MIESI Ukończonych semestrów przed wyjazdem na stypednium: 9



Podobne dokumenty
Uniwersytet Rzeszowski

Relacja z pobytu Remagen/RheinAhrCampus

P A Ń S T W O - U C Z E L N I A Grecja University of Patras

Uniwersytet Rzeszowski

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ W RAMACH PROGRAMU ERASMUS UNIVERSIDAD DE MURCIA 2013/2014 Maria Malec

RAPORT Z WYJAZDU NA STUDIA Z PROGRAMU ERASMUS+

Uniwersytet Rzeszowski

Imię i nazwisko studenta: Paulina Gowin Kierunek: Inżynieria Biomedyczna Semestr: III sem. studia II-go stopnia


Uniwersytet Rzeszowski

Raport z pobytu na stypendium w. ESC Rennes School of Business

Imię i nazwisko studenta: Dawid Kosmal Kierunek: Elektronika i telekomunikacja Semestr: zimowy

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Sprawozdanie z wyjazdu HORSENS DANIA

Uniwersytet Rzeszowski

Przewodnik dla wyjeżdzających na studia do Lizbony w ramach programu Erasmus+

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Uniwersytet Rzeszowski

RAPORT Z WYJAZDU NA STUDIA Z PROGRAMU ERASMUS+

Imię i nazwisko studenta: Oliwia Janus Kierunek: Mechanika i Budowa Maszyn Semestr: II

Uniwersytet Rzeszowski

Finlandia. jest więcej saun niż domów ( zgodnie z zasadą może być sauna bez domu

Uniwersytet Rzeszowski

SPRAWOZDANIE Z POBYTU W HISZPANII (PROGRAMU ERASMUS+)

Uniwersytet Rzeszowski

Greece - University of Patras MIASTO

Relacja z Erasmusa 2016/2017. Aveiro, Martyna Łapińska. Nazwa Uczelni: Universidade de Aveiro. Długość pobytu: dwa semestry.

Uniwersytet Rzeszowski

Kierunek studiów: Ilość zakończonych semestrów studiów na SGH do momentu wyjazdu: Uczelnia: Termin pobytu: Miejsce pobytu: Uniwersytet: Kursy:

Universidade de Aveiro

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Erasmus Kiel. Ewelina Bartoszek IFE / Biomedical Engineering Politechnika Łódzka

ERASMUS+ W UNIVERSIDADE DA CORUÑA 2016/2017 WSEIZ CZYLI JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO WYJAZDU I NIE ZWARIOWAĆ

Finanse i Rachunkowość. 1. uczelnia University of Groningen Pobyt semestr letni ( )

VRIJE UNIVERSITEIT AMSTERDAM. 2. Jakie dokładnie dokumenty wysłał/a Pan / Pani do uczelni zagranicznej?

Uniwersytety i szkoły wyższe

Sprawozdanie z wyjazdu Erasmus- Igor

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

POROZUMIENIE O PRAOGRAMIE ZAJĘĆ

Uniwersytet Rzeszowski

University of Applied Sciences in Stralsund (Fachhochschule Stralsund) Rok akademicki 2015/2016 Semestr letni od r do

1. Nazwa uczelni zagranicznej oraz termin przebywania na wymianie Universite Pierre Mendes Grenoble, France, semestr zimowy od do

Uniwersytet Rzeszowski

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

Wyjazd na Erasmusa polecam każdemu. Moim zdaniem wynikają z niego same korzyści zaczynając od udowodnienia samemu sobie na ile nas stać, nauczenia

Wspomnienia z praktyki

Finanse i Rachunkowość, wyjazd na V semestrze studiów licencjackich

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA PRAKTYCE STUDENCKIEJ ERAZMUS W FIGUEIRA DA FOZ

Uniwersytet Rzeszowski

Myślę, że Wiedeń jest naprawdę świetnym miejscem na wymianę, ze względu na:

Uniwersytet Rzeszowski

Raport z pobytu na wymianie Erasmus

Rozmowa ze sklepem przez telefon

RAPORT Z WYJAZDU W RAMACH WYMIANY ERASMUS +

Raport opisowy z wymiany studenckiej ERASMUS

Uniwersytet Rzeszowski

3. Formalności, przygotowanie do wyjazdu (wiza, ubezpieczenie, szczepienia)

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ PROGRAMU ERASMUS W HORSENS

Uniwersytet Rzeszowski

Imię i nazwisko studenta: Aleksandra Lejeń Kierunek: Inżynieria Biomedyczna Semestr: II st. 2 sem.

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ PROGRAMU ERASMUS W ROKU AKADEMICKIM 2009/10. COTTBUS (NIEMCY)

SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA PRAKTYKACH ZAGRANICZNYCH W FIRMIE RAMBOLL W HELSINKACH W RAMACH PROGRAMU ERASMUS

Wymiana studencka w ramach programu Erasmus w szwedzkiej uczelni:

Relacja z pobytu w CASTELO BRANCO, Portugalia

Nr albumu: MIESI, Wyjazd po 3 semestrach studiów magisterskich (wyjazd na 4 semestrze)

Piotr - Sprawozdanie. 1. Nazwa uczelni: Polis Akademisi, Ankara (Turcja), rok akademicki 2012 / 2013, daty pobytu:

Uniwersytet Rzeszowski

Uniwersytet Rzeszowski

RAPORT OPISOWY. Ghent University. Economic and business administration. Semestr letni. Kierunek: international economics

Uniwersytet Rzeszowski

Raport opisowy. 3 semestry Finanse i Rachunkowość zaliczone przed wyjazdem

Georg-August-Universität Göttingen. Kierunek studiów: finanse i rachunkowość. Semestr zimowy: październik 2012 luty 2013

Uniwersytet Rzeszowski

Erasmus Portugalia Viana do Castelo 2013/2014. Przyjazd do Portugalii

Uniwersytet Rzeszowski

Przewodnik po wyjeździe do Holandii, CAH Dronten University of Applied Sciences

Politechnika Lubelska, Wydział Zarządzania. ERASMUS SZWECJA - Borlange 2011 ( ) Beata Kaczmarczyk. mail:

Raport opisowy z pobytu na wymianie w ramach programu Erasmus+

Sprawozdanie Erasmus+ Uczelnia: Univerza v Maribor (University of Maribor) Faculty of civil engineering

Kursy języka angielskiego, Londyn Hampstead, od 16 lat (WBL02b) Miejscowość. Szkoła w Londynie. Opis Kursów. Angielski w Londynie

Uniwersytet Rzeszowski

Szczegóły organizacyjne. Angielska Wioska 1 6 lipca 2018 hotel Bachledówka

Sprawozdanie z pobytu w Kolonii w ramach Longlife Learning Programme / Erasmus w roku akademickim 2008/2009

MÄLARDALEN UNIVERSITY. Studiuj skandynawistykę w samym środku Szwecji!

Poradnik dla rodziców

Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice

P A Ń S T W O - Francja U C Z E L N I A - Saint Denis Paris 8. Nazwisko i imię studenta: Renata Śmierciak adres owy: renata_smi@interia.

1. Uczelnia. 2. Miejsce pobytu, dojazd. Raport z wymiany

Universität St. Gallen (HSG - CEMS MiM semestr zimowy (wrzesień-grudzień 2015/2016)

Sprawozdanie Z wyjazdu za granicę w ramach programu Erasmus

UNIVERSITA DEGLI STUDI DI PARMA Brak wyjazdów w roku 2005/06 dane pochodzą z roku 2004/05

Magdalena Tatar Mail: Małgorzata Stachoń Mail: Łukasz Czech Mail:

Deszczowo, wietrznie, zimno, mokro, szaro Słonecznie, spokojnie, ciepło, sucho, barwnie

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Uniwersytet Rzeszowski

Kurs języka angielskiego, Edynburg, od 16 lat (WBE12) Edynburg idealne miejscde na wyjazd językowy. Szkoła językowa w Edynburgu (kod oferty WBE12)

Trening INTEGRA Dodatkowe dialogi

Transkrypt:

MIESI Ukończonych semestrów przed wyjazdem na stypednium: 9 1. Nazwa uczelni zagranicznej oraz termin przebywania na wymianie Na stypednium wyjechałam do Szwecji na Uniwersytet w Uppsali. Przebywałam tam w semestrze zimowym 2010/11 w okresie od 16.08.2010 do 14.12.2010 2. Miejsce pobytu Uppsala jest pięknym, czwartym co do wielkości miastem w Szwecji. Znajduje się 70 km na północ od Sztokholmu. Bardzo łatwo tu dojechać. Z Warszawy można zabrać się Lotem na lotnisko Arlanda, które znajduje się zaledwie 40 km od Uppsali. Bardzo łatwo i szybko można dojechać do miasta: opcja pociąg: ok. 130 koron, 20 minut opcja autobus, ok. 80 koron, 45 minut Osobiście polecam wersję autobusową. Można na początek trochę wiecej zobaczyć, no i jest taniej. Pociągami i tak podróżuje się standardowo do Sztokholmu, więc na pewno będzie okazja, żeby się szwedzkim pociągiem przejechać Wracając do Lotu, to bilet kupiony odpowiednio wcześniej (ja swój kupiłam niecałe 2 miesiące wstecz) kosztuje ok. 200 zł. Można zabrać 20 kilo bagażu + 6 podręcznego. Jeśli ktoś preferuje większy bagaż to z Warszawy można polecieć także Wizzarem (32+10 kilo) na lotnisko Skavsta. Znajduje się ono z drugiej strony Sztokholmu, zatem dojazd do Uppsali jest nieco bardziej skomplikowany. Najpierw trzeba pojechać do Sztokholmu autobusem (bilet: 99 koron), a następnie przesiąść się w pociąg do Uppsali (bilet: 68 koron). Cała podróż z lotniska trwa ok. 3 h. Do Szwecji można się także dostać promem. Ja tej opcji nie wypróbowywałam więc nie chcę nic polecać. Najlepiej samemu się zorientować :) Uppsala jest miastem typowo uniwersyteckim. Pół miasta usiane jest wydziałami, z czego dla nas najważniejszy: ekonomiczny, znajduje się w miarę blisko centrum, zaledwie 5 minut na piechotę od głównego budynku uniwersytetu. 3. Uniwersytet Uniwersytet w Uppsali jest najstraszym i jednym z największych (ok. 20 tys. studentów) uniwersytetów w Skandynawii, łączącym w sobie typowo uniwersyteckie dla Polski kierunki z uczelnią ekonomiczną, techniczną i medyczną. Co roku przyjeżdza tu masa studentów z zagranicy (ostatnie pogłoski mówiły o ok. 3 tys.), zarówno z Erasmusa jak i z wymian bilateralnych, na studia licencjackie, magisterskie, doktoranckie. Krótko mówiąc: nie da się tu nudzić. Uniwersytet jest państwowy. 4. Kursy W Szwecji system nauczania różni się znacząco od polskiego. Z zasady podczas jednego miesiąca realizuje sie jeden kurs, na koniec miesiąca odbywa się egzamin. Można wybrać też długi, 2-miesięczny kurs (15 ECTS) lub dwa kursy co dwa tygodnie, trwające przez 2 miesiące wtedy egzaminy pisze się mniej więcej w tym samym terminie. To jak ułoży się plan zależy głównie od listy przedmiotów wybranych przez studenta. Jeśli ktoś chciałby bardzo realizować dwa pełne kursy w tym samym terminie, to teoretycznie jest to możliwe. Trzeba jednak uzyskać zgodę koordynatora. Ja zrealizowałam w Uppsali 4 kursy, każdy z innego departamentu. Probability Theory and Statistical Inference (7.5 ECTS, Department of Statistics), prof. Bo Wallentin, Hao Luo (ćwiczenia)

Kurs jest połączeniem statystyki z rachunkiem prawdopodobieństwa. Jeśli ktoś wcześniej nie uczył się żadnego z tych przedmiotów, to może być o tyle ciężko, że kurs trwa zaledwie 4 tygodnie, a jak to z matematyką bywa, trzeba trochę poćwiczyć samemu w domu. Jednak dla studentów, którzy zrealizowali co najmniej jeden (a najlepiej oba) jest to miłe i stosunkowo przystępne powtórzenie i rozwinięcie materiału. Bowiem podejście szwedzkich profesorów różni się od warszawskiego. Rozwiązywanie zadań służy do wyjaśnienia istoty probabilistyki a nie jest rozwiązywaniem samym w sobie. Stawia się na zrozumienie tematu. Ćwiczenia oczywiście też są, prowadzone w bardzo przystępny sposób i dobrze przygotowujące do egzaminu. Trzeba jednak zaznaczyć, że egzamin, polegający na rozwiązaniu 4 obszernych zadań, nie jest super łatwy. Pierwszy termin oblało jakieś 40% słuchaczy. Nie polecałabym osobom niezainteresowanym i nie mającym dużo wspólnego z rachunkiem prawdopodobieństwa. Do kursu obowiązywała książka, którą można było nabyć za ponad 600 koron. Ja swój egzemplarz wypożyczyłam w jednej z nacji (o tym niżej). Książkę można mieć podczas egzaminu i jest o tyle ważna, że jest to jedyne źródło wzorów, które można podczas tego egzaminu mieć. The Changing Geography o Sweden: Patterns, Processes and Policies (7.5 ECTS, Department of Social and Economic Geography) Ten przedmiot trochę mnie rozczarował. Poszczególne wykłady były prowadzone przez różnych wykładowców z różnym poziomem angielskiego. Niektóre były niezwykle ciekawe i rozwijące a inne po prostu ziały nudą. Niemniej można się trochę dowiedzieć o geografii i ekonomii Szwecji. Tej wiedzy przybywa szczególnie podczas pisania egzaminu. Jego forma jest dość oryginalna. Studenci mają 5 dni na opracowanie (w domu!!) czterech z sześciu zaproponowanych tematów (każdy ok. 1000 słów). Nie ma z tym większego problemu gdyż pytania polegają na opracowaniu niektórych z artykułów oraz fragmentów atlasu Szwecji obowiązujących na wykłady. Materiały te są sprzedawane w formie pliku kserówek na pierwszym wykładzie (100 koron). Trzeba jednak pamiętać, że egzamin mimo, że łatwy to jest dość pracochłonny. Zaczynanie go na wieczór przed deadlinem może okazać się zgubne. Applied Macroeconomics (7.5 ECTS, Department of Economics), prof. Bengt Assarsson Jest to zdecydowanie najtrudniejszy kurs, który realizowałam w Uppsali. Zajęcia składały się z 4 części: prezentacja grupowa paperu obowiązującego na dany wykład, dyskusja prowadzona przez wybrane osoby na temat tegoż paperu, prezentacja idei dotyczącej tematu oraz potem 2 h wykładu pana profesora. Podstawą całego kursu był tzw. New Keynesian Model. Kursu nie dało się zaliczyć bez dogłębnej znajomości podstawowej formy tego modelu: zaliczenie polegało na napisaniu ok. 10 stronicowego eseju dotyczącego mniej lub więcej NKM. Wszystkie papery obowiązujące na zajęcia także dotyczyły tego tematu. Jako, że jest to dość zaawansowana makroekonomia ciężko jest zrozumieć na zajęciach cokolwiek bez uprzedniego przygotowania. Dlatego kurs wymagał systematyczności i dość dużego wkładu czasowego (uwaga! Obecność obowiązkowa!) Basic Swedish I (7.5 ECTS), Tulla Wisen Zdecydowanie przydatny i symaptyczny podstawowy kurs szwedzkiego. Zależnie od terminu, który wybierzemy, na taką trafimy lektorkę. Wszystkie panie z uppsalskiego odpowiednika CNJO są bardzo miłe, dostarczają niezbędnę materiały (na początek trzeba było kupić książkę, ćwiczenia, słownik za 100 koron wszystko a potem dostawało się masę kserówek od lektorki). Kurs odbywał się od września do grudnia, po 2 razy w tygodniu wieczorami. Egzamin nie zaskoczył nikogo, na podstawie materiałów spokojnie można było wszystko do niego powtórzyć. Wszystkie niezbędne materiały do słuchowej części egzaminu znajdowały się w internecie i każda osoba z kursu miała do nich nieograniczony dostęp. Obecność obowiązkowa.

5. Warunki studiowania Warunki studiowania były bardzo dobre. Każdy miał nieograniczony dostęp do bibliotek, internetu, ksero + wydruków (oczywiście płatne). Uczelnia na dzień dobry daje studentowi 3 hasła z czego jedno było potrzebne do logowania się na portal uniwersytecki (coś jak nasz wirtualny dziekanat, ale o dużo dużo lepszym standardzie) i do internetu w akademiku (hasło A), drugie natomiast dawało dostęp do każdego publicznego komputera na terenie uczelni (hasło C). Do czego służyło trzecie nie wiem do dziś (hasło B). Nowością dla studentów z Polski jest zapewne fakt, że na każdym wydziale można dostać kartę ze swoim indywidualnym kodem, na podstawie której można dostać się np. do laboratoriów komputerowych po ich zamknięcu. Ja z niej niewiele korzystałam, ale np. dla osób studiujących fizykę czy chemię, te karty bardzo przydatne. 6. Warunki mieszkaniowe. Warunki w akademikach szwedzkich znacznie różnią się od polskich. Każdy student ma tu swój własny pokój, często z całym węzłem sanitarnym. Pokoje te są położone w tak zwanych korytarzach studenckich a liczba pokoi w korytarzu zależy od akademika. Ceny niestety idą w górę razem ze standardem, ja za swój pokój płaciłam ponad 3000 koron miesięcznie, a mieszkałam w Kantorsgatan. Byl to bardzo spokojny i cichy akademik położony ok. 15 minut rowerem od wydziału. W pokoju miałam toaletę i umywalkę a prysznic i kuchnię dzieliłam z czwórką Szwedów. Moi Szwedzi byli bardzo sympatyczni, choć jak to Szwedzi siedzieli głównie w swoich pokojach a ze sobą nawzajem i ze mną rozmawiali przy okazji spotkań w kuchni. Natomiast pozwolili mi bez problemu korzystać ze wszystkich swoich akcesoriów kuchennych. W niektórych korytarzach można znaleźć ogólnowłasnościowe garnki, ale nie zawsze się to zdarza. Zdarzały się przypadki, że osoba przyjeżdżająca na wymianę musiała wszystko niezbędne do gotowania kupić, ale były to wyjątki. W Kantorsgatan są też budynki gdzie każdy student ma własną wannę. Przydział zależy od szczęścia. Uniwersytet w Uppsali zapewnia akademik wszystkim studentom przyjeżdżającym na wymianę. Jeszcze przed wyjazdem trzeba bylo złożyć aplikację, w której wybiera się gdzie się chce mieszkać. Ja wybrałam Flogstę, ale przydzielono mnie do Kantorsgatan, na co już nic nie dało się poradzić. Flogsta jest to największy kompleks akademików polożony z drugiej strony miasta (też. 15 minut rowerem na wydział). Tutaj w korytarzu znajduje się 12 pokoi, ale każdy student ma swój własny prysznic. Tutaj też odbywa się najwiecej imprez domówek. Cały czas żywo polecam tą lokalizację. Innymi akademikami są Ekebyvagen (najwyższy standard, trochę bliżej kampusu, ale drożej o 700 koron miesięcznie), Dobelsgatan (tutaj dla studentów z wymiany przeznaczony jest jeden duży na ponad 20 pokoi korytarz, łazienki znajdują się na korytarzu zwykle jedna toaleta na dwa pokoje, ale za to jest najtaniej około 2700 miesięcznie; łatwo też domyślić się jaka atmosfera panuje w korytarzu gdy żyje tam razem ponad 20 osób z całego świata ), Rackerbergsgatan (warunki podobne jak w Kantorsgatan, za to na wydział jest rzut beretem, z tych dwóch lokalizacji polecam Racker), Lilla Sunersta (jedyne co wiem, że jest tam wysoki standard, ale bardzo daleko od centrum i drogo), Hotel Uppsala (samo centrum, ale też drogo). W każdym pokoju jest wejście do internetu, kabel można kupić w najbliższej Ice lub po prostu przywieźć z domu. Polecam też przywiezienie akcesoriów rowerowych (zapięcie, światełka, znacznie ograniczają koszt roweru). 7. Recepcja Moim koordynatorem od samego początku był pan Tomas Guva z Department of Economics. Z nim załatwiałam wszystkie formalności potrzebne przed wyjazdem. On był też pierwszą osobą, do której należało się zgłosić po przyjeździe (nie licząc oczywiście odbioru

kluczy do akademika). Pan Tomas dla każdego studenta ma przygotowany pakiet powitalny gdzie znajdują się hasła internetowe, informacja o kursie szwedzkiego, przygotowanych dla nowo przybyłych studentów spotkaniach, wyjazdach, atrakcjach, służbie zdrowia, bibliotece, sporcie etc. Pan Guva dał mi także kartę sim ze szwedzkiej sieci Comwiq. Powiedział, że dają ją każdemu studentowi z zagranicy, bo w ramach tej sieci rozmowy są bezpłatne, także możemy się (studenci z zagranicy) bez problemu ze sobą kontaktować! Taka karta na dzień dobry kosztuje 100 koron, więc jest to bardzo miły prezent od uczelni. Z panem Tomasem załatwiałam wszelkie inne formalności związane ze stypednium. International Office istnieje, ale tam zgłaszają się ci studenci, którzy mają jakieś problemy. Ja na szczęście nawet nie wiem gdzie to jest Jeśli chodzi o zakwaterowanie, klucze, co należy zrobić po przyjeździe etc. to wszystkie informacje dostałam mailowo na około 2 miesiące przed przyjazdem na stypednium. 8. Koszty utrzymania Szwecja jest bardzo droga. Stypendium wystarczało na pokrycie kosztów akademika plus jakies większe (na tydzień, półtora) zakupy żywieniowe. Najbardziej zszokowały mnie ceny chleba (ok. 20-30 koron za bochenek) i mięsa (np. pierś z kurczaka 130 koron za kilo, o wołowinie wolę nie wspominać). Najbardziej popularną siecią w Szwecji jest Ica. Jej sklepy można znaleźć blisko każdego akademika. Inną siecią jest Willys w Uppsali znajdują się 3 sklepy tej sieci. Jest ona tańsza od Ici, ale np. pojechanie do Willysa z Flogsty jest dość skomplikowane logistycznie. Zaletą mojego akademika była bliskość tego sklepu (5. min na rowerze). Wśród studentów popularnością cieszą się niezmiennie liczne promocje, na które można się natknąć w każdym sklepie. Jako że promocje te są organizowane zwykle na dość popularną żywność (mięso, warzywa) to można było na nich dużo zaoszczędzić (raz udało mi się natknąć na pierś z kurczaka za 50 koron kilo!!). Jeśli chodzi o środki komunikacji, to polecam każdemu tuż po przyjeździe do miasta kupić rower. Używany od innych studentów albo w punktach z używanymi rowerami można dostać za kilkaset koron. Rowerem jeździ się w każdą pogodę (ja raz jechałam jak było -15 stopni i dało radę), a ścieżek rowerowych w mieście jest chyba więcej niż dróg asfaltowych dla samochodów. Komunikacja miejska jest dobrze zorganizowana, ale za to bardzo droga. Pojedyńczy bilet (można się dowolnie przesiadać w przeciągu 90 minut od skasowania) kosztuje 16-20 koron a karta miejska 500 koron miesięcznie (i tak traci ważność po 50 użyciu w miesiącu). Nie polecam przywożenia własnego roweru znam osobę, która się na to zdecydowała i nie dość, że za transport zapłaciła więcej niż ja za swój rower (który później i tak odsprzedałam), to jeszcze jej ten rower ukradli. Alkohol można kupić tylko w monopolu krajowym Systembolaget, którego sklepy są otwarte od poniedziałku do piątku do 19 i w soboty do 15. Zaletą tego sklepu jest różnorodność wyboru, wadą oczywiście ceny i godziny otwarcia. Nie wiem dokładnie ile kosztują wyższe alkohole, ale co najmniej 2 razy więcej niż w Polsce. Można za to od 50 koron wzwyż dostać bardzo dobre wina. Najtańsze piwo widziałam za 7 koron (0,33), ale są to wyjątki. Piwo kosztuje zwykle od 10 koron wzwyż. Jeśli chodzi o tzw. jedzenie na mieście to jest ono bardzo drogie. Posiłek w restauracji kosztuje najmniej 80-90 koron. Piwo najmniej 50. Taniej jest w nacjach studenckich, o których poniżej. 9. Życie studenckie W Uppsali życie studenckie toczy się wokół nacji studenckich. Są to duże organizacje (każda ma od kilkuset do kilku tysięcy członków), do których przynależność jest niejako obowiązkowa. Nacje te wydają bowiem legitymacje uprawniające do wstępu do ich klubów, pubów, wszelkich zniżek etc. Trzecią rzeczą zatem (po odbiorze kluczy i wizycie u

koordynatora) jest zgłoszenie się do nacji po legitymację tymczasową. Warto dostać ją już pierwszego dnia bowiem bez niej nie wpuszczą nikogo nawet do pubu. Każdy nowy student dostaje legitymację tymczasową na okres pierwszego tygodnia tak aby miał czas na zapoznanie się ze wszystkimi nacjami i wybór swojej. Jeśli jedzie się do Uppsali na pół roku to ten wybór nie ma tak naprawdę większego znaczenia. Każdy student bowiem niezależnie od swojej przynależności ma wstęp do wszystkich nacji. Warto jednak podkreślić, że członkowie danej nacji są zazwyczaj uprzywilejowani, i tak np. członkowie Varmlands mają darmowy wstęp na ich piątkowe imprezy (inaczej trzeba być przed 21 lub po 21 wstęp 60 koron), członkowie V-Dala mają zniżki na ich super kuchnię etc. Każda nacja ma wiele do zaoferowania i warto po prostu poczytać lub popytać o każdą z nich. Z reguły każda z nich ma swój pub, czasami klub, bibliotekę, teatr, chór, zajęcia sportowe. Warto też zaznaczyć, że do nacji wstęp mają tylko studenci (przy czym ta reguła dotyczy w praktyce wieczorów, bo wtedy legitymacje są sprawdzane, w dzień wszyscy mają wstęp), ponieważ jest tam o wiele taniej. Lunch można zjeść za 30-50 koron a piwo w pubie kosztuje ok. 25. Uwaga dotycząca przyjazdu: mnie pan Tomas Guva napisał, że ze wzgledu na uniwersytet należy przyjechać nie wcześniej niż 24 sierpnia. Pokój jednak jest wynajmowany defaultowo od 16 sierpnia i wydaje mi się, że naparwdę warto z tego skorzystać. Ja się posłuchałam pana Guvy i nie dość, że większość okazji rowerowych uciekła mi sprzed nosa to straciłam praktycznie połowę tygodnia orientacyjnego. Gdy przyjechałam ten tydzień już trwał a miejsca na wszelkie wycieczki czy ograniczone imprezy były wyczerpane. Dużo czasu przez pierwsze dni spędza się także na rozpakowywaniu, formalnościach, pierwszych zakupach. Wszelkie imprezy dzienne zatem także mnie omijały. Radzę zatem pojechać tak wcześnie jak to możliwe, a że za pokój i tak płaci się od połowy miesiąca to nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami. 10. Sugestie Podczas pobytu nic mnie specjalnie nie zaskoczyło. Stypednium dostałam jednorazowo jeszcze zanim wyjechałam do Uppsali. Z tego co mi wiadomo to powinno ono wyrównywać koszty między krajem zamieszkania a krajem stypednium. W przypadku Szwecji tak się niestety nie dzieje. Tam nawet Francuzi mówią, że jest drogo a jak pojechałam do Anglii to zaskoczyłam się, że tam tak tanio. Stypednium pokrywa jednak choć część kosztów utrzymania i w porównaniu z innymi krajami nie można sie skarżyć, że jest małe (ja dostawałam 460 euro miesięcznie). Jedna rada dla przyszłych stypendystów, odnośnie banków: najlepiej w Polsce założyć sobie dwa rachunki w Nordei. Jeden w PLN, drugi w EURO. Do pierwszego dostaje się kartę, dzięki której można korzystać z bankomatów Nordei w Uppsali bez prowizji (ale uwaga: płatność kartą jest już płatna). Na drugie natomiast warto jest dostać stypednium. Nie warto jednak zakładać w Polsce konta w koronach bowiem żeby przelać euro na korony trzeba to najpierw przepuścić przez złotówki. Dochodzi do podwójnego przewalutowania i tracimy. Gdy przelewamy stypendium z euro na pln i z tego konta wypłacamy korony to znowu mamy podwójne przewalutowanie i tracimy. Jednak jako studenci zagraniczni i w dodatku klienci banku w Polsce, możemy zalożyć w szwedzkiej Nordei darmowe konto w koronach. Jeśli na to konto wykona się przelew zagraniczny z konta z euro to dochodzi do pojedyńczego przewalutowania (wtedy na całej kwocie stypendium oszczędza się ok. 300 zł, w zależności od kursu). Można taki przelew wykonać także z innego banku, ale mi Nordea magicznie nie naliczyła żadnych opłat za przelew zagraniczny. Bezpłatne transfery w ramach zagranicznych oddziałów tego banku są tylko między rachunkami w tej samej walucie, więc nie wiem jak to się stało, ale się stało. 11. Adaptacja kulturowa

Należy tu powiedzieć szczerze, że Szwecja jest zimnym krajem a Szwedzi są zimnymi ludźmi. Jak już wspominałam studenci szwedzcy w ciągu dnia siedzą w swoich pokojach i ani myślą socjalizować się z przyjezdnymi (zależy to oczywiście od Szweda, ale tak jest w większości przypadków). Poza tym Szwedzi bardzo trzymają się zasad ( rules are rules ) co czasami bywa bardzo uciążliwe. Np. mnie jedna pani w biurze obsługującym akademik nie chciała umowić na oddanie pokoju, bo trzeba to zrobić na 3 dni przed (bylo 2 dni przed) i dopiero na moją uwagę, że dzień wcześniej dzowniłam i pozwoliła mi przyjść chwilę później, zgodziła się umówić mnie z inspektorem. Nie było zatem tak, że inspekcji nie miał kto przeprowadzić lub że ona nie miała możliwości jej umówienia. Niemniej młodzi Szwedzi są bardzo imprezowi (głównie między sobą), dużo piją, bawią się jak mało kto i są otwarci na związki. Gdy już się z nimi pozna bliżej to naprawdę można się dobrze w ich towarzystwie bawić. Zdarza się to jednak rzadko a sytuację ratują studenci obcokrajowcy. Przed wyjazdem nie należy się zatem nastawiać na wielkie przyjaźnie z nacją szwedzką, ale można liczyć na klimat wymiany Jeśli ktoś ma potrzebę poczytania więcej o moich wrażeniach dotyczących Szwecji i Szwedów to zapraszam na http://uppsalaautumn2010.blogspot.com/2010/09/pierwsze-tygodnie.html. Jest tam tylko kilka wpisów, ale praktycznie wszystko dotyczy wrażeń odnośnie kraju i adaptacji kulturowej ;) 12. Ocena pod względem ogólnym 5! (był to na pewno najlepszy okres w moim życiu!) pod względem merytorycznym 5