Pekińczyk należy do ras wymagających częstego dozoru higienicznego zarówno w przypadku narządów jak i wyglądu zewnętrznego. Wszelkie zabiegi higieniczno-pielęgnacyjne powinny być przeprowadzane bardzo dokładnie nie powodując przy tym zestresowania psa. Aby uniknąć stresu i przyzwyczaić zwierzę do tego rodzaju zabiegów, profilaktyczną pielęgnację narządów, jak również szczotkowanie, rozpoczynamy już od wczesnego okresu szczenięcego. Początkowo można traktować wszystko jako zabawę, pilnując jednak, aby poszczególne zabiegi były starannie wykonane a pies odpowiednio nagrodzony. Nos Zachowanie higieny nosa i fałdu skórnego znajdującego się nad nosem jest bardzo ważne ze względu na skrócony układ oddechowy pekińczyków. Należy pamiętać, aby płytka nosowa była zawsze wolna od kropelek wydzieliny z nosa lub śliny oraz aby otwory nosowe nie były zatkane. W zależności od potrzeb blaszkę nosową przecieramy chusteczką higieniczną lub tamponem z gazy a otwory nosowe delikatnie przetykamy. Najlepiej zrobić to za pomocą watki nawiniętej na zapałkę. Fałdę nad nosem należy przecierać właściwie codziennie. Szczególnie ważne jest to latem, kiedy pies bardziej się poci i w miejscach nic mających bezpośredniego kontaktu z powietrzem bardzo łatwo o odparzenia. Fałdę przecieramy wilgotnym gazikiem, lekko unosząc ją do góry. Do zwilżenia gazika można użyć czystej wody, gorzkiej herbaty lub rumianku. Po zabiegu fałdę przecieramy jeszcze raz na sucho. W razie odparzenia chore miejsce przecieramy wodą, wycieramy na sucho i lekko nacieramy zasypką. Każdy następny zabieg zaczynamy od dokładnego oczyszczenia fałdy z zasypki, następnie zostawiamy ją na jakiś czas bez lekarstwa, aby trochę "pooddychała". Na higienę nosa i fałdy należy zwrócić szczególną uwagę w przypadku psów o bardzo głębokiej fałdzie lub mających kłopoty z oddychaniem. Oczy Podobną troską otaczamy zagłębienia znajdujące się pod oczami. Przecieramy je również raz dziennie używając, podobnie jak w przypadku fałdy nosowej wody, rumianku lub niesłodzonej herbaty. Należy pamiętać o oczyszczeniu oczu z często tworzącej się ropy. Robimy to delikatnie za pomocą chusteczki lub gazy, przecierając oko w kierunku od nosa do zewnątrz. Ze względu na budowę pekińczyka jego oczy są narządem najbardziej narażonym na wszelkie urazy. Podczas spacerów należy uważać, aby pies nie uraził sobie oka patykiem lub nie wbił sobie w nie innej ostrej rzeczy. Dlatego na miejsce spacerów naszego psa najlepiej wybrać 1 / 6
trawnik, na którym nic rosną żadne krzewy i nie znajdują się na nim przedmioty mogące stanowić zagrożenie. Pies spacerujący tylko po terenie własnego ogródka także powinien mieć możliwość swobodnego poruszania się. Należy usunąć z ogrodu ostre przedmioty, a drzewka i krzewy ogrodzić odpowiednio wysokimi płotkami. Niebezpieczeństwo może stwarzać też psie posłanie - wielu świeżych właścicieli kupuje dla szczeniaka wiklinowy kosz lub budkę nie zastanawiając się, że wcześniej czy później zostanie ona nadgryziona przez psa, a wystające wiklinowe patyki będą dla niego zagrożeniem. Dlatego najkorzystniejszym wyjściem jest posłanie materiałowe. Może to być zwykła leżanka lub budka, w której pekińczyk będzie czuł się przytulnie i bezpiecznie. Podrażnienie rogówki oka patykiem lub innym ostrym przedmiotem może spowodować ZAPALENIE ROGÓWKI. Objawia się to tym, że na oku zbierają się produkty zapalne powodujące, że rogówka staje się szaroniebieska, biała lub zmętniała. Następstwem tego jest ograniczone widzenie, a w razie nie leczenia - ślepota. Zapalenie rogówki bywa czasem powikłane procesem ropnym rozlewającym się po całej powierzchni oka. Może powstać też ropień przebijający się na zewnątrz. W wyniku tego na rogówce powstaje blizna w postaci białej nieprzejrzystej plamki. Zapalenie rogówki może także spowodować powstanie wrzodu rogówki. W tym wypadku w jednym punkcie oka powstaje kraterowate wgłębienie, a po wyleczeniu pozostaje blizna. W razie nieszczęśliwego wypadku należy (o ile jest to możliwe) usunąć z oka ciało obce i zabezpieczyć ranę przed rozdrapaniem przez psa. Należy też niezwłocznie skontaktować się z lekarzem weterynarii, który zaordynuje odpowiednie leczenie. Kontakt z lekarzem jest również konieczny w przypadku wypłynięcia oka. Nie jest to częste zjawisko u pekińczyków, zdarza się jednak u tych osobników, których gałka oczna osadzona jest w zbyt płaskim oczodole. Na głębokość oczodołu wpływa całokształt budowy czaszki, która w miarę zmieniania się wzorca rasy była modyfikowana przez człowieka. Wypłynięcie oka następuje na skutek zbyt mocnego ściągnięcia skóry z czaszki do tyłu. Może mieć miejsce np. podczas zbyt mocnego głaskania lub przy (co jest niewskazane) podnoszeniu psa do góry za skórę. Wypłynięcie oka może też być spowodowane nadmiernym wysiłkiem powodującym napięcie skóry (np. podczas krycia). Objawy wypłynięcia oka: następuje nadciągnięcie kości jarzmowych i gałka oczna wysuwa się z oczodołu. Nie wypada całkowicie, ale sprawia wrażenie mocno wybałuszonej. Widoczna jest większa część białka. 2 / 6
Pierwsza pomoc: nic można dopuścić do wyschnięcia gałki ocznej, dlatego natychmiast należy przyłożyć do oka wilgotny (zmoczony zimną wodą) tampon z gazy lub płócienną ściereczkę. Trzymając ściereczkę przy oku trzeba bezzwłocznie udać się do lekarza weterynarii. W razie zmartwienia wypłyniętego oka lekarz będzie musiał je usunąć i zaszyć powiekę. Narządy płciowe O higienę narządów płciowych oraz odbytu dbamy zarówno u suk jak i samców. W związku ze swoją budową pekińczyki mają problemy z umyciem sobie tych narządów, dlatego potrzebują pomocy opiekuna. Narządy płciowe najlepiej przemywać wodą po każdym spacerze. W razie zaczerwienienia, zabrudzenia lub zaropienia (w przypadku psów), przemywamy je rumiankiem, co odkaża i zapobiega infekcji. U suczek o higienie intymnej trzeba pamiętać szczególnie w okresie cieczek. Przy okazji pielęgnacji narządów myjemy też sierść znajdującą się dookoła. Najczęściej zabrudzeniu ulega sierść z okolic odbytu. W takim przypadku najłatwiej umyć tylną część psa pod kranem, wytrzeć do sucha i rozczesać. Zęby O zęby dbamy już od szczeniaka. W wieku 4-6 miesięcy następuje wymiana zębów mlecznych na stałe i od tego momentu zaczynamy dbać o to, aby nie tworzył się na nich kamień. Powstaje on w wyniku wytrącania się zc śliny soli wapnia. W związku z tym najwięcej kamienia odkłada się na zębach, znajdujących się najbliżej ujść gruczołów ślinowych. // Pekińczyki nie jedzą kości ani twardych sucharów, które przeciwdziałają powstawaniu kamienia, dlatego należy kilka razy w tygodniu przecierać zęby chusteczką lub gazikiem nasączonym sokiem z cytryny lub wodą utlenioną. Jeśli mimo wszystko zauważymy tworzenie się kamienia, możemy udać się na mechaniczne czyszczenie zębów do lekarza weterynarii. Nie należy jednak robić tego zbyt często. Takie czyszczenie odbywa się pod narkozą co ze względu na skrócony układ oddechowy pekińczyka może być niebezpieczne w skutkach. Dlatego zanim zdecydujemy się na taki zabieg, powinniśmy zasięgnąć rady u hodowcy, który poleci nam odpowiedniego lekarza. 3 / 6
O higienę zębów należy dbać przez całe życie psa. Szczególnie ważne jest to w przypadku psów starych oraz suk opiekujących się szczeniętami. Częste lizanie sierści szczeniąt spowodować może nagromadzenie się na zębach suki ich włosów. Nadmiar sierści ułatwi osadzanie się w szczelinach zębów resztek pokarmu i całość zacznie gnić. Może to łatwo doprowadzić do popsucia się zębów lub choroby dziąseł. Pazury Dorosłym pekińczykom pazury należy obcinać nie częściej niż raz na miesiąc. Okres ten zależy od sposobu stawiania nóg przez psa i od podłoża, po którym chodzi. Pazury obcinamy specjalnymi cążkami, uważając, aby nie uszkodzić nerwu, co powoduje krwawienie. Nieznaczne krwawienie można zatamować chusteczką. W razie dużego krwawienia, trzeba pazur lekko przypalić pilnując, aby nie zajęła się sierść. W przypadku pazurów białych (przezroczystych) różowy nerw jest dokładnie widoczny i z obcięciem ich nie powinno być większego problemu. Pazury czarne i nieprzezroczyste skracamy tylko o krótką końcówkę. Najlepiej używać do tego celu cążek z ogranicznikiem. Uszy Zdrowe uszy przy pielęgnacji nie przysparzają większego kłopotu. Czyścić je trzeba przynajmniej raz w tygodniu, używając do tego zwykłych pałeczek do czyszczenia uszu. Zbyt duża ilość woskowiny lub ciemnej mazi w uchu może być niebezpieczna i w takim przypadku należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem weterynarii. Szczotkowanie i pielęgnacja włosa W okresie szczenięcym zabiegi kosmetyczne traktujemy jako zabawę, używając początkowo jedynie miękkiej szczotki włosianej. Pozorując pieszczoty przyzwyczajamy psa do czesania uszu, grzbietu, ogona a także brzuszka i łapek. W przypadku dwóch ostatnich najwygodniej będzie, jeśli przewrócimy psa na grzbiet. Pilnując żeby się nic odwrócił i kontrolując jego ruchy, po kolei czeszemy szyję, przednie łapki (od góry i od spodu), brzuszek i łapki tylne. U samczyków delikatnie czeszemy też sierść w okolicach jąder i prącia. Należy psy do tego przyzwyczajać, aby w przyszłości pozwalały czesać i pielęgnować swoje "klejnoty". Ucho - długie, jedwabiste pióra na uszach rozczesujemy w zależności od potrzeb miękką szczotką włosianą (najlepiej z włosia dzika) lub grzebieniem. Najwygodniejszy jest grzebień z obrotowymi zębami. Delikatnie rozczesuje on włos, nie wyrywa go a obrotowe zęby zmniejszają opór przy rozczesywaniu drobnych kołtunów. Do kołtunów trudnych do rozczesywania używamy najpierw tzw. szczotki drucianej o bardzo delikatnych i elastycznych metalowych zębach. Włosy na uszach układamy pionowo do dołu zaczesując je następnie wło- sianą szczotką lekko do 4 / 6
przodu. Należy przy tym uwydatniać płaską i szeroką czaszkę nie układając jednak sierści górnej części uszu zbyt wysoko (ucho pekińczyka musi być nisko osadzone). Ogon - jeśli w sierści ogona znajdują się kołtuny, rozczesujemy je najpierw delikatnie szczotką drucianą. Zabieg rozczesywania każdego kołtuna wykonujemy trzymając kołtun w ręku, nic naciągając przy tym skóry psa i starając się wyrwać jak najmniej sierści. Rozczesany ogon zaczesujemy w całości miękką szczotką na grzbiet i modelujemy w niepełną rozetę. Tułów - sierść tułowia najlepiej jest rozczesywać pod włos, tzn. od skóry do końcówki włosa i od nasady ogona do głowy. Po rozczesaniu kołtunów układamy włos miękką szczotką we właściwą stronę i całość modelujemy. Podobnie postępujemy przy rozczesywaniu i modelowaniu sierści na torsie, przednich i tylnych łapach oraz na tzw. "portkach". Pielęgnując sierść psa nie można zapomnieć o różnego rodzaju kosmetykach poprawiających stan sierści i ogólną prezencję. Przez hodowców chętnie używane są suche szampony w spraju lub pudrze, płynne szampony koloryzujące, nawilżające i odżywiające sierść a także talk, dzięki któremu skóra się nic poci. Talkowanie sprawia też, że sierść staje się miększa i bujniejsza a także zapobiega tworzeniu się kołtunów. Szczególnie ważne jest to przy pielęgnacji sierści uszu, szyi, pach oraz okolic nasady ogona. Do kąpieli i pielęgnacji sierści pekińczyka można stosować mnóstwo różnych kosmetyków. Na rynku pojawiają się jedne firmy, znikają inne, dlatego najlepiej zapytać u sprzedawcy bądź weterynarza. Aby poprawić stan włosa stosuje się też odżywki na mokro. Rodzaj odżywki zależy od gatunku włosa. Sierść pekińczyka jest z natury gruba, śliska i miękka. Jeśli włos jest zbyt suchy należy go przed kąpaniem natłuścić. Można tu zastosować jedną z gotowych, dostępnych na rynku odżywek, lepiej jednak i zdrowiej dla włosów zastosować miksturę naturalną przygotowaną w następujący sposób: wlewamy do miseczki szklankę oliwy kukurydzianej, wbijamy dwa żółtka, dodajemy kilka kropel witaminy A i E (ilość w zależności od potrzeb) oraz sok z połówki cytryny. Wszystko mieszamy, nakładamy na sierść psa i dokładnie rozprowadzamy. Tak przygotowane zwierzę zamykamy do czasu kąpieli w przygotowanej wcześniej klatce. Przed wykąpaniem 5 / 6
odżywkę należy spłukać. Użyty szampon również powinien posiadać właściwości odżywiające włos. Po kąpieli psa należy wytrzeć dokładnie ręcznikiem i wysuszyć za pomocą suszarki i szczotki z włosia. Suszone miejsca należy energicznie rozczesać, uważając, aby strumień powietrza nie był zbyt gorący. Suchego psa można wytalkować i wymodelować. Ważne jest, aby dokładnie wyczesać z sierści resztki talku lub pudru, ponieważ ich nadmiar może spowodować szybkie zbrudzenie się lub spocenie skóry i włosa a także łupież. 6 / 6