Jak wykreować modę na delikatesy data aktualizacji: 2014.09.17 Zamiast szukać sprawdzonej lokalizacji i licytować się z konkurencją na ceny, właściciele tomaszowskich Delikatesów Zagłoba postanowili od podstaw wykreować nowe, modne miejsce robienia zakupów. Mają ciekawe pomysły i odpowiednie narzędzia do ich realizacji. Delikatesy są częścią Galerii Bulwar o powierzchni ponad 2000 mkw. To nowe miejsce na handlowej mapie Tomaszowa Mazowieckiego. W okolicy jest niewiele domów, ale galerię zlokalizowano przy ruchliwej wewnętrznej obwodnicy miasta, a w pobliżu mieści się duże, tłumnie odwiedzane targowisko spożywczo przemysłowe. Sklep klasy premium 450 metrową salę sprzedaży Zagłoby zagospodarowano ze smakiem i elegancją. Utrzymane w ciepłej, brązowej tonacji regały, ciągi chłodnicze oraz systemy informacji i elementy wystroju wnętrza tworzą harmonijną całość. Nawet miejsca paletowe zostały wizualnie dostosowane do całości, dzięki wykorzystaniu specjalnych modułowych skrzyń mieszczących jedną czwartą, połowę lub całą paletę. Pozwala to swobodnie konfigurować ekspozycję towarów promocyjnych. W delikatesach zastosowano nowoczesne rozwiązania techniczne. Mamy zintegrowany, bardzo efektywny system chłodniczy. Jeden niewielki agregat zewnętrzny obsługuje łącznie ponad 20 metrów bieżących szaf i lad chłodniczych, zużywając przy tym zaledwie 20 25 proc. energii,
w porównaniu z urządzeniami starego typu. To ogromna oszczędność mówi zarządzający sklepem Przemysław Kaczmarek. Inny przykład to w pełni zautomatyzowana wędzarnia, sterowana komputerowo, z wbudowanym systemem czujników, dzięki czemu urządzenie autonomicznie realizuje kolejne fazy procesu wędzenia produktów. A po jego zakończeniu samo się myje. Całość uzupełniają takie drobiazgi, jak zintegrowane terminale kasowe czy energooszczędne oświetlenie wykorzystujące wyłącznie lampy LED. Oferta handlowa Zagłoby obejmuje około 10 000 SKU, w tym potężny, liczący1200 pozycji, wybór alkoholi. W każdej kategorii dostępne są towary premium, ale w stałej ofercie znajdują się również artykuły promocyjne w dyskontowych cenach. Dziś można u nas kupić np. markową kawę rozpuszczalną w cenie 14,99 zł za 200 g. Albo brzoskwinie po 2,99 zł za kilogram chwali się nasz rozmówca. Autorski program lojalnościowy Sklep prowadzi autorski program lojalnościowy Zagłoba Partner, w ramach którego za punkty naliczane po dokonaniu zakupów klienci mogą odbierać różne nagrody. Jego uzupełnieniem jest Program Partner VIP, oferujący uczestnikom zniżki w wielu firmach handlowych, gastronomicznych i usługowych. Jak to możliwe? Otóż inwestorem i zarządcą Galerii Bulwar jest tomaszowski konglomerat biznesowy LV Group, który prowadzi m.in. własną sieć sklepów monopolowych Zagłoba, drogerie Chillout, kawiarnie LV Caffe oraz restaurację Carska Wieża, jest też dystrybutorem napojów energetycznych Las Vegas. Do konsorcjum należy ponadto marka LV Sport, a całość uzupełniają firmy związane z motoryzacją salon firmowy Fiata oraz myjnia samochodowa. Programy lojalnościowe stanowią swego rodzaju klamrę spinającą wszystkie te przedsięwzięcia. Przykładowo: wśród nagród w programie lojalnościowym Zagłoba Partner znajdziemy pakiet energetyków, talon do myjni samochodowej, kolację w kawiarni LV Caffe czy bon rabatowy do serwisu Fiata. Jedząc lody w LV Caffe lub dokonując zakupów w LV Sport, zbieramy punkty, które potem możemy wymienić na bon towarowy do wykorzystania w Delikatesach Zagłoba. Za zakupy w Zagłobie możemy otrzymać kartę VIP, uprawniającą do 5 proc. zniżki we wszystkich firmach należących do konsorcjum. Liczą na pozytywny snobizm Przemysław Kaczmarek przekonuje, że kluczem do powodzenia całego przedsięwzięcia jest wykreowanie mody na bywanie w Galerii Bulwar. W jej ofercie, poza Delikatesami Zagłoba, klienci znajdą kawiarnię LV Caffe, salon gier klubowych, salę zabaw dla dzieci z odrębnym pomieszczeniem na imprezy okolicznościowe, drogerię Chillout, salon firmowy Fiata oraz kilka outletów odzieżowych. Regularnie odbywać się tu będą różne imprezy przyciągające klientów. Pierwsza, kiermasz zdrowej żywności Eko Bulwar, zorganizowana została w sierpniu br. Musimy aktywnie przyciągać klientów z całego miasta, aby wytworzyć swego rodzaju pozytywny snobizm, modę na bywanie w Galerii Bulwar. Tego rodzaju miejsc w Tomaszowie nie ma. Jeśli uda nam się zyskać sympatię mieszkańców, przyzwyczaić ich do regularnych odwiedzin, zgarniemy premię dla pionierów podsumowuje menadżer.
Jeden niewielki zewnętrzny agregat obsługuje łącznie ponad 20 metrów bieżących szaf i lad chłodniczych. Jest przy tym energooszczędny
Konrad Kaszuba Wiadomości Handlowe, Nr 9 (138) Wrzesień 2014 Źródło: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/drukujpdf/artykul/2284