Wojna z kalifatem rok trzeci

Podobne dokumenty
Syria zaangażowanie USA jako zmiana sytuacji strategicznej

Znaczenie punktu wsparcia logistycznego w Tartusie dla Federacji Rosyjskiej

Kalifat bez Dabik końca świata (na razie) nie będzie?

Rola US Navy w strategii arktycznej USA

Bitwa o Mosul co dalej z Irakiem i Państwem Islamskim?

Zamach w Londynie pierwsze wnioski

Projekt Sarmatia szanse i zagrożenia

Syria wojna trwa dalej

Rosyjska odpowiedź na łupki

Irak na drodze ku zapaści

Spis treści. Wprowadzenie. I. KSZTAŁCENIE OBRONNE MŁODZIEśY W POLSCE (TRADYCJE I WSPÓŁCZESNOŚĆ)

Relacje Gruzja NATO a wzrost napięcia na Kaukazie. Piotr A. MACIĄŻEK. FAE Policy Paper nr 12/2012. Warszawa, Strona 1

Wojna z Kalifatem: aspekty operacyjne

Przemyślenia na temat polityki wobec Rosji

REBELIA HEZBOLLAHU W LIBANIE PYRRUSOWE ZWYCIĘSTWO IRANU?

NATO a problem bezpieczeństwa energetycznego

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

UMCS, Lublin 28 listopada 2016 r. Stanisław Koziej PAŃSTWO JAKO PODMIOT BEZPIECZEŃSTWA: CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA

Wojna z Kalifatem II: zamach w Paryżu aspekty strategiczne

NATO wobec wyzwań i problemów w Syrii

Nr 12/2009. Warszawa, kwiecień Tomasz OTŁOWSKI WZROST PRZEMOCY W IRAKU CHWILOWE ZAŁAMANIE TRENDU STABILIZACJI CZY POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI?

Życie młodych ludzi w państwie Izrael

TERRORYZM JAKO STRATEGICZNE ZAGROŻENIE W WARUNKACH

Aktywizacja jemeńskich struktur Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego

Amerykański prezydent zdradził kurdyjskich sojuszników

PL Zjednoczona w różnorodności PL B8-0441/9. Poprawka. Mario Borghezio w imieniu grupy ENF

Rozkład materiału. kl. III/podręcznik :Poznać, zrozumieć, WSiP 2009/

Kurdystan iracki na drodze do niepodległości?

BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE I stopień studia stacjonarne

DOKTRYNA GIERASIMOWA DR KRZYSZTOF LIEDEL DYREKTOR CBNT CC

Andrzej Zapałowski "Następna Dekada. Gdzie byliśmy i dokąd zmierzamy", George Friedman, Kraków 2012 : [recenzja]

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

ROZDZIAŁ 6 MODEL REAGOWANIA NA ZAGROŻENIA PIRACTWEM MIĘDZYNARODOWEGO TRANSPORTU MORSKIEGO

BIULETYN INFORMACYJNY RODM BIAŁYSTOK. lipiec 2015

Zamach stanu w Egipcie

Bliski Wschód po upadku centrali Państwa Islamskiego

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do zaangażowania Polski w działania globalnej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu NR 109/2016 ISSN

TTIP argumenty za i przeciw

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

WOJNA W AFGANISTANIE STRACONE SZANSE NA SUKCES?

Nowa strategia walki przeciw IS rola Polski?

Konflikty zbrojne na świecie

BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE STUDIA II STOPNIA

Kierunek studiów logistyka należy do obszarów kształcenia w zakresie nauk

KOMUNIKAT KOMISJI. Zwiększone zaangażowanie na rzecz równości między kobietami i mężczyznami Karta Kobiet

Państwo Islamskie może wygrać

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Nowa strategia arktyczna USA

Niepodległa polska 100 lat

Szósta rocznica wojny w Syrii

Rosyjskie zaangażowanie w Syrii jako geopolityczny game-changer dla regionu i świata

Gry strategiczne jako element treningu menadżerów.

IRAK POWINIEN ZOSTAĆ PODZIELONY NA TRZY CZĘŚCI [WYWIAD]

Traktat Lizboński a struktury wojskowe UE

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WZROST POCZUCIA ZAGROŻENIA TERRORYZMEM W ZWIĄZKU Z OBECNOŚCIĄ POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/106/2003

Wojna z Kalifatem II: irackie Siły Mobilizacji Ludowej vs. Państwo Islamskie

Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego (GROM)

SYRIA A LIBAN PERSPEKTYWA NOWEJ WOJNY?

Tylko w pełni zjednoczona opozycja ma szanse w konfrontacji z PiS

SYTUACJA WEWNĘTRZNA W IRAKU

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O WYJEŹDZIE POLSKICH ŻOŁNIERZY DO AFGANISTANU I DZIAŁANIACH ANTYTERRORYSTYCZNYCH NATO BS/4/2002

SU-35 W STARCIU" Z F-22 NAD SYRIĄ

Warszawa, kwiecień 2011 BS/47/2011 POLACY O SYTUACJI W LIBII

Warszawa, listopad 2010 BS/159/2010 UDZIAŁ POLSKI W OPERACJI NATO W AFGANISTANIE I JEGO KONSEKWENCJE

Syria reżim odzyskuje inicjatywę strategiczną, a mocarstwa intensyfikują grę o przyszłość kraju

JEMEN NOWY FRONT WOJNY Z ISLAMSKIM EKSTREMIZMEM

Koncepcja strategiczna obrony obszaru północnoatlantyckiego DC 6/1 1 grudnia 1949 r.

Życie młodych ludzi w państwie Izrael

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

Wojna z Kalifatem. Raport Specjalny Fundacji Amicus Europae

, , INTERNET: INSTYTUCJE PUBLICZNE

problemy polityczne współczesnego świata

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW

Problemy polityczne współczesnego świata

Rozliczanie totalitarnej przeszłości: zbrodnie, kolaboracja i symbole przeszłości. redakcja Andrzej Paczkowski

PARLAMENT EUROPEJSKI Dokument z posiedzenia B8-0137/2014 PROJEKT REZOLUCJI

1. Arabia przed Mahometem

Warszawa, październik 2009 BS/140/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O DEMOKRACJI

PL Zjednoczona w różnorodności PL B8-0441/3. Poprawka. Igor Šoltes w imieniu grupy Verts/ALE

WSPÓLNA DECYZJA KOMISJI EUROPEJSKIEJ I WYSOKIEGO PRZEDSTAWICIELA UNII DO SPRAW ZAGRANICZNYCH I POLITYKI BEZPIECZEŃSTWA

Aktualna sytuacja geopolityczna. Robert Brzoza

Stanisław Koziej NOWA ZIMNA WOJNA MIĘDZY ROSJĄ I ZACHODEM: ZAGROŻENIA I WYZWANIA. Tezy do dyskusji.

Stanisław Koziej ODSTRASZANIE W WARUNKACH HYBRYDOWEJ ZIMNEJ WOJNY

PROJEKT REZOLUCJI. PL Zjednoczona w różnorodności PL. Parlament Europejski B8-0335/

Konferencja Naukowa Sukces czy porażka? ONZ wobec Arabskiej Wiosny

Komentarz Międzynarodowy Pułaskiego

SOCJOLOGIA GLOBALNYCH PROCESÓW SPOŁECZNYCH

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

Strategia i taktyka działań zbrojnych Państwa Islamskiego

Projekt okładki: Katarzyna Juras Zdjęcie na pierwszej stronie okładki: Marta Woźniak-Bobińska. Copyright 2018 by Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa

Dokument z posiedzenia B8-0059/2014 PROJEKT REZOLUCJI

załoŝenia metodologiczne i organizacyjne Opracowany grudzień 2007 r.

UNIWERSYTET WARSZAWSKI III Uniwersyteckie Dni Dyplomacji r. Stanisław Koziej ISTOTA I CHARAKTER NOWEJ ZIMNEJ WOJNY.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Wojna z Kalifatem: Afganistan

Zamach w Sztokholmie propaganda kalifatu przynosi efekty

Pani Krystyna Szumilas Minister Edukacji Narodowej al. Szucha Warszawa

Transkrypt:

FAE Policy Paper nr 19/2016 Tomasz OTŁOWSKI Wojna z kalifatem rok trzeci Warszawa, 2016-11-28 Strona 1

W ponad dwa lata od ogłoszenia latem 2014 roku przez Państwo Islamskie (IS) powstania kalifatu, ten para-państwowy twór powołany na części terytoriów Syrii i Iraku, posiadający też zamorskie prowincje w kilku innych częściach globu, wciąż daleki jest od ostatecznego pokonania. Dzieje się tak pomimo faktu, iż otwartą wojnę z kalifatem zadeklarowało już niemal sto państw świata, w tym praktycznie wszystkie główne mocarstwa światowe i regionalne na Bliskim Wschodzie. Nawet ostatnia seria poważnych porażek strategicznych i militarnych kalifatu, połączona z utratą sporej części jego terytorium i szeregu ważnych miast (tak w Syrii, jak Iraku), nie wpłynęły na załamanie się państwa islamskiego w Lewancie. Także utrata przez IS tak istotnego z symbolicznego i religijnego punktu widzenia miasta jak Dabiq w płn. Syrii nie wywołała upadku morale bojowników IS i nie wpłynęła na skruszenie ich obrony wokół Mosulu czy Raqqi. Jakie zatem są perspektywy wojny z kalifatem w jego heartlandzie w Lewancie? Państwo Islamskie i jego kalifat w trzecim roku istnienia są z pewnością mocno osłabione, ale zapowiedzi ich rychłego końca należy jednak uznać za zdecydowanie przedwczesne. Warto zauważyć, że im bardziej słabnie tempo ofensywy na Mosul oraz komplikuje się sytuacja strategiczna w płn. Syrii, tym bardziej nasila się propagandowa aktywność niektórych członków koalicji zwalczającej IS (głównie władz Iraku, ale także syryjskich Kurdów i części państw zachodnich), sugerująca nieodległe już rzekomo zniszczenie kalifatu. Bezsprzecznie faktem jest, że państwo islamskie w Lewancie ponosi serię klęsk militarnych i szybko traci ziemie, zdobyte w latach 2013-2014. Według różnych szacunków, obszar kalifatu zmniejszył się w ciągu minionych kilkunastu miesięcy o ok. 30 proc. (a wedle niektórych źródeł nawet o ponad 40 proc.) w stosunku do jego największego zasięgu terytorialnego (z przełomu lat 2014-2015). Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje, czy to wystarczy, aby wieszczyć już rychły koniec dominium kalifa Ibrahima. Warto jednak pamiętać, że te robiące spore wrażenie procenty odzyskanego i wyzwolonego terytorium państwa islamskiego (w terenie liczone już w tysiącach kilometrów kwadratowych), to jednak w dużej części obszary pustynne lub półpustynne, w większości niezamieszkane i pozbawione znaczenia strategicznego. Oczywiście to prawda, że w samym tylko Iraku udało się w ciągu minionego roku odzyskać (m.in. w ramach przygotowań do bitwy o Mosul) szereg ważnych lokalizacji Warszawa, 2016-11-28 Strona 2

i miast położonych wzdłuż doliny Tygrysu, a także nad Eufratem (w tym zwłaszcza Ramadi, stolicę prowincji An-Anbar). To jednak nie tylko nie osłabiło sił IS w irackiej części kalifatu, ale wręcz wpłynęło na umocnienie oporu stawianego irackim formacjom prorządowym i kurdyjskim Peszmergom w płn. Iraku. Powolny, trudny przebieg ofensywy na Mosul jest tego najlepszym dowodem choć siły kurdyjsko-irackie spodziewały się zażartych walk, stopień determinacji bojowników IS (i ich bezwzględności, zwłaszcza wobec cywili) okazał się w rzeczywistości większy, niż przewidywano. Innym dowodem na wciąż duże zdolności operacyjne sił Państwa Islamskiego jest ich zaskakujące, silne kontruderzenie na region Kirkuku, podjęte pod koniec października br., w pierwszych dniach ofensywy koalicji na Mosul. Mimo, iż zakończona klęską, akcja ta pokazała, że nawet już oswobodzone spod władzy kalifatu (lub nigdy doń nie należące) tereny są wciąż narażone na infiltrację ze strony jego komórek terrorystycznych i grup bojowych. Zagrożony zwłaszcza klasyczną aktywnością terrorystyczną IS jest cały Irak, także tak odległe od frontu regiony, jak szyickie południe kraju. W szczególności jednak problem dotyczy tych części płn. Iraku, w których dominuje ludność sunnicka. Bo choć nie mówi się tego głośno, to nieoficjalnie źródła związane z formacjami uczestniczącymi w ofensywie na Mosul (szczególnie kurdyjskimi) potwierdzają, iż ta fanatyczna determinacja sił Państwa Islamskiego i ich wciąż wysokie zdolności operacyjne mają związek z autentycznym poparciem dla kalifatu ze strony części lokalnych sunnickich struktur plemienno-klanowych, funkcjonującym w płn. Iraku. Zatem udział szyickich formacji paramilitarnych z Al-Haszd asz-sza abi w szturmie regionu Mosulu jest faktem, potwierdzającym najczarniejsze obawy wielu tamtejszych sunnitów i niejako wpychającym ich w objęcia islamistów z IS. Z drugiej strony, Państwo Islamskie wciąż kontroluje zarówno w Iraku, jak i we wschodniej Syrii wiele regionów i miejsc o kluczowym znaczeniu dla lokalnej polityki klanowej i rodowej, a do tego o dużym znaczeniu ekonomicznym i strategicznym. Miejsca takie jak Deir ez-zor czy Rakka w Syrii lub Al-Qa im, Tal Afar i Mosul w Iraku są wciąż w rękach IS i to na nich (oraz ich lokalnych sunnickich, arabskich liderach klanowych) opiera się w istocie trwanie miejscowych struktur kalifatu. W plemiennych arabskich społecznościach sunnickich w płn. Iraku czy wschodniej Syrii to właśnie poparcie dla IS ze strony miejscowej starszyzny Warszawa, 2016-11-28 Strona 3

(obecnie najczęściej pochodzącej już z nadania islamistów) decyduje o trwaniu kalifatu bądź jego upadku. Snując jakiekolwiek scenariusze dotyczące ostatecznego rozgromienia IS w Syrii i Iraku, należy pamiętać o fundamentalnej zasadzie tak długo, jak lokalni liderzy będą związani z kalifatem (politycznie, ekonomicznie czy więzami krwi), tak długo nie ma szans na pokonanie Państwa Islamskiego. Nawet jeśli fizycznie zajmie się i formalnie wyzwoli dany obszar. Warto zatem może odświeżyć lekcję, przerabianą przez Amerykanów przed dekadą w Iraku (tyle, że na dużo mniejszą skalę), gdy w prowincji An-Anbar walczyli z protoplastą dzisiejszego IS, czyli Al-Kaidą w Iraku (AQI), kierowaną przez osławionego Abu Musabę az-zarkawiego. Wówczas wystarczyło polityczne otwarcie się Amerykanów na społeczność sunnicką i równoczesne wywarcie presji na szyitów, aby dopuścili sunnitów do władzy i zysków z eksportu ropy. Obecnie sprawy są znacznie bardziej skomplikowane, a poza tym ani iracki rząd (zdominowany przez pro-irańskich w większości szyitów), ani iraccy Kurdowie nie są w istocie zainteresowani taką subtelną grą polityczną i rekoncyliacją z sunnitami. Pokazuje to choćby masowa krytyka, jaka spotkała pomysł zniesienia zakazu pracy w strukturach państwowych dla dawnych funkcjonariuszy i członków Partii Ba as. Dzisiaj w Iraku obowiązują już klasyczne reguły wojny wyznaniowej i etnicznej, a zwyciężeni nie mają swych racji; sunnici są więc w większości postrzegani jako co najmniej bierni zwolennicy Państwa Islamskiego i adekwatnie do tych podejrzeń traktowani. Czy istnieją zatem jakiekolwiek szanse na relatywnie szybkie (tj. w ciągu najbliższych kilku kilkunastu miesięcy) pokonanie państwa islamskiego w Lewancie, rozumiane jako odzyskanie terenów kontrolowanych obecnie przez IS? A jeśli tak, to jakie warunki muszą być spełnione, aby szanse takie stały się realne? Pokonanie Państwa Islamskiego w Lewancie i zlikwidowanie terytorium kalifatu to w najbardziej fundamentalnym ujęciu dwa ściśle ze sobą powiązane aspekty: militarnooperacyjny i polityczno-strategiczny. Pierwszy to kwestia wydzielenia i właściwego użycia koniecznych do realizacji tego zadania sił, środków i zasobów wojskowych. Drugi to szerokie spektrum elementów natury politycznej, a więc już z samej swej natury wymykających się precyzyjnemu opisowi i miarodajnej ocenie (takich jak m.in. polityczna wola poszczególnych Warszawa, 2016-11-28 Strona 4

członków koalicji, zakres ich zaangażowania w walkę z kalifatem, ich rzeczywiste cele i strategie polityczne, a także jawne i niejawne cele wobec samego IS, regionu i innych graczy w tej części świata). Pokonanie IS organizacji, która już od dawna nie ma wyłącznie charakteru nieregularnego czy asymetrycznego, w myśl klasycznych teorii sztuki wojennej i strategii wojny wymaga zaangażowania sporych sił i środków. I to nie tylko powietrznych, lecz przede wszystkim lądowych pomimo najbardziej nawet zmasowanych i precyzyjnych nalotów, ktoś kiedyś w końcu musi wejść w granice kalifatu i zająć jego obszar, wcześniej oczyszczając go i zabezpieczając; a tego nie da się zrobić z pokładu najbardziej nawet nowoczesnego samolotu bojowego. Państwa zachodnie doskonale zdają sobie z tego faktu sprawę już od samego zarania kalifatu, unikają jednak bezpośredniego zaangażowania militarnego (zapewne pomne wcześniejszych doświadczeń z Afganistanu i Iraku), cedując mniej lub bardziej świadomie to zadanie na różne podmioty lokalne od irackich i syryjskich Kurdów, przez siły bezpieczeństwa Iraku czy syryjskich umiarkowanych rebeliantów, aż po Iran, władze w Damaszku czy ostatnio nawet Turcję. I to właśnie jest ów wspomniany wcześniej aspekt polityczny wojny z IS i jego państwem. Problem bowiem w tym, że każdy z wyżej wymienionych regionalnych podmiotów walczących (mniej lub bardziej na serio) z Państwem Islamskim ma własne strategiczne priorytety, interesy i cele. A żaden z nich nie chce odgrywać roli marionetki w rękach Zachodu, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych. Dla wielu z tych regionalnych aktorów (lub stojących za nimi strategicznych mocodawców) istnienie kalifatu i jego aktywność jest nawet w pewnym sensie na rękę, angażując siły i środki ich ideologicznych czy religijnych rywali. Paradoksalnie, nie są więc oni szczerze zainteresowani całkowitą likwidacją państwa IS w Lewancie. W minionych dwóch latach zdarzało się nawet, że Państwo Islamskie i jego kalifat choć stanowią przecież śmiertelne zagrożenie dla wszystkich bywały jednak przez wiele podmiotów pośrednio wykorzystywane jako narzędzie dyskretnego strategicznego nacisku na przeciwnika w regionalnych lub lokalnych rozgrywkach. Przykładów takiego działania jest wiele, dość przypomnieć co najmniej ambiwalentną wobec IS postawę Turcji w pierwszym roku istnienia kalifatu czy też długotrwałe powstrzymywanie się Warszawa, 2016-11-28 Strona 5

syryjskich sił rządowych przed angażowaniem w walki z IS, które w tym samym czasie skutecznie pacyfikowało rebeliantów i swych rywali z Al-Kaidy. Taki brak pełnego i bezwzględnego zaangażowania wielu państw i podmiotów walczących z kalifatem sprawia, iż cała wojna z IS trwa w nieskończoność. Na nic zdadzą się plany wyzwolenia spod jarzma kalifatu terenów Iraku, odtworzenia jego granicy z Syrią itd., jeśli istniejące obecnie cztery międzynarodowe koalicje na rzecz walki z Państwem Islamskim ( amerykańska, rosyjska, saudyjska i turecka ) nie zaczną z nim walczyć realnie i z pełnym zaangażowaniem. Warto zresztą zauważyć, że liderzy kalifatu doskonale opanowali sztukę sprawnego poruszania się w tym gąszczu krzyżujących się, sprzecznych interesów i oddziaływań najróżniejszych podmiotów zaangażowanych w jego zwalczanie, wykorzystując skutecznie ten chaos dla realizacji swoich celów. A obecnie jednym z najważniejszych z nich jest wypromowanie własnej ideologii wśród muzułmańskich mieszkańców Zachodu a więc swoiste przeniesienie aktywności i walki kalifatu z wymiaru realnego (fizycznego), związanego z konkretnym terytorium (głównie w Lewancie), w wymiar symboliczny i duchowy. O ile bowiem względnie łatwo zniszczyć kalifat jako wyodrębnione terytorium i państwo, o tyle wyeliminowanie go jako atrakcyjnej, żywej i nośnej idei, popieranej przez coraz większe rzesze muzułmanów na całym świecie, może okazać się niemożliwe. I wtedy nagle okaże się, że bez większego znaczenia strategicznego było odzyskanie Dabiq, Mosulu czy nawet Raqqi bowiem znacznie większym problemem dla Zachodu stanie się zagrożenie ze strony kalifatu jako śmiertelnie niebezpiecznej sieciowej i asymetrycznej struktury islamskiego dżihadu, działającej w skali całego globu. Tezy przedstawiane w serii Policy Papers Fundacji Amicus Europae nie zawsze odzwierciedlają jej oficjalne stanowisko Warszawa, 2016-11-28 Strona 6

Kontakt Fundacja Aleksandra Kwaśniewskiego Amicus Europae Aleja Przyjaciół 8/5 00-565 Warszawa Tel. +48 22 622 66 33 Tel. +48 22 622 66 03 Fax:+48 22 629 48 16 email: fundacja@fae.pl, www.fae.pl Wojna z kalifatem rok trzeci Autor: Ekspert Zespołu Analiz Fundacji Amicus Europae oraz Senior Fellow Fundacji Pułaskiego, niezależny komentator wydarzeń międzynarodowych, publicysta Polski Zbrojnej, właściciel i główny ekspert firmy konsultingowo-szkoleniowej STRATCONS Strategic Consulting & Training. Warszawa, 2016-11-28 Strona 7

Nadrzędną misją Fundacji Amicus Europae jest popieranie integracji europejskiej, a także wspieranie procesów dialogu i pojednania, mających na celu rozwiązanie politycznych i regionalnych konfliktów w Europie. Do najważniejszych celów Fundacji należą: Wspieranie wysiłków na rzecz budowy społeczeństwa obywatelskiego, państwa prawa i umocnienia wartości demokratycznych; Propagowanie dorobku politycznego i konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej; Propagowanie idei wspólnej Europy i upowszechnianie wiedzy o Unii Europejskiej; Rozwój Nowej Polityki Sąsiedztwa Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Ukrainy i Białorusi; Wsparcie dla krajów aspirujących do członkostwa w organizacjach europejskich i euroatlantyckich; Promowanie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i rozwoju gospodarki światowej; Integracja mniejszości narodowych i religijnych w społeczności lokalne; Propagowanie wiedzy na temat wielonarodowej i kulturowej różnorodności oraz historii naszego kraju i regionu; Popularyzowanie idei olimpijskiej i sportu. Warszawa, 2016-11-28 Strona 8