Magurka Wilkowicka, Beskid Mały: 02.07.2016 9:00-17:00 Piękne panoramy Beskidu Żywieckiego i Śląskiego, Skała Czarownic z tajemniczymi znakami, widok na zbiornik góry Żar i szczyt Czupel należący do Korony Gór Polski. Z Wisły wyjechaliśmy ok. 8:20, przejazd 40 minut. Ilustracja 1: Początkowy odcinek drogi pokonujemy niestety asfaltem: tak wiedzie czarny szlak, a my musimy po zakończonej pętli wrócić do auta, Ilustracja 2: Po pewnym czasie, idąc ul. Wyzwolenia, dochodzimy do które stoi w jednej z bocznych uliczek blisko kościoła w Wilkowicach. przystanków autobusowych przy ul. Harcerskiej. Okazuje się, że jest tu Dziewczyny się przepychają... jedno z niewielu miejsc, gdzie można zaparkować, a także oglądamy tablice. Ta mapa przydała się na końcu trasy, kiedy już w mieście trochę pobłądziliśmy. Ilustracja 3: Tuż obok informacja o historii Wilkowic, założonych ok 1310-20 roku,na cześć opata cystersów Baldwina Wilka, od mnożących się w zimniku wilków, albo od potoku Wilkówka. W późniejszych czasach po nieszczęściach wojennych i rabunku mienia, szlaki przez Wilkowice obłożono dużymi wartościami myta, ale bieda spowodowała pojawienie się rozbójników, z których jeden zapisał się współpracą z czarownicami, które lecząc okoliczną ludność wyciągały informacje o potencjalnych ofiarach rabunku. Stacjonował w okolicy Skały Czarownic, która do dziś opatrzona jest tajemniczymi znakami.
Ilustracja 4: Jako przedsmak wycieczki, szybko rzuca nam się w oczy widok na Skrzyczne. Ilustracja 5: Nieopodal kapliczka z pełnowymiarową Matką Boską (?). Ilustracja 6: W końcu strzałka pozwala nam zejść z asfaltowej drogi. Ilustracja 8: Trudno to oddać na zdjęciu, ale miejscami jest zaskakująco stromo--tutaj Sonia ślizgała się w adidasach. Ilustracja 7: Zaczynamy wędrówkę przez las. Ilustracja 9: Pozuje nam żaba.
Ilustracja 10: Po około półtorej godziny marszu czarnym szlakiem, docieramy do stolika z ławeczką... Ilustracja 11: Oczywiście to niespotykane, żeby tak bez powodu pojawiał się stolik. Tuż obok mamy Skałę Czarownic. Ilustracja 12: Są i tajemnicze symbole... Ilustracja 13:...i jeszcze jeden... Ilustracja 14:...i jeszcze jeden. Przypadkowe? Raczej nie... Ilustracja 15: Kilka kroków za Skałą ktoś wyrzeźbił symbol jaskini na drzewie... Dlaczego?
Ilustracja 16: I znowu stromo pod górę. Plecaki zniknęły dziewczynom już z pleców, ale Sonia niedługo zacznie się buntować. Ilustracja 17: A to chyba przez upał. Ok. 35 stopni i wysiłek nie sprzyjają sobie nawzajem. Nawet pod taką ładną pergolą. Ilustracja 18: Tym razem nawet na zdjęciu widać stromiznę. Ilustracja 19: Zmierzamy do połączenia szlaku czarnego z niebieskim, gdzie zamierzamy odbić jeszcze na Czupel. Po drodze miał być punkt widokowy. Oto i on. Ilustracja 20: I co my tu mamy? Od lewej: Pilsko, Romanka, Rysianka, na Ilustracja 21: A u podnóża pasma Magurki jakieś dziwne wykopaliska. tle Jeziora Żywieckiego.. Parę kroków dalej widać dalsze fragmenty Kamieniołom w Łodygowicach? panoramy.
Ilustracja 22: Na horyzoncie w powietrzu toną Tatry. Widać je gołym okiem, gorzej z aparatem... Ale po małym retuszu, da się nawet wyróżnić Rohacze. Ilustracja 23: Parę kroków dalej w wyrwie między drzewami można spojrzeć pod innym kątem, w stronę Skrzycznego (po prawej) wraz z dołączającym do niego pasmem Malinowego. Ilustracja 24: W końcu docieramy do niebieskiego szlaku. Zamiast na Ilustracja 25: Drogowskaz. Na Czupel 30 minut, do schroniska 15. Magurkę, narazie kierujemy się na Czupel, najwyższy szczyt Beskidu Dotarcie do Czupla będzie nas kosztowało dodatkową godzinę + Małego. Po drodze piękny widok Góry Żar, ze zbiornikiem i z szybowcem. ewentualny odpoczynek, zdjęcia. Ilustracja 26: Do Czupla jeszcze kawałek... Wg rozkładu, 30 minut od rozwidlenia szlaków. Ilustracja 27: A oto i Czupel, 933m n.p.m. Co ważne, jak głosi uwieczniona tu żółta tabliczka, "Szczyt należący do Korony Gór Polski" (do tego miana pretendują najwyższe wierzchołki rozmaitych pasm górskich w Polsce).
Ilustracja 28: Wracamy w kierunku Magurki Wilkowickiej. Tym razem jesteśmy zwróceni w jej stronę i szybko zauważamy między drzewami schronisko na Magurce oraz antenę. Ilustracja 29: Widok drogi, którą mamy do przejścia:) Ilustracja 30: Widok na Żar (z prawej) oraz na Jezioro Międzybrodzkie. Za Żarem (nad jego ściętym wierzchołkiem) Kiczera (827), dalej w lewo Kocembowski Groń (653), Porębski Groń (743) złożony ze Złotą Górą (766) (jakby podwójny wierzchołek) i (za Przełęczą Bukowską) Bukowski Groń (767). Po lewej stronie doliny, w której Jezioro Międzybrodzkie łączy się z Jeziorem Czaniec, wznosi się Zasolnica (556), dalej Bujakowski Groń (729), a jeszcze dalej widać Hrobaczą Łąkę (828) (tutaj już poza kadrem). Ilustracja 31: Gdzieś tu miały być ruiny schroniska "Widok na Tatry"? Ilustracja 32: Do Magurki Wilkowickiej idziemy już szeroką drogą. Co ciekawe, na niebieskim szlaku, przynnajmniej w odcinku grzbietowym jest znacznie większy ruch niż na czarnym...;)
Ilustracja 33: Schronisko na horyzoncie. Oraz coś na kształt tarasu widokowego (?). Ilustracja 34: Przed wejściem na platformę łańcuchy... Ale z drugiej strony przed chwilą ktoś tam wchodził i nie ma tabliczki "wstęp wzbroniony", więc ryzykujemy. Ilustracja 35: Panorama obejmuje od strony południowej odpowiednio od lewej: Pilsko, masyw Romanki-Rysianki-Lipowskiego-BoraczegoRedykalnego Wierchu, następnie dołącza Prusów i Sucha Góra. Z prawej strony pasmo Skrzycznego, w które wtapia się, obok Magurki Radziechowskiej, Barania Góra. Na prawo od Skrzycznego Magura, Klimczok, Szyndzielnia. pomiędzy Magurą i Skrzycznem jeszcze wypada niewysoki Beskid, a na lewo od niego Przełęcz Salmopolska.W dole widać też drogę ekspresową S69. Ilustracja 36: Zbliżenie Magury i Klimczoka. Charakterystyczny nadajnik Ilustracja 37:...i dla porządku król drugiej "strony" Szczyrku (niż na Klimczoku i pamiętne podejście od schroniska na Magurze. Klimczok), Skrzyczne (a u jego podnóża Skalite). Ilustracja 38: Górę Żar widzimy już pod innym kątem: stojąca za nią Kiczera przesuwa się w lewo, a nad prawym brzegiem zbiornika wyrasta Wielka Bukowa (743) i głębiej za nią Jawornica (830), a bliżej lewego brzegu zbiornika, w większej oddali znajduje się Gancarz (798). Ilustracja 39: Widok "tarasu" od drugiej strony.
Ilustracja 40: Wejście do schroniska. Ilustracja 41: Tabliczka szczytowa. Ilustracja 42: Wysokość szczytu (909) i informacje o szlakach. Ilustracja 43: Tuż pod szczytem pojawia się kapliczka z papieżem Janem Pawłem II. Ilustracja 44: Przechodzimy też tuż obok potężnego masztu radiowego Magurki. Ilustracja 45: Z prawej strony szlaku otwiera się widok na Bielsko.
Ilustracja 46: Dochodzimy do Rogacza (828). Ale nie tego, który jest obok Czupla. Do tego, na którym jest studenckie schronisko "Chata na Rogaczu". I polanka z panoramą Skrzycznego i Klimczoka. Ilustracja 47: Polanka z panoramą Skrzycznego (po lewej) i Klimczoka (po prawej). Oczywiście widać wszystkie szczegóły tych wierzchołków (może nawet najlepiej z dotychczasowych punktów widokowych), tutaj zatracone szerokim kątem kadru (który i tak nie pomieścił Szyndzielni). Ilustracja 48: Niebawem zacznie się strome schodzenie. Sypkie podłoże już Ilustracja 49: Schronisko studenckie Chatka na Rogaczu. Obok daje się we znaki. schroniska, gdzie serwowane jest jedynie piwo, znajduje się "sklepik na telefon", gdzie po naciśnięciu dzwonka pani wydała nam dwa schłodzone napoje izotoniczne:) Ilustracja 50: Logo Chatki. Ilustracja 51: Idziemy dalej w palącym słońcu.
Ilustracja 52: Jesteśmy już mniej więcej w połowie zejścia na dół. Ilustracja 54: i wreszcie, ok. 17:00, wracamy do "cywilizacji". Tutaj niestety trochę pobłądziliśmy, bo znajome nam skrzyżowanie przeszliśmy w złym kierunku. Na szczęście nie musieliśmy nadkładać specjalnie drogi czy się cofać, bo w porę się połapaliśmy i zrobiliśmy użytek ze sfotografowanej mapy do korekty kursu. Ilustracja 53: Dziewczyny mają dość...