52. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego Recitar cantando 7 17 września 2017 Wrocław, Dolny Śląsk
UMYSŁ I EMOCJE. DEKLAMACJA I ŚPIEW Z Giovannim Antoninim, dyrektorem artystycznym festiwalu Wratislavia Cantans, rozmawia Grzegorz Chojnowski (Radio Wrocław Kultura) Na wielkie otwarcie 52. edycji festiwalu sir John Eliot Gardiner, który powraca do Wrocławia po ubiegłorocznej wizycie. To był pana pomysł czy może sir Gardiner chciał wrócić, by nadrobić nieobecność w drugiej części koncertu z Bachowską Pasją według św. Mateusza? Myślę, że polubił salę Narodowego Forum Muzyki, to, jak brzmi w niej jego zespół. Okazało się, że przyjazd maestra wraz z zespołem jest możliwy, zaproszenie zostało przyjęte. Bieżący rok jest rokiem Monteverdiego, więc pojawienie się w programie kogoś takiego jak Gardiner, który dobrze zna ten repertuar w nazwie jego chóru pojawia się nazwisko Monteverdiego było dla nas idealnym rozwiązaniem. Mam zarazem nadzieję na ścisłą współpracę festiwalu z sir Gardinerem także w przyszłości. Posłuchamy Powrotu Ulissesa do ojczyzny. I nie będzie to jedyny Monteverdi na festiwalu. Z kilkoma wyjątkami koncentruje się pan tym razem na tzw. muzyce dawnej. Pomysł na tę edycję pojawił się jakieś dwa lata temu. W tym roku obchodzimy również rocznicę Telemanna. No tak: 250 lat od śmierci Telemanna, 450 lat od daty narodzin Monteverdiego. To był punkt wyjścia. Ważny jest tytuł festiwalu Recitar cantando wprowadzający nowy element do programu Wratislavii. Wykonujemy nie tylko oratoria, zdecydowaliśmy się także na opery. Zaczynamy od opery i kończymy takim dziełem. Oczywiście, nie mam zamiaru przekształcać Wratislavii Cantans w festiwal operowy, muzyka oratoryjna pozostanie esencją, ale chcemy się rozwijać. Ten tytuł sugeruje zarówno śpiewanie, jak i mówienie, deklamowanie. Nie zapominajmy, że to z oratorium gatunku, który stworzyli Włosi czerpała opera. Zwłaszcza od baroku święte słowo zaczęło być wyrażane przez arię i recytatyw. Skoro mówimy o operach na finał proponuje pan Mozartowską Łaskawość Tytusa. Z Teodorem Currentzisem, solistami i artystami MusicAeterna, na scenie Opery Wrocławskiej. Dlaczego właśnie tam? Planowana jest specjalna inscenizacja? Chcieliśmy rozpocząć współpracę z Operą Wrocławską, zrobić kolejny krok w stronę poszerzania festiwalowej przestrzeni. Jest wspaniały gmach Narodowego Forum Muzyki, ale ciekawie będzie włączyć w festiwal miejsce teatralne, wzbogacając w ten sposób Wratislavię. Pyta pan, czy Ułaskawienie Tytusa zostanie zaprezentowane jako spektakl. Na razie mogę powiedzieć, że będzie to wersja koncertowa, ale poważnie zaczynam myśleć o tym miejscu w kontekście przyszłych edycji i pomysłów. Wspomniałem o kilku wyjątkach od muzyki dawnej na tegorocznym festiwalu. Jednym z nich jest Kwartet na koniec czasu Oliviera Messiaena, szczególnie interesujący z dolnośląskiej perspektywy, bo prawykonanie tego utworu odbyło się w styczniu 1941 roku w Zgorzelcu. Messiaen znalazł się tam jako jeniec, więzień obozu Stalag VIII-A. Giovanni Antonini, fot. Paolo Morello Kwartet na koniec czasu to jedno z arcydzieł muzyki kameralnej XX wieku. Istotny jest moment napisania utworu, jego premiery, ale i kontekst czasów, w których żyjemy, ma znaczenie. Uważam, że to historyczna chwila, stajemy twarzą w twarz z nowymi tematami i problemami. Myślę tu również o polityce, o zmianach, jakie następują na świecie, na przykład o nowej pozycji Stanów Zjednoczonych. Nie wiemy, co te zmiany przyniosą, czy będą na lepsze, czy nie. Nie wiadomo, jaki los czeka Europę, kulturę europejską. To, co dziś jest ważne, co uważamy za wartość, może za jakiś czas nią nie być. To także kwestia percepcji i komunikacji. Mam 50 lat, znam rzeczywistość bez telefonów komórkowych czy internetu. Nie jestem ani na tyle młody, by traktować te nowe technologie jako moje środowisko naturalne, ani na tyle stary, by nie chcieć ich używać. W tym sensie pewna epoka się skończyła, nowa której nie znamy jest przed nami. Mówię tu o nowej koncepcji człowieka, kobiety, mężczyzny, stosunku do religii, o osiągnięciach nauki. Na wiele pytań nie ma dziś odpowiedzi. Moim zdaniem Kwartet na koniec czasu bardzo dobrze wpisuje się w naszą rzeczywistość. Inny utwór Messiaena, Et expecto resurrectionem mortuorum, zagra NFM Filharmonia Wrocławska, która wykona także dzieło Uru Anna, kompozycję wrocławianki, studentki Messiaena, profesor Grażyny Pstrokońskiej-Nawratil. Dzień później, 12 września, pojawi się kolejny polski akcent, czyli Widma Stanisława Moniuszki, kantata oparta na fragmentach Dziadów Adama Mickiewicza. To był pomysł Andrzeja Kosendiaka, dyrygenta tego koncertu? Tak, zgadza się. A pan przyjął ten projekt z entuzjazmem? Moniuszko poza Polską nie jest znany, a w dodatku Widma to rzadkość także dla polskiego melomana. Bardzo się cieszę z tej prezentacji. Festiwal powinien być różnorodny, powinno być w jego programie miejsce na repertuar międzynarodowy, ale i narodowy, rodzimy. Widma to dla mnie odkrycie. O Wratislavii
tak właśnie myślę: jako o wydarzeniu, którego siłą są również takie rarytasy. Jeden z koncertów będzie bezpośrednim pomostem między epoką muzyki dawnej a współczesnością. W Kolegiacie Świętego Krzyża i św. Bartłomieja zabrzmią obok siebie trzy dzieła zatytułowane Stabat Mater: des Preza, Pärta i utwór anonimowego autora. Podczas tego koncertu usłyszymy szczególny rodzaj śpiewu, cantu a tenore, pochodzący z Sardynii, który zabrzmi w wykonaniu Concordu de Orosei. Śpiewakom będzie towarzyszył zespół Il Suonar Parlante, a całość zabrzmi pod kierownictwem Vittoria Ghielmiego. W ubiegłym roku słuchaliśmy Giovanniego Sollimy i śpiewu bułgarskiego, teraz Sardynia i wirtuoz violi da gamba Vittorio Ghielmi, bardzo dbający o artykulację. Ten koncert odzwierciedla tendencję festiwalu do poszukiwania przygód, doskonale też pasuje do Kolegiaty Świętego Krzyża. Uwielbiam to miejsce, chóry brzmią w nim znakomicie. Rok temu śpiewał tam chór bułgarski, wcześniej Chór Patriarchatu Moskiewskiego. Tak, to dobra przestrzeń na podobne eksperymenty. Pan ze swoim Il Giardino Armonico przygotowuje dwa koncerty. Pierwszy będzie się składał z muzyki kompozytorów dawnych, mało u nas znanych, zatytułował go pan La morte della ragione, czyli Śmierć rozumu. Nie wymyśliłem tego tytułu. Tak nazywa się anonimowa włoska pawana. Jej nuty są dziś przechowywane w British Library, manuskrypt przywiózł do Anglii pewien szlachcic jako pamiątkę z podróży lub utwór, którym zamierzał poszerzyć repertuar. Ta pawana jest najprawdopodobniej związana z jakąś sztuką teatralną. Zacząłem się zastanawiać, co znaczy owa śmierć rozumu w kontekście muzyki. Zauważmy, że muzyka ewoluowała, w średniowieczu była wręcz nauką, z liczbami, symbolami; potem jej celem stało się przekazywanie emocji, znaczenia słów. Josquin des Prez robił to jako pierwszy, Gesualda da Venosę można by nawet nazwać ekspresjonistą. W tym utworze mamy i powiedzmy naukowy kunszt pisania muzyki, i wielką ekspresję. Jedność. Drugi z pańskich koncertów to Pasja według Brockesa Telemanna. Wspomnieliśmy już o 250. rocznicy jego śmierci, ale myślę, że Telemann jest panu ostatnio po prostu bliski. Płyta z Koncertem C-dur i Suitą a-moll ukazała się zaledwie w listopadzie. Bardzo ją zresztą lubię. Dziękuję. Georg Philipp Telemann to moim zdaniem kompozytor, którego powinniśmy na nowo odkryć. Jakość jego muzyki jest niezwykle wysoka. Przy okazji, proszę przyjąć gratulacje za nominację do Grammy Awards za Händlowskiego Giulio Cesare z Cecilią Bartoli między innymi. Są szanse na jej występ we Wrocławiu? Niedawno w Zurychu wróciliśmy razem do Alciny Händla. Cecilia Bartoli jest mocno zajętą artystką, ma w planie nowe opery, między innymi Ariodante w sierpniu na festiwalu w Salzburgu. Próbujemy ją zaprosić do Wrocławia, pracuję nad tym. Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia. Do widzenia. Od 7 do 17 września zapraszam na 52. Wratislavię Cantans pod hasłem Recitar cantando. Zatem śmierć rozumu to narodziny emocji? Interesuje mnie to napięcie, ale i równowaga, kontrola; zadaję sobie pytanie, na ile możemy zaufać głowie; ile w muzyce tego, co umysłowe, ile tego, co emocjonalne. Fascynują mnie także takie sytuacje w rozwoju muzyki, kiedy coś, co zostało stworzone wbrew regułom, okazało się bardziej ekspresyjne, gdy rozum w pewnym sensie umarł, przegrał ze zwycięskimi emocjami. Wspaniale to widać u Monteverdiego, którego zaatakował teoretyk starej szkoły Artusi, twierdząc, że Monteverdi nie potrafi pisać muzyki, robi błędy. Kompozytor odpowiedział listem: tak, z punktu widzenia starej szkoły (prima pratica) to są błędy, ale ja piszę inaczej, moja muzyka to secunda pratica, gdzie liczą się słowa i ich emocje. Reguły czasem muszą być złamane. Mówimy tu również o oryginalności. Dla nas jest ona istotną wartością, dawniej bycie oryginalnym znaczyło bycie innym, niekoniecznie dobrym, często potępianym. Do momentu, gdy uznano tę innowację za wzór. Wielu geniuszy spotkał taki los. Czyli ten koncert będzie swoistą opowieścią o przełomie w podejściu do muzyki i sztuki w ogóle. To będzie muzyka kompozytorów, którzy potrafili tworzyć zgodnie z regułami, znali techniki, wiedzieli, jak zapisać kontrapunkty, lecz chcieli pójść dalej, decydując się na rzeczy w ich epoce ekstrawaganckie, ryzykowne, niezgodne z tradycją. Erazm z Rotterdamu w Pochwale głupoty zwraca uwagę na wartość, jaką dla rozwoju, kreatywności człowieka ma szaleństwo. U każdego geniusza je znajdziemy. Chciałbym też dodać, że opozycja między rozumem a uczuciem, o której tyle mówimy, może wcale nie jest opozycją W geniuszu spotyka się jedno z drugim. Najlepszym przykładem wydaje się Sztuka fugi Bacha; na festiwalu wykona ją Accademia Bizantina.
52. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego Recitar cantando 7 17.09.2017 9.09.2017, sobota, 17:00 Wrocław, NFM, Sala Czerwona Koniec czasu Francesco Piemontesi fortepian Zespół instrumentalny Oliver Messiaen Quatuor pour la fin du temps 7.09.2017, czwartek, 19:00 8.09.2017, piątek, 19:00 Wrocław, NFM, Sala Główna KGHM Monteverdi Il Ritorno d Ulisse in Patria Sir John Eliot Gardiner dyrygent Furio Zanasi Ulisse (baryton) Lucile Richardot Penelope (mezzosopran) Krystian Adam Telemaco (tenor) Hana Blažikova Minerva/Fortuna (sopran) Gianluca Buratto Tempo/Nettuno/Antinoo (bas) Michał Czerniawski Pisandro (kontratenor) Gareth Treseder Anfinomo (tenor) Zachary Wilder Eurimaco (tenor) Anna Dennis Melanto (sopran) John Taylor Ward Giove (baryton) Francesca Boncompagni Giunone (sopran) Robert Burt Iro (tenor) Francisco Fernández-Rueda Eumete (tenor) Carlo Vistoli L Humana Fragilità (kontratenor) Silvia Frigato Amore (sopran) Francesca Biliotti Ericlea (mezzosopran) Monteverdi Choir English Baroque Soloists Claudio Monteverdi Il Ritorno d Ulisse in Patria SV 325 9.09.2017, sobota, 21:00 Wrocław, kościół Uniwersytecki pw. Najświętszego Imienia Jezus Monteverdi Nieszpory Jean Tubèry kierownictwo artystyczne La Fenice Claudio Monteverdi Vespro della Beata Vergine 10.09.2017, niedziela, 17:00 Wrocław, Ratusz, Sala Wielka Muzyczne skarby Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu Tomàš Kràl bas-baryton Zespół instrumentalny Muzyka ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu 10.09.2017, niedziela, 20:00 Wrocław, Synagoga pod Białym Bocianem La morte della ragione 8.09.2017, piątek, 19:00 Wrocław, ewangelicko-augsburski kościół Opatrzności Bożej Die Kunst der Fuge Ottavio Dantone kierownictwo artystyczne Accademia Bizantina Johann Sebastian Bach Die Kunst der Fuge BWV 1080 Giovanni Antonini dyrygent Il Giardino Armonico Giorgio Mainerio, Josquin des Prez, Dario Castello, Giovanni Gabrieli, Giovanni de Macque, Nicolas Gombert, Gasparo Zanetti, Tarquinio Merula, Thomas Preston, Lodovico Grossi da Viadana, Gesualdo da Venosa, Samuel Scheidt
11.09.2017, poniedziałek, 19:00 Wrocław, NFM, Sala Główna KGHM Et expecto resurrectionem Marzena Diakun dyrygent NFM Filharmonia Wrocławska Oliver Messiaen Et expecto resurrectionem mortuorum Grażyna Pstrokońska-Nawratil Uru Anna 12.09.2017, wtorek, 19:00 Wrocław, NFM, Sala Główna KGHM Moniuszko Widma Andrzej Kosendiak dyrygent Soliści Aktorzy Chór NFM Agnieszka Franków-Żelazny kierownictwo artystyczne Chór Chłopięcy NFM Małgorzata Podzielny kierownictwo artystyczne Wrocławska Orkiestra Barokowa Jarosław Thiel kierownictwo artystyczne Stanisław Moniuszko Widma 13.09.2017, środa, 19:00 Wrocław, bazylika mniejsza pw. św. Elżbiety 500-lecie Reformacji Daniel Reuss dyrygent Vocalconsort Berlin Josquin des Prez, Hans Leo Hassler, Samuel Scheidt, Heinrich Schütz, Johann Hermann Schein, Johannes Eccard, Johann Walter 14.09.2017, czwartek, 20:00 Wrocław, kolegiata Świętego Krzyża i św. Bartłomieja Stabat Mater Vittorio Ghielmi dyrygent, viola da gamba Graciela Gibelli sopran Carlos Mena kontratenor Cyril Auvity tenor Il Suonar Parlante: Rodney Prada viola da gamba Cristiano Contadin viola da gamba Vittorio Ghielmi viola da gamba Luca Pianca lutnia Concordu de Orosei: Giovanni Rosu Paolo Burrai Martino Corimbi Franco Sanni Josquin des Prez Stabat Mater Arvo Pärt Stabat Mater Anonim Stabat Mater Santino Garsi da Parma, Orazio Bassani, Buxheimer Orgelbuch, tradycyjna muzyka z Sardynii 15.09.2017, piątek, 19:00 Wrocław, kościół pw. św. Marii Magdaleny, katedra Kościoła polskokatolickiego Mistrzostwo włoskiej polifonii Hervé Niquet dyrygent Le Concert Spirituel Orazio Benevolo Si Deus pro Nobis msza 16-głosowa, Regna Terrae motet, Magnificat na 16 głosów Claudio Monteverdi Cantate Domino motet Giovanni Pierluigi da Palestrina Beata es, Virgo Maria, Peccavimus, Pater Noster Girolamo Frescobaldi Canzone Chorał
16.09.2017, sobota, 17:00 Wrocław, NFM, Sala Czerwona Młodzi mistrzowie Aleksandra Rupocińska kierownictwo artystyczne, klawesyn Soliści uczestnicy 42. Kursu Interpretacji Muzyki Oratoryjnej Kantatowej Orkiestra Festiwalowa Alessandro Scarlatti San Casimiro, Re di Polonia Tadeusz Baird Sonety 17.09.2017, niedziela, 19:00 Wrocław, Opera Wrocławska Mozart La Clemenza di Tito Teodor Currentzis dyrygent Maximilian Schmidt Tito (tenor) Karina Gauvin Vitellia (sopran) Anna Lucia Richter Servilia (sopran) Jeanine De Bique Annio (mezzosopran) Willard White Publio (bas) Orkiestra i Chór MusicAeterna Wolfgang Amadeus Mozart La Clemenza di Tito KV 621 16.09.2017, sobota, 20:00 Wrocław, kościół pw. św. Marii Magdaleny, katedra Kościoła polskokatolickiego Telemann Brockes Passion Giovanni Antonini dyrygent Il Giardino Armonico Soliści Chór NFM Agnieszka Franków-Żelazny kierownictwo artystyczne Chór Chłopięcy NFM Małgorzata Podzielny kierownictwo artystyczne Il Giardino Armonico Georg Philipp Telemann Brockes Passion TWV 5:1 Organizator zastrzega sobie możliwość dokonania zmian w programie. WWW.NFM.WROCLAW.PL Partner: Partnerzy medialni: