewystarczające. Średnio miesięcznie wydaje się 500 EUR, więc przydadzą się albo własne oszczędności, albo spore wsparcie rodziców.

8. Czy poleciłbyś wyjazd kolejnym osobom? Jak oceniasz uczelnię zagraniczną? Wyjazd pod każdym względem polecamy zaradnym studentom, którzy są otwarci, nie boją się wyzwań oraz stawiania czoła codziennym problemom w odmiennym kulturowo kraju. Wszystkie trudności wynagradza pogoda, słońce oraz wspaniałe zabytki kultury antycznej. Dla studentów Akademii Obrony Narodowej istotnym wydarzeniem była wizyta w Bazie NATO w Izmirze, zorganizowana przez uczelnię przyjmującą. W ramach wycieczki oprowadzono nas po obiekcie, wysłuchaliśmy także wykładów kadry dowodzącej oraz mieliśmy możliwość porozmawiania z nimi osobiście w trakcie lunchu. Średnia ocena uczelni przyjmującej w skali od 1 do 5 (gdzie ocena 5 uczelnia bardzo przyjazna Erasmusom) w naszej opinii wynosi 4. Konak, Izmir, Turcja

Baza NATO, Izmir, Turcja