Wacław Domieniecki Głos doskonale wyszkolony, o wyjątkowej mocy brzmienia, niepowtarzalny w barwie, pełen blasku i bardzo nośny. Taki głos określa się

Podobne dokumenty
Roman Węgrzyn Na pytanie jak został śpiewakiem, mgr inż. mechanik Roman Węgrzyn, absolwent Politechniki Wrocławskiej, odpowiada:...przyjaciele moich r

Aleksander Sas-Bandrowski - tenor z Lubaczowa




Scenie operowej w Gdańsku Józef Figas poświęcił 36 lat swej działalności artystycznej. W latach był etatowym solistą Opery Bałtyckiej, a w

Maria Olkisz Na bogaty i różnorodny repertuar tej cenionej artystki złożyło się blisko pięćdziesiąt mezzosopranowych partii w operach Verdiego, Bizeta

Andrzej Dobber - jestem spełniony i szczęśliwy

2


Michał Szopski. Kiedy wybuchła wojna, zajął się produkcją mydła, bo po za wykształceniem muzycznym, miał też za sobą studia chemiczne.

Premiera tego ważnego dla mnie spektaklu miała miejsce sześć lat wcześniej, w listopadzie 1985 roku. Ryszarda Racewicz odniosła w tej inscenizacji

Ryszard Wróblewski tenor

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z MUZYKI

1946. Śpiewała Madame Butterfly w operze Pucciniego. Przepięknie. O Jej debiucie, zadecydował przypadek. Zachorowała nagle Helena Lipowska.

Barbara Nieman Należała do grona śpiewaczek stołecznego Teatru Wielkiego, na barkach których spoczywał cały repertuar sopranu lirico-spinto. Nie pamię

Teatr Górnośląski pod patronatem Stowarzyszenia Wykonawców Animatorów a Twórców Górnego Śląska

Metropolitalna Noc Teatrów w Operze Śląskiej. aa Noc Teatrów w Operze Śląskiej.

Bogna Sokorska - Królowa koloratury

Wspomnienie po raz pierwszy ukazało się na portalu

Wanda Bargiełowska-Bargeyllo

Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację imprezy. Wierzymy, że za rok Piknik będzie równie udany!

Rodzina Gierlachów - koncert w rodzinnym mieście

UNIWERSYTETU MUZYCZNEGO FRYDERYKA CHOPINA

z nich. Pierwszą jej wielką partią była Amneris w Aidzie Verdiego, zaśpiewana 7 września 1962 roku. Po tym przedstawieniu Jerzy Waldorff napisał

Rewizje muzyczne, Wieczory zamkowe na zamku w Kórniku, Letni Festiwal Muzyka z Kórnika, Poznański Festiwal Mozartowski. Jego największym, wydaje się,

MUZYKA. szczegółowe warunki i sposób oceniania wewnątrzszkolnego, wymagania edukacyjne niezbędne do uzyskania poszczególnych


"I przyszła wolność" - koncert z udziałem ROBERTA SZPRĘGLA, zapraszamy!

to klasyczna muzyka przeniesiona do XXI wieku.

Tenoriada... z balkonu Święcickiego

Teatr szkolny Scena G- 20 prezentuje

Wymagania edukacyjne oraz przedmiotowe ocenianie z muzyki dla klas IV- VI w roku szkolnym 2015/2016

Koncerty. Chóru Amici Canentes. Towarzystwa Przyjaciół Chóru Uniwersytetu Warszawskiego. Cz. IV

Włodzimierz Zalewski

Wymagania edukacyjne i kryteria ocen z MUZYKI KL. V

W sezonie 2005/2006 występowała w Rydze jako Cherubin w Weselu Figara W. A. Mozarta w reżyserii V. Nemirovej na deskach Łotewskiej Opery Narodowej.

Jadwiga Pietraszkiewicz

Jej repertuar obejmował 50 ról operowych, partie oratoryjne i ponad 500 pieśni. Wspaniała kariera na polskich scenach operowych, gdzie Alicja

Artur Ruciński - śpiew jest moją pasją, moim życiem.

Szczegółowe wymagania stawiane uczniom na poszczególne oceny z muzyki w klasie IV

Jego osobowość kształtowali wielcy wówczas artyści sceny polskiej, Zofia Jaroszewska, Maria Dulęba i Władysław Woźnik. Na tancerza kreowali Go

Dzień Babci i Dziadka w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach

solista w Kammeroper we Wiedniu, w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie, oraz w Operze Narodowej w Pradze.

- uczęszcza na dodatkowe zajęcia muzyczne (np. chór, nauka gry na instrumencie, zespól wokalny itp.);

Wiesław Ochman - śpiew jest moim życiem

Wielbiciele Artysty przybyli, aby posłuchać swojego ulubieńca raz jeszcze. Wzruszenia były trudne do opisania. Historia życia Jana Kusiewicza jest

Wolfgang Wagner, dyrektor festiwalu w Bayreuth To wspaniały sukces

Chopinowskie inspiracje w muzyce, plastyce i teatrze


Instytucja kultury z misją edukacji.

Przedmiotowy System Oceniania z Muzyki Dla klas IV, V, VI. Zgodny z programem nauczania Muzyka /Małgorzata Rykowska/

SZCZEGÓŁOWE WYMAGANIA Z PRZEDMIOTU -MUZYKA- NA POSZCZEGÓLNE OCENY

SZKOŁA PODSTAWOWA IM. STANISŁAWA STASZICA W TUCHOWIE PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z MUZYKI DLA KLAS IV VI

WOKALISTYKA POZIOM 1

WOKALISTYKA POZIOM 1

WYMAGANIA EDUKACYJNE

WOKALISTYKA POZIOM 2

WOKALISTYKA POZIOM 2

Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca Mazowsze"

WOKALISTYKA POZIOM 2

Bogdan Paprocki - jestem człowiekiem z epoki, której już nie ma

UNIWERSYTET MUZYCZNY FRYDERYKA CHOPINA WYDZIAŁ WOKALNO - AKTORSKI KIERUNEK WOKALISTYKA

ARTYSTA REZYDENT I EDYCJA WPROWADZENIE DO PROGRAMU

śpiewem i grą sprawił niedawno pozyskany utalentowany śpiewak i aktor, Sławomir Żerdzicki. W Bytomiu artysta spędził dokładnie 15 lat, w tej Operze

REGULAMIN 21. Wielkiego Turnieju Tenorów w Szczecinie

"W kręgu Straussów" - koncert sylwestrowy w OiFP

Regulamin Otwartego Konkursu Piosenki i Pieśni Patriotycznej organizowanego w dniu 2 czerwca 2018 roku podczas Pomajówki w Rostkach Wielkich

Południowej Do Korei wróciła by w Seulu zaśpiewać partię Liu w Turandot. Była pierwszą polską Ewą w Raju utraconym Pendereckiego wystawionym w

SENAT UNIWERSYTETU MUZYCZNEGO FRYDERYKA CHOPINA

ROLA OŚRODKA KULTURY W ROZWIJANIU TALENTU I TWORZENIU PRZYJAZNEGO ŚRODOWISKA DO PRACY Z UCZNIEM ZDOLNYM

Po premierze MARII STUART. Po premierze MARII STUART. 02 października 2014, 08:21

apassionata apassionat a

Wiadomości. Spotkanie z kolęda krakowską

Dziesięciolecie Chóru OiFP. Najbliższe plany koncertowe

Przedmiotowy system oceniania muzyka kl.4-6 Nauczyciel uczący Honorata Pociecha

Szanowni Państwo! Mel Brooks. 1. Komediowa: 5,6,7 wrzesień / wtorek, środa, czwartek/godzina Chorzów,

GIMNAZJUM IM. ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU W TERESINIE AL. XX LECIA 2, TERESIN

Diva For Rent. Recenzje. Twórcy i wykonawcy. Alicja Węgorzewska. mezzosopran

VII Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Wybickiego w Gdańsku. Klasa medialno-lingwistyczna

WOKALISTYKA POZIOM 1

SZCZEGÓŁOWE KRYTERIA OCEN- KLASA IV. Uczeń nie opanował podstawowych wiadomości objętych programem nauczania:

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA ORAZ WYMAGANIA EDUKACYJNE MUZYKA, kl. IV-VII

Zapraszamy na koncerty organizowane w ramach kursów i seminariów wokalnych i orkiestwoych, które odbywają sie od sierpnia w Suwałkach.

Warunki i tryb rekrutacji na studia I i II stopnia w Akademii Muzycznej imienia Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy w roku akademickim 2014/2015

Aleksandra Kubas - Królowa Szemachańska

Wymagania edukacyjne z muzyki w Szkole Podstawowej w klasach IV VI

VIII Przegląd Gimnazjalnych Teatrów Szkolnych TEATRALNE SPOTKANIA Z MITOLOGIĄ

Mariusz Kwiecień - spiewam tam, gdzie chcą mnie słuchać

Koncert dla Doroty Radomskiej w OiFP - 50 x 50

PRZEDMIOTOWE ZASADY OCENIANIA Z MUZYKI DLA KLAS IV VI NA ROK SZKOLNY 2016/2017

I Warszawski Konkurs Młodych Artystów KWADRANS DO SŁAWY

Uczeń rozwija zamiłowanie do gry w orkiestrze, pracy w grupie oraz odczuwa satysfakcję z powierzonych i zrealizowanych zadań artystycznych.

SZCZEGÓŁOWE WYMAGANIA Z PRZEDMIOTU -MUZYKA- NA POSZCZEGÓLNE OCENY

Halina Mickiewiczówna

Program pracy z chórem szkolnym wielogłosowym dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum

Z ŻYCIA SZKOŁY NR 5 / 2017 SZKOŁA PODSTAWOWA W CZERNICY MAJOWA ROCZNICA

"... Geniuszu, zanim stworzysz coś nad ranem, pomyśl, jak to może być wykorzystane..." aktor KRZYSZTOF TYNIEC

Chór Uniwersytetu Morskiego wystąpił z Andreą Bocellim

Przedmiotowe zasady oceniania

Transkrypt:

1

Wacław Domieniecki Głos doskonale wyszkolony, o wyjątkowej mocy brzmienia, niepowtarzalny w barwie, pełen blasku i bardzo nośny. Taki głos określa się jako tenore robusto (mocny), a równocześnie majestatyczny (tenore grave). Takim właśnie głosem dysponował śpiewak, którego piękną karierę artystyczną przypominamy. Wacław Domieniecki, bo o nim mowa, urodził się w Warszawie 9 kwietnia 1910 roku ponoć w muzykalnej rodzinie (matka jego dysponowała miłym i ładnym głosem). Przyszły artysta od młodych lat objawiał dwie pasje: muzyka i...samoloty. Choć chwilowo ta druga zwyciężyła (ukończywszy zawodową szkołę samochodowo lotniczą podjął pracę w Państwowych Zakładach 2

3

Lotniczych, a nawet pracował jako kontroler lotniczy), jednak ta pierwsza wzięła ostatecznie górę. Zaczęło się od prywatnych lekcji u prof. Czesława Zaremby, a skończyło na studiach muzycznych w Szkole Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie (od 1935 roku w klasie prof. Stefana Beliny-Skupiewskiego). Jak wielu artystom jego pokolenia wojna i okupacja przerwały regularne studia, więc na całe pięć lat znalazł się pod opieką wokalną Heleny Moyseowiczowej-Fiszler (znanej ze scen i estrad polskiej sopranistki czynnie występującej w latach 1908 do 1920). Jednocześnie pracował jako ekspedient w sklepie z dewocjonaliami. Bezpośrednio po wojnie artysta związał się z Filharmonią Łódzką. Śpiewał często, na koncertach w Łodzi oraz całego kraju; występował z recitalami arii i pieśni. Już wtedy pisano o nim:...obdarzony potężnym wolumenem głosowym, rozłożonym bardzo równomiernie w całej rozległości skali, jest dzisiaj zjawiskiem wyjątkowym w naszym świecie artystycznym. Wszystkie arie wykonał z porywającą brawurą wokalną i szlachetnym patosem operowym...(dziennik Łódzki, 4.12.1948 rok). Od maja 1947 roku do września 1949 Wacław Domieniecki jest solistą Opery Śląskiej w Bytomiu, czołowej wówczas sceny operowej odbudowującego się kraju. Był to ważny etap kariery młodego śpiewaka. Kontakt ze znakomitymi, doświadczonymi artystami, wyraźnie wpłynął na 4

5

6

ukształtowanie jego sylwetki artystycznej. Autor pracy dyplomowej (AM, Warszawa, 1987 rok) poświęconej Domienieckiemu, śpiewak Andrzej Bator, pisze:.. praca z dyrygentami, reżyserami operowymi rozwijała początkującego tenora operowego pod względem wokalno aktorskim. Domieniecki dużą wagę przywiązywał do poznania roli od strony psychologicznej, toczył rozmowy z reżyserami na temat rozwiązań scenicznych danej sytuacji. Konsultował się z dyrygentami na temat poczucia frazy wokalnej, niuansów dynamicznych, fermat, efektów wyciszania głosu... Choć po raz pierwszy na scenie bytomskiej artysta wystąpił w styczniu 1947 roku (w duecie wokalnym z Marią Zientówną w balecie Pan Twardowski L. Różyckiego), a potem w czerwcu 1947 roku śpiewał Jontka w Halce, to za swój właściwy debiut na bytomskiej scenie uważa występ w partii Radamesa w Aidzie G. Verdiego (10 październik 1947 roku). Partia ta stała się zresztą jego swoistą wizytówką sceniczną, w sumie zaśpiewał ją 279 razy! (na różnych scenach i w różnych oczywiście inscenizacjach). A trzeba pamiętać, iż partia Radamesa pod względem trudności wokalnych porównywana bywa z partiami Wagnerowskimi. Oto oceny jego interpretacji tej roli:...domieniecki po dawnemu czarował pięknymi górami, głos jego brzmiał dźwięcznie pełnią blasku... (Ruch Muzyczny, 22.03.1965 roku) oraz...jedyny w Polsce tenor bohaterski obdarzony pięknym, potężnym głosem...partia Radamesa w jego wykonaniu była popisem dobrej 7

10

wokalistyki, dużej kultury muzycznej... (Życie Warszawy, 27.03.1966 rok). W okresie pracy w Bytomiu zaśpiewał jeszcze tytułowego Janka w operze Żeleńskiego i Don Josego w Carmen Bizeta, również i w nich imponując swym pięknym, metalicznym głosem. Drugim macierzystym teatrem operowym, do którego otrzymał angaż, była Opera Poznańska. Znalazł się w niej na zaproszenie dyrektora Waleriana Bierdiajewa i pozostał w sezonach od 1949/50 do 1954/55, by powrócić doń raz jeszcze na okres 1962/63-1965/66. W czasie występów w tym właśnie Teatrze nastąpił pełny rozkwit talentu artysty. Głos jego osiągnął pełnię brzmienia, lekkość, wspaniałe frazowanie i niezawodną technikę. Swe występy w Poznaniu rozpoczął p. Domieniecki świetną rolą Don Josego w Carmen. Słuchając choć jeden raz pięknego, przepełnionego niekłamanym uczuciem śpiewu, nietrudno być pewnym, że tak w Tosce jak i później w Pajacach p. Domieniecki do reszty oczaruje publiczność poznańska, która z sercem odwdzięczy mu się za uczucie ofiarowane jej w śpiewie. (Express Poznański, 1951 rok). Śpiewak kreował w Poznaniu, prócz wymienionych, partie m. in. Dymitra Samozwańca w Borysie Godunowie, Jontka w Halce, Radamesa, ale niezapomnianą interpretację stworzył jako tytułowy Otello w operze Verdiego. Jego kreację tej partii tak opisał jeden z recenzentów: Wacław Domieniecki błysnął nie tylko głosem najlepszym w swym gatunku w tej chwili w Polsce, jeżeli idzie o dźwięk, siłę i rozpiętość skali, ale co więcej, jako aktor stanął w pełni na wysokości zadania. Rozporządzając specyficznymi środkami wyrazu, jakimi są głos, rytm i 9

8

dynamika muzyczna, stworzył wspaniałą postać wstrząsającą siłą wyrazu każdego widza. (Kurier Polski, 2.01.1963 rok). W roku 1954 jest już solistą Teatru Wielkiego w Warszawie i jako taki debiutuje w partii tytułowego Lohengrina w operze Ryszarda Wagnera. Sukces jest niewątpliwy. Powtarza go zresztą w kolejnych kreacjach na tej scenie, m.in.: Borys Godunow (1954), Carmen (1957), Aida (1958), Toska i Tannhäuser (1974). Nade wszystko jednak upamiętniła się jego interpretacja partii Heroda w operze Ryszarda Straussa Salome. Odbiła się ona szerokim echem wśród krytyków:...rola Heroda jest jedną z najlepszych kreacji Wacława Domienieckiego (Trybuna Ludu, 26.10.1961 rok),...wacław Domieniecki w partii Heroda realizował nerwowość, strach, pożądliwość starego tyrana (Ruch Muzyczny, 1961 rok.),...wacław Domieniecki może zaliczyć Heroda do najwybitniejszych... osiągnięć, zarówno pod względem precyzyjnego śpiewania każdej nutki głosem pełnym blasku i bogactwa, jak też ciekawej aktorsko interpretacji (Teatr, 1961 rok). Wybitny znawca opery, zwłaszcza dziejów Teatru Wielkiego w Warszawie, Józef Grubowski pisał: Po różnych przeżyciach, o których może opowiedzieć on sam, Domieniecki wraca na trzy sezony (1962-1965) do Poznania, gdzie znowu podziwiany jest w koronnych swych rolach...i dalej:...w roku 1965 dyrektor Zdzisław Śliwiński naprawiając nieprawdopodobną w historii polskiej opery pomyłkę, popełnioną w stosunku do wybitnego artysty, angażuje go ponownie do 11

12

dalszej wiernej służby dla polskiej sceny operowej w Warszawie. (folder 25-lecia pracy artysty, TW Warszawa, 1972 rok). Ponowny debiut artysty na stołecznej scenie (na której występował będzie już do końca swej kariery w 1977 roku) ma miejsce w marcu 1966 roku. Jego występ w partii Jontka przywitany został długą owacją publiczności (i orkiestry!). A prasa doniosła:...dobrze, że zasłużony artysta, jedyny pośród dzisiejszych polskich śpiewaków, autentyczny tenor bohaterski znalazł się znowu w zespole stołecznej Opery. Głos jego brzmiał wdzięcznie i potężnie. (Życie Warszawy, 25.03.1966 rok). Wspominając Wacława Domienieckiego, trzeba wymienić jeszcze dwa fakty z jego artystycznego życiorysu. Otóż w 1951 roku użyczył głosu Jontkowi w filmie Warszawska premiera w reżyserii Jana Rybkowskiego. W filmie tym wystąpił także we fragmencie opery Cherubiniego. W 1953 roku natomiast powstało nagranie płytowe Halki pod dyrekcją Waleriana Bierdiajewa z Domienieckim, Antoniną Kawecką, Marianem Woźniczką i Edmundem Kossowskim (montaż z kilku spektakli Opery Poznańskiej). Było to pierwsze kompletne płytowe nagranie tej opery w historii polskiej fonografii. Liczne były także występy zagraniczne artysty: Czechy, Rumunia, Węgry, a zwłaszcza b. ZSRR i b. NRD. W Moskwie wystąpił z wielkim sukcesem w Teatrze Bolszoj (Jontek, Dymitr Samozwaniec). A po interpretacji partii Otella w Dreźnie zyskał przydomek polski Caruso. Wacław Domieniecki do końca swych występów wokalnych zachował wszystkie zalety i urodę swego głosu. Na pytanie w czym tkwi sedno tej znakomitej formy wokalnej, odpowiadał: prowadzę spartański tryb życia, bo sztuka wymaga ogromnych wyrzeczeń. Żyję z receptą i kalendarzem w ręku. Zupełnie nie piję alkoholu, nie palę, dużo natomiast przebywam na świeżym powietrzu (Kurier Polski, 19.06.1972 rok). Wielokrotna partnerka sceniczna artysty, Antonina Kawecka, dodaje: był oddany całą duszą śpiewaniu. Bardzo się rozumieliśmy, w pracy był uczynny, koleżeński, życzliwy, serdeczny. Był prawdziwym bohaterskim tenorem, jakich się nie spotka. Góry o pełnym, soczystym blasku. Był to głos formatu światowego (praca dyplomowa, AM w Warszawie, 1987 rok). Wacław Domieniecki zmarł w Warszawie 4 lipca 1988 roku. PS. Uprzejmie dziękuję córce artysty, Pani Halinie Lang oraz Panu Janowi Przybyłowi za udostępnienie mi materiałów z archiwum rodzinnego ułatwiających opracowanie tego wspomnienia. Bez Ich pomocy i życzliwości byłoby ono znacznie uboższe. 13