RADIO, UCZELNIA I TORUNSKIE PIERNIKI Dnia 21 marca 2015 roku w ramach warsztatów reporterskich prowadzonych w naszej świetlicy, grupa młodych reporterów pojechała z wizytą do studia radiowego w Toruniu. Wyjechaliśmy wcześnie rano i około godziny 11-tej całą grupą udaliśmy się do głównej siedziby Radia Maryja na ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu. Jest to polska rozgłośnia radiowa o charakterze społeczno-katolickim, założona 8 grudnia 1991 w Toruniu przez zakonników ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela (redemptorystów). Jest jedyną rozgłośnią radiową o charakterze religijnym słyszalną w całej Polsce. Początki były trudne jak nam opowiadał nasz przewodnik i opiekun ojciec Marian Sojka. Początkowo radio miało charakter lokalny, a rozgłośnia mieściła się w małym budynku mieszkalnym. Obecnie to duży i nowoczesny kompleks w którym mieszczą się studia Radia Maryja i częściowo telewizji Trwam. Dzięki licznej sieci nadajników sygnał odbierany jest w całej Polsce, a poprzez satelity za granicą. W radio nadawane są różnorakie audycje kierowane do słuchaczy w Polsce i za granicą, oraz wiadomości. Prowadzą je głównie ojcowie i siostry posługujące w Radio Maryja. Strona 1
Najciekawsze było zwiedzanie pomieszczeń radia. Zobaczyliśmy miejsca pracy dziennikarzy jak również mieliśmy okazję wziąć udział na żywo w audycji i krótko przedstawić naszą rodzinę. Był to bardzo emocjonujący i stresujący moment. Mogliśmy sami poczuć klimat studia radiowego. Było to niezapomniane przeżycie. Anna Chabros Strona 2
Po wizycie w Radio Maryja udaliśmy się do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, w skrócie WSKSiM. Jest to uczelnia niepubliczna. Została utworzona 14 sierpnia 2001 roku. Można tu studiować na kierunkach takich jak kulturoznawstwo, politologia i dziennikarstwo. Nas oczywiście najbardziej interesował ten ostatni kierunek. Po przybyciu zajął się nami bardzo przystojny student III roku dziennikarstwa. Na uczelni dostępne jest studio radiowe w którym studenci szlifują swoje umiejętności i zdobywają doświadczenie prowadząc studenckie radio internetowe SIMradio.pl. Mieliśmy możliwość dokładnego zapoznania się z tym miejscem. Było tu pomieszczenie ze stanowiskami komputerowymi, służące do przygotowywania materiałów do audycji i bardzo dobrze wyciszone i wyposażone studio. Strona 3
Następnie zwiedzaliśmy dalsze pomieszczenia uczelni. Zobaczyliśmy sale wykładowe, piękną i okazałą aulę. Pracownię informatyczną, świetnie wyposażoną salę fitness oraz bibliotekę. Na uczelni są też miejsca przeznaczone do wypoczynku i relaksu Strona 4
Zwiedzanie uczelni wywarło na wszystkich duże wrażenie. Bardzo nam się podobało i może ktoś z nas w przyszłości powróci tu jako student, czego życzę sobie i wszystkim chętnym. Natalia Zdrojewska Nadszedł czas na zwiedzanie toruńskiej starówki. Początek współczesnemu miastu dali Krzyżacy w 1230 roku co widać po charakterystycznych budowlach. Toruń jest też zwany miastem Kopernika. Najsłynniejszy i najwybitniejszy mieszkaniec Torunia urodził się tu 19 lutego 1473 roku przy ulicy świętej Anny. Dzisiaj to ulica Kopernika 17, a w budynku mieści się jego muzeum. Znalazłem też coś ciekawego na starówce. Sympatyczny pomniczek od Torunian dla Zbigniewa Lengrena, słynnego rysownika przygód Pana Filutka i jego pieska. Dawid Curzytek Strona 5
Mnie też bardzo podobała się cała wycieczka i oczywiście zwiedzanie starówki, na której jest wiele ciekawych rzeczy i... gołębie Jedna z baszt na starówce jest zwana gołębnikiem. Pochodzi z pierwszej połowy XIV wieku. Swoją nazwę zawdzięcza umieszczenia w niej gołębników. Gołębie te - jako pocztowe, wykorzystywane były przez wojsko w łączności pomiędzy punktami obronnymi toruńskiej starówki. Może dzisiejsze gołębie to ich potomkowie? Michał Zdrojewski Toruń to miasto nad Wisłą, bardzo podobał mi się bulwar nadwiślański zwany filadelfijskim i stara łódź, Katarzynka która grała w kręconym tu w roku 1970 tym filmie Rejs a w czasach swojej świetności przewoziła turystów po Wiśle. Maciej Gdowik Strona 6
Nie można oczywiście pominąć słodkiej strony Torunia, czyli toruńskich pierników. Wyrabianych przez toruńskich piekarzy już od prawie 700 lat. Ciasto wyrabia się ręcznie z mąki, wody, mleka, miodu i przypraw w odpowiednich proporcjach. Następnie wypieka się je w piecu w ściśle określonej temperaturze. Przez stulecia piekarze z innych miast próbowali podrabiać toruńskie pierniki, ale im się to nie udawało. Tak jak kiedyś tak i dziś wypieki te sławią miasto Toruń. Magdalena Makuch Podsumowując cały wyjazd był bardzo udany i ciekawy. Zobaczyliśmy nowe i interesujące miejsca, do których w innych okolicznościach nie mieli byśmy dostępu, Zdobyta wiedza i przeżyte wrażenia wzbogaciły nas i przybliżyły realia pracy dziennikarzy. Mam nadzieję że to nie ostatni nasz wyjazd z Babcią i Kolpingiem. Dziękujemy. Weronika Cieloch Strona 7