Dedykuję Stasiowi, Dominikowi, Marysi i Dorotce

Podobne dokumenty
Agnieszka Frączek Siano w głowie, by Agnieszka Frączek by Wydawnictwo Literatura. Okładka i ilustracje: Iwona Cała. Korekta: Lidia Kowalczyk

Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort.

Królowa zwierząt. Dawno, dawno temu, przed wiekami w leśnej krainie stał. Klara Mikicka 5a

Kto jest wrogiem zająca? Zające padają ofiarą ptaków drapieżnych (orły, sokoły), lisów, dzikich psów ale przede wszystkich człowieka.

ZAGUBIONA KORONA. Autor:,,Promyczki KOT, PONIEWAŻ NICZYM SYRENCE, W WODZIE WYRASTAŁ IM RYBI OGON I MOGLI PRZEMIERZAĆ POD WODĄ CAŁE MORZA I OCEANY.

SP Klasa VI, temat 55

Barbara Gawryluk Baltic pies, który płynął na krze

Przewodnik po Multimedialnych tablicach demonstracyjnych do cyklu

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

potrzebuje do szczęścia

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

DOMOWE ZWIERZĘTA POTRAFIĘ TO DOMOWE ZWIERZĘTA POTRAFIĘ TO OPIEKA ZABAWA PIELĘGNACJA

Ilustrował Marek Nawrocki. Nasza Księgarnia

dotyczących zdrowego żywienia (i nie tylko...) twojego psa i kota, które pozwolą cieszyć się ich zdrowiem i życiem przez długie lata.

Copyright by Wydawnictwo SBM Sp. z o.o., Warszawa 2014 Copyright for the illustrations by Wydawnictwo SBM, Warszawa 2014

Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015

ROZKŁAD MATERIAŁU NA MIESIĄC GRUDZIEŃ

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania.

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

Czytaj inne książki Holly Webb:

USZATKOWE WIEŚCI MARZEC 2018 Gazetka Przedszkola nr 272 im. Misia Uszatka WARSZAWA

Sobota - adoptuj kota! Kociaki do wyboru, do koloru! FOTO

z Fundacji Bo Ja Kocham Psy. Imię i nazwisko, adres, adres , telefon osoby zainteresowanej adopcją...

WRZESIEŃ. Bloki tematyczne na wrzesień: W przedszkolu Na ulicy Ja i środowisko Owoce

Jak młodzi ludzie mogą pomóc zwierzętom? z buskiego schroniska PRZYTULISKO

Cel ogólny: - kształtowanie w nas postawy Samarytanina z przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie (Łk 10, 30-37)

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Człowiek jako część ekosystemu

Nieoficjalny poradnik GRY-OnLine do gry. Catz autor: Marcin jedik Terelak

WOLONTARIUSZE W PRACY. TRZECIA WYCIECZKA DO SCHRONISKA Kundelek EDUKACJA NA RZECZ ZWIERZĄT

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

ANKIETA PRZED ADOPCYJNA

Hektor i tajemnice zycia

kawałki w sosie dla psa

Z WIZYTĄ AUDIO / VIDEO (A2 / B1) (wersja dla studenta) 1. PARAPETÓWKA Martin: Cześć Kasia! Dawno cię nie widziałem. Co u ciebie nowego? Kasia: Witaj!

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Karty pracy. dla uczniów klasy. Język polski. wrzesień 2016

Bez pogodnego, pełnego dziecięctwa

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

CO WYDARZYŁO SIĘ W GRUDNIU U WIEWIÓREK?

MIESIĄC LISTOPAD 2014r. W GRUPIE JAGÓDKI

J. J. : Spotykam rodziców czternasto- i siedemnastolatków,

MARZEC 2017 III INNE NUTKI

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo!

WAŻNE Kiedy widzisz, że ktoś się przewrócił i nie wstaje, powinieneś zawsze zapytać, czy możesz jakoś pomóc. WAŻNE

GRZEGORZ KASDEPKE. Zabawy matematyczne. Ilustracje. Beata Zdęba

Zielony Patrol nr 12 Patronelka

Piaski, r. Witajcie!

I Nie Było Już Nikogo

Beata Katarzyna Jędryka. W parku

Kamila Kobylarz. A oto wyróżnione prace i kilka ciekawych opracowań: Wesołych Świąt

Widział, że Adam nie ma nikogo takiego jak on. Dlatego Pan Bóg powiedział: Niedobrze jest człowiekowi samemu.

Żołądź o imieniu Jacek

EGZEMPLARZ NIE DO SPRZEDAŻY! Wszelkie prawa należą do: Wydawnictwo Zielona Sowa Sp. z o.o. Warszawa

Tekst: Barbara Wicher Ilustracje: Ewa Podleś

Formularz pobytu psa w hotelu

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

Ilustracje Elżbieta Wasiuczyńska

Urszula Lemańska. Zdrowa Kuchnia na. Boże Narodzenie

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

Język polski test dla uczniów klas trzecich

Książki rozwijające mowę dziecka

PATRON NASZEJ SZKOŁY. KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI urodził się 23 stycznia zmarł 6 grudnia 1953

Elżbieta i Witold Szwajkowscy. Uczył bocian boćka. Rymowana inscenizacja muzyczna w trzech aktach

BANK DOBRYCH PRAKTYK

Scenariusz zajęć dla dzieci przedszkolnych

Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

LOVE QUALITY MEAT FRESH NATURAL GMO & SOIA FREE INJECTION SYSTEM NO CRUELTY

Chrześcijańskie Stowarzyszenie Miłość Edukacja Dojrzałość


Folder osobisty MACIEK PIĄTEK

Po co istnieją muzea?

Znajdź kluczowe słowa w każdym akapicie i nadaj tytuł każdemu z nich.

Nr 2, październik 2012 r. Jesień!

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

* * * WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie. opowieści. do jutra! Anioł Maurycy * * *

Monika Mostowik patrzę. opowiadania

Dawno, dawno temu Albo: Za górami, za lasami Albo:

ISBN

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ


Chłopcy i dziewczynki

Czerwony Kapturek inaczej

Transkrypt:

Magdalena Kulus Cykor by Magdalena Kulus by Wydawnictwo Literatura Okładka i ilustracje: Marta Kurczewska Korekta: Lidia Kowalczyk, Joanna Pijewska, Aleksandra Różanek Wydanie II ISBN 978-83-7672-419-5 Wydawnictwo Literatura, Łódź 2018 91-334 Łódź, ul. Srebrna 41 handlowy@wyd-literatura.com.pl tel. (42) 630-23-81 www.wyd-literatura.com.pl Dedykuję Stasiowi, Dominikowi, Marysi i Dorotce

Cykor urodził się w stodole. To była naprawdę wielka stodoła, dlatego znalazło się w niej miejsce i dla rodzeństwa Cykora pięciu rozkosznych kociaków, i dla jego mamy ślicznej kotki Mrau, i dla jej licznych adoratorów, przybywających co jakiś czas w odwiedziny, i dla myszy, które chowały się po kątach. Całe to towarzystwo zupełnie sobie nie przeszkadzało, co więcej wszyscy bardzo się lubili i miło spędzali czas, chociaż koty czasami udawały, że polują na myszy, ale tylko dla zachowania pozorów. W rzeczywistości zaś były to niewinne harce, pełne śmiechu i radości. 5

Kotka Mrau nie podejrzewała, że dla wielu kotów polowanie to nadal ich być albo nie być. Wychowywana w domu, w którym zwierzęta traktowano jak członków rodziny, rozpieszczana, przytulana i głaskana, żyła beztrosko i przyjemnie. Cykora nie miał więc kto ostrzec nie wiedział, że tuż za bramą gospodarstwa mogą czyhać na niego liczne niebezpieczeństwa szybko mknące samochody, bezpańskie psy, źli ludzie. Jednak tak naprawdę zgubiła go lekkomyślność i nieposłuszeństwo udał się na samotny spacer, chociaż wiedział, że jest to surowo wzbronione. Co więcej w ogóle nie zgłosił mamie Mrau, że zamierza się oddalić od ich wesołego stadka. Jego nieobecność zauważono dopiero o zmierzchu, gdy kociaki układały się do snu. Synku, kto by w dzisiejszych czasach polował? mama Cykora pukała się znacząco w łebek i podsadzała kocurka na parapet domu, przy którym mieszkali. Lubili sypiać na tym parapecie w słoneczne popołudnia. Wewnątrz domu, w eleganckim pokoju, często włączano telewizor. Kotka Mrau najchętniej oglądała reklamy, w których pokazywano masę kocich przysmaków. Widzisz? Saszetki z łososiem, puszki z pasztetem, galaretki, karma na błyszczącą sierść, a nawet na lepsze trawienie kłaczków! Polowanie to już przeszłość. 6 7

Cykor był już wówczas daleko. Początkowo chciał tylko wyjrzeć za bramę, jednak zainteresował się pięknym stawem po drugiej stronie drogi. Kiedyś słyszał, że gospodarz w tym stawie hoduje karpie. Cykor nie pojmował, jak te stworzenia mogą oddychać pod wodą. Chciał je koniecznie poznać, ale bardzo się zawiódł, bo karpi nie było widać. Zaczepiły go natomiast dwie bezczelne dzikie kaczki. Pływały dostojnie i robiły sobie z niego żarty. 8 9

Karpie? Karpie to można zobaczyć tylko w Wigilię wymądrzały się. Pod choinką? pytał zaciekawiony Cykor. Mama Mrau opowiadała mu o Bożym Narodzeniu. Kaczki wybuchły śmiechem. Kto wie, kto wie, może kotom półmiski podają pod choinką. Teraz koty bardziej rozpuszczone niż psy. Cykor nic z tego nie rozumiał, odszedł więc bez pożegnania i ułożył się w słońcu na popołudniową drzemkę. Zbudził go chłód, który nadciągał od strony stawu było późno i ciemno. Wysokie trawy zasłaniały mu widok, szedł więc na oślep przed siebie, aż do świtu. Drżał z zimna i ze strachu nocą łąka żyła własnym życiem, słychać było szelesty, kroki, świsty. A on przecież był tylko maleńkim kotem. Nad ranem jego futerko pokryło się wilgocią od wszechobecnej rosy. Był coraz bardziej zmęczony i głodny pora karmienia dawno minęła. Ile by dał za bliskość rodzeństwa, za ciepło mamy Mrau, do której można się zawsze przytulić! Nagle przed jego oczami zamajaczył jakiś dom przeczołgał się pod płotem i ułożył na rabacie wśród kwitnących peonii. Tam zasnął. 10 11