GAZETA BEZPŁATNA 19 MAJA 2014 NR 371 ROK VIII ISSN 2084-4190. Wielka woda!

GAZETA BEZPŁATNA 19 MAJA 2014 NR 371 ROK VIII ISSN 2084-4190 Wielka woda! Prognozy dotyczące dużych i intensywnych opadów deszczu potwierdziły się. 15 maja, w ciągu zaledwie jednej doby w Nowym Sączu spadło 50 litrów deszczu na metr kwadratowy. Znacznie gorzej było w Grybowie (70 l/m2) i Muszynie (60 l/m2). Rekordowy opad zanotowano w gminie Krynica- -Zdrój ponad 100 litrów na metr kwadratowy! Przekroczone stany ostrzegawcze w całym powiecie, stany alarmowe na Dunajcu, Kamienicy, Popradzie i Białej Tarnowskiej. Ewakuowano ok. 30 osób, zalanych zostało kilkadziesiąt domów i budynków gospodarczych, część dróg w powiecie była zamknięta dla ruchu. Uaktywniły się również osuwiska, a silny wiatr osiągający w porywach do 100 km/h powalał drzewa. Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza oraz Jan Golonka, starosta nowosądecki ogłosili alarm powodziowy. Strażacy, policjanci a nawet strażnicy miejscy wcałym powiecie pracowali bez wytchnienia. Wydano kilkadziesiąt tysięcy worków, gminy nieustannie dowoziły piasek do najbardziej zagrożonych miejsc. Choć piątkowe (16 maja) opady były już znacznie mniejsze i poziomy wód sukcesywnie spadają, skutki wielkiej wody w naszym powiecie usuwane będą jeszcze przez wiele dni. Przedstawiamy galerię zdjęć wykonanych 15 maja. Nasze relacje oraz najświeższe zdjęcia dostępne na stronie miastons. pl Kamienica na wysokości mostu A. Michalewskiego (ul. Lwowska) MAREK JAŚKIEWICZ Fotorelacja str. 4 fot. SS W NUMERZE Przemyślany wybór Maturalny maraton powoli dobiega końca. Już za kilka tygodni na uczelniach wyższych wystartuje rekrutacja. Wybór odpowiedniego kierunku z pewnością zwiększa szanse na zdobycie przez nas wymarzonej pracy, od dawna jednak, jak wiadomo, już jej nie gwarantuje Poradnik str. 2 Dwie miary Czytając komentarze w internecie można odnieść wrażenie, że największym grzechem Ryszarda Nowaka jest to, że buduje drogi w roku wyborów samorządowych. Wszak Nowak o inwestycji nie powinien w ogóle mówić, pokazywać się przy niej, najlepiej całą Tarnowską zamknąć, by ktoś przypadkiem czegoś nie zobaczył i nie docenił. Temat Tygodnia str. 3 Granice drzew Drzewa oraz krzewy stanowią piękne ozdoby naszych ogrodów. Jeśli jednak posadzimy je zbyt blisko posesji sąsiada i stanie się to dla niego uciążliwe, konflikt wydaje się być już tylko kwestią czasu. Szczegóły str. 6 Znachor z Radzieckiej z zarzutami Zniknął natychmiast po tym, jak w Wielki Czwartek (17 kwietnia) Sądecczyzną oraz całą Polską wstrząsnęła informacja o głodowej śmierci sześciomiesięcznej Madzi z Brzeznej. Przez blisko miesiąc pozostawał nieuchwytny a organy ścigania nie były w stanie ustalić miejsca jego przebywania. Dziś Marek H., znachor znany w Nowym Sączu oraz okolicach jako Boży Człowiek, znajduje się już w areszcie. Czytaj str. 7

2 Edukacja Kronika Policyjna 25 metrów katastrofy 25-metrowa przydrożna bariera energochłonna w miejscowości Rupniów ucierpiała w środę 14 maja, kiedy z impetem wyrżnął w nią rozpędzony renault migane. 36-letni kierowca, który nie dostosował prędkości jazdy do panujących na drodze warunków o dziwo był trzeźwy i na szczęście nic mu się nie stało. Tego samego nie możemy niestety powiedzieć o renaulcie oraz barierze, które uległy poważnemu uszkodzeniu. Tym razem skończyło się na mandacie. Pił dla zdrowia Tego samego dnia w Pisarzowej policjanci drogówki zwrócili uwagę na oryginalny sposób prowadzenia przez kierowcę forda. Zatrzymali mężczyznę do kontroli i to był strzał w dziesiątkę! Jak się okazało, kierowca nie tylko znajdował się pod wpływem alkoholu, ale też nie mógł się pochwalić uprawnieniami do prowadzenia pojazdów, które zatrzymano mu o ironio! ze względów zdrowotnych. 36-latek stanem swojego zdrowia niespecjalnie się przejmował i od czasu do czasu lubił sobie wypić. Wtedy zaś niespecjalnie przejmował się brakiem prawa jazdy i zasiadając za kółkiem przeistaczał się w króla szos. 14 maja miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu. Ponieważ policjanci nie mieli już mu czego odebrać, jego sprawę rozpatrzy sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu znowu -zakaz prowadzenia pojazdów, kara grzywny, ograniczenia lub wręcz pozbawienia wolności. Bez dokumentów, z trzema promilami Znacznie lepszy wynik zanotował 11 maja 51-letni kierowca volkswagena golfa, którego policjanci zatrzymali w Olszówce. Kompletnie pijany mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 3 promile alkoholu i jest to absolutny rekord. Dodatkowo, nasz bohater nie posiadał przy sobie uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nie uchroniło go to bynajmniej przed ich utratą a sprawa trafi na wokandę. Czynności w sprawie prowadzą mszańscy policjanci. Prawo jazdy? A fe! W zastraszającym tempie wzrasta ostatnio liczba osób, które wybierając się na podbój dróg albo zapominają zabrać ze sobą prawo jazdy, albo nie troszczą się w ogóle o to, że powinni je wyrobić. Jeden z tych ostatnich beztroskich motyli, wygodnie umoszczony w volkswagenie sharanie, frunął ulicą Krakowską w Limanowej dopóki nie zakończył swej podróży na jadącym przed nim renaulcie. W tym wypadku obyło się co prawda bez promili i 36-letni sprawca kolizji został ukarany mandatów. Jakież było zdziwienie policjantów gdy wyszło na jaw, że mężczyzna w ogóle nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych! Przemyślany wybór Jeśli nie studia, to może studium? Maturalny maraton powoli dobiega końca. Już wkrótce na uczelniach wyższych wystartuje rekrutacja na studia. Wybór odpowiedniego kierunku z pewnością zwiększa szanse na zdobycie przez nas wymarzonej pracy, od dawna jednak, jak wiadomo, już jej nie gwarantuje. Możliwości co do dalszej ścieżki edukacji mamy sporo, a dyplom wyższej uczelni choć nadal warto go mieć nie jest jedyną drogą do osiągnięcia obranego przez nas celu. Jeśli wybierzemy mądrze, zminimalizujemy ryzyko zasilenia w przyszłości kolejki bezrobotnych. Studia? Tylko perspektywiczne kierunki Wybór kierunku studiów to decyzja, która odciśnie się piętnem na całym naszym życiu. Przy jej podejmowaniu warto mieć świadomość, w jaki sposób spędzimy najbliższe 3 lub 5 lat, i czy poświęcony na naukę czas przyniesie wymierne efekty. Tymczasem jak się okazuje, aż 70 proc. Polaków kończy niewłaściwy z różnych względów kierunek. W jaki sposób uchronić się przed podjęciem złej decyzji? W pierwszej kolejności zastanówmy się, co lubimy robić, jakie mamy zainteresowania oraz talenty. W ich określeniu pomogą nam chociażby testy predyspozycji zawodowych, jakich całe mnóstwo znajduje się w Internecie. O opinię możemy także zapytać naszych znajomych oraz rodzinę. Jeśli wybór jest trudny, skorzystajmy z pomocy doradcy zawodowego. Jesteś humanistą i od zawsze chciałeś uczyć w szkole? To wspaniale że wiesz, czym chciałbyś się zajmować, miej jednak na względzie, że pierwsze miejsca w kolejkach bezrobotnych zajmują właśnie absolwenci kierunków humanistycznych, zwłaszcza filologii polskiej. Nie oznacza to oczywiście, że powinieneś porzucić marzenia i zorientować się na karierę księgowego. Perspektywicznymi humanistycznymi kierunkami, których absolwenci nie mają większych problemów ze znalezieniem pracy, są chociażby filologia szwedzka i czeska, kulturoznawstwo-lingwistyka oraz muzykologia. Ważny zatem jest nie tylko wybór odpowiedniego kierunku, lecz również specjalizacji, najlepiej niszowej. Dobrym można być oczywiście we wszystkim, na rynku pracy pożądani są jednak pracownicy o wąskich specjalizacjach. Po ukończeniu studiów rywalizujemy wtedy z mniejszą liczbą osób oraz, co najważniejsze, odpowiadamy na autentyczne zapotrzebowanie pracodawców. Ta zasada sprawdza się również w przypadku kierunków technicznych: mimo że politechniki od lat cieszą się najlepszą opinią wśród pracodawców, zatrudnienie prędzej uzyska programista niż absolwent informatyki z mniej pożądaną specjalizacją. Może warto zainteresować się kierunkami zamawianymi? Studenci otrzymują na nich stypendia w wysokości 1 tys. złotych a absolwentom łatwiej jest znaleźć później zatrudnienie. Zła wiadomość dla humanistów: są to kierunki przede wszystkim matematyczno- -przyrodnicze, takie jak automatyka, robotyka, chemia i fizyka czy matematyka. Studia to jednak nie jedyna droga do zdobycia zawodu, a co najważniejsze nie zawsze najlepsza. Studiowanie nie jest obowiązkowe, nie każdy też może sobie na nie pozwolić. Jeśli przyglądasz się uważnie ofercie edukacyjnej proponowanej przez uczelnie wyższe i nie jesteś w stanie wybrać nic dla siebie, warto pomyśleć o szkole policealnej. Podjąć w niej naukę możemy również wtedy, gdy studiujemy już na uczelni i chcemy uzyskać dodatkowe kwalifikacje pożądane na rynku pracy. Dlaczego warto rozważyć ten wybór? Nauka w szkołach policealnych w przeciwieństwie do tej odbywanej na studiach trwa znacznie krócej zwykle 2 lub 4 semestry. Po jej zakończeniu posiadamy już określony zawód, zdajemy również egzamin państwowy, dzięki któremu pracodawcy zyskują pewność, że posiadamy odpowiedni zasób wiedzy na dane stanowisko. Aby podjąć w niej naukę, wystarczy dysponować świadectwem ukończenia liceum. Matura nie jest wymagana, co może mieć niebagatelne znaczenie w przypadku osób, którym na egzaminie dojrzałości podwinęła się noga, zamierzały jednak studiować. Edukacja w szkole policealnej jest dla nich szansą na wartościowe wykorzystanie roku oraz uzyskanie przydatnych kwalifikacji być może pokrewnych w stosunku do rozważanego kierunku. To dobre rozwiązanie również dla tych osób, które ze względu na dużą ilość zajęć na studiach nie mogą sobie pozwolić na rozpoczęcie drugiego kierunku, a chciałyby uzyskać dodatkowy zawód. Każdy medal ma jednak dwie strony. W szkołach policealnych z oczywistych względów ilość przerabianego materiału jest znacznie mniejsza niż na studiach, nabywana przez nas wiedza jest jednak znacznie bardziej praktyczna i skondensowana. Trudności może również nastręczać połączenie obu kierunków bywa, że sesja na uczelniach pokrywa się z terminami egzaminów w szkołach policealnych. Decydujące są tutaj zapał, indywidualne predyspozycje słuchacza oraz poziom trudności wybranego kierunku. Ważne, by być elastycznym oraz otwartym możliwości zdobycia nowych kwalifikacji. A te na pewno okażą się bezcenne na dzisiejszym, podlegającym wielu zmianom rynku pracy. RZEPA

Temat tygodnia Dwie miary Czytając komentarze w internecie można odnieść wrażenie, że największym grzechem Ryszarda Nowaka jest to, że buduje drogi w roku wyborów samorządowych. Wszak Nowak o inwestycjach nie powinien w ogóle mówić, pokazywać się przy nich, najlepiej całą Tarnowską zamknąć, by ktoś przypadkiem czegoś nie zobaczył i nie docenił. Zarzut ten pojawia się od momentu, kiedy okazało się, że obwodnica północna Nowego Sącza jednak powstanie. Co lepiej liczący od razu zorientowali się, że skoro budowa rozpocznie się późną zimą, to na jesień, a więc czas wyborów samorządowych, z Tarnowskiej wystawać będą już fundamenty nowej trasy. A co za tym idzie, w łatwy sposób będzie można na tym zbić kapitał polityczny, gdyż sądeczanie nową trasę najzwyczajniej w świecie zobaczą na własne oczy i być może nagrodzą prezydenta za to swoim poparciem. Nowak dopuścił się jeszcze jednej zbrodni pojawił się kilkakrotnie przy remoncie ulicy Paderewskiego i dał się sfotografować. Jest to oczywiście kompletnie niedopuszczalne i nawet pewnemu dziennikarzowi skojarzyło się to z komuną i towarzyszami doglądającymi wykonywania planu. Strach pomyśleć, co tenże dziennikarz czuje, kiedy widzi polityków przecinających wstęgi, pozujących do zdjęć czy występujących na konferencjach prasowych. Albo co czuje, gdy widzi zamieszczone na pewnym portalu zdjęcia biegającego polityka, a to wręczającego stypendia, a to ze srogą miną w sejmiku wojewódzkim... Wszak Nowak o inwestycji nie powinien w ogóle mówić, pokazywać się przy niej, najlepiej całą Tarnowską zamknąć, by ktoś przypadkiem czegoś nie zobaczył nie docenił. Strona internetowa miasta również powinna milczeć choć wtedy te same media pisałyby o braku transparentności... Być może najlepiej by było, gdyby Nowak za inwestycje drogowe przeprosił, cały sukces scedował na, dajmy na to, Być może najlepiej by było, gdyby Nowak za inwestycje drogowe przeprosił, cały sukces scedował na, dajmy na to, opozycję w Radzie Miasta... opozycję w Radzie Miasta, która nie rządzi od prawie ośmiu lat i jeszcze dodatkowo się ubiczował. Kolejnym zarzutem poza tym, że koniunkturalista Nowak buduje obwodnicę w roku wyborczym jest to, że sam proces dochodzenia do inwestycji zajął kilka lat i został zakończony w ramach poprzedniego unijnego budżetu. Nie liczy się już tu to, że miasto zmagało się mimo kilku administracyjnych bolączek z podobnymi problemami, które utopiły budowę obwodnicy zachodniej, nadzorowanej przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu. Nie liczy się też i to, że inwestycję próbowały storpedować te same osoby, którym się to udało w przypadku północnej nitki drogi. W końcu, nie liczy się też i determinacja przecież na pewnym etapie wycofała się GDD- KiA, a droga choć do terytorialnych granic miasta i tak zostanie wybudowana. Ma to też swój ironiczny wydźwięk Nowakowi za inwestycję dostaje się bardziej niż Starostwu Powiatowemu za sromotną klęskę i przepadnięciu kilkudziesięciu milionów złotych unijnej dotacji. W tym przypadku sądeckie portale internetowe milczą i są nad wyraz pobłażliwe nikt nie domaga się wzięcia za fiasko politycznej odpowiedzialności. ***** Przypomnijmy, że Nowy Sącz otrzymał 68 mln złotych dofinansowania na budowę inwestycji z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego. Środki pochodzą z programu operacyjnego Unii Europejskiej infrastruktura i środowisko 2007-2013. Brakującą część pieniędzy miasto zobowiązało się pokryć z własnej kieszeni, m.in. przez emisję obligacji. Koszt inwestycji szacuje się w sumie na około 98 mln zł, z czego 68 mln zł to dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko działanie 8.2. Jezdnia będzie posiadała dwa pasy ruchu o szerokości po 3,50 m oraz opaski zewnętrzne o szerokości 0,50 m. Po prawej stronie przewidziano wykonanie chodnika ze ścieżką rowerową dwukierunkową o łącznej szerokości 4,00 m (chodnik po zewnętrznej stronie szerokości 2,00 m, ścieżka po wewnętrznej stronie szerokości 2,00 m). PK

4 Fotorelacja Os. Biała Wyżna w Grybowie Grybów: rzeka Biała Tarnowska Stan alarmowy przekroczony o metr na Białej Tarnowskiej Kąclowa: Zalana droga wojewódzka nr 981 Osuwisko na drodze wojewódzkiej nr 981 we Florynce Tylicz: Podmyty brzeg rzeki przy ul. Kazimierza Wielkiego Podtopione budynki gospodarcze w Muszynce Autor zdjęć: Marek Jaśkiewicz

Reklama Rozpocznij tydzień z miastons.pl 5

6 Wokół nas W jakiej odległości można sadzić drzewa przy granicy nieruchomości? Drzewa oraz krzewy stanowią piękne ozdoby naszych ogrodów. Jeśli jednak posadzimy je zbyt blisko posesji sąsiada i stanie się to dla niego uciążliwe, konflikt wydaje się być już tylko kwestią czasu. By uniknąć kuriozalnych sytuacji rodem z Kargula i Pawlaka warto zawczasu zatroszczyć się o dobre sąsiedzkie stosunki i przeanalizować dokładnie, w jakiej odległości od granicy posesji wolno nam posadzić drzewo lub krzew. Czy polskie prawo reguluje tę kwestię? Okazuje się, że nie. W naszym ustawodawstwie nie istnieją przepisy, które określałyby, w jakiej odległości od ogrodzenia lub budynku można sadzić drzewa czy też krzewy. Są natomiast regulacje dotyczące rodzinnych ogrodów działkowych. Warto mieć je na uwadze, ponieważ polskie sądy w spornych sytuacjach posiłkują się właśnie Regulaminem rodzinnego ogrodu działkowego, uchwalonym przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców 7 kwietnia 2004 roku, a który dotyczy sadzenia drzew i krzewów owocowych ( 118 Regulaminu) oraz ozdobnych ( 119). Gatunki i odmiany drzew słabo rosnących i karłowych należy sadzić w odległości co najmniej 2 metrów od granicy działki. W przypadku moreli należy zachować odległość co najmniej 3 metrów, natomiast czereśnia i orzech włoski nie mogą być sadzone w odległości mniejszej niż 5 metrów od granicy działki. Krzewy owocowe powinniśmy sadzić w odległości nie mniejszej niż 1 metr od granicy działki. W przypadku krzewów leszczyny będą to już 3 metry. Jeśli chodzi o drzewa ozdobne (w tym iglaki), możemy je posadzić pod warunkiem, że będą to gatunki i formy słabo rosnące. Należy je sadzić w odległości co najmniej 2 metrów od granicy działki, ewentualnie, o ile ich wysokość nie przekroczy 2 metrów, dopuszcza się ich sadzenie w odległości 1 metra od granicy działki. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku silnie rosnących krzewów ozdobnych powinniśmy je sadzić w odległości co najmniej 2 metrów. Jeśli zaś chcemy posadzić krzewy słabo rosnące i płożące formy iglaków, zachowajmy odległość co najmniej 1 m od granicy działki. Pamiętajmy również, że w odległości do 2 metrów od granicy działki wysokość drzew i krzewów ozdobnych nie powinna osiągać więcej niż 3 metry. Przede wszystkim zawsze pamiętajmy jednak o zdrowym rozsądku. W miarę możliwości starajmy się sadzić drzewa w nieco większej odległości od granic działki, np. 5 metrów. Jeśli zachowanie dostatecznej odległości okaże się niemożliwe np. z uwagi na rozmiar działki, warto przedyskutować ten problem z sąsiadem i ustalić rozwiązanie, które usatysfakcjonuje obie strony. Co jednak, gdy tę kwestię zaniedbaliśmy i doszło już do konfliktu, którego zarzewiem są drzewa lub krzewy rosnące zbyt blisko granicy, o gałęziach przechodzących poza jej linię? Najlepiej oczywiście spokojnie porozmawiać i poprosić o wycięcie albo przycięcie uciążliwych dla nas gałęzi. Możemy również zająć się tym sami i nie musimy mieć na to zgody sąsiada. Jeśli próba polubownego załatwienia sporu zawiedzie, pozostaje nam jeszcze droga sądowa postępowanie cywilne. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o owocach drzew, których gałęzie zwieszają się z sąsiedniego gruntu. Dopóki nie opadną, należą do właściciela drzewa. Dopiero później przechodzą na naszą własność. OPRAC. RZEPA Maszeruj z nami! Uczestnicy cotygodniowych wycieczek, pod przewodnictwem Antoniego Rączkowskiego Już dzisiaj (19 maja) zapraszamy na II Ogólnopolski Marsz Nordic Walking. W tym dniu, we wszystkich miastach, w których działają Uniwersytety Trzeciego Wieku o godzinie 11.00 rusza marsz słuchaczy UTW oraz sympatyków spacerów z kijami. Współorganizatorami tej akcji będą kluby fitness FitNation i Fitness Center, które w swej ofercie mają zajęcia z Nordic Walkingu. Trasa przebiegać będzie wałami Dunajca do parku Strzeleckiego. Nad bezpieczeństwem i prawidłową techniką marszu z kijami, czuwać będą wykwalifikowani instruktorzy Nordic Walking. Celem imprezy jest przede wszystkim promocja czynnego spędzania wolnego czasu oraz zachęcanie mieszkańców naszego miasta do aktywności sportowej. Wszystkich chętnych zapraszam już dziś bardzo serdecznie. Zbiórka 19 maja o godzinie 10.45 w ruinach sądeckiego zamku. RED. Zbliżają się wybory W niedzielę 25 maja odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wszelkie sondaże wskazują, iż do urn może pójść wyjątkowo mało wyborców. Przyczyny tego stanu są pewno różne. Rozżalenie, zniechęcenie, brak wiary na zmianę na lepsze. Po dziesięciu latach w UE, Polska nadal jest krajem drugiej kategorii. Najważniejsze decyzje w UE zapadają za naszymi plecami, a Rząd RP nie dba o nasze interesy. Rośnie bezrobocie i poszerza się krąg osób wykluczonych społecznie w tym ludzi młodych. Przeżywamy kryzys rodziny i wartości. Pogarsza się sytuacja demograficzna, a nasi rodacy muszą wyjeżdżać za chlebem za granicę. Przyszedł czas aby dokonać świadomego wyboru i rozliczenia tych, którzy rządzą w kraju i tych którzy mieli dbać o nasze interesy w UE. Nie wolno zmarnować tej szansy! To są pierwsze z czterech wyborów i wszyscy którzy chcą zmian powinni iść do tych wyborów! Jedynym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości z subregionu sądeckiego obejmującego powiaty limanowski, sądecki oraz gorlicki w okręgu obejmującym województwa małopolskie i świętokrzyskie jest Barbara Bartuś. Barbara Bartuś jest z tej Ziemi jedynym kandydatem partii, która ma szansę na 3 lub 4 mandaty. Można założyć, że kandydaci PiS z dwóch pierwszych uzyskają mandaty europosłów, chociażby z tego powodu iż mieszkają w Krakowie, który ma blisko milion osób uprawnionych do głosowania, a frekwencja była dotąd w Krakowie wyższa niż w innych rejonach. Jeśli jednak mieszkańcy Sądecczyzny chcieliby pokazać że chcą mieć swojego europosła, to warto iść na wybory i zagłosować na Barbarę Bartuś. Każdy ma tylko jeden głos, ale warto z niego skorzystać. BARBARA BARTUŚ jest prawnikiem, od 2007 r. Posłem na Sejm RP, wcześniej pracowała w ZUS. W Sejmie zajmuje się głownie sprawami społecznymi. Jest autorką wielu projektów ustaw dotyczących polepszenia sytuacji emerytów w Polsce i ułatwień dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Pracuje w Zespole Karpackim i jest przewodnicząca Delegacji Sejmu i Senatu RP do ZP Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Kandyduje w wyborach do PE z listy Prawa i Sprawiedliwości na miejscu 7 Barbara Bartuś ma już na swoim koncie już zasługi dotyczące obrony wartości chrześcijańskich i prawa naturalnego. Jako przewodnicząca polskiej delegacji do ZP OBWE na sesji w Stambule przyczyniła się do odrzucenia progejowskiego dokumentu promującego inne orientacje seksualne, grupy bi- oraz transseksualistów. Uchwalenie tzw. Zasad z Dżakarty stanowiłoby wyraz tzw. ideologii gender, według której płeć kształtowana jest wyłącznie przez kulturę, a więc może być zmieniana w zależności od trendów w społeczeństwie. Ideologia ta daje przywileje wąskiej grupie społecznej, kosztem małżeństw i tradycyjnego modelu rodziny. W Parlamencie Europejskiej Barbara Barbara Bartuś z Jarosławem Kaczyńskim Bartuś chce walczyć o polskie interesy, bronić tradycyjnych chrześcijańskich wartości, na których została zbudowana cywilizacja europejska, wprowadzić politykę prorodzinną na poziomie UE. Barbara Bartuś chce wsparcia dla osób bezrobotnych, równych dopłat dla polskich rolników, zmniejszenia biurokracji i będzie promować w Europie polską kulturę i tradycję.

Kalejdoskop Rozpocznij tydzień z miastons.pl 7 Znachor z Radzieckiej z zarzutami Zniknął natychmiast po tym, jak w Wielki Czwartek (17 kwietnia) Sądecczyzną oraz całą Polską wstrząsnęła informacja o głodowej śmierci sześciomiesięcznej Madzi z Brzeznej. Przez blisko miesiąc pozostawał nieuchwytny a organy ścigania nie były w stanie ustalić miejsca jego przebywania. Dziś Marek H., znachor znany w Nowym Sączu oraz okolicach jako Boży Człowiek, znajduje się już w areszcie. W środę 14 maja prokuratura postawiła mu zarzuty związane z tragiczną śmiercią półrocznej dziewczynki. Prawdopodobnie będzie się musiał wytłumaczyć również z całej prowadzonej przez siebie paramedycznej działalności. Do Nowego Sącza Marek H. nieoczekiwanie powrócił w zeszły wtorek. Towarzyszyli mu dwaj mężczyźni a w ślad za nim natychmiast pojawili się jego zwolennicy najprawdopodobniej dawni pacjenci. Od rana dom znachora przy ulicy Radzieckiej oblegały media, dziennikarzom nie udało się jednak wejść na teren jego posesji. Z kwitkiem odesłani zostali również policjanci, którzy chcieli porozmawiać z uzdrowicielem. Wrócili po południu, z nakazem prokuratorskim i przez kilka godzin zabezpieczali ślady w jego domu. Wieczorem Marek H. został przewieziony do izby zatrzymań. Następnego dnia, w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Sączu odbyło się jego przesłuchanie. Jak poinformował Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, znachorowi zostały przedstawione zarzuty związane z tragiczną śmiercią półrocznej Magdy z Brzeznej. Zarzuty dotyczą tzw. sprawstwa kierowniczego do narażenia dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, a w konsekwencji również nieumyślnego spowodowania jej śmierci powiedział rzecznik. Ponadto, prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Marka H. na okres trzech miesięcy. Sąd przychylił się do tego wniosku, który był motywowany przede wszystkim obawą matactwa, do jakiego mogłoby dojść w razie gdyby znachor nadal przebywał na wolności. W takim przypadku zachodziłaby również realna obawa, że uzdrowiciel ponownie ukryje się, albo wręcz przeciwnie na powrót zacznie leczyć swoich dawnych pacjentów. Prowadzone przez śledczych postępowanie dotyczy całej paramedycznej działalności Marka H. Jak podkreślił Piotr Kosmaty, prawdopodobne jest, że postawione mężczyźnie zarzuty będą rozszerzone o wykonywanie usług medycznych bez uprawnień. Możliwe też, że prokuratura ponownie przyjrzy się bliżej śmierci 5-letniego Przemka z Łukowicy. Chłopczyk chorował na nerki, przez pewien okres przebywał nawet w szpitalu, jego matka zrezygnowała jednak z podawania mu leków i leczyła go w oparciu o wskazówki Bożego Człowieka. Dziecko w konsekwencji zmarło, a kobieta została skazana za nieumyślne spowodowanie śmierci przez zaniechanie leczenia. Mimo to w prokuraturze zeznała, że nie korzystała z usług Marka H., sam znachor również zaprzeczył, jakoby ją znał. Inaczej rodzice Magdy najpierw Joanna P., a następnie Michał P. złożyli zeznania przemawiające na niekorzyść uzdrowiciela. Sam Marek H. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Póki co grozi mu do pięciu lat więzienia. O śmierci półrocznej Magdy pisaliśmy w 369 numerze tygodnika Miasto. Joanna P. zeznała, że podawała jej kozie mleko rozrzedzone nieprzegotowaną wodą oraz rozwodnione kaszki. W chwili śmierci dziewczynka ważyła 3,5 kilograma. KITKA Kandydat Ziemi Sądeckiej do Parlamentu Europejskiego na liście Prawo i Sprawiedliwość. anna-paluch. eu Anna Paluch (druga z prawej) w sądeckim Ratuszu w towarzystwie śp. Lecha Kaczyńskiego, Bożeny Jawor i Marty Mordarskiej W Parlamencie Europejskim potrzeba ludzi z doświadczeniem, którzy twardo i konsekwentnie będą umieli zabiegać o respektowanie naszych interesów na forum Europy. W Parlamencie Europejskim, jeżeli Państwo obdarzycie mnie zaufaniem: Będę się przeciwstawiać używaniu przez lewicę instytucji Unii Europejskiej do promocji lewackiej ideologii podważającej naszą tożsamość kulturową i zasady moralne. Uczynię wszystko, by przekonać posłów do PE z innych państw Unii, że wspieranie rodziny powinno być ważną częścią polityki UE. Uważam za swój podstawowy obowiązek działać zgodnie z nauczaniem Św. Papieża Jana Pawła II. Będę dbać o równe warunki konkurencji dla polskich rolników w UE, w tym o wyrównanie dopłat. Fakt, że po 10 latach obecności w Unii Europejskiej polscy rolnicy mają niższe dopłaty niż w państwach dłużej należących do UE jest kompromitacją polskiego rządu. Również niskie są środki na wsparcie rozwoju obszarów wiejskich. W porównaniu z poprzednim budżetem z lat 2007-13 w wysokości 13,7 mld euro obecna perspektywa finansowa przewiduje o 4 mld euro mniej czyli 9,7 mld euro. To spadek o 29%, gdy n. p. bogata Francja zwiększyła o 14,3% środki na wsparcie obszarów wiejskich. Będę zabiegać o przygotowanie i wdrożenie na wzór istniejącej dla Alp Strategii Karpackiej. Wspólnie z naszymi partnerami ze Słowacji, Węgier, Rumunii i in. krajów karpackich chcemy stworzyć dzięki temu narzędzie dbania o rozwój miast subregionalnych, jak Nowy Sącz, małych miast i wsi oraz wykorzystania lokalnych zasobów i prowadzenia zrównoważonego rozwoju, z troską o zachowanie walorów przyrodniczych i tożsamości kulturowej. Będę dbać o bezpieczeństwo energetyczne Polski, aby wykorzystanie naszych surowców energetycznych: węgla i potencjalnie gazu łupkowego nie było ograniczane przez bariery narzucane przez UE. Anna Paluch Poseł na Sejm RP V, VI i VII kadencji. W Sejmie zajmuje zagadnieniami z zakresów: ochrona środowiska, prawo budowlane i zagospodarowanie przestrzenne, gospodarka nieruchomościami, rozwój regionalny, infrastruktura drogowa i kolejowa, telekomunikacja. Absolwentka AGH w Krakowie, mgr inż. geodeta, kilkanaście lat prowadziła własne biuro usług geodezyjnych i kartograficznych. Przez dwie kadencje 1990-98 Radna Rady Gminy Krościenko n. D. Delegat do Sejmiku Samorządowego Województwa Nowosądeckiego 1991-94r. Radna Województwa Małopolskiego II kadencji, przewodnicząca Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku WM. W Porozumieniu Centrum od stycznia 1991 roku, Prezes Zarządu Wojewódzkiego Porozumienia Centrum w Nowym Sączu. W l. 1991-93 współpracownik ś. p. Lecha Kaczyńskiego ówczesnego Posła PC z okręgu podhalańsko-nowosądeckiego. W partii Prawo i Sprawiedliwość od 2001 roku. Wiceprezes zarządu Okręgowego PiS w Nowym Sączu. Moje doświadczenie parlamentarne, upór i konsekwencja w dążeniu do obranych celów mogą służyć Polsce. Proszę o Państwa głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Interwencje w sprawach ważnych dla Sądecczyzny: W swoich działaniach na forum Komisji Infrastruktury Sejmu RP, w której pracuję od 2009 roku podnosiłam niejednokrotnie sprawę dostępności komunikacyjnej Sądecczyzny, a w szczególności konieczność niezwłocznej budowy drogi Brzesko-Nowy Sącz, a także budowy linii kolejowej Podłęże-Piekiełko. Wielokrotnie interweniowałam w sprawie udzielenia przez rząd stosownego wsparcia finansowego budowie północnej obwodnicy Nowego Sącza. Używając wszystkich dostępnych środków poselskiej interwencji starałam się przeciwdziałać likwidacji Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Podjęłam interwencję: w sprawie likwidacji dyspozytorni Sądeckiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego (interpelacja nr 11927), w sprawie zasadności i celowości likwidacji Oddziału Laboratoryjnego Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu (interpelacja 21108), w sprawie działań organów administracji państwowej w tym wojewody małopolskiego dotyczących zmian w systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego na terenie woj. Małopolskiego (interpelacja nr 24122) teksty interpelacji www.sejm.gov.pl / Posłowie/Paluch Anna/interpelacje, zapytania WYDAWCA: 4P Sp. z o.o. ul. Kościuszki 7, 33-300 Nowy Sącz Tel. 18 440 76 27, fax. 18 440 76 37 redakcja@miastons.pl REDAKTOR NACZELNY Rafał Kmak REDAKCJA: Michał Kulig, Marek Jaśkiewicz, Paweł Kamiński, Marek Kmak, Joanna Rzepa BIURO REKLAM 697 715 787 reklama@miastons.pl SKŁAD DTP: FHUP Feniks DTP REKLAM: FHU Trasen Projekty graficzne reklam opracowane przez Trasen są wyłączną własnością tej firmy I nie mogą być wykorzystywane bez jej zgody. DRUK: Media Regionalne Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń. Wydawca zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, korekt, edycji nadesłanych materiałów, a także do publikacji materiałów w dogodnym dla redakcji czasie.

8 Flesz sądecki Poniedziałek 19 maja 2014 Dzień Otwarty w ZUS dla osób niepełnosprawnych 21 maja br. we wszystkich oddziałach ZUS zorganizowany zostanie dzień otwarty dla osób niepełnosprawnych. Również w nowosądeckim Oddziale ZUS przy ulicy Sienkiewicza 77 w tym dniu wszystkie osoby niepełnosprawne lub też ich opiekunowie będą mogli skorzystać z porad ekspertów. W godzinach od 9.00 do 14.00 będą tam dyżurować eksperci Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, przedstawiciele Urzędu Pracy, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Wydziału ds. Problematyki Osób Niepełnosprawnych Urzędu Miasta, jak również przedstawiciele Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Dodatkowo klienci będą mogli porozmawiać z przedstawicielami Stowarzyszenia Kobiet po Mastektomii AMAZONKI oraz, dzięki obecności przedstawicieli Centrum Medycznego Batorego, zmierzyć ciśnienie oraz poziom cukru we krwi. Poświęcili plac pod budowę kościoła W niedzielę 11 maja przy kaplicy na osiedlu Barskim odbyła się uroczysta msza święta wraz z poświęceniem placu pod budowę nowego kościoła pw. św. Jana Pawła II. Eucharystii przewodniczył ks. bp Andrzej Jeż, a w uroczystościach wzięli udział prezydent Ryszard Nowak i wiceprezydent Bożena Jawor. O godz. 16: 30, pomimo deszczowej aury, przed wejściem do kaplicy na osiedlu Barskim rozpoczęła się msza święta dziękczynna za dar kanonizacji Jana Pawła II. Była to również okazja do poświęcenia placu pod budowę kościoła pod wezwaniem świętego papieża Polaka. Po zakończonej eucharystii prezydent Ryszard Nowak i wiceprezydent Bożena Jawor, wraz z duchownymi z sądeckich parafii, wzięli udział w spotkaniu z ks. bp Andrzejem Jeżem. Starosta podziękował strażakom za ich służbę W sobotę 10 maja br. w Podegrodziu odbył się Powiatowy Dzień Strażaka. Starosta nowosądecki przyznał z tej okazji Złote i Srebrne Jabłka Sądeckie, odznaczając nimi wyróżniających się druhów i osoby wspierające działalność straży pożarnej przez 15 lat istnienia Powiatu Nowosądeckiego. Złote Jabłko Sądeckie otrzymał druh Adam Tlałka. Srebrne Jabłka Sądeckie starosta wręczył druhom: Mariuszowi Piwowarowi i Piotrowi Byrczakowi. Udany połów Kilkanaście dni temu Wiesław Bogdański z Nawojowej na żyłkę szesnastkę złowił karpia sazana o długości 80 cm i wadze 10 kg. Członek sądeckiego Koła Zakamienica na taki okaz trafił na Dunajcu pod mostem kolejowym w Nowym Sączu. Jak powiedział nam W. Bogdański, zgodnie z tradycją jako pierwsza złapana ryba w sezonie karp trafił z powrotem do wody. Polsko-słowacki rajd turystyczny W sobotę 7 czerwca br. odbędzie się pierwszy polsko-słowacki rajd turystyczny z Lenartowska do Królewskiej Studni. Początek o godz. 8. Podczas rajdu będzie można zwiedzić drewniane kościoły. Osoby, które wybierają się na rajd na rowerach mogą pojechać do Muszyny, a następnie do Wojkowej i w kierunku Królewskiej Studni. Trasa rajdu: Lenartov Obrucne Dubne Wojkowa Królewska Studnia. Termin zgłoszeń pod numerem telefonu 00 421 908 972 686 mija 5 czerwca. Wpisowe 2 euro. Po dojechaniu na miejsce, o godz. 13 rozpocznie się druga część imprezy przy Królewskiej Studni (wstęp wolny), gdzie nastąpi uroczyste otwarcie turystycznej wiaty, pokazy kinologów z Bardejova, odbędą się konkursy dla dzieci, można będzie obejrzeć wykonywanie rzeźby za pomocą piły motorowej i posłuchać zespołów folklorystycznych z Polski i Słowacji. Wokalistki MOK ze Złotymi i Srebrnymi Półnutkami 4 maja br. (niedziela) w Częstochowie odbył się finał XXIII Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Tańca Majowa Nutka. Celem imprezy było i jest promowanie jego laureatów na konkursach piosenki w kraju i za granicą, a także prezentacja ich talentu w programach telewizyjnych i nagraniach fonograficznych. W tegorocznym finale Festiwalu wzięło udział 130 wykonawców z kilku państw, także wokalistki reprezentujące Miejski Ośrodek Kultury w Nowym Sączu. Wśród laureatów i zdobywców Złotych Półnutek znalazły się Joanna Jamińska i Małgorzata Sarata. Srebrne Półnutki przypadły w udziale Magdalenie Kądziołce i Jadwidze Kondrackiej. Na co dzień laureatki te ćwiczą i rozwijają swoje artystyczne talenty na zajęciach Grupy Wokalnej Young Voice pod okiem pani Ireny Górowskiej. Człowiek Wielkiego Serca Roku 2013 Andrzej Danek oraz Stanisław Mrzygłód zostali laureatami piątej edycji Plebiscytu Człowiek Wielkiego Serca Roku 2013. Wyniki w sądeckim ratuszu ogłosił przewodniczący kapituły prezydent Ryszard Nowak, w skład której weszli również: Jan Golonka starosta nowosądecki, ks. Józef Polak proboszcz parafii Ducha Świętego, Zbigniew Ślipek rektor PWSZ, Wiktor Patena rektor WSB-NLU oraz członkowie Stowarzyszenia Nowosądecka Wspólnota Józef Antoni Wiktor i Czesław Baraniecki, będącego organizatorem plebiscytu Korzenna: OSP skończyła 80 lat! W sobotę 10 maja br. w Korzennej obchodzono uroczystość 80-lecia jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą, po której wszyscy przemaszerowali do kapliczki Św. Floriana i złożyli wiązanki kwiatów. Dalsza część spotkania odbyła się na placu przy remizie. Z okazji jubileuszu starosta nowosądecki Jan Golonka przyznał Ochotniczej Straży Pożarnej w Korzennej duże Złote Jabłko Sądeckie i odznaczył druhów. Podczas uroczystości strażacy pożegnali stary sztandar i przyjęli nowy. Przekazał go im prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Edward Siarka.

8 Flesz Limanowski Majster plus Jedyny dystrybutor w regionie DRZWI I PODŁOGI VOX. W ofercie również drewniane meble ogrodowe, altany, domy drewniane! Limanowa, ul. Krakowska 15A Tel. 18 333 96 46 Zapraszamy! Otwarcie świetlicy w Siekierczynie 1 11 maja br. w sołectwie Siekierczyna 1 odbyło się zebranie wiejskie, połączone z oddaniem do użytku Świetlicy Wiejskiej. Jako budynek istniała ona już kilka lat, jednak jej wykończenie i wyposażenie wymagało czasu. Otwarcie świetlicy zbiegło się również z reaktywowaniem działań Koła Gospodyń Wiejskich. Po uroczystej intencyjnej mszy świętej w pobliskiej kaplicy proboszcz parafii Kanina do której przynależą mieszkańcy Siekierczyny ks. Jan Raś, poświęcił obiekt. Wójt Gminy Limanowa Władysław Pazdan, Przewodniczący Rady Gminy Limanowa Józef Oleksy wraz z sołtysem wsi Józefem Hutkiem, radnym z tej miejscowości Edwardem Bugańskim oraz przewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich Grażyną Gawlik dokonali otwarcia obiektu. Jubileusz 50-lecia par małżeńskich 5 maja br. w Limanowskim Domu Kultury trzydzieści par z terenu miasta Limanowa obchodziło piękny jubileusz 50 lat wspólnie spędzonych w związku małżeńskim. Doceniając rolę i trwałość małżeństwa Prezydent RP Bronisław Komorowski przyznał jubilatom Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Odznaczenia te i dyplomy w jego imieniu wręczyli Burmistrz Miasta Limanowa Władysław Bieda oraz Przewodnicząca Rady Miasta Limanowa Irena Grosicka. Nad całością czuwała Danuta Szewczyk, Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. W Limanowej biegali z mapą Ponad 200 zawodników w sobotę 10 maja wzięło udział w akcji Cała Polska biega z mapą w Limanowej. Nasze miasto było jednym z dwudziestu w Polsce, które poprzez uczestnictwo w niej promowało biegi na orientację. Park Miejski od samego rana tętnił życiem. Z minuty na minutę przybywali kolejni chętni do zabawy. O godz. 11.00, tuż po otwarciu imprezy przez wójta Gminy Limanowa Władysława Pazdana i sekretarza Gminy Limanowa Marka Ziaja, rozpoczęły się sportowe zmagania. Na wielkim banerze można było się zapoznać z podstawami biegów na orientację, a w boksach startowych cierpliwie i dokładnie objaśniali szczegóły sędziowie startu: Jacek Kozłowski i Jolanta Kozłowska. Na mecie biegu na uczestników czekały pamiątkowe koszulki i medale. Odbyło się także losowanie nagród sprzęt sportowy, biżuteria i tablet znalazły nowych właścicieli. Ostatecznie w Limanowej udział wzięło 207 osób, czyli najwięcej w województwie małopolskim. Tym razem limanowska impreza zgromadziła większą liczbę uczestników niż Kraków i Chrzanów. Jubileusz 25-lecia OSP w Szyku W sobotę 3 maja br. odbyły się uroczyste obchody Rocznicy Uchwalenia Konstytucji 3 Maja połączone z 25-leciem powstania jednostki OSP w Szyku. W programie uroczystości przewidziano poświęcenie i oddanie do użytku nowo wybudowanej remizy OSP w Szyku. Na zaproszenie wójta Gminy Jodłownik Pawła Stawarza i Prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Szyku Leszka Lizaka goście, a wśród nich starosta limanowski Jan Puchała, uczestniczyli również w Złotym Jubileuszu Kapłaństwa Ks. Kanonika Józefa Bodzionego oraz Srebrnym Jubileuszu Kapłaństwa Ks. Proboszcza Grzegorza Ochał. Sukces młodych literatek z ZPO w Kasinie Wielkiej Młodziutkie literatki z Zespołu Placówek Oświatowych w Kasinie Wielkiej zdobyły wyróżnienia na XXX Międzynarodowym Konkursie Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży Gimnazjalnej Słupsk 2014. Edyta Ślaga z kl. 4a zdobyła wyróżnienie za wiersz Mały król, a Zuzanna Wątroba z kl. 4a wyróżnienie za prozę Dlaczego trawa jest zielona?. Uczennice powtórzyły sukcesy swoich starszych koleżanek z lat poprzednich. Po przeprowadzeniu przez bibliotekę szkolnego etapu konkursu wysłano do Słupska prace 10 osób z klas 1-6 i gimnazjum. Prace oceniała Komisja Konkursowa na czele ze znaną i lubianą poetką Wandą Chotomską oraz literaturoznawcy, poeci, dziennikarze i poloniści. Nagrodzone i wyróżnione utwory literackie zostały opublikowane w książce pokonkursowej Piórem poznaję siebie. Międzyszkolny Konkurs Biologiczny Profilaktyka zdrowia człowieka 7 maja br. w Zespole Szkół Samorządowych nr 3 w Limanowej odbył się międzyszkolny konkurs Profilaktyka zdrowia człowieka, zorganizowany przez panie Bożenę Stryczek i Katarzynę Ociepkę. Miał on na celu popularyzację zdrowego trybu życia wśród młodzieży. W rywalizacji wzięło udział 14 gimnazjalistów reprezentujących wszystkie szkoły miejskie. W trakcie konkursu uczniowie wzięli udział w zajęciach warsztatowych i mogli pogłębić swoją wiedzę na temat udzielania pierwszej pomocy. I miejsce zajęła Dominika Kaim (ZSS nr 1), II Marta Grybel (ZSS nr 3), III Anna Smoter (ZSS nr 3), IV Paweł Śliwa (ZSS nr 1) oraz Gabriela Wojtas (ZSS nr 3). Wszyscy uczestnicy otrzymali atrakcyjne nagrody ufundowane przez burmistrza miasta, które wręczyła Jolanta Juszkiewicz przewodnicząca Komisji Oświaty UM Limanowa. Wtorek 20 maja 2014 Dariusz Wajda Wicemistrzem Europy! W dniach 9 10 maja br. w Volos w Grecji odbyły się XXVIII Mistrzostwa Europy Kyokushin z udziałem 368 zawodników z 21 krajów. Wśród reprezentantów naszego kraju, biorących udział w tegorocznych mistrzostwach, znaleźli się mieszkańcy Limanowej, zawodnicy ARS Klub Kyokushinkai bracia Bartłomiej i Dariusz Wajda. O ile dla starszego z braci Bartłomieja udział w czempionacie Europy nie był szczęśliwy, to młodszy Dariusz odnotował w Volos życiowy sukces. Dariusz Wajda rywalizując w konkurencji kata zaprezentował wysoki poziom swoich umiejętności zarówno w rundzie eliminacyjnej, jak i finałowej tej konkurencji, i w klasyfikacji końcowej uplasował się na drugim miejscu podium, zdobywając tytuł Wicemistrza Europy.

8 Flesz krynicki Pomóż umilić czas chorym dzieciom! Do końca maja potrwa zbiórka używanych książek zorganizowana przez Niepubliczne Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi Piątka. Zbiórka odbywa się na rzecz dzieci przebywających na oddziale pediatrycznym w szpitalu im. dr. J. Dietla w Krynicy- -Zdroju. Przedszkolaki po zapoznaniu się z treścią książeczek przekażą je swoim chorym koleżankom i kolegom. Egzemplarze można zostawiać w placówce (ul. Źródlana 59). Złoty medal Dawida Świerczyńskiego 3 maja w Krynicy-Zdroju odbył się turniej Polish Open Pointfighting, Light, Full Contact. Dawid Świerczyński trenowany przez Janusza Hajdugę wywalczył dla krynickiej Astry złoty medal w formule Low-kick (81 kg), pokonując w finale reprezentanta CSE Sparta Bartłomieja Guzika. Czytanie łączy pokolenia Z okazji tegorocznego Tygodnia Bibliotek krynicka biblioteka zaprasza na międzypokoleniowe spotkanie Dyskusyjnych Klubów Książki, które odbędzie się dziś (środa 21 maja) o godz. 16.00. Ta propozycja biblioteki cieszy się coraz większą popularnością wśród czytelników, obecnie na terenie całej gminy działają 4 kluby DKK: dla dorosłych, młodzieży oraz dwa dla dzieci przedszkolnych. Uczestnicy spotykają się raz w miesiącu, aby wspólnie rozmawiać o wybranych książkach. Formuła spotkań jest otwarta każda zainteresowana osoba może przyjść i dołączyć do grona wielbicieli czytania i literatury pięknej. Tematem najbliższego, środowego spotkania będzie ponadczasowa, znana książka J. D. Salingera Buszujący w zbożu. Dzień Strażaka w Krynicy-Zdroju W najbliższą sobotę (24 maja) w Krynicy- -Zdroju odbędą się Gminne Obchody Dnia Strażaka, połączone z uroczystością poświęcenia i przekazania samochodu gaśniczego dla OSP w Tyliczu i OSP w Mochnaczce Niżnej. Program uroczystości: 14.15 zbiórka pododdziałów przy Kościele Zdrojowym w Krynicy-Zdroju (uli. Kościelna), 15.00 uroczysta Msza Święta, po Mszy przemarsz pododdziałów z Kościoła na płytę deptaku, 16.00 uroczystość poświęcenia i przekazania samochodów, 17.00 koncert Orkiestry Dętej OSP Tęgoborze. Polish Open 2014 W dniach 2 4 maja br. na hali krynickiego MOSiR-u odbyła się trzecia edycja Polish Open, w której wystartowało 252 zawodników i zawodniczek z 39 klubów. Najlepszym zawodnikiem w formach ringowych uznano Damiana Śpiewaka ze Starachowic, natomiast najlepszą wojowniczką w ringu została Klaudia Cichoń z krynickiego Jas-Polu. Na planszy najlepszym zawodnikiem został Mateusz Dymek z Płocka, najlepszą zawodniczką na tatami wybrano Ewę Pietrzykowską z Ostrowca. Z kolei najwszechstronniejszym zawodnikiem uznano Konrada Garncarczyka z Nowego Sącza. Pewien niedosyt pozostawiła pogoda, która pokrzyżowała plany organizatorów związane z rozegraniem imprezy na krynickim deptaku. Krynicki Jas-Pol zdobył łącznie 33 medale 15 złotych, 10 srebrnych i 8 brązowych. Profilaktyka raka szyjki macicy w krynickim szpitalu Szpital powiatowy w Krynicy-Zdroju wygrał konkurs na realizację Programu profilaktyki raka szyjki macicy etap pogłębionej diagnostyki. Konkurs był organizowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia na lata 2014 2018. Z badań będą mogły skorzystać pacjentki od 25 do 59 roku życia jeden raz każdego roku. Do programu będą kierowane pacjentki z poradni i gabinetów lekarza podstawowej opieki zdrowotnej po wcześniejszym wykonaniu badania cytologicznego z terenu Powiatu Nowosądeckiego, miasta Nowego Sącza, powiatów Limanowskiego i Gorlickiego. Badania ruszają 1 lipca 2014 r. O włos od tragedii. Samochód wypadł z drogi W niedzielę 11 maja, w nocy na ulicy Kraszewskiego w Krynicy-Zdroju, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Samochód osobowy marki Citroen wypadł z drogi i zatrzymał się na jednym z budynków mieszkalnych przy ulicy Kraszewskiego. Pojazdem podróżowało pięć osób, lecz na szczęście żadna z nich nie odniosła obrażeń. Podwójny sukces zawodników Arcusa W sobotę 10 maja w Łodzi odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów w Taekwondo Olimpijskim. Równocześnie w Koszycach (Słowacja) odbył się międzynarodowy turniej taekwondo Casovia Open. Reprezentacja Juniorów w składzie Agnieszka Lewandowska, Natalia Kiczka, Natalja Hojniak, Dominik Płachta i Piotr Mużelak walczyła o najwyższe laury. W zmaganiach złoty medal i tytuł Mistrzyni Polski w kategorii do 63 km wywalczyła Agnieszka Lewandowska (brązowa medalistka z 2013 i 2012 r.). Brąz dla Arcusa wywalczyła Natalia Kiczka (kat. do 49 kg), która uległa w walce półfinałowej brązowej medalistce Mistrzostw Europy Patrycji Adamkiewicz. Pozostali juniorzy zajęli dalsze miejsca. Z kolei ze Słowacji 7 złotych, 9 srebrnych i 3 brązowe medale przywieźli najmłodsi zawodnicy Arcusa. Jedną z najlepszych zawodniczek została Młodziczka Wiktoria Sopata. Inwestycje? Środa 21 maja 2014 TAK! Ale nie teraz... Dokończenie ze str. 1 Ja nadal podtrzymuje to, że kotłownia i same Stare Łazienki Borowinowe to idealne miejsce do koncentracji usług kultury, ale jak wiadomo Gmina nie jest właścicielem tego obiektu. Jeśli zarząd Uzdrowiska Krynica-Żegiestów S. A., ostatecznie odrzuci tę koncepcję, to rzeczywiście nie będę miał innego wyjścia jak szukanie nowego rozwiązania mówi w rozmowie z naszym tygodnikiem Dariusz Reśko. Jak sam podkreśla, choć nowe rozwiązanie nie jest proste, nie ma zamiaru konkurować z Uzdrowiskiem Krynica-Żegiestów S.A. Nie pozostając obojętnym na deklarację w sprawie utworzenia sali baletowej i nowej siedziby Centrum Kultury w budynku dawnego dworca PKP, burmistrz wyjaśnia, że po raz kolejny wystąpi z wnioskiem o przejęcie tego obiektu. Co więcej, sama Małgorzata Michałek, dyrektor CK w Krynicy ma zamiar spotkać się z przedstawicielami spółki PKP Nieruchomości, by namówić ich do przekazania budynku, który sami chcą sprzedać. Nie ma możliwości, by ze środków Gminy odkupić ten obiekt od PKP, chyba, że za symboliczną złotówkę. W innym wypadku domyślam się jaka mogłaby być wycena tej nieruchomości, ponieważ mam już doświadczenia jeśli chodzi o transakcje innymi gruntami z tą spółką. Więc nawet w kilkuletniej perspektywie nie widzę takiej możliwości dodaje Reśko, który liczy jednak na inne rozwiązania w tej kwestii. Dopuszczam możliwość długoletniej dzierżawy czy użyczenia z odpowiednimi gwarancjami. Oczywiście przekazanie obiektu dla potrzeb gminy byłoby najlepszym rozwiązaniem, ponieważ ten budynek niszczeje na naszych oczach, a my moglibyśmy zrobić z niego świetny, kulturalny użytek wyjaśnia burmistrz. Patrząc jednak pesymistycznie na decyzję zarządów Uzdrowiska Krynica-Żegiestów S.A. i PKP, powraca na myśl pomysł modernizacji dawnego kina Jaworzyna. Pomysł, o którym mówi się już od dobrych kilku lat. Do zarządu Województwa Małopolskiego skierowaliśmy już jakiś czas temu projekt pod nazwą Kurort Krynica, w którym jedną z inwestycji był właśnie remont obiektu kina Jaworzyna na potrzeby Regionalnego Centrum Kultury. I oczywiście jest to do wykonania z wykorzystaniem środków unijnych. Niestety, problemem jest przymus doinwestowania realizacji projektu ze środków gminnych, których zwyczajnie brakuje. Dlatego nie wykluczam wariantu partnerstwa publiczno-prywatnego tłumaczy włodarz Krynicy. Wariantów, koncepcji i pomysłów wciąż jest mnóstwo. Problemów z ich realizacją jak to zwykle bywa jeszcze więcej. Burmistrzowi ciężko jest jednak odmówić tego, że postawił sobie wysokie cele. Czy uda mu się je zrealizować? To się okaże... MAREK JAŚKIEWICZ

GAZETA BEZPŁATNA 20 MAJA 2014 NR 371 VIII ROK ISSN 2084-4190 Nominacja profesorska dla Anny Marchewki Pochodząca z Kasinki Małej dr hab. Anna Marchewka, specjalizująca się w nauce o kulturze fizycznej, odebrała 11 kwietnia z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego nominację profesorską. Oprócz niej tego dnia tytuły te zostały nadane 66 osobom nauczycielom akademickim oraz pracownikom nauki i sztuki. Kondycja polskiej nauki jest dobra, ale powinna być jeszcze lepsza, aby sprostać niełatwej konkurencji zarówno w kraju, jak i w Europie oraz na świecie mówił Prezydent RP Bronisław Komorowski, wręczając profesorom akty nominacyjne. Podkreślił, że stanowią oni dorobek 25-lecia wolnej, demokratycznej Polski przypominając, że na początku zmian ustrojowych pojawiały się obawy co do przyszłości polskiej nauki. W grupie nowych profesorów znalazła się nasza krajanka, pochodząca z Kasinki Małej profesor dr hab. Anna Marchewka z domu Stożek, Dziekan Wydziału Rehabilitacji Ruchowej Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Prof. dr hab. Anna Marchewka urodziła się 3 czerwca 1960 roku w Kasince Małej, w gminie Mszana Dolna. Jest absolwentką policealnego Medycznego Studium Zawodowego Fizjoterapii w Krakowie i absolwentką kierunku Rehabilitacja Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, który ukończyła w 1985 roku. Od 1992 roku, po uzyskaniu stopnia doktora nauk o kulturze fizycznej, została zatrudniona na stanowisku adiunkta w Zakładzie Sportu Inwalidów, od 1995 w Zakładzie Sportowo Rekreacyjnych Form Rehabilitacji Ruchowej. Po uzyskaniu w 2006 roku stopnia doktora habilitowanego została zatrudniona na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Zakładzie Rehabilitacji w Reumatologii i Geriatrii w Katedrze Rehabilitacji Klinicznej na Wydziale Rehabilitacji Ruchowej AWF w Krakowie, gdzie pracuje do chwili obecnej. Jest członkiem kilku towarzystw naukowych, m.in. Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji, Polskiego Stowarzyszenia Naukowego Animacji Turystyki i Rekreacji oraz Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji. Od 2011 roku jest członkiem Komitetu Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Społecznej PAN, a także współzałożycielem i członkiem Polskiego Towarzystwa Hemoreologicznego. Prof. dr hab. Anna Marchewka jest autorką lub współautorką ponad 100 prac naukowych, wykonawcą badań naukowych realizowanych w ramach 9 grantów AWF w Krakowie oraz 4 grantów MNiSZW. Jest czynnym recenzentem oraz promotorką ponad 100 prac magisterskich i ponad 90 licencjackich z zakresu rehabilitacji oraz sportu. Prywatnie prof. Anna Marchewka jest mężatką, matką czterech synów. ŹRÓDŁO: UG MSZANA DOLNA

GAZETA BEZPŁATNA 21 MAJA 2014 NR 371 VIII ROK ISSN 2084-4190 Teatr, muzeum, sala baletowa Inwestycje? TAK! Ale nie teraz... Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy- -Zdroju ma niezliczoną wręcz ilość pomysłów i koncepcji na to, jak przyciągnąć turystów do uzdrowiska i dać rozrywkę samym mieszkańcom miasta i gminy. Przy okazji otwarcia Muzeum Dziejów Tylicza, włodarz kurortu deklarował chęć utworzenia takiego samego miejsca również w Krynicy. Padła nawet lokalizacja kotłownia Starych Łazienek Borowinowych. Zapał burmistrza szybko ostudził jednak Jarosław Wilk, prezes zarządu Uzdrowiska Krynica-Żegiestów S. A., które jest właścicielem obiektu. Bowiem zgodnie z ustawą uzdrowiskową taki budynek musi być w większości wykorzystany do celów leczniczych. Włodarz Krynicy nie wziął sobie do serca słów prezesa i przedstawił kolejny swój pomysł sala teatralna dla grupy Studio K, tworzonej przez miejscowych aktorów Oksanę Szyjan-Król i Jerzego Króla. Teatr również miał zostać utworzony w kotłowni Starych Łazienek Borowinowych. Mimo przewidywanych z góry już niepowodzeń, Reśko wyraził zainteresowanie przejęciem nieczynnego dworca PKP i terenu do niego przylegającym i utworzeniem w tym miejscu sali baletowej Nieużytkowany budynek Kina Jaworzyna i nowej siedziby Centrum Kultury. Niestety i w tym wypadku kupno za tzw. symboliczną złotówkę czy też przekazanie obiektu dla potrzeb gminy jest praktycznie niemożliwe. Alternatywa dla wszystkich trzech inwestycji? Modernizacja dawnego kina Jaworzyna. Dokończenie str. 8 W NUMERZE Przemyślany wybór Maturalny maraton powoli dobiega końca. Już za kilka tygodni na uczelniach wyższych wystartuje rekrutacja. Wybór odpowiedniego kierunku z pewnością zwiększa szanse na zdobycie przez nas wymarzonej pracy, od dawna jednak, jak wiadomo, już jej nie gwarantuje Poradnik str. 2 Dwie miary Czytając komentarze w internecie można odnieść wrażenie, że największym grzechem Ryszarda Nowaka jest to, że buduje drogi w roku wyborów samorządowych. Wszak Nowak o inwestycji nie powinien w ogóle mówić, pokazywać się przy niej, najlepiej całą Tarnowską zamknąć, by ktoś przypadkiem czegoś nie zobaczył i nie docenił. Temat Tygodnia str. 3 Granice drzew Drzewa oraz krzewy stanowią piękne ozdoby naszych ogrodów. Jeśli jednak posadzimy je zbyt blisko posesji sąsiada i stanie się to dla niego uciążliwe, konflikt wydaje się być już tylko kwestią czasu. Szczegóły str. 6 Znachor z Radzieckiej z zarzutami Zniknął natychmiast po tym, jak w Wielki Czwartek (17 kwietnia) Sądecczyzną oraz całą Polską wstrząsnęła informacja o głodowej śmierci sześciomiesięcznej Madzi z Brzeznej. Przez blisko miesiąc pozostawał nieuchwytny a organy ścigania nie były w stanie ustalić miejsca jego przebywania. Dziś Marek H., znachor znany w Nowym Sączu oraz okolicach jako Boży Człowiek, znajduje się już w areszcie. Czytaj str. 7