Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN Źródło: http://pamiec.pl/pa/edukacja/akcje-i-obchody/ogolnopolskie/katyn/dokumenty-i-fotografie/archiwum-kurii-metropol/10020,c ICHOBLAZINSKI-Zbigniew-Hiacynt.html Wygenerowano: Piątek, 20 października 2017, 16:42 CICHOBŁAZIŃSKI Zbigniew Hiacynt Urodził się 11 września 1912 r. w Żurawicy pod Przemyślem, jako syn Edwarda i Heleny Julii z Michalików. Maturę zdał w Przemyślu w 1 Gimnazjum im. Słowackiego. Do wojska Polskiego wcielony został 18 września 1933 r., ze skierowaniem do Dywizyjnego Kursu Podchorążych Rezerwy przy 54 Pułku Piechoty. 28 września 1933 r. złoży przysięgę wojskową, a 11 grudnia tego roku awansowany został do stopnia starszego strzelca (kapralem został 4 czerwca 1934 r.). Kaprala Cichobłazińskiego opiniowano jako dość energicznego, o dużym poczuciu honoru i godności osobistej, dość zdyscyplinowanego, o stosunku do służby wojskowej pod każdym względem poprawnym. W opinii z roku 1936 zwraca uwagę komentarz dzięki pracy nad sobą w znacznym stopniu uzupełnił zapas wiadomości wojskowych. Oceniano także, że jest inteligentny, bardzo spokojny, fizycznie wytrzymały, bardzo chętny do pracy, samodzielny, potrafi zainteresować podwładnych i kierować nimi 5 marca 1937 r. Komisja Kwalifikacyjna w 54 Pułku Piechoty uznała, że plut. podch. Cichobłaziński Zbigniew Jacek pod każdym względem nadaje się na podporucznika rezerwy. Awansowany ze starszeństwem od 1 stycznia 1937 r., otrzymał przydział do 75 Pułku Piechoty. Ppor. rez. Cichobłaziński był w tym czasie pracownikiem PKP na stanowisku dyżurnego ruchu w Katowicach-Szopienicach. Stanowisko ma dobre czytamy w opinii wojskowej, wystawionej w Chorzowie 24 czerwca 1938 r. Warunki materialne dobre, bez trosk rodzinnych, przy dobrej pracy może być dobrym dowódcą plutonu 16 stycznia 1939 r. wziął ślub cywilny, a po dwóch miesiącach kościelny z Adelajdą Anną z domu Gawantka. W sierpniu 1939 r. zmobilizowany został do 75 PP w Ośrodku Zapasowym 23 Dywizji Piechoty i prawdopodobnie w jego składzie walczył w kampanii wrześniowej. Nie wiadomo, kiedy dostał się do niewoli sowieckiej. Zachowała się kserokopia listu napisanego przez niego w Kozielsku 21 listopada 1939 r. W obozie we własnoręcznie wykonanym kalendarzyku pod datą 18 kwietnia 1940 r. (ostatni zapis) zanotował zakupy (?) w obozowym sklepiku, a 19 lub 20, na podstawie listy wywózkowej 035/3, wysłano go do Katynia. Ekshumowany został w maju lub czerwcu 1943 r. Według pierwszej informacji zamieszczonej w Nowym Kurierze Warszawskim opisany pod numerem 03225 jako nierozpoznany ppor., przy którym znaleziono nieczytelne świadectwo szczepienia w Kozielsku, notes i łańcuszek. W maju 2002 r. w Instytucie Ekspertyz Sądowych w Krakowie udało się na świadectwie szczepienia odczytać kilka liter. Treść zapisków potwierdziła zamieszkała w Katowicach wdowa Adelajda Cichobłazińska, obecnie Biesiada. To ona, razem z matką, wysłały do Kozielska szalik, o którym autor pamiętnika wspomina 10 stycznia 1940 r. CAW AP 2654; AM 3225 (Cichobrzynski); PCK, s. 4 (Cichobrzyński); GK 1943, nr 165 (19 VII) (Nierozpoznany ppor.); NKW 1943, nr 262 (10-11 VII); Tucholski s. 87 (Cichobłaziński oraz Cichobrzyński); Karta, s. 40 (Cichobładziński); WPH 1990, nr 3-4, s. 363; NKW 1943 nr 162 (10-11 VII); Księga, s. 80; relacje: Adelajdy Cichobłazińskiej-Biesiada, Teresy Dąbrowy i Urszuli Zabłockiej. Przypisy do dziennika (XX/2, s. 111-112): 12 stycznia w Borszczowie mieszka stryj Franciszek Cichobłaziński.
1 stycznia Adelajda Cichobłazińska (z domu Gawantka) oraz Anna Gawantka (teściowa). 16 stycznia rocznica ślubu cywilnego (16 I 1939). 21 stycznia Lucyna Kalka, świadek ślubu. 30 marca informacja błędna, Szopienice nie były bombardowane. XXXII. Ppor. rez. Zbigniew Hiacynt CICHOBŁAZIŃSKI (AM 3225) Znaleziono GK (nierozpoznany ppor.): nieczytelne świadectwo szczepienia w Kozielsku, notes i łańcuszek 1. Kalendarzyk[1] Własnoręcznie wykonany kalendarzyk, bez oprawy (szyty drutem) (10 x 6 cm, [82] s., akc. 2/1b) [s. 1] [wykaz miejscowości wrześniowy szlak?] Ośrodek zapasowy 23 D.P. / Oświęcim I i II Szczakowa / Tarnów / (12, 16, 20) / [...] Trześnia / Seweryn[2] M[...] / Żabno / k. Tarnowa [s. 3-6] [alfabet rosyjski (drukowany i pisany) z polskimi odpowiednikami] [s. 9-62] [Początek wykonanego w notesie własnoręcznie kalendarzyka (własna paginacja: 1-53): 31 grudzień 1939 do 4 stycznia 1941] 1940 [poniżej daty zawierające odręczne adnotacje, opuszczono zapis dni bez adnotacji:] Grudzień 31 Niedz. (21-6) Styczeń Kozel sk 5 Piątek pranie 6 Sob. służba 10-12 / golenie [7] Niedz. dziesiątkowy 8 Pon. 6 machorek, cukier, herbata, mydło / mróz 37 o 9 Wt uszyłem rękawiczki / mróz 40 o 10 Śr. dostałem szalik / -42 o 11 Czw -12 o / śnieg 12 Pią cukier, herbata śnieg / list do Borszczowa 13 Sob golenie [14] Niedz (14-21) 15 Pon Śniły się Ada i teściowa / odwilż 16 Wt I rocznica ślubu / mróz -30 o 17 Śr mróz / -42 o 18 Czw pożar wieży / Aduśka pisała list II do mnie w tym domu / śnieg 19 Pi dziesiątkowy / śnieg 20 Sob golenie [21] Niedź Śniły mi się Gena i Lusia / 6-14 27 Sob pranie / golenie [28] Niedź dziesiątkowy / (21-6) 29 Pon kartka do Ady Luty Kozel sk 3 Sob. golenie [4] Niedź (w) 5 Pon cukier 60 dkg, herbata, / zapałki 6 Wt dziesiątkowy
8 Czw kąpiel 9 Pt sprzedałem 30 dkg cukru za 5 r 10 Sob kartka do P.C.K. Wra / fryzjer - golenie [11] Niedź (14-21) 13 Wt pranie 16 Pi cukier, herbata, machorka / List od Ady (971) 17 Sob dziesiątkowy / golenie [18] Niedź (6-14) 20 Wt List z Borszczowa (1173) 24 Sob kąpiel z praniem / golenie [25] Niedź (21-6) 27 Wt dziesiątkowy 28 Śr cukier Marzec 2 Sob golenie [3] Niedź (w) 8 Pi dziesiątkowy 9 Sob cukier / golenie [10] Niedź (14-21) 12 Wt List do Ady 13 Śr kartka z domu (241) 15 Pi kąpiel / ciepło 16 Sob golenie / deszcz [17] Niedź Palmowa list od Stacha z Węgier (148) / dziesiątkowy / mróz / (6-14) 19 WWt Ada śniła mi się 20 WŚr Ada śniła mi się / cukier, mydło, herbata 23 WSob golenie [24] Wielka (21-6) 26 cukier, herbata 28 u lekarza 29 dziesiątkowy 30 dowiedziałem się o bombardowaniu Szopienic - [skreślone] / golenie - pranie] [31] Niedź (w) Kwiecień 3 Śr kąpiel - machorka, mydło / początek wyjazdu 4 Czw dzisiątkowy / golenie 5 Pi dziesiątkowy / golenie 8 Pon cukier - herbata 9 Wt wiadomość o wkroczeniu Niemiec do Danji 10 Śr - - do Norwegji / kąpiel 11 Czw golenie [14] Niedź 6-14 15 Pon dziesiątkowy 16 Wt Hanys i Genek odjechali[3] / golenie 18 Czw cukier i herbata [s. 64] 23.IX.1893[4] / W dwa lat dziesiątki nastaną / te pory / Gdy z nieba ogień wytryśnie / Spełnią się wtedy pieśni / Wernyhory / [Świat cały krwią się zachłyśnie[5]] / Polska powstanie ze świata / pożogi /
Dwa orły padną rozbite / Lecz długo jeszcze los jej / jest złowrogi / Marzenia ciągle niezbyte. / Gdy w lat 30 we łzach / i rozterce / Trwać będą cierpienia / ludu / [s. 65] Na koniec przyjdzie jedno / wielkie serce / I samo dokona cudu. / Gdy czarny orzeł znak / krzyża splugawi / Skrzydła rozłoży złowieszcze / Dwa padną kraje, których / nikt nie zbawi / Siła przed prawem jest / jeszcze / Lecz czarny orzeł wejdzie / na rozstaje / Gdy oczy na wschód / obróci / [s. 66] Krzyżackie szerząc swoje obyczaje / Ze złamanym skrzydłem powróci / Krzyż splugawiony razem z młotem padnie / Zaborcom nic nie stanie / Mazurska ziemia Polsce / znów przypadnie / A w Gdańsku nasz port / powstanie. / W ciężkich zmaganiach / z butą Teutona / Świat znowu krwią się / zrumieni / Gdy północ wschodem / będzie zagrożona / [s. 67] W poczwórną jedność się zmieni. / Lew na wschodzie nikczemnie / zdradzony / Przez swego wyzwoleńca / Złączon z kogutem dla / lewka obrony / Na tron wprowadzi młodzieńca. / Złamana siła mącicieli / świata tym razem będzie / na wieki / Rękę wyciągnie brat / do brata / Wróg odejdzie w kraj daleki / U wschodu słońca młot / będzie złamany / [s. 68] Pożarem step jest objęty / Gdy orzeł z młotem zajmą / cudze łany / Nad rzeką w pień jest / wycięty / Bitna Białoruś, bujne / [Zaporoże / Pod polskie dążą sztandary: / Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze / Wracając na szlak swój stary. / Witebsk, Odessa, Kijów i Czerkasy] / To Europy bastiony / A barbarzyńca aż po / wieczne czasy / Do Azji ujdzie strwożony / [s. 69] Warszawa środkiem ustali / się świata / Lecz Polski są 3 stolice / Dalekie błota porzuci Azjata / A smok odnowi swe lice / Niedźwiedź upadnie po / drugiej wyprawie / [Dunaj w] przepychu znów tonie / [A kiedy pokój nastąpi w Warszawie, Trzech] królów napoi w nim / konie [Trzy rzeki świata dadzą swe korony] / Pomazańcowi z Krakowa / Cztery na krańcach / sojusznicze strony / Przysięgi złożą mu słowa / [s. 70] Węgier z Polakiem gdy / połączą dłonie / Trzy kraje razem z Rumuniją / Przy majestacie polskiego / tronie - Wieczną połączą / się unją / A krymski Tatar gdy dojdzie / do rzeki / Choć wiary swojej nie zmienia / Polski potężnej uprosi opieki / I wierny będzie tej ziemi / Powstanie Polska od morza / do morza / Czekajcie na to 1/2 wieku / Chronić nas będzie stale / łaska Boża / [s. 71] Więc cierp i módl się / człowieku / Więcej wam dziś nic / nie powiem. Amen [s. 77] [rysunek zabudowań klasztornych w Kozielsku] Zachowane oryginalne opakowanie (papier) z numerem 03224 / I [1] Kalendarzyk przypisano M. Niemczewskiemu na podstawie układu koperty 2 oraz oryginalnego opakowania z zachowanym numerem AM. Informacja o dokumentach znalezionych przy jego zwłokach nie zawiera o nim informacji (por. AM 3224). [2] Prawd.: ppor. rez. Mieczysław Seweryn (1910-1940), nauczyciel z Żabna pod Tarnowem, więzień Kozielska, wywieziony z obozu 19 IV 1940, zamordowany w Katyniu, w czasie ekshumacji zwłok nie zidentyfikowano (CAW AP 8315; WPH 1994, nr 4; Księga, s. 558). [3] 16 IV 1940 obóz w Kozielsku opuścili oficerowie, wpisani dzień wcześniej na listy wywózkowe nr 029/3 oraz 029/4, wśród nich dwóch o imieniu Gienek : por. rez. Eugeniusz Andrzej Szostak oraz ppor. rez. Eugeniusz Zabłocki i zapewne jednego z nich miał na myśli autor pamiętnika. Nie udało się ustalić nazwiska oficera o imieniu Hanys; prawdopodobnie mówiono tak o którymś z oficerów ze ze Śląska. [4] Tzw. Proroctwo z Tęgoborza. Proroctwo to zostało wygłoszone w 1893 przez medium o nieznanym imieniu i nazwisku podczas seansu spirytystycznego w pałacu Władysława Wielogłowskiego we wsi Tęgoborze nad Dunajcem. Opublikowane 27 III 1939 przez Ilustrowany Kuryer Codzienny było od tego czasu przekazywane w różnych miejscach i sytuacjach (szerzej zob. Do nicości larum grają czyli księga proroctw najstarszych oraz współczesnych, zapis i oprac. P. Płatek, Kraków 1998). Tekście przepowiedni z 1893 znaleziono także przy
nierozpoznanym majorze (473a zob. WO, s. 20). [5] Nieczytelne fragmenty proroctwa w nawiasach kwadratowych za: Do nicości larum grają..., s. 48-50. # #1 # #2 # #3 # #4 # #5 # #6
# #7 # #8 # #9 # #10 # #11 # #12 # #13 # #14
# #15 # #16 # #17 # #18 # #19 # #20 # #21 # #22
# #23 # #24 # #25 # #26 # #27 # #28 # #29 # #30
# #31 # #32 # #33 # #34 # #35 # #36 # #37 # #38
# #39 # #40 # #41 # #42 # #43
Drukuj Generuj PDF Powiadom znajomego Wstecz Liczba wejść: 37439, od 08.04.2010