Tym razem osłodzą kawę na cztery ręce Najbliższy koncert, w znanym już melomanom cyklu Muzyka kawą słodzona, wykona holenderski pianista Tobias Borsboom. Wydarzenie zamknie tegoroczną edycję kameralnych koncertów muzyki klasycznej. Ostatnie w tym roku spotkanie z cyklu Muzyką kawa słodzona odbędzie się w najbliższą niedzielę (4 grudnia) o godzinie 19.00 w tradycyjnie w Domu Darmstadt. Do tej pory w cyklu organizatorzy gościli w sumie ośmioro artystów, związanych z najważniejszymi holenderskimi ośrodkami muzycznymi, tj. Konserwatorium Muzycznym w Maastricht oraz Królewską Akademią Muzyczną w Amsterdamie. Tobiasa Borsbooma płocka publiczność już poznała. W lutym miał okazję zaprezentować się przed płocką publicznością w duecie ze skrzypkiem, Piotrem Jasiurkowskim. Podczas grudniowego koncertu pianiście będzie towarzyszyć żona. Wspólnie na cztery ręce wykonają kilka utworów z romantycznego repertuaru przygotowanego przez absolwenta amsterdamskiej Akademii Muzycznej. Podczas recitalu usłyszymy kompozycje m.in. Franciszka Liszta, Gabriela Faure, Fryderyka Chopina oraz Franciszka Schuberta. Tradycyjnie, w czasie przerwy recitalowej publiczność będzie mogła skosztować pysznej kawy i wypieków. Koncert odbędzie się 4 grudnia (niedziela) o godzinie 19 w Domu Darmstadt (Pl. Stary Rynek 8). Bilety w cenie 30 zł można jeszcze kupić w Bileterii POKiS, a także na stronie www.pokis.infoserw.pl. Organizatorem wydarzenia jest Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki, a partnerami: Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach, Warsaw Modlin Airport, Hotel Herman,
Conservatorium Maastricht, Henglewscy, MoniVic, Douglas, Salon fryzjerski Artego Prestige, Nove Kino Przedwiośnie, ATPomp, AP System, Kulinarium, Kwiaciarnia Iwona Wasilewicz, Zajazd w Górach, Airprint, Yamaha Szkoła Muzyczna, PWM, Bukieciarnia Góra Kalwaria, Mariusz Kaźmierski, Karolina Seredyn, Magdalena Carter, Świat Dekoracji Weselnych MONAF, Marta Bejger Fot. Materiały prasowe organizatora Oczarowała płocką publiczność [FOTO] Sala koncertowa Domu Darmstadt była wypełniona po brzegi. Bilety na koncert piosenek Kaliny Jędrusik wyprzedały się błyskawicznie. Agnieszka Bielanik Witomska, która śpiewała hity z repertuaru polskiej gwiazdy kina, teatru i kabaretu, po prostu zauroczyła płocką publiczność. W minioną sobotę, 5 listopada, odbył się koncert piosenek Kaliny Jędrusik pt. Z kim tak Ci będzie źle jak ze mną.
Wokalistką i gwiazdą sobotniego wieczoru była Agnieszka Bielanik-Witomska, która jest rodowitą płocczanką i absolwentką Małachowianki. Artystka swoją karierę muzyczną rozwinęła na Śląsku. Debiutowała w Teatrze Muzycznym w Gliwicach, współpracowała z chorzowskim Teatrem Rozrywki, koncertowała z kabaretem Pod Egidą Jana Pietrzaka, a od 2008 roku tworzy własne programy muzyczne. Podczas sobotniego koncertu wokalistce towarzyszyło dwóch muzyków: Klaudiusz Jania (fortepian) oraz Damian Stroka (gitara). Trio, aktywnie angażując publiczność w swój występ, zaprezentowało najbardziej znane utwory z repertuaru Kaliny Jędrusik, w tym m.in. Mój pierwszy bal, Bo we mnie jest seks, Dla Ciebie jestem sobą, S.O.S. czy Utwierdź mnie. Zgromadzona publiczność wysłuchała jeszcze wiele przebojów, które śpiewała Kalina Jędrusik w Kabarecie Starszych Panów. Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki już dziś zaprasza na koncert Sławka Wierzcholskiego i Nocnej Zmiany Bluesa, który odbędzie się 26 listopada o godzinie 18 w sali koncertowej POKiS. Bilety w cenie 20 zł można nabyć w Bileterii POKiS oraz na www.pokis.infoserw.pl. Jednocześnie przypominamy o darmowej aplikacji MiastO!Żyje gromadzącej informacje o wydarzeniach kulturalnych, sportowych i społecznych odbywających się w Płocku, dostępnej w sklepie Google Play i AppStore.
Fot. POKiS Takich gwiazd jak Kalina Jędrusik się nie zapomina. Będzie niezwykły koncert [FOTO] Jej dorobek artystyczny jest tak ogromny, że nakręcono o Jej życiu dwa filmy dokumentalne, a Dariusz Michalski opisał Ją w
książce zatytułowanej po prostu Kalina Jędrusik. Aktorka zasłynęła wieloma rolami teatralnymi i filmowymi. Zagrała w tak dużych produkcjach jak Ziemia obiecana, Lalka czy CK Dezerterzy. Była nie tylko doskonałą aktorką teatralną i telewizyjną ale także świetnie śpiewała i występowała w kabaretach. W najbliższą sobotę, 5 listopada, o godz. 18 w Domu Darmstadt odbędzie się koncert piosenek Kaliny Jędrusik pt. Z kim tak Ci będzie źle jak ze mną w wykonaniu Agnieszki Bielanik- Witomskiej, wokalistki znanej ze współpracy m.in. z gliwickim Teatrem Muzycznym czy chorzowskim Teatrem Rozrywki. W swojej karierze koncertowała z kabaretem Pod Egidą Jana Pietrzaka. Artystka od ośmiu lat tworzy własne programy muzyczne. Podczas sobotniego koncertu, Agnieszka Bielanik-Witomska wystąpi w towarzystwie pianisty Klaudiusza Jani oraz gitarzysty, Damiana Stroki. Koncert Z kim tak Ci będzie źle jak ze mną tworzą najbardziej znane utwory z repertuaru Kaliny Jędrusik, jednej z gwiazd Kabaretu Starszych Panów. Genialne pióro Jeremiego Przybory połączone ze wspaniałą muzyką Jerzego Wasowskiego oddają kwintesencję kobiecości, naznaczonej z jednej strony zmysłowością, erotyzmem, z drugiej zaś ogromnym poczuciem humoru, autoironią, a także wdziękiem i dobrym smakiem. W sobotę usłyszymy m.in. Bo we mnie jest seks, SOS, Z kim tak Ci będzie źle jak ze mną czy Dla Ciebie jestem sobą. Bilety na koncert są w cenie 15 zł (20 zł w dniu koncertu) dostępne w Bileterii POKiS (Płock, ul. Tumska 9a) oraz na www.pokis.infoserw.pl. Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki przypomina o darmowej aplikacji MiastO!Żyje gromadzącej informacje o wydarzeniach kulturalnych, sportowych i społecznych odbywających się w Płocku, dostępnej w sklepie Google Play i AppStore.
Fot. Eastnews oraz POKiS W towarzystwie muzyki spotkajmy się przy kawie W 2016 roku płocka oferta kulturalna zostanie wzbogacona o zupełnie nową pozycję. Muzyką kawa słodzona to prestiżowy cykl koncertów, które będą odbywać się w Domu Darmstadt. W ciągu całego roku będzie aż pięć okazji by wysłuchać występów na światowym poziomie. Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki zaprasza na cykl niedzielnych recitali w wykonaniu wirtuozów muzycznych młodego pokolenia, absolwentów holenderskich uczelni Konserwatorium w Maastricht oraz Królewskiej Akademii Muzycznej w Amsterdamie. Wykonawcami będą: Piotr Jasiurkowski (skrzypce; Holandia), Rolando Fernandez Lara (wiolonczela; Meksyk), Patrycja Grecka (skrzypce; Polska, Holandia), Teruhisa Hiraki (skrzypce; Japonia), a także Tobias Borsboom (fortepian; Holandia). Pomysłodawczynią muzycznych spotkań jest Patrycja Grecka utalentowana, młoda skrzypaczka związana z Konserwatorium w Maastricht, pedagog, współpracująca z Płocką Orkiestrą Symfoniczną, absolwentka płockiej Szkoły Muzycznej.
Są w drodze na największe sceny świata. Ale tego popołudnia będą z nami. Serdecznie państwa zapraszam na koncert wspaniałych muzyków i moich przyjaciół zaprasza pomysłodawczyni spotkań. Muzyką kawa słodzona ma na celu popularyzację muzyki klasycznej oraz nawiązanie komunikacji międzynarodowej, której uniwersalnym językiem jest właśnie muzyka. Oparty na zachodnich wzorcach model spotkań będzie w naszym mieście nowością. Koncerty będą odbywać się w atmosferze przyjacielskiego spotkania, z poczęstunkiem i tytułową kawą w przerwie recitalowej. Czemu akurat Dom Darmstadt? To miejsce spotkań kulturowych, a także pielęgnacji rozwoju współpracy między miastami partnerskimi jest idealnym miejscem dla realizacji tego typu projektów. Warto dodać, że inicjatywa cieszy się międzynarodowym poparciem muzycznych elit. Pierwszy koncert odbędzie się już 14 lutego o godzinie 17. Przed płocką publicznością wystąpi Piotr Jasiurkowski skrzypek, absolwent Konserwatorium w Maastricht, sukcesor prestiżowej klasy prof. Roberta Szredera. Na fortepianie towarzyszyć mu będzie, związany z Królewską Akademią Muzyczną w Amsterdamie, Tobias Borsboom. Bilety w cenie 40 zł wkrótce będą dostępne w Bileterii POKiS (ul. Tumska 9A) oraz na www.pokis.infoserw.pl. Fot. POKiS.
Kazik zachwycił publiczność w Płocku Jak się okazuje Kazik Staszewski ma w Płocku mnóstwo fanów. W poniedziałek, 21 grudnia artysta spotkał się z nimi w Domu Darmstadt. Podczas klimatycznego wieczoru nie tylko opowiedział o sobie, ale także zaśpiewał. Wieczór autorski z Kazikiem Staszewskim oraz Przemysławem Lembiczem, który zebrał wiersze Stanisława Staszewskiego zorganizowało Towarzystwo KULTuralne Przyjaciół Kazika. Podczas spotkania wokalista zespołu KULT przybliżył słuchaczom swoją biografię, ale nie tylko, bo sporo też można było się dowiedzieć o ojcu artysty czyli Stanisławie Staszewskim. Smaczku całemu wydarzeniu dodał fakt, że uczestnicy spotkania mogli poznać mamę sławnego Kazika czyli Krystynę Staszewską. Wokalista sporo mówił o książce Idę tam gdzie idę, która została wydana kilka miesięcy temu, a dokładnie w październiku. Jest to właściwie bardzo obszerny wywiad, przeprowadzony przez Rafała Księżyka. Wydawać by się mogło, że skoro rozmowa dwóch panów była tak długa, to w wydawnictwie znajdzie się wszystko na temat życia artysty. W tej książce wszystkiego nie ujawniam, jednak wiele rzeczy ujrzało światło dzienne. To jest mój świat, moja historia, moje interpretacje podkreślał Kazik. Następnym wydawnictwem, o którym była mowa to Samotni ludzie. Jest to zbiór wierszy taty Kazika czyli Stanisława Staszewskiego. Warto dodać, że autor wierszy kilka lat mieszkał w Płocku. Pracował jako naczelny miejski architekt. Książka została wydana dzięki uporowi Przemka Lembicza, który skrzętnie archiwizował i zbierał materiały. Chciałem wydrukować teksty z zachowaniem oryginalnej formy graficznej, i ułożyłem je tak, by przypominały program koncertu. Ciężko było dobrać inny porządek, bo brakowało choćby dat, na dodatek
autor zdecydowanej większości utworów nie nadal tytułów mówił o zbiorze wierszy Lembicz. Na koniec była zapowiadana niespodzianka. Przy dźwiękach gitary, na której swoje umiejętności zaprezentował Przemysław Lembicz, Kazik zaśpiewał kilka utworów. Co sprawiło ogromną przyjemność uczestnikom spotkania. A potem każdy mógł dostać autograf i uścisnąć rękę artyście. Ojciec i syn. Promocja z Płockiem w tle Dla fanów Kazika Staszewskiego, których w Płocku i okolicach nie brakuje, szykuje się miła niespodzianka. Otóż już w poniedziałek, 21 grudnia o godzinie 17.30 odbędzie się wieczór autorski, którego bohaterami będą, artysta we własnej osobie oraz Przemysław Lembicz. Wydarzenie organizuje Towarzystwo KULTuralne przyjaciół Kazika. Wieczór autorski z Kazikiem Staszewskim i Przemkiem Lembiczem, odbędzie się w najbliższy poniedziałek, w Domu Darmstadt. Podczas spotkania autorzy przybliżą kulisy powstania dwóch tytułów, które nie dawno ukazały się nakładem wydawnictwa Kosmos Kosmos. Pierwszy z nich Idę tam gdzie idę, to autobiografia Kazika, w formie wywiadu przeprowadzonego przez Rafała Książka. Drugą pozycją jest tomik wierszy Stanisława Staszewskiego zatytułowany Samotni ludzie, którego pomysłodawcą i redaktorem jest Przemysław Lembicz. Podczas wieczoru będzie można posłuchać ciekawych opowieści, a tym samym zupełnie nie znanych. Przewidziana jest także niespodzianka artystyczna, ale nie będziemy zdradzać szczegółów. Przyjdźcie, a będziecie
na pewno zaskoczeni. Będzie też możliwość zakupu książek. Przypomnijmy, Dom Darmstadt przy ulicy Stary Rynek 8. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Płockie akcenty FC Barcelona FC Barcelona w Polsce i na Świecie to najnowsza książka poświęcona Dumie Katalonii. Promocja publikacji, której współautorem jest doskonale w Płocku znany Zbigniew Pawłowski, odbyła się w Domu Darmstadt. Jacek Wróblewski, Bogdan Lemanowicz, Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota to płoccy sędziowie piłki ręcznej, którzy mieli przyjemność prowadzić mecze z udziałem FC Barcelona. Na nich jednak związki Dumy Katalonii z Płockiem wcale się nie kończą. Co jeszcze łączy jeden z najsłynniejszych klubów Świata z naszym miastem? Tego dowiedzieć się można z książki FC Barcelona w Polsce i na Świecie wydanej przez Książnicę Płocką. Publikacja została opracowana przez zespół redakcyjny, na czele którego stał doskonale znany w płockim środowisku sportowym Barcelonista Zbigniew Pawłowski. To już czwarta jego publikacja poświęcona Dumie Katalonii. Wcześniej na rynku księgarskim ukazały się: 110 lat historii FV Barcelona polskie ślady w historii klubu, Polacy w grach przeciwko Barcelonie oraz 55 lat Camp Nou. Wśród rozmaitych statystyk, informacji o profesjonalnych i amatorskich sekcjach FC Barcelona, Polakach i zawodnikach polskiego pochodzenia, którzy występowali w Dumie Katalonii lub grali przeciwko niej, znaleźć można słowa Zbigniewa Pawłowskiego, które doskonale tłumaczą, dlaczego Barca była,
jest i będzie wielkim klubem szanowanym na całym świecie: Barca to klub hołdujący takim wartościom jak wiara w człowieka,lojalność, jedność, przyjaźń. Wymienione cechy nie zostały zatracone, co oznacza, że każdy nowy nabytek musi sprostać wymaganiom czysto ludzkim, moralnym i charakterologicznym. Promocja najnowszej książki o FC Barcelona odbyła się w Domu Darmstadt. Chociaż czas przedświątecznej krzątaniny zdawał się nie sprzyjać tego typu imprezom, okazało się, że nie brakowało chętnych do spotkania ze Zbigniewem Pawłowskim i Witoldem Łastowieckim, jednym ze współautorów publikacji. Organizatorzy spotkania przygotowali do sprzedaży sporą pulę pachnących jeszcze farbą drukarską książek. Wszystkie rozeszły się niczym świeże bułeczki. I nic w tym dziwnego, bo najnowsze dzieło Zbigniewa Pawłowskiego to doskonały prezent pod choinkę dla miłośników sportu. Po co nam płeć? Kolejne spotkanie z cyklu Laboratorium idei poświęcone zostanie tym razem problemom ludzkiej płciowości. Kto chce wiedzieć, czy stanowisko Kościoła w tej sprawie jest do pogodzenia z odkryciami współczesnej nauki, powinien koniecznie pojawić się w Domu Darmstadt w piątek, 21 listopada o 18.30. Małe dziecko bez większych problemów potrafi powiedzieć, czym chłopcy różnią się od dziewczynek. Tymczasem coraz częściej słychać, że to, co wydawało nam się oczywiste, wcale takim nie jest. Uczestnicy spotkania będą się starali odpowiedzieć na pytania fundamentalne dla ludzkiej płciowości: Czy poczucie tożsamości płciowej to coś wrodzonego, czy
nabytego na drodze socjalizacji? Czy można kogoś wychować na dziewczynkę lub chłopca? Czy można zmienić poprzez wychowanie lub terapię wewnętrzne poczucie bycia mężczyzną lub kobietą? Czy możliwe, by w wyniku jakiejś biologicznej aberracji, ktoś trafił do niewłaściwego ciała? Czy da się to przekształcić? Co powie nam tu filozofia i religia? Czy stanowisko Kościoła w tej sprawie jest do pogodzenia z odkryciami współczesnej nauki?