DRAWA. (mapka rzeki)

Podobne dokumenty
1-dniowy spływ kajakowy Czarną Hańczą i Kanałem Augustowskim (12 km lub 25 km)

AKTUALIZACJA. Lipiec 2018

WIELODNIOWY SPŁYW KAJAKOWY DRAWĄ

Główną ofertą naszego gospodarstwa stanowią spływy kajakowe Liwcem i jego dopływami Kostrzyniem i Muchawką.

REGULAMIN Spływu Kajakowego Pętla Żuław wspieranego przez Starostwo Powiatowe w Tczewie. Tczewskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe

7. Spływ Kajakowy (WAGROWIEC- JARACZ)

Główną ofertę naszego gospodarstwa stanowią spływy kajakowe Liwcem i jego dopływami Kostrzyniem i Muchawką.

OBÓZ TURYSTYKI AKTYWNEJ KAJAKOWY /kajakowo pieszo - rowerowy/

REGULAMIN i PROGRAM Spływu Pętla Żuław. Tczewskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe

10. Spływ dwudniowy (WĄGROWIEC - JARACZ - OBORNIKI)

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Główną ofertę naszego gospodarstwa stanowią spływy kajakowe Liwcem i jego dopływami Kostrzyniem i Muchawką.

Sprawozdanie z Akcji - Spływu Kajakowego

SPŁYW KAJAKOWY RADUNIĄ

Ilość dni: 3. Obszar geograficzny: Mazury Zachodnie. Pory roku: wiosna, lato JAK MAZURY TO TYLKO ZACHODNIE!

JAK MAZURY TO TYLKO ZACHODNIE!

Piknik Rodzinny w Zwierzynie.

XXXVIII Ogólnopolski Spływ Kajakowy Gryfino, 31 lipca 03 sierpnia 2014 REGULAMIN

Opis trasy maratonu Agrolok MTB Maraton

Wykaz znaków, ich opis i umiejscowienie

Uroki Suwalszczyzny Spływ Kajakowy dwiema rzekami Czarną Hańczą Rospudą (7 dni zabawy w urokliwych miejscach Suwalszczyzny) Dzień 1 Uroki Wigier

W miejscowości Stawno gm. Złocieniec silny podmuch wiatru złamał drzewo, które zawisło na linii energetycznej.

! Alesund 2

1) Jak często odczuwała Pani bóle pleców w ostatnim tygodniu? 2) Jeśli wystąpił u Pani ból pleców, jak długo w ciągu dnia był on odczuwalny.

Z Jaworzynki na Girową Przemysław Borys :00-15:40

SPŁYW KAJAKOWY RADUNIĄ

SCENARIUSZ ZAJĘC DLA DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM Z CYKLU : BEZPIECZNE WAKACJE

OPIS TRASY. długość trasy. czas jazdy z odpoczynkami. czas jazdy bez odpoczynku. dostępność dla typu roweru. trudność kondycyjna. trudność techniczna

spływ rzeką Piławą, czerwiec 2008 roku

Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Pruszcz Gdański z siedzibą w Łęgowie zaprasza do zapoznania się z ofertą Centrum Rekreacji w Juszkowie.

Źródło: Wygenerowano: Środa, 4 października 2017, 02:16

OPIS TRASY BIAŁEJ ŚW. ANTONIEGO tzw. Szlak Trzech Sanktuariów

Dolomity Do Canazei wjeżdżamy około po 13 godzinach jazdy. Szukamy Campingu Marmolada, na którym zamierzamy nocować.

ŁOWISKO JE EWIEC Golubiem Dobrzyniem Kikół.

Foto1234 Moczele. Foto1236 Drawa w Głusku Tutaj w dniu r. W dniu r. przenoska na rzekę Płociczna.

W Beskidzie Sądeckim

Wycieczka klas 1f, 1b, 2f Bieszczadzka Przygoda

53 Międzynarodowy Spływ Kajakowy na Mazurach im. Melchiora Wańkowicza

OBÓZ TURYSTYKI AKTYWNEJ ŻEGLARSKI. /żeglarsko - kajakowo - pieszy/

W piątek 18 sierpnia 2017 r. około godziny 20-tej przez nasze tereny przeszła burza z porywistym wiatrem i obfitymi opadami deszczu.

LIGA klasa 1 - styczeń 2017

{gallery}wojtyla_i_kraj/zapis{/gallery} Foto1200 Ksiądz Karol Wojtyła na kajaku. Foto1201 BRDA - Nowa Brda - obelisk

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

ŁOWYŃ JGZ i 36 JGZ

Słowacki Raj Dzień 1 i 2

Foto1268 Tablica na Obelisku

* * * WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie. opowieści. do jutra! Anioł Maurycy * * *

Pilica to raj dla kajakarzy spływanie nią jest niezwykle popularne i jeżeli pogoda dopisuje zaczyna się już w kwietniu. W Białobrzegach znajduje się

Działanie nr 7 - druga wymiana.

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

Karkonosze maj 2014 Dzień 1 Dzień 2

SZLAK KAJAKOWY NR 3: RZEKA STRUGA BRODNICKA

Ilość dni: 3 lub 5. Obszar geograficzny: Mazury Zachodnie. Pory roku: wiosna, lato, jesień, zima JAK MAZURY TO TYLKO ZACHODNIE!

SPRAWDZIAN NR 1. Oceń prawdziwość każdego zdania. Zaznacz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, lub F, jeśli jest fałszywe.

2 gry planszowe. rekomendowany wiek: od lat 4 dla 2 4 osób

Quality of Life Questionnaire

ALPEN TOUR Biuro Turystyczne - Agent info@alpentour.pl, 22/ ,

KOMANDORIA SPŁYWU: - 1 -

Trasa wycieczki: Spływ kajakowy z Chrobrza do Szczucina. czas trwania: 1 dzień, typ: piesza, liczba miejsc: 7, stopień trudności: średnia

SPRAWDZIAN NR Na wykresie przedstawiono zależność prędkości pociągu od czasu.

XVI SPŁYW KAJAKOWY SŁUŻB MUNDUROWYCH RESORTU SPRAW WEWNĘTRZNYCH r.

IMPREZY TURYSTYCZNE ODDZIAŁU PTTK W DRAWSKU POMORSKIM W 2017 R. oraz imprezy obce, w których bierzemy udział.

WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży.

Trasa pomarańczowa. Św. Jana Pawła II

Wstęp Gwda Piława Rurzyca

Dokumentacja projektowa. tras do uprawiania. Nordic Walking. na terenie Gminy Adamów

Równina aluwialna Krynki koło Żeleźnika

Dolina rzeki Krynki koło Karszówka

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim

ZAGOSPODAROWANIA TURYSTYCZNEGO RZEKI KWISY

Zamek w Tykocinie. Ul. Puchalskiego Tykocin tel

Opis oraz fotografie ze spływu z 17 maja 2008 na odcinku Kłudzice - Zalew Sulejowski; obecni: AA, RP

DZIAŁANIA PRZECIWPOWODZIOWE ORAZ RATOWNICTWA NA WODACH. TEMAT 5: Czynności członka załogi łodzi ratowniczej. Autor: Janusz Szylar

Zad. 1 Samochód przejechał drogę s = 15 km w czasie t = 10 min ze stałą prędkością. Z jaką prędkością v jechał samochód?

Camping Czaplinek. Published on Urząd Miejski w Czaplinku ( Strona główna > Camping Czaplinek [1]

Dojazd Z Wrocławia do Bielawy kursują autobusy PKS, rozkład jazdy i cennik można sprawdzić na oficjalnej stronie przewoźnika. Możliwy jest również

trasa tworzy pętle o długości 2,5 kilometra BIEGNIEMY WIĘC DWA OKRĄŻENIA

Nadszedł wreszcie upragniony czas wycieczki. Wszyscy nie mogliśmy się doczekać. Agnieszka Kaj i Arek Grześkowiak ciągle odliczali dni do wyjazdu.

Uroczyste otwarcie sezonu żeglarskiego w Pilchowicach

Comenius wyjazd do Włoch. Jagoda Kazana 6a Alicja Rotter 6a

Cienków Niżny, ujście Białej Wisełki i Wylęgarnia Przemysław Borys, , 9:30-13:30

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA NISKO Opis trasy św. Jana Pawła II

ISLANDIA. 28 maja- 2 czerwca 2018

Klub Sportowy AMBER. Zaprasza na: Impreza z Informatora Kajakarza 2018 Regulamin Informator

Alpejskie przełęcze. Wyprawa motocyklowa przez Austrię, Włochy, Szwajcarię Biuro podróży Papagayo ALPEJSKIE PRZEŁĘCZE

Militarny 3 dni. Ramowy Program Pobytu

Stan techniczny i parametry dróg wodnych

Animator Turystyki Kajakowej kwalifikacja: Młodszy Przewodnik kwalifikacja: Przewodnik

REJSY W CHORWACJI 2016

Kopa Spadowa, ściana czołowa, Pachniesz Brzoskwinią VII-

VIII OGÓLNOPOLSKI RODZINNY SPŁYW KAJAKOWY Dla Kasi

Ekstremalna Droga Krzyżowa

Dojazd Z Wrocławia do Bielawy kursują autobusy PKS, rozkład jazdy i cennik można sprawdzić na oficjalnej stronie przewoźnika. Możliwy jest również

Ministerstwo Sportu i Turystyki

OPIS TRASY ZAMARSKI - SZCZYRK

ZARZĄDZENIE NR 11 /2011 REGIONALNEGO DYREKTORA OCHRONY ŚRODOWISKA W BYDGOSZCZY z dnia 15 czerwca 2011 r.

EDK Przeginia. Trasa via Salvator. Opis trasy EDK via Salvator. Przeginia Imbramowice

XLII Ogólnopolski Spływ Kajakowy REGULAMIN Żabnica k. Gryfina, sierpnia 2018 r.

Wyjdź z kościoła, dojdź do głównej drogi, skręć w prawo, idź prosto ul Dworcową do mostu.

Wstępna ocena przezimowania zbóż i rzepaku z dnia 1 marca 2012 r. Wielkopolska i Polska Centralna

Transkrypt:

DRAWA (mapka rzeki) Po dwóch latach przerwy, udało się kolejny raz wyruszyć na spływ kajakowy. Naszym celem tym razem była rzeka Drawa zlokalizowana na Pojezierzu Drawskim. Szlak Drawy należy do najciekawszych w Polsce. Swą malowniczość zawdzięcza zmienności krajobrazu doliny Drawy i cechom jej koryta. Rzeka na przemian jest wąska i szeroka, płytka lub głęboka, bystra lub leniwa. Dno ma muliste, piaszczyste lub kamieniste. Brzegi bywają zadrzewione, krzewiaste lub bezdrzewne, płaskie lub urwiste, podmokłe albo suche. Czasami Drawa tworzy zarośnięte rozlewiska, by znowu pędzić dzikimi przełomami. Kajakarz napotyka na spiętrzenia, bindugi, małe elektrownie wodne i jazy. My przygodę z Drawą rozpoczynamy w dniu 15 sierpnia 2011 roku na jeziorze Drawsko w Czaplinku. Dzień I (Czaplinek Rzepowo) Po dostarczeniu wypożyczonych kajaków na brzeg jeziora Drawsko w Czaplinku przystąpiliśmy niezwłocznie do pakowania posiadanego bagażu. Oj tym razem trochę tego było, a to ze względu na fakt, iż postanowiliśmy nocować tylko i wyłącznie pod namiotem. Dreszczyku dodawał fakt, iż płyniemy po jeziorze, które ma 86 metrów głębokości. Nikt tym razem nie dyskutował o potrzebie założenia kapoków. Po zapakowaniu bagażu wyruszamy przed siebie tnąc wody jeziora. Pogoda w tym dniu była dość zmienna. Początkowo niebo przykryte było chmurami, które później ustąpiły miejsca słońcu. Jezioro było w miarę spokojne i nie obawialiśmy się bocznej fali. Po dopłynięciu do Zatoki Rzepowskiej w końcu spływ staje się spływem rzecznym. Niestety zaraz zaczęło nam brakować przestrzeni. Po kilometrze wpływamy na kolejne jezioro tym razem jest to Jezioro Rzepowskie. Przepływamy go dość szybko wpływając w koryto rzeki. Po lewej stronie zauważamy pole biwakowe w Rzepowie na, którym rozbijamy nasz obóz. Mamy do dyspozycji altanę, kran z bieżącą zimną wodą na wzniesieniu obok oraz TOYTOYĘ i drewno do ogniska. Wieczorkiem udajemy się na smacznego

pstrąga do znajdującego się opodal gospodarstwa ze smażalnią ryb. Przyznam, że sama miejscowość zrobiła na mnie wrażenie. Jej wygląd wskazywał, że czas się tu zatrzymał. Kamienista droga, stare budynki były chyba świadkami okresu przedwojennego. Po powrocie do obozu rozpalamy ognisko aby dość miło spędzić pozostałą część wieczoru. Dzień II (Rzepowo Rzęśnica) Drugi dzień spływu rozpoczynamy od pałaszowania zakupionych poprzedniego dnia, wędzonych ryb w postaci pstrąga i sielawy. Przyznam, że rybki były bardzo smaczne. Wodujemy kajaki na rzece i ruszamy. Dodam jeszcze, gdyż wcześniej o tym nie wspominałem, że w tym roku w spływie brało udział cztery osady. W Głęboczku przy starym młynie pojawia się to czego najbardziej nie lubię czyli przenoska. Taszczymy kajaki do góry i przenosimy na drugą stronę rozpadającego się młyna. Drawa wpływa do Jeziora Krosino i leniwie płynie w kierunku widocznych na horyzoncie dwóch wież ceglanych, będących również drogowskazem do kierunku spływu. Wykorzystując piękną pogodę oraz uroki jeziora zatrzymujemy się w okolicy jednego z pomostów. Część naszych kajakarzy przerwę wykorzystuje pływając w jeziorze. Kolejny postój tym razem sporo dłuższy robimy w Złocieńcu obok Stanicy Wodnej, gdzie serwujemy sobie smaczny aczkolwiek w bardzo skąpych porcjach obiad. Po obiedzie i zakupach ruszamy dalej. Przed nami zaraz pojawia się kolejna przenoska tym razem dość długa i korzystamy z pomocy Pana z wózkiem, przy pomocy, którego przewozimy kajaki po przejściu dla pieszych na drugą stronę. W okolicach Rzęśnicy znajdujemy pole namiotowe. Z wygód posiada ono drewniany wychodek, a gospodarz przyniósł nam wodę i drewno na ognisko. Tam rozbijamy namioty i tu czeka nas wielka niespodzianka. Dwójka naszych najbardziej zaawansowanych kajakarzy obchodzi 25 lecie małżeństwa. Jest więc tradycyjne sto lat oraz szampan. Rozpalamy ognisko i przygotowujemy kolację.

Dzień III (Rzęśnica Drawsko Pomorskie) Kolejny trzeci dzień spływu zaczynamy od nie lada wyczynu. Nasze Panie smażyły nam jajecznicę z aż 36 jaj. Tak nie żartuję, i w dodatku jeden z naszych supermenów rankiem udał się do okolicznego (około 2 km) sklepu po świeże jaja. Śniadanie pozwoliło nam dość długo płynąć coraz trudniejszą rzeką. Po śniadanku startuje do kolejnego etapu.

Początek dnia na rzece był dość nudny. Jednak z biegiem czasu rzeka stawała się coraz bardziej wymagająca. Nie dość, że pewne odcinki były wąskie to koryto dość meandrowało a nad wodą i w wodzie pojawiły się liczne przeszkody w postaci zwisających nad i pływających w wodzie konarów drzew. Dodatkowo mieliśmy okazję zobaczyć co mieszkańcy Złocieńca i okolicznych miejscowości wrzucają do wody, a lista tych przedmiotów była by dość długa. Jakoś tego dnia nikogo nie ciągnęło do kąpieli w rzece. Rzeka staje się coraz bardziej bystra i płynie regulowanym korytem poprzez Drawsko Pomorskie. Po wypłynięciu z miasta po lewej stronie zauważamy pole namiotowe. Wyciągamy kajaki na brzeg i rozbijamy obozowisko. Tym razem nie mamy tylu wygód co na poprzednich polach, no może oprócz ubikacji. Musimy zakupić sobie drewno na ognisko a wodę, którą udaje się nam dostać raczej nie używaliśmy do celów spożywczych. Po rozbiciu namiotów jedna osoba zostaje na straży a reszta rusza na podbój miasta. Znajdujemy w okolicach Rynku małą przytulną knajpę gdzie zjadamy wyśmienity obiad. Po kilku godzinach wracamy na pole namiotowe gdzie rozpalamy ognisko. Noc byłą dość zimna a dochodzące obok odgłosy przejeżdżających pociągów i pojazdów wybudzały nas ze snu. Dzień IV (Drawsko Pomorskie Gudowo) Jak już nadmieniałem noc nie była dość niespokojna, tak więc wstaliśmy troszkę później. Zjedliśmy śniadanko, zakupiliśmy w sklepie trochę wody pitnej i po spakowaniu obozu do kajaków wodujemy je na rzece. Patrząc na mapę odcinek ten nie należy do dość łatwych (dużo punktów z ostrzeżeniami). Rzeka bardzo meandruje a na wodzie pojawiają się kolejne grupy kajakarzy. Na prawym brzegu spotykamy kolejne pole namiotowe gdzie robimy, krótki odpoczynek. Nurt rzeki jest dość zmienny, a to leniwy, a to dość bystry. Chwilami więcej płyniemy do tyłu niż do przodu, ponieważ za zakolem oczekują nas niespodzianki w postaci powalonych konarów drzew. My jednak niezłomnie stawiamy czoła tym trudnością przepływając obok przeszkód lub po nimi w pozycji leżącej. W końcu dopływamy do Jeziora Lubie.

Jezioro pokonujemy dość żwawo z uwagi, iż zaczyna wiać boczny wiatr a fala robi się coraz większa. Udaje nam się szczęśliwie dopłynąć do brzegu. Na przystani wyciągamy kajaki na brzeg, rozbijamy namioty i ruszamy do znajdującej się w pobliżu knajpki na kolację. Dodam jeszcze, że na polu namiotowym posiadamy opcję full wypas, tzn. jest ubikacja, prysznic z ciepła wodą, bieżąca woda do picia oraz energia elektryczna. Hmm niestety podczas robienia kolacji w restauracji nastąpiła przerwa w dostawie prądu i czas oczekiwania na posiłek znacznie się wydłużył. Po powrocie z kolacji rozpalamy ognisko przy, którym spędzamy resztę wieczoru. W nocy nad obozowisko nadciągają dwie burze. Pierwsza z nich przechodzi dość łagodnie jedyną jej oznaką są grzmoty oraz podający lekko deszcz. Po upływie może dwóch godzin nadciąga od jeziora kolejna tym razem z porywistym wiatrem, mocnymi wyładowania atmosferycznymi i opadami deszczu. Oj nie było to dość przyjemne. Dzień V (Gudowo?) Dzień zapowiada się dość ładnie tylko jeden szkopuł bardzo mocny boczny wiatr i wysoka fala, raczej aura pod żagiel. Konsumujemy śniadanko i w oczekiwaniu na zmianę pogody oczekujemy na molo. Niestety pogoda zmienia się, ale na gorszą pojawiają się burze. Z uwagi, że był to planowo nasz ostatni dzień spływu rezygnujemy z dalszej jego części. Po godzinie na miejscu pojawia się bus z przyczepą na kajaki. Pogoda znów pokrzyżowała nam plany. Jednak cały spływ należy uznać za udany i obfitujący w nowe doświadczenia. Zobacz film ze spływu