Wiersze i piosenki 4-latki Smerfy Czerwiec M. Bogdanowicz Gość z Afryki Przyjechał gość z Afryki do Ameryki, patataj, patataj, patataj. Przyjechał gość z Afryki do Ameryki, patataj, patataj, patataj. Jechał na wielbłądzie, Hip-hop, hip-hop, hip-hop. Przyjechał gość z Afryki do Ameryki, patataj, patataj, patataj. Jechał na wielbłądzie, Hip-hop, hip-hop, hip-hop. I popijał coca-colę, gul, gul, gul, gul, gul. D. i K. Jagiełło Dzieci świata Czarnoskóry Jonny z naszym polskim Mirkiem zamek z klocków lego zrobią już za chwilkę. Czarnoskóry Jonny z naszym polskim Mirkiem zamek chcą zbudować dziś. Bo na całym świecie dzieci jednakowe, do wspólnej zabawy zawsze są gotowe. Bo na całym świecie dzieci bawią się, każdy o tym wie. Przybiegł mały Tao i w czymś im doradza,
kolor skóry dzieciom w niczym nie przeszkadza. Przybiegł mały Tao i w czymś im doradza, kolor nie przeszkadza im. Bo na całym świecie... Bawią się wesoło, klocki układają, wszystkie na swych buziach uśmiech szczery mają. Bawią się wesoło, klocki układają, uśmiechają szczerze się. Bo na całym świecie W. Fabera Dzieci świata W Afryce, w szkole, na lekcji, śmiała się dzieci gromada, gdy im mówił malutki Gwinejczyk, że gdzieś na świecie śnieg pada. A jego rówieśnik Eskimos, też w szkole, w chłodnej Grenlandii, nie uwierzył, że są na świecie gorące pustynie i palmy. Afryki ani Grenlandii my także, jak dotąd, nie znamy, a jednak wierzymy w lodowce, w gorące pustynie, w banany. I dzieciom z całego świata chcemy ręce uścisnąć mocno i wierzymy, że dzielni z nich ludzie, jak z nas samych wyrosną.
J. Koczanowska Podwórko Na naszym podwórku wspaniała zabawa, jest ławka, huśtawka i zielona trawa. Jest piasek, łopatka i wiele foremek, są piłki, skakanki, czerwony rowerek. Tutaj się bawimy, zapraszamy gości, bo wspólna zabawa to mnóstwo radości. J. Koczanowska Nie wolno! Nawet małe dziecko dobrze o tym wie, kto to jest znajomy, a kto obcym jest... Ze znajomym można bawić się, rozmawiać, ale gdy ktoś obcy, to trzeba uważać! Nie wolno zaufać nawet, gdy ktoś mówi, że zna mamę, tatę i bardzo nas lubi. Nie wolno przyjmować słodyczy, podarków lub iść z nieznajomym na spacer do parku. Cz. Janczarski Latawiec Wznosi się latawiec nad polem, nad drogą. Wije się, szeleści papierowy ogon. Wyżej, jeszcze wyżej! Już jest nad topolą. To już nie latawiec, a prawie samolot. Ach, gdybym miał w ręku trochę dłuższy sznurek,
pewnie mój latawiec wzbiłby się pod chmurę! Może by ogonem o księżyc zahaczył, gwiazdom w srebrne oczy może by popatrzył? Leci mój latawiec w błękitnej przestrzeni jak kosmiczny pojazd, co wystrzelił z ziemi. Jedzie pociąg z daleka Jedzie pociąg z daleka, ani chwili nie czeka, ani chwili nie czeka i przed nami ucieka. Konduktorze łaskawy, zawieź nas do Warszawy. Trudno, trudno to będzie, mało miejsca jest wszędzie. Pięknie pana prosimy, jeszcze miejsca widzimy! A więc prędko wsiadajcie, do Warszawy ruszajcie. E. Śnieżkowska-Bielak Skarby znad morza (fragment) Nad morzem szumiącym, na plaży, wśród fal znalazłam muszelkę i było mi żal. Leżała na brzegu, bielutka, niewielka, szumiała o morzu samotna muszelka.
Nad morzem szumiącym, na piasku, wśród fal znalazłam bursztynek, co zna morską dal. Złocisty bursztynek jak promyk słoneczka przypomni wesołą, plażową wycieczkę. E. Śnieżkowska-Bielak Rozmowa w górach co ty tam pasiesz? Pasę ja owieczki, pasę ja baranki, żeby była wełna na sweter dla Hanki. a gdzie ty je pasiesz? Pasę je w oddali, na zielonej hali, pomiędzy stokami, górami, lasami. co w bacówce mieszkasz, opowiedz nam troszkę o swoich owieczkach. Gdy z wieczora doję wszystkie owce moje, wiadra z tłustym mlekiem w izbie rzędem stoją. co masz z tego mleka? Już na owcze serki wiele dzieci czeka. Dla nich muszę robić (a jestem w tym szybki) w jałowcowym dymie
wędzone oscypki. D. i K. Jagiełło Już wkrótce wakacje Już wkrótce wakacje i piękna pogoda, wyjedźmy więc czym prędzej, bo każdej chwili szkoda. Gdzie grzywy morskich fal, gdzie słońca złoty blask, gdzie ptaków leśny chór swym śpiewem wita nas. Żegnamy się z panią, z Maciusiem i z Anią, gotowi, spakowani, dziś w drogę wyruszamy. Gdzie grzywy morskich fal... Lecimy, jedziemy, idziemy, płyniemy, powietrzem, lądem, wodą, by spotkać się z przyrodą. Gdzie grzywy morskich fal E. Śnieżkowska-Bielak Piękny świat Popatrz, słonko już zachodzi, popatrz, złoty w chmurach blask, popatrz, wiosła leżą w łodzi, a na plaży wieje wiatr. Popatrz, hen na niebie mewa, a na piasku stopy ślad. Słuchaj, jak radośnie śpiewa morska fala, muszla, ptak.
Popatrz, dzieci roześmiane, z nimi mama, tata, brat, chwalą, także rozśpiewane, ten wspaniały, wielki świat.