Ja stawiam. Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam! Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam!



Podobne dokumenty
Ziemia. Modlitwa Żeglarza

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Edyta Stańczyk SCENARIUSZ NA AKADEMIĘ Z OKAZJI ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI PRZEZ POLSKĘ 11 LISTOPADA 1918 r.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

Ref: Zaraz po wakacjach. 3.Różne wydarzenia z życia przedszkolnego, wspomnienia zostaną w sercu u każdego. 4. Inscenizacja,,Wakacjusz c.d.

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

PROJEKT SCENARIUSZA MUSICALU TYTUŁ: WYSTARCZY UWIERZYĆ

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

Kopciuszek śpiewa piosenkę Gwiazdka PETRONELA: Ej, ej, śliczny z ciebie kocmołuch!

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

KONKURS POEZJI DZIECIĘCEJ SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2 PRZYMIERZA RODZIN

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

PIOSENKA: PIOSENKA: Prawa ręka, lewa ręka To jest bardzo zgodna para. Prawa ręka ładnie stuka Lewa także się postara.

Kto chce niech wierzy

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu:

Spotkanie bajek. Literka.pl. Data dodania: :38:31

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

Opracowały: Beata Radziejewska Jolanta Wcisło. Scenografia dostosowana do aktualnego święta. Uczniowie poubierani odświętnie stoją na scenie.

Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

GRUPA III 4-5 latki Wesołe Nutki CZERWIEC

Newsletter. DeNews. Nr. 3 Dziewczyna z Nazaretu. SPOTKANIE DeNews. Temat: Matka Jedyna Taka. Wyjątkowo godz 22:00

W GRUDNIU W NASZEJ GRUPIE:

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam.

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Otwarcie Fundacji we Wrocławiu 19 stycznia 2013

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ!

Avril Asgard Zapisane marzeniami

Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach

INFORMACJE PODSTAWOWE

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

Święta Lipka

Spis treści. Od Petki Serca

LUBARTÓW W HOŁDZIE DLA NIEPODLEGŁEJ LISTA NIEPODLEGŁYCH PRZEBOJÓW ZAPRASZAMY KULTURALNIE!

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

1. Wyjątkowy osioł. Raz osiołek skarżył się. Że taki nijaki jest. Czemu nie jest wielki tak jak słoń. Czemu nie jest tak jak lew

PRAWIE PROSTE PIOSENKI

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty

WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.

Widziały gały co brały

SPOTKANIE Z MIKOŁAJEM

INFORMATOR. W miesiącu czerwcu Gumisie będą uczyły się: DLA RODZICÓW DZIECI Z GMINNEGO PRZEDSZKOLA w TARNOWCU. Piosenkę: Już lato

MAŁY, ALE WAŻNY. Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi.

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA


ZADANIA NA PAŹDZIERNIK GRUPA VIII LISKI

BIEDRONKI. Zagadnienia tematyczne MARZEC. 1. Ziemia błękitna planeta. 2. Dookoła świata. 3. Wyprawa w kosmos. 4. Chronimy przyrodę.

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

spis legend Dlaczego woda morska jest słona?...5 Jurata, królowa Bałtyku...7 Morze się pali...10 Panny wodne...12 Kto pierwszy rozpalił ogień na

C A 7 Dm Z tamtej strony Wisły, cyganeczka tonie, G C A 7 Dm G 7 C Gdybym miał łódeczkę, popłynął bym do niej - 2x

Scenariusz przedstawienia Galimatias z miesiącami

Opracowanie - ks. Krzysztof Szymański Do wykorzystania: Spotkanie dzieci ze św. Mikołajem

Nr 1. Małżeństwo to piękno. bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie. drogi do celu. Małżeństwo to skarb. którym jest Wasza miłość.

Bóg w wielkim mieście 2018

Czerwony Kapturek inaczej

Tego się uczymy. JESIENIĄ Piosenki: Wierszyki: Jestem sobie przedszkolaczek

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake

Szkolny Patrol. Dowcipy . Już za kilka dni, 22 czerwca żegnamy szkołę i witamy wakacje. Numer 38 06/18

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA

Mam jednak nadzieję, że te ćwiczenia Ci się przydadzą :)

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Marcin Pałasz. ilustracje Olga Reszelska

Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje

Niniejszy tekst jest własnością intelektualną autora. W celu jego wykorzystania należy się z nim skontaktować: emilia_moniuszko@poczta.onet.

Transkrypt:

Ja stawiam 27 1. Czy mam pieniądze czy grosza mi brak - ja stawiam! Ja stawiam! Czy los mi sprzyja, czy idzie mi wspak ja stawiam! Ja stawiam! Czy mam dziesięciu kompanów, czy dwóch, Czy mam ochotę na rum, czy na miód, Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam! Ja stawiam! ^ is (i następne) 2. Czy wicher w oczy, czy w plecy mi dmie - ja stawiam! Czy mi kompani ufają, czy nie - ja stawiam! Czy ja ścigam wroga, czy wróg ściga mnie, Dopóki mój okręt nie leży na dnie, Czy wicher w oczy, czy w plecy mi dmie - ja stawiam! 3. A gdy mnie dziewka porzuci jak psa - ja stawiam! Gąsiorek biorę i piję do dna - ja stawiam! Kompanię zbieram i siadam za stół, I nie ma wtedy płacenia na pół, Bo gdy mnie dziewka porzuci ja k psa - ja stawiam! 4. Ja stawiam żagle jak kufel na stół - ja stawiam! Czy fala mnie niesie, czy w górę czy w dół - ja stawiam! Czy tam dopłynę, gdzie kończy się świat, Czy aż do piekła poniesie mnie wiatr, Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam! Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam! Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam!

Podmoskiewski zmierzch 28 Śpi wiśniowy sad, zasnął nawet wiatr W okwieconych gałęziach drzew. W dal odpłynął dzień, już rozścielił cień Ciepły zmierzch, podmoskiewski zmierzch. Ukołysał nas rzeki cichy szmer, Księżyc srebrzy ją łuską fal. To rozbrzmiewa pieśń, to przycichnie gdzieś, Z dali leci, ulata w dal. Czemu patrzysz w bok, czemu kryjesz wzrok, Czemu smutno tak wzdychasz wciąż? Próżno milczysz dziś, próżno chciałabyś W sercu skryć tajemnicę swą.

Ragazzo Ragazzo da Napoli zajechał mirafiori, Na sam trotuar wjechał kołami, Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła, Więc pomyślałaś o nim "bel ami". 29 On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył, Za dziesięć centów torba w Peweksie. Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel, I nie musiałaś zameldować się. Ty z nim poszłaś w ciemno, damo bez matury, Koza ma prezencję lepszą niźli ty. Czemu smętną minę masz i wzrok ponury, Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. On miał w kieszeni paszport, sprawdziłaś, a więc znasz to Lecz on nie sprawdził, ile ty masz lat. On mowił "bella blonda", a popatrz, jak wyglądasz Te włosy masz jak len, co w błoto wpadł. Jak w oczy spojrzysz teraz wiernego ci partnera, Co dyskotekę robi i ma styl. Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci trabanta, Czy warto było za tych parę chwil? Twój ragazzo forda capri ci nie kupi, Buona notte" pewnie też nie powie ci. Jeszcze wierzysz; że dla ciebie śpiewa Drupi, Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. Poznałaś Europę, więc nie mów do mnie - "kotek". Ja nie wiem, co volkswagen, a co ford, Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chaty I przestań do mnie mówić - "my sweet lord". Ty nie będziesz moją Julią Capuletti, Inny wszak niż ja Romeo ci się śni, W żadnym calu nie wyglądasz jak spagetti, Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. Gdy ci pizzę stawiał, rzekł: "Prego mangiare", To pamiętać będziesz po kres swoich dni, Tęskniąc za nim, jak złotówka za dolarem. Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi.

Kwiat wanilii 30 Nasz kliper znów, jak osty miecz przecina fale, Zamarza lód, na zewnątrz będzie z minus sześć, Północny szlak, gdzie coraz zimniej, coraz dalej, I jedna myśl w kubryku ciągle męczy nas: Ref.: Way-hey, popłyńmy tam, gdzie rośnie kwiat wanilii, Way-hey, popłyńmy tam, gdzie złoto w rzekach lśni, Way-hey, popłyńmy tam, gdzie czarne są dziewczyny, Way-hey, popłyńmy tam, choćby na parę chwil. Parszywy rejs, pewnie skończymy gdzieś na skale, Na pertach rej niejeden swój zakończył los, Więc piję rum, żeby nie myśleć co się stanie I wtedy tak, jak pozytywka łeb mi gra: Ref... Nie jeden raz przyszło o życie w lodach walczyć, Dziś tamte dni wśród palm wspominam, jak zły sen, Zachodni wiatr buja hamaki wśród daktyli, A z tamtych lat pozostał tylko refren ten: Ref.

Przechyły 31 Pierwszy raz przy pełnym takielunku Trzymam ster i biorę kurs na wiatr I jest jak przy pierwszym pocałunku W ustach sól, gorącej wody smak Ohoho! Przechyły i przechyły Ohoho! Za falą fala mknie Ohoho! Trzymajcie się dziewczyny Ale wiatr. Ósemka chyba dmie Zwrot przez sztag: Ok. Zaraz zrobię Słyszę jak kapitan cicho klnie Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem To on mnie od tyłu - kumple w śmiech Hej ty tam, za burtę wychylony Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać Cicho siedź i lepiej proś Neptuna Żeby coś nie spadło ci na kark Krople mgły, w tęczowych kropel pyle Tańczy jacht, po deskach spływa dzień Jutro znów wypłynę, bo odkryłem Że wciąż brzmi żeglarska stara pieśń.

Windą do nieba Mój piękny panie raz zobaczony W technicolorze Piszę do pana ostatni list Już mi lusterko z tym pana zdjęcie też nie pomoże Pora mi dzisiaj do ślubu iść Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda Pan główną rolę gra w każdym śnie Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama Życie jest życiem pan przecież wie Już mi niosą suknię z welonem Już Cyganie czekają z muzyką Koń do taktu zamiata ogonem Mendellsohnem stukają kopyta Jeszcze ryżem sypną na szczęście Gości tłum coś fałszywie odśpiewa Złoty krążek mi wcisną na rękę powiozą mnie windą do nieba x3 Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś I tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka Ktoś między nami zatrzasnął drzwi

Puszkin Co było nie wróci i szaty rozdzierać by próżno, Cóż, każda epoka ma własny porządek i ład. A przecież mi Żal, Że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin, Tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł. Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie I tyle już aut, i rakiety unoszą nas w dal. A przecież mi Żal, Że po Moskwie nie suną już sanie I nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal. Pozdrawiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza, Pojętny mój wiek, zdolny wiek mój chcę cenić i czcić. A przecież mi żal, Że jak dawniej śnią nam się bożyszcza I jakoś tak jest, Że gotowiśmy czołem im bić. No coż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił I wszystko ju ż jest: cicha przystań, "non iron" i wikt, A przecież mi żal, Że nad naszym zwycięstwem niejednym Górują cokoły, na których nie stoi już nikt. Co było nie wróci... Wychodzę wieczorem na spacer Spojrzałem na Arbat i nagle - ach, co za gość! Rżą konie u sań, Aleksander Siergiejewicz przechadza się, Ach, głowę bym dał, Że już jutro wydarzy się coś.

Obozowe tango 34 Obozowe tango śpiewam dla ciebie, Wiatr je niesie, las kołysze Do snu wiedzie nas. Śpij moja kochana i czekaj na mnie, Może gdy się obóz skończy Znów spotkamy się. I choć nas dzieli Może tysiące wiosek i mil, Nie zapominaj razem spędzonych chwil. Tę leśną serenadę śpiewam dla ciebie, Obozowe tango, które znów połączy nas. Czy pamiętasz miła ja k przy ognisku, W ciemnym lesie na polanie Spotkaliśmy się. Las nam szumiał cicho, Byłaś tak blisko. Serca nasze z żarem iskier Połączyły się. I choć nas dzieli Może tysiące wiosek i mil, Nie zapominaj razem spędzonych chwil. Tę leśną serenadę śpiewam dla ciebie, Obozowe tango, które znów połączy nas.

Balonik 35 Płacze dziewczynka, balon uciekł jej, Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen! Płacze dziewczyna, chłopca trzeba je j Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen! Płacze kobieta, mąż porzucił mnie Ludzie mówią nie płacz, a balonik hen! Płacze staruszka, mamo dosyć łez A balonik wrócił i niebieski jest!

Port Port, to jest poezja rumu i koniaku, port, to jest poezja westchnień czułych żon. Wyobraźnia chodzi z ręką na temblaku, dla obieżyświatów port, to dobry dom. Hej, Joanny walker, dla bezdomnych dom. Hej, Joanny walker, dla bezdomnych dom. 36 Port, to są spotkania kumpli, co przed laty uwierzyli w ziemi czarodziejski kształt... Za marzenia głupie tu się bierze baty, któż mógł wiedzieć, że tak mały jest ten świat. Hej, Joanny walker, mały je st ten świat. Hej, Joanny walker, mały je st ten świat. Port, to są zaklęcia starych kapitanów, którzy chcą wyruszyć w jeszcze jeden rejs. Tu żaglowce stare giną na wygnaniu wystrzępione wiatrem aż po drzewce rej. Hej, Joanny walker, aż po drzewce rej. Hej, johnny walker, aż po drzewce rej. Hej, johnny walker, aż po drzewce rej. Hej, johnny walker, aż po drzewce rej.

Plasterek cytryny i ja Na koniec ciężkiego dnia, na koniec ciężkiego dnia Gdy słońce już w lesie zaczyna się chować To nie wiem jak wy, ale ja, to nie wiem jak wy, ale ja Ja lubię tak sobie ot ciut pożeglować Szklaneczka cieszy się, bo; szklaneczka cieszy się, bo Bo widzi, że coli butelkę wytaczam I przypomina mi o..., i przypomina mi o... O odrobinie rudego whiskacza, Od brzegu szklanego, po szklany horyzont Gdzie szronu rozpina się mgła Płyniemy spokojnie, pośpiechem się brzydząc, Plasterek cytryny i ja Nie raz słyszałem już, że; nie raz słyszałem już, że Że takie wieczorne pływanie mnie zgubi A ja właśnie taki mam styl, a ja właśnie taki mam styl Niech każdy tak sobie żegluje - jak lubi Lecz jeśli martwi was fakt, lecz jeśli martwi was fakt, Że rejsy zaczynać wieczorem najtrudniej W porządku przyrzekam wam dziś, w porządku przyrzekam wam dziś, Od jutra już zacznę wypływać w południe Od brzegu szklanego, po szklany horyzont Gdzie szronu rozpina się mgła Płyniemy spokojnie, pośpiechem się brzydząc, Plasterek cytryny i ja Od brzegu szklanego, po szklany horyzont Gdzie szronu rozpina się mgła Płyniemy spokojnie, pośpiechem się brzydząc, Plasterek cytryny i ja

Ukraina Hej, tam gdzieś z nad czarnej wody Siada na koń ułan młody. Czule żegna się z dziewczyną, Jeszcze czulej z Ukrainą. 38 Hej, hej, je j sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku. Wiele dziewcząt jest na świecie, Lecz najwięcej w Ukrainie. Tam me serce pozostało, Przy kochanej mej dziewczynie. h e j... Ona biedna tam została, Przepióreczka moja mała, A ja tutaj w obcej stronie Dniem i nocą tęsknię do niej. h e j... Żal, żal za dziewczyną, Za zieloną Ukrainą, Żal, żal serce płacze, iż je j więcej nie obaczę. h e j... Wina, wina, wina dajcie, A jak umrę pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie