Pieśni biesiadne Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach GMINNY OŚRODEK KULTURY W JERZMANOWICACH 1
Gmina Jerzmanowice-Przeginia położona jest w północno-zachodniej części powiatu krakowskiego i obejmuje swoim zasięgiem 8 sołectw: Czubrowice, Gotkowice, Jerzmanowice, Łazy, Przeginia, Racławice, Sąspów i Szklary. Również część Ojcowskiego Parku Narodowego znajduje się w granicach naszej gminy. Charakterystyczną cechą krajobrazu gminy są skały wapienne zwane ostańcami. Tworzą one wspaniałe widoki i mnóstwo okazji do uprawiania wspinaczki skałkowej, a liczne jaskinie, którymi usiane są ich zbocza przyciągają skrywanymi tajemnicami speleologów. Jedną z największych atrakcji turystycznych gminy jest Jaskinia Nietoperzowa (pomnik przyrody), udostępniona do zwiedzania. Na terenie Jerzmanowic znajduje sie najwyższy punkt Wyżyny Olkuskiej Skała,,502 o wysokości 513 m n.p.m., znana przez mieszkańców pod nazwami lokalnymi Wyjrzoł lub Grodzisko. Z wierzchołka roztacza się przepiękna panorama. Gmina zachwyca nie tylko pięknem przyrody, ale również zabytkową architekturą drewanianą np. kościół w Racławicach, murowaną, zwłaszcza w Jerzmanowicach oraz Sąspowie, który znajduje się w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego. Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze gminy tworzą: liczne zespoły muzyczne, orkiestry dęte, kluby seniora, koła gospodyń wiejskich, pomniki przyrody, punkty widokowe kultura jerzmanowicka oraz wydarzenia kulturalne o charakterze rozrywkowym, edukacyjnym i historycznym. owi patronuje Wójt Gminy Jerzmanowice - Przeginia Adam Piaśnik
Spis treści TAM NAD WISŁĄ W DOLINIE... 4 SULIKO... 5 SŁONECZKO ZASZŁO... 6 PRZEPIJEMY NASZEJ BABCI... 7 PIJE KUBA DO JAKUBA.... 8 POLSKIE KWIATY... 10 MARIANNA... 11 PALOMA... 12 CHCIAŁO SIĘ ZOSI... 14 KOŁO MEGO OGRÓDECZKA... 16 KARLIK... 17 Kochały się dwa wróbelki... 17 HEJ, TAM, ZA GÓRĄ.... 18 CICHA WODA... 19 BANDO... 20 BAJU BAJ... 21 My, Cyganie... 22 Upływa szybko życie... 23 Szła dzieweczka... 24 Stoi Andzia w ogrodzie... 25 Siadła pszczółka... 26 Prząśniczka... 27 Płynie Wisła, płynie... 28 Pognała wołki na Bukowinę... 29 Uralska jarzębina... 30 Na wójtowej roli... 31 Kalina, malina... 32 Jestem sobie krakowianka... 33 Hej, tam za górą...................... 34 Hej z góry, z góry... 35 Głęboka studzienka... 36 Gdybym miał gitarę... 37 Gdzie strumyk płynie z wolna... 38 Czerwony pas... 39 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
TAM NAD WISŁĄ W DOLINIE Tam nad Wisłą w dolinie siedziała dziewczyna, * Była piękna, jak różowy kwiat. * Tam nad Wisłą w dolinie siedziała dziewczyna, * Była piękna, jak różowy kwiat. * Maki i róże zbierała sobie. * Maki i róże zbierała sobie. Wiła wianki i rzucała je do falującej wody, * Wiła wianki i rzucała je do wody. * Wiła wianki i rzucała je do falującej wody, * Wiła wianki i rzucała je do wody. * A gdy ona nad Wisłą te wianki wiła, * Przyszedł do niej żołnierzyk młody. * A gdy ona nad Wisłą te wianki wiła, * Przyszedł do niej żołnierzyk młody. * Miła, ach miła, choć ze mną we świat. * Miła, ach miła, choć ze mną we świat. * I udała się z niewiernym żołnierzykiem w świat daleki * I udała się z niewiernym we świat. * I udała się z niewiernym żołnierzykiem w świat daleki * I udała się z niewiernym we świat. * Nie minęło więcej, jak dziewięć miesięcy, * Siedzi ona nad Wisłą, płacze. * Nie minęło więcej, jak dziewięć miesięcy, * Siedzi ona nad Wisłą, płacze. * Miłość, ach miłość zdradziłaś ty mnie. * 2x. I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody, * I rzuciła się z rozpaczy do wody. * I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody, * I rzuciła się z rozpaczy do wody. * 4 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
SULIKO Chciałem znaleźć mej miłej grób, * Smutek co dzień me serce gniótł * Wiosną młode serca bez miłości schną, * Gdzie ty jesteś, mów, Suliko. * 2x. W bujnym lesie kwiat róży drży, * Na jej płatkach lśnią rosy łzy, * Czy to ty tak pięknie wznosisz głowę swą, * Kwitnąc z dala stąd, Suliko. * 2x. Nad kochaną dziś różą swą, * Słowik z gąszczu gałązkę zgiął, * Zapytałem tak, jak wzdycha wody toń, * Czy to jesteś ty, Suliko. * 2x. Wstrząsnął pióra słowik wśród drzew, * W letniej ciszy zaklaskał śpiew, * A w tej pieśni, co wspomnieniem za mną szła, * Głos Suliki mej: Tak to ja! * 2x. Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 5
SŁONECZKO ZASZŁO Słoneczko zaszło, * Czyli zagasło * I gwiazdki świecą * Już nad borem. * Słoneczko zaszło, * Czyli zagasło * I gwiazdki świecą * Już nad borem. * Refren: W zielonym gaju * Ptaszki śpiewają. * Ptaszki śpiewają * Pod jaworem. * W zielonym gaju * Ptaszki śpiewają. * Ptaszki śpiewają * Pod jaworem. * Nie mówcie gwiazdki * I ty księżycu * Coście widzieli * Przed wieczorem. * Nie mówcie gwiazdki * I ty księżycu * Coście widzieli * Przed wieczorem. * Refren: W zielonym gaju * Ptaszki śpiewają... Kościół w Szklarach 6 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
PRZEPIJEMY NASZEJ BABCI Przepijemy naszej babci domek cały, * Domek cały, domek cały, * I kalosze i bambosze i sandały, * Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. * Przepijemy naszej babci majty w kratę, * Majty w kratę, majty w kratę, * Takie duże, flanelowe i włochate, * Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. * Przepijemy naszej babci wszystko w domu, * Wszystko w domu, wszystko w domu, * I sprzedamy naszą babcię po kryjomu, * Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. * Przepijemy naszej babci domek śliczny, * Domek śliczny, domek śliczny, * I zrobimy z tego domu dom muzyczny, * Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś. * Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 7
PIJE KUBA DO JAKUBA Pije Kuba do Jakuba, Jakub do Michała, * Pijesz ty, piję ja, kompanija cała. * A kto nie wypije, * Tego we dwa kije, * Łupu cupu, cupu łupu, * Póki nie wypije. * W dawnym stanie, choć w żupanie, * Szlachcic złoto dźwiga, * Dzisiaj wpięto, kuso, wcięto, * A w kieszeni figa. * Kto za modą żyje, * Tego we dwa kije, * Łupu cupu, cupu łupu, * Niech modnie nie żyje. * Koroneczki, perełeczki, * Miała pani sama, * Dziś szynkarka i kucharka * Stroi się jak dama. * Kto nad stan swój żyje, * Tego we dwa kije, * Łupu cupu, cupu łupu, * Niech nad stan nie żyje. * Indyk z sosem, zraz z bigosem * Jadły dawniej pany. * Dziś ślimaki i robaki * Jedzą jak bociany. * Kto żabami żyje, * Tego we dwa kije, * Łupu cupu, cupu łupu, * Niech gadem nie żyje. * Tyś Polakiem i ja takim, * W tym jest nasza chwała,* Wiwat ty, wiwat ja, * Kompanija cała. A kto nie wypije, tego we dwa kije, łupu cupu, cupu łupu, niech po polsku żyje. 8 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Pili nasi pradziadowie, każdy wypił czarę, jednak głowy nie tracili, bo pijali miarę. Kto nad miarę pije, tego we dwa kije, łupu cupu, cupu łupu, niech po polsku żyje. Pili nasi pradziadowie, nie byli pijacy, byli mężni, pracowici, bądźmy i my tacy. A kto nie wypije, tego we dwa kije, łupu cupu, cupu łupu, niech po polsku żyje. Noc Świętojańska w Jerzmanowicach Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 9
Śpiewa Ci obcy wiatr, * Zachwyca piękny świat, * A serce tęskni. * Bo gdzieś daleko stąd * Został rodzinny dom. * Tam jest najpiękniej. * POLSKIE KWIATY Refren: Tam właśnie teraz * rozkwitły kwiaty * Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki. * Pod polskim niebem, * w szczerym polu wyrosły * Ojczyste kwiaty. * W ich zapachu, urodzie jest Polska. * Żeby tak jeszcze raz * Ujrzeć ojczysty las, * Pola i łąki. * I do matczynych rąk * Przynieść z zielonych łąk * Rozkwitłe pąki. * Refren: Bo najpiękniejsze * są polskie kwiaty * Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki. * Pod polskim niebem, * w szczerym polu wyrosły * Ojczyste kwiaty. * W ich zapachu, urodzie jest Polska. * Śpiewa Ci obcy wiatr, * Tułaczy los Cię gna, * Hen gdzieś po świecie. * Zabierz ze sobą w świat, * Zabierz z rodzinnych stron, * Mały bukiecik. * Refren: Weź z tą piosenką * bukiecik kwiatów * Stokrotek, fiołków kaczeńców i maków. * Pod polskim niebem, * w szczerym polu wyrosły * Ojczyste kwiaty. * W ich zapachu, urodzie jest Polska. * 10 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
MARIANNA Wczoraj obiecałaś mi na pewno, Że zostaniesz mą królewną, Królewną z mego snu. Wczoraj obiecałaś być mi wierną l w miłości swej niezmienną Po długi życia kres. O Marianno, gdybyś była zakochana, Nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. Dzisiaj, gdym do ciebie przyszedł z rana, By cię zbudzić, ukochana, Z twego rannego snu, Dzisiaj nie zastałem ciebie w domu, Bo uciekłaś po kryjomu Z innym na randez vous. O Marianno, gdybyś była zakochana, Nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. Teraz, gdy już wszystko diabli wzięli, Mnie do wojska zaciągnęli, Karabin dali mi, Dzisiaj mam już inną ukochaną, Karabinem nazywaną, Z nią spędzam randez vous... O Marianno, gdybyś była zakochana, Nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 11
PALOMA Gdy wieczór zapada i ciemno się robi dokoła * Ja biorę gitarę i śpiewam piosenkę Paloma. * Gdy cię po raz pierwszy raz ujrzałem, ty moja dziewczyno, * To zaraz wiedziałem, że będziesz ty moją jedyną. * Refren: Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Bo oczy masz piękne, jak księżyc, jak gwiazdy na niebie * Gdy patrzę w twe oczy, tak zawsze bym śpiewał dla ciebie. * Przy blasku księżyca szedł chłopak z dziewczyna daleko * I w piersiach i w sercach gorącą miłością przypiekło. * 12 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Refren: Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Te dźwięki kojące jej płyną po łące szeroko * Twa miłość w mym sercu wyryta na zawsze głęboko. * Refren: Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Paloma, Paloma, * Jak pięknie melodia ta płynie, * Paloma, Paloma, * Ja śpiewam o swojej dziewczynie. * Szkoła Podstawowa w Czubrowicach Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 13
Chciało się Zosi jagódek, Kupić ich za co nie miała Jaś ich miał pełen ogródek, Ale go prosić nie śmiała. Wnet sobie sposób znalazła Rankiem się z chatki wykradła Cicho przez płotek przelazła Jasiowi wiśnie objadła. CHCIAŁO SIĘ ZOSI Źródło Pióro Wejście do Jaskini Nietoperzowej 14 Krajobraz Gminy Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Poznał się Jasio na szkodzie Wróble, to mówił zrobiły Postawił strachy w ogrodzie Nie będą odtąd gościły. Zosia się strachów nie bała Szczęśliwie płotek przebyła Ze swej się sztuki naśmiała I nową szkodę zrobiła. Ale się Jasiu domyślił Co to za ptaszek tak śmiały Nowe więc sidła wymyślił I nieźle mu się udały. Na miejscu tyczki złamanej Cicho pod drzewkiem sam staje Wziął na się stare łachmany I niby stracha udaje. Zosia swym dawnym zwyczajem Z cicha gałązki nagina A tuś-mi miły hultaju I już złapana dziewczyna. I tak, jak słuszność kazała Karał złodzieja przy szkodzie Z początku Zosia płakała, Potem się śmiała przy zgodzie. 2x. Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 15
Koło mego ogródeczka, * Zakwitała jabłoneczka, * Bielusieńko zakwitała Czerwone jabłuszka miała. A któż mi je będzie zrywał Kiej się Jaśko mój pogniewał. Pogniewał się, nie wiem o co Chodził do mnie nie wiem po co. Chodził do mnie całą wiosnę Czekał na mnie, aż urosnę. Chodził do mnie całe lato Dawałam mu buzi za to. Chodził do mnie całą jesień Puszczałam go dziurą przez sień. Chodził do mnie całą zimę A teraz z tęsknoty ginę. KOŁO MEGO OGRÓDECZKA 16 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
KARLIK Karliku, Karliku, co tam niesiesz w koszyku Karliku, Karliku, co w koszyku masz? Mam gołąbków po parze, hej po parze Chodźcie to wam pokażę, hej, hej, pokażę. Karliku, Karliku, co tam chowasz w kąciku Karliku, Karliku, co ty chowasz tam? Mam tam pyrlik stalowy, hej, stalowy Do roboty gotowy, hej, hej, gotowy? Karliku, Karliku, co ci po tym pyrliku Karliku, Karliku, na co tobie on? Jak nim klupna o ściana, hej, o ściana Tona węgla dostana, hej, hej, dostana. Karliku, Karliku, coś ty robił w Rybniku Karliku, Karliku, coś ty robił tam? On tam dziołchy całował, hej całował Całą nockę tańcował, hej, hej, tańcował. Kochały się dwa wróbelki Kochały się dwa wróbelki, Ta piosnka tak się zaczyna, Jeden był szary, niewielki, A drugi mała ptaszyna. (bis) Trącały się skrzydełkami, Całowały się dziobkami, Słońce świeciło im złotem; Ja nie wiem, co było potem. (bis) I my się także kochajmy, Bo to czas już jest niewielki, Bo taki przykład nam dają Te małe, szare wróbelki. (bis) Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 17
HEJ, TAM, ZA GÓRĄ Hej, tam, za górą, * gdzie bystre wody, * Zbierała Andzia, tra la la ucha, cha Czarne jagody. * 2x. I przyszedł do niej * Leśniczy młody. Wysypał Andzi, tra la la ucha, cha Czarne jagody. * 2x. Ona go prosi, * na litość Boga! * Słońce już zaszło, tra la la ucha, cha daleka droga. * 2x. Nie bój się Andziu * dalekiej drogi. Mam ja konisia tra la la ucha, cha ma cztery nogi. * 2x. Na cztery nogi, * ostro kutego. * Zawiozę on mnie tra la la ucha, cha do domu twego. * 2x. Do domu twego, * pod sam ganeczek, * żebyś wiedziała, tra la la ucha, cha Żem kochaneczek. * 2x. 18 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
CICHA WODA Płyną strumyk przez zielony las, A przy brzegu leżał stukilowy głaz Płyną strumyk miną jakiś czas Stukilowy głaz gdzieś zginął Strumyk płynie tak jak płyną. Cicha woda brzegi rwie, Nie wiesz nawet jak i gdzie Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się, Bo nie zna nikt tej metody By się ustrzec cichej wody. Cicha woda brzegi rwie, W jaki sposób kto to wie? Ma racje, że tak powiem To przysłowie,,cicha woda brzegi rwie. Szła dziewczyna przez zielony las Popatrzyła na mnie tylko jeden raz. Popatrzyła, minął jakiś czas, Lecz widocznie jej uroda Była jak ta cicha woda. Cicha woda brzegi rwie, Nie wiesz nawet jak i gdzie Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się, Bo nie zna nikt tej metody By się ustrzec cichej wody. Cicha woda brzegi rwie, W jaki sposób kto to wie? Ma racje, że tak powiem To przysłowie,,cicha woda brzegi rwie. Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 19
BANDO Precz smutki niech zginą * Wspomnienia niechaj płyną * Obsiądźmy ogień w koło * Z piosenką wesołą. * Uśmiechnij się jasno * Wnet wszystkie troski zgasną * Podajmy sobie dłonie, * W piosence wesołej. * Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest Zabawić się fajnie i śpiewać też 2x I zawsze mamy chęć na szał, byleby śpiew wesoło brzmiał. Refren: Bando, bando, rozstania nadszedł już czas Bando, bando na zawsze złączyłaś nas Bando, bando bez ciebie smutno i źle Pożegnania to nie dla nas, o nie Wkrótce znów spotkamy się. Na żal nas nie bierze, * Bo dosyć smutku na wsi * Niech żyje nasza banda * A reszta haramba, * Nam smutków nie trzeba * Gdy w górze błękit nieba * I gwiazdy z mgiełką siną * Nad głową nam płyną. Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest Zabawić się fajnie i śpiewać też 2x I zawsze mamy chęć na szał, byleby śpiew wesoło brzmiał. Refren: Bando, bando, rozstania nadszedł już czas Bando, bando na zawsze złączyłaś nas Bando, bando bez ciebie smutno i źle Pożegnania to nie dla nas, o nie Wkrótce znów spotkamy się. 20 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
BAJU BAJ Było to temu rok, było w maju * Pachniał bez wzdłuż i w szerz w całym kraju * Pewien pan miły pan z Amsterdamu * Powiedział wprost ty moją bądź droga Aniu. * Skoro świt ja i ty wyjeżdżamy * Ja mam dom tam, gdzie kwitną tulipany. * A będziesz tam mówił pan pierwszą damą, * Dlatego mą musisz być, droga Aniu. * Refren: Baju, baj, baju baj, proszę pana * Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna * Znam ten styl, znam ten kit już na pamięć, * 2x. Czego pan chce, poskarżę się mojej mamie. * Lecz ten pan w oczach miał łzy prawdzie, * A ten łez sznur leciał mu w kufel z piwem * Pachniał bez wzdłuż i w szerz w całym kraju, * A on tak wciąż ty moją bądź droga Aniu. * Refren: Baju, baj, baju baj, proszę pana * Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna * Znam ten styl, znam ten kit już na pamięć, * 2x. Czego pan chce, poskarżę się mojej mamie. * Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 21
My, Cyganie My, Cyganie, co pędzimy razem z wiatrem, My, Cyganie, znamy cały świat, My, Cyganie, wszystkim gramy A śpiewamy sobie tak: Ref. Ore, ore, szabadabada amore Hej, amore szabadabada, O muriaty, o szagriaty Hajda trojka na mienia. Kiedy tańczę niebo tańczy ze mną, Kiedy gwiżdżę gwiżdże ze mną wiatr, Zamknę oczy liście więdną, Kiedy milknę milczy świat. Ref. Ore, ore, szabadabada amore... Gdy śpiewamy słucha cała ziemia, Gdy śpiewamy słucha cały świat, Niechaj każdy z nami śpiewa, Niech rozbrzmiewa piosnka ta: Ref. Ore, ore, szabadabada amore... Będzie prościej, będzie jaśniej, Całą radość damy wam, Będzie prościej, będzie jaśniej Gdy zaśpiewa każdy z was: Ref. Ore, ore, szabadabada amore... 22 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Upływa szybko życie Upływa szybko życie, Jak potok płynie czas, Za rok, za dzień, za chwilę, Razem nie będzie nas. (bis) I nasze młode lata Upłyną szybko w dal, A w sercu pozostanie Tęsknota, smutek, żal. (bis) Więc póki młode lata, Póki wiosenne dni Niechże przynajmniej teraz Nie płyną gorzkie łzy. (bis) Choć pamięć o nas zginie, Już za niedługi czas, Niech piosnka w dal popłynie Póki jesteśmy wraz. (bis) A jeśli losów koło, Złączy zerwaną nić, Będziemy znów pospołu Śpiewać, marzyć i śnić. (bis) Więc kiedy dziś stajemy Już u rozstaju dróg, Idącym w świat z otuchą, Niech błogosławi Bóg. (bis) Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 23
Szła dzieweczka Szła dzieweczka do laseczka, do zielonego, do zielonego, do zielonego. Napotkała myśliweczka, bardzo szwarnego bardzo szwarnego, bardzo szwarnego. Ref. Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom, Gdzie jest ta dziewczyna, co kocham ją. Znalazłem ulicę, znalazłem dom, Znalazłem dziewczynę, co kocham ją. Myśliweczku, kochaneczku, bardzom ci rada, bardzom ci rada, bardzom ci rada. Dałabym ci chleba z masłem, ale go zjadła, ale go zjadła, ale go zjadła. Ref. Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom... Jakżeś zjadła, to żeś zjadła, to mi się nie chwal, to mi się nie chwal, to mi się nie chwal. Bo jak bym cię w lesie spotkał, to bym cię zabrał, to bym cię zabrał, to bym cię zabrał. Ref. Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom... 24 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Stoi Andzia w ogrodzie Stoi Andzia w ogrodzie, po kolana we wodzie. Stoi Andzia w ogrodzie, w ogrodzie, Po kolana we wodzie. (bis) Chłopcy się tam kąpali i na Andzie wołali. Chłopcy się tam kąpali, kąpali I na Andzie wołali. (bis) Andziu moja, kochana Chodźże z nami do siana, Andziu moja, kochana, kochana Chodźże z nami do siana. (bis) Cóż ja bym tam robiła, Mama by mnie zabiła. Cóż ja bym tam robiła, robiła Mama by mnie zabiła. (bis) A ty mamie tak powiedz, Żeś chodziła na spowiedź. A ty mamie tak powiedz, tak powiedz, Żeś chodziła na spowiedź. (bis) Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 25
Siadła pszczółka Siadła pszczółka na jabłoni I otrzepuje kwiat Czemu żeś my moja miła Zawiązała ten świat. (bis) Jam ci światu nie wiązała Zawiązał ci go ksiądz Jam cię tylko pokochała Tyś mnie nie musiał wziąć. (bis) Jam się pięknie ubierała Pięknie stroiłam się A tyś myślał, że ja ładna I to uwiodło cię. (bis) Mularczyku zamuruj mi Moje czarne oczy Żeby nigdy nie patrzały Za chłopcami w nocy. (bis) Kościół NMP w Racławicach 26 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Prząśniczka U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki, Przędą sobie, przędą jedwabne niteczki. Kręć się, kręć wrzeciono, wić się w tobie wić, Ta pamięta lepiej, czyjej dłuższa nić. Poszedł do królestwa młodzieniec z wiciną, Łzami się zalewał żegnając z dziewczyną. Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie, Pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie. Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza I innemu rada dziewczyna ochocza. Kręć się, kręć wrzeciono, prysła wątła nić, Wstydem dziewczę płonie, wstydź się dziewczę, wstydź! Jurajski Piknik Rodzinny w Sąspowie Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 27
Płynie Wisła, płynie Płynie Wisła, płynie po polskiej krainie, po polskiej krainie, A dopóki płynie, Polska nie zaginie. (bis) Zobaczyła Kraków, wnet go pokochała, wnet go pokochała, A w dowód miłości wstęgą opasała. (bis) Chociaż się schowała w Niepołomskie lasy, w Niepołomskie lasy, I do morza wpada, płynie jak przed czasy. (bis) Nad moją kolebą Matka się schylała, Matka się schylała, I po polsku pacierz mówić nauczała. (bis) Ojcze nasz i Zdrowaś i Skład Apostolski, i Skład Apostolski, Bym do samej śmierci kochał Naród polski. (bis) Bo ten Naród polski ma ten urok w sobie, ma ten urok w sobie, Kto go raz pokochał, nie zapomni w grobie. (bis) Płynie Wisła, płynie po polskiej krainie, po polskiej krainie, A dopóki płynie, Polska nie zaginie. (bis) 28 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Pognała wołki na Bukowinę Pognała wołki na Bukowinę Wzięła ze sobą skrzypki jedyne, I grała, śpiewała, Swoje siwe, siwe wołki pasała. (bis) Pasła je, pasła, aż pogubiła Cóż ja, nieszczęsna, będę robiła? Więc chodzi i płacze: Już ja swoje siwe wołki potracę. (bis) Usłyszał Jasio płacz, narzekanie, Przyleciał do niej na to płakanie: Dziewczyno, cóż ci to, Pewnie twoje siwe wołki zabito? (bis) O, gdybyś moje wołki odnalazł, Dałabym ja ci buziaka zaraz Oj zaraz, oj zaraz, Siedemdziesiąt siedem razy raz po raz. (bis) Poleciał Jasio na Bukowinę, Odnalazł wołki, prosił dziewczynę Dziewczyno, wołki masz, Obiecałaś dać buziaka, daj zaraz. (bis) Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 29
Uralska jarzębina Zapadł cichy wieczór, Już umilkł wiatru wiew, Gdzieś w oddali słychać, Harmonii tęskny śpiew Biegnę wąską dróżką, Co pośród gór się pnie Bo pod jarzębiną Dwóch chłopców czeka mnie. Ref. Jarzębino czerwona, Któremu serce dać Jarzębino czerwona, Biednemu serce radź. Jeden dzielny tokarz, A drugi kowal zuch, Cóż mam biedna robić, Podoba mi się dwóch Obaj tacy mili I każdy dzielny zuch Droga jarzębino, Którego wybrać mów. Ref. Jarzębino czerwona... Tylko jarzębina Poradzić może mi Ja nie mogę wybrać, Chodź myślę tyle dni Minie wiosna lato, Już jesień złotem lśni Już się ze mnie śmieją Dziewczęta z mojej wsi. Ref. Jarzębino czerwona... Młodzieżowy Zespół MAZURECZEK 30 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Na wójtowej roli Na wójtowej roli studzieneczka stoi, Nie widać, nie słychać, krasnej dziewki mojej. (bis) Czy ty się mnie boisz, albo się mnie wstydzisz, Że do mojej studni po wodę nie chodzisz? (bis) Gdzieżbym ja się bała, albo się wstydziła, Toć bym ja za tobą do wody wskoczyła. (bis) Do wody, do wody, co się bystro toczy, Za tobą, Jasieńku, co masz czarne oczy. (bis) Czarne oczy mamy, na się spoglądamy. Cóż komu do tego, że my się kochamy. (bis) Cóż komu do tego, co kogo obchodzi. Że my się kochamy, wszak jesteśmy młodzi. (bis) Dudni woda, dudni w cembrowanej studni. Zakochać się łatwo, odkochać się trudniej. (bis) Kochanie, kochanie gorsze jak więzienie Z więzienia wyjść możesz, z kochania broń Boże! (bis) Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 31
Kalina, malina Kalina, malina w lesie rozkwitała, (bis) Niejedna dziewczyna żołnierza kochała. (bis) Żołnierza kochała, żołnierza lubiła (bis) i co dzień do niego liściki kreśliła. (bis) Liściki kreśliła i pisała wiersze, (bis) By swemu lubemu rozweseli serce. (bis) A w niedziele rankiem, kiedy słońce wschodzi, (bis) To ten młody ułan po koszarach chodzi. (bis) Po koszarach chodzi, listy w ręku nosi, (bis) Pana porucznika o przepustkę prosi. (bis) Panie poruczniku puść mnie pan do domu, (bis) Bo moja dziewczyna urodziła syna. (bis) Puszczę ja cię puszczę ale nie samego, (bis) Każe ci osiodłać konika karego. (bis) Konika karego i te złote lejce, (bis) Abyś swej dziewczynie uradował serce. (bis) Jedzie ułan, jedzie o drogę nie pyta, (bis) A młoda teściowa u progu go wita. (bis) Ułanie, ułanie twoja to przyczyna, (bis) Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna. (bis) Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama (bis) I ta ciemna nocka po której chadzała. (bis) Chadzała pijała i grywała w karty, (bis) Myślała dziewczyna, że z ułanem żarty. (bis) 32 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Jestem sobie krakowianka Jestem sobie krakowianka Faj duli, faj duli, faj. Ma fartuszek po kolanka, Faj duli, faj duli, faj. (bis) A spódniczkę jeszcze wyżej Faj duli, faj duli, faj. Żeby chłopcom było bliżej Faj duli, faj duli, faj. (bis) Kiedy idzie do kościoła Faj duli, faj duli, faj. Pełno chłopców dookoła. Faj duli, faj duli, faj. (bis) Na jednego zerknie oczkiem Faj duli, faj duli, faj. A drugiego trąci boczkiem Faj duli, faj duli, faj. (bis) Z trzecim pójdzie do kawiarni Faj duli, faj duli, faj. Z czwartym pójdzie do sypialni Faj duli, faj duli, faj. (bis) A piątemu da buziaka Faj duli, faj duli, faj. A szóstemu da kopniaka Faj duli, faj duli, faj. (bis) Każda ładna krakowianka Faj duli, faj duli, faj. Ma fartuszek nie ma wianka Faj duli, faj duli, faj. (bis) Zespół SOKOŁY Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 33
Hej, tam za górą Hej, tam za górą, gdzie bystre wody, Zbierała Andzia, tra la la ucha, czarne jagody. (bis) I przyszedł do niej leśniczy młody. Wysypał Andzi, tra la la ucha, cha Czarne jagody. (bis) Ona go prosi, na rany Boga! Słońce już zaszło, tra la la ucha, cha Daleka droga. (bis) Nie bój się Andziu dalekiej drogi. Mam ja konisia tra la la ucha, cha ma cztery nogi. (bis) Na cztery nogi, ostro kutego. Zawiozę on mnie tra la la ucha, cha do domu twego. (bis) Do domu twego, do mej rodziny, Do ojca, matki tra la la ucha, 34 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Hej z góry, z góry Hej z góry, z góry jadą Mazury, (bis) Jedzie, jedzie Mazureczek, Wiezie, wiezie mi wianeczek, Roz rozmarynowy. Przyjechał w nocy, koło północy. (bis) Stuka, puka w okieneczko, Otwórz, otwórz kochaneczko Ko koniom wody daj. Jakże ja mam wstać, koniom wody dać. (bis) Kiedy mama zakazała, Żebym chłopcom nie dawała Trze trzeba jej się bać. Mamy się nie bój, siadaj na koniu. (bis) Pojedziemy w obce kraje, Gdzie są inne obyczaje, Ma malowany wóz. Przez wieś jechali, ludzie pytali, (bis) Co to, co to za dziewczyna, co to, co to za jedyna Je Jedzie z chłopcami. Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 35
Głęboka studzienka Głęboka studzienka, głęboko kopana, A przy niej Kasieńka jak wymalowana. (bis) Przy studzience stała, wodę nabierała, O swoim kochanku, Jasieńku myślała. (bis) Gdybym cię Jasieńku, w wodzie zobaczyła, To bym ja za tobą do wody wskoczyła. (bis) Naprzód bym wrzuciła ten biały wianeczek, Com sobie uwiła ze samych różyczek. (bis) Ale ja nie wskoczę, bo jest za głęboka, Za daleko do dna i zimna twa woda. (bis) Pocałuję listek szeroki dębowy, Razem z pozdrowieniem wrzucę go do wody. (bis) Zanieś go studzienko do Jasieńka mego, Pozdrów go ode mnie, że czekam na niego. (bis) 36 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Gdybym miał gitarę Gdybym miał gitarę To bym na niej grał Opowiedziałbym o tej miłości Którą przeżyłem sam A wszystko te czarne oczy Gdybym ja je miał Za te czarne cudne oczęta Serce, duszę bym dał Fajki ja nie palę Wódki nie piję Ale z żalu wielkiego Ledwo co żyję Ludzie mówią głupi Po co ty ją brał Po coś to dziewczę czarne, figlarne Mocno pokochał? 60 lecie OSP Gotkowice Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 37
Gdzie strumyk płynie z wolna Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła maj, Stokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. (bis) W tym lesie tak ponuro, Że aż przeraża mnie, Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej źle. (bis) Wtem żołnierz idzie drogą. Stokrotko, witam cię! Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie? (bis) Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła maj, Stokrotka znikła polna, Z żołnierzem poszła w las. (bis) Stokrotka się zgodziła I poszli w ciemny las, A żołnierz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. (bis) A ona, ona, ona, Cóż biedna robić ma? Nad gapą pochylona I śmieje się cha! cha! (bis) 38 Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach
Czerwony pas Czerwony pas, za pasem broń I topór co błyszczy z dala Wesoła myśl swobodna dłoń To strój, to życie górala Ref. Tam szum Prutu, Czeremoszu, Hucułom przygrywa A wesoła kołomyjko do tańca porywa Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie Gdy go losy w doły rzucą wnet z tęsknoty zginie Gdy świeży liść pokryje buk I Czarnohora sczernieje Niech dzwoni fl et, niech ryczy róg Ożyły nasze nadzieje Ref. Tam szum Prutu, Czeremoszu, Hucułom przygrywa... Pękł rzeki brzeg, popłyną lód Czeremosz szumi po skale Niech w dobry czas kędziory trzód Weseli kąpią górale Ref. Tam szum Prutu, Czeremoszu, Hucułom przygrywa... Połonin step na szczytach gór Tam tratwa w pas się podnosi Niech ciągnie tam miedz ciasnych sznur I żaden pan ich nie kosi Ref. Tam szum Prutu, Czeremoszu, Hucułom przygrywa... Gminnego Ośrodka Kultury w Jerzmanowicach 39
Projek małych do osią 2007-2 Prezentacje tańca oraz pokaz kung-f Pamiątkowe zdjęcie Młodzieży ze szk Wręczenie nagród dla laureatów k Koncert zespołu SOKOŁY pod kiero 19.30 Zabawa taneczna z towarzysze WSTĘP WOLNY! Wydarzeniu towarzyszą: 150. rocznica Powstania Styczniowego w Szklarach Park rozrywki dla dzieci Malowanie twarzy Stoiska z prezentacjami ze szkół Wystawa prac konkursowych Warsztaty dla dzieci i młodzieży Kiermasze i kramy Organizatorzy zapraszają na gratisow wyroby spod strzechy dla żołądka uc Zapra Wójt Gminy Mieszkańcy Jerzmanowic Jerzmanowice-Przeginia Sołtys z Radą Sołecką Pomnik upamiętniający Pacyfikację Wsi Łazy Radni Jerzmanowic i U Lokalna Grupa Działania Jurajska Kraina Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju dla małych projektów, tj. operacji, które nie odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działań Osi 3, ale przyczyniają się do osiągnięcia celów tej Osi, objętego PROW 2007-2013 Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 40 ISBN 978-83-927551-4-2