podróż kolory sahary Tekst i zdjęcia Mirosław Lubarski
Na obszarze ok. 70 tys. km 2 znajduje się ponad 15 tys. rysunków i rytów skalnych obrazujących zmiany środowiska i życia człowieka od okresu sprzed pustynnienia Sahary do czasów współczesnych.
Kanion Circle zapierająca dech w piersiach księżycowa panorama terenów zwanych Bouhediene
Charakterystyczny łuk Inlagen, to tylko jeden z przykładów niezwykle fotogenicznych form, jakie powstały z wietrzenia skał.
Ripplemarki faliste pręgi piasku kształtowanego wiatrem to jedne z najpiękniejszych form mikrorzeźby pustynnej tu u stóp słynnej iglicy Moula n Naga.
Skały piaskowca poddawane codziennej pracy słońca wietrzeją na przedziwne sposoby czasami wyglądają jak stos archiwalnych dokumentów.
Obłe głazy jasnego granitu ciekawie kontrastują z czarnymi stożkami ostańców będących charakterystycznymi formami krajobrazu w Timghas część pustyni na zachód od Djanet.
Zastygłe fale pomarańczowej materii, wiatr i piasek w nieustannym tańcu Majestatyczne diuny Doliny Tamaryszkowej (Wan Tabaraket).
Człowiek i barchan? Dawid i Goliat?
Na tę łąkę deszcz nie padał od 2 lat, jeśli nadejdzie, to przez chwilę roślinki ukażą pełnię swych barw, po czym na długo powrócą w stan oczekiwania...
podróż 69 Wyjazd do niektórych miejsc Afryki Północnej wydaje się obecnie szaloną decyzją, trzeba jednak pamiętać, iż jest tam wiele regionów bezpiecznych. Algieria to jeden z największych krajów świata - jego rozległość obrazuje następujące porównanie. Lot z Frankfurtu do Algieru, położonego nad Morzem Śródziemnym, trwa dwie godziny i tyle samo zajmuje podróż z tego miasta do Djanet, kilkunastotysięcznego ośrodka administracyjnego w południowo-wschodnich krańcach terytorium. Od wielu lat pełni on także funkcję garnizonu, teraz jest to szczególnie ważne, kiedy w sąsiedniej Libii panuje kompletny chaos społeczno-polityczny, a przez Niger i Libię wiedzie główny szlak tranzytu emigrantów z Afryki Zachodniej do Europy. Zdecydowałem się na ten wyjazd z dwóch powodów: pierwszy od dawna marzyłem o dłuższym pobycie na pustyni, drugi - ciekawy festiwal muzyczny lokalnej społeczności, mało znany, a przez to autentyczny. Zaletą wyprawy była mała grupa (9 uczestników) i forma organizacji. Podróżowaliśmy jeepami, kilkuosobowa obsługa kierowcy, kucharze i jednocześnie muzycy - była do naszej dyspozycji non stop. Tygodniowy pobyt na kompletnym pustkowiu wymaga odpowiedniego przygotowania zapasy paliwa, wody, drewna, żywności i sprzętu biwakowego. Pokonywaliśmy zazwyczaj kilkudziesięciokilometrowe trasy, z przystankami na obiad kiedy, mimo października, było zbyt gorąco na eksplorację. Pogoda była wymarzona, w tym czasie w tej części Sahary temperatury wahają się od kilku stopni w nocy (przebywaliśmy na płaskowyżu o wys. ok. 1-1,3 tys. m n.p.m.) do nieco ponad 30 stopni w południe. Noce były niemal bezwietrzne, stąd nie musieliśmy rozbijać namiotów, spaliśmy w śpiworach, na materacach w miejscach osłoniętych od wiatru. Słońce wschodziło ok. godz. 6 i zachodziło o podobnej porze, stąd rytm posiłków - śniadanie ok. 7-8, i kolacja 19-22, która każdorazowo kończyła się koncertem muzycznym gitara, bębny, rytmy współczesne i tradycyjne Brak łączy telefonicznych tylko pustynia i my Drogi Czytelniku, przypomnij sobie, kiedy ostatni raz, przez cały tydzień, zupełnie nie używałeś telefonu komórkowego? Tadrart Jest jedną z najpiękniejszych i jednocześnie niezwykle zróżnicowanych pustyń naszego globu. Sąsiadują tu obok siebie przedziwne formacje skalne i niesamowite wydmy, tworząc swoisty melanż skał i piachu, płaskowyżów i dolin, labiryntów i lasów skalnych. Wymarzone pejzaże dla fotografów i turystów. Płaskowyż Tassili n Ajjer i sąsiadujący od wschodu Tadrart Acacus (w granicach Libii) to jedna z najsuchszych części Sahary, 10 tysięcy lat temu był obszarem porośniętym bujną roślinnością. Rejon słynie z naskalnych rysunków i reliefów przedstawiających m.in. żyrafy, słonie (z okresu 10-8 tys. lat BC) oraz sceny z życia nomadów i udomowione bydło (6-4 tys. BC). Obszary te są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako jeden z najwspanialszych przykładów afrykańskiej sztuki naskalnej i stanowią główny cel turystyki regionu. Jednak turystów jest tu bardzo niewielu w ciągu kilku dni spotkaliśmy zaledwie 3 grupy obcokrajowców. Tuaregowie Lud berberyjski, liczący nie więcej niż 3 mln osób, zamieszkujący dzisiejsze tereny Mali, Nigru, Algierii i Libii o łącznej powierzchni ok 2,5 mln km2. Nomadzi, którzy tradycyjnie zajmują się hodowlą, rzemiosłem i obecnie turystyką, wyznają islam i posługują się dialektami języka tamaszek.
podróż Djanet jest historycznym miastem, powstały nad brzegami niewielkiej rzeki o wielu nazwach, z rozbudowy 3 ksar (zamków) siedzib odrębnych klanów. Co roku, zgodnie z rytmem kalendarza lunarnego, odbywa się Sebeiba - Sebeiba To najważniejsza tradycja regionu, która od dziesiątków lat scala tutejsze plemiona. Na festiwal zjeżdżają się nawet Tuaregowie z sąsiedniego Nigru i Libii. Przedstawiciele dwóch najważniejszych klanów (Zellouaz i Almizan) spotykają się na placu wielkości boiska, wokół gromadzą się mieszkańcy i przybysze, w tym niewielka grupka (kilkudziesięciu) obcokrajowców. Rytuał ma 2 części: przedpołudniową (godz.11 13) i poobiednią, zwieńczoną tańcami o zachodzie słońca. Pochodzenie festiwalu wiąże się z tradycją pamięci i okazywania radości ze zwycięstwa Mojżesza nad faraonem - ludy tuareskie były ciemiężone przez potężny Egipt. Uroczystość odzwierciedla również roczny rytm życia mieszkańców Maghrebu. śpiewy, tumany kurzu, atmosfera radości i grozy, spektakl, jakiego nie zobaczymy nigdzie w Europie.. Warto poznać ową namiastkę zwyczajów i życia tuareskich nomadów oraz niesamowite bogactwo terenów, na których mieszkają - piękno, różnorodność, grozę, potęgę. Jak określił to mój kolega.sahara - kopalnia uczuć i emocji, nagość istnienia 70 Tańce nawiązują do zwyczajów i zachowań wojowników ubranych w charakterystyczne stroje ( kolor zbliżony do ciemnych skał tworzących tą część pustyni), maskę i nakrycie głowy z osobliwym pióropuszem. Obie grupy tancerzy poruszają się półkoliście wokół placu, za nimi podążają kobiety. Całość tworzy niezwykle barwne widowisko, rytmy bębnów, tekst i zdjęcia: Mirosław Lubarski, współzałożyciel Grupy Polskie Składy Budowlane - członek zarządu, dyrektor marketingu. Mieszka w Kielcach. Hobby: podróże i fotografia
Geometria chwili - przestrzeń, piach, ślady stóp, wędrowcy i popołudniowe światło... Jutro pozostanie tylko piach i światło.
Wydmy o zachodzie słońca to cudowna kompozycja falistych form oraz zmiennej gry światła, cieni i kolorów.
Ciemne skały kanionu na tle stożków jasnego piasku to częste widoki w uedach dolinach pustynnych
Za pół godziny zajdzie słońce i pustynię, przez niemal całą noc, będzie oświetlał księżyc latarki są zbędne.
Nad najwyższymi partiami płaskowyżu Tassili n Ajjer, zwanej Tin Merzouga, często po południu pojawiają się chmury warstwowe, które zanikają w nocy.
Samotność zielonego maleństwa wobec potęgi majestatu nieożywionej przyrody
Euphorbia na Saharze jest drzewem sięgającym kilku metrów. Zatarcie oczu sokiem z liści powoduje ślepotę. Należy do licznej rodziny wilczomleczowatych - ok. 2 tys. gatunków.
W dnach dolin płożą się rozległe sieci dyniowatej rośliny z gatunku Colocynthis vulgaris żółte owoce osiągają rozmiar pomarańczy.
W oczekiwaniu na kolację. Rozmowy o wszystkim i o niczym Mija kolejny dzień na pustyni.
Po drodze pojawiają się okazje do uzupełnienia zapasów paliwa.
Muzyka odgrywa ważną rolę, Tuaregowie stworzyli odrębne formy melodyczne, jednym z najbardziej znanych twórców tego ludu jest mieszkaniec Djanet - Nabil Baly.
Noc na pustyni to cudowny, świetlny spektakl nieba. Podczas pełni księżyca tylko przez krótki czas gwiazdy lśnią swoją wyjątkową mocą.
Rodzina i znajomi w odświętnych strojach oglądają rytuał Sabeiby.
Stroje koloru indygo, barwne szarfy i nakrycia głowy czynią z wojowników Amazigh fascynujące postaci podczas tańca. Srebrne ozdoby w kształcie piramid na czapkach nawiązują do niemiłych relacji przodków współczesnych Tuaregów z Egiptem.
Stroje koloru indygo, barwne szarfy i nakrycia głowy czynią z wojowników Amazigh fascynujące postaci podczas tańca. Srebrne ozdoby w kształcie piramid na czapkach nawiązują do niemiłych relacji przodków współczesnych Tuaregów z Egiptem.
Rola kobiet podczas uroczystości to śpiewy i gra na instrumentach zwanych Gangan dźwięki niosą się daleko poza arenę spektaklu.
W przeciwieństwie do arabskich, kobiety tuareskie mają odkryte twarze - nie tylko podczas Sabeiby.
Piękne stroje i unikalne ozdoby podkreślają jeszcze bardziej urodę tutejszych kobiet.
Jak przed wiekami groza wieczornej scenerii - miecze, wojownicy, kurz, zachodzące słońce...
Aghalay n ataway to wieczorna część uroczystości symbolizująca koniec rocznego cyklu symbiozy człowieka z naturą i zwiastun nowego nadejścia.