Sprawozdanie z wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu na Kongur Shan 2012.

Podobne dokumenty
WYPRAWA NA KONGUR SHAN 7719m n.p.m.

Sprawozdanie z wyjazdu wspinaczkowego do Solu Khumbu w Nepalu, pozycja 23 Kalendarza KWW PZA 2010

Sprawozdanie z wyjazdu Sichuan, China 2014

Sprawozdanie z działalności wspinaczkowej Masyw Mont Blanc, Alpy Zima 2015

WNIOSEK O DOFINANSOWANIE WYPRAWY WYSOKOGÓRSKIEJ

południowa ściana - relacja

Podanie o dofinansowanie w sezonie letnim 2010 roku wyprawy eksploracyjnej w rejon górski K6 w Pakistanie

Baza w Nangmah Valley, 4300 m n.p.m.

Sprawozdanie z uczestnictwa w Unifikacyjnej Wyprawie PZA na Nanga Parbat i Gasherbrumy

do Komisji Wspinaczki Wysokogórskiej Polskiego Związku Alpinizmu Tychy, dnia

PATAGONIA (listopad/grudzień 2012) SPRAWOZDANIE Z WYPRAWY (na podstawie

TOUBKAL. Treking w Atlasie Wysokim z wejściem na szczyt Toubkal (4167 m n.p.m)

SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI KRAKOWSKIEJ WYPRAWY EKSPLORACYJNO WSPINACZKOWEJ W HONBORO GROUP I SHIGAR MOUNTAINS W PAKISTANIE

Wyprawa na mityczny Kazbek (5047 m n.p.m.)

Źródło: Wygenerowano: Środa, 28 grudnia 2016, 12:36

Sprawozdanie z działalności wspinaczkowej Masyw Mont Blanc, Alpy lato 2016

Karkonosze maj 2014 Dzień 1 Dzień 2

Wyprawa na Kampire Dior 7136m n.p.m.

SPRAWOZDANIE Z WYJAZDU PATAGONIA ARGENTYŃSKA. Masyw Torres od wsch. fot. Jakub Radziejowski

KAUKAZ CENTRALNY REGION BEZINGI

1. O wyprawie. 2. Uczestnicy

RELACJA Z OBOZU GWW PZA NA KAUKAZIE LATO 2015

Koniunktura w Small Business

Sprawozdanie ze zgrupowania wspinaczkowego Norwegia zima 2017

OPIS REJONU. Kraków, 10 listopada Maciej Chmielecki. Polski Związek Alpinizmu Komisja Wspinaczki Wysokogórskiej

Sprawozdanie z wyjazdu wspinaczkowego do Syczuanu. San Lian East 2015

Sprawozdanie z działalności wspinaczkowej w masywie Mont Blanc, pozycja 12 kalendarza PZA Alpy Zima 2009.

ALPEJSKA OAZA SPOKOJU

Prognoza pogody dla Polski na okres

HiMountain Tien-Shan 2009 Polish Female Expedition

Terminy grup otwartych w 2017 roku:

Warszawa, 15 grudnia Jarosław Gryczka ul. Obrońców Tobruku 21B/ Warszawa tel.:

Polish Everest Expedition 2018

Sprawozdanie z działalności wspinaczkowej Masyw Mont Blanc, Alpy zima Fot.1 Początkowy kuluar śnieżno lodowy

Sprawozdanie z letniego wyjazdu alpejskiego

Sprawozdanie z zimowego wyjazdu alpejskiego w 2016 r.

Sprawozdanie z wyjazdu dofinansowanego przez PZA INDIE 2009 dol. Miyar w stanie Himachal Pradesh

Sprawozdanie z wyjazdu Alpy Zima 2015

43 JESIENNEGO OPOLSKIEGO RAJDU TATRZA. TATRZAŃSKIEGO sierpień 2015r.

Zdjęcie robione z ukrycia, ponieważ legalne nakazano usunąć.

Do Komisji Wspinaczki Wysokogórskiej Polskiego Związku Alpinizmu

Sześciopak Alpejski czyli cztery dni w Alpach Walijskich

Każdemu z uczestników gry rozdajemy co najmniej 9 (dziewięć) kart ze stosu z zielonym i niebieskim brzegiem:

AFGANISTAN 2010 Wyprawa w góry Korytarza Wachańskiego wniosek o dofinansowanie

1 tydzień = 5 x 4000 m npm

Do Komisji Wspinaczki Wysokogórskiej Polskiego Związku Alpinizmu

Kwartalnik internetowy.,,sporty zimowe

Zakład Inżynierii Transportu Lotniczego

Cel podróży: Laugavegur, Islandia

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 6/14 za okres

Wyprawa Akademickiego Klubu Górskiego do Doliny Kara-Su (Kirgizja, Karawaszyn)

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 13/14 za okres

Runda 5: zmiana planszy: < < i 6 rzutów.

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 14/14 za okres

CZYTANIE MAPY TOPOGRAFICZNEJ

Sprawozdanie z wyjazdu wspinaczkowego do Syczuanu San Lian 2015

Małgorzata Wątroba weszła na górę gór dwoma różnymi drogami. Od Przełęczy Południowej oraz Granią Północną.

SPRAWOZDANIE Z WYPRAWY

ODDZIAŁ REGIONALNY PTTK ŚLĄSKA OPOLSKIEGO w OPOLU KLUB GÓRSKI ŚWISTAK R E G U L A M I N

Wykresy przełamania trzech linii

Sprawozdanie z wyprawy do Nepalu zachodniego, Lachama North 6624m

UZUPEŁNIA ZESPÓŁ NADZORUJĄCY. SPRAWDZIAN PRÓBNYW SZÓSTEJ KLASIE SZKOŁY PODSTAWOWEJ Ferie zimowe w górach

Biuro Prasowe IMGW-PIB :

Buczynowe Turnie mini monografia by Krzysiek Sobiecki

3) Jak określić sposób wypłacania diet u danego pracodawcy?

Podsumowanie sezonu burzowego Tomasz Machowski Polscy Łowcy Burz Skywarn Polska

I się zaczęło! Mapka "Dusiołka Górskiego" 19 Maja 2012 oraz zdjęcie grupowe uczestników.

Pasterze. Elementy gry. Przygotowanie rozgrywki. Cel. Tura. 1 Pasterze

Sprawozdanie z wyjazdu: Patagonia 216, M Ostrowski +1 os.

Wadim Jabłoński Kraków DO KOMISJI WSPINACZKI WYSOKOGÓRSKIEJ POLSKIEGO ZWIĄZKU ALPINIZMU

Klub Sportowy Akademia Piłkarska Silesia oraz Ośrodek Wypoczynkowy Banderoza

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich

Klasa 1 A, 1C, 1D. wychowawcy klas: mgr Karolina Jedynak, mgr Beata Skałka, mgr Paulina Klemczak

SPRAWOZDANIE z I R A J D U R O W E R O W E G O SZLAKIEM SŁUPSK STRZLINKO DOLINA CHARLOTTY

"ODKRYJ BESKID WYSPOWY".

ZADANIA CZĘŚCI PRZYRODNICZEJ IV EDYCJI KONKURSU PIOSENKI TURYSTYCZNEJ I WIEDZY O POLSKICH GÓRACH WAGABUNDA 2007

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 5/14 za okres

Miyar Himalaya Expedition 2006 relacja z wyprawy SKNG w indyjską część Great Himalaya

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 18/14 za okres

NIEGOWY DLA TATR POLSKICH za okres

W A K A C J E

Cavalese, Włochy

Pakistan Wyprawa pod K2, Broad Peak oraz Gasherbrum I

Biuletyn Śniegowy dla Tatr Polskich nr 12/14 za okres

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

OBOZY NARCIARSKO NAUKOWE w I LO w Lesznie

MARMUROWA GÓRA KHAN TENGRI

Sprawozdanie z wyjazdu wspinaczkowego na Alaskę

OBÓZ TURYSTYKI AKTYWNEJ KAJAKOWY /kajakowo pieszo - rowerowy/

Sprawozdanie z eksploracyjnego wyjazdu wspinaczkowego do Zachodniego Kokszał-Tau (Western Kokshaal-Too), pozycja 12 Kalendarza KWW PZA 2009

19 Marszobieg na Czantorię Wielką 995 m.n.p.m. 09 wrzesień 2012 r. Dystans ok. 8 km, przewyŝszenie 635m.

Góry i wspinanie. KALEndArz

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa II, pakiet 36, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii

WYPRAWA NA ACONCAGUĘ Wyprawy do Ameryki Południowej 2011 Hotel, Namioty

NARCIARSKI TRAWERS ALP

ZDOBYĆ NIEZNANE. Tetnuldi.

TYDZIEŃ 5/2017 (30 STYCZNIA - 5 LUTEGO 2017)

Gra w palanta. Rysunek 1. Drużyna palanta z Łączy - lata 20-te XX wieku

Transkrypt:

Sprawozdanie z wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu na Kongur Shan 2012. Skład wyprawy: 1. Adam Ciućka KW Bielsko Biała 2. Aleksandra Dzik KS Kandahar 3. Marcin Hennig KW Trójmiasto 4. Grzegorz Sosiński KW Trójmiasto 5. Tomasz Rojek KW Kraków Cel wyprawy: Pierwsze polskie oraz pierwsze kobiece wejście na Kongur Shan 7719 mnpm drogą rosyjską północnym Ŝebrem. Transport: Transport odbywał się połączeniem lotniczym Warszawa Istambuł Biszkek w Kirgistanie i dalej transportem samochodowym przez Torugart Pass do Kaszgaru w Chinach. Po spędzeniu 1 dnia na sprawach organizacyjnych w Kaszgarze udaliśmy się do miejscowości Gezi połoŝonej przy Karakorum Highway skąd jednodniową karawaną dotarliśmy pod nasz cel aklimatyzacyjny Aklangam 6978mnpm. Mapa rejonu działania z zaznaczoną trasą karawan i linią dróg. 1

Aklimatyzacja Aklangam 6978mnpm Szczyt Aklangam połoŝony jest około 20km w linii prostej na północny zachód od wierzchołka Kongur Shan. W dniu 01 lipca na morenie lodowca Xi Karayaylak zakładamy bazę na wysokości 3750mnpm. W bazie jesteśmy juŝ po 4 dniach od wylotu z Polski. W rejonie tym działa tylko nasza wyprawa. JuŜ następnego dnia w bazie udajemy się na spacer z depozytem, który ostatecznie zostawiamy na wysokości 4100mnpm. Droga z bazy w kierunku obozu 1 prowadzi moreną lodowca przecinając przez liczne piarŝyska i kamieniska. Ostatecznie obóz 1 zakładamy na wysokości 4450mnpm na końcu gruzowiska kamiennego przed wejściem na lodowiec. Akcja górska przebiega bardzo sprawnie, pogoda dopisuje, i szybko udaje się załoŝyć obóz 2 orograficznie na prawo od przełęczy na wysokości 5250mnpm. Teren powyŝej obozu 2 wymaga torowania w głębokim śniegu. Ostatecznie po złoŝeniu depozytu w dniu 07 lipca na wysokości 5700mnpm schodzimy wszyscy do bazy na odpoczynek. Obóz 3 (6100) z widokiem na Kongur Shan. Ze względów oszczędnościowych podczas trwania wyprawy zrezygnowaliśmy z wyposaŝenia bazy w kuchnie i jej obsługę. W związku z tym po zejściu na odpoczynek do bazy decydujemy się na zejście do wioski Gezi oddalonej o około 6 godzin marszu w celu uzupełnienia zapasów Ŝywnościowych i wypoczynku przed atakiem szczytowym. W dniu 11 lipca wyruszamy z zapasem Ŝywnościowym na 6 dni celem wykonania ataku szczytowego. W obozie 2 spotyka nas nie miła niespodzianka w postaci porwanego przez lawinę, wywołaną obrywem seraka, namiotu obozowego. Cały sprzęt pozostawiony w 2

namiocie zostaje rozrzucony po polu śnieŝnym znajdującym się poniŝej obozu. Na szczęście większość rzeczy udaje nam się odnaleźć. Ostatecznie przenosimy obóz 2 50m wyŝej poza zasięg działania seraka. W dniu następnym na siodle w grzędzie na wysokości 6100mnpm zakładamy obóz 3. 14 lipca podejmujemy próbę ataku szczytowego. Jednak ze względu na dość wolne tempo poruszania się do góry i zbyt późne wyjście decydujemy się na odwrót z wysokości 6500mnpm do obozu 3. Niestety późnym popołudniem przychodzi załamanie pogody w postaci obfitego opadu śniegu. Opad ten nie przerwanie trwa przez kolejne dni. Ostatecznie Marcin z Grześkiem schodzą do bazy, a Ola, Adam i Tomek po kolejnej próbie ataku z torowaniem po pas w śniegu docierają do bazy dzień później. Przebieg drogi na Aklangam 6978mnpm. Po burzliwej dyskusji w bazie dotyczącej dalszej działalności wyprawy. Ostatecznie postanawiamy, iŝ wspinaczka na Aklangam spełniła swoją wyprawową funkcje i nabyliśmy wystarczająca aklimatyzację do zaatakowania głównego celu wyprawy Kongur Shan. Z braku wystarczającej ilości czasu musimy zrezygnować z podjęcia kolejnej próby wspinaczki na Aklangam, który sam w sobie nie stanowił celu wyprawy, a jedynie środek do przygotowania się do wspinaczki w stylu alpejskim na Kongur Shan. W dniu 19 lipca udajemy się karawaną do Gezi, gdzie odpoczywamy 3 dni. Niestety pobyt w Gezi opłaciliśmy zatruciami pokarmowymi, które nie pozwoliły nam dostatecznie zregenerować sił przed wspinaczką na główny cel wyprawy. Niektórym biegunka towarzyszyła jeszcze w bazie pod Kongur Shan. 3

Kongur Shan 7719mnpm W dniu 23 lipca udajemy się karawaną składającą się z 3 osiołków moreną lodowca Karayaylak pod Kongur Shan. Bazę zakładamy na morenie lodowca na wysokości 3500mnpm u podnóŝa północnej ściany Kongur Shan. Niestety pogoda nam nie dopisuje. Kolejny dzień to ciągły opad deszczu. Cel zakryty jest chmurami i tylko przy chwilowych przejaśnienia odkrywa się do wysokości 6 tys. metrów. Jednak ze względu na ograniczenia czasowe w dniu 25 lipca pomimo niejednoznacznej pogody wychodzimy z ekwipunkiem na 10 dni akcji górskiej. Po przekroczeniu lodowca Karayaylak osiągamy piargi kamienistego Ŝlebu wyprowadzającego nas na miejsce obozu 1 na wysokości 4500mnpm. KaŜdy dzień wspinaczki jest bardzo wyczerpujący i wymaga pokonania dość sporej niwelety terenu z plecakiem z pełnym ekwipunkiem. Dnia następnego udaje nam się sforsować spiętrzenie terenu śnieŝno-lodowego i postawić obóz 2 na wysokości 5200mnpm. Niestety obecny sezon obfituje w dość sporą ilość śniegu zmuszając nas do częstego torowania w śniegu sięgającym do ud. Na wysokości 5700mnpm poniŝej bariery seraków rozstawiamy obóz 3. Pogoda nie rozpieszcza nas, dokuczliwy silny wiatr utrudnia wspinaczkę i biwakowanie. W dniu 28 lipca pomimo silnego wiatru udaje się Tomkowi i Marcinowi zaporęczować barierę seraków odgradzającą drogę od górnego plato. Tomek na barierze seraków. Niestety na coraz gorsze samopoczucie uskarŝa się Adam. W związku z tym musimy zdecydować się na podział zespołu. Ostatecznie po dyskusji Adam schodzi z Tomkiem do bazy, a Ola, Grzesiek i Marcin udają się do góry. Na wysokości 6300mnpm zakładamy obóz 4. Niska temperatura i wiatr powodują, Ŝe z wyjściem wyŝej trzeba czekać do pierwszych 4

promieni słońca. Niestety powyŝej plato nadal połacie śnieŝne obfitują w duŝą ilość śniegu. Torowanie jest coraz bardziej wyczerpujące. Ostatecznie po przejściu terenu mikstowego z wykorzystaniem starych lin poręczowych długości około 200m z wcześniejszych wypraw udaje się załoŝyć obóz 5 na wysokości 6850mnpm na ramieniu szczytowym Kongur Shan. Obóz ten zakładamy za małym serakiem osłaniającym nas od wiatru z kierunku zachodniego. W dniu 31 lipca wychodzimy z pełnym ekwipunkiem celem załoŝenia obozu 6 szturmowego na wysokości 7100-7200mnpm. Tego dnia wiatr wzmaga się z kaŝdą godziną. Ostatecznie po przetorowaniu czasem po pas stromego pola śnieŝnego udaje nam się po 3 godzinach osiągnąć wierzchołek ostatniego skalnego Ŝandarma w grzędzie w kierunku szczytu. Stąd szczyt wydaje się na wyciągnięcie ręki i prowadzi do niego w większości śnieŝny teren bez trudności. Niestety szalejąca wichura nie pozwala na rozbicie obozu w miejscu planowanego obozu szturmowego. Ostatecznie z bólem serca podejmujemy decyzje o wycofaniu się do obozu 5 celem przeczekania silnego wiatru. Obóz 5 6850mnpm. Po dotarciu do miejsca obozu 5 ponowne rozbicie namiotu w tym miejscu jest nie lada wyczynem. W końcu udaje nam się to, lecz wiatr rozrywa nam cześć przedsionka. Kolejny dzień nie przynosi poprawy pogody. Ostatecznie decydujemy się, Ŝe jak tylko wiatr osłabnie podejmiemy próbę ataku szczytowego z obozu 5. Wiejący nie przerwanie wiatr nie pozwala na normalny sen w namiocie, który pod naporem wiatru i niesionego z nim śniegu staje się coraz mniejszy. Niestety kolejna noc nie przynosi zmiany pogody i w dniu 02 sierpnia po spędzeniu 8 dni na stokach Kongura rozpoczynamy wycofywanie się w kierunku bazy. 5

Wycofujemy się non stop ponad 20 godzin by osiągnąć bazę dnia następnego o poranku około godziny 5.00 rano. Na szczęście wychodzi po nas na lodowiec Adam, co wybawia nas z opresji błądzenia po rozszczelinionym lodowcu w nocy. Przebieg drogi na Kongur Shan 7719mnpm. 6

3 sierpnia udajemy się karawaną złoŝoną z 2 osiołków do Gezi i dalej transportem samochodowym do Kaszgaru. Tu po kilku dniach odpoczynku Tomek, Grzesiek i Marcin wracają przez Kirgistan do Polski, a Ola i Adam, którzy mają bilety lotnicze na powrót do kraju 3 tygodnie później, udają się na trekking i później podejmują kolejną próbę zdobycia Aklangam. Jednak ponownie silne opady śniegu powodują, iŝ próba ta załamuję się w obozie 3 na wysokości 6100mnpm. Podsumowanie Wyprawa miała na celu wspinaczkę w stylu alpejskim na rozległej, mającej 4200m przewyŝszenia północnej stronie Kongur Shan. Styl ten pociągał ze sobą niebezpieczeństwo niezabezpieczonego odwrotu w przypadku duŝego załamania pogody lub innego zdarzenia losowego, ale takŝe braku moŝliwości przeczekiwania złych warunków pogodowych. W związku z powyŝszym była to pewnego rodzaju loteria jaka pogoda zastanie nas w szczytowych partiach góry. Zespół pokonał 3600m przewyŝszenia pokonując wszystkie główne trudności techniczne drogi, jednak zabrakło szczęścia do pogody, aby postawić przysłowiową kropkę nad i osiągając wierzchołek. Na pewno pozytywnym aspektem wyprawy jest zebranie kolejnych doświadczeń przez jej uczestników i nabranie przekonania iŝ moŝna działać małymi wyprawami o małych środkach finansowych na gigantach górskich. Wnioski pod przyszłe działanie: - podjęcie działania w stylu alpejskim na Kongur Shan po uprzedniej aklimatyzacji na sąsiedniej górze okazało się jak najbardziej trafnym rozwiązaniem, - nie udało się jednak przeprowadzić naleŝycie okresu odpoczynku pomiędzy górami (słabe wyŝywienie, zatrucia pokarmowe), zapewne wpłynęło to na przebieg wspinaczki na Kongur Shan, - przesyłane z Polski prognozy pogody dla rejonu działania były mało sprawdzalne, - posiadanie tylko 1 zegarka z altimetrem, który obarczony był duŝym błędem pomiaru Podziękowania Serdeczne podziękowania składamy Polskiemu Związkowi Alpinizmu za wsparcie finansowe wyprawy. A takŝe indywidualne wsparcie poszczególnych członków wyprawy przez Fundusz Kukuczki, firmę Marabut, Negra Sport, Kancelaria Adamczyk i Spółka, Klub Wysokogórski Trójmiasto, firmie Heyner, Bluemu, Ternau, Namaste, Lifesystems, Gatar-Ski-Serwis, Camp. Podziękowania składamy takŝe naszym najbliŝszym, rodzinom i przyjaciołom, za ich wyrozumiałość dzięki, której mogliśmy realizować własne ambicje górskie. Z taternickim pozdrowieniem Kierownik wyprawy Marcin Hennig 7