Urodził się 23 stycznia 1876 roku w Krzepiszynie koło Kcyni. Zdecydował się zostać księdzem i w 1902 roku przyjął święcenia kapłańskie. Bardzo zdolny jako duszpasterz, już siedem lat później otrzymał probostwo w parafii św. Jakuba w Murowanej Goślinie. Od początku czynnie włączył się w życie miejscowego społeczeństwa, działając w rozlicznych organizacjach społecznych i kulturalnych (między innymi w latach 1910-1912 był prezesem działającego w Murowanej Ksiądz Tytus Orański skrót informacji Goślinie Towarzystwa Przemysłowego) Ks. Tytus Orański Doprowadził do wybudowania nowej plebanii przy kościele św. Jakuba. Przez cały okres rządów niemieckich prowadził w Murowanej Goślinie naukę religii w języku polskim. W 1919 roku doprowadził do przejęcia przez społeczność polską organów lokalnej administracji. W latach dwudziestych XX wieku działał na rzecz poprawy edukacji uczniów z goślińskiego środowiska w 1924 roku doprowadził do powołania szkoły parafialnej, prowadzącej nauczanie na poziomie szkoły średniej. Zmarł nagle, 24 września 1925 roku w wieku niespełna 50 lat. Ksiądz Orański był wybitnym duszpasterzem, prawdziwym przewodnikiem dla powierzonym mu parafian. Swoim naturalnym zachowaniem nieakcentującym arystokratycznego pochodzenia, potrafił zjednywać sobie ludzi. Jego zdecydowanie przedwczesna śmierć pogrążyła w żałobie całą Murowaną Goślinę. 1
Ks. Tytus Orański Proboszcz parafii w Murowanej Goślinie w latach 1909-1925, bojownik o polską oświatę w okresie przed I wojną światową, przywódca goślińskiego ruchu niepodległościowego w roku 1918, tymczasowy burmistrz Murowanej Gośliny na przełomie 1918 i 1919 roku Niewiele jest w historii Murowanej Gośliny osób, które oddały miejscowej ziemi i społeczeństwu tak wielkie zasługi, jak ksiądz Tytus Orański. Z osobą tą wiążą się najważniejsze wydarzenia w schyłkowym okresie pruskiego zaboru, w czasie chwalebnych wydarzeń Powstania Wielkopolskiego oraz w trudnym okresie odbudowy państwa polskiego w latach dwudziestych XX wieku. Niepozorny na pierwszy rzut oka duchowny, skierowany na ziemię goślińską poniekąd przez przypadek, stał się niekwestionowanym autorytetem dla swoich parafian, prowadząc ich do walki o polskość tutejszych ziem. Tytus Jan Aleksander Orański przyszedł na świat 23 stycznia 1876 roku w Krzepiszynie w powiecie szubińskim, w zubożałej rodzinie szlacheckiej. Jego ojciec Florian Orański był posesorem dóbr krzepiszyńskich, matka Leokadia z domu Grzymała opiekowała się domem. Rodzina Orańskich herbu Kościesza wywodziła swoje korzenie z terenów litewskich, jej odnoga, której przedstawiciele zamieszkiwali dwór w Krzepiszynie, posługiwała się także przydomkiem Woyna, tak, więc teoretycznie jej przedstawiciele mogli się pisać Woyna-Orańskimi. W rzeczywistości przydomek ten był używany niezwykle rzadko. Młody Tytus uczęszczał do szkół w Trzemesznie, a następnie do słynnego Królewskiego Gimnazjum w Gnieźnie, które ukończył w 1899 roku, następnie 2
wstąpił do gnieźnieńskiego seminarium duchownego i ostatecznie w 1902 roku został księdzem. Przez pierwsze lata swojej posługi duszpasterskiej przebywał jako wikary w niewielkich parafiach wiejskich, by 8 czerwca 1907 roku zostać wikariuszem kościoła Bożego Ciała w Poznaniu. Był to okres strajków szkolnych młodzieży polskiej, która protestowała przeciw przymusowi nauki religii w języku niemieckim. Ksiądz Orański był wówczas zaangażowany w opiekę nad młodzieżą i jego podopieczni także strajkowali. Od tej pory niemiecka policja bacznie obserwowała młodego kapłana. Wydana przez nią opinia uniemożliwiła mu objęcie własnej parafii, gdy w grudniu 1908 roku otrzymał nominację na proboszcza parafii radzimsko-maniewskiej w Maniewie. Ostatecznie, ksiądz Orański został proboszczem pół roku później, kiedy to zwolniło się miejsce w parafii w Murowanej Goślinie. Jak miało się okazać, na stanowisku proboszcza goślińskiego ksiądz Orański pozostał aż do śmierci. Proboszczem parafii pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła w Murowanej Goślinie był przed księdzem Orańskim ksiądz Wojciech Bocian. Duchowny ten, przez dziesięć lat swojej posługi duszpasterskiej (1899-1909) dał się poznać jako kapłan zaangażowany jedynie w sprawy kościelne, zupełnie natomiast niezainteresowany życiem społecznym swoich parafian. Kościół katolicki p.w. św. Jakuba. Na pocztówce: mur otaczający teren kościelny z bramą i dzwonnicą. Wydawca: Gustaw Kietzmann Murowana Goslin. Widokówka wysłana w 1918 r. W rezultacie polska działalność organicznikowska w Murowanej Goślinie powstawała z problemami w wielu przypadkach z pomocą księży z wiejskich parafii ziemi goślińskiej ks. Józefa Pałkowskiego z Białężyna i ks. Norberta Szwaby z Długiej Gośliny (a następnie również z Białężyna). Gdy więc księdza Bociana zastąpił inny duszpasterz, polska społeczność Murowanej Gośliny z nadzieją oczekiwała księdza społecznika, który poprowadziłby ją do skutecznej rywalizacji z gwałtownie rozwijającym się niemieckim ruchem nacjonalistycznym. 3
Ksiądz Tytus Orański nie zawiódł oczekiwań swych parafian. Od razu włączył się w działalność społeczną został członkiem miejscowego Towarzystwa Przemysłowego (w latach 1910 Widok wschodniej pierzei Rynku z figurami św. Wawrzyńca (na pierwszym planie) i św. Jana Nepomucena w tle. Pod ratuszowym zegarem herb Murowanej Gośliny. Brak bliższych danych o datowaniu, pomiędzy 1918 1939 r. 1912 był jego prezesem), zaangażował się w rozwój polskich bibliotek w Murowanej Goślinie (był inicjatorem przekazania zbiorów literatury pięknej biblioteki Przemysłowców powstającej właśnie bibliotece Czytelni Ludowych), dał także podstawy pod rozwój w mieście polskiej chóralistyki. Przy tym posiadał unikatową zdolność prowadzenia swej działalności społecznej w taki sposób, by władze niemieckie nie mogły mu zarzucić jawnie antyniemieckiego nastawienia. Szczególną troską otaczał jednak potrzeby religijne swoich parafian. Po niepowodzeniu strajku szkolnego w roku 1906 polskie dzieci mogły uczyć się religii jedynie w języku niemieckim, nauczane były przy tym przez niemieckiego nauczyciela. W 1910 roku ksiądz Orański oficjalnie wystąpił do władz rejencyjnych w Poznaniu z prośbą o umożliwienie mu rozpoczęcia religii na terenie szkół znajdujących się na terenie goślińskiej parafii. Prośba wywołała konsternację władz oficjalnie ksiądz Orański nie był bowiem nastawiony antyniemiecko, nie było więc pewności, czy jego ustanowienie na urząd szkolny będzie szkodziło wysiłkom germanizacyjnym prowadzonym przez niemieckie szkolnictwo. Ostatecznie ksiądz Orański zmuszony był przeprowadzać lekcje religii na terenie kościelnym przy czym, pomimo protestów niemieckiej administracji, prowadził je po polsku. Po wybuchu I wojny światowej ksiądz Orański zaangażował się w działalność charytatywną na rzecz najuboższej ludności miasta. Jednocześnie, z racji szacunku, jakim się cieszył, stał się mężem zaufania miejscowej społeczności polskiej. W 1918 roku, w obliczu nieuchronnie 4
zbliżającej się klęski Niemiec w trwającym wówczas konflikcie, ksiądz Orański stanął na czele polskiego społeczeństwa i podjął walkę o polepszenie sytuacji miejscowych Polaków. Już po rewolucji listopadowej w Niemczech polscy mieszkańcy ziemi goślińskiej na czele ze swoim duszpasterzem utworzyli Radę Ludową, a następnie przejęli władzę w Murowanej Goślinie. W wyniku swoistego zamachu na ratusz (podobnie jak miało to miejsce w Poznaniu) społeczność polska wymusiła na miejscowych władzach daleko idące ustępstwa. Najpoważniejszym z nich było ustąpienie dotychczasowego burmistrza i przyjęcie jego stanowiska przez przedstawiciela społeczności polskiej został nim ksiądz Orański. Tym samym od listopada 1918 roku Murowana Goślina znów, po ponad stu latach, miała polskiego burmistrza. Obejmując stanowisko burmistrza ksiądz Orański zrzekł się jednocześnie stanowiska w Radzie Ludowej, przekazując jej przodownictwo Stanisławowi Rakocemu. Kilka miesięcy później w lutym 1919 roku ostatecznie ustąpił ze stanowiska burmistrza pozostawiając rządy nad miastem osobom świeckim. W odrodzonej Polsce ksiądz Orański mógł skupić się bardziej na sprawach kościelnych. Nie zapomniał jednak o wspieraniu szkolnictwa w latach 1924-1925 przy parafii działała placówka szkolna kształcąca uczniów na poziomie szkoły średniej. Na ostatnie lata posługi mocno wpływała poważna choroba, z którą wobec niewielkich własnych środków nie mógł skutecznie walczyć. Ksiądz Tytus Orański zmarł nagle 24 września 1925 roku w Poznaniu, w wieku niespełna 50 lat. Społeczność Murowanej Gośliny straciła tym samym doskonałego duszpasterza, człowieka niezwykle surowych zasad moralnych i bojownika o polskość tutejszych ziem. Pogrzeb księdza Orańskiego był prawdziwą demonstracją patriotyczną, warto podkreślić, iż w uznaniu zasług zmarłego duszpasterza żegnały go także delegacje goślińskiej społeczności niemieckiej i żydowskiej. Doczesne szczątki księdza Orańskiego spoczęły na cmentarzu parafialnym w Murowanej Goślinie, pośród swoich parafian. Rynek gośliński w trakcie konduktu pogrzebowego. Zdjęcie przedstawia prawdopodobnie uroczystości pogrzebowe ks. Tytusa Orańskiego, proboszcza parafii św. Jakuba w latach 1909-1925. Brak datowania, zdjęcie prawdopodobnie z 1925 roku. 5
Parafie: Koźmin wikariusz od grudnia 1902 do marca 1905 Buk ( 30.09.1906) wikariusz od marca 1905 Poznań parafia pw. Bożego Ciała (01.10.1906 05.08.1909) wikariusz Murowana Goślina (06.08.1909-04.07.1910) administrator Murowana Goślina (05.07.1910 1925) proboszcz Grób ks. Tytusa Orańskiego na cmentarzu w Murowanej Goślinie Bibliografia: Kwartalnik nr 1/2008 (42) I kwartał 2008 Z OTCHŁANI WIEKÓW ZIEMI GOŚLIŃSKIEJ Izba Regionalna Ziemi Goślińskiej (artykuł autorstwa Dariusza Paprockiego) GOŚLINIAKÓW KSIĘGA ZŁOTA Dariusz Paprocki, współpraca Norbert Kulse (Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Murowana Goślina 2004) MUROWANA GOŚLINA NA DAWNYCH WIDOKÓWKACH zebrał i opracował Maciej Sterczała (Murowana Goślina 2003) http://www.wbc.poznan.pl/dlibra - Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa 6