Jasełka Opowieść o trzech królach

Podobne dokumenty
JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

pieluszki poduszka rower telefon komórkowy samochodzik grzechotka laptop kaftanik kocyk

SP Klasa IV, Temat 28. Morze Śródziemne. Nazaret. Jerycho. Jerozolima Ain Karim Betlejem. Jordan. Morze Martwe

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Monika Stasiuk, 1g. SCENA 1. Maryja z Józefem idą do stajenki

SP Klasa VI, temat 55

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

(Scena przedstawia zimę. Pod drzewem leży Wędrowiec. Drży z zimna. Słychać wicher. Wchodzi Śmierć z kosą i Diabeł. Rozglądają się dookoła).

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Spis treści. Od Petki Serca

Jasełka dla Polonii RazemUtah ROK SZKOLNY 2013/2014

Scenariusz Jasełka. Opracowała: Anna Hausmann

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

OD SAMEGO RANA. 1. Od samego rana dziecko smutne chodzi Że zmarznie Jezusek, kiedy się narodzi, Że zmarznie Jezusek, kiedy się narodzi.

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010

Marianna Rakowska Tymon Cieszewski. Michał Dawidziuk. Natalia Godzińska

WĘDROWANIE Z BOGIEM Podręcznik i ćwiczenia do religii dla klasy 0

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

OKRES BOŻEGO NARODZENIA

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

Propozycje śpiewów na niedziele

* * * WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie. opowieści. do jutra! Anioł Maurycy * * *

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

*. Czym jest Adwent? a) okresem smutku i pokuty, który poprzedza Boże Narodzenie. b) radosnym czasem oczekiwania na przyjście Pana Jezusa

SCENARIUSZ JASEŁEK. MARYJA : Nie trap się Józefie nie załamuj rąk, noc dziś taka piękna, patrz jak gwiazdy lśnią.

Biblia dla Dzieci przedstawia. Narodziny Pana Jezusa

Ewangelia wg św. Jana. Rozdział 1

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

BALLADA O PASTERZACH. Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo. Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu. Rozmawiali sennie,

Kolędy Zygmunta Re kosza

Okres. Spis rzeczy. Bożego Narodzenia. ~ wybór pieśni ~

22 wspaniałe wersety z Biblii i ulubione opowiadania biblijne

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

Barbara Surma, Krzysztof Biel Scenariusz katechezy. Edukacja Elementarna w Teorii i Praktyce : kwartalnik dla nauczycieli nr 4, 77-80

mnw.org.pl/orientujsie

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

STARY TESTAMENT, RUT 23. RUT MOABITKA

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

PROPOZYCJA CZYTAŃ BIBLIJNYCH tylko na Msze św. z formularzem o św. Janie Pawle II.

ZESPÓŁ SZKÓŁ W JASTKOWICACH SCENARIUSZ JASEŁEK. autor: Maria Janiszewska

V FESTIWAL KOLĘD I PASTORAŁEK KOLĘDOWE SERCE MAZOWSZA 2013

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama

Jak przygotować adwentowy łańcuch NARODZINY JEZUSA? Opracowanie: Emilia Grzonkowska

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

Nowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka /04/ :21

KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy

STARY TESTAMENT, RUT 23. RUT MOABITKA

Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości.

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Metody: słowna - recytacja, śpiew, oglądowa - pokaz, praktycznego działania - ruch sceniczny, taniec integracyjny.

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

SCENARIUSZ JASEŁEK. Scena I. Chór: Wykonuje pastorałkę Idą Święta. W tym czasie rozgrywają się sceny w chacie i w mieszkaniu w bloku.

PIERWSZA CZĘŚĆ RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera.

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA

SZOPKA. Pomysły i realizacja: Joanna Góźdź

Scenariusz powitania Ŝłóbka w Kościele.

SCENA I - dialog dzieci z Aniołami

A jak odebrali nas, aktorów, widzowie? Oto sprawozdanie jednego z nich uczennicy klasy VI:

1. Gore gwiazda Jezusowi. Gore gwiazda Jezusowi w obłoku Józef z Panną asystują przy boku, przy boku

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

SALOMON KRÓLEM. Lekcja 30. Grupa wczesnoszkolna. Wszelkie prawa zastrzeżone

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

Goniec Niepokalanej. Nr 2 (14)

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Adam Szafraniec KSIĄŻĘ POKOJU. SCENARIUSZ JASEŁEK DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PODSTAWOWYCH i GIMNAZJÓW WERSJA SKRÓCONA KRAKÓW 2014 OD AUTORA

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

III WIELKOPOLSKI KONKURS WIEDZY BIBLIJNEJ Z Maryją w nowe czasy ETAP SZKOLNY. Imię i nazwisko. Klasa. Szkoła...

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

Podziękowania dla Rodziców

Grupa1. Wypiszcie, jakie cechy posiadał Piotr. Grupa 2

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

LITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele Okresu Wielkiego Postu Gliwice 2016

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

MAŁA JADWINIA nr 31. Przed nami śpiący w promieniach Jezus mały. dodatek do Jadwiżanki 12 (68) Opracowała Daniela Abramczuk

SP Klasa V, Temat 17

Anna Kraszewska ( nauczyciel religii) Katarzyna Nurkowska ( nauczyciel języka polskiego) Publiczne Gimnazjum nr 5 w Białymstoku SCENARIUSZ JASEŁEK

Jasełka z Małym Księciem Mały Książę: Diabeł I: Diabeł II: Mały Książę: Diabeł Diabeł II: Diabeł: Mały Książę: Wół: Osioł: Mały Książę: Wół:

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Transkrypt:

Jasełka Opowieść o trzech królach Scena jest bajecznie kolorowa. Słychać brzmienia wschodnie, na złotym tronie siedzi król, spogląda w szklaną kulę. Wszyscy się bawią, ale król jest zamyślony. Słychać głos, na który tylko on reaguje, wszyscy pochłonięci są zabawą. Głos Aniołka: Już czas. Już czas. Niedługo przyjdzie na świat Ten, na którego wszyscy czekają. Musisz zdążyć. Pośpiesz się. Będziesz widział gwiazdę! To twój drogowskaz. Nie będziesz sam Twoi sąsiedzi też wyruszają Król jest poruszony, ale sprawia wrażenie, że oczekiwał tej wiadomości. pastorałka Kacper: Służba! Przygotować mi stroje najbogatsze! Wielbłąda i dużo kosztowności. Przede mną daleka droga. Pilnujcie królestwa. Po moim powrocie nagrodzę najwierniejszych. Służący: Panie? Ty chcesz sam wyruszyć w drogę? Na drogach pełno zbójców. Niedaleko ujedziesz bez nas. Zabierz nas ze sobą. Zapewnimy ci opiekę i ochronę. Służący II : Wysłuchaj nas panie. Nikt nie rozpozna w tobie króla. Bez swojej świty jesteś zwykłym człowiekiem. Wybacz mi, wielmożny moją śmiałość. Nie trać życia i królestwa dla zwykłej fantazji. Kacper /przytula do siebie starego sługę/: Są takie chwile, w których trzeba zaufać światłu. Spójrz w niebo, nie widzisz? Ono mnie wzywa. Żegnajcie. Król odchodzi, służący zostają, muzyka cichnie, wszystko tonie w ciemności. Na niebie widać malutkie światełko. Na początku pojawiają się trzy cienie, później ciemności rozstępują się, postacie stają się coraz bardziej wyraźne. To Kacper, Melchior i Baltazar. Pastorałka Melchior: Myślicie, że zdążymy? Już tyle dni i nocy jesteśmy w drodze. Gwiazda gdzieś znikła. Może zabłądziliśmy? Może już nigdy nie wrócimy do naszych królestw? Baltazar: Nie wątp. Wszyscy trzej słyszeliśmy ten sam głos. Nie możemy się mylić. Musimy się śpieszyć. Musimy złożyć hołd i uszanowanie najpotężniejszemu królowi tego świata. Kacper: A ja się martwię, że Ten król królów nawet nie zauważy naszego przybycia. Bo kim my jesteśmy teraz. Nasze szaty już nie błyszczą tak, jak kiedyś. Jesteśmy utrudzeni, zmęczeni, a nasze bogactwa mocno zubożały. Baltazar: Na pewno cała Jerozolima już wiwatuje na cześć swojego króla, który jest także królem całego świata. Od razu zauważymy, że jesteśmy już w tym szczęśliwym kraju. Nikt nie zwróci uwagi na nasze zniszczone szaty. Melchior: Wspaniali ludzie muszą tu żyć, skoro zasłużyli na takie wyróżnienie. Ale Widzicie to samo co ja? Jakieś światełka tam w oddali.. Może to.. Słychać odgłosy bandytów. To atak. Odgłosy bitwy milkną. Bandyci uciekają, a na niebie pojawia się gwiazda. Oświetla całą scenę. Zostają sami królowie. Kacper: O my nieszczęśni. Straciliśmy wszystko! Z czym staniemy przed nowo narodzonym królem? Co mu podarujemy? Ja schowałem tylko trochę kadzidła w szatach. Melchior: Mnie pozostała malutka szkatułka złota. Też ją dobrze ukryłem. Baltazar: A ja trochę mirry zachowałem. Wszystko zrabowali Ale patrzcie! Gwiazda jaśniej świeci. Pewnie jesteśmy niedaleko pałacu! Pastorałka 1

Pałac Heroda. Król siedzi na swym tronie, obok niego straż. Między ludźmi kręcą się malutcy, niewidoczni dla aktorów: diabełek, śmierć i aniołek Herod /zwraca się do służącego/: Co mówisz? Królowie jacyś przybyli? Skąd? Ze Wschodu? Z tak daleka? Dziwne rzeczy! Bez orszaków i służby? Tułali się tak długo. Ciekawe, po co? Wprowadzić ich. Wchodzą królowie, ich stroje są w opłakanym stanie. Herod /siedzi na tronie z pewnością siebie bezwzględnego władcy/ Jesteście królami? Władcami? Cóż to za królowie bez świty i bogactwa? Komu mogą rozkazywać? Wiatrowi chyba, ale i on ich nie usłucha i powieje inaczej Ha, ha, ha. Królowie Każę wychłostać takich władców! Ośmieliliście się stanąć przede mną? A cóż was do mnie sprowadza? Kacper: To prawda. Nie wyglądamy jak potężni władcy. Nasi żołnierze i nasze służby zostały w naszych państwach. My idziemy za gwiazdą. Wyjrzyj przez okno i zobacz. Ona prowadzi nas do króla najpotężniejszego na świecie, nowonarodzonego Króla Żydowskiego, który ma przyjść na świat w twoim kraju. Melchior: Myśleliśmy, że tu Go zastaniemy. Że otoczyłeś Go opieką, że już złożyłeś Mu pokłon. Myśleliśmy, że twój lud uznał w nim swego Pana. Baltazar: Obawialiśmy się, że będziemy ostatnimi, którzy złożą Mu cześć. Wszak wędrujemy już wiele dni i nocy. W podróży straciliśmy wszystkie bogactwa, dlatego tak biednie wyglądamy. /pastorałka, Herod jest wyraźnie zaniepokojony, wstaje, znowu siada i wstaje/ Herod: Wezwać tu Arcykapłana. / po chwili do Arcykapłana: Ci wędrowcy opowiadają o jakimś królu żydowskim. Jam nim jest i nikt więcej. To jakieś brednie! Czy wiesz coś na ten temat? Arcykapłan /z ukłonem, mówi na żydowski sposób/: Mesjasz ma się narodzić w Betlejem judzkim. Herod : Skąd wiesz o tym? Arcykapłan: Tak napisał Prorok. Herod: Co jeszcze napisał? Arcykapłan /otwiera Księgę i czyta/: A ty, Betlejem, ziemio Judy, Nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, Albowiem z ciebie wyjdzie władca, Który będzie pasterzem ludu mego, Izraela Herod /początkowo wściekły, później się opamiętuje/: Dlaczego ja nic o tym nie wiem? /zmienia ton widząc zdziwienie swoich gości/: Kiedy zobaczyliście gwiazdę?... Dawno? Ja jestem bardziej zajęty władaniem, dlatego mniej patrzę w niebo.. Melchior: Dawno. Nie pamiętamy dokładnie, ale spójrz na nasz wygląd. Wyruszyliśmy w drogę tak dawno, w przybliżeniu można ten czas określić jako potrzebny, aby król zmienił się w poddanego Herod: Co to za brednie? Król w poddanego W moim przypadku nie ma takiej możliwości. /zastanawia się i mówi/ Idźcie złożyć ten pokłon, a w drodze powrotnej wstąpcie, aby mi o tym opowiedzieć. Też chciałbym tam pójść i złożyć hołd temu Mesjaszowi. Hojnie was obdaruję. Wrócicie do swoich królestw jak władcy, a nie jak włóczęgi. 2

Melchior: Dziękujemy ci królu, na pewno wrócimy i powiemy ci, gdzie można znaleźć to Dziecię. Pastorałka, królowie wychodzą, Herod zostaje sam ze swoją świtą, siedzi nieruchomy na tronie jakby spał. Pojawia się malutki Diabełek i Śmierć oraz Aniołek niewidoczni dla służby. Herod jest nieruchomy, to w jego głowie kłębią się myśli wyrażane przez te postacie. Aniołek: Pan upodobał sobie naród żydowski. Zesłał nam Mesjasza. Prorocy o tym piszą Diabełek: Przecież królem żydowskim jestem tylko ja! Wszyscy drżą przede mną. Jacyś Prorocy! Od tego są, żeby prorokować, a ja od tego, żeby rządzić! Aniołek: Arcykapłan mówił prawdę. Diabełek/ wypycha Aniołka za kurtynę/ Arcykapłan też nie oddał Mu pokłonu. Jeżeli Pan tak kocha swój naród, to kocha mnie. A jeżeli mnie kocha, to nie pozbędzie mnie władzy, bo wie, że ja ją tak bardzo, bardzo kocham. Uwielbiam Śmierć: I co zrobisz? Musisz coś zrobić. Pójdziesz za tymi obdartusami? Ty jeszcze nigdy nikomu się nie kłaniałeś. Diabełek: Pomyślmy. Co zrobić, żeby obronić swój tron Co zrobić. Śmierć /chichocząc/: Myśl, myśl mój kochany. A dobrze myśl. Diabełek: Jedynym sposobem jest zgładzić rywala. Zabić! Pojawia się Aniołek Aniołek: Opamiętaj się. Przecież to malutkie dziecko, a ty potężny władca. Dziecko ci zagraża? Dziecko? Śmierć: Dziecko nic nie poczuje, jak mu głowę utniesz. A ty będziesz dalej spokojnie rządził. Nic się nie zmieni. Diabełek: Ale nie wiem, gdzie jest to Dziecię. A jak ci oberwani królowie nie wrócą? Jedno zabić, czy więcej? Muszę myśleć o sobie. Wydam rozkaz, żeby zabić wszystkie dzieci do dwóch lat. Tak. Tak zrobię. Tak muszę zrobić. Śmierć: Dobrze postąpisz królu. Na pewno zapewnisz sobie długie panowanie. /do widowni/ Tylko jeszcze nie wiesz, gdzie. /Diabełek i Śmierć podają sobie ręce/ Herod: Straże! Wydam rozkaz! Zabić wszystkie dzieci do lat dwóch, bez wyjątku. Mojego syna też. /łoskot piekielny, chichot/ Pastorałka, zmienia się wystrój, pojawiają się królowie i gwiazda, która świeci mocnym blaskiem, widać szopę, słychać głosy zwierząt. Kacper: Dziwni ludzie żyją w tym kraju. Tacy zimni i obojętni. Mesjasz się rodzi, a oni się tym nie cieszą, tak jak by to ich nie dotyczyło. Melchior: Ich uczeni i kapłani o tym dobrze wiedzą, a nie chcą przywitać Dzieciątka. Czy nie wydawało wam się, że Herod wyraźnie się tym zaniepokoił? Nie zauważyłem radości na jego twarzy /pauza/ Zmęczony jestem. Nóg już nie czuję. Pić mi się chce. Nie wiem, czy dotrę do Dzieciątka. Jeżeli nie, to ucałujcie Jego nóżki ode mnie. Odpocznę sobie troszkę. /chce usiąść, ale towarzysze podtrzymują go/ Baltazar: Nie trać nadziei bracie. Ucałujesz sam Jego nóżki. Nie zostawimy Cię samego. Spójrz w niebo. Gwiazda jaśnieje takim mocnym blaskiem. To już na pewno niedaleko. Kacper: Ja też myślę, że już nadchodzi kres naszej wędrówki. Słyszycie te śpiewy? 3

Kolęda, rozpoznawalna jest stajenka i Święta Rodzina. Królowie ostatkiem sił dochodzą i padają na kolana. Kacper: Witaj nam Królu. Jesteś naszym Panem. Uznajemy w Tobie naszego władcę. Melchior: Przyjmij od nas nasze dary. Niewiele tego nam zostało, ale z serca Ci dajemy Baltazar: Złoto, kadzidło i mirrę. Kacper: Dajemy Ci też nasze serca i ofiarujemy trud naszej podróży. Maryja /podnosi Dzieciątko, podchodzi do Królów i mówi: Ucałujcie Jego nóżki i rączki. Zasłużyliście na to. Syn Boga przyszedł na świat w tej ubogiej stajence. Twarde są serca ludzi, ale On to zmieni. Józef: Widać, że dużo przeszliście w ostatnim czasie. Wam niełatwo było dojść tutaj, a nam - znaleźć spokojne miejsce, aby Boży Syn przyszedł na świat Kolęda, pojawia się Aniołek, wygłasza swoją kwestię między zwrotkami kolędy. Aniołek: Pan Bóg przez 4 000 lat przygotowywał naród żydowski do przyjścia swego Syna. Wysyłał Proroków, którzy ożywiali nadzieję ludzi na przyjście Mesjasza, który zbawi świat.. Arcykapłani znali prawdę o narodzeniu Jezusa, ale w pierwszej oficjalnej adoracji wzięli udział poganie, a nie naród wybrany. Poganie, którzy przemierzyli bardzo długą drogę, wyrzekli się bogactwa, pokonali strach i zwątpienie. Byli pierwsi! Kontynuacja kolędy Zmiana wystroju sceny. Piekło. Wchodzi Śmierć, która popycha kosą Heroda. Na tronie siedzi Diabełek, obok Niego kilka kolegów. Cieszą się na widok Heroda. Oglądają pejcze, sznury i inne narzędzia tortur. Herod szczęka zębami i widocznie drży ze strachu. Zwraca się do Śmierci: Herod: Moja piękna, czyś ty się nie pomyliła? Gdzieś ty mnie przyprowadziła! Czuję się tutaj jakoś nieswojo, Czy Te dziwne istoty mnie się nie boją? To na pewno niesmaczne żarty. Niech się wynoszą stąd te czarty! Śmierć: Oj nie pomyliła się śmierć kostucha Przywiodła do piekła tego wielkiego zucha, Który niewiniątka kazał wymordować Teraz będzie musiał to odpokutować. A te czarty już się o to postarają /śmieje się, bo czarty dokuczają Herodowi/ Jak to sobie moje kochane diablątka - już teraz nieźle poczynają! Herod: Ja chyba śnię sobie Co mi się przedstawia w rozpalonej głowie? Przecież jestem król potężny Wojownik i władca mężny. Wszyscy tego świata przede mną drżą! A tu? Śmiać się ze mnie chcą. Śmierć: Zapomnij kim byłeś za życia Teraz odpowiesz za wszystkie nadużycia. Odchodzę. Zostawiam w dobrym towarzystwie Czas ci upłynie tutaj nad wyraz korzystnie.. /cały czas diabełki dokuczają Herodowi, który jest teraz bardzo pokorny/ 4

Diabełek II: Aleś ty głupi królu Herodzie! Twoja głupota aż w oczy bodzie. Słuchałeś tak niecnych podpowiedzi Jak byś nie wiedział, że za zbrodnie w piekle się siedzi.. Herod: Ja przecież tylko krajem rządziłem Swoje prawo w nim ustanowiłem Musiałem bronić tron przed rywalami A ci musieli za moje bezpieczeństwo zapłacić głowami! To takie oczywiste, sam to chyba przyznasz I mnie stąd szybciutko. Szybciutko Wygnasz Moje miejsce między pięknymi aniołami Którzy będą mi czas umilać pięknymi głosami. Diabełek III: Twoja głupota jest istotnie wielka Większa niż moja przebiegłość diabelska Ty dalej nie rozumiesz coś zrobił, baranie! Skoro nie wiesz?! Twa dusza tutaj na wieki zostanie. Ażebyś jednak pamiętał o zbrodni ogromie Jęki zamordowanych dziatek na zawsze zostaną w twej głowie. Żebyś też cierpiał, jak one cierpiały Gdy im nieczułe dłonie główki obcinały Będziesz się smażył w tej gorącej smole A litości najmniejszej nie zaznasz tu wcale! Hej koledzy, zabawcie się teraz Bo taka okazja zdarza się tylko raz. /diabełki popychają Heroda, ciągną go za uszy, jeden z nich dosiada go jak konia, biją pejczami, smarują czarną smołą itp., słychać chichot diabelski i zawodzenie Heroda./ Ściemnienie, wychodzi Aniołek, zwraca się do widowni Aniołek: Herod zasłużył na taką karę. Nie żałujcie go drogie dzieci. Wszystko się dobrze skończyło, Dzieciątko się nam narodziło. Starajcie się zawsze dotrzeć do Groty razem z trzema królami, aby być na czas. Nie pozwólcie, aby inni zdążyli tam przed wami. Bo mogą nie powrócić do Was z radosną nowiną o Narodzeniu Dzieciątka. I co wtedy będzie? Finał Jest taki jeden dzień w roku, w którym gasną wszystkie waśnie, spory. Ludzie składają sobie życzenia pełne miłości i wzajemnej życzliwości To małe Dzieciątko przemienia nasze serca, serca wszystkich ludzi. Przyjmijcie od nas, drodzy goście, gorące życzenia wszelkiej pomyślności w nowym, 2005 roku. Niech Dzieciątko Jezus błogosławi Wam i Waszym rodzinom. Anna Kuryluk, dnia 17.11.2004r. 5