Magda Steczkowska w sannickim pałacu

Magda Steczkowska w sannickim pałacu Znana i ceniona wokalistka zaśpiewa kolędy podczas ostatniego w 2015 roku koncertu organizowanego przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sanikach. Dlaczego dzisiaj wśród nocy dnieje, Oj maluśki, maluśki, Pasterze mili, W żłobie leży, Cicha noc, Lulajże Jezuniu, Przybieżeli do Betlejem, Bóg się rodzi, Dzisiaj w Betlejem to tylko niektóre kolędy, jakie znalazły się w programie sannickiego koncertu Magdy Steczkowskiej zaplanowanego na niedzielę, 6 grudnia, o 14.00 w w sannickim pałacu. Ceniona wokalistka pozostawała początkowo nieco w cieniu swej siostry Justyny. Z czasem jednak zyskała w pełni zasłużone uznanie publiczności i krytyków. We wrześniu 2003 roku na rynek muzyczny trafiła jej debiutancka płyta. Niebawem spodziewać się możemy czwartego krążka artystki. Magdzie Steczkowskiej w Sannikach towarzyszył będzie Michał Jurkiewicz, klawiszowiec, altowiolista, sideman, kompozytor, aranżer i producent muzyczny w jednym, współpracujący między innymi z Grzegorzem Turnauem, Jackiem Królikiem i Anną Serafińską. Jest liderem formacji Śrubki, która wypuściła na muzyczny rynek płytę nagraną przy udziale takich gwiazd jak Kuba Badach, Grzegorz Turnau, Zbigniew Wodecki, Dorota Miśkiewicz, Jacek Królik, Leszek Szczerba i Sławomir Berny. Po zakończeniu koncertu kolędowego planowany jest wernisaż rzeźb Hanny Miklaszewskiej Świat Aniołów. Artystka związana ze Stowarzyszeniem Twórców Ludowych w Lublinie, jest rówież członkiem grupy plastycznej dorosłych Impresja przy Domu Kultury w Sierpcu. Rzeźbi w drewnie od 1987 roku. Przede wszystkim przede prace o tematyce ludowej i sakralnej. W

Sannikach zaprezentuje swe urokliwe, barwne anioły. Chopin i guwernantka Pruszaków Nie brakuje opinii, że podczas swego pobytu w Sannikach mający wówczas osiemnaście lat Fryderyk Chopin uwiódł guwernantkę mieszkającej tam rodziny Pruszaków i został ojcem jej dziecka. Prawda jest jednak całkiem inna Panna ma dziecię w brzuszku, a hrabina, czyli pani domu, nie chce więcej widzieć uwodziciela. Ale najlepsze w tym, że poprzednio myślano [ ], jakobym ja był uwodzicielem, ponieważ byłem dłużej niż miesiąc w Sannikach i zawsze z guwernantką wychodziłem do ogrodu na przechadzkę tłumaczył Fryderyk Chopin w liście do przyjaciela. Ale chodziłem na przechadzkę i nic więcej. Ona nie jest zachwycająca. Ja, niedołęga, nie miałem apetytu na szczęście dla mnie.

Listy naszego genialnego kompozytora, ale i rozmaite jego notatki oraz związane z nim dokumenty stały się kanwą spektaklu przygotowanego przez Magdalenę Drewnowską i Michała Drewnowskiego Sanniki Wariacje chopinowskie, zaprezentowanego na zakończenie tegorocznych Koncertów Chopinowskich w Sannikach. Młody, niezwykle uzdolniony pianista wystąpił w podwójnej roli nie dość, że kreował rolę Fryderyka Chopina, to również zasiadał przy fortepianie, zachwycając niebanalnymi interpretacjami chopinowskich utworów. Uzupełnieniem spektaklu stała się rozmowa Moniki Patrowicz, dyrektor Europejskiego Centrum Artystycznego im. Fryderyka Chopina w Sannikach z Piotrem Wittem, autorem niezwykle ciekawej książki Przedpiekle sławy: rzecz o Chopinie odkrywającej wiele niezwykłych wydarzeń z paryskiego okresu życia i twórczości naszego wielkiego kompozytora. Okazuje się, że wiele z tych epizodów było przemilczanych lub opisywanych w sposób nie do końca odpowiadający rzeczywistości. Dopełnieniem popołudnia był wernisaż wystawy Barwy natury, na której prezentowane są gobeliny i rysunki Elżbiety Kanieckiej-Siegoczyńskiej. Będzie można oglądać je do 30 listopada. Czas powiedzieć: Do widzenia Arie i duety z najznakomitszych operetek i musicali oraz doskonale znane wszystkim pieśni zachwyciły publiczność ostatniego w tym roku plenerowego koncertu przygotowanego przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach.

Podczas cyklu Smaki muzyki prezentowane były rozmaite muzyczne gatunki. Ostatni koncert odbywający się w muszli koncertowej sannickiego pałacu został poświęcony operetce. Sopranistka Aleksandra Wiwała i tenor Krzysztof Marciniak, którym akompaniowała Bogna Dulińska oczarowali widownię. Wiele ut worów śpiewacy wykonywali wspólnie z publicznością. Nie mogło być jednak inaczej, skoro w programie koncertu znalazły się arie i duety z tak znanych operetek, jak: Księżniczka czardasza, Hrabina Marica, Giuditta, Ptasznik z Tyrolu, Wesoła wdówka i Clivia. Podczas koncertu można było usłyszeć również opracowany w wersji fortepianowej Poemat oraz pieśni Brunetki blondynki i Przetańczyć całą noc (z musicalu My fair lady ) oraz Time to say goodbye. Aleksandra Wiwała czarowała wszystkich wspaniałym głosem i sceniczną osobowością. Krzysztof Marciniak dołożył do tego mnóstwo anegdot związanych ze sceną operetkową lecz nie tylko. Towarzysząca im dyskretnie na elektronicznym pianinie Bogna Dulińska zasłużyła również na słowa najwyższego uznania. Tegoroczna edycja cyklu Smaki muzyki dobiegła już, niestety, końca. Wielkie zainteresowanie publiczności dowodzi, że Europejskie Centrum Artystyczne trafiło w dziesiątkę, organizując plenerowe koncerty poświęcone różnym muzycznym gatunkom. A redakcji Dziennika Płockiego było bardzo miło pełnić rolę jednego z medialnych patronów całego przedsięwzięcia. Leonard Cohen w sannickim parku Zaczął śpiewać prawie 40 lat temu. Stał się niedoścignionym

interpretatorem pieśni Bułata Okudżawy, Włodzimierza Wysockiego i Leonarda Cohena. W muszli koncertowej Zespołu Pałacowo-Parkowego w Sannikach Paweł Orkisz śpiewał utwory ostatniego z wymienionych bardów. Krakowski artysta nie ogranicza się jednak wyłącznie do śpiewania pieśni wielkich bardów, ale sam również pisze i śpiewa pełne nastroju ballady. O patriotyzmie, miłości i nadziei. Uczyłem się od najlepszych. Lata 80. ubiegłego wieku to fascynacja Okudżawą, Wysockim, Cohenem mówi Paweł Orkisz. Pierwsze piosenki napisał, gdy studiował na wydziale mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Ma na swoim koncie nagrody i wyróżnienia z Bazuny, YAPY, Giełdy w Szklarskiej Porębie, czy Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie i OPPA w Warszawie. Dostał też główną nagrodę i nagrodę nowohuckiej Solidarności na festiwalu Sacrosong w Krakowie-Mistrzejowicach w 1984 r. Koncertowa na Wybrzeżu Gdańskim, a nawet za granicą. W 1994 wrócił do Krakowa. Przez pewien czas zajmował się ekonomią, był redaktorem naczelnym pism ekonomicznych. Dopiero w 2005 roku wrócił do śpiewania. Założył nawet klub balladowy. Wydawane przez siebie płyty traktuje jako hołd składany światowym bardom. Dla mnie najważniejsza jest sama ballada, fabuła, sama pieśń. Wyszukuję w tych magicznych tekstach nieco innych znaczeń, innych kolorów. Bawię się tą muzyką, metaforami, śpiewam delikatnie, chętnie opowiadam o zachwycie tymi pieśniami, czasem wyjaśniam, pokazuję co istotne tłumaczy Paweł Orkisz. Koncert Cohen Dno Serca był kolejnym z cyklu Smaki Muzyki organizowanego przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach. Paweł Orkisz zaśpiewał między innymi Suzanna, Tańcz mnie po miłości kres, Gdzieś na serca dnie, Dziś w nocy będzie fajnie oraz Alleluja

Lekcja plastyki w pałacowych wnętrzach Dzieci z klas szóstych szkół podstawowych w Brzozowie, Giżycach, Kiernozi i Sannikach wzięły udział w warsztatach plastycznych, które odbyły się w pałacu w Sannikach. Poprowadził je Wojciech Witkowski malarz, którego obrazy podziwiać można na otwartej kilka dni temu wystawie. Nietypowa lekcja została zorganizowana przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach. Dzieci, pod opieką swoich wychowawców, zwiedzały sannicki pałac, słuchając opowiadania Jolanty Róg o historii zabytkowej budowli. Wielkim zainteresowaniem cieszył się zabytkowy fortepian, na którym grywać miał młody Fryderyk Chopin. Uwagę uczniów przyciągały również polichromie zdobiące pałacowe ściany i sufity. Zwieńczeniem nietypowej lekcji były warsztaty plastyczne. Ich motyw przewodni to portret Fryderyka Chopina. Warsztaty poprowadził znany malarz Wojciech Witkowski. Przez kilka godzin młodzi ludzie z wielkim zapałem tworzyli podobizny naszego wielkiego kompozytora. Używać do tego mogli dowolnych technik plastycznych. Oczywiście, pod czujnym okiem mistrza Wojciecha. Efekty pracy młodych ludzi okazały się nad wyraz interesujące.

Romantycznie i słonecznie Romantyczne pieśni w wykonaniu Lilianny Zalesińskiej, której akompaniował Piotr Szymonowicz usłyszeć można było podczas kolejnego Koncertu Chopinowskiego zorganizowanego przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach, Towarzystwo im. Fryderyka Chopina w Warszawie, Sannickie Koło TiFC oraz Gminny Ośrodek Kultury. Młoda, utalentowana sopranistka zaśpiewała w sannickim pałacu pieśni najbardziej znamienitych kompozytorów epoki romantyzmu Fryderyka Chopina, Fryderyka Chopina, Franza Schuberta, Ferenca Liszta i Roberta Schumana, wprawiając publiczność w niekłamany zachwyt. Tradycyjnie już dopełnieniem koncertu było otwarcie wystawy sztuk plastycznych. Tym razem bohaterką wernisażu została Maria Dziopak, autorka prac zaprezentowanych na wystawie W słońcu malowane Każdy z tych obrazów ma swoją własną historię mówiła malarka. Każdy jest wspomnieniem moich wakacyjnych wojaży. Ekspozycja dostępna będzie dla zwiedzających na piętrze sannickiego pałacu do 15 maja w godzinach 8.00-15.00. W niedzielę, 17 maja gwiazdami kolejnego Koncertu Chopinowskiego będą pianistka Justyna Galant oraz aktor Cezary Żak. Po zakończeniu koncertu planowany jest wernisaż wystawy malarstwa Wojciecha Witkowskiego,,Mazowieckie pejzaże. Na niedzielę, 31 maja zaplanowany został koncert,,łączenie pokoleń piosenki dla dzieci i dorosłych, w którym zaprezentują się absolwenci wydziału wokalno-estradowego Szkoły im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

Z kobietami, o kobietach, dla kobiet Kobiety są niesamowite powtarzał wielokrotnie Bogdan Łazuka podczas swego koncertu w pałacu w Sannikach. A panie, dla których śpiewał znany artysta, odwdzięczyły się wielominutową owacją na stojąco. Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach postanowiło sprawić wszystkim paniom wyjątkowy prezent z okazji ich święta, zapraszając na koncert Bogdana Łazuki. Artysta udowodnił, że wciąż jest w znakomitej formie. Czarował doskonałym dowcipem i erudycją. Śpiewał doskonale wszystkim znane utwory, a piosenki Miłość złe humory ma, Bohdan trzymaj się i W siną dal nuciła wraz z nim cała widownia. Artysta wspominał swoje role w kabarecie, filmie i teatrze, opowiadał o śpiewanych przez siebie piosenkach. Po zakończeniu koncertu odbył się wernisaż wystawy malarskiej Moje Góry Ryszarda Kowalewskiego. Na wszystkich chętnych czekał również kiermasz świątecznych ozdób przygotowanych przez ludową artystkę Barbarę Wieczorek. Rok z Chopinem w Sannikach rozpoczęty Pianistki Irina Krasavina i Jekaterina Drzewiecka oraz aktorka Katarzyna Herman wystąpiły podczas pierwszego w tym roku Koncertu Chopinowskiego w pałacu w Sannikach. Kolejny już w

niedzielę, 1 marca. Koncerty Chopinowskie w sannickim pałacu organizują, podobnie jak w roku ubiegłym, Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach, Towarzystwo im. Fryderyka Chopina w Warszawie, sannickie Koło TiFC oraz Gminny Ośrodek Kultury w Sannikach. Irina Krasavina i Jekaterina Drzewiecka to młode, zdolne pianistki, laureatki Złotych Parnasów wywalczonych podczas Międzynarodowego Forum Pianistycznego Bieszczady bez granic. W Sannikach zagrały między innymi Andante spianato, Wielkiego Poloneza Es- dur op.22, polonezy, walce i nokturny Fryderyka Chopina oraz Wielkiego Poloneza Fis-dur op.6 Juliusza Zarębskiego. Pianistki zbierają nagrody na międzynarodowych konkursach i festiwalach, czarując publiczność osobistym wdziękiem, ale i niebanalnymi umiejętnościami, których dowiodły wykonując na bis duet na cztery ręce. Widownia nagrodziła artystki wielominutową owację. Podobnie jak Katarzynę Herman, która prezentowała,,impresje włoskie Italo Calvino, Cesare Pavese i Giuseppe Ungaretiiego, a także poezje Jarosława Mikołajewskiego. Po zakończeniu koncertu odbył się wernisaż wystawy Wenecja w karnawale i nie tylko, na której Regina Balinow prezentowała swe obrazy tematycznie nawiązujące do Wenecji, tamtejszego karnawału, słynnych masek, gondolierów i pejzaży. Autorka prac opowiadała o swej pasji, o inspiracjach. Wyjaśniła, skąd wzięło się u niej zamiłowanie do malarstwa. Kolejny Koncert Chopinowski odbędzie się w niedzielę, 1 marca o 14.00. Elżbieta Stefańska tym razem zasiądzie nie przy fortepianie, ale dużo rzadziej od niego spotykanym klawesynie. Poetyckie strofy recytować będzie doskonale znana i lubiana aktorka Olga Bończyk. Bilety (15 zł normalny i 7 zł ulgowy) kupić można w kasie przed koncertem lub zarezerwować

telefonicznie (do piątku) pod numerem 24 268 11 08. Sannicki pałac otwiera się dla najmłodszych Uroczyste otwarcie odrestaurowanego pałacu w Sannikach odbyło się już jakiś czas temu. Teraz jednak ten wspaniały obiekt otwiera swe podwoje również dla najmłodszych. W piątek, 14 listopada o 17.00 rozpocznie się Akademia Pana Kleksa. Organizatorem tego przedsięwzięcia jest niestrudzone Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach. Piątkowe popołudnie w sannickim pałacu upłynie dzieciom nie tylko na oglądaniu spektaklu opartego na doskonale wszystkim znanej bajce Jana Brzechwy, ale również na hecach z piosenką, zabawami i tańcem. Nie zabraknie również ciekawych konkursów. Dzieci będą miały niepowtarzalną okazję, aby poznać najważniejsze bajkowe postaci: Adasia Niezgódkę, Golarza

Filipa, dr. Pai-Chi-Wo oraz samego Ambrożego Kleksa. Nie zbraknie również okazji do wspólnego śpiewania. Jak to w Akademii Pana Kleksa bywa, nie zabraknie takich hitów jak Witajcie w naszej bajce, Kaczka dziwaczka, Na wyspach Bergamutach. Śpiewać z wykonawcami będą mogły nie tylko dzieci, ale również ich rodzice i opiekunowie. Wstęp do pałacu w piątek o 17.00 jest wolny. Myśliwski dzień w Sannikach Bronisława Kawalla oraz Alicja Jachiewicz-Szmidt i Stefan Szmidt byli gwiazdami październikowego Koncertu Chopinowskiego w Sannikach. W sannickim pałacu wystąpił również Zespół Muzyki Myśliwskiej. Po koncercie odbył się wernisaż wystawy Knieją inspirowane. Koncert rozpoczął się od sygnału Powitanie odegranego przez Zespół Muzyki Myśliwskiej im. Marcina Kamińskiego Okręgowej Rady Łowieckiej w Płocku. Później sceną zawładnęli Bronisława Kawalla, Alicja Jachniewicz-Szmidt i Stefan Szmidt. Publiczność mogła wysłuchać nokturnów, mazurków i wariacji oraz Wielkiego Poloneza Fryderyka Chopina oraz fragmentów Łowów Adama Mickiewicza. Po zakończeniu koncertu odbył się wernisaż wystawy Knieją inspirowane. Wiesław Pańczak i Mirosław Szuń prezentują na niej swe obrazy o tematyce łowiecko-przyrodniczej. Ekspozycja będzie dostępna do 15 listopada. Uczestnicy wernisażu zaproszeni zostali na myśliwską ucztę, której największą atrakcją był pieczony dzik. Organizatorem koncertu i wernisażu wystawy było jak zawsze

Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach, współpracujące z Towarzystwem im. Fryderyka Chopina, sannickim Koło TIFC, Gminnym Ośrodkiem Kultury w Sannikach oraz Polskim Związkiem Łowieckim Zarząd Okręgowy w Płocku.