Mój życiorys Dosyć trudno jest pisać o sobie. Wyręczę się więc tekstem Edwarda Kopówki, który przygotował mój życiorys na użytek strony internetowej www.zbirek.3w.pl 1 : Mirosław Andrzejewski, pseudonim artystyczny Zbirek, urodził się 18 lutego 1962 roku w Mrągowie. Po trzech miesiącach rodzina Andrzejewskich przeniosła się do Siedlec. Od tego czasu Mirek związany jest z Siedlcami, a po miejscu urodzenia odziedziczył zamiłowanie do żeglowania. Uczęszczał do I Liceum Ogólnokształcącego im. B. Prusa. Będąc uczniem czwartej klasy, we wrześniu 1979 r. zamieścił w szkolnej gablocie swój komiks pt. "Dożynki", w którym trafnie przewidział upadek ekipy Gierka i Jaroszewicza. Komiks ten można było podziwiać tylko przez kilkanaście godzin. Gablotę bowiem zdjęto, wyrwano nawet ze ściany kołki, do których była przymocowana. Cała sprawa zakończyła się "pogrożeniem dyrektorskim palcem". Po tym incydencie Mirek przekonał się jak wielką siłę posiadają jego rysunki. Dalej ku uciesze czytelników rysował gazetki na obozach harcerskich ("Szept Ludu") i pielgrzymkach na Jasną Górę ("Tupot"). Były to pisemka wykonywane przez Mirka w kilku egzemplarzach i przekazywane z rąk do rąk. W 1981 roku rozpoczął studia matematyczne w Wyższej Szkole Rolniczo- Pedagogicznej w Siedlcach. Jednak w roku tym studenci wcale nie chcieli się uczyć i rozpoczęli strajk. Mirek aktywnie wspierał ich poczynania; współredagował i drukował biuletyn strajkowy "Nierzeczywistość". Dwa dni po zakończeniu strajku 13.12.1981 r. został internowany za działalność w Ruchu Młodej Polski. Siedział w Białej Podl., Włodawie i Kwidzynie, skąd uciekł 7.08.1982 r. Ujawnił się 6.01.1983 r. W kwietniu tego roku sąd warunkowo umorzył postępowanie w sprawie ucieczki. Mirek wrócił więc na studia i prowadził niezależną działalność harcerską. W lutym 1985 został aresztowany za kolportowanie ulotek i skazany na 11 miesięcy. W więzieniu (Siedlce, Braniewo, Łęczyca) przebywał do 8 listopada 1985 roku. Podczas odbywania tej kary, będąc na pięciodniowej przepustce, ożenił się z Agnieszką Więsak, działaczką niezależnego harcerstwa. Obecnie jest ojcem trójki dzieci: Marty, Michała i Oli. 1 Tekst z moimi późniejszymi poprawkami.
Z Agnieszką przed Urzędem Stanu Cywilnego w Siedlcach. Wielka Sobota, 6 kwietnia 1985 roku. Dzień po wyjściu na pięciodniową przepustkę z więzienia. Zawodowe rysowanie Mirosław Andrzejewski rozpoczął dla siedleckiego niezależnego wydawnictwa "Metrum". Potem rysunki jego zamieszczały i inne niezależne pisma o ogólnopolskim zasięgu. W latach 1989-90 pracował jako animator w wytwórni filmów rysunkowych "Hanna-Barbera Poland" w Warszawie. W okresie 1993-96 prowadził aktywną działalność polityczną w UPR. W 1997 r. rysunki Zbirka wspomagały kampanię wyborczą senatora Zbigniewa Romaszewskiego. Po ośmiu latach przerwy, w 1999 r. Mirek wrócił na Akademię Podlaską w Siedlcach, na której w 2001 obronił pracę magisterską pt. Perspektywa i pewne jej zastosowania. Od 2001 do 2005 roku pracował jako nauczyciel matematyki w II LO im. Św. Królowej Jadwigi w Siedlcach. Od wielu lat współpracuje z "Gazetą Polską" i "Info&Tips" (tygodnik polonijny w Niemczech). Jego rysunki zamieszczały liczne czasopisma, m. in. "Newsweek Polska", Nowy Świat, Video Świat Hanna-Barbera, Trybuna Opolska, Dziennik Chicagowski. Wykonywał ilustracje dla Casinos Poland, TVP i firmy Midwest. Projektował okładki do płyt, m. in. siedleckiego zespołu "Orkiestra Dni Naszych". Swoje rysunki upowszechnia również na koszulkach i kubkach. Mirosław Andrzejewski w 1993 wstąpił do Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury. W 1999 r. został przez Ministra Kultury i Sztuki RP wyróżniony odznaką Zasłużony Działacz Kultury. Jego humorystyczne widokówki można kupić w różnych miejscach Polski "od Bałtyku po gór szczyty". To dzięki Mirkowi na tysiącach twarzy, dorosłych i dzieci, gości uśmiech. I oto właśnie chodzi. Edward Kopówka
Świadomy tego, że żyjemy w epoce obrazkowej, opracowałem również wersję komiksową swojego życiorysu:
Mój życiorys w dokumentach Świadectwo chrztu. Patent żeglarza jachtowego z 1975 r. i książeczka żeglarska z 1976 r.
Decyzja o internowaniu po wprowadzeniu stanu wojennego z 12 grudnia1981 r.
Prośba o udzielenie pozwolenia na widzenie z 28 grudnia 1981 r.
Kartka pocztowa wysłana przez Sabinę Bojdol do więzienia we Włodawie skonfiskowana przez cenzurę. Pocztówka trafiła do akt IPN i dzięki temu dotarła do mnie po 21 latach.
Telefonogram do KW MO w Siedlcach wysłany dzień po mojej ucieczce z więzienia.
Zdjęcia z aresztu milicyjnego w Łukowie po moim ponownym aresztowaniu w lutym 1985 r. Gryps do żony Agnieszki z więzienia w Łęczycy pisany na bibułce od papierosa z sierpnia 1985 r.