OPIS WYJAZDU MOTYWACYJNEGO Islandia wyspa gejzerów Przygotował: Kamil Machnicki Ul. Cypryjska 6 02-761 Warszawa www.lvlup.pl kontakt@lvlup.pl (na zdjęciu słynny wulkan Eyjafjallajökull, którego erupcja 20 marca 2010 na kilkadziesiąt dni sparaliżowała transport lotniczy na całym świecie) www.lvlup.pl 1
ISLANDIA WYSPA GEJZERÓW Jeżeli chcecie Państwo nagrodzić swoich pracowników lub zaskoczyć kluczowych klientów proponujemy organizację wyjazdu firmowego na Islandię. Przedstawiamy Państwu opis wyjazdu w najodleglejszy kraj Europy, a jednocześnie miejsce będące jednym z najpiękniejszych zakątków starego kontynentu. Islandia jest równie niedostępna jak północna Finlandia czy też Norwegia, ale posiada bardziej zróżnicowany krajobraz. Napotkać tam można wiele skrajności. Od lodowców schodzących prosto do oceanu, po tunele wydrążone przez gorącą lawę z wulkanów. Od przepięknych zatok przepełnionych odłamkami lodu, po gejzery, olbrzymie wodospady i gorące źródła przyciągające wodą w kolorach turkusu i lazuru. Należy również wspomnieć o życzliwych i pomocnych Islandczykach, w których nadal płynie krew Wikingów i mamy przepis na wspaniałą przygodę w tej dzikiej, niedostępnej krainie. Podczas pobytu oprócz wielu terenowych przygód, można znaleźć też czas na chwilę odpoczynku w cieple wód termalnych. Wieczorem zaś przy kominku będzie okazja posłuchać opowieści o ludach północy, za oknem wypatrując obiecanej zorzy polarnej. ZAŁOŻENIA ORGANIZACYJNE Liczba uczestników: od 5 do 50 osób Termin spotkania: dowolny okres w roku Miejsce: Islandia Transport: przelot samolotem rejsowym na trasie: Warszawa Reykjavik Warszawa transfery na miejscu: autokar lub samochody terenowe Czas trwania wyjazdu: optymalnie 5 dni, 4 doby hotelowe www.lvlup.pl 2
RELACJA Z OSTATNIEGO POBYTU Podczas tego wyjazdu opiekę nad grupą pracowników wiodącej firmy na rynku GSM sprawował Bartosz Białokozowicz doświadczony pilot imprez turystycznych, instruktor narciarstwa zjazdowego i pasjonat surwiwalu. Jest on specjalistą w zakresie wyjazdów motywacyjnych. Dzień 1 kilka słów o pogodzie i lokalnej kuchni Około godziny 16:00 Bartek wraz z grupą wylądował w Reykjaviku i przesłał pierwszą relację. Od razu po wylądowaniu można zauważyć pewne niespotykane w Polsce o tej porze roku anomalie pogodowe: przez 5 minut pada śnieg z gigantycznymi płatkami, potem 5 minut intensywnie świeci słońce, aby następnie znów przez 5 minut padał ulewny deszcz i tak na okrągło do końca dnia. Po zakwaterowaniu się w hotelu i krótkim odpoczynku w pokojach przyszedł czas na pierwszy wspólny posiłek, czyli wieczorek zapoznawczy. Kolację, podczas której przeszliśmy rytuał chrztu na Wikinga zjedliśmy w pobliskiej restauracji. Wraz z uczestnikami miałek okazję spróbować suszonego mięsa rekina, wyjątkowej zupy rybnej z owocami morza według mojej oceny pyszna. Pierwszy raz w życiu jadłem golonkę z baraniny, która według tutejszego przepisu stoi w piekarniku siedemnaście godzin w winie i ziołach wyśmienita, nie czułem zupełnie barana, zjadłem całą. O deserze chyba nie muszę pisać niebo w gębie W drugim dniu pobytu, rozpoczęliśmy program aktywnego poznawania atrakcji turystycznych na Islandii. Przygotowaliśmy dla uczestników wyjazdu kilkugodzinną, bardzo wymagająca eksploracja jaskini Buri. Jej nazwa wywodzi się z mitologii germańskiej i oznaczała olbrzyma, dziada jednego z głównych bogów germańskich Odyna. www.lvlup.pl 3
Dzień 2 zejście pod ziemię. Poranek drugiego dnia był dosyć ciężki, ale wszyscy wstali i to o dziwo w dobrym humorze;). O 10:00 przyjechał po nas autokar, który zabrał grupę do jaskini Buri. Jechaliśmy niecałą godzinę i wysiedliśmy na bezkresnym pustkowiu - zobaczyliśmy kawałek prawdziwej Islandii. Wiatr wiał z prędkością około 90 km/h, przez co mieliśmy drobne problemy z chodzeniem. Przez godzinę szliśmy w bardzo ciężkim terenie, skacząc z kępki na kępkę albo grzęznąc w błocie, równocześnie będąc spychanym przez wiatr. Dzięki takim doświadczeniom grupa już jest całkiem nieźle zgrana. Panuje wśród uczestników pozytywna atmosfera. Po wyczerpującym spacerze w końcu doszliśmy do jaskini. Tam okazało się, że aby móc wejść do wnętrza, trzeba prześlizgnąć się przez bardzo wąski otwór w ziemi. Praktycznie wsadzić tam nogi, ręce wyprostować nad głową i skoczyć w dziurę. Dalej było już tylko gorzej! Wokół tylko kamienie pokryte lodem, kilkumetrowe sople, niesamowite kolory jaskini i pokruszona lawa wszystko to tworzyło spektakularne widoki. W pewnym momencie nie było już lodu, tylko tunel wyżłobiony przez lawę i wielka komnata, w której ściany były gładkie, jakby ktoś je wcześniej szlifował. www.lvlup.pl 4
Cała wyprawa była bardzo męcząca, dla niektórych wręcz ekstremalna, jednak grupa wróciła do hotelu zadowolona ze swoich dokonań. W kolejnym dniu przedpołudniem czeka nas lżejsze zwiedzanie, a następnie skutery śnieżne po jednym z islandzkich lodowców. www.lvlup.pl 5
Dzień 3 lodowiec i gejzery "W trzecim dniu pobytu na Islandii ruszyliśmy zobaczyć Golden Circle i inne lokalne atrakcje. W pierwszej kolejności trafiliśmy do miejsca, gdzie powstał najstarszy europejski parlament. Co dla wielu było zaskoczeniem Althing powołano już w 930 roku więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie: http://www.islandia.org.pl/althing.html. Następnie pojechaliśmy na lodowiec Langjokull, gdzie czekały nas przesiadka w nietypowe pojazdy - SuperJeepy. Tymi niezwykłymi autami dojechaliśmy na okoliczny szczyt, gdzie zostały zaparkowane nasze skutery śnieżne. Niestety pogoda nie była sprzyjająca i wyprawa odbywała się w deszczu i we mgle. Szkoda bo podobno straciliśmy naprawdę ładne widoki. Po powrocie zjedliśmy lunch i zobaczyliśmy Gulfoss, czyli najpiękniejszy wodospad na Islandii, a następnie gejzery i gorące źródła geotermalne jest to nieoceniony naturalny skarb Islandii. Pogoda nam wyjątkowo nie sprzyja. Jednak to, co zobaczyliśmy na pewno zostanie na długo w pamięci uczestników." www.lvlup.pl 6
Dzień 4 relaks w gorących źródłach "Ostatniego dnia byliśmy rano w Reykjaviku. Zwiedziliśmy część miasta i zrobiliśmy zakupy pamiątek. Po lunchu na uczestników czekała jedna z ostatnich atrakcji wyjazdu, czyli wizyta w kompleksie Blue Lagoon. W basenie zastaliśmy lazurową, cieplutką wodę o temperaturze 42 st. C., gdy na zewnątrz panowała gęsta mgła, 0 st. C i silny wiatr jak każdego dzień. www.lvlup.pl 7
Woda z Blue Lagoon to mieszanka pary wodnej z głębi ziemi mająca 400 st. C, która w pierwszej kolejności jest wykorzystywana do podgrzewania wody dostarczanej do Reykjaviku, potem para wodna jest przesyłana do turbin, które produkują energię elektryczną, następnie tę samą parę miesza się z wodą morską, schładza i przepompowuje do Blue Lagoon. Kąpiel bardzo dobrze działa na skórę. Można sobie wyciągać papkę z dna albo ze specjalnych pojemników i nakładać bezpośrednio na ciało. Skutecznie wygładza;) O 5 rano ruszamy z hotelu na lotnisko. Jest już prawie północ, a część grupy relaksuje się jeszcze w zewnętrznej wannie z gorącą wodą. I w końcu nie ma chmur!! Jest szansa, że Islandia pożegna nas widowiskową zorzą polarną!! :)" Zgodnie z planem grupa wylądowała w Warszawie ok. 17:00. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólny wyjazd. www.lvlup.pl 8
ORGANIZATOR WYJAZDU LEVEL UP Ekipa Level Up to zespół ludzi z bogatym doświadczeniem zdobytym podczas pracy z klientami w agencjach eventowych oraz w międzynarodowych korporacjach. W skład firmy wchodzą pasjonaci aktywnego trybu życia, absolwenci Akademii Wychowania Fizycznego, specjaliści z zakresu turystyki i rekreacji, trenerzy oraz instruktorzy sportu. Jednak oprócz nabytych uprawnień i wykształcenia, ludzie pracujący w Level Up, to również osoby z predyspozycjami: liderzy, baczni obserwatorzy oraz dobrzy słuchacze, którzy wyciągają wnioski z zachowań grupy i potrafią tak pokierować uczestnikami, aby wyjazd lub spotkanie osiągnęło cel określony przez klienta. Dotychczasowe realizacje m.in. dla: Zawartość przedstawionej oferty jest własnością firmy w rozumieniu Ustawy z 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Do chwili przyjęcia warunków i dokonania płatności za uzgodnione działania, wykorzystanie niniejszego opracowania, jego części oraz podjęcie określonych działań w nim bez zgody uznaje się za niedopuszczalne. www.lvlup.pl 9