NIEREGULARNIK SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 139 W WARSZAWIE nr 1/2011/2012 Witajcie! Jesień godzinami spaceruje po liścianych dywanach, zdobiąc liście kolorami. Podmuchem wiatru włada, co liście z drzew zdmuchuje i las we mgle ciepłej utula. Zwierzętom futra daje nowe, liśćmi zapycha wyjścia z norek. I jesień siada w swym fotelu i śpiewa niezliczone piosnki. Smutne to piosnki lecz utulają wszystkich do snu i już cały las zasypia. Ale my, Zespół Szkolniaka SP 139, nie pozwolimy Wam zasnąć!!! Oddajemy w Wasze ręce pierwszy numer, w którym czeka na Was mnóstwo atrakcji: ważne sprawy uczniów, istotne w życiu naszej szkoły wydarzenia, twórczość literacka, ciekawe zagadki z nagrodami - niespodziankami! Dzięki Szkolniakowi poznacie także pasje swoich kolegów i koleżanek, dowiecie się co warto przeczytać i obejrzeć, a także jak się ubrać Obiecujemy, że nie zabraknie też humoru i dobrej zabawy!!!! Życzymy Wam miłej lektury i zapraszamy do współpracy Ola Donarska, Matylda Łukaszewicz, kl.3b oraz Zespół Szkolniaka 1 Szkolniak 1/2011/2012
Ważne sprawy - Serce dla zwierząt 4 października to światowy dzień zwierząt. Tego dnia Klub Przyjaciół Zwierząt rozpoczął w naszej szkole akcję: SERCE DLA ZWIERZĄT. Chcemy wspomóc działania schroniska Azylu pod Psim Aniołem. Każde schronisko to miejsce wyjątkowo smutne, pełne zwierząt pozbawionych ludzkiej miłości i uwagi. Osoby prowadzące ośrodki dla bezdomnych i skrzywdzonych zwierząt starają się, aby los ich podopiecznych był najlepszy z możliwych. Zapewniają im dach nad głową, pełne miski, opiekę (także weterynaryjną), szukają dla nich dobrych domów. Jednak bez pomocy ludzi dobrego serca ich starania mogą nie wystarczyć. Dlatego prosimy o przynoszenie do szkoły darów rzeczowych. Najbardziej potrzebne są: 1. Jedzenie: karma dla psów i kotów makaron, kasza, ryż Produkty nie mogą być przeterminowane. 2. Środki weterynaryjne preparaty lecznicze kołnierze i ubranka pooperacyjne 3. Wyposażenie takie jak: kołdry, koce, wykładziny, posłania smycze, obroże, szelki zabawki dla zwierząt miski Prosimy, włączcie się do naszej akcji! Zwierzęta zawsze docenią dobre serce! Oprac. Klub Przyjaciół Zwierząt SP 139 2 Szkolniak 1/2011/2012
Dlaczego 14 października jest dniem szczególnym??? Dzień Edukacji Narodowej - to polskie święto wszystkich nauczycieli, wychowawców i pracowników oświaty, obchodzone 14 października. Na dzień ten przypada rocznica powstania Komisji Edukacji Narodowej, utworzonej z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Warto dodać, że Komisja Edukacji Narodowej była pierwszym ministerstwem oświaty publicznej w Polsce i pierwszą tego typu instytucją w Europie. 14 października to dzień szczególny, gdyż poświęcony jest nauczycielom. To nasi nauczyciele podobnie jak nasi rodzice pokładają w nas nadzieję, że kiedyś będziemy dobrymi i mądrymi ludźmi. To oni poświęcają się dla nas, ucząc nas wielu potrzebnych w dorosłym życiu rzeczy. Dlatego w tym szczególnym dniu składam im najserdeczniejsze życzenia: zdrowia, szczęścia i pomyślności!!! Julia Zielińska, 3b Wszyscy nasi kochani nauczyciele, dla swoich uczniów cierpliwości mają wiele. Dlatego dziś życzenia szczere, prawdziwe z uczniowskich serc płynące, jak swieże kawiaty pachnące, kwitnące na polskiej łące składamy! Pragniemy, aby nie zabrakło Wam zapału do kształtowania naszych umysłów, abyście uczyli nas jak pokonywać zło i kierować się dobrem! Kinga Traczyk, kl. 3b Naszym nauczycielom w dniu ich święta życzymy wielu sukcesów zawdodowych i samych wzorowych uczniów. Niech Wam sprzyja los w tej niełatwej pracy! Niech Wam nie zabraknie zdrowia! Bo trzeba dużo zdrowia i dużo czasu stracić, by umysł ucznia rozwinąć i wzbogacić. Dziękujemy Wam za to, że jesteście! Monika Majchrowicz, kl.3b Wszystkim Nauczycielom i Wychowawcom życzymy, by chęć czynienia dobra tkwiła w Państwu zawsze, by wdzięczność otwartych młodych serc i umysłów wróciła kiedyś do Państwa w postaci mądrych i wykształconych Polaków. Zespół Szkolniaka 3 Szkolniak 1/2011/2012
Na drugą stronę czyli, twórczość literacka naszych uczniów Szłam ciemną uliczką, sama, nie oglądając się za siebie. Głucha cisza przerażała mnie, a zarazem w dziwny sposób przyciągała. Zobaczyłam przed sobą parę wielkich, czerwonych oczu, które zaczęły się przybliżać. Były coraz bliżej i bliżej... Obudziłam się z krzykiem. Spojrzałam na zegarek stojący na małej szafce nocnej. Była 3.28. Rozejrzałam się po jednym z tak wielu pokoików szpitalnych. Surowy wystrój przyozdabiała przyczepiona przeze mnie tablica korkowa na której wisiały różne zdjęcia z mojego poprzedniego życia. Pomalowane na szaro ściany wtapiały się w identyczny kolor podłogi. Przy ścianie stała mała szafa z rzeczami przywiezionymi przez moich rodziców. Powoli wstałam z łóżka i podeszłam do dużego lustra stojącego w rogu pokoju. Po chwili zrobiłam to, czego nie robiłam od tak dawna. Spojrzałam na swoje odbicie. Byłam blada i wychudzona. Moje karmelowe, podkrążone oczy, kiedyś świecące, pełne radości, dziś smutne i zamglone patrzyły przed siebie z zamyśleniem. Ledwo trzymałam się na nogach. Spojrzałam na swoje opadające na ramiona, brązowe włosy. Westchnęłam i z zamkniętymi oczami, wolnym ruchem zdjęłam z głowy perukę. Po chwili otworzyłam oczy. Na mojej głowie nie zostało już prawie nic po wyczerpującej chemioterapii. Tylko lekki puszek uchronił się przed lekami leczącymi białaczkę. Tak, ja, Isabela Lecińska byłam chora na białaczkę. Wykryto ją wcześniej, a ja już od 6 tygodni leżałam w szpitalu. Nie dawali mi zbyt wielkich szans na przeżycie. Jedyną nadzieją było przeszczepienie szpiku kostnego, którego w żaden sposób nie mogli dla mnie zdobyć, a czas się kończył. Wspominałam swoje wcześniejsze życie. Byłam taka szczęśliwa. Miałam wymarzonych rodziców, nigdy nie brakowało nam pieniędzy, najlepszych przyjaciół jakich można sobie wyobrazić i nigdy nie miałam problemów w szkole. Zawsze tak było. Aż do początku szóstej klasy szkoły podstawowej. To wtedy, 1 września dowiedziałam się o chorobie. Wróciłam cała w skowronkach ze szkoły i zobaczyłam mamę siedzącą w pokoju i płaczącą do poduszki. Zapytałam co się stało. Przerwała płacz, podeszła do mnie, przytuliła mnie mocno i powoli powiedziała że jestem chora na raka. Nie musiałam wiedzieć nic więcej. Pobiegłam do pokoju i również rozpłakałam się przeraźliwie. Kiedy o tym myślę, czuję jakby od tamtego momentu minęło tak dużo czasu... Wyczerpana zbyt długim staniem w miejscu wróciłam do łóżka. Nagle stało się coś niezwykłego. Lampka świecąca na moim biurku zgasła, a przede mną pojawiła się kobieta. Miała na sobie bufiastą, białą suknie i długie, złote, lekko kręcone włosy. Uśmiechała się do mnie przyjaźnie. To było bardzo niezwykłe, ale nie bałam się. Wciąż przyglądałam się nieznajomej. - Jesteś aniołem? - zapytałam cicho. Kobieta zaśmiała się delikatnie. - Może... - odpowiedziała. - Ale - zaczęłam 4 Szkolniak 1/2011/2012
- Jestem przyjaciółką. Nazywam się Jasmine - przerwała mi. - Złap mnie za rękę - szepnęła. Chciałam zapytać, czy nic mi nie zrobi i kim jest, ale w końcu pomyślałam - co mam do stracenia? I tak niedługo umrę. Złapałam nową przyjaciółkę za rękę. Nagle zakręciło mi się w głowie. Po chwili znalazłam się na pięknej, zielonej łące pełnej różnobarwnych kwiatów. Spojrzałam na mojego Anioła. - Jak...? - nie mogłam wykrztusić słowa. - To teraz nie ważne. Jest coś, o czym muszę ci powiedzieć. Wiem, że jesteś chora. Mam dla ciebie propozycję. To nie jest jeszcze twój czas. Masz więc wybór. Możesz zostać na ziemi, walczyć, nie poddać się i wygrać z chorobą, albo... iść dalej, przejść na drugą stronę - powiedziała Jasmine - Kiedy ja... nie potrafię... chcę zostać na ziemi ale... nie dam sobie rady z chorobą. Nie mogę... - zaczęłam płakać. Moja anielica podeszła do mnie i objęła mnie czule. - Słonko, kiedy się wierzy, wszystko jest możliwe. Pamiętaj o tym. Masz wokół siebie ludzi, którzy cię kochają. Dasz sobie radę. Podejmiesz walkę?-zapytała? - Ja... tak - odpowiedziałam zdecydowanie. Nagle ziemia zaczęła sie rozpływać... i znalazłam się znów w łóżku szpitalnym. Pełna radości i nadziei poszłam spać. Przez dwa następne tygodnie dzielnie walczyłam z chorobą, choć wszyscy mówili, że nie dam rady. 15 dni później czułam się lepiej, przytyłam, a w moich oczach można było zaobserwować lekki błysk. Postanowiliśmy zrobić następne testy. Oczekiwali ze mną moi rodzice i wszyscy przyjaciele. Nagle do pokoju weszła jedna z pielęgniarek. - Czy mogę poprosić na słowo pana Lecińskiego? - zapytała spokojnie, a ja opuściłam głowę i starałam się nie rozpłakać, Tata powolnym krokiem wyszedł z pokoju, a Alex, moja najlepsza przyjaciółka mocno mnie przytuliła. Siedzieliśmy w pokoju w ciszy przez następne parę minut. Nagle do pokoju wpadł jak burza mój tato. - Jesteś zdrowa!!! - krzyknął a ja ze łzami radości zaczęłam ściskać rodziców. Od tego czasu byłam pewna, gdzie jest moje miejsce i że jestem otoczona ludźmi, którzy mnie kochają. Klaudia Gulczak, kl. 6b 5 Szkolniak 1/2011/2012
Uczeń z pasją Gdy muzyka połączyła ludzi... W dniach 7-11 września 2011 w Wolfenbüttel (miasto w dolnej Saksonii, Niemcy) odbył się XV festiwal Eurotreff, w którym wzięło udział 700 młodych uczestników z wielu europejskich krajów. Tegoroczny festiwal był zatytułowany Bridges (mosty). Mostem miała być muzyka rozbrzmiewająca podczas festiwalu. Muzyka miała łączyć ludzi i kraje. Uczestnikami festiwalu byli członkowie chórów chłopięcych, dziewczęcych i mieszanych, oraz muzycy z orkiestr. Polskę reprezentowały dwa chóry: chór chłopięco-męski Gregorianum (z Warszawy) i chór mieszany Bel Canto (z Rybnika). W czasie festiwalu uczestnicy brali udział we wspólnych zajęciach warsztatowych ze znanymi europejskimi dyrygentami oraz koncertach (sześć koncertów w ciągu pięciu dni!). Fot. 2. Koncert chóru Gregorianum na Starym Mieście w Wolfenbüttel. Podczas festiwalu wykonywane były przez chóry i orkiestry utwory klasyczne, ludowe oraz nowoczesne. Kilka utworów specjalnie zostało skomponowanych na tegoroczny Euroteff, wśród nich był utwór Across the bridge, który nawiązywał do idei festiwalu. 6 Szkolniak 1/2011/2012
Fot. 2. Koncert finałowy. Ja sam, brałem udział w Eurotreff jako członek chóru Gregorianum. Byłem zadowolony z możliwości poznania wielu nowych kolegów i koleżanek z wielu krajów, rozwoju umiejętności wokalnych, a także możliwości zwiedzenia pięknego miasta Wolfenbüttel. Wolfenbüttel powstało w 1118 roku nad rzeką Oker. Od 1432 roku znajdowała się tam rezydencja książąt brunszwickich. Do najbardziej znanych zabytków Wolfenbüttel należy zamek i biblioteka Herzoga-Augusta. Większość budynków starej części miasta jest zbudowanych na bazie muru pruskiego (rodzaj ściany szkieletowej), których ściany i belki podtrzymujące są różnobarwne. Fot. 3. Rynek w Wolfenbüttel. Wspaniała atmosfera w trakcie festiwalu i nowe przyjaźnie, które zawiązały się pomiędzy muzykami spowodowały, że z chęcią powrócilibyśmy do Niemiec na kolejny szesnasty Eurotreff, który zaplanowano na 2013 rok. Oprac. Mateusz Borecki, kl.6b Konie i ja Moją pasją jest miłość do koni. Od 3 lat jeżdżę konno, opiekuję się końmi i pielęgnuję je. Konie to wspaniałe i mądre zwierzęta. Na pierwszą lekcję jazdy konnej zaprowadzili mnie moi dziadkowie (moja babcia podobnie jak ja kocha wszystkie zwierzęta). Byłam szczęśliwa, że będę mogła uczyć się jazdy konnej, a jednocześnie troszkę się bałam. Moja instruktorka pani Ola, uspokoiła mnie i przedstawiła Galicję klacz na której miałam jeździć ( teraz nasz duet już nie tylko jeździ ale i skacze). Zdarzało się, że koń się buntował i były to trochę smutne chwile, ale moja miłość do koni jest tak wielka, że pokonuje wszelkie przeszkody. Zachęcam Was do odkrywania swoich pasji ja swoją już wybrałam!!! Oprac. Wiktoria Musiał, kl.5a 7 Szkolniak 1/2011/2012
Okiem młodego recenzenta sztuki filmowej.. "Piraci z Karaibów": "Na nieznanych wodach" W minione wakacje postanowiłam postawić na humor, obejrzałam więc film,,piraci z Karaibów - na nieznanych wodach''. Opowiada on o dalszych przygodach Jacka Sparrowa, miłośnika Rumu i wielkich wypraw. Tym razem, pirat ma zamiar wyruszyć w wyprawę ku fontannie młodości. Na jego drodze pojawia się jednak problem. Zostaje złapany w pułapkę przez piękną Angelicę i jest zmuszony płynąć w tę podróż z nią i jej jak się okazuje ojcem - potężnym piratem Czarnobrodym. Za nimi w pogoń ku młodoś ci ruszają Hiszpanie oraz Anglicy, którzy na swoim pokładzie mają starego przyjaciela Sparrowa - Joshamee'a Gibbsa. Nie zabraknie pięknych syren, zomie i wielu innych niezapowiedzianych wcześniej gości. Ostatnie sceny filmu bardzo zdziwią oglądającego i zmuszą do obejrzenia następnej, już zapowiedzianej części. Mnie osobiście film bardzo się podobał. Wiele przygód, wątki miłosne, a przede wszystkim dużo śmiechu. Śmieszne docinki Sparrowa niejednego zaskoczyły. Z wielką niecierpliwością czekam na piątą część i serdecznie polecam :) Tytuł: "Piraci z Karaibów": "Na nieznanych wodach Reżyseria: Rob Marshall,,Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. II '' Wiele osób, które obejrzą film,,harry Potter i Insygnia Śmierci cz II'' zapewne znają już poprzednie części sagi. Przygody Pottera bardzo zaintrygowały niejednego oglądającego. Ja osobiście wolę książki o tym samym tytule, ale film też jest niczego sobie. Tym razem przygody,,chłopca, który przeżył'' oparte są na poszukiwaniu horkruksów - części duszy odwiecznego wroga czarodziei, Lorda Voldemorda. Jego przyjaciele - wiecznie roztargniony Ron i mądra, a zarazem piękna Hermiona i tym razem pomagają mu. Ale, czy uda im się osiągnąć cel i pokonać zło? Akcje dzieją się bardzo szybko. Obserwator może w wielu sytuacjach być bardzo zdezorientowany. Dlatego też, zachęcam, aby najpierw przeczytać książkę i zapoznać się z poszczególnymi scenami. Wiele niedociągnięć i niezbyt wyjaśnionych chwil, jednak moim zdaniem film warty obejrzenia. Nutka tajemniczości daje o sobie znać i można poczuć niesamowite napięcie w czasie oglądania. Serdecznie i z całego serca polecam. Tytuł: "Harry Potter i Insygnia Śmierci" cz. II Reżyseria: David Yates Oprac. Klaudia Gulczak, kl.6b 8 Szkolniak 1/2011/2012
Listy dzieci do Pana Boga W październiku przypada MIĘDZYNARODOWY TYDZIEŃ PISANIA LISTÓW. Kilkanaście lat temu angielska telewizja dziecięca dała dzieciom możliwość napisania listu do Pana Boga. Później PAX wydał książkę "Listy dzieci do Pana Boga". Oto kilka wybranych listów: Drogi Boże! Skąd się biorą wszystkie dzieci? Może Ty mi to lepiej wytłumaczysz niż mój tato. Tomek Drogi Boże! Czy chłopcy są lepsi niż dziewczynki? Wiem, że jesteś jednym z nich, ale spróbuj odpowiedzieć uczciwie. Sylwia Panie Boże. Czy zaplanowałeś żeby żyrafa tak wyglądała, czy to było przez przypadek? Kasia Drogi Boże. Czy Ty jesteś bogaty, czy tylko sławny? Ania Dlaczego nie ma imienia Pani Bożej w Biblii? Czy nie byłeś jeszcze żonaty, kiedy pisałeś Biblię? Kasia Panie Boże. Twoja książka to dobra łamigłówka. Lubię takie fantastyczo-historyczne historie. Ale Ty masz wspaniałe pomysły - gdzie je znalazłeś? Twój czytelnik Jaś Jeśli jesteś taki mądry, to zobaczymy czy potrafisz przeczytać mój szyfr: VDDL RBT CLJKS NT PSD KLHSM ATFO. Jeśli możesz to przeczytać, to zrób, żeby jutro padał deszcz, to ja wtedy będę wiedziała, że potrafiłeś rozwiązać zagadkę. Sabina Drogi Panie Boże. Dlaczego nie zostawiasz słońca na noc, kiedy go najbardziej potrzebujemy. Basia. Mam siedem lat. Drogi Boże. Jeśli żyjemy po śmierci, to po co musimy umierać. Antek Boże. Jak ja byłbym Bogiem, to wcale bym nie był taki dobry w tym bogowaniu. Ale Ty bądź dla nas taki dobry. Michał Ja chciałbym być lekarzem, ale nie z tego powodu, co Ty myślisz. Grześ Panie Boże. Proszę zrobić dodatkowe wakacje między Bożym narodzeniem a Wielkanocą. Teraz tam jest strasznie nudno. Paweł Boże, jak zrobisz, żebym był niewidzialny, jak tylko zechcę, to i ja zrobię wszystko, co zechcesz. Zgoda? Mateusz 9 Szkolniak 1/2011/2012
Bibliostronka W poniedziałek 10 października 2011 w czytelni szkolnej odbyło się spotkanie z autorką książki Gupikowo dla uczniów klas 3. Pani Monika Kowaleczko - Szumowska w niezwykle ciekawy sposób opowiedziała dzieciom o swojej pierwszej książce. Dzieci zaprezentowały swoje prace plastyczne, zainspirowane fragmentami Gupikowa, które stały się polem wspólnej zabawy autorki z młodymi czytelnikami. Trzecioklasiści zadawali liczne pytania dotyczące zarówno powstawania książki jak i jej głównych bohaterów. Dzieci mogły także podziwiać gupiki występujące w książce, od których wszystko się zaczęło, a które p. Monika przyniosła ze sobą. Spotkanie było bardzo udane. Dostarczyło naszym uczniom wielu radosnych wrażeń. Zapraszamy do udziału w konkursie plastycznym Biblioteka moich marzeń Prace wykonane dowolną techniką (także komputerową) należy składać bibliotece szkolnej do końca października br. Czekają atrakcyjne nagrody niespodzianki!!! Doradca komputerowy Mikołaj z klasy 5 zachęca do korzystania z gier: Wiedźmin 2 Ta gra polega na tym że jesteś wojownikiem (wiedźminem).masz za zadanie wykonywać misje główne oraz poboczne. Masz do wyboru dwie różne wersje gry (będziesz walczył u boku elfa albo człowieka. Możesz grać z przyjaciółmi przez Internet. Jest to fascynująca gra. FIFA 11 Fascynująca gra o piłce nożnej. Masz możliwość wybrania trybów takich jak : menadżerski, zostań gwiazdą, zrób własny turniej. Za każdy mecz dostaniesz punkty, za które możesz kupować np: piłki, koszulki i stadiony. Oprac. Mikołaj i Marcin, kl.5 10 Szkolniak 1/2011/2012
Polecamy książki Eliksir przygód Książka Beaty Ostrowickiej Eliksir przygód opowiada o młodych bohaterach, którzy w ruinach zamku spotykają nową koleżankę. Nie byłoby w tym nic dziwnego i nadzwyczajnego, gdyby nie to, że spotkana dziewczynka urodziła się w XVII wieku i dziwnym trafem przeniosła się w nasze czasy. Poznaje współczesny świat i nowych przyjaciół, przeżywa wiele fantastycznych przygód Za dziewczynką przez wieki podąża tajemniczy człowiek z blizną. Serdecznie polecam do przeczytania! Oprac. Ola Donarska, 3b Nie koncząca się historia Michael Ende To opowieść o chłopcu imieniem Bastian Baltazar Buks. Bohater wchodzi przypadkiem do antykwariatu, gdzie znajduje starą, zakurzoną książkę zatytułowaną Niekończąca się historia. Czytając ją, przenosi się do cudownej krainy fantazji, pożeranej przez tajemniczą Nicość. Dzieje się tak, ponieważ ludzie nie wierzą już w marzenia. Bastian przestaje być zwyczajnym chłopcem i sam staje się bohaterem książki. To właśnie on może uratować cesarzową oraz powstrzymać zagładę Fantazjany Poliksena i prosiaczek Bianca Pitzorno Jedenastoletnia Poliksena, córka zamożnego kupca z Cepaluny żyje w dostatku i szczęściu wraz z dwiema siostrami. Pewnego dnia podczas zabawy z koleżankami dowiaduje się, że jest znajdą przyniesioną przez siostry zakonne. Dziewczynka ucieka z domu i rozpoczyna długą wędrówką w poszukiwaniu prawdziwych rodziców. Pomocą w poszukiwaniach są przedmioty z koszyka, w którym leżała mała Poliksena gdy znalazły ją zakonnice. Razem z nową przyjaciółką Lukrecją i jej zwierzętami przemierza świat, spotyka piratów i trafia na królewski dwór Oprac. Kinga Traczyk, 3b Życzymy przyjemnej lektury! 11 Szkolniak 1/2011/2012
Moja moda, czyli modne rady Nie wiesz co zrobić, by świetnie wyglądać? Powiem Ci: z niczym nie przesadzaj! Nie bądź Emo, ale nie przesadzaj też z kolorowymi, kolorowymi i jeszcze raz z kolorowymi ciuszkami. Kolorowa tunika i szare leginsy wyglądasz jak wesoła dziewczyna z nutką elegancji!!! Można założyć także białą bluzkę i czarną spódniczkę, a strój ten rozweselić kolorową biżuterią. Ponadto jeśli chcesz możesz dodawać różne kokardy, żeby urozmaicić strój. Kokardy są łatwe w wykonaniu i sprawiają, ze proste ubranie nie jest już nudne - radzi Julka Zielińska, kl. 3b Pogoda psuje Wam cały efekt ubioru? Nie przejmujcie się. Zawsze można być modnym, nawet wtedy gdy pada deszcz. Polecam róż: różowe tenisówki, błyszczący płaszczyk, okulary Do tego koniecznie kwadratowy zegarek na rękę w jaskrawym kolorze Już lepiej, prawda? radzi Zuzia Hajnrych, kl. 3b Czy wiesz co to jest kanzashi? Kanzashi to japońskie ozdoby do włosów w kształcie kwiatów wykonane z materiału. Dla niewtajemniczonych jest to takie origami, tylko że nie w papierze, ale w materiale. Taki kwiatek świetnie sprawdzi się nie tylko jako ozdoba do włosów, ale również broszka czy zawieszka. W następnym numerze, szczegółowa instrukcja wykonania kanzashi! 12 Szkolniak 1/2011/2012
Spróbuj odgadnąć!!! Co musisz zrobić aby wypić herbatę jak już: 1. Nalałeś 2. Osłodziłeś (chyba, że nie słodzisz) 3. Wymieszałeś 4. Wycisnąłeś cytrynę (chyba, że nie wyciskasz) 5. Wziąłeś do ręki 6.... Pytanie: Co teraz? Przeczytaj uważnie tekst, przypatrz się rysunkom i odgadnij. Zebrały się raz zwierzaczki i zaczęły rozmawiać o technice. Twierdziły, że gdyby nie one, człowiek nie dokonałby żadnych odkryć. Chwaliły się przy tym ogromnie. - Budując pojazd w kształcie mojego ciała - mówił jeden - człowiek stworzył łódź podwodną. - Co tam - przerwał z pogardą inny - łódź podwodna to niedawne czasy. Według budowy mojego ciała człowiek już przed tysiącami lat wykonał zbroję, rycerską, aby chronić swoje wątłe ciało przed urazami. - Ale tylko dzięki moim kształtom człowiek pokonał przestrzeń, budując szybowiec - zauważył zarozumiale trzeci. - Lecz produkcję włókien sztucznych człowiek zawdzięcza wyłącznie mnie - rzekł czwarty - bo podpatrzył budowę mojego ciała. - Jednak największe osiągnięcie techniczne człowieka, to zbudowanie rakiety kosmicznej - wykrzyknął piąty. - A czyja to zasługa? Moja! Człowiek zobaczył, że poruszam się na zasadzie odrzutu i zrobił odrzutowy silnik do napędu rakiety. Do coraz gorętszej dyskusji włączyły się i inne zwierzęta. My jednak poprzestaniemy na dotychczasowych wypowiedziach i zabawiając się w detektywów spróbujemy odgadnąć, jakie zwierzęta zabierały kolejno głos. 13 Szkolniak 1/2011/2012
Łamigłówki językowe BĄK Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bak sie zląkł. BYCZKI W trzęsawisku trzeszczą trzciny, trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny, a trzy byczki spod Trzebyczki z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki. BZYK Bzyczy bzyk znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzura w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika. CHRZĄSZCZ Trzynastego w Szczebrzeszynie chrząszcz sie zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie - Cóż ma znaczyć to tarzanie? Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz sie tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, ze w nim zawsze chrząszcz brzmi w trzcinie! A chrząszcz odrzekł nie zmieszany: Przyszedł wreszcie czas na zmiany! Dawniej chrząszcze w trzcinie brzmiały, teraz będą sie tarzały. CZYŻYK Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek, po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem. DZIECIOŁ Czarny dzięcioł z chęcią pień ciał. GORYL Turlał goryl po Urlach kolorowe korale, rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale, gdy spotkali sie w Urlach góral tarł, goryl turlał, 14 Szkolniak 1/2011/2012
chociaż sensu nie było w tym wcale. Kącik kulinarny, czyli nasze przepisy Murzynek kakaowy : SKŁADNIKI : 1margaryna, pół szklanki mleka, 1 i 3 / 4 szklanki cukru, 4 łyżki kakao, 4 jaja, 2 szklanki mąki, 1 łyżka proszku do pieczenia, paczka orzechów ( najlepiej włoskich ) PRZEPIS : Margarynę, mleko, cukier i kakao podgrzać do całkowitego rozpuszczenia. Ubić pianę z białka jajek ( żółtka zostawić w oddzielnym kubku. Odlać pół szklanki na polewę. Po wystudzeniu dodać mąkę, proszek i żółtka. Wymieszać i dodać wcześniej ubitą pianę z białek. Masę wlać do foremki (foremkę wcześniej wysmarować margaryną i bułką tartą ) i wsypać orzechy. Ciasto piec w temperaturze 180C*. Piec 50minut. Po upieczeniu polać polewą i poczekać aż ostygnie. POLECAM PYSZNE CIASTO Małe, kolorowe kanapeczki Za pomocą nożyka wytnij z chleba taką samą liczbę kwadratów. Następnie posmaruj chlebowe kwadraty masłem i przykryj je serowymi kwadratami. Na każdej kanapce ułóż dekoracje z np. marchewki, kukurydzy, papryki, cebuli, ogórka itp. Ułóż kanapeczki na talerzu lub desce. Nie tylko doskonale smakują, ale i świetnie wyglądają! Smacznego! Oprac. Julia Pawelec, 5a 15 Szkolniak 1/2011/2012
Żarty trochę szkolne - Twoje wypracowanie jest niezłe - mówi nauczycielka do małego Fufalskiego - ale jest identyczne jak wypracowanie twojego kolegi z ławki. Wiesz co to znaczy? - Że jego też jest niezłe..? Nauczycielka do Jasia: - Świetny rysunek, ale przyznaj się kto go robił? Ojciec czy matka? - Nie wiem ja już spałem! Nauczycielka pyta Jasia: Co wiesz o bocianach? -To bardzo mądre ptaki odlatują gdy tylko rozpoczyna cię rok szkolny. Tata pyta sie Michałka : - Synku, kiedy poprawisz dwójkę z matematyki? - Nie wiem, mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk. - Co robiliście w szkole na chemii? - Michałek odpowiada: - Bawiliśmy sie materiałami wybuchowymi. -A co jutro będziecie robić w szkole? - W jakiej szkole? Przychodzi Jasiu z poparzoną ręką i nogą... - Jasiu! Co ci się stało w rękę? - pyta siostra - Prąd mnie kopnął. - A w nogę? - Chciałem mu oddać...!! Jasiu wraca do domu po pierwszym dniu w szkole. 16 Szkolniak 1/2011/2012
- Czego nowego się dowiedziałeś w szkole? - pyta go tata. - Że inne dzieci mają znacznie większe kieszonkowe. W tym roku zespół redakcyjny pod opieką p. Małgosi Brędel tworzą: Klaudia Gulczak 6b Kinga Lipińska 6b Martyna Król - 6b Konrad Subocz 6b Paweł Dajczak 6a Bartek Mieszkowski 6a Agnieszka Staniewska 5a Julia Pawelec 5a Wiktoria Musiał -5a Ola Piekarniak 5b Natalia Curyło -5a Zuzia Hajnrych 3b Ola Donarska -3b Monika Majchrowicz 3b Kinga Traczyk 3b Ania Majewska 3b Matylda Łukaszewicz 3b Dominika Adamczyk 3b Julia Zielińska 3b Zapraszamy oczywiście wszystkich chętnych uczniów do współpracy!!! Działa już SKRZYNIA SZKOLNIAKA DO KTÓREJ MOŻECIE WRZUCAĆ KARTECZKI Z WASZYMI SUGESTIAMI, POMYSŁAMI, PYTANIAMI, PROBLEMAMI 17 Szkolniak 1/2011/2012
18 Szkolniak 1/2011/2012