K.049/11 Klimat przedwyborczy Warszawa, wrzesień 2011 r. Analizując przedwyborczy klimat w sondażu TNS OBOP z dn. 15-18 września 2011 r. uzyskano następujące wyniki: W społeczeństwie najbardziej rozpowszechnione jest przekonanie, że w całej Polsce najwięcej głosów w wyborach zdobędzie PO. Uważa tak bezwzględna większość (53%) badanych. 13% respondentów sądzi, że wygra PiS. Percepcja większości w obwodach, w których mieszkają badani, jest bardziej wyrównana niż większości w skali całego kraju: 33% na zwycięzcę typuje PO a 22% PiS. Mniej zróżnicowana jest także percepcja większości w najbliższych kręgach towarzyskich badanych: 29% wskazuje PO a 15% PiS. W towarzystwie swoich przyjaciół i znajomych 79% badanych swobodnie mówi, co myśli, 14% uważa na to, co mówi, zaś 7% woli nie mówić tego, co myśli. Wyborczy sympatycy PiS prawie trzykrotnie częściej niż PO (33% do 12%) uważają na to, co mówią, albo wolą nie mówić tego, co myślą. Ośrodek Badania Opinii Publicznej Sp. z o.o.; ul. Wspólna 56; 00-687 Warszawa; NIP: 521-10-18-407; REGON: 011162458 Bank BPH S.A.; Nr konta: 97 1060 0076 0000 3210 0016 7608; Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy XIX Wydział Gospodarczy KRS 0000100746; Kapitał Zakładowy: 1.000.000,00 zł t +48 22 598 98 98; f +48 22 598 99 99 e office@tnsglobal.pl; www.tnsglobal.pl
Cytowanie, publiczne odtwarzanie, kopiowanie oraz wykorzystywanie w innej formie danych, informacji i opracowań zawartych w tej publikacji jest dozwolone pod warunkiem podania źródła: TNS OBOP. Niemal codzienne publikowane sondaże przedwyborcze informują o deklarowanych zamiarach głosowania Polaków. Na tej podstawie powstaje zagregowany obraz preferencji wyborczych. Warto wiedzieć, nie tylko na kogo poszczególni przyszli wyborcy sami zamierzają głosować, ale także na kogo ich zdaniem zagłosuje większość całego elektoratu; kto, w ich opinii, zdobędzie najwięcej głosów; krótko mówiąc kto wygra wybory. Takie opinie i przewidywania ważne są nie tylko dla tych, co prowadzą i planują kampanie wyborcze. Mają one swoje znaczenie również dla wyborców. Z tego, że jedne partie powszechnie uważane są za przyszłych zwycięzców, a inne za przegranych, niektórzy wyborcy wnioskują o wartości tych partii, ich polityków i programów. W konsekwencji głosują stosownie do wyrobionego w ten sposób przekonania. Część wyborców woli głosować na partie idące do zwycięstwa z powodów psychologicznych: ludzie na ogół lubią być z większością, wśród wygranych, a nie przegranych. Jeszcze inni kierują się kalkulacją, uważają bowiem, że głosowanie na partie, które przegrają jest marnowaniem głosu. Na ogół, dla partii jest dobrze, jeśli przed wyborami w przestrzeni komunikacyjnej i społecznej zapanuje przekonanie, że partia ta wygra wybory. Na ogół, bo zdarza się, że sztab wyborczy i elektorat partii dominującej demobilizuje się, a partii przegrywającej mobilizuje się do udziału w wyborach. Niektórzy wyborcy głosują taktycznie i nie chcąc dopuścić do nadmiernej ich zdaniem przewagi partii zwyciężającej, głosują na mniejsze partie itd. O wspomnianych zagadnieniach wiedzą planiści wyborczy partii zwyciężających i w swoich apelach odwołują się do swej przewagi, próbując tym samym upowszechnić w społeczeństwie przekonanie, że ich zwycięstwo jest nieuchronne.
KLIMAT PRZEDWYBORCZY W badaniu TNS OBOP przeprowadzonym 15-18 września 2011 r. 1, trzy tygodnie przed wyborami parlamentarnymi 9 października zbadano nie tylko preferencje wyborców, ale i przewidywania wyborcze, czyli percepcje preferencji różnych kręgów elektoratu: ogółu społeczeństwa, mieszkańców obwodu, w którym mieszka badany oraz jego znajomych i przyjaciół. Odp. w proc. NIKT NIE MOŻE WIEDZIEĆ NA PEWNO, ALE JAK P. SĄDZI, KTÓRA PARTIA ZDOBĘDZIE NAJWIĘCEJ GŁOSÓW W NADCHODZĄCYCH WYBORACH DO SEJMU W CAŁEJ POLSCE W OBWODZIE, W KTÓRYM P. MIESZKA NA KOGO, W P. ODCZUCIU, BĘDZIE GŁOSOWAĆ W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH WIĘKSZOŚĆ P. PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH. PO 53 32 29 PiS 13 22 15 SLD 1 4 4 PSL 1 4 3 Na inne partie nikt nie wskazywał jako wyborczych zwycięzców. Tabela nie uwzględnia odpowiedzi trudno powiedzieć. Okazuje się, że w społeczeństwie najbardziej rozpowszechnione jest przekonanie, że w całej Polsce najwięcej głosów w wyborach zdobędzie PO; uważa tak bezwzględna większość (53%) badanych. 13% respondentów sądzi, że wygra PiS. Percepcja preferencji większości wyborców ma związek z faktycznymi preferencjami elektoratu: zarówno w tym badaniu, jak we wszystkich znanych badaniach przedwyborczych, wyraźnie więcej ludzi wybierających się do lokali wyborczych zamierza głosować na PO niż na PiS. 1 Sondaż TNS OBOP zrealizowano w dniach 15-18 września 2011 r. na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat. Maksymalny błąd statystyczny dla takiej wielkości próby wynosi +/-3%, przy wiarygodności oszacowania równej 95%.
Percepcja większości w obwodach, w których mieszkają badani, jest bardziej wyrównana niż większości w skali całego kraju: 33% PO a 22% PiS. Mniej zróżnicowana jest także percepcja większości w najbliższych kręgach badanych: 29% PO i 15% PiS. Porównanie tych trzech przewidywań wskazuje, że: Wielu ludzi kształtuje swoje wyobrażenia o rozkładzie sympatii politycznych w społeczeństwie pod wpływem innych czynników niż obserwacja swoich własnych środowisk, nie mówiąc już o swoich własnych preferencjach. Wyobrażenia ludzi o preferencjach całego społeczeństwa nie są prostym odbiciem wypełniających przestrzeń komunikacyjną informacji sondażowych (13% przewiduje zwycięstwo PiS, mimo że we wszystkich sondażach wyraźnie prowadzi PO). W tabeli pokazano zróżnicowanie tych percepcji między grupami wykształcenia, mieszkańcami różnych typów miejscowości i preferencji wyborczych. Odp. w proc. KTÓRA PARTIA ZDOBĘDZIE NAJWIĘCEJ GŁOSÓW W WYBORACH DO SEJMU W CAŁEJ POLSCE W OBWODZIE, W KTÓRYM P. MIESZKA NA KOGO BĘDZIE GŁOSOWAĆ WIĘKSZOŚĆ P. PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH PO PiS PO PiS PO PiS Wykształcenie Podstawowe, gimnazjalne 40 13 19 19 22 16 Zasadnicze zawod. 47 12 28 21 20 16 Średnie, pomaturalne 53 14 34 23 29 17 Licenc., wyższe 75 11 48 24 49 8 Miejsce zamieszkania Wieś 45 15 22 28 23 20 M-to do100 tys. 55 10 33 17 28 10 M-to 100-500 tys. 55 15 36 20 35 11 M-to ponad 500 tys. 70 10 58 15 44 17 Preferencje partyjne PO 90 4 67 11 70 5 PiS 45 28 16 54 14 46 Niezdecyd. 32 13 14 21 11 10
Przekonanie, że w całej Polsce wygra PO przeważa w każdej grupie wykształcenia i im wyższa grupa wykształcenia, tym przewaga tego przekonania nad wiarą, że wygra PiS, jest większa. Podobne znaczenie ma typ miejsca zamieszkania. Wyborcy PO prawie wszyscy (90%) wierzą w swoją wygraną, a tylko 4% spodziewa się zwycięstwa PiS. Także wśród zwolenników PiS więcej spodziewa się zwycięstwa PO (45%) niż samego PiS (28%); zwycięstwo PO raczej niż PiS przewidują także niezdecydowani co do swego własnego wyboru. Przekonanie, że w obwodzie, w którym respondenci mieszkają wygra PO przeważa w niemal każdej grupie wykształcenia poza osobami z wykształceniem podstawowym. Podobnie z wielkością miejsca zamieszkania: na wsi jest nieco więcej spodziewających się zwycięstwa PiS niż PO, ale w miastach, im większe, tym przewaga przewidywania zwycięstwa PO jest większa. Zdecydowana większość (67%) zwolenników PO spodziewa się wygranej swojej partii w ich obwodzie, ale podobnie wygranej swojej partii w obwodzie spodziewa się większość (54%) zwolenników PiS. Niezdecydowani częściej przewidują, że w ich obwodzie zwycięży PiS (21%) niż PO (14%). Przekonanie, że większość naszych znajomych i kolegów zagłosuje na PO zdecydowanie przeważa nad przekonaniem, że zagłosuje na PiS w każdej grupie wykształcenia i typie miejscowości i podobnie, jak w przypadku całego kraju i obwodów, im wyższy poziom wykształcenia i większa miejscowość, tym ta przewaga jest większa. Zwolennicy PO i zwolennicy PiS żyją jednak w swoich subiektywnych światach: koledzy i znajomi zwolenników PO mają w większości głosować na PO (70%) a zwolenników PiS na PiS (46%). Nie wiadomo, w jakim stopniu jest to efekt skupiania się ludzi podobnie myślących, a w jakim stronniczej percepcji otoczenia. Uwarunkowania percepcji preferencji są zasadniczo zgodne z rozkładem preferencji: w tych kategoriach społecznych, gdzie więcej osób zamierza głosować na PO, jest także więcej osób, które sądzą, że PO wygra wybory.
Generalnie zatem, w społeczeństwie, w jego podstawowych segmentach przeważa przekonanie, że w wyborach najwięcej głosów zdobędzie PO. Taki jest klimat przedwyborczy. EFEKT KLIMATYCZNY Badanie percepcji większości i przewidywań wyborczych jest ważne także dlatego, że percypowany klimat społeczny jest czynnikiem, który może wpływać na wiarygodność odpowiedzi w sondażach przedwyborczych. Osoby, które czują się ze swoimi poglądami mniejszością, mniej chętnie wyrażają je w sytuacjach społecznych, w których panuje większość, które nie są dla nich całkiem transparentne i w których czują się społecznie oceniani. Dla niektórych badanych wywiad ankietowy należy do takich sytuacji. Zapytano badanych, czy swoje opinie w sprawach politycznych mogą wyrażać swobodnie wśród swoich przyjaciół i znajomych. Odp. w proc. PREFERENCJE WYBORCZE CZY SWOJE OPINIE W SPRAWACH POLITYCZNYCH MOŻE P. WYRAŻAĆ SWOBODNIE WŚRÓD SWOICH PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH? SWOBODNIE MÓWIĘ, UWAŻAM NA TO, WOLĘ NIE MÓWIĆ MYŚLĘ MÓWIĘ TEGO, MYŚLĘ PO 88 9 3 PiS 67 21 12 SLD 71 16 13 PSL 88 8 4 RP Palikota 82 9 9 Ogółem 79 14 7 Okazało się, że 79% swobodnie mówi, co myśli, 14% uważa na to, co mówi, zaś 7% woli nie mówić tego co myśli wśród swoich przyjaciół i znajomych. Nie wszyscy jednak czują się jednakowo swobodni w wyrażaniu swych poglądów i najlepiej widać to w porównaniu dwóch głównych partii PO i PiS. Wyborczy sympatycy PiS prawie trzykrotnie częściej niż PO (33% do 12%) uważają na to, co mówią albo wolą nie mówić tego, co myślą.
Zbadano też, czy swoboda wyrażania swoich poglądów przez sympatyków różnych partii zależy od ich percepcji opinii ich otoczenia, i czy w szczególności zwolennicy obu głównych partii, PO i PIS, odczuwają jednakową swobodę wyrażania swych poglądów wbrew klimatowi panującemu w ich otoczeniu. To samo zagadnienie zbadano też w odniesieniu do percepcji klimatu panującego w całym społeczeństwie. Odp. w proc. MÓWIĄ, MYŚLĄ UWAŻAJĄ MÓWIĄ NIE MÓWIĄ MYŚLĄ WIĘKSZOŚĆ PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH ZAGŁOSUJE ZA PO MÓWIĄ, MYŚLĘ UWAŻAJĄ MÓWIĄ NIE MÓWIĄ MYŚLĄ WIĘKSZOŚĆ PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH ZAGŁOSUJE ZA PiS Własne PO 89 9 2 70 30 0 preferencje PiS 60 24 16 72 22 6 NAJWIĘCEJ GŁOSÓW W POLSCE ZDOBĘDZIE PO NAJWIĘCEJ GŁOSÓW W POLSCE ZDOBĘDZIE PiS Własne PO 87 10 3 100 0 0 preferencje PiS 68 18 14 69 21 10 Z tabeli wynika, że: 1. Zwolennicy PiS swobodniej wyrażają swe opinie w sprawach politycznych wtedy, gdy w ich otoczeniu przeważają zwolennicy ich własnych partii (72% w porównaniu do 60%, gdy w większość przyjaciół popiera PO). Bycie w mniejszości zniechęca ich do swobodnego wyrażania swoich poglądów (24% uważa na to, co mówi, a 16% nie mówi tego, co myśli). Podobnie zachowują się sympatycy PO, ale tego stwierdzić tak stanowczo jak w przypadku PiS nie można z uwagi na małą liczbę zwolenników PO, którzy są w mniejszości. 2. Zwolennicy PiS swe poglądy swobodnie wyrażają rzadziej niż zwolennicy PO nawet, gdy w swym otoczeniu znajdują się w większości (72% w porównaniu do 89%). 3. Wyobrażenie o tym, kto zwolennicy PO czy PiS przeważa w całym społeczeństwie, ma bardzo mały wpływ na poczucie swobody wyrażania swych poglądów przez zwolenników PiS (14% i 10% osób, które nie mówią, co myślą). W przypadku
zwolenników PO sprawy tej nie można zbadać z uwagi na mała liczbę zwolenników PO, którzy przewidują, że najwięcej głosów zdobędzie PiS. 4. Zwolennicy PiS swe poglądy swobodnie wyrażają rzadziej niż zwolennicy PO nawet, gdy sądzą, że są w większości w całym społeczeństwie (69% i 87%). Powiedziano już wyżej, że zwolennicy PiS są bardziej niż zwolennicy PO ostrożni w wyrażaniu swych poglądów politycznych. Teraz wiadomo też, że przekonanie o szansach wyborczych ich partii w skali kraju ma bardzo mały wpływ na ich ekspresję polityczną. Wiadomo też, że choć poczucie, iż należy się do mniejszości w środowisku, ogranicza swobodę ekspresji, to zarazem szczególna (większa niż zwolenników PO) ostrożność w wyrażaniu swych poglądów nie tłumaczy się ich poczuciem bycia w mniejszości (zob. pkt 2). Widocznie istnieją jakieś inne powody, które krępują sympatyków PiS w swobodnym wyrażaniu swych poglądów bardziej niż sympatyków PO. Być może szukać ich należy w niekorzystnej opinii, jaką mają poglądy zbliżone do PiS w dominującym nurcie debaty publicznej. Niektórzy ludzie wolą nie wyrażać swoich poglądów wbrew klimatowi tworzonemu przez dominujące media. Jakiekolwiek by te powody nie były, wolno przewidywać, że w sondażach zwolennicy PiS będą częściej niż zwolennicy PO krępować się w wyrażaniu swoich preferencji wyborczych. Ponieważ nie będą się krępować w samym akcie głosowania, można się spodziewać, że różnica między PO i PiS w zachowaniach wyborczych, będzie (podobnie jak w ostatnich wyborach prezydenckich) mniejsza niż w sondażowych deklaracjach intencji przedwyborczych.