Trasa 16. PKO Poznań Maraton biegnij i podziwiaj uroki miasta! Już 11 października tysiące biegaczy z Polski i zagranicy stanie na starcie 16. PKO Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza. Zanim dobiegną do mety, miną po drodze wiele uroczych miejsc, z których słynie stolica Wielkopolski. Już dziś pragniemy dać Wam przedsmak tego, co zobaczycie na trasie maratonu. A będzie co podziwiać. Międzynarodowe Targi Poznańskie tu będzie biło serce maratonu Zawody rozpoczną się na ulicy Grunwaldzkiej przy Międzynarodowych Targach Poznańskich. To tutaj 28 maja 1921 roku otwarto Targ Poznański, który zapoczątkował (już niedługo stuletnią) tradycję wystaw przedsiębiorców i rzemieślników, która w ciągu zaledwie ośmiu lat z wystawy o charakterze kramarskim rozwinęła się do imprezy o charakterze międzynarodowym. Mało kto wie, ale tuż przed wybuchem II Wojny Światowej Targi Poznańskie były już na czwartym miejscu w Europie po targach w Lipsku, Lyonie i Mediolanie. Jak wtedy, tak i dzisiaj, Międzynarodowe Targi Poznańskie (MTP) przyciągają do siebie każdego roku setki tysięcy ludzi z całego świata pragnących zaprezentować swoje umiejętności i dokonania.
11 października br. na terenie MTP tysiące biegaczy zaprezentuje szerokiej publiczności swoją wspaniałą formę fizyczną i nieposkromioną ambicję, dzięki której zdołają pokonać wyczerpujący królewski dystans. To tutaj przez cały weekend maratoński (9-11 października) będzie tętniło życiem miasteczko maratońskie. Już od piątku (9 października) zawodnicy będą odbierali w Biurze Zawodów swoje pakiety startowe, zapoznawali się z informacjami na temat biegu oraz zwiedzali stoiska targowe, podczas których wystawcy zaprezentują specjalnie dla nich odzież, suplementy diety i najnowsze gadżety dla biegaczy. Również w tym historycznym miejscu, w sobotę (10 października), zawodnicy będą mieli okazję usiąść przy jednym stole podczas Pasta Party, by wymienić się ostatnimi radami przed startem. Kiedy wrócą tu następnego ranka, przywitają ich dziesiątki wolontariuszy, którzy dopilnują, aby wszyscy na czas stanęli na starcie zawodów, do których przygotowywali się przez ostatnie miesiące.
Krzyż Papieski ponownie przyciągnie tysiące osób Na 9 kilometrze trasy biegacze dobiegną do parku im. Jana Pawła II. Na przeciwko parku, przy ulicy Ojca Żelazka, po swojej lewej stronie, zobaczą wysoki krzyż upamiętniający mszę odprawioną w tym miejscu przez papieża Jana Pawła II w 1983 r. Stoi on dokładnie w miejscu papieskiego ołtarza polowego, przed którym zgromadziło się tamtego dnia około milion wiernych. Mówi się, że przy okazji tamtej mszy świętej doszło do największego zgromadzenia osób w historii Poznania. Krzyż Papieski do dzisiaj jest ważnym miejscem spotkań o charakterze religijnym. Malta sportowo-rekreacyjna wizytówka Poznania Choć w Poznaniu znajduje się wiele parków i jezior, które są licznie odwiedzane przez mieszkańców zarówno latem jak i zimą, jest takie jedno miejsce, które każdego dnia przyciąga tłumy rdzennych poznaniaków oraz turystów pragnących uciec od zgiełku miasta i zrelaksować się na łonie natury. Właśnie w to urocze miejsce dotrą biegacze w okolicy 24 kilometra - nad Jezioro Maltańskie. Ten zbiornik wodny o powierzchni 64 ha stanowi dzisiaj prawdziwą perełkę na mapie Poznania. Jest sztucznym jeziorem stworzonym w 1952 r. ze spiętrzonych wód Cybiny, na którym zbudowano tor regatowy i kąpielisko. Tylko niewiele miast może się poszczycić tak spokojnym i pięknym krajobrazem z jeziorem pośrodku, które znajdowałoby się w samym centrum miasta. Dzięki dogodnej lokalizacji, każdy może w łatwy i szybki sposób dotrzeć nad Jezioro Maltańskie i z przyjemnością pospacerować wokół niego ze znajomymi, uprawiać sport, czy skorzystać z pola piknikowego i kąpieliska w sezonie letnim. Tor Regatowy Malta jest również centrum międzynarodowych wydarzeń sportowych. Rokrocznie na torze odbywają się największe i najbardziej prestiżowe imprezy sportowe na świecie, takie jak Mistrzostwa Europy w wioślarstwie, Puchar Świata w kajakarstwie, czy Mistrzostwa Świata Smoczych Łodzi.
Przebiegnięcie przez Maltę (jak potocznie nazywa się tę część miasta) będzie dla stałych uczestników naszej imprezy sentymentalną podróżą do miejsca, gdzie narodził się maraton poznański. To właśnie na Malcie w pierwszych edycjach biło jego serce, to tutaj znajdował się start i meta zawodów. Choć od kilku lat Malta jest centrum wydarzeń półmaratonu poznańskiego, w tym roku, po latach, znów przebiegną jej ścieżkami maratończycy. Ostrów Tumski kolebka państwa polskiego To nie koniec podróży do przeszłości. Trasa 16. PKO Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza zabierze biegaczy na Ostrów Tumski, do miejsca, w którym narodziło się państwo polskie. W miejscu, gdzie dzisiaj znajduje się katedra Św. Piotra i Pawła, Mieszko I tworzył podwaliny naszego kraju. Od niedawna znajduje się tu m.in. Brama Poznania - muzeum, które w nietuzinkowy sposób opowiada o historii i dziejach tego miejsca oraz ludziach z nim związanych. Warto zapamiętać to muzeum i wrócić do niego już po maratonie.
Sołacz Po przeprawie przez Wartę zawodnicy pobiegną w kierunku kolejnego zielonego zakątka Poznania - Parku Sołackiego. Szum drzew i spokojna aura pięknego parku powinny sprawić, że pomimo przebytych trzydziestu kilometrów maratonu, które biegacze zdążą już poczuć w nogach, maratończycy nabiorą tu wytchnienia, a ich oczy ukoją wspaniałe widoki zieleni urządzonej w angielskim stylu. Przed I wojną światową sprowadzono i posadzono tu około 3 tysiące drzew i 12 tysięcy krzewów o znacznym zróżnicowaniu gatunkowym. Wśród nich znajduje się wiele egzotycznych gatunków, które z kolei stanowią przyczółek dla niezliczonych gatunków ptaków. W Parku Sołackim znajduje się szereg mostów i mostków (w większości drewnianych) oraz wodospad. Przy szeregach alejek spacerowych pokrytych asfaltem (oryginalnie wysypanych żwirem) umiejscowione są stylizowane na początek XX- wiecznych latarnie oraz ławeczki. Wszystko to sprawia, że park jest na co dzień mekką dla zakochanych. 11 października będzie on testem wytrwałości dla tysięcy biegaczy, bo właśnie na tych końcowych kilometrach najwięcej biegaczy przechodzi kryzys, ale warto przetrwać te gorsze chwile, by dotrzeć do obiektu, o którym w 2012 roku mówił cały świat.
INEA Stadion siedziba nowego Mistrza Polski Na koniec zmagań czeka na biegaczy wizyta na INEA Stadionie. Podczas UEFA Euro 2012, na płycie stadionu rozegrały się trzy ważne mecze piłkarskie relacjonowane przez stacje telewizyjne na całym świecie. 11 października br. na tą samą murawę ponownie wbiegną sportowcy z kraju i zagranicy. Tym razem będą to biegacze walczący o zwycięstwo nad swoimi słabościami i medal, który będzie im przypominał te wyjątkowe maratońskie chwile do końca życia. Doping kibiców dobiegający z trybun stadionowych powinien sprawić, że zawodnicy nabiorą przysłowiowego wiatru w żagle, który poniesie ich z siedziby nowego Mistrza Polski (KKS Lech) prosto do mety na Plac Św. Marka na Międzynarodowych Targach Poznańskich.