WŁADYSŁAW KLIMEK Pedagog, naukowiec, społecznik Monika Markowska Wojewódzki Ośrodek Metodyczny w Gorzowie Wlkp.
Władysław Edward Klimek urodził się 17 grudnia 1927 roku w Bakanowie koło Baranowicz. Tam spędził dzieciństwo i we wspomnieniach wracał do rodzinnych miejsc. Mówił Już nigdy i nigdzie żaby tak nie kumkały, jak tam koło Baranowicz.
BARANOWICZE
Po wojnie rodzina Władysława Klimka znalazła się na Ziemiach Zachodnich. W Skwierzynie ukończył szkołę średnią.
W 1949 roku zaczął studiować matematykę na Uniwersytecie w Poznaniu. Tam poznał swoją przyszłą żonę Teresę.
Po studiach, na podstawie nakazu pracy, Władysław Klimek rozpoczął pracę jako nauczyciel Technikum Chemicznego w Gorzowie. Szkoła wówczas mieściła się w budynku przy ulicy Teatralnej 8. Władysław Klimek uczył matematyki i fizyki.
Wyjazd z uczniami Technikum Chemicznego do Wieliczki.
W latach 1963 1965 Władysławowi Klimkowi powierzono obowiązki dyrektora Zasadniczej Szkoły Włókienniczej w Gorzowie.
Od 1965 roku przez sześć lat pracował w Zakładach Włókien Chemicznych Stilon. Początkowo objął stanowisko starszego inżyniera, potem był kierownikiem zorganizowanej przez siebie Pracowni Fizyko-Chemicznej.
Owocem pracy naukowej w Stilonie jest świadectwo autorskie wystawione przez Urząd Patentowy o dokonaniu przez Władysława Klimka wynalazku pt. Sposób wytwarzania włókien polikaproamidowych uodpornionych na działanie promieniowania jonizującego.
Władysław Klimek był człowiekiem wielu zainteresowań i talentów. Jedną z pasji, której pozostał wierny przez całe życie, było esperanto. Zainteresował go nie tylko sam język, lecz również ideologia jego twórcy Ludwika Zamenhofa. Był członkiem Polskiego Związku Esperantystów.
ZEZWOLENIE NA NAUCZANIE JĘZYKA ESPERANTO
Był współzałożycielem Gorzowskiego Towarzystwa Kultury.
W 1971 roku Władysław Klimek powrócił do pracy w oświacie. W latach 1971-1973 uczył w Technikum Mechanicznym i Zasadniczej Szkole Zawodowej, a do 1978 roku w Zespole Szkół Ekonomicznych.
Od 1 września 1978 do 31 grudnia 1982 roku pracował w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej. Był kierownikiem Wydziału Informacyjno-Bibliograficznego i Czytelni Pedagogicznej. W 1982 roku przeszedł na emeryturę.
Od 1980 roku działał w NSZZ Solidarność. Był współzałożycielem Związku przy Kuratorium Oświaty i Wychowania, działaczem Sekcji Oświaty i Wychowania w Regionie Gorzowskim.
Był również współpracownikiem Sowy - wydawnictwa Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność oraz redakcji Solidarności Gorzowskiej.
Za działalność opozycyjną, zapłacił internowaniem w grudniu 1981 roku.
Był jednym z twórców gorzowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Został drugim prezesem KIK-u, po Zygmuncie Jagiełłowiczu, w latach 1983-1989 oraz w latach 1993-1998.
Od 1984 roku organizował Dni Kultury Chrześcijańskiej. z ks. prof. Józefem Tischnerem z Andrzejem Wielowiejskim
Pod koniec lat 80. zorganizował Klub Chrześcijańsko-Demokratyczny przy KIK-u, który potem przekształcił się w Chrześcijańsko-Demokratyczne Stronnictwo Pracy. Przez wiele lat był jego prezesem.
ORDER RYCERSKI ŚWIĘTEGO SYLWESTRA W 1988 roku za działalność dla dobra Kościoła Katolickiego otrzymał papieski Order Rycerski Świętego Sylwestra.
Władysław Klimek aktywnie działał we Wspólnocie Polskiej. Z własnej inicjatywy zawoził leki oraz książki na Białoruś. Zorganizował również w Baranowiczach polską bibliotekę.
Od 1990 do 1994 roku był radnym, przewodniczył komisji gospodarczej. Działalność tę traktował jako służbę na rzecz miasta i mieszkańców i jako jedyny radny nie pobierał diet, ani wynagrodzenia.
ZAŚWIADCZENIE O WYBORZE NA RADNEGO ORAZ PROGRAM WYBORCZY
Zawsze dużo pisał. Wydawał na własny koszt gazetki m.in. o Gorzowie i rozsyłał je do przyjaciół na całym świecie. Prawie do ostatnich swoich dni pracował też nad książką Nowogródzkie województwo. Notatki, które pozostawił, opracował jego syn Tomasz. Książka ukazała się drukiem dwa lata po jego śmierci.
Wykaz publikacji.
Władysław Klimek zmarł 20 stycznia 2000 roku. Po jego śmierci pisano opuścił nas człowiek nieprzeciętny, człowiek czynu, wielki społecznik, który całe swoje życie poświęcił służbie innym, niedościgniony wzór pracowitości.