INFORMACJE DLA NASZYCH KLIENTÓW Luty/marzec 2010 TEMATY 1. Niemcy: Angielski jako język sądów? 2. UE/CISG: Formalny wymóg zawarcia klauzuli o międzynarodowej jurysdykcji w ogólnych warunkach handlowych 3. UE: Skutki wydanego przez niemiecki sąd postanowienia zabezpieczającego majątek dłużnika w postępowaniu upadłościowym 4. Zapowiedzi
1. Niemcy: Angielski jako język sądów? W dniu 12.02.2010 r., minister sprawiedliwości Roswitha Müller-Piepenkötter przedstawiła w Bundesracie projekt ustawy, zgodnie z którym język angielski ma zostaćwprowadzony jako język rozpraw sądowych. W tym celu przy sądach krajowych mająpowstaćspecjalne Izby do Międzynarodowych Spraw Gospodarczych, podobne do jużistniejących przy sądach Izb do Spraw Gospodarczych. Ma to spowodować, że Niemcy ponownie stanąsięatrakcyjnym regionem gospodarczym, ponieważjęzyk angielski ma już utrwaloną pozycję jako język biznesu w międzynarodowym obrocie handlowo-gospodarczym. W związku z powyższym, umowy, zamówienia, dostawy, faktury, itp. między firmami sąjużsporządzane w języku angielskim. W przypadku sporu prawnego, strony chciałyby miećmożliwośćjego uregulowania w języku angielskim. Zgodnie z informacjąhamburskiego Ministerstwa Sprawiedliwości język angielski odgrywa jużistotnąrolęw około 30% postępowań gospodarczych przed Izbami do Spraw Gospodarczych. W związku z tym inicjatorzy projektu ustawy twierdzą, że strony sporu często przenosząmiejsce rozpraw do krajów anglojęzycznych lub odwołująsiędo sądu arbitrażowego, z którym uzgodniono, jako język rozpraw, język angielski. Wprowadzenie języka angielskiego jako języka sądów w niektórych postępowaniach o zazwyczaj wyższej wartości sporu ma temu przeciwdziałać. Projekt ustawy jest w Niemczech bardzo kontrowersyjny. Przykładowo, Klaus Tolksdorf, prezes Trybunału Federalnego, bardzo sceptycznie odnosi siędo tej propozycji, ponieważwymiar sprawiedliwości żyje z języka i wychodzi z założenia, że wprowadzenie języka angielskiego jako języka rozpraw spowoduje wydawanie większej liczby błędnych wyroków ze względu na brak znajomości specjalistycznego języka angielskiego u sędziów. Równieżwiele środowisk przypuszcza szturm na tępropozycję, przedstawiając dwa główne argumenty: a) brakuje przeszkolonych i wykwalifikowanych pracowników, którzy byliby w stanie prowadzić proces sądowy i związane z nim zadania w języku angielskim. Koszty szkoleń, doskonalenia i dokształcania w tym zakresie sązbyt wysokie. Minister Sprawiedliwości odpiera ten argument, wyjaśniając, że chodziłoby jedynie o niewielkąliczbęosób, ponieważ tylko w kilku krajach związkowych powstanie więcej niżjedna Izba do Międzynarodowych Spraw Gospodarczych. Ponadto, w przypadku sporów prawnych, które toczyłyby sięprzed takimi izbami, chodzi o wysokie wartości sporów a tym samym znaczące dochody z opłat, które pozwoliłyby na pokrycie kosztów szkoleńpersonelu sądowego, b) Zarzuca się, że angielskie słownictwo specjalistyczne nie jest w stanie w odpowiedni sposób opisać prawa niemieckiego, ponieważamerykańskie i angielskie terminy prawne majączęsto innątreśći należy je w inny sposób interpretować, niżjest to pomyślane w prawie niemieckim. Zwolennicy ustawy odpierająten zarzut, twierdząc że we wspomnianych przypadkach jużdokumenty umowne i podobne sąsporządzane w języku angielskim. Jużw tym zakresie trzeba sięwięc posługiwaćjęzykiem angielskim w celu opisania procedur prawnych. W myśl tego argumentu, czynności prawne między stronami reprezentującymi różne jurysdykcje byłyby w zasadzie niemożliwe, ponieważkażda strona ma z prawnego punktu widzenia odmienne poglądy ukształtowane przez własny wymiar sprawiedliwości. Niemniej jednak, także w międzynarodowym obrocie gospodarczym faktyczne okoliczności muszązostaćprzedstawione w jakimśjęzyku. Z dylematem tym borykająsięna co dzieńadwokaci w dziedzinie prawa gospodarczego, którzy w ostatnich dekadach nauczyli sięjużradzićsobie z tym problemem i dochodzićdo sensownych rozwiązańdla wszystkich stron. Naturalnym jest, że od adwokata ds. gospodarczych oczekuje siędziśznajomości prawniczego języka angielskiego i że jest on dodatkowo w stanie zaprojektowaćprojekt umowy dla swoich klientów zgodnie z prawem niemieckim, ale w języku angielskim. Dlatego, moim zdaniem, konsekwencją jest oczekiwaćtakiej samej znajomości angielskiej terminologii prawnej od sędziów, w szczególności poprzez równolegle szkolenia dla sędziów i adwokatów, co najmniej w Niemczech.
W związku z powyższym popieramy ten projekt ustawy, nawet jeśli sami zakładamy, że ze względu na sprzeciwy sądów, sędziów i organów wymiaru sprawiedliwości nie zostanie on przyjęty w swojej obecnej formie. Należy miećjednak nadzieję, że zostanie przynajmniej zniesione ograniczenie prezentacji dokumentów w języku angielskim dołączonych jako dowód do pozwu. Dotychczas od dobrej woli sędziego i strony przeciwnej zależało, czy dla takich dokumentów będzie wymagane przedłożenie uwierzytelnionego tłumaczenia, które może byćzwiązane z ogromnymi kosztami, czy dokumenty te zostanąodpowiednio zaakceptowane. Osoba kontaktowa: adwokat Vanessa Lichter, vanessa.lichter@bunk-alliance.de 2. UE/CISG: Formalny wymóg zawarcia klauzuli o międzynarodowej jurysdykcji w ogólnych warunkach handlowych W codziennym obrocie gospodarczym strony w wielu przypadkach określająjedynie istotne warunki umowne, takie jak cena, wolumen dostawy, itp.. Kwestie obowiązującego prawa, sądu właściwego do rozstrzygania sporów lub innych ustaleń, które równieżpowinny zostaćobjęte umową, sąpomijane, ponieważstrony, szczególnie w przypadku transakcji hurtowych, nie majączęsto czasu na szczegółowe omówienie wszelkiego rodzaju problemów. Z tego względu wiele firm posługuje się ogólnymi warunkami handlowymi, tzn. sformułowanymi wcześniej warunkami umownymi mającymi zastosowanie dla wielu umów, które strona umowy (użytkownik) określa wobec drugiej strony przy zawieraniu umowy. Często przy zamawianiu lub przyjmowaniu zlecenia zwraca sięuwagęna ogólne warunki handlowe użytkownika bez przesyłania tekstu warunków drugiej stronie. Wyższy Sąd Krajowy w Celle, Niemcy, postanowił, że -przynajmniej ze względu na klauzulędotyczącąjurysdykcji - zawarta w potwierdzeniu zamówienia informacja o obowiązywaniu ogólnych warunków handlowych i ich dostępności na stronie internetowej użytkownika lub w jego siedzibie nie jest wystarczająca w handlowym obrocie prawnym. Wyrok został wydany w następującej sprawie: Firma z siedzibąw Austrii (pozwany) zamówiła w firmie z siedzibąw Niemczech (powód) sprzęt do elektronicznego przetwarzania danych, wysyłając zamówienie faksem. Powód potwierdziłzamówienie, wysyłając w tym samym dniu faks, w którym na 3 stronie odnotowano, że obowiązująogólne warunki handlowe powoda i że sąone dostępne na stronie internetowej lub w siedzibie powoda. W ogólnych warunkach handlowych powoda stwierdza sięmiędzy innymi: 10.1 Stosunki prawne pomiędzy stronami podlegająwyłącznie prawu Federalnej Republiki Niemiec. ( ) 10.3 Sądem właściwym dla wszystkich obecnych i przyszłych roszczeńwynikających ze stosunków handlowych są Niemcy. ( ) Powód złożyłpozew o zapłacenie pozostałej ceny kupna w Niemczech przed Sądem Krajowym w Verden. Powód wywiódłmiędzynarodowąjurysdykcje sądu niemieckiego z ogólnych warunków handlowych, twierdząc, że przekazałje pozwanemu. Pozwany zaprzeczyłjednak, że tekst ogólnych warunków handlowych zostałmu przekazany. Po uiszczeniu pozostałej ceny zakupu w trakcie trwania sporu, strony jednomyślnie uznały spór za uregulowany. Sąd Krajowy w Verden umorzyłkoszty postępowania sądowego, uzasadniając, że skarga była zasadna, kwestia międzynarodowej jurysdykcji Sądu Krajowego w Verden zależy jednak od przeprowadzenia dowodu, którego wynik jest otwarty. Powód wniósł odwołanie, sprawa ostatecznie zakończyła sięw Wyższym Sądzie Krajowym w Celle. Wyższy Sąd Krajowy w Celle orzekł, że Sąd Krajowy w Verden słusznie nie przyjąłmiędzynarodowej jurysdykcji na podstawie niekwestionowanego opisu okoliczności faktycznych przez strony. Art. 23 Rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22.12.2000r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeńsądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych przewiduje wprawdzie, że strony mogąskutecznie uzgodnićwłaściwy sąd między sobą, jednak, biorąc pod uwagępotencjalne skutki porozumienia w sprawie jurysdykcji sądu dla stron uczestniczących w procesie, określone w artykule 23 wyżej wymienionego rozporządzenia warunki dla skuteczności i klauzuli dotyczącej jurysdykcji musząbyćściśle interpretowane. Zawarcie porozumienia w sprawie jurysdykcji zakłada zgodnie z art. 23, że klauzula uzasadniająca właściwośćmiejscowąsądu musi byćrzeczywiście przedmiotem konsensusu pomiędzy stronami, który zostałjasno i wyraźnie wyrażony. Kierując siętak surowymi wymogami formalnymi, powoływanie sięna ogólne warunki handlowe, które z kolei zawierająklauzulędotyczącąjurysdykcji, może byćwystarczające tylko po uzyskaniu zgody
pozostałych stron na klauzulęo jurysdykcji odbiegającąod ogólnych zasad. W związku z tym, samo wyraźne wskazanie powoda w potwierdzeniu zamówienia na obowiązywanie ogólnych warunków handlowych i ich dostępnośćna stronie internetowej użytkownika lub w jego siedzibie nie było wystarczająca do stwierdzenia, że pozwany rzeczywiście wyraził zgodęna klauzulęo jurysdykcji zawartąw punkcie 10.3 warunków. Wymagałoby to przedłożenia ogólnych warunków handlowych pozwanemu w chwili zawarcia umowy. Taki fakt nie wynika jednak z niekwestionowanego opisu okoliczności faktycznych prezentowanego przez strony. Ocena nie byłaby inna w przypadku, gdyby poprzez porozumienie prawa niemieckiego dążono do uzyskania skutecznego porozumienia w sprawie jurysdykcji zgodnie z prawem krajowym, tj. niemieckim. Równieżw tym przypadku informacja o dostępności ogólnych warunków handlowych nie jest wystarczająca. Odniesienie do prawa niemieckiego w pkt. 10.1 ogólnych warunków handlowych prowadzi w zasadzie do miarodajności Konwencji o sprzedaży ONZ (CISG), która - jako częśćprawa niemieckiego i specjalna ustawa dotycząca międzynarodowej sprzedaży towarów - ma pierwszeństwo przed niemieckąustawąo sprzedaży. W związku z tym, włączenie ogólnych warunków handlowych do umowy, która, tak jak w tym przypadku, podlega prawu handlowemu ONZ, zależy od obowiązujących dla niej przepisów dotyczących zawierania umów. Zgodnie z art. 8 CISG konieczne jest, aby odbiorca oferty umowy opartej na ogólnych warunkach handlowych miał możliwośćzapoznania sięz nimi w zadowalający sposób. Osoba kontaktowa: adwokat Damian Wypior, damian.wypior@bunk-alliance.de 3.Skutki wydania przez sąd niemiecki postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia majątku dłużnika w postępowaniu upadłościowym prowadzonym na podstawie rozporządzenia nr 1346/2000. W ramach postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości prowadzonego na podstawie rozporządzenia Rady (WE) nr 1346/2000 z dnia 29 maja 2000 r. w sprawie postępowania upadłościowego Sąd Rejonowy w Augsburgu zabezpieczył majątek dłużnika m.in. poprzez ustanowienie zakazu wszczynania egzekucji, względnie wstrzymania czynności egzekucyjnych w toku (z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości). Postępowanie upadłościowe dotyczyło spółki mającej siedzibęw Polsce, której główny ośrodek podstawowej działalności znajdowałsięw Niemczech. Przedsiębiorstwo spółki znajdowało sięw Polsce i tam miała ona wierzycieli, którzy podjęli próbęegzekucji swoich wierzytelności. Nie ulega wątpliwości, że wydanie postanowieńo zabezpieczeniu po wszczęciu postępowania upadłościowego oraz powołanie tymczasowego syndyka masy upadłości (Vorfäufiger Insolvenzverwalter) podlega uznaniu z mocy prawa na podstawie art. 25 rozporządzenia nr 1346/200 jako orzeczenia w sprawie zastosowania środków zabezpieczających, wydanych po zgłoszeniu wniosku o wszczęcie postępowania upadłościowego. Uznanie ex lege dotyczyło zatem zarówno orzeczenia w przedmiocie ogólnego zakazu dysponowania, jak i ustanowienia tymczasowego syndyka sądowego, tj. zarządcy w rozumieniu art. 2 lit. b rozporządzenia 1346/2000. Jednakże praktyka pokazała, że organy państwa uznającego (w tym wypadku Rzeczypospolitej Polski) nie zawsze zdają sobie sprawę z doniosłości skutków prawnych ogłoszenia upadłości polskiej spółki przez sąd innego państwa na podstawie rozporządzenia nr 1346/2000. Z praktycznym stosowaniem prawa wspólnotowego z reguły poradziły sobie sądy, w których zawisły postępowania o prawa wchodzące w skład masy upadłościowej. Uznawały one orzeczenie sądu niemieckiego nie wymagając żadnych dalszych formalności i zgodnie z dyspozycjąart. 15 rozporządzenia 1346/2000 stosowały polskie prawo proceduralne zawieszając postępowania sądowe. Równieżwłaściwy terenowo oddziałzakładu UbezpieczeńSpołecznych po analizie przepisów uznałorzeczenie sądu niemieckiego powstrzymując sięod wszczynania administracyjnego postępowania egzekucyjnego. Tymczasowy syndyk masy upadłości spotkałsię jednak ze zdumiewającąreakcjąkomornika sądowego, który prowadziłpostępowanie egzekucyjne przeciwko upadłemu. Komornik w ogóle nie wziąłpod uwagęorzeczenia o zabezpieczeniu majątku upadłego i prowadziłczynności egzekucyjne. Czynności te zostały zaskarżone do sądu, jednakże ich rozpoznania trwało ok. dwóch miesięcy i w tym czasie sąd niemiecki zdążyłjużogłosićupadłośćspółki. Komornik początkowo odmówiłzawieszenia postępowania w związku z ogłoszeniem upadłości przez sąd niemiecki wskazując, iżnie uczyni tego bez orzeczenia o ogłoszeniu upadłości wydanego przez sąd polski. Po rozmowie z pełnomocnikiem ustanowionego w postępowaniu głównym syndyka masy upadłości komornik zdecydowałjednak o zawieszeniu postępowania. Czynnośćtęzaskarżyłdo sądu wierzyciel, zaśsąd Rejonowy w Zielonej Górze uchyliłczynnośćkomornika, nakazując kontynuowanie egzekucji. W uzasadnieniu Sąd
stwierdził, doszło do próby instrumentalnego wykorzystania transgranicznego postępowania upadłościowego przez upadłą spółkę. Jednocześnie Sąd potępiłpróby zbywania majątku dłużnika przez ustanowionego w postępowaniu głównym syndyka masy upadłości. W wyniku zażalenia syndyka na to postanowienie zostało ono uchylone, jednakże nie z powodu zarzucanych uchybieńw zakresie niezastosowania prawa wspólnotowego, lecz z powodu wszczęcia wtórnego postępowania upadłościowego przez sąd polski (które nastąpiło w międzyczasie). Dlatego teżnie jest znane stanowisko sądu odwoławczego w Zielonej Górze w przedmiocie uznania ex lege głównego postępowania upadłościowego oraz oceny jego skutków prawnych na obszarze państwa uznającego. Nadto w związku z umorzeniem postępowania egzekucyjnego przez komornika syndyk w postępowaniu głównym wycofałwszystkie skargi na czynności dokonane w ramach tego postępowania, albowiem w związku z tym i tak wszystkie utraciły moc. Opisane przypadki wskazująna rozbieżności w sposobie przygotowania organów władzy publicznej do stosowania rozporządzenia nr 1346/2000. Podkreślenia jednak wymaga, że co do zasady przygotowanie sądów nie budzi wątpliwości. Komplikacje rodzi słabe przygotowanie merytoryczne komorników, co, z uwagi na stosunkowo słabąpozycjędłużnika jako strony w postępowaniu egzekucyjnym, może skutkowaćuszczupleniem majątku upadłego, co do którego wszczęto transgraniczne postępowanie upadłościowe. Osoba kontaktowa: adwokat Dr. Artur Bunk, MLE, artur.bunk@bunk-alliance.de adwokat Maciej Puchala, maciej.puchala@bunk-alliance.de 4. Zapowiedzi W dniu 20 maja 2010 roku, we Frankfurcie nad Menem, odbędzie sięspotkanie przy okrągłym stole stowarzyszenia Bundesvereinigung Restrukturierung, Sanierung und Interim Management [Federalne Stowarzyszenie ds. Restrukturyzacji i Zarządzania Tymczasowego (BRSI)] na temat "upadłości transgranicznych. Referentami będą: mecenas Daniel F. Fritz z kancelarii Hermann Rechtsanwälte, biegły rewident, doradca podatkowy i adwokat dr Artur Bunk.Aby uzyskaćbardziej szczegółowe informacje na temat całego wydarzenia, prosimy o przesłanie maila na adres secretary@bunk-alliance.de.