MAGAZYN Fire-Max WŁAŚCIWY KIERUNEK W POŻARNICTWIE



Podobne dokumenty
IVECO MAGIRUS. Samochody specjalne drabiny FIRE-MAX Sp. z o.o. Al. Jerozolimskie Warszawa

Specyfikacja techniczna dla agregatu pompowego dużej wydajności

Naucz się kochać przecinanie i toczenie rowków

Cztery najczęściej NAPOTYKANE WYZWANIA PODCZAS KALIBRACJI CIŚNIENIA

Uniwersalna silna maszyna.

Pojemniki spożywcze dekorowane w technologii IML w sekundowych taktach

Pytanie 2: Czy Zamawiający wyrazi zgodę na wykonanie mocowania koła zapasowego na dachu pojazdu?

ET16. Kompaktowa swoboda ruchu w klasie koparek 1,5- tonowych. Konwencjonalne Koparki Gąsienicowe Z Nadwoziem

SPRĘŻARKI ŚRUBOWE AIRPOL WERSJA PODSTAWOWA

SZKOLENIE STRAŻAKÓW RATOWNIKÓW OSP CZĘŚĆ I

PROFESJONALNY SPRZĘT RATOWNICZY

By wznieść się ponad przeciętność

Advanced Forming Hartowanie w procesie tłoczenia

Seria SPINN 2,2-15 kw. Air. Anytime. Anywhere.

WL52. Klasyka na placu budowy: WL 52

OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA KONIN - CHORZEŃ w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym

Kompresor śrubowy GD-VSI7 7,5/13, 400V, GUDEPOL

Uczestnicy postępowania przetargowego na Dostawę samochodu wraz z wyposażeniem na potrzeby KM PSP Poznań PT

MASZT WODNY FIRECO. W maszt wodny można wyposażyć lekkie samochody strażackie, samochody specjalistyczne oraz inne pojazdy. 1.

Sposób pomiaru zużycia paliwa przez sprzęt: pływający, silnikowy, pożarniczy

Katalog produktów 2009 / Systemowe rozwiązania Hilti. Hilti. Doskonałość. Niezawodność.

Piła spalinowa Stihl MS pilarka spalinowa MS880

II Konferencja Redukcji Ryzyka Klęsk Żywiołowych

WYSOKIEJ JAKOŚCI KOPARKI PRZEŁADUNKOWE. 100% made in ITALY

P.P.H.U. PRAMAL KIELCE, ul. Zagórska 167 tel mob

Z fotelem dla operatora KM 130/300 R D

OBECNOŚĆ NA CAŁYM ŚWIECIE

WOLNOsc RATOWNICTWIE. byl taki czas, gdy narzedziem ratowniczym byly rece. byl taki czas, gdy potrzebne byly agregaty i weze.

Szanowni Państwo, Z wyrazami szacunku. Zespół Vanstar

KOMPLETNE WYPOSAŻENIE WULKANIZACJI!!!

Piec nadmuchowy na gorące powietrze

SYSTEMY WYSTAWIENNICZE

Kompresor śrubowy GD-VSA9 18,5/13, 400V, GUDEPOL

Piła spalinowa Stihl MS 461

Informacja prasowa. Hydrauliczny układ Start-Stop (HSS) dla maszyn budowlanych PI

Hiab XS 033 Moment udźwigu 2,8-3,3 Tm

LITEX 580 ŁÓDŹ TYPU RIB

Minimalne wymagania zamawiającego WÓZ ZAOPATRZENIA W WODĘ WODNIARKA

1. Ogólna charakterystyka

Elastyczny system. Apteki Automatyzacja komisjonowanie ECOMAT MEDIMAT ROBOMAT Fill IN BOX SPEED BOX Blistrowanie. Trójwymiarowe rozpoznawanie obrazów

Certyfikowany Program Odbudowy maszyn Volvo

DRABINY, RUSZTOWANIA I PODESTY BEZPIECZNE

Firma Techbud istniejąca od 1993 r. jest generalnym przedstawicielem w Polsce firm John Deere i Yanmar.

*poniższa oferta dotyczy wyłącznie 2 sztuk

Volvo Group Trucks Poland. Kraków 2015

Mocowania do systemów bezpieczeństwa pasażerów.

EASY ACCESS. rozwiązania dla przemysłu

Branża stalowo metalowa w pigułce w sosnowieckim Expo Silesia

Lena Lighting - kompleksowy dostawca oświetlenia

Zestawy pompowe PRZEZNACZENIE ZASTOSOWANIE OBSZAR UŻYTKOWANIA KONCEPCJA BUDOWY ZALETY

OFERTA TORELL NA WYBRANE URZĄDZENIA FISKALNE

Przemysłowa jednostka filtracyjna PL

Nowa seria rolniczych ładowarek teleskopowych Bobcat

Centrala sygnalizacji pożaru serii 1200 firmy Bosch Ochrona tego, co najcenniejsze

Hiab XS 044 Moment udźwigu 3,7-4,0 Tm

Równie dobry tylko korzystniejszy.

SEGMENTOWE BRAMY PRZEMYSŁOWE

Więcej warstw, większa pojemność, większy przepływ powietrza!

Oferujemy możliwość zaprojektowania i wdrożenia nietypowego czujnika lub systemu pomiarowego dedykowanego do Państwa potrzeb.

2503 mocna klasyka. Konwencjonalne Koparki Gąsienicowe Z Nadwoziem

DPU90 Zagęszczarki płytowe nawrotne. DPU90: wysoka częstotliwość do piaszczystego podłoża

Pneumatyczne wciągniki łańcuchowe. Urządzenia dźwignicowe. Pneumatyczny wciągnik łańcuchowy z hakiem nośnym Model CPA. Udźwig kg.

Firma Techbud istniejąca od 1993 r. jest generalnym przedstawicielem w Polsce firm John Deere i Yanmar.

INNOCAB. Ściany czołowe.

JESTEŚMY PO TO, ABY WSPIERAĆ TWÓJ BIZNES NILFISK PAKIETY SERWISOWE SZYTE NA MIARĘ

ET16. Kompaktowa swoboda ruchu w klasie koparek 1,5- tonowych

Air Boss Serii T elektrostatyczny oczyszczacz powietrza. Przemysłowe zastosowanie. Air Purification Systems

The reliable brand! niezawodne systemy rozdrabniania dla bezpiecznego niszczenia dokumentów i danych

TIMEX S.A. sprzęt do wkolejania Hegenscheidt-MFD - nowości nowości w technice wkolejania pojazdów szynowych wszystkich typów

Modul-Express ROZWIĄZANIA W ZAKRESIE DOSTARCZANIA PRZESYŁEK

POZYCJONERY SPAWALNICZE

Silnik. Przekładnia. Koncepcja sterowania. Ecotronik od Steyr. IDEALNE ZESTRoJENIE SILNIKA, PRZEKŁADNI I OBSŁUGI.

w każdym warsztacie Niezbędna Wiertarka stołowa Bosch PBD 40

PRYMAT Przedsiębiorstwo Zaopatrzenia Technicznego

Trusted. Wasz zaufany partner ds. osprzętu i wyposażenia. Ramiona wyburzeniowe. Designed for Functionality, Engineered for Reliability 1

Piła spalinowa Stihl MS 291

SZCZEGÓŁOWY OPIS PRZEDMIOTU ZAMÓWIENIA WYMAGANIA MINIMALNE DLA: Minimalne wymagania techniczno- użytkowe

WOZIDŁO C kg LN 100 AE 800 kg. Waga operacyjna Silnik Ładowność

Systemair: Technologia EC

Szanowni Państwo, marca 2014 r. tel / biuro@idwe.pl /

IDMAR armatury instalacyjnej grzejników stalowych-panelowych aluminiowych kurków kulowych instalacji gazowych IDMAR

omnia.pl, ul. Kraszewskiego 62A, Jarosław, tel

BEZPIECZNA ALTERNATYWA DLA TRADYCYJNYCH RUSZTOWAŃ

WL 28. Przegubowe ładowarki Kołowe. Kompaktowa i mocna WL28 z łatwością przetransportuje paletę z kostką brukową

KOMPRESORY ŚRUBOWE SERII APS BASIC. Szczegółowe informacje dostępne na

Lambox. Zabudowa kurierska

Pracujemy z pasją a nasze motto to perfekcyjna obsługa Klienta.

Seria Jubileuszowa. Rozwiązania informatyczne. Sprężarki śrubowe Airpol PRM z przetwornicą częstotliwości. oszczędność energii. ochrona środowiska

FY 32. Filtr skośny gwintowany. Karta katalogowa

LUKAS. Nożyce do zastosowań przemysłowych. Ile cykli cięcia w ciągu dnia? Rodzaj ciętego materiału? Jaką wagę powinny mieć nożyce?

Skuteczność => Efekty => Sukces

\PQTOCNK\QYCPC RQORC EJGOKE\PC Y UYQLGL MNCUKG

3.850 kg. PnP. 10 % Nachylenie maksymalne SCT KIOSKI WRZUTOWE. Milenium Europa EVO Austral Cité. Pojemnik podziemny z tylnym załadunkiem

Zabezpieczenia przeciwpowodziowe

SZKOLENIE KIEROWCÓWKONSERWATORÓW SPRZĘTU RATOWNICZEGO OSP. TEMAT 2: Charakterystyka podstawowych samochodów pożarniczych

SZKOLENIE PODSTAWOWE STRAŻAKÓW RATOWNIKÓW OSP TEMAT 26: Ratownicze zestawy pneumatyczne

FY 69P Filtr skośny kołnierzowy

Twój klucz do sukcesu: partner programu warsztatowego Bosch Układy Hamulcowe

KM 130/300 R Bp. Szuflowa metoda zamiatania. Hydrauliczny napęd jezdny i hydrauliczny system zamiatania. Podwójny grzebień

SPECYFIKACJA TECHNICZNA

Transkrypt:

MAGAZYN Fire-Max WŁAŚCIWY KIERUNEK W POŻARNICTWIE ISSN 1899-3796 Wydanie II 9/2008 W numerze m.in.: Str. 5 Agregat pompowy 7000/8 Str. 6 IVECO Magirus technologia SCR Str. 8 Poduszki VETTER rys historyczny Str. 9 Standaryzacja usług serwisowych Str. 10 prawidłowy dobór sprzętu nożyce hydrauliczne LUKAS

O d W y d a w c y : Szanowni Państwo, przekazujemy w Państwa ręce drugie wydanie magazynu firmowego Fire-Max. Pierwsze ukazało się jeszcze przed wakacjami, jako zapowiedź dwóch bardzo ważnych wydarzeń w branży pożarniczej mamy tu na myśli Fire-Max Tour coroczny cykl pokazów dla straży pożarnej oraz targi Edura 2008. Dotarło do nas mnóstwo bardzo miłych informacji, wysoko oceniających nasz pomysł wydawniczy, zawartość magazynu, dobór tematów i poziom artykułów. Dziękujemy za tak wysokie oceny. Wierzymy, że numer, który właśnie się ukazuje, także spełni Państwa oczekiwania. O czym będzie to wydanie? W wydarzeniach podsumowujemy tegoroczny Fire-Max Tour. Spotkaliśmy się z pytaniem, po co angażujemy tak wiele sił i środków, aby pokazać sprzęt, który za tydzień będzie prezentowany na targach. Odpowiedź jest prosta pokazy sprzętu i wystawa to całkowicie odmienne sposoby prezentacji nowych technik. Organizując pokazy chcemy trafić bezpośrednio do użytkowników, pokazać sprzęt w działaniu, umożliwić dotknięcie go i sprawdzenie, zaprezentować nowe rozwiązania i zrobić to w miejscu, w którym one będą funkcjonować. Tak, aby każdy z decydentów mógł się naocznie przekonać, czy ten sprzęt jest potrzebny i jak sprawdza się w danym środowisku. Myślę, że to nam się udało. Duże zainteresowanie, szereg pytań w każdym miejscu prezentacji jest dowodem, że straż pożarna jest otwarta na nowości i prezentuje najwyższy poziom wiedzy technicznej. Bezpośrednio po pokazach pojechaliśmy do Kielc, gdzie zorganizowano tegoroczne targi Edura. Tu należą się duże słowa uznania dla organizatorów imprezy profesjonalna obsługa pomogła nam w najlepszy sposób zaprezentować ofertę osobom odwiedzającym nasze stoisko jedno z największych na targach. Z targów wyjechaliśmy z dwiema cennymi nagrodami przyznanymi przez jury konkursowe: jedna za drabinę Iveco Magirus DLK 42 CS, druga za Narzędzia Ratownicze serii Streamline firmy Lukas. W międzyczasie uzyskaliśmy dwa, bardzo ważne dla firmy Fire-Max, certyfikaty spełniliśmy wszystkie wymagania normy ISO 9001: 2000 i AQAP 2110: 2006 w zakresie dystrybucji, projektowania, produkcji i serwisu sprzętu pożarniczego, ratownictwa drogowego, hydrauliki przemysłowej i siłowej oraz sprzętu do recyklingu. Jesteśmy tym bardziej dumni, że certyfikaty przyznał nam Zakład Systemów Jakości i Zarządzania w Warszawie najbardziej wymagająca jednostka certyfikująca w Polsce. W bieżącym magazynie poruszyliśmy tematy, które po wielu spotkaniach i rozmowach wydają się najbardziej aktualne. W rozdziale Iveco-Magirus przedstawiliśmy wydajną i oszczędną technologię oczyszczania spalin SCR, dzięki której drabiny Iveco-Magirus już dzisiaj spełniają wymogi wprowadzanej w niedalekiej przyszłości bardzo surowej normy Euro 5 i która szczególnie dobrze sprawdza się w użyciu tzw. nisko-kilometrażowym, czyli m. in. w straży pożarnej. Opisujemy system zdalnej diagnozy drabin pożarniczych, które w rzeczywistości są skomputeryzowanymi jednostkami, składającymi się z pięciu lub sześciu mikrokomputerów, które przejmują najbardziej skomplikowane funkcje sterująco-kontrolne tak, aby operator sprzętu pracował bezstresowo nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Poruszamy też problem agregatów pompowych. Remontować stare, dziesięcio czy dwudziestoletnie urządzenia? A co z wydajnością, niezawodnością całości zespołu, badaniem czy certyfikatem, w przypadku wymiany silnika i pompy? Może lepiej zainteresować się jednym z najnowszych agregatów serii AP o wydajności: 4000, 6000, 8000 lub 11000 l/m, zbudowanych w oparciu o niezawodne, stacjonarne silniki Iveco i wysokowydajne pompy Hale? W części Lukas/Vetter dużo mówimy o prawidłowym doborze nożyc hydraulicznych. Często marnujemy pracę rzeszy specjalistów i ograniczamy możliwości sprzętu dokonując zbyt powierzchownego wyboru, bazując tylko na podstawowych, często teoretycznych jego parametrach. Opinię Lukasa jednego z największych producentów narzędzi ratowniczych, jak optymalnie wykorzystać narzędzie w pracy, poznacie czytając artykuł. Zapraszamy również do zapoznania się z historią powstania nowoczesnych poduszek pneumatycznych Vetter. Mamy nadzieję, że zainteresujemy Państwa tak starannie dobranym zestawem tematów i oprócz prezentacji samych urządzeń, przekażemy pomysły rozwiązań, metodykę doboru sprzętu, problematykę zastosowań i nowoczesne technologie, stosowane przez największych producentów sprzętu, wykorzystywanego współcześnie przez straż pożarną. Piotr Pajor Wice-prezes Zarządu Fire-Max Marek Jankowski Prezes Zarządu Fire-Max P Dzwoń do nas: p i s z d o n a s : g a z e t a @ f i r e m a x. p l 2 Dział Handlowy Lukas, Vetter, Hale Odpowiedzialny: Rafał Męczyński Kontakt: 022 578 84 14 email:rmeczynski@firemax.pl Dział Handlowy przemysł Odpowiedzialny: Krzysztof Szukiłowicz Kontakt: 0 22 758 84 13 email:kszukilowicz@firemax.pl Dział Handlowy Iveco Magirus Odpowiedzialna: Beata Bonasewicz Kontakt: 022 578 84 17 email:beata_bonasewicz@firemax.pl Dział Techniczny Odpowiedzialny: Sebastian Lewandowski Kontakt: 022 578 84 11 email:slewandowski@firemax.pl Dział Techniczny Odpowiedzialny: Radosław Łyszczek Kontakt: 022 578 84 19 email:rlyszczek@firemax.pl Dział Marketingu Odpowiedzialna: Joanna Szramowska Kontakt: 022 578 84 23 email:jszramowska@firemax.pl Sekretariat (biuro) Odpowiedzialna: Katarzyna Bartnicka Kontakt: 0-22 578 84 00 email:biuro@firemax.pl Fire-Max Sp. z o. o. 02-495 Warszawa Al. Jerozolimskie 224 Tel. 0-22 578 84 00 Fax 0-22 662 38 38 email:biuro@firemax.pl www.firemax.pl

Wydarzenia Fire-Max Tour 2008 26 maja 4 czerwca 2008 Tegoroczny Fire-Max Tour zorganizowany na przełomie maja i czerwca przez firmę Fire-Max we współpracy z firmami Iveco Magirus, Lukas, Vetter i Hale objął swoim zasięgiem: Opole, Kraków, Nisko, Puławy, Białystok, Olsztyn, Warszawę i Łódź. Zaproszeni goście (strażacy zawodowi, ochotnicy oraz władze samorządowe) mieli okazję zobaczyć pokazy ratownictwa drogowego z użyciem najnowszego sprzętu Streamline firmy Lukas, pokaz działania specjalistycznych pił ratowniczych oraz bardzo ciekawą prezentację sprzętu pneumatycznego Vetter, w tym najnowsze poduszki pneumatyczne o ciśnieniu roboczym 10 bar. Zaprezentowaliśmy też nowoczesną metodę gaszenia pożarów z systemem wytwarzania piany przy pomocy sprężonego powietrza. System ten jest najskuteczniejszym sposobem gaszenia pożarów, redukuje szkody spowodowane zalaniem wodą gaśniczą, minimalizuje zużycie wody i powoduje mniejsze zanieczyszczenie środowiska. Atrakcją pokazów była prezentacja działania najnowszych drabin Iveco Magirus, wśród których szczególne zainteresowanie budzi komputerowo sterowana drabina o wysokości ratowniczej 42m, zbudowana specjalnie na potrzeby rynku polskiego. Drabina przeszła badania w CNBOP z wynikiem pozytywnym. Charakteryzuje się wieloma niepowtarzalnymi rozwiązaniami i wszechstronnością zastosowania, przy czym jej konfigurację i wyposażenie można dopasować do indywidualnych potrzeb. Przygotowane przez firmę Fire-Max pokazy, umożliwiły wypróbowanie specjalistycznego sprzętu ratowniczego w utrudnionych warunkach zabudowy miejskiej. VI Międzynarodowa Wystawa Ratownictwo i Technika Przeciwpożarowa EDURA 2008 Kielce, 5-7 czerwca 2008 Podczas tegorocznej wystawy, której organizatorem jak zawsze była Fundacja Edukacja i Technika Ratownictwa, na stoisku firmy Fire-Max można było obejrzeć samochody specjalne Iveco Magirus: drabiny o wysokości ratowniczej 30 i 42m oraz drabinę 30 z łamanym przęsłem. Szczególnie dużym zainteresowaniem naszych gości cieszyła się drabina DKL 42. Zaprezentowaliśmy również całą gamę sprzętu do ratowania życia ludzkiego: narzędzia hydrauliczne najnowszej serii Streamline firmy Lukas do zastosowania w ratownictwie drogowym, sprzęt firmy Vetter stosowany w ratownictwie chemicznym i dekontaminacji, oszczędny i bardzo skuteczny system gaszenia pianą sprężoną, agregat pompowy o wydajności 6000 l/min. I Międzynarodowe Sympozjum Pożary Lasów Chambéry (Francja), 2 4 czerwca 2008 Równolegle z ekspozycją targową, prowadziliśmy na poligonie praktyczne pokazy działania sprzętu: cięcie samochodu i gaszenie samochodu za pomocą systemu CAFS piany sprężonej. Bezpośrednio na stoisku, demonstrowaliśmy atuty drabin automatycznych Iveco Magirus. Nasze stoisko odwiedziło wielu znamienitych gości, przeprowadziliśmy wiele rozmów handlowych, zainteresowani otrzymali wyczerpujące materiały informacyjne. Nowatorstwo rozwiązań i wysoką jakość naszego sprzętu bardzo pozytywnie oceniło jury konkursowe: Samochód Specjalny DRABINA DLK 42 CS o wysokości ratowniczej 42m oraz Narzędzia Hydrauliczne serii STREAMLINE firmy Lukas zostały uhonorowane Nagrodą Wystawy EDURA 2008. W dniach 2 4 czerwca 2008 r. w Chambéry we Francji, w Centrum Kongresowym Le Manager, odbyło się pierwsze międzynarodowe sympozjum poświęcone pożarom lasów. Organizatorem spotkania była firma IVECO MAGIRUS Fire Fighter Academy a wzięli w nim udział przedstawiciele wielu państw takich jak: Niemcy, Francja, Włochy, Austria, Grecja, Chile, Ekwador, Stany Zjednoczone i Polska (reprezentowali nas przedstawiciele z Nadleśnictwa Toruń, KW PSP Toruń i KW PSP Łódź). Pierwszego dnia sympozjum uczestnicy omówili działania taktyczne i organizacyjne podczas gaszenia pożarów obszarów leśnych. Poszczególne kraje zaprezentowały swoje plany działań operacyjnych na przykładach konkretnych zdarzeń. Przedstawiono sposoby realizacji zaopatrzenia wodnego, organizację i wyposażenie grup ratowniczych, a także wymieniono uwagi na temat posiadanego sprzętu specjalistycznego. Szczegółowej analizie poddano pożar, który nawiedził Grecję latem 2007 r., gdzie odnotowano ofiary śmiertelne, a spaleniu uległo 70 000 hektarów lasów. Drugiego dnia zaprezentowano nowinki techniczne, sprzęt wykorzystywany do prowadzenia działań gaśniczych, a także funkcjonowanie służb ratowniczych, które, na przykładzie Chile, nie zawsze są służbami państwowymi. Udzielono wiele cennych rad i wskazówek jak zachować się w sytuacjach, w których siła natury wydaje się wygrywać. Część wykładowo-dyskusyjną zakończyły pokazy działań ratowniczo-gaśniczych z wykorzystaniem specjalnych samochodów gaśniczych i operacyjnych przystosowanych do działań na obszarach leśnych. W Centrum Produkcyjnym IVECO MAGIRUS CAMIVA organizatorzy zainscenizowali scenariusz symulujący pożar lasu oraz sposób jego gaszenia poprzez natarcie i obronę. [na podstawie relacji mgr inż. Iwony Cłapa KW PSP Łódź] 3

Systemy zarządzania jakością w Fire-Max 4 czerwca tego roku, podczas pokazu w Szkole Głównej Służb Pożarniczych firmie Fire-Max Sp. z o.o. zostały uroczyście wręczone certyfikaty ISO 9001:2001 oraz AQAP 2110:2006. Certyfikaty ISO 9001:2001 i AQAP 2110:2006 dotyczą zarządzania jakością dystrybucji, projektowania, produkcji i serwisu sprzętu pożarniczego, ratownictwa drogowego, hydrauliki przemysłowej i siłowej oraz sprzętu do recyklingu. AQAP Allied Quality Assurance Publication czyli Publikacja Standaryzacyjna dotycząca Zapewnienia Jakości, funkcjonuje w państwach członkowskich NA- TO na podstawie zasad określonych w publikacjach standaryzacyjnych AQAP opracowanych przez Grupę Dyrektorów Narodowych Systemów Zapewnienia Jakości AC/250. Dokumenty standaryzacyjne NATO określają wymagania dotyczące systemu jakości dostaw, ustanowione przez przynajmniej połowę państw NATO (porozumienie STANAG 4107). Są to dokumenty określające wymagania do kontraktu dostaw dla instytucji wojskowych, ustalające politykę jakości polegającą na pełnej odpowiedzialności za jakość wszystkich zaangażowanych stron. Sprzęt dostarczany dostarczanie na potrzeby wojska musi być bezpieczny, niezawodny i materiałooszczędny. Dokumenty AQAP 2110:2006 są uzupełnieniem normy jakości serii ISO 9001:2001. Natomiast ISO 9001: 2001 to międzynarodowa norma, określająca wymagania, które powinien spełniać system zarządzania jakością w organizacji, co przekłada się na spełnianie wymagań klienta w zakresie realizacji zamówień oraz ciągłe doskonalenie działań organizacji w oparciu o obiektywne pomiary. Firmy szczycące się posiadaniem certyfikatu ISO 9001 restrykcyjnie przestrzegają procesów nadzoru nad dokumentacją i zapisami, systematyzują zarządzanie zasobami, ustanawiają procesy realizacji wyrobu oraz dokonują systematycznych pomiarów zadowolenia klienta, procesu produkcji, i jakości wyrobów. Dzięki wyjątkowej staranności i dbałości o poziom świadczonych usług oraz zaangażowaniu całego zespołu firmy, Fire-Max Sp. z o. o. spełniła wszelkie wymagania niezbędne do uzyskania tych jakże ważnych dla jej wizerunku certyfikatów. Jest to tym bardziej istotne, że dostarczany przez Fire-Max sprzęt służy do ratowania ludzkiego życia i zdrowia, będąc jednocześnie bezpiecznym i wygodnym narzędziem w rękach strażaków. Strażacy PSP na Światowych Igrzyskach Strażaków Liverpool, 27 sierpnia - 2 września 2008 Największa sportowa impreza strażacka, czyli Światowe Igrzyska Strażaków rozgrywane są co dwa lata. Tegoroczna, dziesiąta już edycja WORLD FIREFI- GHTERS GAMES odbyła się w Liverpool. W ostatnim tygodniu sierpnia do tej Europejskiej Stolicy Kultury zjechało prawie pięć tysięcy strażaków, aby świętować oraz współzawodniczyć w ponad siedemdziesięciu różnych dyscyplinach sportowych. Imprezie towarzyszyła wystawa pożarnicza FIRE & RESCUE EXPO 2008 oraz konferencja FIRE & RESCUE CONFERENCE a patronat nad nią objął Książę Walii Karol oraz premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown. Dyscypliny, w których startowali zawodnicy z polskiej 26-osobowej reprezentacji Państwowej Straży Pożarnej to: lekkoatletyka, pływanie, Najtwardszy Strażak, siatkówka plażowa, piłka nożna, bieg po schodach, snowboard, tenis stołowy, tenis ziemny, rowerowe wyścigi górskie, szermierka, paintball, rzut podkową oraz precyzyjna jazda samochodami. Medale zdobyli: Janusz Woźniak z Torunia, Piotr Wawrzynkiewicz z SGSP, Zbigniew Miciak z Golubia-Dobrzynia, Paweł Gołumski z Torunia, Artur Kurasz, Marcin Kościuk obaj ze Złotoryi, Jacek Korczak z Warszawy, Piotr Manikowski ze Złotowa, Damian Olejniczak z Jarocina oraz Wiesław Siółkowski, emeryt z Elbląga. Ogółem nasi strażacy zdobyli 23 medale, w tym 9 złotych, 7 srebrnych i 7 brązowych, co pozwoliło Polakom zająć 16 miejsce w klasyfikacji medalowej. Niepokonanym mistrzem został Janusz Woźniak, który przywiózł siedem medali, w tym cztery złote, srebrny i dwa brązowe. Gratulujemy! Kolejne Światowe Igrzyska Strażaków już za dwa lata, tym razem w Korei Południowej w Daegu (informacje: www.wfg2010.com). (na podstawie relacji Janusza Woźniaka KW PSP Toruń) 4

Agregaty pompowe Fire-Max Ogłoszony kilka lat temu raport ONZ mówi, że postępujący efekt cieplarniany grozi przyrodzie i człowiekowi na całym świecie, w tym również w Europie. W Polsce coraz częściej pojawiać się będą silne wichury, latem potężne susze, powodzie i trąby powietrzne. Będzie mniej opadów latem, więcej zimą. Jeśli już latem spadnie deszcz, to bardzo gwałtowny i obfity, wywołujący powodzie w rejonach górskich czy też dorzeczach Wisły i Odry. To apokaliptyczna przyszłość, która nas czeka i z którą musimy nauczyć się żyć. Obowiązek usuwania zdarzeń powstałych w wyniku tych zjawisk spoczywa na barkach jednostek straży pożarnej. Strażacy coraz częściej dysponowani są nie tylko do gaszenia pożarów, ale m. in. do usuwania skutków zalań, podtopień czy powodzi. Do prowadzenia skutecznych Zamontowany dyszel o regulowanej wysokości pozwala na holowanie agregatu przez wszystkie samochody pożarnicze. Przyczepa agregatu posiada dodatkowo hamulec najazdowy. Taka budowa umożliwia łatwy transport agregatu na duże odległości oraz poruszanie się w terenie, zwłaszcza podczas pożarów lasów czy działań związanych z usuwaniem skutków powodzi. Duża mobilność i wydajność, swobodne manewrowanie oraz łatwe przetaczanie ręczne agregatu to cechy, które wyróżniają agregat pompowy firmy Fire-Max spośród produktów innych firm. Agregat został wyposażony w pompę firmy Hale 80FC o wydajności od 5000 do 7000 l/min przy ciśnieniu 8 bar. Napędzany jest przemysłowym silnikiem wysokoprężnym Iveco typ N45 MNT F40 o maksymalnej mocy wynoszącej 164 KW działań w tym zakresie niezbędny jest im profesjonalny sprzęt, w tym agregaty pompowe. W Polsce pierwsze pompy dużej wydajności i agregaty pompowe zaczęły trafiać na wyposażenie jednostek straży pożarnych w dużych aglomeracjach i zakładach przemysłu chemicznego na początku lat siedemdziesiątych. To właśnie tego typu sprzęt doskonale sprawdził się podczas opanowania erupcji i pożaru wiertni Daszewo w Karlinie. Wówczas to, kilkanaście pomp dużej wydajności wykorzystano do podawania wody na duże odległości i zasilania działek wodno-pianowych. Natomiast ostatnio kilkudziesięcioosobowa grupa polskich strażaków wyposażona również w agregaty pompowe pomagała w ramach pomocy międzynarodowej usuwać skutki powodzi na Ukrainie. Agregaty pompowe składają się z pompy oraz napędzającego ją silnika spalinowego i wyposażone są w nasadę ssawną, nasady tłoczne z zaworami, manometr, manowakuometr, urządzenie odpowietrzające, zbiornik paliwa, rozrusznik, akumulator i reflektor do oświetlania terenu działania. Najczęściej zabudowywane są na przyczepie jednolub dwuosiowej, dzięki czemu można zastosować w nich większą pompę o wyższych parametrach i większy silnik. Odpowiadając na oczekiwania środowiska pożarniczego, kilka lat temu firma Fire-Max wspólnie z firmą Bocar zbudowała pierwszy polski agregat pompowy. Agregat pompowy AP 7000/8 firmy Fire-Max charakteryzuje się doskonałymi parametrami techniczno-taktycznymi. Został zabudowany na przyczepie jednoosiowej, posiadającej koła o dużym rozmiarze oraz o dużym prześwicie. (222 KM) przy 2940 obr. /min. Zabudowa wykonana została ze spawanych, stalowych profili nierdzewnych, natomiast poszycie zewnętrzne z blachy aluminiowej. Dostęp do pompy, która posiada dwie nasady ssawne 150 mm i dwie nasady tłoczne 110 mm oraz jej panelu sterowniczego, umożliwiają wodo- i pyłoszczelne żaluzje aluminiowe. Wyposażono je w mechaniczne układy ryglujące, z możliwością zamknięcia na klucz. Taka zabudowa umożliwia również łatwy przewóz armatury wodnej, 10 odcinków węży tłocznych W 110, a także 4 odcinków węży ssawnych W 150 (2,5 m). Agregat posiada również elektryczną pompę odpowietrzającą ESP. Masa całkowita agregatu pompowego wraz z przyczepą przystosowaną do jego transportu wynosi 1800 kg. Firma Fire-Max dostarcza agregaty pompowe od 2001 roku. To właśnie wtedy na wyposażenie Komend Powiatowych Państwowej Straży Pożarnej w Mielcu i Stalowej Woli trafiły pierwsze agregaty pompowe typu SP 1000D. W roku 2004 pojawia się wyprodukowany w kooperacji z firmą Bocar agregat pompowy AP 8000/8. Wśród jego użytkowników, oprócz kilkunastu komend miejskich i powiatowych Państwowej Straży Pożarnej, znalazły się zakładowe straże pożarne m. in. PKN Orlen S. A. i Bassell-Orlen S. A. w Płocku, Z. Ch. Police S. A. w Policach czy Michelin Polska S. A. w Olsztynie. Natomiast od ubiegłego roku użytkownikami najnowszego i największego jak dotychczas wyprodukowanego przez firmę agregatu pompowego typu AP 10000/8 (jego wydajność wynosi 10000 l/min przy ciśnieniu 8 bar) są strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Mławie w woj. mazowieckim. 5

IVECO Magirus Technologia SCR IVECO MAGIRUS jest pierwszym producentem pojazdów pożarniczych spełniającym normy wydzielania zanieczyszczeń Euro 4 oraz Euro 5. Oznacza to, że pojazdy dostosowane są nie tylko do norm z października 2006, ale już spełniają normy, które nabiorą mocy prawnej dopiero w 2010 roku. Najnowsze pojazdy pożarnicze Iveco wyposażone są w silniki, w których zastosowano m. in. technologię SCR (Selective Catalytik Reduction). Podczas wtrysku ekologicznej substancji (np.: AdBlue) redukują się substancje toksyczne jak NOx oraz cząsteczki PM. Oznacza to, że silniki te nie wymagają dodatkowego odprowadzania spalin, ich filtrowania oraz spalania zebranych cząstek. Zastosowanie tej technologii oznacza mniejsze zużycie paliwa i podniesienie mocy silnika poprzez zwiększenie momentu obrotowy. Niezmienną pozostaje wysoka kultura pracy tak ceniona przez użytkowników. Dodatkowo, technologia SCR nie wymaga stosowania paliwa ze zredukowaną wartością siarczanu, nie zmieniają się długie terminy przeglądów okresowych oraz odpadają problemy z utylizacją i wypalaniem filtrów cząstek. Technologia SCR jest wyraźnie lepsza od zamontowanych przy silnikach filtrów cząstek i szczególnie sprawdza się w użyciu tzw. nisko-kilometrażowym, czyli m. in. w straży pożarnej i jednostkach ratownictwa technicznego. Najnowsze podwozia IVECO MAGIRUS, wyposażone w SCR, to podwozia typu FireFighting przeznaczone do zabudowy pożarniczej i ratownictwa technicznego. Są to nowoczesne podwozia o przemyślanej ergonomii, bez ograniczeń w przestrzeni zabudowy i w wejściu do kabiny, powstałe w wyniku ścisłej współpracy konstruktorów z dziedziny pożarnictwa i techników od podwozi i zabudowy kabinowej. Wszystkie podwozia IVECO MAGIRUS FireFighting w wariantach Euro 4 lub Euro 5 posiadają następujące dodatkowe właściwości:, System wtryskowy SCR dostarczany jest wraz z ogrzewaniem, co zabezpiecza przed zamarznięciem nawet przy dużym mrozie, Zbiorniki paliwa i zbiorniki z AdBlue są umiejscowione po przeciwnych stronach pojazdu co eliminuje ew. pomyłkę (pojemność zbiornika AdBlue to 15l), Seryjny wydech ze stali nierdzewnej!, We wszystkich w/w pojazdach przeniesiono dźwignię zmiany biegów z podłogi w deskę rozdzielczą krótki drążek to krótka i bardzo precyzyjna droga lewarka a to oznacza: po raz kolejny IVECO Magirus podnosi komfort pracy nawet podczas akcji ratowniczej!, W podwoziach z kabinami grupowymi 1+8 i z napędem na wszystkie osie 1+2 nie ma żadnych ograniczeń w przestrzeni zabudowy i w wejściu do kabiny, Ergonomia urządzeń w podwoziu pozwala zachować optymalną przestrzeń między podwoziem a gruntem to klasyczny już atrybut IVECO MAGIRUS. Zastosowanie tych udogodnień wiąże się naturalnie ze zwiększeniem masy pojazdu, w zależności od wariantu, o ok. 80-140kg. Jednocześnie jednak rekompensatą tego jest wspomniane już niższe zużycie paliwa i podwyższona moc silnika. Co świadczy o tym, że nowe podwozia FireFighting z osprzętem SCR to kolejny sukces IVECO MAGIRUS i jedno z najbardziej innowacyjnych rozwiązań technologicznych przyjaznych zarówno użytkownikom, jak i środowisku. MAGIRUS System zdalnej diagnozy Ten, kto decyduje się na drabinę IVECO MAGI- RUS, staje się posiadaczem produktu o najwyższej jakości, wyposażonego w najbardziej zaawansowane technologie gwarantujące efektywność pracy i wysoki standard użytkowania. Pozłacane kontakty, zabezpieczenia w postaci podwójnych podzespołów ( dublera mają np. sensory obciążeń i CAN-BUS), aktywny system stabilizacji drgań, odporne na ogień skrzynki czy zdalna diagnoza to tylko wybrane przykłady z takich rozwiązań. Zdalna diagnoza to nowoczesne narzędzie na miarę XXI wieku: udziela odpowiedzi na pytania, przeprowadza przeglądy, eliminuje pojawiające się zakłócenia. To niezwykle efektywny a jednocześnie wyjątkowo tani system kontroli działania. Użytkownik otrzymuje gotowy zapis wszystkich niezbędnych danych dotyczących obsługi drabiny można w ten sposób uzyskać protokoły z poszczególnych sytuacji związane z obsługą drabiny np.: z akcji lub szkoleń a dane te wykorzystać jako nowoczesne narzędzie w profesjonalnych szkoleniach i usługach serwisowych. Oprogramowanie umożliwia m. in.:, Przekaz video obrazu z kosza do miejsca operatora głównego, Zapis operacyjny, Zdalne diagnozowanie, Serwis software, Pamięć sterowania System diagnozy zdalnej działa w oparciu o modem-gsm. Jest to po prostu na stałe zamontowany telefon komórkowy do przekazywania danych z anteną umiejscowioną w tylnej części pojazdu. Tak wyposażony pojazd, przekazuje dane z komputerów pokładowych bezpośrednio do komputera serwisowego MAGIRUS dział techniczny. Wystarczy krótka analiza danych i każde ewentualne zakłócenie pracy drabiny zostaje błyskawicznie zlokalizowane i usunięte. Przepływ informacji odbywa się za pomocą: 1. Wysłania raportu Operator potrzebuje pomocy. Naciska przycisk na displayu, aby MAGIRUS-dział techniczny uzyskał dostęp do obecnego stanu pojazdu. Ponieważ polecenie to wydaje klient a nie maszyna, nie dochodzi do tzw. powodzi informacyjnej. Używając połączenia on-line a nie SMS, możliwe jest błyskawiczne rozwiązywanie problemów również za granicą. Po udanym transferze informacji klient niezwłocznie otrzymuje potwierdzenie. 2. Połączenia z zewnątrz Po informacji od klienta, serwisant MAGIRUSa łączy się zdalnie z danymi pojazdu i on-line ocenia stan obecny i historię błędów. 6

Usługi serwisowe i konserwatorskie wykonują wykwalifikowane stacje serwisowe IVECO Magirus. Wszyscy serwisanci Magirusa posiadają odpowiednie narzędzia, wiedzę i doświadczenie, zarówno w zakresie serwisu i kontroli podzespołów elektronicznych, jak i, poprzez zastosowanie czujników ciśnień, pracy hydrauliki. Dzięki zdalnej diagnozie można w pełni zaplanować działania serwisowe i konserwatorskie. Wszystkie błędy zlokalizowane jako możliwe do wyeliminowania usuwamy samodzielnie od ręki lub robi to serwisant MAGIRUSa za pomocą połączenia on-line. Przyjazd serwisanta możemy zaplanować zgodnie z harmonogramem przeglądów i/lub przewidzianych prac konserwatorskich a w przypadku awarii, dzięki informacji o rodzaju zakłóceń pracy i ich przyczynach, serwisant jedzie na miejsce od razu z kompletem części potrzebnych do naprawy co znacznie przyspiesza usunięcie usterki. Prezentacja nowych produktów Drabina DLK 23-12 CS GL z wysięgnikiem przegubowym Prowadzenie akcji ratowniczo-gaśniczej nową drabiną IVECO MAGIRUS DLK 23-12 CS GL z wysięgnikiem przegubowym możliwe jest tam, gdzie konwencjonalne drabiny nie znajdują zastosowania, tzn.:, w wąskich uliczkach starych miast, w trudno dostępnych miejscach na terenach obiektów przemysłowych, przy oknach dachowych, parapetach i balustradach, na balkonach, galeriach i tarasach, oknach od strony podwórka, w zakresie kątów ujemnych, na pochyłych dachach, przy trakcjach tramwajowych, przewodach elektrycznych i telefonicznych. Użytkownika tej drabiny zadowoli nie tylko efektywność jej działania, ale i komfort użytkowania. Ratownicy korzystający z kosza w czasie akcji na pewno docenią unikalny system stabilizacji drgań MAGIRUS CS wszystkie ruchy drabiny są, za pomocą specjalnych czujników zainstalowanych na dole i bokach przęseł, natychmiast rozpoznawane przez główny komputer, przetwarzane i stabilizowane w ułamkach sekund przez hydrauliczne wysterowanie ruchów przeciwnych np. w czasie porywistego wiatru lub drgań podczas akcji ratowniczej (np. gdy ktoś wskoczy do kosza). Drabina ma bardzo krótki czas sprawiania. Według pomiarów wykonanych w roku 2007 przez CNBOP czas sprawiania wynosi tylko 78,73 sekundy. Na podkreślenie zasługuje fakt, że pomiar czasu sprawiania został wykonany według najnowszej metody badawczej zgodnie z którą, do rzeczywistego czasu sprawiania dodaje się jeszcze 10 sekund, jako czas potrzebny obsługującemu na dotarcie do stanowiska operatora. Oznacza to, że rzeczywisty czas przygotowania urządzania do pracy jest o 10 sekund krótszy od podanego w parametrach i wynosi tylko 68,73 s. Ma to szczególne znaczenie w przypadku konieczności porównania czasu sprawiania różnych drabin. Niektóre drabiny innych producentów np. te badane w roku 2005 według innej metody, nie mają czasu sprawiania powiększonego sztucznie o 10 sekund i długi czas podany w sprawozdaniach jest ich rzeczywistym czasem potrzebnym na przygotowanie sprzętu do pracy. Cały zespół drabiny wykonano ze specjalnych profili stalowych o podwyższonej wytrzymałości a szczeble wykończono materiałem o właściwościach antypoślizgowych i termoizolacyjnych. Zastosowanie materiały i wykończenie zespołu przęseł i kosza gwarantuje pełną ochronę przed korozją wywołaną działaniem czynników zewnętrznych. Podium DLK 23-12 CS GL zabudowane zostało, podobnie jak w innym modelach, w systemie ALU FIRE i ma wbudowane oświetlenie terenu wokół samochodu. Skrytki na sprzęt zamykane są wodo- i pyłoszczelnymi żaluzjami. Ergonomicznie zaprojektowana zabudowa i właściwości trakcyjne podwozia zwiększają komfort jazdy. Drabina ta posługuje się również najlepszym na rynku systemem podpierania VARIO ASS hydraulicznie, skośnie wysuwane czworokątne rury teleskopowe i sensory nacisku kół gwarantują pewny i równomierny kontakt z podłożem oraz stałą kontrolę stanu podparcia. Unieruchomienie talerzy podpór następuje automatycznie. Każdy ruch drabiny i urządzeń zabezpieczających jest kontrolowany elektronicznie, co pozwala m. in. na pracę z pamięcią i zdalne diagnozowanie drabiny. Pracą drabiny steruje sześć komputerów. Dwa z nich (te zainstalowane w tylnej części drabiny), odpowiadają za kontrolę podwozia i podpór, dwa za sterowanie zespołem przęseł i stanowiskiem operatora, jeden za pracę stanowiska w koszu i jeden dodatkowo został zainstalowany na potrzeby drabiny w wersji z łamanym przęsłem. W opisywanej drabinie (a także we wszystkich drabinach IVECO MAGIRUS typu DLK 37 CS oraz DLK 42 CS) uległy zmianie wartości wysięgów bocznych. Wysięgi zostały zbadane w 2007 roku, w oparciu o najnowsze, zmienione wartości odciążeń podpór znajdujących się po drugiej stronie podwozia. Według wymagań starej, ale dotychczas stosowanej w Polsce normy (chodzi o normę EN14043: 2005 i PN EN 14043 z czerwca 2006), minimalna siła podparcia wynosi nie mniej niż 6% ciężaru całkowitego pojazdu. Z uwagi na wzrost prędkości i zwiększoną dynamikę pracy nowoczesnych drabin, eksperci, do których należą przedstawiciele producentów, jednostek badawczych i normalizacyjnych stwierdzili, że tak niski poziom podparcia poważnie zagraża stabilności pracy. W związku z tym, w najnowszej wersji normy, parametr ten został zwiększony do 'nie mniej niż 15% ciężaru całkowitego pojazdu'. Zagwarantowano w ten sposób bardzo stabilną i bezpieczną pracę sprzętu, który jest często eksploatowany w warunkach krytycznych. Wszystkie drabiny IVECO Magirus opuszczające zakład produkcyjny są wykonane zgodnie z najnowszymi normami i charakteryzują się najwyższym poziomem bezpieczeństwa. 7

VETTER Poduszki VETTER - rys historyczny Poduszka pneumatyczna to sprzęt znany od bardzo dawna i próżno by chyba szukać konkretnego momentu jej wynalezienia. Pierwsze nowoczesne prototypy poduszek pojawiły się zapewne po roku 1843, kiedy to Charles Goodyear opracował technologię wulkanizacji gumy. Wprowadzenie tej technologii do intensywnie rozwijającego się w tamtym czasie przemysłu, zapoczątkowało seryjną produkcję szczelnych konstrukcji napełnianych powietrzem, a wśród nich również poduszek. Poduszki pneumatyczne były i są nadal używane w branży transportowej, gdzie służą do zabezpieczania towaru wewnątrz kontenera lub ładowni statku przed przemieszczaniem się i tym samym przed uszkodzeniem. Prawdopodobnie właśnie to specjalistyczne rozwiązanie stało się inspiracją dla służb ratownictwa technicznego. Podczas zdarzeń komunikacyjnych istniała bowiem potrzeba zastosowania podnośnika o dużej sile, która rozkładałaby się na większą powierzchnię. Podnośniki o takiej właśnie charakterystyce okazały się niezbędne do podnoszenia pojazdów posiadających cienkościenny szkielet, takich jak autobusy lub tramwaje. Jako przykład mogą tu służyć powtarzające się wykolejania tramwajów w Kolonii (Niemcy), gdzie sieć tych pojazdów szynowych w sporej części miasta została wprowadzona do tunelów metra. Tramwaj, mający węższy rozstaw kół, był bardziej podatny na przechył boczny niż wagoniki metra, o czym nie zawsze pamiętali motorniczy. Zdarzało się, że rozwijali w tunelach nadmierną prędkość i wypadali na zakrętach z szyn. Tramwaje opierały się wtedy o ściany tunelu i postawienie ich z powrotem do pionu w wąskiej przestrzeni stanowiło nie lada wyzwanie. Praca dźwigiem była tam w naturalny sposób wykluczona, a używanie siłowników hydraulicznych powodowało jedynie punktową deformację wagonów i nie przynosiło zamierzonych efektów. W tych komunikacyjnych zmaganiach ratowników z Kolonii od samego początku aktywnie uczestniczył Manfred Vetter i jego zespół badawczy. W ciągu krótkiego czasu zespół stworzył i przetestował wiele prototypów poduszek podnoszących, aż w roku 1971 firma VETTER wyprodukowała pierwszą serię poduszek ratowniczych napełnianych powietrzem o ciśnieniu 0,5 bar. Była to konstrukcja wulkanizowana na zimno, charakteryzująca się siłą podnoszenia 6 t o bardzo korzystnym rozkładzie powierzchniowym. Nieznaczny nacisk punktowy wynoszący jedynie 500 g/cm2 pozwalał na podnoszenie tramwajów bez ich niepotrzebnej deformacji. Konstrukcja ta okazała się na tyle skuteczna, że przetrwała w tylko nieznacznie zmodyfikowanej formie do obecnych czasów. Kolejny etap rozwoju poduszek pneumatycznych wynikał również z realnych potrzeb ratowniczych. W niektórych zdarzeniach poduszki niskociśnieniowe okazywały się niewystarczające; były to zwykle sytuacje wymagające użycia znacznej siły w bardzo ograniczonej przestrzeni, gdzie posiadany sprzęt miał po prostu zbyt duże rozmiary. I tym razem z pomocą przyszedł Manfred Vetter ze swoim zespołem. Teoria mówi, że aby uzyskać odpowiednio dużą siłę, należy zadziałać możliwie dużym ciśnieniem na możliwie dużą powierzchnię. Ponieważ powierzchnia i rozmiar podnośników pneumatycznych były ograniczone wymogami taktyki ratowniczej, a jedynym dostępnym czynnikiem mogącym zwiększyć siłę podnoszenia było podwyższenie ciśnienia roboczego, prace zespołu skupiły się na zwiększeniu odporności ścianek poduszki na duże ciśnienie. W wyniku przeprowadzenia licznych obliczeń i prób wytrzymałościowych tkanin powlekanych gumą zespół badawczy doszedł do wniosku, że konieczne będzie zastosowanie dodatkowego, specjalnego i nierozciągliwego zbrojenia konstrukcji. W roku 1974 wprowadzono na rynek nowy produkt: poduszkę wysokociśnieniową. Była to początkowo struktura klejona, pracująca pod ciśnieniem roboczym o wartości 6 bar i charakteryzująca się siłą podnoszenia 18 t. Klejenie produktów, czyli wulkanizowanie na zimno, jest jednak procesem czasochłonnym i wymagającym znacznego nakładu roboczogodzin. Jednocześnie powtarzalność produkcji w tym procesie technologicznym jest ściśle uzależniona od kompetencji i sprawności danego pracownika na hali produkcyjnej. Manfred Vetter wyraźnie dostrzegał ten problem i już 2 lata później, w roku 1976, wprowadził w swoim zakładzie technologię wulkanizacji poduszek na gorąco, czyli przy użyciu specjalnych form i autoklawów, w których produkty były, można by powiedzieć, wypiekane. Jako zbrojenia użyto kilku warstw siatki stalowej zatopionej w gumowych ściankach. Dzięki wprowadzeniu nowej technologii osiągnięto siłę podnoszenia 41 t i ciśnienie rozrywające 48 bar a wyrób zyskał praktycznie 100% powtarzalność. Produkt stał się rynkowym hitem i od roku 1976 wyprodukowano dziesiątki tysięcy poduszek, które znalazły nabywców na całym świecie. Wzrastające potrzeby rynku, związane z ciągle rozszerzającymi się zadaniami ratowników, wymusiły poszukiwanie jeszcze mocniejszych poduszek. Zwiększenie sił wydawało się być teoretycznie łatwe do osiągnięcia i mogło zostać zrealizowane poprzez podwyższenie ciśnienia roboczego. Tak też się stało w roku 1990, kiedy to zwiększono ciśnienie robocze z 6 bar do 8 bar, czyli praktycznie do wartości stosowanej do dnia dzisiejszego. Parametry te uzyskano po odpowiednim wzmocnieniu ścianek, co odbyło się to niestety kosztem zwiększenia ciężaru poduszki. W ten sposób powstały poduszki o sile podnoszenia po- 8

wyżej 50 t, ale charakteryzujące się znaczną wagą dla przykładu poduszka typu V68 ze zbrojeniem stalowym ważyła 38,5 kg, co znacznie wykraczało poza możliwości obsługiwania jej przez jednego ratownika. Kwestia ta stała się w naturalny sposób przedmiotem badań zespołu Manfreda Vettera. Ustalono, że kluczowym składnikiem wagi produktu jest jego stalowe zbrojenie i w związku z tym rozpoczęto poszukiwania alternatywnego materiału. Lata 90' ubiegłego stulecia były okresem, w którym masowo stosowano nowoczesne tworzywa zamiast stali i innych tradycyjnych materiałów i tutaj właśnie poszukiwano alternatywy. W trakcie badań wybór padł na kevlar, który charakteryzuje się doskonałymi parametrami wytrzymałościowymi przy znacznie mniejszej wadze. Skutek zastosowania tego nowoczesnego tworzywa był imponujący: poduszka typu V68 została odchudzona do wagi 21,9 kg, czyli prawie o połowę! Obecnie znakomita większość poduszek zbrojona jest właśnie kevlarem. Kiedy wydawało się, że w poduszkach wysokociśnieniowych osiągnięto już wszystko i parametry użytkowe są na optymalnym poziomie, do głosu ponownie doszli projektanci i designerzy z firmy VETTER. Nastał rok 2008, który przyniósł zupełnie nowy produkt, mianowicie poduszki serii S. TEC. Jak będzie wyglądała dalsza droga poduszek podnoszących? Nowe siły? Nowy design? Na pewno tak. Może obniżenie kosztów wytwarzania poprzez modne w ostatnim czasie przeniesienie produkcji w zakątki świata o niskich kosztach zatrudnienia? O to możemy być jeszcze długo spokojni; nic takiego się nie wydarzy. Powód jest bardzo prosty: technologia wulkanizacji poduszek jest bardzo trudna do opanowania w stopniu zapewniającym stabilną i wysoką jakość produkcji. Guma jest materiałem żywym i kapryśnym i aby ją ujarzmić, potrzeba dziesiątków lat praktyki oraz, oprócz know-how zachowanego w dokumentacji technicznej, wiedzy przekazywanej tradycyjnie z ust do ust wewnątrz hali produkcyjnej. Zabrzmi to nieco patetycznie, ale wytwarzanie poduszek pneumatycznych to prawdziwy kunszt! Autoryzowani Partnerzy Fire-Max - serwis i sprzedaż urządzeń Lukas i Vetter Standaryzacja usług serwisowych Serwis sprzętu Lukas i Vetter jest jednym z najsprawniej prowadzonych serwisów w Polsce. W tym roku podjęliśmy działania zmierzające do standaryzacji naszych procedur serwisowych. Standaryzacja to proces, którego celem jest podniesienie jakości, funkcjonalności, użyteczności i bezpieczeństwa usług. Podjęte przez nas działania podniosą i jasno określą standardy wymaganej jakości, dostępności i zakresu usług serwisowania sprzętu Lukas i Vetter. W ramach tych działań, w II kwartale tego roku wprowadziliśmy karty serwisowe urządzeń. Każde urządzenie ma imienną kartę, którą serwisant powinien wypełnić podczas przeglądu. Karta serwisowa została opracowana zgodnie z wytycznymi producenta i zawiera wykaz czynności, które powinien wykonać serwisant podczas przeglądu danego sprzętu Lukas i/lub Vetter oraz parametry, które sprawne urządzenie powinno spełniać. Terminowy przegląd wykonany wg zaleconej listy czynności oraz zgodność parametrów sprzętu z danymi technicznymi podanymi w karcie, potwierdzony podpisem autoryzowanego serwisanta, stanowią gwarancję bezpieczeństwa i niezawodności działania urządzenia ratowniczego. Serwis prowadzimy we współpracy z siecią Autoryzowanych Partnerów. Nasi Partnerzy działają lokalnie, blisko Klienta, co ułatwia im zrozumieć Państwa potrzeby i przyspiesza czas reakcji na zgłoszenie serwisowe albo konsultację techniczną. AIR PRESS ul. Pisankowa 1 45-841 Opole tel. /fax 077 402 42 60-65 tel. 077 442 01 63 kom. 0691 43 94 45 e-mail:info@airpress.com.pl BA SYSTEM ul. Kartuska 234 D 80-120 Gdańsk tel. 058 344 06 72 kom. 0606 738 274 e-mail:biuro@basystem.bizn.pl INSAP Sp. z o. o. ul. Ładna 4-6 31-444 Kraków tel. 012 411 49 79 tel. 012 411 57 47 fax 012 411 94 74 e-mail:intel@intel.net.pl Standaryzacja usług to również dbałość o odpowiednie kwalifikacje i wyposażenie serwisanta. Każdy, autoryzowany przez Fire-Max serwisant urządzeń Lukas i Vetter przechodzi regularne szkolenia i dysponuje aktualną wiedzą z zakresu najnowszego sprzętu ratowniczego. Każdy wyposażony jest w legalizowane przyrządy i posiada aktualne certyfikaty związane z działalnością. Poniżej dane teleadresowe naszych autoryzowanych partnerów i mapka obrazująca obszar ich działania. Aktualną listę można zobaczyć na www.firemax.pl. rski 1 2 3 4 5 4 1 2 5 ISKRA Sp. z o. o. ul. Krańcowa 11 61-022 Poznań tel. 061 873 39 00 fax 061 877 04 16 e-mail:marketing@iskra.poznan.pl 3 PROCOM ul. 6-go Września 39 05-504 Złotokłos Łoś k/warszawy tel. 022 736 38 16 tel. 022 203 55 40 fax 022 203 56 22 e-mail:procom@procom.waw.pl 9

LUKAS Prawidłowy dobór sprzętu - nożyce hydrauliczne LUKAS Spośród całej gamy sprzętu ratowniczego najszybciej rozwijają się nożyce hydrauliczne. Nikogo ten fakt nie dziwi w świetle tego, że producenci samochodów co kilka lat wypuszczają na rynek nowe modele pojazdów, których konstrukcja musi być potem pocięta przez ratowników na miejscu wypadku. Nie dysponując odpowiednimi nożycami trudno dziś otwierać nowoczesne samochody. W tym miejscu rodzi się pytanie, czym mają się charakteryzować odpowiednie nożyce? Jak dobrać nożyce do realizowanych zadań? Odpowiedź wydaje się być banalnie prosta: Wybierzmy nożyce o maksymalnie dużej sile cięcia i o dużym rozwarciu ostrzy. Takie postawienie sprawy, chociaż często spotykane w części technicznej specyfikacji przetargowych, nie gwarantuje zakupu optymalnie dobranego sprzętu. Trzeba sobie bowiem uświadomić, że siła cięcia, tak mocno eksponowana w katalogach producentów narzędzi hydraulicznych, jest parametrem nie dającym się w żaden sposób zmierzyć. Wartość ta jest tworem wygenerowanym czysto matematycznie dla nierzeczywistych warunków pracy. W przeszłości zdarzyło się nawet u jednego z producentów, że podana maksymalna siła cięcia wypadała w punkcie, który nie bierze udziału w cięciu. Czy istnieje zatem miarodajna metoda określenia parametrów cięcia nożyc hydraulicznych w sposób umożliwiający rzetelną ocenę poszczególnych modeli? W odpowiedzi na to właśnie pytanie europejskie instytuty badawcze opracowały przed kilkoma laty normę EN 13204, która w międzyczasie stała się normą zharmonizowaną i uzyskała w Polsce dodatkowo przedrostek PN. Sprawność cięcia została tu wyrażona jako klasa zdolności cięcia i oznaczona literami od A do H, gdzie H stanowi wartość najwyższą. Nożyce hydrauliczne kwalifikuje się do jednej z klas na podstawie testu polegającego na przecięciu ściśle określonej ilości i rodzaju kształtowników ze stali o ustalonej wytrzymałości. Zainteresowanych szczegółami odsyłam do normy PN-EN 13204 lub do rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 20 czerwca 2007 r., gdzie cała procedura badania jest szczegółowo opisana. Mówiąc o nożycach odnośmy się więc do ich klasy zdolności cięcia, natomiast siłę cięcia pozostawmy w sferze teoretycznych obliczeń matematycznych. Obalmy też drugi mit, który każe nam wybrać nożyce o maksymalnie dużym rozwarciu ostrzy. Sama idea dużego rozwarcia ma sens, bo umożliwia objęcie ostrzami przedmiotu o znacznej grubości. Niemniej powinniśmy spojrzeć na to zagadnienie z nieco innej strony, mianowicie poprzez pryzmat kształtu ostrzy. To kształt ostrzy decyduje o przydatności nożyc do konkretnego zadania, co jest przeważnie pomijane podczas pobieżnej oceny parametrów sprzętu. Nożyce hydrauliczne przeznaczone do ratownictwa drogowego mają za zadanie przecinać słupki, progi i wzmocnienia karoserii czyli elementy o dużej wytrzymałości, kształtem zbliżone do owalu. W związku ze znaczną wytrzymałością tych części pojazdów, konieczne jest wykorzystanie jak największych zasobów mocy, którymi nożyce dysponują. Z doświadczenia wiadomo, że największą skuteczność cięcia uzyskuje się blisko sworznia, co ma zasadnicze znaczenie dla powodzenia danej operacji. Najlepszymi nożycami ratowniczymi są zatem takie, które zbierają cięty materiał, wciągają go do środka i przecinają możliwie blisko bolca centralnego. Na rynku istnieją dwa rozwiązania spełniające to wymaganie, aczkolwiek funkcjonujące w nieco odmienny sposób. Rozwiązanie pierwsze to ostrza, które po otworzeniu tworzą wyraźną literę U. Zaletą tego kształtu jest uzyskiwanie nominalnego rozwarcia ostrzy na prawie całej długości ostrzy i tym samym możliwość głębokiego osadzenia ciętego przedmiotu. Podczas zamykania nożyc można jednak wyraźnie zauważyć, że cięty materiał ściągany jest nie do samego sworznia, lecz jedynie do środkowej części ostrzy, gdzie urządzenie nie dysponuje pełną siłą cięcia. Fakt ten powoduje, że nożyce o takiej charakterystyce nie najlepiej radzą sobie z cięciem wzmocnień karoserii, czyli właśnie w sytuacji, gdy muszą dać z siebie wszystko. Alternatywną konstrukcją są długie, masywne ostrza o regularnie owalnym kształcie układające się w literę V. Podczas cięcia takimi nożycami wierzchołki ostrzy schodzą się dużo łagodniej, co zmniejsza naprężenie na ich czubki czyniąc pracę bezpieczniejszą. Z racji sporej długości ostrzy zasięg cięcia jest dość znaczny i umożliwia swobodny dostęp do elementów pozostających w zagłębieniu, czyli np. zawiasów drzwi. Najważniejszą cechą nożyc o takiej konstrukcji jest zdolność do wciągania materiału aż do końca i cięcia bezpośrednio przy sworzniu, gdzie osiąga się optymalne siły. Koncepcja ta wydaje się być najbardziej uniwersalna i umożliwia skuteczne przecinanie zarówno elementów konstrukcyjnych karoserii jak i wzmocnień. Po tak wyczerpującym wstępie możemy teraz sięgnąć do katalogu FIRE-MAX p. t. Ratownictwo Drogowe i przyjrzeć się bliżej narzędziom hydraulicznym firmy Lukas. Jako przedmiot naszej analizy proponuję wybrać nożyce serii 500, tj. S 510, S 511 i S 530. Są to urządzenia zbudowane w oparciu o ten sam korpus, czyli posiadające ten sam siłownik hydrauliczny i w zasadzie różniące się rodzajem zastosowanych ostrzy. Odmienność ta, pozornie nie mająca aż tak dużego znaczenia, determinuje istnienie trzech różnorodnych typów nożyc przeznaczonych do różnych zadań. Nożyce typu S 510 to podstawowy model dedykowany działaniom w ramach ratownictwa drogowego. Ostrza ich są długie, regularnie owalne i masywne, co zapewnia urządzeniu znaczny zasięg cięcia i dużą wytrzymałość. Nożycami wygodnie przecina się elementy konstrukcyjne samochodów osobowych i ciężarowych, jak i również wzmocnienia. Długie ostrza sięgają w głąb karoserii, dlatego łatwo tną zawiasy drzwi. Owalny kształt ostrzy zapewnia wciąganie przecinanego przedmiotu w stronę sworznia, gdzie siły biorące udział w cięciu wykazują najwyższe wartości. Ciekawostką, robiącą duże wrażenie na uczestnikach prezentacji nożyc S 510, jest unikalna krawędź natarcia ostrzy, która powoduje ustawianie się ciętego ma- 10

teriału prostopadle do kierunku cięcia. Widać to wyraźnie podczas przecinania nożycami np. papierowej wizytówki. W momencie zamykania ostrzy leżąca wizytówka najpierw staje do pionu, a następnie jest przecinana. Powstały sznyt jest gładki i prosty, jak gdyby był wykonany przy użyciu nożyczek do papieru. Suma tych dwóch właściwości ostrzy doskonale sprawdza się w warunkach realnych akcji ratowniczych, czyniąc te nożyce z jednej strony uniwersalnie skuteczne, a z drugiej bardzo odporne na zniszczenie. Ostrza S 510 wybaczają operatorowi wiele błędów, takich jak nieprostopadłe cięcie, wyboczenia lub cięcie blisko wierzchołków, które popełniane są często świadomie w obliczu wyższej konieczności ratowania życia ludzkiego. Wszędzie, gdzie trafiają nożyce Lukas S 510, natychmiast zyskują sympatię i uznanie wśród ratowników. lecz stanowi najpoważniejsze wyzwanie dla nożyc hydraulicznych. Cięcie wzmocnień, szczególnie w przypadku karoserii nowoczesnych samochodów, może być śmiało porównane do konkurencji ekstremalnych w sporcie wyczynowym i właśnie tutaj nożyce S 511 dzierżą niepodzielnie palmę pierwszeństwa. Ich krótkie i masywne ostrza zostały specjalnie opracowane do przenoszenia ogromnych sił potrzebnych do pracy na granicy wytrzymałości materiału. Biorąc pod uwagę ratownictwo drogowe po model S 511 należałoby jednak sięgnąć dopiero po zaopatrzeniu się w nożyce podstawowe, takie jak S 510. Kolejne z typoszeregu pięćsetek S 511 są nożycami specjalistycznymi dla ratownictwa drogowego i, co należy podkreślić, nie powinny one pełnić roli nożyc podstawowych. Zwieść nas tu może ich ogromna siła cięcia wynosząca 1050 kn i na tej postawie moglibyśmy pomyśleć, że właśnie ten model jest najlepszy. Przyjrzyjmy się im jednak bliżej. S 511 wyglądają bardzo podobnie jak S 510; ostrza ich są również regularnie owalne, aczkolwiek nieco krótsze i grubsze, co stanowi klucz do poznania ich właściwości. Z racji mniejszego zasięgu cięcia, nie można nimi pracować tak wydajnie jak modelem podstawowym, aczkolwiek fantastycznie sprawdzają się przy przecinaniu wzmocnień karoserii samochodów: czołowych, bocznych czy dachowych. Elementy te mają bowiem przeważnie owalny kształt, stosunkowo niewielką średnicę i wykonane są z materiałów o znacznie podwyższonej wytrzymałości, takich jak np. stal borowa, co zwiększa znacznie bezpieczeństwo pasażerów, Ostatnim produktem z serii 500 są nożyce S 530 posiadające długie i proste ostrza z zakrzywionymi końcówkami. Patrząc na zarys tych ostrzy niemal automatycznie nasuwa się skojarzenie z dziobem ptaka i stąd zapewne pochodzi ich popularna nazwa papuzi dziób. Są one, podobnie jak S 511, urządzeniem do zadań specjalistycznych. Nożyce S 530 rozpoczynają pracę od bolca, tzn. zamykające się ostrza nie wciągają materiału do środka, tylko od razu przecinają. Dzięki temu doskonale nadają się cięcia elementów o płaskim kształcie, czyli np. grubej blachy czy płaskowników. Znamiennym jest fakt, że nożyce te są preferowane również przez pewną grupę ratowników i używane podczas zdarzeń drogowych. Należy tu jednak podkreślić, że praca tymi nożycami w ratownictwie wymaga doświadczenia i wprawy. Zachęcamy Czytelników niniejszego artykułu do wypróbowania poszczególnych nożyc firmy Lukas. Warto samemu porównać charakterystykę pracy poszczególnych modeli tak, aby przy zakupie dokonać świadomego wyboru. Okazja ku temu może się nadarzyć już wkrótce, bowiem nasz samochód pokazowy gości nieprzerwanie wśród Strażaków w całej Polsce. Rad 57C - Monitor hemoglobiny tlenkowęglowej ( SpCO ) To rewelacyjne, unikatowe urządzenie pozwala bezinwazyjnie zbadać stopień zatrucia tlenkiem węgla osoby poszkodowanej bezpośrednio na miejscu zdarzenia! Urządzenie jest lekkie (waży zaledwie 370 g), wygodne w użyciu i ma długi czas zasilania bateryjnego minimum 8 godzin. Wystarczy założyć czujnik typu klips na palec osoby poszkodowanej i w kilka sekund, nieinwazyjnie i z dużą dokładnością (technologia pomiaru oparta jest na pomiarze absorpcji światła) mierzy stopień zatrucia i określa podstawowe funkcje życiowe takie jak tętno i utlenowanie krwi. 11