Beskid Żywiecki - maj 2014

Podobne dokumenty
Karkonosze maj 2014 Dzień 1 Dzień 2

,,Opowieści ze szlaku. Kacper Werla

Wycieczka do Karpacza

Cienków Niżny, ujście Białej Wisełki i Wylęgarnia Przemysław Borys, , 9:30-13:30

I. Wycieczki rowerowe w najbliższe okolice Krynicy

Nadszedł wreszcie upragniony czas wycieczki. Wszyscy nie mogliśmy się doczekać. Agnieszka Kaj i Arek Grześkowiak ciągle odliczali dni do wyjazdu.

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo!

OPIS TRASY ZAMARSKI - SZCZYRK

Towarzystwo Oświatowe Edukacja - Beskidy klas szóstych. Dzień 1

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska

Podróże małe i duże. Wyjazd: 9 sierpnia ( niedziela), spod Ośrodka Kultury w Wiśniowej o godz Powrót ok

Javorovy Przemysław Borys :30-16:30

TOUBKAL. Treking w Atlasie Wysokim z wejściem na szczyt Toubkal (4167 m n.p.m)

OPIS TRASY Jablunkov Puńców. Śląsk Cieszyński

Płynęły statkiem aż zobaczyły na wodach ogromnego wieloryba. Dziewczynki bardzo się przestraszyły.

ZIELONA SZKOŁA Świeradów Zdrój 6 13 kwietnia 2018 r.

Z kilkoma przerwami zdobywamy Kostrzycę i o schodzimy na dół do Kraśnika. Z Kraśnika na kwaterę przywozi nas kolejny dość ekstremalny pojazd.

Polska / Słowacja / Beskid Żywiecki

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

Z Jaworzynki na Girową Przemysław Borys :00-15:40

I się zaczęło! Mapka "Dusiołka Górskiego" 19 Maja 2012 oraz zdjęcie grupowe uczestników.

Sokolica najbardziej znany szczyt i drzewo w Polsce

DZIEŃ CZWARTY. We wnętrzach muzealnych oglądaliśmy bogaty księgozbiór i archiwum pisarza, fotografie, dokumenty i pamiątki osobiste.

Babia Góra - Trening przed Nepalem

Trasa Mała Pętla. Zasady poruszania się w czasie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej"

W Beskidzie Sądeckim

Wycieczka klas 1f, 1b, 2f Bieszczadzka Przygoda

TRZECIOKLASIŚCI W WARSZAWIE!!!

Trasa Żółta. ! Trasa EDK przebiega szlakami górskimi. Oznaczenia szlaków są podstawą orientacji w terenie podczas. Gorzeń Górny - Wadowice

Psychologia gracza giełdowego

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim

Trasa czerwona św. Mikołaja

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii

Centralna Komisja Egzaminacyjna Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczęcia sprawdzianu. UZUPEŁNIA ZESPÓŁ NADZORUJĄCY

Witajcie, Czy masz lat 40, czy tylko 4 chodź codziennie na spacery

Matki Boskiej Królowej Beskidów (zielona)

Pasmo Połomów Przemysław Borys, :20-20:00

Opis trasy maratonu Agrolok MTB Maraton

SPRAWOZDANIE Z PRAKTYKI

II dzień. Podczas porannego zwiedzania wstąpiłyśmy też do sklepu z żelkami. Obiad zjadłyśmy w restauracji.

EDK DĘBNO. TRASA Dębno Iwkowa 23/03/2018

Klub PTTK "ŁAZIK" w Stalowej Woli

Zapraszają na wycieczkę w Karkonosze

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA RZESZÓW - OPIS TRASY BŁĘKITNEJ- SĘDZISZÓW MŁP. -

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA RZESZÓW - OPIS TRASY BŁĘKITNEJ - Rzeszów Sędziszów Małopolski

EDK Kęty Droga Świetego Jana Kantego ( 36km )

Wycieczka do Torunia. Wpisany przez Administrator środa, 12 czerwca :29

RODZINA KOWALÓWKÓW. Odcinek: Opowieść rodzinna, którą warto ocalić od zapomnienia. (fragment rozszerzonej wersji scenariusza filmowego)

Droga na wzór EDK: 20 km

W21 - Mędrałowa. Atrakcje turystyczne: Termin: sobota Schroniska 100/100: Schronisko Markowe Szczawiny

W dniach maja 2012 odbył się wyjazd rowerzystów z Zielonej Góry do Zittau.

ciekawe i piękne domaniewice i okolice

Źródło: Wygenerowano: Środa, 28 grudnia 2016, 12:36

poprzedzone wykrzyknikiem i podkreślone. Prosimy, aby poruszać się na tych odcinkach z dużą uwagą i ostrożnością.

Trasa Czerwona. Matki Bożej Myślenickiej

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Bieszczady i nietylko w 5 dni :) Autor (źródło): Danuta Orzołek wtorek, 10 lipca :46 - Poprawiony wtorek, 10 lipca :58

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

Temat: Wybieramy się na wycieczkę w góry

Comenius wyjazd do Włoch. Jagoda Kazana 6a Alicja Rotter 6a

Słowacki Raj Dzień 1 i 2

Ferie zimowe 2017 Śląsk. Beskid Śląski

OPIS TRASY BIAŁEJ ŚW. ANTONIEGO tzw. Szlak Trzech Sanktuariów

Panorama z Ochodzitej Przemysław Borys :10-12:40

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

O P I S T R A S Y. wiata Wiktorówka ( ruszamy na trasę we wskazanym kierunku drogą leśną ).

Trasa JP II. poprzedzone wykrzyknikiem i podkreślone. Prosimy, aby poruszać się na tych odcinkach z dużą uwagą i ostrożnością.

EDK 45 km. Św. Andrzeja Boboli

Droga na wzór EDK: 20 km

REGULAMIN. 13 września 2014r. Ruda Maleniecka. Stowarzyszenie,,Lokalna Grupa Działania - U ŹRÓDEŁ ; Modliszewice ul. Piotrkowska 30, Końskie

18 listopada 2017 roku uczniowie klas I- III, biorący udział w zajęciach przyrodniczych organizowanych w ramach projektu Rozwój kompetencji

3. Past Simple - negative

Górskim Szlakiem bez komórki i laptopa

Bazylika Świętogórska - Stankowo

KONKURS EKOLOGICZNY Scenariusz konkursu ekologicznego

Wędrówki odbędą się 8-mego i 10-stego listopada (sobota i poniedziałek).

Droga Krzyżowa na wzór EDK

Wernisaż pełen nadziei

PRZEWODNIK PO TRASACH PODMIEJSKICH MPK LUBLIN

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Friedrichshafen Wjazd pełen miłych niespodzianek

Zespół (organizacja związkowa pieczątka)...

Ekspresowo na Mazury? Tak, ale tylko z GigaBusem!

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów.

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA NISKO Opis trasy św. Jana Pawła II

Sprawozdanie z realizacji zagranicznej praktyki zawodowej w ramach programu Erasmus+

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

W15 - Jeseniki Chata Ramzovské sedlo Schroniska 100/100 : Trasa A1 Trasa B1 Trasa C1 Trasa A2 Trasa B2 Trasa C2 Trasa A3

UZUPEŁNIA ZESPÓŁ NADZORUJĄCY. SPRAWDZIAN PRÓBNYW SZÓSTEJ KLASIE SZKOŁY PODSTAWOWEJ Ferie zimowe w górach

RAJD ŚNIEŻNY BESKID ŻYWIECKI TRASA TRZYDNIOWA. DOJAZD: WAGON 15, miejsca 21-28; 31-38; 42-44; 47; 48; 51; 53; 71; 72; 74-78

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

Szkolny Patrol. Dowcipy . Już za kilka dni, 22 czerwca żegnamy szkołę i witamy wakacje. Numer 38 06/18

Dolomity Do Canazei wjeżdżamy około po 13 godzinach jazdy. Szukamy Campingu Marmolada, na którym zamierzamy nocować.

Trasa św. Franciszka z Asyżu.

Szlak Niedźwiedzia. Dzień 1 Sanok, Zahutyń, Mrzygłód, Solina

EDK 75 km. Św. Józefa

Nowy szlak niebieski Biecz Rozdziele

Transkrypt:

Beskid Żywiecki - maj 2014 5 maja późnym wieczorem spotykamy się na Dworcu Głównym w Gdańsku. Po dosyć długim liczeniu idziemy na peron. Teraz musimy poczekać na pociąg. Nareszcie się doczekaliśmy. Przed wejściem do wagonu żegnamy się z rodzicami. Po chwili wszyscy jesteśmy w środku. Panie od jakiegoś czasu próbują porozsadzać nas w przedziałach, aż w końcu się udaje. Nie do końca jest dobrze, więc kilka osób musi się przesiąść. Jest już bardzo późno, lecz większość dzieci jeszcze hałasuje. My nie możemy zasnąć, ponieważ gwałtowne ruchy pociągu rozpraszają nas. Po długich próbach zaśnięcia udaje nam się odpłynąć w krainę snów. Nie wiem jak inni, ale ja często się budzę.

Dzień pierwszy Gdy w końcu nadchodzi ranek, od razu wstajemy. Teraz po cichu rozmawiamy, aby nikogo nie obudzić. Po chwili rozmowy wyglądam przez okno i widzę dwa bażanty na łące. Siedzę z koleżanką z nosem przy szybie i wypatrujemy różnych zwierząt. Już trochę zgłodniałyśmy, więc wyciągamy nasze zapasy. Wszyscy chcieliby już być na miejscu i zdobywać górskie szczyty.

Po pewnym czasie dojeżdżamy do Krakowa. Tu musimy podzielić się na dwie grupy, gdyż jedziemy do Zawoi dwoma busami. Po drodze podziwiamy niesamowite krajobrazy górskie. Podróż trwa dwie godziny i wreszcie docieramy do celu. Zaraz Panie zaprowadzą nas do pokoi. Mnie się one dosyć podobają. Mamy chwilę na rozpakowanie rzeczy, a już przewodnik nas woła, bo wyruszamy na pierwszą wycieczkę.

Po drodze przewodnik górski opowiada nam o drzewach i innych roślinach. Wkrótce dochodzimy do mrowiska. Tu dowiadujemy się, że mrówki były wykorzystywane w celach leczniczych. Zaczyna się droga w górę. Przewodnik znów odkrywa przed nami różne sekrety o szczawiku zajęczym, o lesie jodłowym itp. Idziemy dalej w górę i w górę. Wszyscy jesteśmy już zmęczeni i spoceni. W końcu docieramy do polany, skąd rozpościera się przepiękny widok na góry. Wreszcie możemy trochę dłużej odpocząć. Większość dzieci siedzi i zbiera siły na dalszą drogę; niektórzy jednak mają niespożyte zasoby energii. Przewodnik zarządza koniec przerwy i wyruszamy dalej.

Po długiej wędrówce wreszcie docieramy do celu zdobywamy Mosorny Groń (1047m n.p.m.). Na samym szczycie jest wyciąg narciarski. Pan opowiada nam o Babiej Górze, która znajduje się naprzeciwko nas. Widać tam nawet resztki śniegu. Teraz także wszyscy odpoczywają i jedzą. Jest bardzo ciepło i przyjemnie. Wiatr nie wieje, a słońce mocno przygrzewa. Aż się nie chce schodzić w dół.

Niestety, musimy wracać. Jest ślisko i stromo. Największe gapy się przewracają. Po dosyć długiej wędrówce dochodzimy do wodospadu Mosorczyk, który ma ok. 8 m wysokości. Pan pozwala nam napić się z niego wody. Jest zimna, czysta i wspaniale gasi pragnienie. Jest tu naprawdę uroczo. Znów ruszamy. Droga nie jest łatwa ślizgamy się na błocie i staramy omijać niewielkie strumyczki przecinające naszą ścieżkę. Po kilkunastu minutach wychodzimy na drogę asfaltową. Zostało jeszcze półtora kilometra drogi do ośrodka. Docieramy do pensjonatu i idziemy na późny obiad. Wieczorem umyci i w pidżamkach odpoczywamy, gramy w karty i leniuchujemy. Jesteśmy nieźle zmęczeni, więc idziemy spać.

Dzień drugi Dzisiaj rano Pani budzi nas o 7:30. Ubieramy się i idziemy na śniadanie. Po posiłku wyruszamy na kolejną przygodę. Po drodze wstępujemy do sklepu i uzupełniamy zaopatrzenie.

Wyruszamy w dalszą podróż. Droga nas wiedzie coraz bardziej pod górę, a słońce coraz mocniej grzeje. Wkrótce zagłębiamy się w rześki las. Czekamy tu na przewodnika i jest to dobra okazja, by coś przekąsić. Ruszamy w drogę niebieskim szlakiem. Znów pod górę jak to w górach. Docieramy do granicy Babiogórskiego Parku Narodowego. Przewodnik opowiada nam o potoku Rybnym i o tym, że zbyt długie siedzenie na ściętym świerku grozi przyklejeniem żywicą. Na to Pani Monika wystrzeliła jak z procy ze swojego wygodnego świerkowego siedziska.

Następny odpoczynek mamy dopiero na Polanie Cerchlowej. Nazwa ta pochodzi od obrączkowania drzew. Jest tu piękny widok na Mosorny Groń, gdzie byliśmy wczoraj. Mijamy młode jodły poobgryzane przez jelenie. Po długiej wędrówce docieramy do stromego odcinka. Niewielu udaje się wejść tam bez jęczenia i zatrzymywania. Reszta ciągnie się i marudzi.

Przez większość drogi widzimy Mosorny Groń. Jest tu pięknie. Nadal się wspinamy, teraz po stromych kamieniach. Docieramy do schroniska górskiego!!! Mamy aż pół godziny przerwy!!!! Kupujemy sobie pamiątki i przekąski. Idziemy do muzeum przy schronisku, w którym oglądamy szczątki samolotu rozbitego w okolicy.

Znów ruszamy w drogę po głazach. Jesteśmy w piętrze regla górnego otoczeni przeważnie przez świerki. Obszar ten jest objęty ochroną ścisłą. Roztacza się przed nami coraz piękniejszy widok. Zostało nam kilka kilometrów do szczytu. Robi się coraz chłodniej i mocno wieje. Docieramy do piętra kosodrzewin. Od jakiegoś czasu idziemy wzdłuż granicy Polski i Słowacji. Bardzo tu wieje i muszę się trzymać koleżanki, aby mnie nie zwiało.

Przewodnik opowiada nam, że pod kamieniami, po których idziemy, jest zasypany kościół. Wreszcie zdobywamy szczyt Babiej Góry (1725 m n.p.m.), a tam chroni nas od wiatru kamienny mur. Słuchamy legendy o Babiej Górze i zaczynamy schodzić w dół.

Wiatr nie ustępuje i dopiero w kosodrzewinach jesteśmy nieco osłonięci. Mamy trochę odpoczynku, gdyż czekamy na zasapaną resztę grupy. Ruszamy dalej. Droga, mimo że w dół, jest długa i męcząca, i nasi wycieczkowi spowalniacze idą jeszcze wolniej niż pod górę. W końcu droga robi się mniej stroma, ale za to bardziej błotnista. Niektórzy marudzą, że są zbyt ubłoceni, inni, że idziemy za szybko, a pozostałym wszystko się podoba i mogliby iść jeszcze dużo dalej. Idziemy w dół i w dół jak to w górach bywa. W końcu wychodzimy z lasu. Na przydrożnej tablicy pan pokazuje nam, jaką trasę dziś pokonaliśmy. Była ona strasznie długa przeszliśmy 27 km w 11 godzin!!! Tu przewodnik żegna się z nami i wraca do domu samochodem, a my na piechotę do ośrodka około godzina marszu. Zaczyna kropić. Na miejscu czeka na nas obiadokolacja, jak zwykle przepyszna. Po jedzeniu i myciu mamy czas dla siebie, a potem idziemy spać.

Dzień trzeci Rano pakujemy się, idziemy na śniadanie i wyruszamy na ostatnią wycieczkę. Na dworze jest pochmurno. Wybieramy się do skansenu. Tam spotykamy się z przewodniczką. Zwiedzamy stare chaty, w tym jedną, która ma 200 lat. Wpisujemy się do księgi odwiedzających. Opuszczamy skansen i idziemy na wystawę Babiogórskiego Parku Narodowego. Jest tu wiele wypchanych zwierząt, między innymi niedźwiedź brunatny, sarna, jeż, żmija zygzakowata, borsuk i wiele ptaków. Oglądamy prezentację o górach. Możemy kupić sobie tu pamiątki lub zrobić pamiątkowe pieczątki.

Spotykamy się z nowym przewodnikiem. Z nim idziemy do lasu i oglądamy: rzeżuchę leśną, sit rozpieszny, kmieć błotną, niezapominajkę, skrzypy leśne, fiołka leśnego, mniszki lekarskie, poziomki, szczawik zajęczy. Idziemy cały czas pod górę. Nareszcie jest odpoczynek. Jesteśmy na małej platformie, skąd bardzo dobrze widać Babią Górę. Ostrożnie schodzimy w dół jest ślisko i mokro, musimy się trzymać barierki. Pospiesznie wracamy do ośrodka, gdzie przebieramy się. Panie dokładnie przeliczają dzieci, czy kogoś nie brakuje. Na szczęście wszyscy zdążyli i wyruszamy busami do Krakowa.

Kraków Obiad dzisiaj jemy w McDonaldzie. FUJ. Prawie wszyscy ze smakiem tam jedzą. Tylko ja wolę suchą bułkę. Po posiłku robimy zakupy na drogę powrotną. Idziemy na dworzec i w końcu przyjeżdża pociąg. W moim przedziale jest wesoło moja koleżanka ciągle nas rozśmiesza gada i wygłupia się. Jeszcze tylko przesiadka o 23:30 we Wrocławiu i kuszetkami wracamy do Gdańska. Szkoda, że tak krótko!!! Dziękujemy Pani Elizie i Pani Monice za tak wspaniałą wycieczkę!!! Tekst i zdjęcia Amelia Beśka