Warszawa, dnia 10 lipca 2014 r. Grupa Posłów na Sejm RP Klubu Poselskiego Twój Ruch Szanowna Pani Ewa Kopacz Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Na podstawie art. 118 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. i na podstawie art. 32 ust. 2 Regulaminu Sejmu, niżej podpisani posłowie wnoszą projekt ustawy o zmianie ustawy: - o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem ustawy upoważniamy Pana Posła Łukasza Krupę.
projekt USTAWA z dnia...2014 r. o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej Art. 1. W ustawie z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2011 r. Nr 277, poz. 1634, z późn. zm. 1 ) uchyla się art. 39. Art. 2. W ustawie z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej (Dz. U. Nr 174, poz. 1039, z późn. zm. 2) ) uchyla się art. 12 ust. 2-4. Art. 3. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dnia od ogłoszenia. 1) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2011 r. Nr 291, poz. 1707, z 2012 r. poz. 95 i 1456 oraz z 2013 r. poz. 1245, 1287, 1645 i 1650. 2) Zmiany wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2011 r. Nr 291, poz. 1707 oraz z 2012 r. poz. 1456 oraz z 2013 r. poz. 940, 1245, 1287, 1645 i 1650. 2
Uzasadnienie Projektowana ustawa ma na celu wyeliminowanie z polskiego systemu prawnego wzbudzającej liczne kontrowersje, tzw. klauzuli sumienia, która stanowi rodzaj szczególnej regulacji prawnej, zgodnie z którą lekarz, pielęgniarka, położna mogą powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z ich sumieniem. Klauzulę tą przewiduje art. 39 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej. W myśl wymienionych przepisów klauzula nie upoważnia lekarza do powstrzymania się od leczenia pacjenta w ogóle (tj. powstrzymania się od wszystkich możliwych do udzielenia mu świadczeń zdrowotnych), lecz wyłącznie do powstrzymania się od wykonania tych świadczeń zdrowotnych, które są niezgodne z jego sumieniem. Jest to więc ograniczone prawo do odmowy leczenia. Uregulowania dotyczące klauzuli sumienia znajdują się także w Kodeksie Etyki Lekarskiej (KEL). Zgodnie z treścią art. 7, w szczególnie uzasadnionych wypadkach lekarz może nie podjąć się lub odstąpić od leczenia chorego, jednakże z wyjątkiem przypadków nie cierpiących zwłoki. Nie podejmując albo odstępując od leczenia, lekarz powinien jednak wskazać choremu inną możliwość uzyskania pomocy lekarskiej. Z kolei pielęgniarka i położna może odmówić wykonania zlecenia lekarskiego bądź innego świadczenia niezgodnego z ich sumieniem. W takiej sytuacji muszą niezwłocznie, na piśmie, podać przyczynę odmowy przełożonemu lub osobie zlecającej. Wyjątek stanowi przypadek zagrożenia zdrowia. Jednakże w praktyce klauzula sumienia jest często nadużywana, co niesie za sobą zagrożenia dla zdrowia i życia w szczególności ciężarnych pacjentek. Za przykład może tu posłużyć głośna sprawa prof. Chazana. Z przekazów medialnych wynika iż, w kwietniu tego roku 38-letnia pacjentka dowiedziała się, iż płód, który nosiła od zaledwie 22 tygodni ma szereg wad głowy, twarzy, mózgu i jest tak uszkodzony, że po narodzinach umrze. Ponadto patologiczna ciąża stanowiła bezpośrednie zagrożenie dla jej zdrowia i życia, gdyż nie można było wykluczyć, iż płód obumrze. Przez ponad dwa tygodnie kobieta przechodziła serię specjalistycznych badań potwierdzających tę druzgocącą diagnozę. W związku z tym kobieta w 25 tygodniu ciąży zdecydowała się na skorzystanie z przysługującego jej w tego typu 3
okolicznościach prawa do aborcji. Jednakże prof. Bogdan Chazan, na szczęście były już dyrektor szpitala i wybitny ginekolog wręczył jej dokument podpisany przez niego, w którym odmówił jej wykonania aborcji ze względu na konflikt sumienia. Przy czym prof. Chazan nie wskazał pacjentce szpitala, w którym mogła dokonać legalnej aborcji a przecież w myśl ustawy o zawodach lekarza i dentysty lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30, z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego. Lekarz ten, wykorzystując swoją pozycję zawodową i stosunek zależności pacjentki względem niego oraz jej krytyczne położenie nie tylko nie dopełnił wyżej wymienionego obowiązku ustawowego ale też przez blisko dwa tygodnie manipulował kobietą. Stwarzał wrażenie, iż zwleka z decyzją, żądał kolejnych badań, byle tylko doprowadzić do tego, by nie mogła zgodnie z prawem przerwać ciąży. Zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży aborcja jest legalna w trzech przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety (do osiągnięcia przez płód zdolności do życia poza organizmem matki), jest wynikiem czynu zabronionego (do 12 tygodnia ciąży) lub gdy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki). Zatem w przedmiotowym przypadku za przeprowadzeniem aborcji przemawiały dwie z wymienionych przesłanek, tj. zagrożenia zdrowia i życia oraz nieodwracalnie uszkodzony płód. Zachodziła tutaj również okoliczność wyłączająca skorzystanie przez prof. Chazana z tzw. klauzuli sumienia, gdyż nie ukrywał on, że dziecko kobiety może umrzeć po narodzeniu a nawet w łonie matki, co stanowiło dla niej bezpośrednie ryzyko utraty zdrowia lub życia. Zatem świadomie ryzykował jej zdrowiem i życiem, choć art. 30 powołanej ustawy o zawodach lekarza i dentysty mówi o obowiązku udzielenia pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki. Przypadek prof. Chazana jest o tyle groźny, iż jako uznany autorytet medyczny oraz jako zwierzchnik służbowy innych lekarzy ginekologów stanowił on realne zagrożenie dla zdrowia 4
i życia innych pacjentek, które znajdą się w podobnej do opisanej sytuacji. Ale w Polsce takich Chazanów może być tysiące. Potwierdza to tzw. deklaracji wiary, której inicjatorką jest Dr Wanda Półtawska, która wykorzystując fakt, iż powszechnie uważana była za przyjaciółkę Jana Pawła II nawołuje polskich lekarzy do podpisywania ww. deklaracji, która w szczególności stanowi pogwałcenie zagwarantowanych ustawowo praw pacjentek ciężarnych. Ponadto obawy projektodawców dotyczące zagrożeń płynących z istnienia w polskim systemie prawnym przedmiotowej klauzuli potwierdzają badania naukowe. Zgodnie ze stanowiskiem z 12 listopada 2013 r. (nr 4/2013) w sprawie tzw. klauzuli sumienia Komitetu Bioetyki przy Prezydium PAN, postawa polskich lekarzy dowodzi nadużywania klauzuli sumienia, co przy braku przepisów proceduralnych, umożliwiających szybkie i efektywne odwołanie się od decyzji lekarza, która uniemożliwia wyegzekwowanie pacjentowi należnego mu świadczenia, bywa interpretowana przez Europejski Trybunał Praw Człowieka jako naruszenie zakazu tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania oraz prawa do ochrony życia prywatnego (dla przykładu sprawy: Tysiąc przeciwko Polsce, R.R. przeciwko Polsce, P. i S. przeciwko Polsce). Podobnie agendy ONZ, w tym Komitet przeciw Torturom, opowiadają się za zapewnieniem prawa do korzystania z aborcji w sytuacjach przewidzianych prawem, zaś korzystanie z klauzuli sumienia oceniają jako prowadzące do okrutnego traktowania kobiet ciężarnych. W konsekwencji, w opinii Komitetu, wiele polskich obywatelek jest pozbawionych realnego dostępu do świadczeń z zakresu tzw. zdrowia reprodukcyjnego. Z raportów dotyczących aborcji sporządzanych przez Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny wynika, że choć oficjalne statystyki, przytaczane w sprawozdaniach rządu z wykonania ww. ustawy, mówią o kilkuset zabiegach rocznie (w 2009 roku było ich 538), to według danych organizacji pozarządowych przeprowadza się ich od 80 do 190 tys. rocznie. Jednocześnie notorycznie łamane jest prawo kobiet do przerywania ciąży w przypadkach, które ustawa dopuszcza, czyli: a) gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, b) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, c) zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku przestępstwa. Lekarze, powołując się na klauzulę sumienia, odmawiają wykonania zabiegu i mimo iż mają taki obowiązek, nie wskazują innej placówki, gdzie kobieta mogłaby przerwać ciążę. Często też tak długo zwlekają z wydaniem odpowiedniego 5
zaświadczenia, że na przeprowadzenie zabiegu jest już za późno. Zdeterminowane kobiety decydują się na przerwanie ciąży w podziemiu aborcyjnym lub zagranicą, tzw. turystyka aborcyjna staje się bowiem coraz bardziej powszechnym zjawiskiem. Zupełny brak dozoru nad stosowaniem przez lekarzy klauzuli sumienia powoduje, że nie tylko odmawia się kobietom prawa do przerwania ciąży w przypadkach, które dopuszcza ustawa z 1993 roku, ale także ogranicza się im dostęp do badań prenatalnych. Rażące naruszenia prawa do ochrony zdrowia reprodukcyjnego i samostanowienia w sprawach prokreacji, jak też zaniedbania Polski w dostępie do edukacji seksualnej i nowoczesnych metod planowania rodziny były wielokrotnie przedmiotem krytyki ze strony gremiów międzynarodowych stojących na straży przestrzegania traktatów ochrony praw człowieka. W sprawach tych dwukrotnie wypowiedziały się Komitet ONZ ds. Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych (w 1998, 2002 i 2009 roku) oraz Komitet Praw Człowieka ONZ (w 1999, 2004 i 2010 roku): Komitet podkreślał też swoje głębokie zaniepokojenie restrykcyjnym prawem aborcyjnym w Polsce, które może zachęcać kobiety do korzystania z niebezpiecznych, nielegalnych aborcji, którym towarzyszy ryzyko zagrożenia życia i zdrowia. Komitet jest również zaniepokojony niedostępnością aborcji w praktyce, nawet kiedy prawo na nią zezwala, na przykład w przypadkach, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu, jak również brakiem informacji na temat korzystania z klauzuli sumienia przez lekarzy, którzy odmawiają przeprowadzenia legalnych aborcji. Ponadto Komitet wyraża rozczarowanie z powodu braku informacji na temat rozmiaru zjawiska nielegalnie przeprowadzanych aborcji i ich konsekwencji dla kobiet (art. 6). Państwo powinno zliberalizować swoje ustawodawstwo oraz praktykę dotyczącą aborcji. Państwo powinno dostarczyć dalszych informacji na temat korzystania z klauzuli sumienia przez lekarzy oraz, na ile to możliwe, na temat liczby nielegalnych aborcji przeprowadzanych w Polsce. Te zalecenia powinny być wzięte pod uwagę w czasie dyskusji w parlamencie nad projektem ustawy o świadomym rodzicielstwie 3. Należy przypomnieć, iż rażące naruszenia praw reprodukcyjnych, jakich się Polska dopuszcza w stosunku do swoich obywatelek, były już dwukrotnie przyczyną przegranej przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu: w 2007 roku w sprawie 3 www.federa.org.pl.; zob. Raport Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny: 20 lat tzw. ustawy antyaborcyjnej w Polsce, Warszawa 2013; 6
Tysiąc przeciwko Polsce i w 2011 roku w sprawie R.R. przeciwko Polsce Trybunał orzekł na korzyść poszkodowanych. Przewiduje się, iż projektowana ustawa przyniesie pozytywne skutki społeczne i finansowe, gdyż uchroni w szczególności pacjentki od niewyobrażalnych cierpień psychicznych i fizycznych oraz uchroni budżet państwa przed ewentualnymi kosztami z tytułu odszkodowań za doznane krzywdy. Projekt nie będzie miał wpływu na sytuację i rozwój regionalny ani na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Projektowana regulacja nie niesie obciążenia dla budżetu państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Projekt nie przewiduje potrzeby wydania aktów wykonawczych do projektowanej ustawy. Należy zakładać, że zgodnie z art. 34 ust. 3 Regulaminu Sejmu Marszałek Sejmu przed skierowaniem do pierwszego czytania skieruje niniejszy projekt ustawy do konsultacji w trybie i na zasadach określonych w odrębnych ustawach. Projekt ustawy nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. 7