Biznes a władza. Piotr Pogorzelski

Podobne dokumenty
Warszawa, luty 2014 NR 22/2014 POLACY O ROZWOJU SYTUACJI NA UKRAINIE

Spis treści: WYKAZ SKRÓTÓW WSTĘP

Miejsce Ukrainy jest w Unii

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Polskie maszyny rolnicze: rolnicy stawiają na jakość

Z Ołeksandrem Żołudem, ukraińskim analitykiem życia gospodarczego, rozmawia Piotr Pogorzelski

Z Kostiem Bondarenką, ukraińskim politologiem, rozmawia Piotr Pogorzelski

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Warszawa, luty 2015 ISSN NR 22/2015 O SYTUACJI NA UKRAINIE I POLSKIEJ POMOCY DLA WSCHODNIEGO SĄSIADA

Szczyt UE-Ukraina: taktyczna przerwa czy strategiczna porażka?

Bank Zachodni WBK odpowiada na potrzeby rolników

Wszyscy już się zmęczyliśmy

BIULETYN PIĄTKA. SZKOLNA WŁADZA, CZYLI CO TO JEST SAMORZĄD UCZNIOWSKI Nr 1 (102) 2014 / 2015

Nieuniknieni partnerzy

PL Zjednoczona w róŝnorodności PL B7-0571/2010 } B7-0577/2010 } B7-0578/2010 } RC1/Am. 10. Poprawka

Szczegółowy program - Szkoła Planowania Biznesu -

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

Współpraca ze wschodnimi partnerami Polski jak działać pomimo trudnej sytuacji politycznej

Co wolno dziennikarzowi?

Warszawa, maj 2012 BS/73/2012 POLACY WOBEC POLITYCZNEGO BOJKOTU EURO 2012 NA UKRAINIE

Warszawa, lipiec 2014 ISSN NR 95/2014 STOSUNKI POLSKO-UKRAIŃSKIE W OPINIACH POLAKÓW

Na Zachodzie lepiej niż u nas w Rosji - Rosjanie o Rosji, Polsce i Niemczech

Andrzej Zapałowski "Następna Dekada. Gdzie byliśmy i dokąd zmierzamy", George Friedman, Kraków 2012 : [recenzja]

EKONOMIA SŁUCHANIE (A2)

Deficyt publiczny - jak mu zaradzić piątek, 07 października :10 - Poprawiony sobota, 19 kwietnia :28

Warsztaty w Instytucie Politologii

PROGRAM V BALTIC BUSINESS FORUM 2013 Gość Honorowy: Federacja Rosyjska października 2013 Świnoujście Heringsdorf

PARTNERSTWO WSCHODNIE A IDEA EUROPEJSKIEJ INTEGRACJI. MOŻLIWOŚCI, OGRANICZENIA I POLA WSPÓŁPRACY Z PUNKTU WIDZENIA POLSKI I UKRAINY

VIII FORUM ENERGETYCZNE

aby dobrze wybrać kandydata lub kandydatkę sprawdź: czy pomysły i plany, zamieszczone w programie wyborczym odpowiadają ci.

Z Jackiem Chwedorukiem, prezesem banku inwestycyjnego Rothschild Polska, rozmawia Justyna Piszczatowska.

Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ KORUPCJA, NEPOTYZM, NIEUCZCIWY LOBBING BS/2/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

KIERUNKI WSPÓŁPRACY GOSPODARCZEJ ZE WSCHODEM

Vilmorus Ltd. CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Poziom 1. Poziom 2. Spotkania powinny służyć:

VC? Aniołem Biznesu. Przedsiębiorcą. Kim jestem? Marketingowcem

Bursztynowa komnata kopia; oryginał zaginął w czasie II wojny światowej. Rosja. Renata Gurba. z 9 slajdów

Raport z Badania Ankietowego. Wizerunek Urzędu Miasta Nowy Targ i oczekiwania jego klientów - w ramach procedury systemu zarządzania, jakością PZ-1.5.

Grupa krwi. Rodzina przede wszystkim. Piotr Pogorzelski

, , POLSKA POLITYKA ZAGRANICZNA W OPINII SPOŁECZNEJ WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 95

Regulamin Nagród Gospodarczych Polskiego Radia S.A. 1. POSTANOWIENIA WSTĘPNE

POLSKA IZBA GOSPODARCZA PRZEMYSŁU DRZEWNEGO ul. Winiarska 1, Poznań, Tel fax

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

OFERT PRZYBYWA, ALE NIE DLA WSZYSTKICH

Wywiad z Panem Krzysztofem Jeziorskim, właścicielem zakładu produkcyjno-usługowo-handlowego JUNIT

EUROPEJSKIE FORUM NOWYCH IDEI 2013

POPRAWA WIZERUNKU PRZEDSIĘBIORCÓW. nowy projekt PKPP Lewiatan

Nasza edukacja nie skończyła się wraz z otrzymaniem dyplomu ze studiów czy szkoły średniej Uczymy

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w lutym NR 15/2017 ISSN

Ukraiński rynek pracy

Rosyjski poker nad Dnieprem

Warszawa, listopad 2010 BS/149/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

W skład portfela indeksu WIG-Ukraine wchodzą akcje następujących spółek (wg stanu na dzień rewizji 28 lutego br.):

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Zarządzanie zmianą - rozwój zarządzania procesowego wg ISO 9001:2015

Otwarty Świat. Atrakcyjność Inwestycyjna Europy Raport Ernst & Young 2008

Jeszcze Ukraina nie zginęła

KOMUNIKATzBADAŃ. Poczucie wpływu na sprawy publiczne NR 95/2017 ISSN

Pełna Oferta Usług Edu Talent

, , INTERNET:

ISTOTA LOBBINGU SŁOWO LOBBY (OD ŁAC. LOBBIUM, LOBBIA

Ustawa z dnia 2018 roku o zmianie ustawy prawo prasowe oraz zmianie niektórych innych ustaw

Czy PiS wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej?

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

3 największe błędy inwestorów, które uniemożliwiają osiągnięcie sukcesu na giełdzie

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIA PUBLICZNA O KONTRAKCIE Z NORWEGIĄ NA DOSTAWĘ GAZU DO POLSKI BS/166/2001 KOMUNIKAT Z BADAŃ

XII KONGRES PSL: nowy stary prezes

Ukraińskie Euro-jajo 2012

Wady i zalety starego i nowego systemu

Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ

Ukraina ucieczka od wyboru

Europejska gra o łupki

KILKA SŁÓW O ROLI PRODUCT MANAGERA

Wybory parlamentarne na Ukrainie: czy niemożliwe stanie się możliwym?

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O ZBLIŻENIU MIĘDZY ROSJĄ A ZACHODEM I STOSUNKACH POLSKO-ROSYJSKICH BS/38/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ

Pomnażamy kapitał społeczny. Podsumowanie działań 2016

Owocny początek kampanii PSLu

Mój biznes Etap II. Analiza strategiczna

Poradnik gracza opcyjnego

rząd idzie obecnie w dobrą stronę? Jeśli uwielbiacie PiS, nie gardzę Wami, nie uważam Was za gorszych ludzi, a siebie za lepszą.

Czy helikopter Bena Bernankego powinien wylądować?

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2019

Informacja prasowa. Lepsze wieści z rynku pracy. Raport Pracuj.pl Rynek Pracy Specjalistów w Warszawa, 14 stycznia 2014 r.

Środkowoeuropejskie debaty o rozszerzeniu UE o Turcję i Ukrainę. Piotr Kaźmierkiewicz 5 grudnia 2005

Warszawa, lipiec 2009 BS/97/2009 OCENA STOSUNKÓW POLSKI Z ROSJĄ, UKRAINĄ I NIEMCAMI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ KANDYDACI NA PREZYDENTA BS/80/99 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 99

Migracyjne nastroje ludności w Ukrainie

Nowa siedziba i Centrum Przesiadkowe PKS Białystok może być gotowe już w 2017

Przyszłość polskiej energetyki. Raport badawczy

JĘZYK, TOŻSAMOŚĆ, POLITYKA OPOWIEŚĆ O DWÓCH UKRAINACH

IV TORUŃSKI PRZEGLĄD ORZECZNICTWA PODATKOWEGO

Robot udojowy i hala udojowa: zakup i koszty serwisu

KOMUNIKATzBADAŃ. Wydarzenie roku 2015 w Polsce i na świecie NR 3/2016 ISSN

Targi Wschodnie - najważniejsze informacje w skrócie:

Rynek biomasy na Węgrzech :20:47

Skorzystanie z funduszy venture capital to rodzaj małżeństwa z rozsądku, którego horyzont czasowy jest z góry zakreślony.

Finansowanie bez taryfy ulgowej

Raport z badania Ankietowego. Wizerunek Urzędu Miasta Nowy Targ i oczekiwania jego klientów - w ramach procedury systemu zarządzania, jakością PZ-1.5.

Transkrypt:

Dobry oligarcha Piotr Pogorzelski Ukraińscy biznesmeni są do bólu pragmatyczni i w większości pozbawieni ideologii. Na Zachodzie, w tym w Polsce, wciąż istnieje nadzieja, że to właśnie ta grupa będzie lokomotywą zmian na Ukrainie. Wydaje się jednak, że elity biznesowe bardziej zainteresowane są istniejącym status quo. Termin oligarchia oznacza władzę nielicznej grupy osób. Na Ukrainie są to przedstawiciele wielkiego biznesu, którzy stworzyli pewną fasadę sprawiającą, że w warunkach ukraińskich nie możemy mówić o dyktaturze, a raczej o demokracji oligarchicznej. Ta niewielka grupa stara się bowiem kontrolować większość społeczeństwa i dokonywane przez nią wybory za pomocą mediów czy jak mieliśmy okazję obserwować podczas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych poprzez kupowanie głosów, a w niektórych okręgach jawne fałszerstwa, najczęściej nie samego głosowania, tylko jego wyników. Większość ukraińskich oligarchów czuje się w tym systemie jak ryba w wodzie i nie widzi konieczności zmian. Podejście do ukraińskich oligarchów na Zachodzie czasami przypomina stosunek przedszkolaka do zwierząt. Kotek i zajączek są dobre, a wilk i niedźwiedź złe. Pierwsze są miłe i przypominają pluszaki, drugie mają kły i pazury. Tymczasem wszystkie te stworzenia kierują się dwoma instynktami: chęcią przeżycia i przedłużenia gatunku. Podobnie ukraińscy oligarchowie rzadko wychodzą poza te dwie potrzeby i to one determinują ich poglądy polityczne, a nie odwrotnie. Biznes a władza Jeden z najlepszych ukraińskich ekonomistów Ołeksandr Paschawer tłumaczył mi, że oligarcha to przede wszystkim właściciel ogromnego majątku, który wykorzystuje swoje związki z władzą dla rozwoju własnego biznesu. Dla oligarchy najważniejsze są jego przedsiębiorstwa, dlatego nie ma poglądów politycznych, ma interesy. Poglądy polityczne powinny podlegać interesom biznesowym podkreślił. Najlepszy przykład dał Wiktor Pinczuk, który umiejętnie stworzył na Zachodzie (w tym też w Polsce, angażując we współpracę Aleksandra Kwaśniewskiego) wizerunek proeuropejskiego oligarchy. Jeśli zajmujesz się biznesem, to musisz współpracować z władzą. Dlatego mówię wam zupełnie poważnie będę głosować na Partię Regionów i was też do tego

Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha 27 wzywam te słowa padły z ust Pinczuka w czasie spotkania z robotnikami jednej z jego fabryk przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Profity z takiej współpracy są zapewne większe niż profity z proeuropejskiego wizerunku. W ciągu ostatnich trzech lat, odkąd Wiktor Janukowycz został prezydentem, żaden z poważnych inwestorów zagranicznych nie pojawił się na Ukrainie. Niemal każdy przetarg (najczęściej z jednym uczestnikiem ) wygrywają firmy osób powiązanych z Partią Regionów, której Janukowycz jest honorowym przewodniczącym. Na przykład w latach 2011-2012 należący do Rinata Achmetowa DTEK kupił trzy zespoły elektrowni (Zachidenerho, Dniproenerho i Kyjiwenerho). Oligarcha wygrywa także przetargi na eksport energii elektrycznej. Innym biznesmenom pozwala się na uchylanie się od płacenia podatków. Inni biznesmeni mają prawo do sprzedaży przedsiębiorstwom państwowym gazu, energii elektrycznej czy rur po cenach o wiele wyższych od rynkowych. To są właśnie nagrody za wspieranie władzy. Taki system polityczno-ekonomiczny jest wygodny dla oligarchów. A niech tylko jakiś biznesmen wspierający opozycję spróbuje nie płacić podatków, to jego koniec jest bliski mówi Witalij Sycz, redaktor naczelny największego ukraińskiego tygodnika Korrespondent, który corocznie publikuje ranking Złota setka przedstawiający najbogatszych ukraińskich biznesmenów. Rozerwani oligarchowie Jeśli zajmujesz się biznesem, to powinieneś współpracować z władzą. Dlatego oligarcha musi zagłosować na Partię Regionów. Wszystko to nie jest jednak takie proste: oligarchowie ulegają albo mogą ulec pewnym pokusom. Na przykład, gdyby Ukraina zdecydowała się na prozachodnie reformy, wartość ich majątku znacznie by wzrosła. Sycz podkreśla, że 10 procent majątku, powiedzmy Czech, jest warte więcej niż 20 procent majątku Uzbekistanu. Ale tutaj oligarchowie natrafiają na dylemat, gdyż mogą wziąć 40 albo nawet 80 procent majątku Uzbekistanu. I wtedy nie wiedzą, co jest dla nich lepsze: czy iść na Zachód, czy pozostać w swoim przestarzałym państwie zaznacza redaktor naczelny Korrespondenta. Kolejnym plusem obecnego okresu jest pewna izolacja ekonomiczna Ukrainy, która daje oligarchom tanią siłę roboczą. Wraz z wejściem zachodnich inwestorów mogą się zwiększyć płace, a co za tym idzie, produkcja będzie o wiele mniej opłacalna. Pojawi się także potrzeba modernizacji zakładów, a na to wielu oligarchów nie jest gotowych.

28 Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha Stanisław Fedorczuk, politolog z Doniecka, podkreśla, że ukraiński biznes chorobliwie boi się konkurencji, ponieważ kojarzy mu się ona z latami dziewięćdziesiątymi ubiegłego wieku. Tworzenie pierwszego kapitału było związane z dziką konkurencją, z fizyczną likwidacją konkurentów, wręcz całych rodzin. Każdy ukraiński oligarcha podświadomie się jej obawia, bo znaleźć się w takim środowisku oznacza przegrać. Może mogliby nawet wygrać, ale są przekonani, że przegrają mówi Fedorczuk. Najważniejszym argumentem przemawiającym za tym, aby nie angażować się zdecydowanie po stronie integracji europejskiej, jest jednak to, że oligarchom konieczne są dobre stosunki z Rosją. I to bynajmniej nie z nostalgii za ZSRR, a dlatego, że największe fortuny na Ukrainie pochodzą z przemysłu opartego na gazie i innych surowcach energetycznych. Biznesmeni zdają sobie sprawę, że nagły zwrot na Zachód doprowadzi do pogorszenia stosunków z Moskwą, a co za tym idzie, dalszego wzrostu ceny niebieskiego paliwa dla Ukrainy. Dlatego chcą oni być jednocześnie piękni i mądrzy. Piękni to znaczy, że chcą wchodzić na zachodnie giełdy, na wielkie rynki, w tym Unii Europejskiej, i przyjmować pewne zasady. Mądrzy, ponieważ potrzebują tanich surowców podkreśla Walerij Czałyj, zastępca dyrektora stołecznego Centrum Razumkowa. Czałyj dodaje, że trudno biznesmenów uznać za siłę proeuropejską, na pewno jednak powstrzymują władze od pełnej integracji z Rosją. Dla oligarchów wygodna jest obecna sytuacja zawieszenia między dwoma blokami. Jest tak, ponieważ dla wielkiego biznesu nie tylko ważne są tanie surowce z Rosji, ale także inwestycje na Zachodzie. Jeżeli przeanalizujemy pierwszą setkę najbogatszych Ukraińców tygodnika Korrespondent, odkryjemy, że wielu przedsiębiorców jest też właścicielami zakładów w Unii Europejskiej. Na przykład numer jeden: Rinat Achmetow posiada zakłady metalurgiczne i kopalnie w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, we Włoszech i w Bułgarii. Nawet uznawany za prorosyjskiego Dmytro Firtasz chętnie inwestuje w Estonii, Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech oraz angażuje się w wydobycie gazu łupkowego w Polsce (prawdopodobnie we współpracy ze spółką DPV Service).

Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha 29 Nie będę poruszać kwestii podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską, obejmującej powołanie strefy wolnego handlu, ponieważ jest to temat na osobny artykuł. Na razie jej tekst nie jest znany i trudno jest ocenić, w jakim stopniu umowa jest korzystna dla ukraińskich oligarchów. Poza tym, wśród biznesmenów widać zachwyt Zachodem. Wielu moich rozmówców zwracało uwagę, że jest to fascynacja turysty, który widzi czyste, oświetlone ulice, nowoczesne metody zarządzania i uczciwe sądy. Nie wiąże tego jednak z jakimiś głębszymi wartościami. Oligarchowie chętnie wybierają Zachód na miejsce zamieszkania. Na przykład Ihor Kołomojski większą część roku spędza w Genewie. W Unii Europejskiej uczą się także dzieci ukraińskiej elity finansowej. Zawierają tam znajomości, które zapewne przydadzą się im w późniejszym życiu. Dla takich ludzi izolacja Ukrainy, w postaci na przykład sankcji polegających na zakazie wjazdu na terytorium Unii, byłaby katastrofą. Oni chcą jeździć do Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Francji czy Włoch, a nie na trekking do Kirgizji czy na ryby nad Bajkał mówi Witalij Sycz. Warto też zwrócić uwagę, że większość sporów między największymi ukraińskimi biznesmenami jest rozwiązywana właśnie w europejskich sądach. Jeśli masz rację, to tam masz większe szanse na zwycięstwo. Jeżeli nie masz racji, to lepiej się sądzić na Ukrainie, zapłacić łapówkę i wygrać podkreśla Stanisław Fedorczuk. Wizerunek ponad wszystko Początki biznesu na Ukrainie to dzika konkurencja i fizyczna likwidacja konkurentów. Na Ukrainie w działalność charytatywną pompuje się ogromne pieniądze. Często działalność ta jest związana bezpośrednio z integracją europejską tego kraju. Tak na przykład postępuje Wiktor Pinczuk: co roku organizuje posiedzenia Jałtańskiej Strategii Europejskiej na Krymie, na które zaprasza znanych zachodnich polityków. Zdaniem Witalija Sycza, nawet jeśli początkowo był to tylko projekt propagandowy, to musiał doprowadzić do zmiany poglądów samego mecenasa. Nie można się nie zmieniać, jeśli cały czas obcuje się z politykami czy artystami z Zachodu. Wiktor Pinczuk chyba rozumie już, że Ukraina wygląda jak średniowieczne państwo podkreśla Sycz. Trudno jednak w tę tezę uwierzyć, przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi bowiem kanały telewizyjne należące do oligarchy zajmowały się propagandą rządzącej partii albo wspieranego przez Pinczuka w Dniepropietrowsku kandydata. Raczej odbiegało to od standardów europejskich.

30 Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha Większość moich rozmówców jest więc zdania, że wszystkie projekty charytatywne wielkiego biznesu mają jedynie na celu polepszenie wizerunku zamawiającego. Rinat Achmetow na przykład wydaje ogromne pieniądze na tworzenie strategii rozwoju Ukrainy czy Kijowa, a jednocześnie wspiera Partię Regionów, która podejmuje zupełnie przeciwne kroki. Tak też było w okresie przed wyborami parlamentarnymi, kiedy kanał telewizyjny biznesmena TRK Ukraina otwarcie wspierał rządzące ugrupowanie, a poziom propagandy w stacji można zrównać nawet z tym w telewizji państwowej. Projekty zachodnie, modernizacyjne oligarchów mają charakter czysto wizerunkowy. Elity finansowe Ukrainy chcą, by w Unii brali ich za swoich. Jego biznes polityczny ulokowany jest głównie w Partii Regionów. To tam ma partnerów biznesowych, przyjaciół, takich jak choćby Wiktor Janukowycz. Jakakolwiek by była konkurencja między nim a Rodziną [grupa przedsiębiorców i urzędników związana z prezydentem i jego synem Ołeksandrem przyp. red.], przyjaźń będzie zapewne wieczna podkreśla doniecki politolog Stanisław Fedorczuk. Z drugiej strony, Rinat Achmetow wspierał szkołę nowoczesnego dziennikarstwa elektronicznego przy Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. Podobnie działa Wiktor Pinczuk. Stąd można wyciągnąć wnioski, że projekty zachodnie, modernizacyjne mają charakter czysto wizerunkowy, ich celem nie jest radykalna zmiana istniejącego stanu rzeczy. Stanisław Fedorczuk zwraca uwagę, że dobry wizerunek na Zachodzie daje pewną gwarancję uniknięcia prześladowań. Kiedy władze spróbują odebrać biznes, wtedy będzie można powiedzieć, że prześladują Europejczyka zaznacza Fedorczuk. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że ukraińscy oligarchowie chętnie zaciągają zachodnie kredyty, a do ich otrzymania potrzebna jest też dobra opinia. Oczywiście z tej dbałości o wizerunek korzystają także zwykli Ukraińcy, którzy mogą przejść się do PinchukArtCentre w Kijowie i pooglądać sztukę współczesną, a eksperci porozmawiać o europejskiej przyszłości Ukrainy w czasie konferencji i na bankietach w Jałcie. Ma to jednak także poważniejsze konsekwencje: chcąc nie chcąc, oligarchowie doprowadzają do zmiany społeczeństwa, która w mojej opinii jest dla nich produktem ubocznym. Dbałość o wizerunek powoduje, że ukraińskie elity finansowe obawiają się sytuacji konfliktowych, gdzie ich dobre imię może zostać nadszarpnięte. Najlepiej można to zaobserwować na przykładzie Rinata Achmetowa. W ostatnim czasie doszło do dwóch przypadków, które pozwoliły lokalnym społecznościom na wywalczenie czegoś dla siebie, właśnie dzięki obsesji Achmetowa na punkcie dobrego wizerunku. W Kijowie, przy ulicy Andrijewskiej, firma Achmetowa wyburzyła zabytkowy budynek. Dzięki protestom (między innymi przed siedzibą SCM, czyli firmy donieckiego biznesmena) oligarcha odstąpił od zamiarów wzniesienia na ruinach biurowca, zgodził się, aby

Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha 31 w jego miejsce powstało centrum kulturalne. Teraz plac budowy jest ogrodzony szarym płotem z fotografiami starego Kijowa, widnieje tam napis, że projekt zostanie uzgodniony ze społeczeństwem obywatelskim i jakakolwiek budowla powstanie w tym miejscu dopiero po przeprowadzeniu prac archeologicznych. To zupełnie nowe podejście do prowadzenia biznesu, który dotąd, szczególnie w sferze deweloperskiej, szedł jak taran, nie zważając na opinię maluczkich Ukraińców. Inny przykład, także z ogródka Achmetowa: jesienią ubiegłego roku, tuż po wyborach parlamentarnych, w Mariupolu doszło do wielotysięcznych demonstracji przeciwko zatruwaniu środowiska przez zakłady przemysłowe należące do oligarchy. Biznesmen został zmuszony do czasowego zamknięcia części z nich i złożenia obietnicy ich zmodernizowania. Pojawia się pytanie, czy zrobiłby to, gdyby nie ryzyko powstania rysy na jego wizerunku? Trudno uwierzyć, że nie wiedział wcześniej, w jakim stanie są jego zakłady, i że stosowane tam technologie z przełomu XIX i XX wieku prowadzą do zanieczyszczania środowiska. Ukraina zmienia oligarchów Jak widać z powyższego przykładu, społeczeństwo wymusza na oligarchach zmianę ich zachowania. Ukraińcy, świadomie bądź nie, wykorzystują ich zainteresowanie własnym dobrym wizerunkiem. Ubiegłoroczne wybory parlamentarne pokazały, że nie wszystko na Ukrainie da się kupić. Najlepszym tego dowodem był projekt Ukraino, Naprzód! Natalii Korolewskiej, w który zainwestowano ogromne środki, angażując między innymi piłkarza Andrija Szewczenkę i syna aktora Bohdana Stupki, Ostapa. Udało się skorumpować jedynie 1,5 procent głosujących. Podobnie w wielu okręgach, gdzie kandydaci dosłownie kupowali głosy, nie udało im się wygrać. Oznacza to, że społeczeństwem jest coraz trudniej manipulować i system oligarchiczny może się po prostu zawalić, dlatego przyszłość związków wielkiego biznesu z polityką nie jest już tak kolorowa. Zmienia się także struktura gospodarki i branż, w które inwestują najbogatsi Ukraińcy. Coraz częściej są to technologie informatyczne, wymagające silniejszych związków z zagranicą. Dlatego sama struktura gospodarki sprawi, że oligarchowie będą bardziej proeuropejscy podkreśla Walerij Czałyj z Centrum Razumkowa.

32 Piotr Pogorzelski, Dobry oligarcha Bardziej sceptycznie podchodzi do tego problemu Ołeksandr Paschawer. Jego zdaniem, nie wiadomo, w którym kierunku pójdzie Ukraina. Jeżeli jednak społeczeństwo będzie bardziej proeuropejskie i struktura gospodarki zbliżona do jej struktury w Unii Europejskiej, to rzeczywiście można liczyć na zmianę zachowań ukraińskiego establishmentu finansowego. Witalij Sycz natomiast dosadniej zwraca uwagę, że większość majątku państwowego została już rozkradziona, ostatnią rzeczą, która pozostała, jest ziemia rolna (na razie utrzymuje się moratorium na jej sprzedaż). Niedługo już nie będzie sensu grać w tę grę, ponieważ wszystko zostanie rozkradzione. I wtedy może nastąpić etap, w którym oligarchom będzie zależeć na jasnych regułach gry, jak te na Zachodzie podkreśla. Na razie wielki biznes zapobiega monopolizacji władzy na Ukrainie przez jedną grupę oligarchiczną. Rozrastanie się Rodziny Wiktora Janukowycza musi napotkać opór największych przedsiębiorców, nawet jeśli ich biznes w wielu miejscach nie konkuruje ze sobą, a współpracuje. Taka sytuacja pozwala także na powstrzymanie Kijowa przed radykalnym zbliżeniem z Rosją. Z drugiej strony, blokuje integrację europejską i otwarcie ukraińskiego rynku dla zachodnich inwestycji. Widać jednak światełko w tunelu: choć, jak to na Ukrainie, jest ono dość daleko i często ginie za zakrętami. Piotr Pogorzelski jest korespondentem Polskiego Radia w Kijowie.