SP 20 I GIM 14 WSPARŁY AKCJĘ DZIĘKUJEMY ZA WASZE WIELKIE SERCA!!!
Relacja ze spotkania z nr 1 rodziną przy wręczeniu paczki. Rodzina wyczekiwała wolontariuszy. Poza panią Anną i Mają był również dziadek, w gotowości do montażu pralki. Jednak męska część wolontariuszy wyręczyła go w tym i od razu wzięli się za pracę. W tym czasie mama z córką rozpakowywały paczki, kilka razy usłyszeliśmy: "jak to możliwe???", że dostali tyle rzeczy. Pani Anna, kiedy zobaczyła kurtkę, od razu ją przymierzyła. Pytała wolontariuszy, jak w niej wygląda. Rozmiar był idealny, pani Anna dobrze się w niej prezentowała. Ucieszył ją również bon podarunkowy. Maja kiedy zobaczyła "świeżaka", oszalała z radości. Kiedy zobaczyła następne.. :) Była zachwycona! Zapewne nie spodziewała się takiej ilości świeżaków. Sukienki od razu przymierzyła. Dziadek na widok telefonu po prostu odetchnął. Wszyscy mieli dość jego psującego się telefonu i faktu, że w ogóle nie można było z nim porozmawiać kiedy odbierał. Radości nie było końca. Kiedy finalnie pralka została zamontowana i ustawiona w odpowiednim miejscu, a stara wyniesiona, rodzina nie mogła przestać dziękować. Prosili aby przekazać Darczyńcom ogromne podziękowania i świąteczne życzenia. Co chce powiedzieć od siebie rodzina: Dziękujemy... Brakuje nam słów... Dziękujemy bardzo!
Co chce przekazać szkole wolontariusz: Serdecznie dziękuję każdemu, kto zaangażował się w stworzenie paczki dla Pani Anny i Mai. Jestem zachwycona faktem, że ta paczka została skompletowana przez drużynę, którą tworzą nauczyciele, dzieci i rodzice. Wspaniale było słuchać opowieści jak pozytywnie została przyjęta inicjatywa zrobienia paczki dla potrzebującej rodziny, jak dużo osób się w to włączyło. Możecie być wszyscy dumni z tego, jaką postawę reprezentuje Wasza społeczność! Inne szkoły śmiało mogą brać z Was przykład. Chciałabym podziękować za chęć spełnienia każdej potrzeby rodziny. Wszystko udało się idealnie! Zorganizowana przez Was paczka była piękna, niczego w niej nie brakowało i wiem, że wniesie nie tylko chwilowy oddech od codziennych wydatków rodziny, ale będzie dla niej również motywacją do walki o swoją codzienność, o lepsze jutro. Taki przedświąteczny gest pozwoli poczuć Rodzinie, że nie są sami ze swoimi problemami. Paczka co roku pokazuje mi, że są cudowni, prawdziwi, pomocni i wrażliwi ludzie, dla których los innych nie jest obojętny. Do grona takich ludzi należycie Wy- nauczyciele, uczniowie i rodzice. Macie wielkie serca i tego gratuluję.
Relacja ze spotkania z rodziną nr 2 przy wręczeniu paczki. W momencie dostarczenia paczek Pani Ewa była w pracy. Zostaliśmy powitani przez Pana Wojciecha z Jolą i Michałem. Przywiezione paczki zajęły prawie całą wolną przestrzeń największego pokoju, co mocno utrudniało ich rozpakowywanie. Pan Wojciech wraz z Jolą i małą pomocą Michała otwierali po kolei wszystkie pudełka. Ich radości nie było końca, a uśmiechy na twarzach rozszerzały się z minuty na minutę. Jola ucieszyła się ze znalezionych ubranek dla Michała, który po odnalezieniu wozu strażackiego przestał zwracać uwagę na cokolwiek innego. Odnajdywane w kolejnych pudełkach artykuły spożywcze i chemia domowa powodowały największą radość u Pana Wojciecha. Najczęściej powtarzanym przez niego zdaniem było chyba "Ile tego jest?!?" :) Dzień po finale rozmawiałem telefonicznie z Panią Ewą, która ponownie bardzo mocno dziękowała za otrzymaną pomoc. Niezwykle ucieszyły ją otrzymane paczki, a zwłaszcza piękna, elegancka torebka. Co chce powiedzieć od siebie rodzina: Chcielibyśmy Państwu bardzo serdecznie podziękować za okazaną pomoc i życzyć Wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Nie spodziewaliśmy się, że kiedykolwiek otrzymamy taką pomoc. Okazuje się, że jednak są jeszcze dobrzy ludzie na świecie. Pozwala to pozytywniej patrzeć w przyszłość i ponownie mieć nadzieję na poprawę swojego losu.
BARDZO DZIĘKUJEMY ZA WASZĄ POMOC. JESTEŚCIE FANTASTYCZNI!