Erasmus Extended Erasmus University Charter (2007-2013) 67307-IC-1-2007-1-PL-ERASMUS-EUCX-1 Erasmus code: PL RZESZOW02 Universita Degli Studi Di L'Aquila Agnieszka (studentka WF) 1. Czy było organizowane spotkanie integracyjne? Tydzień integracyjny? I przez kogo - koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego, studentów, organizacje studenckie? Niestety nie było zorganizowanego żadnego spotkania, może powodem tego było to, że wyjechałam na drugi semestr i większość Erasmusów już się znało 2. Kto znalazł mieszkanie, akademik? Cena za miesiąc? Czy trzeba było opłacać akademik/mieszkanie za cały semestr? Czy była pobierana kaucja? W znalezieniu mieszkania pomogli mi studenci (Polacy), którzy mieszkali tam już pół roku. Niestety nikt z koordynatorów nie zainteresował się mną. Moje mieszkanie znajdowało się poza centrum, cena za miesiąc to 150 Euro + opłaty za prąd, gaz i wodę (miesięcznie ok. 50 Euro). Kaucja wynosiła 150 Euro, którą trzeba było wpłacić na samym początku, oddawana była przed powrotem do Polski 3. Jak szacujesz koszty pobytu w danym mieście - czyli jaka jest średnia cena wyżywienia, dojazdów na uczelnię? W L'Aquili, w której studiowałam, średnia cena na wyżywienie to ok. 100/150 na miesiąc gotując sobie samemu w domu, bilety miesięczne na autobus to ok. 25 Euro 4. Ile trzeba dołożyć z "własnej kieszeni"? - 5. Dostęp do Internetu: ograniczony - nieograniczony? Jak często można było korzystać? W akademiku, w mieszkaniu, na uczelni? Dostęp do Internetu miałam darmowy w centrum językowym, jednak był ograniczony, gdyż w niektóre dni na sali komputerowej odbywały się zajęcia 6. Pomoc z Działu Współpracy z Zagranicą, koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego w uczelni zagranicznej. Pomoc nie za wielka, większość spraw załatwiałam sama 7. Pomoc studentów miejscowych? Międzynarodowych? Ze strony studentów miejscowych w szczególności od jednej Polki, która mieszka we Włoszech już 15 lat, a zarazem studiowała na moim kierunku otrzymałam wielką pomoc 8. Czy były pobierane dodatkowe opłaty na uczelni, np. za legitymację, bilet semestralny i w jakiej wysokości? Strona 1/5
Uczelnia nie pobierała żadnych dodatkowych opłat 9. W jakim języku prowadzone były zajęcia? Czy były problemy ze zrozumieniem? Czy był zapewniony kurs kraju pobytu? Płatny (ile) czy bezpłatny? Zajęcia były prowadzone po włosku, na początku były problemy ze zrozumieniem. Mój kurs językowy niestety odbył się w miesiącu czerwcu czyli praktycznie przed samym powrotem do domu 10. Na które przedmioty warto pójść? Czy warto brać dodatkowe przedmioty? Przedmioty, które warto sobie wybrać to informatyka 11. Jak jest zorganizowany rok akademicki - semestry, trymestry, inne? Kiedy są egzaminy? Pisemne, ustne? Rok akademicki w zależności na jakiej uczelni się studiuje jest zorganizowany różnie, na niektórych kierunkach występują trymestry. Egzaminy są różne w zależności od przedmiotu 12. Jak wygląda sprawa z zaliczeniami i egzaminami? Jak traktują studentów Erasmusa? W jakim języku były egzaminy? Egzaminy w języku kraju, do którego przyjechało się na wymianę 13. Czy trzeba kupić podręczniki, materiały i inne czy można kserować (lub inne rozwiązanie)? Przeważnie materiały były rozdawane na zajęciach, ale czasami trzeba było samemu zrobić sobie kserówki 14. Czy były organizowane wycieczki dla studentów Erasmusa? Płatne czy bezpłatne? Jeśli tak, to ile. Niestety, nie było żadnej wycieczki 15. Czy korzystaliście Państwo z ubezpieczenia? Jeśli tak to jak się sprawdza - zdrowotne, od następstw nieszczęśliwych wypadków? - 16. Czy forma wypłaty grantu była odpowiednia? Gotówka czy konto, jeśli konto to złotówkowe czy dewizowe, dewizowe krajowe czy założone w kraju pobytu - co jest najkorzystniejsze dla studentów? Co polecalibyście, aby studenci uniknęli zbyt wysokich opłat? Uważam, że wypłata grantu najbardziej jest korzystna do ręki, gdyż w takim wypadku nie ponosi się żadnych dodatkowych opłat Ewa (studentka wychowania fizycznego) Strona 2/5
1. Czy było organizowane spotkanie integracyjne? Tydzień integracyjny? I przez kogo - koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego, studentów, organizacje studenckie? Niestety nic nie było zorganizowane. 2. Kto znalazł mieszkanie, akademik? Cena za miesiąc? Czy trzeba było opłacać akademik/mieszkanie za cały semestr? Czy była pobierana kaucja? W L'Aquila studenci Erasmusa są zdani wyłącznie na samych siebie i muszą szukać mieszkania na własną rękę, mieszkanie opłaca się za miesiąc i należy zapłacić kaucję. 3. Jak szacujesz koszty pobytu w danym mieście - czyli jaka jest średnia cena wyżywienia, dojazdów na uczelnię? Ile trzeba dołożyć z "własnej kieszeni"? Niestety nie jestem w stanie dokładnie określić kosztów pobytu, ale wiem, że jest możliwe przeżyć za kwotę stypendium czyli 350 E, niestety kwota ta obejmuje tylko koszty mieszkania i jedzenia, jeśli ktoś zdecyduje się sam gotować. Niestety, kwota ta nie starcza na jakiekolwiek dodatkowe atrakcje czy podróże. 4. Dostęp do Internetu: ograniczony - nieograniczony? Jak często można było korzystać? W akademiku, w mieszkaniu, na uczelni? Ograniczony i to bardzo, ponieważ można z Internetu korzystać jedynie na uczelni w określonych godzinach i to wtedy kiedy nie ma tam np. egzaminów 5. Pomoc z Działu Współpracy z Zagranicą, koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego w uczelni zagranicznej. Natomiast zainteresowanie ze strony włoskiej niestety zerowe! 6. Pomoc studentów miejscowych? Międzynarodowych? Jedyne osoby, na które tak naprawdę można liczyć to studenci Erasmusa bądź innych programów międzynarodowych. 7. Czy były pobierane dodatkowe opłaty na uczelni, np. za legitymację, bilet semestralny i w jakiej wysokości? Na uczelni nie, jednak jeśli ktoś miał pecha i znalazł mieszkanie daleko od centrum niestety nikt mu nie fundował biletów miesięcznych czy semestralnych. 8. W jakim języku prowadzone były zajęcia? Czy były problemy ze zrozumieniem? Czy był zapewniony kurs kraju pobytu? Płatny (ile) czy bezpłatny? We Włoszech zajęcia generalnie prowadzone są po włosku, do rzadkości należą prowadzący znający angielski, tylko studenci ekonomii i kierunków pokrewnych mogą liczyć na zajęcia po angielsku. Jeśli chodzi o kurs włoskiego to owszem zaraz przed naszym wyjazdem do domu, już po wszystkich egzaminach strona włoska zorientowała się, że powinni zorganizować kurs, kurs wynosił 20 godz. i nic nowego nie wniósł do naszej językowej edukacji! 9. Na które przedmioty warto pójść? Czy warto brać dodatkowe przedmioty? Strona 3/5
Jeśli chodzi o wybór przedmiotów to tak jak ze wszystkim we Włoszech czekają na studentów zagranicznych niespodzianki! Niestety może się np. okazać że wybranych przedmiotów w ogóle nie ma, lub nie ma w danym semestrze. Generalnie wybór przedmiotów powinien być podyktowany znajomością języka, bo z reguły nie ma taryfy ulgowej. 10. Jak jest zorganizowany rok akademicki - semestry, trymestry, inne? Kiedy są egzaminy? Pisemne, ustne? Wszystko zależy niestety od uczelni, nie ma tutaj jasnych zasad. 11. Jak wygląda sprawa z zaliczeniami i egzaminami? Jak traktują studentów Erasmusa? W jakim języku były egzaminy? Studenci Erasmusa traktowani są różnie, nigdy źle, ale albo z lekkim przymrużeniem oka albo tak jak studenci danej uczelni. 12. Czy trzeba kupić podręczniki, materiały i inne czy można kserować (lub inne rozwiązanie)? Zależy od uczelni, kierunku, przedmiotu 13. Czy były organizowane wycieczki dla studentów Erasmusa? Płatne czy bezpłatne? Jeśli tak, to ile. W naszej miejscowości nie 14. Czy korzystaliście Państwo z ubezpieczenia? Jeśli tak to jak się sprawdza - zdrowotne, od następstw nieszczęśliwych wypadków? Ja na takie wyjazdy polecam Euro26, jest dość popularne i można skorzystać z wielu zniżek. 15. Czy forma wypłaty grantu była odpowiednia? Gotówka czy konto, jeśli konto to złotówkowe czy dewizowe, dewizowe krajowe czy założone w kraju pobytu - co jest najkorzystniejsze dla studentów? Co polecalibyście, aby studenci uniknęli zbyt wysokich opłat? We Włoszech raczej nie polecam zakładania konta bankowego, strasznie dużo formalności i wysokie opłaty. 16. Co było zaskakujące, niespodziewane, nowe? Niestety wszystko, na każdym kroku czyhały na nas niespodzianki, ponieważ nie miałyśmy żadnej pomocy i byłyśmy zdane tylko na siebie. 17. Przed czym chcielibyście przestrzec następnych studentów? Jeśli jedziecie do Włoch to na południe, północ jest przereklamowana i straszliwie droga, na wynajęcie mieszkania w Rzymie czy Mediolanie nawet w połowie nie wystarczy wam grant! 18. Co chcielibyście im doradzić? Gorąco polecam miesięczne kursy językowe w Perugii i Sienie, nauka, dobra zabawa i znajomi z całego Strona 4/5
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) Uniwersytet Rzeszowski świata! 19. Dodatkowe uwagi dla studentów - kandydatów na wyjazd Znajomość rodzimego języka jest bardzo potrzebna, jednak bez znajomości języka angielskiego ciężko cokolwiek załatwić i zaprzyjaźnić się ze studentami z pozostałych części świata. Strona 5/5